FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
  Szukam ludzi...
Wersja do druku
Caluś
Gość
PostWysłany: 06-01-2012, 13:04   

Slova napisał/a:
Jakie skupisko ADHD O_o'


Na Pomorzu rośnie nowe pokolenie dosyć żywotne jak na mój gust, która mam nadzieje, że będzie mniej kłótliwe w przyszłości, lub obrażalskie.
Przejdź na dół
Morg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Wrz 2008
Skąd: SKW
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 06-01-2012, 13:22   

Ludzi z ADHD żeście nie widzieli... ja, kiedy chodziłem do gimnazjum do klasy integracyjnej (bardzo dobre doświadczenie, uważam zresztą), miałem takiego jednego kolegę w klasie. I nawiązanie z nim kontaktu problemem raczej nie było, wręcz odwrotnie: problemem było to, że miał on tendencję do próbowania zaabsorbowania całej uwagi wszystkich dookoła swoją osobą. Oczywiście w końcu się przyzwyczailiśmy, więc problemem to aż tak dużym nie było, ale serio – zwykłej nadaktywności baaaaaaardzo daleko do ADHD.

_________________
Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa.


Ostatnio zmieniony przez Morg dnia 06-01-2012, 13:23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
8137449
Urawa Płeć:Mężczyzna
Keszysta


Dołączył: 16 Paź 2010
Status: offline
PostWysłany: 06-01-2012, 13:22   

Slova napisał/a:
Jakie skupisko ADHD O_o'

Też tego nie rozumiem. Ot, temat w sam raz dla niewiarygodne.pl
Cytat:
1)Trudno rozmawia się z osoba, która ma ADHD, lub jest nieśmiałe przez co ma trudności zakomunikowaniu się. A otaku naprawdę są specyficzni i nawet jak trollują na forach są innymi ludźmi w realu. Cała otoczka pewności siebie znika. Inna sprawa lubię czasem filtrować, a rozmawiając z nastkami czuje się jak pedofil, co mnie brzydzi i mam wyrzuty sumienia

Jeśli w każdym rozmówcy widzisz obiekt seksualny to raczej zalecam leczenie.
Cytat:
Szkoła jest dla mnie tematem zamkniętym. Mogę wysłuchiwać kogoś znacznie młodszego i dawać rady, ale dyskusja nie polega byciu psychologiem przez jedną stronę. a 6 z Historii nie jest dla mnie sukcesem życiowym. Nawet jak dostawało się je. Co prawda to mnie przeszkadza, ale czasem mam ochotę potrząść kogoś biadolącego nad głupotami. Z kolegami i koleżankami ze szkół fajnie się wspomina szkoła bo miało się wspólnych wrogów i doświadczenia.

Ale co to ma wspólnego z konwentami?

_________________
http://www.nationstates.net/nation=leslau
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora
Caladan Płeć:Mężczyzna
Chaos is Behind you


Dołączył: 04 Lut 2007
Skąd: Gdynia Smocza Góra
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
Omertà
Syndykat
WOM
PostWysłany: 06-01-2012, 19:16   

Urawa napisał/a:
Też tego nie rozumiem. Ot, temat w sam raz dla niewiarygodne.pl


Może jestem poważny i nudny do bólu, ale czasem miałem wrażenie, że cofam się w czasie o kilkanaście lat na konwencie. Morg jedyny mnie nieco zrozumiał. Na dwóch konwentach czułem się
jak w gimnazjum. Na konwentach ludzie dziecinnieją trochę bardziej. Nie jest to wyluzowanie., bo widać że ludzie są spięci.

quote="Urawa"]eśli w każdym rozmówcy widzisz obiekt seksualny to raczej zalecam leczenie. [/quote]

Nie martw się nie jest dla mnie atrakcyjny seksualnie, mimo że jesteś moim rozmówcą. Takie związki mnie nie kręcą.

