[Szaman Fetyszy]

Zgadzam się z dwójką moich przedmówców. Niby dlaczego Bogowie mają być mniej astralni od Mazoku, skoro są ich przeciwwagą w świecie. A co do boskich sług o mocy powiedzmy Gaava, Xellossa, czy nawet Kanzela, to według mnie ich nie było. Nie ma o nich żadnej wzmianki w opisach Kouma Sensou. Najprawdopodobniej więc Wodny Smok ich nie miał. Możliwe, że inni Dzierżyciele powzięli inną taktykę (kapłan świątyni Valbazarda pobąkuje coś o jego sługach), ale według mnie liczą raczej na jakość i śmiertelników mając nadzieję, że przeważą szalę na ich stronę (i patrząc na przypadek Liny nie przeliczyli się w rachubach, jedna śmiertelniczka zniszczyła fragment Rubinookiego (w powieściach dwa) oraz pośrednio Phibby'ego, nie licząc już średniopoziomowców i pomniejszych,gdzie przyczynili się także pozostali z ekipy).

[Ysengrinn]

I give up. Niech będzie, może coś źle słyszałem, albo przeoczyłem. Faktem jednak jest, że w serialu tylko Mazoku mogły przejść na plan astralny(to że ludzie nie mogą jest normalne, ale smoki powinny mieć dość mocy), a gdzieś zdaje się widziałem schemat, który klasyfikuje smoki jako bardziej materialne od Mazoku. Ale niech będzie że mi się przyśniło^^.

Co do tego, że Shinzoku liczą na śmiertelników to ujmę to tak - podobnie jak Mazoku^^. A co do tego, że do zabicia "średniopoziomowców" przyniła się reszta ekipy. Akurat. Lina morduje Mazoku a reszta ściąga na siebie ciosy. Nawet największe ofiary załatwia osobiście. Raz potwora(tego wodnego) załatwił Zel, ale wpierw musiał prosić Linę o łaskawą zgodę. I jeszcze jak się o niego bali, czy sobie aby poradzi, sam jeden. Masakra, jakby tylko Lina umiała się bić.

Serika - Nie zrozumiałaś widzę mojej teorii (już ją unieważniłem ale co tam). Jeśli Ceiphied byłby materialny, a Shabby astralny, to w dalszym ciągu trzymali by się swoich ras.

[Dąbi]

Nie za bardzo istota materialna nie jest w stanie zadziałać na astral a istota astralna nie jest w stanie zadziałać na materię. Cepfried i Shabranido to 2 strony tej samej monety i obaj mają sa astralni w głownej mierze. Jeśli Cepfried to byłaby sama materia to nie działała by żadna magia odnoszaca sie do jego mocy a taka istnieje i jest całkiem skuteczna.[/quote]