FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 55, 56, 57 ... 70, 71, 72  Następny
  Ocena najnowszych rozdziałów mang [SPOILERY]
Wersja do druku
shugohakke Płeć:Mężczyzna
Najstarszy Grzyb

Dołączył: 15 Gru 2011
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 05-02-2013, 15:10   

Nie da się ukryć 619 Naruto jest wspaniały. Choć wygibasy translatora momentami mnie przerażały (vitrol? kto używa tego słowa?), a choć asem językowym nie jestem to zawsze miałem wrażenie, że znam język całkiem nieźle.

Spoiler: pokaż / ukryj
No i okazało się, że wszystkie problemy Sasuke są genetyczne ^^ "Nie moja wina, że jestem opętany żądzą zemsty!"

A Drugi potwierdza tylko dobre wrażenie jakie zrobił na mnie za pierwszym razem.

_________________
I crossed the mountain and I climbed the river...
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Enevi Płeć:Kobieta
苹果


Dołączyła: 20 Lut 2006
Skąd: 波伦
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 06-02-2013, 23:35   

Seiyuu ka 70

Czyli ładny ekspres do końca. Ależ to było przyspieszone niemiłosiernie! Ale całość generalnei sympatyczna i ostatnia scena zamieniająca całość w klamrę jest fajna :D

_________________

吾輩は王獣である。名前はまだ無い。

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
shugohakke Płeć:Mężczyzna
Najstarszy Grzyb

Dołączył: 15 Gru 2011
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 12-02-2013, 18:33   

Magi 174
Troszkę rozczarowujące. Nie mówię, że nie jest fajnie. Finaliści biegają z vesselami, ginie n przypadkowych magów, ale... to takie standardowe. Wielka wojna sprowadza się do epickiego starcia między nadludzkimi, nawet nie oddziałami, pojedynczymi przywódcami. Wydawało mi się, że Magi obiecuje coś więcej (i faktycznie złamanie przez Leim pierwszej bariery odbyło się w super stylu, zwłaszcza, że było to wszystko poparte jakąś filozofią), a tu - sztampowe mordobicie między uberkoksami z obiema armiami (Magnostadtową trochę mikroskopijną, ale zawsze ^^) w roli cheerleaderek.
I gdzie wielkie słowa Scheherezade o "sile ludzie Liemu" i "zbędnej magii"? Na razie widzę trójkę przedstawicieli najsilniejszego gatunku na świecie uzbrojonych w najpotężniejsze magiczne artefakty, którzy demolują siły Magnostadt. To w sumie po co im armia?

_________________
I crossed the mountain and I climbed the river...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
shugohakke Płeć:Mężczyzna
Najstarszy Grzyb

Dołączył: 15 Gru 2011
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 20-02-2013, 10:37   

Magi 174
Wygląda na to, że się myliłem, a Daerian miał rację:
Daerian napisał/a:

To się nazywa "gra na zwłokę aż moce wrócą" i "nie danie się rozerwać na kawałki grupie nadludzkich wojowników".


Innymi słowy Alladin wrócił do Alladinienia pełną gębą. A przy okazji zobaczyliśmy, co jest zdolny robić Magi już po sensownym przeszkoleniu (i wygląda to strasznie ^^).

_________________
I crossed the mountain and I climbed the river...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Enevi Płeć:Kobieta
苹果


Dołączyła: 20 Lut 2006
Skąd: 波伦
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 20-02-2013, 19:44   

Kamisama Dolls 72 - koniec

Zakończenie... em... delikatnie mówiąc DO BANI. Albo autorowi bardzo się spieszyło, albo bardzo daleko uciekła mu koncepcja na dobry koniec. Chociaż już sam pomysł ze zrobieniem z Akiego
Spoiler: pokaż / ukryj
głównego złego
był... zły. A tutaj wszystko tak pognało do przodu i tak właściwie nie miał większego sensu. Po co? No po co
Spoiler: pokaż / ukryj
zabijać postać, która mogła sobie jeszcze życie ułożyć? I to jeszcze w taki sposób? Bez wyjaśnienia i jakiejkolwiek konkluzji?
? Żeby zrobić czytelnikom niespodziankę? W dodatku tak wątpliwej jakości? Nie, dziękuję...