1) Nie jestem impotentem, a facetem ,który interesuje się 3D dziewczynami , a nie 2D. Każdy ma swoje zboczenia i je szanuje. Jak dobrze pamiętam lubujesz się w Yuri w anime mimo konserwatywnej natury. Sorry jak się pomyliłem .Zresztą fetysze zmieniają z biegiem czasu
2) Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma czegoś takiego jak przyjaźń pomiędzy facetem i kobietą.
3) Gdybyś wiedział młodsze pokolenie wygląda doroślej na swój wiek i łatwo można się pomylić. Dopiero z rozmowy wychodzą fakty. Odwrotnie też to działa, bo jedna kuzynka mojego kolegi wygląda na 16 lat, a ma 24.

Urawa napisał/a:
Ale co to ma wspólnego z konwentami?


Komentarz do twojego postu wcześniejszego.

_________________
It gets so lonely being evil

What I'd do to see a smile

Even for a little while

And no one loves you when you're evil

I'm lying through my teeth!

Your tears are all the company I need
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
4934952
peregrinus Płeć:Mężczyzna
wol(no/ny) myśliciel


Dołączył: 15 Sty 2010
Status: offline
PostWysłany: 06-01-2012, 22:47   

Caladan napisał/a:
2) Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma czegoś takiego jak przyjaźń pomiędzy facetem i kobietą.

I pomyśleć, że temat zwie się "Szukam ludzi..." Nie wiem jak można na podstawie własnego, indywidualnego doświadczenia być tego (a nie, co najwyżej, tylko takiej możliwości) pewnym w odniesieniu do całej populacji...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Tren Płeć:Kobieta
Lorelei


Dołączyła: 08 Lis 2009
Skąd: wiesz?
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 06-01-2012, 23:02   

Caladan napisał/a:
2) Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma czegoś takiego jak przyjaźń pomiędzy facetem i kobietą.

Wiedziałam! Jenoty to tak naprawdę jeden wielki harem! Pytanie tylko czyj....

A poza tym prosiłabym zakończyć dyskusję, gdyż zbaczacie coraz bardziej z tematu, a obie strony wyraźnie nie są w stanie się wzajemnie przekonać do swoich racji.

_________________
"People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Koranona Płeć:Kobieta
Morning Glory


Dołączyła: 03 Sty 2010
Skąd: Z północy
Status: offline

Grupy:
Syndykat
WOM
PostWysłany: 06-01-2012, 23:20   

Fandom w poznaniu jest. W mniejszym lub większym stopniu, ale w znaczeniu ogólnym wystarczy jedno słowo: pyrcon. To raz.
A dwa - sami jesteście jeden wielki harem, konwenty są fajne :D

_________________
"I like my men like I like my tea - weak and green."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
408121
Slova Płeć:Mężczyzna
Panzer Panzer~


Dołączył: 15 Gru 2007
Skąd: Hajnówka
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 07-01-2012, 01:09   

Caladan napisał/a:
a facetem ,który interesuje się 3D dziewczynami , a nie 2D.

A fe, jak tak można.

Caladan napisał/a:
Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma czegoś takiego jak przyjaźń pomiędzy facetem i kobietą.

Jest. Nazywa się Friendzone.

Caladan napisał/a:
Na konwentach ludzie dziecinnieją trochę bardziej

Najpierw dostają ADHD, zaraz potem dziecinnieją.
Znaczy czym to dziecinnienie się przejawia? Mamy na konwentach założyć cylindry, monokle i pić herbatkę w meidocafe rozprawiając o tym, dlaczego Shinji Ikari był ciotą, a szanowny hrabia nie ma racji, że cośtam?
Sory, nie. Ja wolę założyć swój hełmofon, wbić na panel znajomego i zrywać boki podczas dyskusji. To, że ludzie dobrze się bawią to nie znaczy, że dziecinnieją...

_________________
Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Urawa Płeć:Mężczyzna
Keszysta


Dołączył: 16 Paź 2010
Status: offline
PostWysłany: 07-01-2012, 10:48   

Cytat:
2) Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma czegoś takiego jak przyjaźń pomiędzy facetem i kobietą.

Sześć lat zlotów Tanukowych przeczy twojej tezie. Cóż, mało masz tego doświadczenia...
Cytat:
Na dwóch konwentach czułem się
jak w gimnazjum. Na konwentach ludzie dziecinnieją trochę bardziej. Nie jest to wyluzowanie., bo widać że ludzie są spięci.

