FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
  jcRPG vs. cRPG

cRPG czy jcRPG?
jcRPG
22%
 22%  [ 9 ]
cRPG
12%
 12%  [ 5 ]
Lubię oba
65%
 65%  [ 26 ]
Nie lubię grać w żadne RPG
0%
 0%  [ 0 ]
Głosowań: 25
Wszystkich Głosów: 40

Wersja do druku
Szaman Fetyszy Płeć:Mężczyzna
Epic One


Dołączył: 06 Maj 2003
Skąd: Z emigracji wewnątrzkrajowej
Status: offline
PostWysłany: 06-11-2003, 18:10   

O tak. Fallout 1 i 2 rządzą ^^. Ze starszych crpgów dodałbym jeszcze Might & Magic 3, 4 i 5, Dungeon Mastery oraz Beholdery. Stonekeep i Black Crypt są jeszcze niezłe. To taka żelazna klasyka ^^.

A co do jrpg to oczywiście Finale, CT i CC. Ale i parę innych też by się znalazło, chyba nawet o tym mówiłem w topicu o jrpg.

Jak widać ciężko określić co lepsze, dlatego lubię oba typy ^^.
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
2277120
Boski Miszcz Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 21 Lut 2003
Skąd: Tam, gdzie Mazoku mówi dobranoc
Status: offline
PostWysłany: 06-11-2003, 18:32   

No i z wmiarę nowych Baldurs Gate 1 & 2.

Porównywanie jRPG i cRPG nie ma sensu. Przecież to w sumie dwa różne gatunki (taa, łączy je tylko rpg :P)^^ A tak na serio, nie da się powiedzieć co jest lepsze. I to i to ma złe oraz dobre strony. A i tak papierówki RLZ^^

_________________
Ku chwale LON!

A la la la la LON, a la la la la LON LON li LON LON LON LOL, oo!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bleu_dreamer Płeć:Kobieta


Dołączyła: 23 Paź 2003
Skąd: nikt mnie nigdzie nie chce ^^
Status: offline
PostWysłany: 06-11-2003, 19:27   

Jakie złe strony mają Finale czy CT? Bo nie zauważyłam żadnych.
No dobra, jedną-za szybko się kończą, jak dojdziesz do końca to oprócz satysfakcji taki głosik odzywa się w głowie: JA CHCĘ WIĘCEJ!!!!! ^^

_________________
Buhahahahahahahahahaaaaaaa!!!&
btw. kochajmy herbatkę! ^^&
btw.2 i Xellosa też! &
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Vel Płeć:Mężczyzna
Deskorolkarz


Dołączył: 08 Lip 2003
Skąd: POLSKAAAAAAAaaa
Status: offline
PostWysłany: 06-11-2003, 19:56   

SZYBKO SIĘ KOŃCZĄ!!??

O_o

Przecież to są bardzo długie gry... Przynajmniej FF7, CT dopiero zaczynam... A żeby odkryć wszystkie sekrety, poznać całą fabułę, trzeba się zdrowo namachać... (mówię tu przynajmniej o FF7)

_________________
Ej cze
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bleu_dreamer Płeć:Kobieta


Dołączyła: 23 Paź 2003
Skąd: nikt mnie nigdzie nie chce ^^
Status: offline
PostWysłany: 06-11-2003, 21:10   

Wiem, że są długie, ale i tak za krótkie...
CT nie jest aż tak długi jak FF7 na przykład, ale ma 10 zakończeń ^^. Mogę się pochwalić, że widziałam wszystkie ^^

_________________
Buhahahahahahahahahaaaaaaa!!!&
btw. kochajmy herbatkę! ^^&
btw.2 i Xellosa też! &
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Irian Płeć:Kobieta


Dołączyła: 30 Lip 2002
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 07-11-2003, 07:50   

Z cRPGów też preferuję turowe; mogą też być nieturowe, ale koniecznie z możliwością zatrzymywania czasu.