Kuroko no Basket 202

No, nareszcie koniec meczu! Jak lubię tę mangę, tak mecz z Kaijou nie dość, że nudny to jeszcze rozciągnięty do granic przyzwoitości. Bo jak się skończy, to raczej było wiadomo, ale żeby na dosłownie kilka sekund poświęcić dwa rozdziały?? Z jednej strony nie mogę się doczekać następnego meczu Rakuzan z
Spoiler: pokaż / ukryj
Seirin.
Ale z drugiej strony patrząc na to, co się działo przez ostatnie rozdziały, nie wiem, czy chcę wiedzieć, jak ta gra będzie wyglądała dalej...

_________________

吾輩は王獣である。名前はまだ無い。

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Tren Płeć:Kobieta
Lorelei


Dołączyła: 08 Lis 2009
Skąd: wiesz?
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 27-02-2013, 15:30   

One Piece 700
Buggy.... Prawie się poplułam ze śmiechu jak go wymienili w tej wyliczance. I te problemy z nagłymi brakami kadrowymi~.
I czyżby
Spoiler: pokaż / ukryj
pan od nawiedzonego statku stracił pracę, że nie pokazali go jako siódmego? Ewentualnie zmienił swój imidż, ale prawdopodobniej brzmi, że zatrudnili kogoś nowego.


Poza tym mam głupie wrażenie, że karta przetargowa Don Flamingo nie okaże się tak skuteczna jak przypuszczał. Znaczy będę ciężko zaskoczona jeśli uda mu się nią uzyskać to co planuje. Ba, nie chcę, by mu się udało, bo mam zdecydowanie za dużo ubawu z reakcji Lawa (to przerażenie na jego twarzy, gdy zdał sobie sprawę, że zaczyna zachowywać się jak członkowie załogi XD).

_________________
"People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Melmothia Płeć:Kobieta
Sexy Chain Smoker


Dołączyła: 09 Lut 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 27-02-2013, 20:37   

Tren napisał/a:
Poza tym mam głupie wrażenie, że karta przetargowa Don Flamingo nie okaże się tak skuteczna jak przypuszczał.

Mam dokładnie takie samo wrażenie. Zdziwiłam się, kiedy to pokazał, znaczy - to jest jego argument? Myśli, że dla Luffy'ego to ma jakieś znaczenie? Co miałby z tym zrobić? Za witrynkę sobie wsadzić? Trochę nie ten charakter ma główny bohater, Doflamingo już prędzej mógłby się spodziewać reakcji, jeśli by jakieś super rzadkie mięcho wyciągnął... Chociaż w sumie Luffy może nas jeszcze czymś zaskoczyć (jak na razie zachowuje się jednak przewidywalnie, prawie wszystko go cieszy, a entuzjazmem mógłby obdzielić całą załogę, z każdym wątkiem coraz bardziej szedł w tym kierunku, a teraz osiągnął chyba apogeum).
Tren napisał/a:
mam zdecydowanie za dużo ubawu z reakcji Lawa (to przerażenie na jego twarzy, gdy zdał sobie sprawę, że zaczyna zachowywać się jak członkowie załogi XD)

To jest jak wirus XD

Ciekawa jestem, jakim cudem nikt jeszcze nie zdemaskował prawdziwej... potęgi Buggy'ego, khy.

_________________
"Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Tren Płeć:Kobieta
Lorelei


Dołączyła: 08 Lis 2009
Skąd: wiesz?
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 27-02-2013, 21:15   

Nom, dokładnie. Tym bardziej, że Luffy jednak jest bardziej przywiązany do osoby niż tego typu pamiątek. Albo Donflamingo mocno schrzanił rozpoznanie jeśli chodzi o Luffiego (co oznacza, że jest największym failem jako handlarz informacjami ever) albo wie o czymś o czym my nie wiemy... albo ktoś z rozmysłem wcisnął mu fałszywe informacje co do charakteru Luffiego.

Melmothia napisał/a:
Ciekawa jestem, jakim cudem nikt jeszcze nie zdemaskował prawdziwej... potęgi Buggy'ego, khy.

