[Anginsan]

fleischman - dobry gust przyjacielu 90% tytułów podanych przez ciebie to moje 8 lub 9 na 10 :)
dziękuje za twoje propozycję choć skorzystam z tylko dwóch ale widzę, że mamy podobne gusta więc powinno być ciekawie.

Nikodemsky - przestudiuję propozycję podane, w postach. Nie sugeruj się aż tak gatunkiem parodii może być też czysta komedia.
Niestety GTO, już dawno bym wciągnął tylko niskiej jakości napisy pl skutecznie odstraszają mnie od tej serii :(

Dziękuję za waszą pomoc :)

[kokodin]

Mnie psychicznie morduje Sergeant Frog lub Keroro Gunsou jak to mówią gajdźiny i tambylcy, jeżeli jesteś angielskostrawny to polecam pierwsze 50 odcinków w dubie jeśli nie, to moze być krucho z napisami

Ika Musume i Nichijou są zdecydowanie niemajtkowym girls comedy gdzie ika opowiad małe historie a Nichijou jest znacznie bardziej epizodyczne (co prowadzi za sobą monster combo krótkich gagów) Z nieco starszych, Azumanga lub Minami-ke (przesłodziłem)
Dodajmy nieco chłopców do fabuły
Yamato Nadeshiko Shichi Henge Wiem co pomyślisz, jestem szalony ale jak się patrzy na bizony jak ich wyolbrzymione karykatury, tamtejszy rzeźniczy humor głównej bohaterki froteruje tobą podłogi. Kuragehime jeśli nie przeszkadzają ci przebierańcy...
Paniponi Dash! szkolny humor wtf podobnie jak nieco gorsze Doki Doki School Hours
Pierwsza seria Hayate the Combat Butler! też jest bardzo komediowo nastawiona
Kyoran Kazoku Nikki kolejna komedia wtf ale niektóre kwestie wymagają odtwarzania w prędkości 50%, niemniej warto. Może jeszcze Excel Saga?

A jeżeli mówimy o komedii w stylu gintamy...Ranma 1/2 starszy tytuł ale zdecydowanie wszystkie prace pani Takahashi ładnie się starzeją (chodzi mi o walki i ilość odcinków, nie humor słowno tyłkowy)

czy są jeszcze jakieś tytuły których nikt nie wymieni :P

[Slova]

[kokodin]

Nie szkolny humor a szkolny humor wtf, czyli absurd. W przypadku osoby, która ma tak krótką listę jak Anginsan nie ma większego sensu wnikać w wątki parodystyczne i nawiązania. Bez znajomości Evangeliona, Higurashi, Mahoromatica i całej masy innych animców, żarty ekranowe nie zaskoczą, generyczne parodie mogą (zaczynamy od Odysei Kosmicznej i starej Planety Małp). Takie uzupełnienie starczy?

PS cytuj dłuższe fragmenty , bo to wygląda na dwa słowa wyrwane z kontekstu.

[Slova]

[shugohakke]

Szukam czegoś smutnego. Nie przesadnie dramatycznego, tragicznego czy mrocznego, ale właśnie zwyczajnie, po ludzku smutnego. Gdybym nie był fanem słowa "smutek" powiedziałbym zapewne "poważnego" albo nawet kontemplacyjnego? No, nie wiem. W każdym razie zależy mi na zmniejszonej dawce absurdalnego humoru, pozytywnych emocji i innych ogranych "motywów szczęśliwości". Zapewne powinno być to jakieś slice of life, ale akcja czy fantastyka zupełnie mi nie przeszkadza. Chodzi o to, by anime mnie nie próbowało rozbawić czy naładować pozytywnie (ale tandetne wyciskacze łez też odpadają, bo te z kolei zbyt mnie bawią).
Konkretne, nie?

[fm]

Standardową odpowiedzią byłby Grobowiec świetlików, ale kto miał to obejrzeć, to już obejrzał. Tak poza tym to ma szansę pasować Casshern Sins, Kaiba (tylko tu trzeba się przyzwyczaić do dość specyficznej grafiki), Oseam i ew. Hoshi no Koe.

[Nikodemsky]

Rozbieżność jest dosyć duża ale powinieneś znaleźć coś dla siebie.