Byłeś na dwóch i zauważyłeś, mam wrażenie, to co chciałeś. Tzn. patrzyłeś na innych z góry, z pozycji "Och, jaki ja jestem dorosły i poważny". Byłem na ca. 30 i mimo że jestem od ciebie jednak o kilka lat starszy, nie dostrzegłem podobnych zjawisk. Ba, cieszy mnie, że na konwentach jest coraz więcej młodzieży. Były takie czasy, gdy średnia wiekowa konwentu nie schodziła poniżej 20, a jeśli chodzi o stosunek procentowy płci, to śmiało imprezy mangowe można było nazwać geyparty. Ale to już było i nie wróci więcej...

Zupełnie nie rozumiem, skąd twoja teza o spięciu. Serio, środowisko mangowe jest cholernie otwarte i człowiek, który przejawia choć minimum dobrej woli, szybko staje się jego członkiem. Ba, powiedziałbym, że bijemy tu na głowę fantastów, wśród których bucerka jest dużo powszechniejsza. Można być trochę spiętym (i ty pewnie tak miałeś), gdy się przyjechało na swoją pierwszą imprezę i nie znało nikogo.
Za każdym gdy przyjeżdżam do stolicy (bo tam ostatnimi czasy głównie bywam), zwykle spotykam się z mangowcami na centralnym albo na przystanku. Są to randomalni ludzie, nie znam ich najczęściej. A jakimś dziwnym trafem po minucie - dwóch gadamy sobie, jakbyśmy się znali od lat. Miracle?
Reasumując - mam wrażenie, że to nie środowisko jest dziwne, tylko po prostu nie spełnia twoich dziwnych wymagań.

Cytat:
Wiedziałam! Jenoty to tak naprawdę jeden wielki harem! Pytanie tylko czyj....

Możemy się podzielić. Weź sobie ten z forum, ja wezmę ten ze strony.

_________________
http://www.nationstates.net/nation=leslau
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora
Caluś
Gość
PostWysłany: 07-01-2012, 14:06   

Urawa napisał/a:
Sześć lat zlotów Tanukowych przeczy twojej tezie. Cóż, mało masz tego doświadczenia...

Sorry świat jenotów jest dosyć mały. Istnieje świat poza jenotami. Jak cały świat krąży wokół jenotów pewnie ma się mniejsze pojęcie o niektórych sprawach. Sam nie jestem guru, ale obserwuje sie i doświadczyło tego i owego. Stąd te idące wnioski. Jakiejkolwiek doświadczenia z jenotami w realu nie mam.

Przyjaźń bardzo lubi przeradzać się w miłość, a zwłaszcza po stronie męskiej. Pewnie jest to spowodowane chęcią przedłużenia gatunku czy coś w tym stylu. Co jest bardzo naturalne, bo partnerka jest największa przyjaciółką. Nie mówiąc że "przyjaciółkami" czujesz bardzo dobrze w ich towarzystwie(nie chodzi o seks). Kobiety zazwyczaj potrafią utrzymywać przyjaźń męsko-damsko wiecznie, ale nie jest to powiedziane. Wnioskuje , że dla siebie nie jesteście atrakcyjni seksualnie, która według mnie nie jest taka istotne. Widzi się pary, które całkowicie nie pasuje do siebie fizycznie, a widać u nich dużo ciepła wobec siebie.
Suma sumarum Love is in the Air Grisz. Po prostu tego nie widzisz, albo nie chcesz;).


Urawa napisał/a:
Byłeś na dwóch i zauważyłeś, mam wrażenie, to co chciałeś. Tzn. patrzyłeś na innych z góry, z pozycji "Och, jaki ja jestem dorosły i poważny". Byłem na ca. 30 i mimo że jestem od ciebie jednak o kilka lat starszy, nie dostrzegłem podobnych zjawisk. Ba, cieszy mnie, że na konwentach jest coraz więcej młodzieży. Były takie czasy, gdy średnia wiekowa konwentu nie schodziła poniżej 20, a jeśli chodzi o stosunek procentowy płci, to śmiało imprezy mangowe można było nazwać geyparty. Ale to już było i nie wróci więcej...

