[sztumtyprrr]

Gucia dzieki wielkie

[roger]

Otóż ja mam pytanie. W zamierzchłych czasach, kiedy jeszcze dzieci wstawały na 7 rano oglądać Dragon Balla, niektóre nie trafiały w wielce oczekiwaną godzinę. I zdarzyło im się zobaczyć anime o dziwnym gościu ubranym na żółto, który wymachiwał czymś co było hybrydą pałki teleskopowej i anteny, a czasem wsiadał do grubego robota z yin-yang na klacie. Pomóżcie, dam dwa internety w limitowanej edycji z Pikachu w nagrodę.

[Tren]

Łowca Dusz znane również jako Houshin Engi.

[roger]

Niech Arceus będzie z Tobą, jestem dozgonnie wdzięczny.

[kokodin]

Ja jestem ciekawy w jaki sposób dotrzymasz słowa z tą nagrodą. W sumie sam internet z pikaczu chciał bym zobaczyć :P

[Caladan]

wypadło mi z głowy jedno anime, które chciałem obejrzeć. Na szczęście mniej więcej pamiętam opis. Jest rodzeństwo( brat i siostra), które wyruszają odnaleźć ojca.

[Gucia]

Podaj więcej wskazówek. Jaki gatunek- komedia, dramat, czas- przyszłość, przeszłość, szkolne życie, podaj coś więcej.

[kokodin]

[Caladan]

Jest to fantasy, a kreska wyglądała niezbyt staro. Rodzeństwo jest księciem i księżniczką. Na pewno nie jest to Guin Saga.

[lentwister]

Dzisiaj przypomniałem sobie o pewnym anime które oglądałem w czasach dragon balla. Mianowicie główny bohater był "robotem?" czy czymś podobnym. Ogólnie fabuła była taka: na pewnej planecie w kokonach zmieniali ludzi w roboty. Ludzie zmieniali się za pomocą kryształów wypowiadając formułę. Główny bohater miał kryształ pęknięty na pół, dlatego na ziemi stworzono robota w środku którego umieszczono kryształ, a bohater mógł się zmienić tylko w tym robocie. W tym celu musiał go przywołać, ten się otwierał, bohater wskakiwał i się zmieniał. Na końcu anime bohater dowiaduje się że odpowiedzialnym za tą zmianę był ktoś z jego rodziny. Anime kończy się gdy bohater wraca z kosmosu i traci pamięć.

Pamięta ktoś tytuł tego?

[Xeniph]

Tekkaman Blade

[lentwister]

dziękować niezmiernie ;)

[kokodin]

[Caladan]

Cały problem, ze nie mogę wrzucić tutaj linka ,bo jest do strony gdzie jest streaming anime i tam wyczytałem opis. Mój mózg był zajęty w tym tygodniu czym innym i wyleciało z głowy. Co gorsze skorzystałem nie dawno z Ccleanera.........
Szukałem przez Anidb i Myanimelist, i nie mogłem znaleźć.

Udało się znaleźć.

http://myanimelist.net/anime/10260/Eiyuu_Densetsu:_Sora_no_Kiseki

[fm]

No to moglibyśmy sobie pozgadywać do woli, skoro w tym anime nie ma ani rodzeństwa (przynajmniej nie na pierwszym planie), ani księżniczki/księcia, ani tym bardziej poszukiwania ojca (jeśli już, to bohaterka szuka przyjaciela z dzieciństwa).