- shiki
- Kokoro Connect
- Ano Hi Mita Hana no Namae wo Bokutachi wa Mada Shiranai
- Angel Beats!(nie sugeruj się pierwszymi dwoma-trzema odcinkami)
- Shigurui(bardzo krwawe)
- Byousoku 5 Centimeter(klasyka)
- Bokurano
- Another
- Shinsekai yori(bardzo ciekawy koncept)
- Rainbow: Nisha Rokubou no Shichinin(trochę przereklamowane ale również całkiem niezłe)
- Nana(bardziej "życiowego" dramatu z okruchami życia chyba nie znajdziesz)

[wa-totem]

Hum, hum.

Hoshi no Koe już padło, po mojemu jeśli szukasz dłuższej serii to pewnie pasowałoby jeszcze Bokura ga Ita.

[kokodin]

Nietypowo naszło mnie na przygodowe anime z miodnymi animacjami walk, najlepiej powietrznych z kolorowymi efektami tarcia atmosferycznego i ciekawymi pojazdami bojowymi, które jednak nie były by przedłożeniem ego pilotów.

Czyli tak mechy (szok zamierzony)

Ale nie tak szybko. Preferowany motyw głównych postaci po tej złej od strony władzy strony. Czyli piraci, kurierzy, młode i pyskate, rebelianci i kosmici. Ewolucja sprzętu i mało uberpowerów i cyckowypełniaczy.
Możliwie zamknięta opowieść w granicach jednego uniwersu, bez potrzeby robienia pracy domowej przed seansem.

Czyli coś pomiędzy Last Exile, Eureka Seven i może nawet Blue Gender . Wiem wymagania kosmiczne i w zasadzie przeczące sobie, ale może coś się znajdzie.

[Nikodemsky]

Nie jestem specjalnie obeznany w gatunkach mecha ale możesz spróbować Top wo Nerae! albo Outlaw Star(ten podobny bardziej do Beebopa i bez mechów). Ewentualnie coś z nowszych Macrossów.

[fm]

Mechy + kurierzy + efektowność = Bounen no Xamdou (powinno pasować, skoro lubisz Eurekę 7)

Z rzeczy w mniejszym stopniu spełniających wymagania:
antyrządowość + względna efektowność + niezła fabuła (acz z mechami na marginesie albo wcale) -> Terra e..., Captain Harlock: The Endless Odyssey (można spokojnie oglądać bez znajomości innych odnóżek)

[kokodin]

Ciekawe, Top wo Nerae! mam za sobą (obie części) , bez tego Gurren Lagann nie był by tak zabawny, Outlaw Star nie koniecznie. Macross, Gundam , to raczej słowa wieloznaczne i obłe, wolał bym konkretny tytuł nie "któryś".
Xmoud nawet wygląda na Bones z lepszych lat, czyli na listę "do zobaczenia" chociaż wybrzydzając, wolał bym projekty mechów ala początek pierwszego filmu Iron-man, czyli walka śmieciami z technicznie zaawansowanym przeciwnikiem i levelupy partyzanckie. Harlok... W sumie wolał bym zobaczyć remake starej serii (bo znam oryginał i wersję amerykańskiej propagandy)+ całą historie Maetel (po pierwszej ovce odpuściłem, żeby nie leźć w pociągi) i Harlock Sagi w jednym opakowaniu, ale to nieco inny kaliber, wiec nie.

Ale dzięki za szybką odpowiedź , o ile to jeszcze możliwe to proszę o jeszcze.

edit
Xmoud szkoda że takie krótkie

edit 2
shugohakke, Brigadoon jest smutny w sposób nie dający o tym zapomnieć, przynajmniej głównej bohaterce. Czyli z odcinka na odcinek gorzej. Zaczynamy od sieroty , która

Spoiler: pokaż / ukryj

nie jest lubiana w szkole

Spoiler: pokaż / ukryj

staje się celem kosmicznych morderców

Spoiler: pokaż / ukryj

traci przyjaciół i rodzinę

Spoiler: pokaż / ukryj

traci wzrok

Spoiler: pokaż / ukryj

rodzinne miasto

Spoiler: pokaż / ukryj

i tak dalej...

Niemniej za co drugą stratę coś małego zyskuje, co jednak prowadzi do końca serii. Ogólnie tytuł nie zbyt dramatyczny , nie wyciskacz łez, ale smutna przygotówka z ciekawym zakończeniem.

[Nikodemsky]

[Slova]