Dlaczego To oglądacie? :: Forum Kotatsu

Zegarmistrz · Wysłany: 07-12-2005, 21:28 **Dlaczego To oglądacie?**

Tak właściwie, to dlaczego oglądacie anime? Co sprawiło, że wybraliście to hobby, a nie inne?

Macie jakaś filozofie oglądania? Pociąga was daleki wschód? Koledzy was namówili, czy może mieliście jakieś inne, ukryte motywy, żeby zainteresować się akurat tą tematyką?

IT. · Wysłany: 07-12-2005, 22:17

Jam jako dziecię niewielu lat i wiosen zasiadła i natrafiła na coś co anime było. Ja żem nie wiedziała co to, czemuż to i jak to. Dziecku głębia zbędna, wystarczył Yattaman. Potem SM i dalej jak jabłka z jabłoni. Potem RTL7 nagle się objawił. Tak kreskówek różnych najpełniejsze mrowie. Czeguż tam nie było! Co kto chce to znajdzie. Jakaż żałość że już nigdzie EgzoSquod nie znajdę!

Orient? Cóż, poniekąd. Filozofie wschodu i religie wschodu. A religie doprawdy pysznym źrudłem wiedzy. Wiesz jak wierzy? Kto wierzy i w co iwerzy? Cóż ci więcej do życia w harmoni należy?

Koledzy? Nie bardzo. Wręcz nie krótko scięte. Pierwszy Kawaii co prawda własnością koleżanki ale wcześniej już nie było mi rady. Ze szkoły do domu i przed telewizor. A bodaj wtedy już DB znany leciał... Teraz nudne jak flaki, ale jakąż tragedią był plan który obejżenia odcinka nie umożliwał!!!

besmirch · Wysłany: 07-12-2005, 23:03

niektorzy lubia grac w pilke .. inni grac w quake'a .. inni wola ogladac anime, tak wyszlo ze gralem w pilke .. gralem w quake'a .. a teraz ogladam anime :P

RTL7 (DB) te sprawy .. Polonia1 (dajmosy i inne yatamany) Polsat (czarodziejka i poinne) i tak wyszlo :X

Mai_chan · Wysłany: 07-12-2005, 23:12

W sumie trudno powiedzieć. Nie przypuszczam, żeby to była kwestia "orientu" gdyby np. Czesi robili też tak dobre "kreskówki" to oglądałabym czeskie animacje... Wszystko to wina mojego brata, który oglądał ze mną South Park _^_ A potem było Loddoss i się wciągnęłam... Generalnie do anime ciągnie mnie to samo co do normalnych filmów + kreska - fabuła, postaci, akcja, etc.

Japonią samą w sobie interesuję się tak średnio. Owszem, ciekawy kraj, ale świrować na jego punkcie nie zamierzam...

Ysengrinn · Wysłany: 07-12-2005, 23:27

Anime statystycznie prezentuje po prostu wyższy poziom od zachodnich seriali. A przynajmniej to anime, które do nas dociera. Toteż chętniej je oglądam. Kiedyś było jeszcze to, że anime nie powielało zachodnich, nieśmiertelnych schematów fabularnych. Potem jednak zauważyłem, że co najmniej tyle samo takich schematów jest i u skośnookich.

Kielon · Wysłany: 08-12-2005, 01:42

Trudno jednoznacznie stwierdzic dlaczego ogladam anime. Zawsze miałem słabośc (ogólnie) do kinematografii i to chyba jest główny powód. Pierwszym anime jaki widziałem (pomijając to co leciało na polsacie i RTL7 bo wtedy byłem dzieckiem i moje motywy były zupełnie inne) było Ghost In The Shell. Po obejrzeniu stwierdziłem, że trzeba się z tą twórczościa bliżej zapoznac. Zawszwe szukałem filmów opowiadających ciekawe historie, posiadących ciekawe kreacje aktorskie itp. Ale zrobic dobrą bajke, z której bohaterami możemy sie utożsamiac to już trudna sztuka, ponieważ film pokazuje swiat rzeczywisty (czasami troche zniekształcony np s-f), a anime jest rysowane (nigdy nie bedzie tak wspaniale zrobione, że pomylisz go z rzeczywistością). A mimo to, potrafi przekazac ważne wartości życiowe, postawy moralne, o których zdarza mi się zapominac. Za to tak na prawde podziwiam anime, tak jak dobry komiks, czy film.

wa-totem · Wysłany: 08-12-2005, 14:29

Nasza telewizja to uwstecznione łajno niewarte uwagi. Seriali s-f nie obrażających inteligencji widza jest kilka. Filmy kinowe zawsze można wziąć z wypożyczalni, i też jest ich mało.

Anime powstaje w niewiarygodnej różnorodności gatunkowej, i dla widza w niemal każdym wieku. Do tego jest ogromny zasób rzeczy których jeszcze nie widziałem. Język to tylko dodatkowa zachęta do ćwiczenia szarych komórek, a że i sposób patrzenia na świat nieco inny od naszego? Cóż, czemu nie? Kolejna rzecz pozwalająca obserwować i bawić się dobrze.