On ma przecież potężny... talent do robienia wrażenia. ;D

EDIT. Ao no Exorcist 44
Momentami brakuje mi słów na to jak bardzo kocham sposób prowadzenia Mephisto przez autorkę. Ten rozdział już w ogóle kupił moją duszę, tym długim monologiem, gdzie Mephisto zachowywał się jakby żywcem urwał się z teatru (i w zasadzie brakowało mi tylko żeby jednak powiedział coś więcej o swoich planach).

_________________
"People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
shugohakke Płeć:Mężczyzna
Najstarszy Grzyb

Dołączył: 15 Gru 2011
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 09-03-2013, 12:47   

Gin no Saji 68
Szykują się jakieś poważne rozstrzygnięcia w następnym rozdziale, a czas już chyba najwyższy, bo około 30 do końca (jeśli wszystko pójdzie zgodnie z zamierzeniami). Ale czytając najnowszy rozdział zauważyłem, że umknęło mi side story zatem
Gin no Saji 67
Można gorąco polecać jako zajawkę mangi dla tych, co nie czytali. Albo po prostu esencję Arakawy w 40 stronach. Chyba będę do tego wracał raz na jakiś czas, bo ta krótka historia jest porywająca.

Spoiler: pokaż / ukryj
I, uwaga, wyjątek od reguły (nie ogólnie w M&A, bo tam można znaleść wszystko i wszędzie, ale od moich wąskich acz przykrych doświadczań z bohaterkami tychże) tym razem facet okazuje się być kobietą ^^ I od razu moją faworytą.

A po ludzku, Hachiken miał fajową prababkę.

_________________
I crossed the mountain and I climbed the river...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
vries Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 13 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Status: offline
PostWysłany: 12-03-2013, 18:08   

Genshiken Nidaime 85 - gaaaaaaaay! No może nie do końca, ale ja chcę więcej geekowatości. Nie doczekam się raczej.

Magi 176 - ugh... typowe. Kto się tego nie spodziewał? No kto?

Terra Formars do końca tomu 3 - wydawało mi się, że to oneshot. Historia była skończona po pierwszym tomie. Ale widać spodobało się toto wydawcy i manga dostała zielone światło na dłuższą serię. Od tomu 2 dostajemy praktycznie nową fabułę. Nowych bohaterów
Spoiler: pokaż / ukryj
bo starzy gryzą glebę
Moim zdaniem nadal jest średnio.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
kokodin Płeć:Mężczyzna
evilest fangirl inside


Dołączył: 25 Paź 2007
Skąd: Nałeczów
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 12-03-2013, 19:22   

Podgoniłem trochę Gunnma LO rozdziały 115-119 czyli powrót doktora Ido i jego Nova-tworskiej amnezji. Dzieje się to wszystko przed właściwymi wydarzeniami Last Order, bo nawet Sesh ganiał po powierzchni zabijając masowe ality klika rozdziałów temu.
A w najnowszych rozdziałach , świeżo zmechanizowany Figure ratuje siebie, Ido i Kayanę z obławy na "doktora Novę" , którym miał by być niby Ido z racji braku wspomnień idealny kandydat i "zbawca" dla porzuconych androidów Novy.
Szczerze mówiąc powiew świeżości, po zakończeniu wątków Mbadiego i turnieju orbitalnego.
Po tym jak Alita dostała miano tajnego agenta Last Order, spodziewałem się raczej inwazji marsa, ale nie. Babramy się w wątkach pobocznych , bardziej chyba składnych niż cały turniej, ale takich jakichś dziwnych bez Neko-Angel Ality
Czyżby dłuższy łuk alternatywnej historii scrapyard, uzupełniający czas akcji wszystkich kilkunastu tomików?