Ulubione:
cRPGi - (hmm... czy ADoM podchodzi pod RPGa? Niby rougelike, ale ma fabułę...), Fallouty (ale świat mi się nie podobał...), M&M 5 i 6 (4 nie mam...), Baldury oba, Morrowind!, Planescape - Torment. Te wczesne (jak Eye of Beholder, itp.) trochę mnie denerwują widokiem z 1 osoby - w której z tych gier na początku jest labirynt z żywopłotu, ale nie widać, gdzie konczy się ściana a zaczyna przejście - niezbyt wyraźna jest głębia. Przeszłam to dopiero po rozwaleniu całego żywopłotu ^^'

jRPGi: Breath of Fire - wszystkie części, w które grałam (czyli 1, 2 i 4), Finale od 2 do 7 (w późniejsze nie grałąm, a 1 jest dobra tylko jako ciekawostka przyrodnicza), ale najbardziej 5 i 6, geeez, dużo tego było... Ale te powyżej to moja klasyka, której zawsze się będę trzymać.

_________________
Every little girl flies.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Nezumi Płeć:Mężczyzna
Wieczny i Nieskończony


Dołączył: 11 Lut 2006
Status: offline
PostWysłany: 07-04-2006, 17:48   

lubię zarówno crpg, jak i jrpg. ale wolę jrpg. bo są tam takie genialne serie jak Chrono i Final Fantasy. chociaż w crpg też są fajne rzeczy, nie wymiatają tak jak FFy i CT
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Abigail Płeć:Kobieta
Naleśnikara


Dołączyła: 29 Mar 2006
Skąd: Lublin
Status: offline
PostWysłany: 07-04-2006, 18:16   

Wolę cRPG. W japońskich nie lubię właśnie tego, że postać jest mi narzucona i w sumie nie za bardzo mogę wpływać na jej postępowanie i charakter, są za bardzo wyreżyserowane.
Najbardziej lubię Planescape, wszystkie Baldury i Fallouty. Żałuję, że tego typu gier już pewnie wiele nie będzie, za tymi z perspektywy pierwszej osoby tak bardzo nie przepadam.

_________________
Here's the last toast of the evening, here's to those who still believe
All the losers will be winners, all the givers shall receive
Here's to trouble-free tomorrows, may your sorrows all be small
Here's to the losers, bless them all!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
9658926
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 08-04-2006, 10:45   

Biorąc pod uwagę to o czym prowadzę serwis, mój wybór jest oczywisty.
Co prawda, długo grałem w crpg jak Might and Magic, Eye of Beholder, Betrayal at Krondor i wiele wiele innych, jednakże...
To co urzeka w jrpg to postacie. W crpg mamy najcześciej całkowicie wyprane z osobowości twory oparte jedynie na cyferkach, których osobiste uczucia i zapatrywania w żaden sposób nie wpływają na przebieg fabuły. Co prawda, zmniejsza to stopień liniowości gry, jednak sprawia, że nasz rpg staje się sieczką. JRPG mają więcej wspólnego z kinem niż z grą, tam postacie są ważnymi elementami fabuły, integralnie związanymi ze światem i wydarzeniami, któe mają miejsce wokół nich.
Powrót do góry
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 08-04-2006, 11:05   

Abigail napisał/a:
i Fallouty

Aaaa! ..^__^.. wreszcie ktoś o podobnych zapatrywaniach...
Od drugiego Fallouta, nie grałem w nic poza Planescape: Torment, i to BYŁ torment...
jcrpg faktycznie daje mniej swobody w kształtowaniu postaci, no ale one za to mają jakąś przeszłość, Ork ma rację :)

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
SG Płeć:Kobieta


Dołączyła: 06 Kwi 2006
Status: offline
PostWysłany: 08-04-2006, 17:29   

Lubię i jRPGi, i cRPGi. W obydwu gatunkach jest coś, co mi się podoba.