Podsumowując - rozrywka w każdym wymiarze, czyli wszystko to czego próżno szukać w krajowej TV...

slocik · Dołączył: 08 Lis 2005 Skąd: stad Status: offline

bo nie ogladam niczego innego :]a na powaznie lubie ten humor i kolorowe podejscie do zycia, czego w dzisiejszych czasach ludzia brak :/ tzn tak sobei tlumacz, po prostu mi sie podoba :]

IT. · Wysłany: 09-12-2005, 18:42

Makabrycznej większosci najzwyczajniej w świecie się podoba. I nie umieliby powiedzieć dlaczego. Ja nie umiem. Niedawno se wymyśliłam teorie z dzieciństwem... ale to bzdura. Poniekąd. Anime po prostu ma w sobie to "coś" i ma w sobie tego dużo.

korsarz · Wysłany: 10-12-2005, 22:37

Hm... Przez dłuższy okres życia byłem przekonany, że anime to bajki na poziomie Yattamana, czy Pokemona.. Dopóki brat nie przywiózł do domu "Księżniczki Mononoke", "Ghost in the Shell" i "Haibane Renmei" - po takich dziełach moje nastawienie do anime musiało się zmienić :) .
A jakby nie do końca o to chodziło: oglądam anime po prostu dlatego, bo lubię i nie zastanawiałem się nad tym ;]

miyuna · Dołączyła: 24 Sty 2006 Status: offline

Anime zaczełam ogladać uuuu szczerze powiedziawszy to jakieś kilkanaście lat temu na niemieckim kanele nic w ząb nie rozumiałam, a siedziałam przed telewizorem jak zaczarowana. Anime mnie poprostu wciaga jak dobra książka zapomina sie o całym szarym świecie.

Linek · Dołączyła: 22 Sty 2006 Skąd: Lębork Status: offline

Oglądam to bo mi się podoba, ale tak prawdę mówiąc do końca nie wiem czemu akurat wybrałam takie hobby a nie inne... Może to dlatego, że od najmłodszych lat lubiłam podziwiać krajobrazy Azji Wschodniej (m.in. Chiny i Japonia). Poza tym w młodym wieku nie miałam stałego zainteresowania, zmianiały się one co kilka tygodni, jak nie częściej. Ale pewnego razu kuzyn pokazał mi czasopismo o mandze i anime - zauroczyłam się kreską. Zwracam na nią uwagę dość często, bo od dzieciństwa rysuję. Zarówno kreska jak i tematyka spodobały mi się i w końcu ustatkowałam się i nie zmianiam zainteresowania, to po prostu jest to czego zawsze szukałam. Podsumowując wszystko mogę rzec, iż anime łączy to wszystko co lubię, czyli azjatycką kulturę, rysunek, dobrą muzykę i ciekawą fabułę. Poza tym zawsze lubiłam rzeczy mało popularne, no i jakby nie patrzeć anime nie jest jeszcze aż tak bardzo znane, choć ciągle się rozwija. :)

BOReK · Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline

A dlaczego niektórzy lubią gorzką herbatę? Po prostu im smakuje. To samo z marcepanem (ja nie cierpię :P), z różną muzyką i tak dalej. I nikt się nie zastanawia, czemu lubi właśnie TO, a nie co innego.
I ja tak samo ^^. Czasem decyduje humor, czasem wartka akcja, ciekawi bohaterowie, często fakt, że tu można przedstawić wszystko. I te oczy :P. Jak się zastanowić, to właśnie to może być pewną przewagą nad filmami - w wielu mangach czy animacjach stan ducha danej osoby widać po oczach, a w filmie niesłychanie trudno to przedstawić.
Nie, dosyć tych dywagacji - lubię i koniec ;). Niech psychologowie się zajmę zagadnieniem - czemu :P.

Sm00k · Gość

Zaczęło się od "TopGun" . Tak, to film. Fabularny. Amerykański.
W tym samym okresie oglądałem Sailor Moon. Niby pierwsze anime, ale gdyby nie TG, nie wsiąkłbym...
Pytanie: co może zrobić maniak lotnictwa, zobaczywszy w sieci Valkirię z Macrossa? Zrobi wszystko, by obejrzeć źródło tego cuda.

Obejrzał. Macross Plus.

A później poszło z górki.

Jak to się ma do oglądania anime? Ano, przekonałem się, iż anime właśnie oferuje coś więcej niż alternatywa fabularna. Historię. Fabułę. Niesamowity mecha design. Z czasem zacząłem doceniać złożoność postaci, doceniać pozycje, które nie zamykają się w schemacie prostego mordobicia <DB nie oglądałem, uprzedzając pytanie>

Ot, po prostu. Anime jest po prostu ciekawe i zajmujące.

Pejt3r · Wysłany: 30-01-2006, 00:28

hymm.... może posłuże się cytatem :