[Sasayaki]

Święty majestacie kochanego Kica
Czują cię tylko umysły poczciwe
Twoich wrogów czeka jeno szubienica
Bo głoszą herezję i uwagi złośliwe.
Ty jeden jesteś jak mądrości skarbnica
Gnieździsz w umyśle rozkoszy prawdziwe.
Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.

ALL HAIL MAC!!!
ALL HAIL KIC!!!

[Sm00k]

-Nagrywasz to?
-Ciii, bo się runy wzmocnienia roztroją. A ten twój parszywy głosik bedzie fatalnie na nagraniu się prezentował.
Każda okazja jest dobra, by zarobić. Bootlegi z imprez masowych również.

-Nagrywasz to?
-Ciii, bo się runy wzmocnienia roztroją. A ten twój parszywy głosik bedzie fatalnie na nagraniu się prezentował.
Każda okazja jest dobra, by zarobić. Bootlegi z imprez masowych również.

[Sasayaki]

Sm00kowa działalność zostaje uznana przeze mnie za niemoralną... a on sam karnie zmuszony do odbycia dziesięciogodzinnego kursu tańca z Altruistą.

[Karel]

Który to jest (znaczy się Alt) w zwyczajowym dla siebie stroju podczas owego kursu(znaczy się bez stroju).

[Sasayaki]

A uczeń musi się dostosować i "ubrać" tak samo!

[Morg]

Runą w łunach, spłoną w pożarach
Znaki herezji, znaki ofiarne.
I w bezpowrotnym zgubi się szlaku
W Faerskiej ziemi magia Halrui.

O słońce jasne, wodzu Kicynie
Niech sława twoja nigdy nie zginie!
Niech jak feniksy prowadzą z gniazda
MACu i Kica płonąca gwiazda!

Na ziemskim globie flagi MACane
Będą na chwałę grały jak dzwony.
Chwalebna Armia i wódz jej Norrin
Odwiecznych wrogów swoich obali.

Zmienisz się rychło w wieku godzinie
Halruo, a twe córy i syny,
Magia i każdy run na mogile
U stóp nam legną w prochu i pyle!

Potencjalnie urażonych z góry przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać. Nie miałem też w żadnym wypadku złych intencji - wszelkie porównania w/w postaci z postaciami z oryginalnych słów wiersza są absolutnie nieuzasadnione, jeśli jednak komuś z zainteresowanych będzie to bardzo przeszkadzać, to proszę dać znać, a usunę. I tak, wiem, że Halrua w queście nie jest wroga MACowi (przynajmniej afair), ale ładnie mi tu pasowała. No i drobne licentia poetica.

Edit 1, 2: Poprawione poniewczasie zauważone błędy.

[Velg]

Bo jak jesteśmy patriotami, to na całego. Z cyklu przeróbek, za córką:

Wdzięczny smaku costowego piwa
Czuje cię każda w Bractwa dusza żywa
Inaczej hierarcha ją przepomni, nie tajemnica.
I miast zaszczytów czekać będzie ciemnica.
Szefów zjednujesz, różnice niwelujesz 
W tobie wpływ, ty zysk gruntujesz  
Byle cię można znaleźć, byle kupić,
Nie żal skosztować, nie żal się i upić

Edit: A jednak oktawa musi być.
Edit 2: Tagi zakończone.
Edit 3: Tag [center]

[Sm00k]

Spoiler: pokaż / ukryj

Sasayaki napisał/a:

A uczeń musi się dostosować i "ubrać" tak samo!

Zdajecie sobie oczywiście sprawę iż Caibre jest bi ekshibicjonistą, prawda?

-Rudy, cieszysz się?
-Nawet nie wiesz jak bardzo. Ostatnim razem bawiłem się tak dobrze jak wyszedłem z siebie dla własnej przyjemności.
-Heh. Że o kosplayu nie wspomnę.


Caibre zostawił Iranahla przy stoisku z pamiątkowymi taśmami ze zjazdu part....ee, no wiecie.
Szybka lustracja tłumu doprowadzila go do osób władnych.
-Ja w sprawie kursu tańca. Już się nawet przebrałem zgodnie z zaleceniem.

Spoiler: pokaż / ukryj

Sasayaki napisał/a:

A uczeń musi się dostosować i "ubrać" tak samo!

Zdajecie sobie oczywiście sprawę iż Caibre jest bi ekshibicjonistą, prawda?

-Rudy, cieszysz się?
-Nawet nie wiesz jak bardzo. Ostatnim razem bawiłem się tak dobrze jak wyszedłem z siebie dla własnej przyjemności.
-Heh. Że o kosplayu nie wspomnę.


Caibre zostawił Iranahla przy stoisku z pamiątkowymi taśmami ze zjazdu part....ee, no wiecie.
Szybka lustracja tłumu doprowadzila go do osób władnych.
-Ja w sprawie kursu tańca. Już się nawet przebrałem zgodnie z zaleceniem.

[Altruista]

[Sasayaki]

Alt, ja po prostu miałam nadzieję że twoja nieskrępowana ubiorem charyzma i niezaprzeczalnie wielkie zdolności taneczne wpłyną na Sm00ka, by zaprzestał rozpowszechniania naszych pieśni. W innym wypadku trzeba go będzie ciągnąć po prawnikach za naruszanie praw autorskich i dojść do wniosku że ktoś robi pieniądze tam gdzie my moglibyśmy je zrobić i podreperować nasz budżet. A nie wiem jakby się to skończyło... jeszcze byśmy nie daj Kicu płytę wydali...

[Sm00k]

[Karel]

<Uderza papierowym wachlarzykiem Sm00ka w głowę>.
Baka! A kto mówił o zysku? My to charytatywnie robimy! Znaczy się w ramach nawracania zagubionych owieczek. A ty będziesz miał...eeee....Sas co Sm00k będzie z tego miał?

[Sm00k]

<Wachlarzyk zapala się >
-Fifty- fifty? Łos...znaczy, wiernych nie zabraknie. A pomyślcie o nowych rynkach zbytu.. wy już wiecie gdzie.

<Wachlarzyk zapala się >
-Fifty- fifty? Łos...znaczy, wiernych nie zabraknie. A pomyślcie o nowych rynkach zbytu.. wy już wiecie gdzie.

[Sasayaki]

[Sm00k]

-To ja biorę Altruistę na własność i zrzekam się praw do procentu od zysków.

-To ja biorę Altruistę na własność i zrzekam się praw do procentu od zysków.