Jeśli chodzi o ulubione, to z cRPGów za bezkonkurencyjne gry uważam Tormenta i Fallouty (nie licząc Tactics - jakoś nie przypadł mi do gustu), a co do jRPG, to FF 6 i 7, CT i CC. I to by było na tyle :)

Ale i tak nic nie przebije piwnicznych sesji niekomputerowych fabularek...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
5670230
BOReK Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
PostWysłany: 08-04-2006, 18:27   

Ciekawe, czy Jagged Alliance (przynajmniej dwójka) też się podciąga pod cRPG - jest fabuła, rozwój postaci i takie tam pierdoły ^^. No i wcielasz się w rolę najemnika, a system walki jest całkiem zbliżony do papierówek (przynajmniej niektórych).

_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Smoczek Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 17 Kwi 2006
Status: offline
PostWysłany: 17-04-2006, 15:42   

Osobiście uważam, że zarówno jRPGi jak i cRPGi mają swoje plusy i minusy.
Nieatpliwym plusem jRPGów jest doskonale opracowana fabuła, możliwość bliższego poznania postaci, oraz wspaniale dopracowane postacie, zawsze czymś zaskoczą, nie są ani monotonne ani stereotypowe (w większości), na minus zaś można zaliczyć liniowość fabuły, niewielki wpływ na wypowiadane przez nas kwestie, niewielką ilość subquestów, itp.
cRPGi, można by powiedzieć, są odwrotnością jRPGów (przynajmniej w sprawach które wymieniłem).
Z mojej bardzo (bardzo, bardzo, bardzo xP) krótkiej wypowiedziej łatwo można wywnioskować, że obydwa rodzaje gier stawiam na równi i obie trzeba dawkować równomiernie ^^.
A poniżej, dla odmiany zamieszczam wypowiedź kolegi z innego forum (łatwo zauważyć, że antyfana jRPGów):

Cytat:
Japońskie rpg mogę określić nadzwyczaj krótko, acz treściwie: BUAHAHAHA XD. J Po pierwsze, nie mogę znieść prowadzenia gracza jak muła na sznurku, bez dania mu możliwości wyboru x___X. IMO to niszczy najważniejszą rzecz w RPG. Na sesjach i w moich ulubionych crpg zawsze ceniłem sobie wolność wyboru, możliwość rozwiązywania problemów na wiele sposobów etc.
Po drugie, klimat. Przyznam, że na przykład w serii FF miejscami jest on cudny, szczególnie w filmikach. Jednak wyparowuje całkowicie podczas rozgrywki...
Dlaczego? Beznadziejne, żmudne i nudne walki. Po prostu totalna kaszana. Rozwój postaci to kolejny gwódź do trumny.
Grafika & muzyka... O ile ta druga jest jeszze ok (chociaż np w baldursach lepsza, he he xD) to grafa jest raczej przygnębiająca. Ta kanciastość x______x. NO i styl anime *czy manga, nvm) x___X> Niecierpię tego shitu xP.
Postacie są dość ciekawe, ale raczej...hmm.. banalne O.o. Z chlubnymi wyjątkami, rzecz jasna Xp.
Podsumowując: nie jest to BARDZO BARDZO złe, ale do pięt nie dorasta crpg xP. Jeśli ktoś sazi inaczej, to znaczy, ze za mało grał w fallouty, baldursy, tormenta i kilka innych bossskich tytułów xPP.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
3256390
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 17-04-2006, 23:02   

jak dla mnie, to nawet torment był już zbyt jcRPGowy...
Prawidziwą swobodę dawał Fallout, gdzie można było zostać zbawcą świata, ale też i ostatnim sk...em, strzelającym do dzieci i atakowanym przez 'dobrych' gdziekolwiek by nie poszedł. Tam nawet w misjach typu fedex można wybrać: ukradnę co mam przynieść (może nawet po trupie właściciela), kupię, albo odpracuję... albo jeszcze inaczej wycyganię... I pełna swoboda, zwłaszcza w dwójce.

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Lares Płeć:Mężczyzna
Palladyn


Dołączył: 16 Maj 2006
Status: offline
PostWysłany: 19-05-2006, 00:14   

moim zdaniem te i te są świetne choć zagłosowałem na CRPG bo nie grałem w japońskie tytuły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
8819462
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 2 z 7 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group