_________________
kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Enevi Płeć:Kobieta
苹果


Dołączyła: 20 Lut 2006
Skąd: 波伦
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 14-03-2013, 00:06   

Kuroko no Basket 205

No, to historia z gimnazjum się rozkręca. Następny rozdział z Akashim w cztery oczy zapowiada się ciekawie, jak cała retrospekcja zresztą. Akashi, co ci się stało, że stałeś się takim psycholem? Nadal cię lubię, ale twoja młodsza wersja jest znacznie bardziej sympatyczna. A to, że masz piekielne szczęście i pionki same "pchają" ci się pod nos, to już inna sprawa~~

Donten ni Warau 24

Oj, tak. Historia poszła w kierunku, który sobie wymarzyłam i dalej idzie tym torem, więc zdecydowanie nie mam na co narzekać. Teraz tylko pytanie, czy całość skończy się, tak jak mam nadzieję, że się skończy, czy autorka wyciągnie denerwujący motyw
Spoiler: pokaż / ukryj
poświęcającego się za zło całego świata najstarszego brata, który ma taki "obowiązek".
Mam nadzieję, że nie. Cóż, zobaczymy. Wszystko wygląda tak, jakby fabuła powoli zbliżała się do końca, co z jednej strony byłoby dobrym znakiem, z drugiej szkoda, żeby dobra manga się kończyła. Acz lepiej wcześniej niż za późno ~~
To kolejny rozdział, a ja cały czas nie mogę wyjść z podziwu dla kreski autorki. Elegancka, wyrazista z bardzo sprawnym użyciem rastrów. I w jej przypadku panele z samą twarzą bohaterów potrafią wyrazić więcej niż... nie, nie tysiąc słów, ale niż niejeden monolog wewnętrzny czy skrajnie groteskowy grymas. Moaaaaarrr~

_________________

吾輩は王獣である。名前はまだ無い。

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
shugohakke Płeć:Mężczyzna
Najstarszy Grzyb

Dołączył: 15 Gru 2011
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 19-03-2013, 22:12   

Magi 177
Podpisujemy traktaty tylżyckie ^^
Tymczasem wielka wojna rozeszła się po kościach... nie licząc wielkiego stosu magowych zwłok, które mnie sprawiają ponurą satysfakcję, a Doumbledora wprawiają najwidoczniej w poważne rozstrojenie nerwowe. Czy naciśnie czerwony guzik? Czy czekają nas retrospekcje? Dowiemy się w następnym odcinku.

_________________
I crossed the mountain and I climbed the river...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
vries Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 13 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Status: offline
PostWysłany: 19-03-2013, 23:09   

Najnowszy OnePunch-man w full kolorze. Damn! Co prawda nic się w tej mandze nie dzieje, bo epiezod można przełożyć na 4 sekundy animacji, ale i tak jest super!

Trzeba przyznać, że w Magi potrafią utrzymać odpowiednie napięcie. Bo niby odcinek na powojenne rozluźnienie, a w rzeczywistości i tak nie wiadomo jak się losy całego konfliktu potoczą.

Poza tym przeczytałem sobie Yagyuu Ninpouchou - taki gorszy Basilisk tego samego autora z większą ilością golizny. Jak patrze na kreskę, to mam wrażenie, że autor wcześniej siedział w przemyśle około-hentajcowym...

Sunabozou do 36 - wreszcie są jakieś historyjki, których nie było w anime. Yey! Aczkolwiek nie jest to jeszcze kontynuacja anime! Buu! Cholernie fajny tytuł tak na marginesie. Aż mam ochotę obejrzeć jeszcze raz anime. Kanta so evil.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Smk Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 28 Sie 2011
Status: offline

Grupy:
Syndykat
PostWysłany: 22-03-2013, 16:53   

vries napisał/a:
Genshiken Nidaime 85 - gaaaaaaaay! No może nie do końca, ale ja chcę więcej geekowatości. Nie doczekam się raczej.

Magi 176 - ugh... typowe. Kto się tego nie spodziewał? No kto?

Terra Formars do końca tomu 3 - wydawało mi się, że to oneshot. Historia była skończona po pierwszym tomie. Ale widać spodobało się toto wydawcy i manga dostała zielone światło na dłuższą serię. Od tomu 2 dostajemy praktycznie nową fabułę. Nowych bohaterów
Spoiler: pokaż / ukryj
bo starzy gryzą glebę
Moim zdaniem nadal jest średnio.


Trup ściele się gęsto, ludzkość ma raczej przechlapane, a zdolności członków załogi są epickie.

Także,
Spoiler: pokaż / ukryj
GIANT FRIENDLY CRAB~~


Ja się tam dobrze bawię.

_________________
There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring".
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 56 z 72 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 55, 56, 57 ... 70, 71, 72  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group