[Kimie]

Słyszaliście kiedyś o tym? Oglądaliście? Muszę stwierdzić, że jestem wierną fanką produkcji Ghibli, a do moich ulubionych należą: "Spirited Away- w krainie Bogów", "grobowiec Świetlików" (pierwsza "bajka" na której płakałam), "Nausicaa z Doliny Wiatrów". Dużą zaletą studia jest to, że produkując filmy kieruje się zasadą "dla każdego coś dobrego", tzn, że każdy widz znajdzie coś dla siebie, niezależnie od wieku. A co wy o tym sądzicie?

[kokodin]

Nie lepiej by było wepchnąć ten temat ( i/lub go podzielić) do działu od alfabet. Szczerze wydaje mi się, że tutaj nie doczeka się długiego życia i szybko spadnie na którąś ze stron z tyłu. Fakt faktem studio jest genialne.

[Eire]

Fakt faktem, że filmy Ghibi genialne są, ale miejsca w moim sercu nie zagrzały.
Nausicaa, W Krainie Bogów, Mój Sąsiad Totoro-od paru lat rodzeństwo/kuzynowie coś z tego znajdą pod każdą choinką i że każdemu z tych filmów z czystym sumieniem daję 10/10, ale z własnej woli do nich nie wracam.
To nie moja bajka- Wschodni Disney odwołuje się do pojęć, które są mi obce i nie wzbudzą wzruszeń. Zapewne zostanę żywcem zjedzona, ale dla mnie filmy Ghibi są "akademicko poprawne"- brak im jednak tej iskierki

[Kimie]

Kokodin- jestem tu nowa, nie do końca orientuję się na forum :)
Eire- no cóż, każdy ma własny gusta, o których nie należy dyskutować. Ja zaczęłam od "Spirited away...", a dalej to już jakoś samo poszło, oglądnęłam prawie wszystkie filmy studia, aczkolwiek nie wszystkimi byłam zachwycona. Np "Szkarłatny pilot"- nie odnalazłam w nim większe sensu.
Ostatnio dorwałam się też do Death Note (oglądnęłam dwie części filmu i jestem w trakcie serialu) i muszę stwierdzić, że działa jak narkotyk! Nie sposób się od tego oderwać i wciąż chcesz jeszcze. Co byście polecili, jakie anime was urzekły?

[Ponury]

Erie- Tam nie ma iskierki, tam jest żar którym można się poparzyć ;]
Mogę powiedzieć że jestem fanem studia Ghibli. Jednym z moich ulubionych anime (ulubionych ogólnie, nie tylko ograniczając do Ghibli) jest Mononoke Hime które bezbłędnie trafia w moje gusta. Anime tak genialne że aż magiczne. Nie sposób również wspomnieć o Spirited Away którego magia również powala na kolana. I choroba nie daje wstać! No i trzecim co do mych ulubionych dzieł Ghibli jest Whisper of the Heart. Odmienna klimat, niezmienny podziw.

Nie będąc żadnym znawcą tematu i ze świadomością iż nie znam jeszcze wielu twórców, ośmielę się rzec że moim skromnym zdaniem Ghibli to najlepsze studio jakie istnieje. Przy relatywnie niskiej ilości anime przez nich stworzonych, niemal wszystkie wybijają się ponad przeciętną, albo po prostu są prawdziwymi perłami. Widać że nie idą na ilość lecz jakość. I chwała im za to. I niech tworzą jeszcze wiele chwytających za serce majstersztyków, tak jak to robili do tej pory.

Kimie, nie rób offtopa we własnym temacie

[kokodin]

Kimie, To forum jest na prawdę łatwe do zorientowania się.
W tym podforum należy tylko zapoznać się z przyklejonymi tematami.
np Jakie anime obejrzeć? / Widziałem (...), co polecicie? do którego twój post o deth note idealnie pasuje.
Wracając do pewnego studia.
Mononoke Hime jest rzeczywiście niezwykłe. wielkie zwierzęta, duszki, czarna mazia :] i ci przeklęci ludzie. To po nprostu wybija się poza wszystkie standardy w anime, taki towar eksportowy. Podobnie Spirited away które miało prawie w łapkach dość znaczące nagrody filmowe nie mówiąc już o tych co dostało. Wszystko co oglądałem z tego studia było rzeczywiście kompletnie inne niż przeciętne anime. Kreska jest specyficzna, fabuła nie skupia się na licealistach i ich kłopotach miłosnych w trójkącie klasowym, natomiast narysowana opowieść znacznie bardziej przypomina aktorski film disneya niż coś japońskiego. I dlatego też te tytuły miały taką siłę przebicia poza granicami Japonii.

[Kimie]

Ponury- mam takie samo zdanie jak Ty! Również oglądałam "Szept Serca", niby taka zwykła "bajka", a jednak ma to coś. I ta piosenka "Country Road" tłumaczona przez Shizuku- słuchanie nigdy mi sie nie znudzi.
Ghibli jest autorem mnóstwa produkcji, niestety nie wszystkie są dostępne (np. te, które puszczane są tylko w muzeum Studia w Tokio), a szkoda, bo z chęcią bym po nie sięgnęła.

Wybacz tego OT, czasami mam za dużo do powiedzenia.

[Eire]

Akurat Szept Serca "trafił" do mnie bardziej niż jakakolwiek inna produkcja Studia- pewnie ze względu na tematykę

[Mayissa]

Obejrzałam prawie wszystkie dzieła Miyazakiego, dla mnie to mistrz, a samo studio czyni cuda! Taka, muzyka, plenery, a przede wszystkim tematyka trafiają prosto w najczulszy punkt duszy i pozostają tam na zawsze...Mam nadzieję, że moja córeczka też to poczuje, za kilka lat :)