Zupełnie nie rozumiem, skąd twoja teza o spięciu. Serio, środowisko mangowe jest cholernie otwarte i człowiek, który przejawia choć minimum dobrej woli, szybko staje się jego członkiem. Ba, powiedziałbym, że bijemy tu na głowę fantastów, wśród których bucerka jest dużo powszechniejsza. Można być trochę spiętym (i ty pewnie tak miałeś), gdy się przyjechało na swoją pierwszą imprezę i nie znało nikogo.
Za każdym gdy przyjeżdżam do stolicy (bo tam ostatnimi czasy głównie bywam), zwykle spotykam się z mangowcami na centralnym albo na przystanku. Są to randomalni ludzie, nie znam ich najczęściej. A jakimś dziwnym trafem po minucie - dwóch gadamy sobie, jakbyśmy się znali od lat. Miracle?
Reasumując - mam wrażenie, że to nie środowisko jest dziwne, tylko po prostu nie spełnia twoich dziwnych wymagań.


Będę mógł dopisać kolejne złe cechy, które budzą grozę.

Byłem aż na 3, które można nazwać konwentami ze względu na duża jak na Pomorze zgrupowanie otaku. Dla mnie jest normalne, że wolę przybywać wśród równolatków , bo podczas rozmów z nimi można dowiedzieć wielu istotnych, lub ciekawych informacji, które mogą zmienić spojrzenie, albo drogę życiową. Może Urawa chodzisz do piaskownicy bawić z dziećmi pokazując jaki ty "jesteś towarzyski i otwarty "dla młodszego pokolenia?. Niektórych granic nie przekroczysz. Kolejna rzecz Grisz jesteś wsiąknięty w ten świat i może brakować tobie świeżego spojrzenia. Samo wsiąkniecie nie jest złe, bo chociaż ma się coś co lubi.

Bywałem w różnych społecznościach i mangowe jest gdzieś tak po środku jak chodzi o otwartość. Widziałem otaku w innym towarzystwie niż zazwyczaj przebywają. Przypomina to bronienie twierdzy. A było to starsze pokolenie. Najbardziej otwarte z społeczności jest metaliczne. Zdarzają się wyjątki.

Spięty zazwyczaj jestem za każdym razem, bo mimo pisania na forach, licznych spotkaniach otaku i Bóg wie co jeszcze nadal dla mnie jest to inny wszechświat. Po tym względem nie jestem jedyny. Jest wielu takich jak ja, chodzących w mgle.

Fakt faktem cieszy mnie, że przybywa naprawdę dużo młodych otaku. Lepsze to niż MTV. Płeć żeńska jest częścią przeważającą. Powiedziałbym teraz jest lesbyparty. Jestem ciekawy ile zostanie z nich otaku po 20.
Powrót do góry
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 07-01-2012, 14:33   

Gość napisał/a:
Byłem aż na 3


Aż na 3? Panie i panowie, mamy tu starego wyjadacza, proszę przestać się sprzeczać. W oczywisty sposób bijesz na głowę Grisza z jego nieświeżym, wrośniętym spojrzeniem i błahymi 30 konami na karku. Weź napisz jakąś książkę albo coś.

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Urawa Płeć:Mężczyzna
Keszysta


Dołączył: 16 Paź 2010
Status: offline
PostWysłany: 07-01-2012, 14:51   

Cytat:
Sorry świat jenotów jest dosyć mały. Istnieje świat poza jenotami. Jak cały świat krąży wokół jenotów pewnie ma się mniejsze pojęcie o niektórych sprawach. Sam nie jestem guru, ale obserwuje sie i doświadczyło tego i owego. Stąd te idące wnioski. Jakiejkolwiek doświadczenia z jenotami w realu nie mam.

Cóż, jeśli fakty nie zgadzają się z teorią, to tym gorzej dla faktów, prawda?

Cóż, mógłbym dla odmiany napisać kilka słów o konwentach fantastycznych, które np. mnie zupełnie nie kręcą, a niekiedy wręcz żenują, jeśli chodzi o np. podejście do alkoholu. Ale nie jeździłem na żaden od dawna, na kilku fajnych też byłem, więc taktownie milczę, a gdy ktoś mnie spyta, czy warto jechać, na pewno powiem, że tak, choć pomogę wybrać jakiś "bezpieczniejszy" na dobry początek.

