[Akai]

'Bry wszystkim zebrany. Jako, że moja miła koleżanka Dżulia stwierdziła, że przedstawiony niżej wiersz jest /EKHE/ - dlatego postanowiłam się nim podzielić.



"Zaćpanie Szymborską"



Ku kobiecie wystrzałowej
pełnej delikatności i rozwagi
ukrywającej się i tajemniczej
pochylam się .. by zaćpać

Kolejną działkę jej wierszy wciągam
tak przyjemnie tak inaczej
jakby cały świat stanął
zostałam tylko ja
i jej słowa

Tak daleka od rzeczywistości
w elipsie doskonałego świata
tworzę nowe życie nowe doznania

Tak cudownie spełniona
wciągam dalej i dalej
a końca wciąż nie widać
Czyżbym się uzależniła ?

Inne znaczenie niżli by się wydawało
A może jednak proste i lekkie
Jak piórko unoszone przez letnią bryzę
Tak i ja odpływam w jej słowach

Wszystkie detoksę zaliczyłam
oczyszczalnie oduzależalnie*
w końcu całkiem zapomniałam

Jednak nie, w końcu ona wraca
i jej słowa


*Taki neologizm artystyczny bo brakowało mi słowa ; )

I tak, wiersz celowo jest bez przecinków oraz bez rymów. Liczę na szczere wypowiedzi i komentarze. Jeśli jeszcze coś napiszę, to z pewnością umieszczę te wypociny tutaj.

[-ArcheR-]

Mi osobiście się bardzo podoba tematyka tego wiersza i ten wniosek na końcu, który mówi o tym, że jeśli (ja to uogólnię, nie wiem czy taki był cel) coś czytając, coś naprawdę ciekawego, wciągającego (itd.), nawet po długim czasie potrafimy sobie to przypomnieć. Dobrze dobrane to porównanie czytania książek do nałogu. Także ja pochwalam tą pracę i życzę Ci dalszej weny twórczej.