Cytat:
Może Urawa chodzisz do piaskownicy bawić z dziećmi pokazując jaki ty "jesteś towarzyski i otwarty "dla młodszego pokolenia?

... Wow, macki mi opadły. Serio.
Caladan, weź ty się... (nie, nieważne) i spójrz na świat. To że ktoś ma 15 czy 20 lat nie czyni go z automatu półdebilem z adhd, tak jak ty chciałbyś to widzieć.
Cytat:

Kolejna rzecz Grisz jesteś wsiąknięty w ten świat i może brakować tobie świeżego spojrzenia.

Wciąż zachowuję wobec niego zdrowy dystans i patrzę nań krytycznie, gdy trzeba, dowodem moje relacje z konwentów, nigdy nie pisane z pozycji fanboya.

Cytat:
Najbardziej otwarte z społeczności jest metaliczne.

A je nie znam bardziej sekciarskiego, podzielonego i hermetycznego środowiska niż właśnie metale. Wzajemne zwalczanie się, polityka, odchyły w kierunku NS, licytowanie się ilością posiadanych płyt, stażem - to w tym środowisku norma. A znam je na wylot, kto wie czy nie lepiej, niż mangowe. Dość dodać, że nie przypominam sobie sytuacji, w których mangowcy biliby się między sobą, grozili zabijaniem czy kosili nazwajem bilety przed wejściem na imprezę.

Cytat:
Płeć żeńska jest częścią przeważającą. Powiedziałbym teraz jest lesbyparty.

Nie, teraz jest normalnie. Paradoksalnie, chociaż wśród organizatorów nadal dominują faceci, to istnienie i funkcjonowanie rynku mangowego w kraju zawdzięczamy dziewczynom. To one kupują jakieś 60-70% mang.

_________________
http://www.nationstates.net/nation=leslau
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora
Koranona Płeć:Kobieta
Morning Glory


Dołączyła: 03 Sty 2010
Skąd: Z północy
Status: offline

Grupy:
Syndykat
WOM
PostWysłany: 07-01-2012, 15:07   

Caladan. Ty prowadziłeś jakieś badania? Masz jakiekolwiek wykształcenie socjalne? Czy wiesz "bo widzisz a ja widzę wszystko"?
Bo na to wygląda.
Na konwentach towarzystwo jest... różne. Zazwyczaj z łatką dziwnego, ale bo to ich konik i są tego maniakami. I serio, nie oznacza to, ze są niedojrzali. Byłam też na raptem kilku konach i na wszystkich dobrze się bawiłam. Właśnie fajnym elementem konwentów jest ta otwartość, łatwe porozumiewanie się, życzliwość (?). Będąc na siłę wielkim i poważnym pokazujesz tylko swoją niedojrzałość i nie mnie to oceniać, ale jak na mój gust sam jesteś jeszcze bardzo młody za czym idzie takie a nie inne doświadczenie.
Z młodymi idzie się dogadać. Ja się ze starszymi dobrze dogaduję, z młodszymi też nie najgorzej. I nie jest to kwestia tematyki rozmów czy poziomu wiedzy danej grupy wiekowej, ale tylko i wyłącznie Twojego podejścia, nastawienia i umiejętności interpersonalnych >]

_________________
"I like my men like I like my tea - weak and green."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
408121
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 07-01-2012, 16:29   

Urawa napisał/a:
Sześć lat zlotów Tanukowych przeczy twojej tezie. Cóż, mało masz tego doświadczenia...


Yep, najbardziej przyjazna, bezdramowa i czysto platoniczna społeczność ever.

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Morg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Wrz 2008
Skąd: SKW
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 07-01-2012, 16:34   

Moi państwo! Na to mamy cztery ściany i sufit, aby brudy swoje prać w domu i aby nikt o nich nie wiedział. Rozwłóczyć je po świecie to ani moralne, ani uczciwe.

(tak, sugeruję odpuścić temat)

_________________
Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
8137449
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 3 z 4 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group