FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
  Kim w "Exalted" byłby Gandalf, czyli archetypy
Wersja do druku
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 07-10-2010, 02:33   Kim w "Exalted" byłby Gandalf, czyli archetypy

Jak w temacie. Gandalf jest przykładowy, można dywagować o dowolnej postaci z dowolnej twórczości :P.

Początkowo sądziłem, że Gandalf spełnia wszystkie cechy solara, ale teraz zmieniłem zdanie - przede wszystkim jego modus operandi jest zupełnie niesolarne. Jest wysłannikiem Valarów, lecz ma zakaz bezpośredniego wpływania na losy ludzi i podporządkowywania ich sobie, może tylko służyć radą i pomocą. Ma wiele imion, pod którymi jest znany w różnych miejscach, a nikt (no dobra, prawie nikt) nie zna jego prawdziwej tożsamości. Wreszcie, jakby nie patrzeć, jego głównym narzędziem jest, mniej lub bardziej subtelna, manipulacja.

Co powiecie na Sidereala kasty Podróży? Biorąc pod uwagę, że krąży po świecie podnosząc na duchu i przynosząc nadzieję, przyjąłbym, że należy do Frakcji Złota.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 07-10-2010, 12:22   

O, jaki fajny temat...
Co do Gandalfa, to się zgodzę, choć o ile Szary faktycznie idealnie pasuje do twojego opisu, to Biały, mam wrażenie, będzie miał więcej wspólnego z Solarem.

Za to modelową Solarką z kasty Świtu zapewne będzie Laurana Kanan z "Dragonlance". Ciekawiej by było z Raistlinem Majere z tego samego cyklu. Na Solara średnio się naddaje.
Powrót do góry
Velg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 05 Paź 2008
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 07-10-2010, 15:07   

Zgadzam się, iż Gandalf pasowałby na Sidereala – jednakże z tym, że:
Ysengrinn napisał/a:
Biorąc pod uwagę, że krąży po świecie podnosząc na duchu i przynosząc nadzieję, przyjąłbym, że należy do Frakcji Złota.

zgodzić się po prostu nie mogę. Gandalf ani trochę nie pasuje do Złotych – głównie dlatego, że Twój opis również do nich nie pasuje. Szerzeniem nadziei i podnoszeniem na duchu zajmuje się tam tylko Kult Oświeconych... A jeśli ktoś stwierdzi, że modus operandi Mithrandira przypomina sposób działania tejże organizacji, to zapraszam do lektury pierwszoedycyjnego podręcznika Cult of the Illuminated – chyba jedynego źródła większej ilości wiadomości o tymże kulcie... Tam są pięknie wyłożone działanie Kultu jako sekty, która używa indoktrynacji i prania mózgu np. do werbowania terrorystów... I wojgle, ci, którzy za tym stoją, mają merde miast moralności.

Z kolei, generalny kierunek działań Gandalfa wskazuje bardziej na Frakcję Brązu – a przynajmniej ja odnosiłem wrażeniem, że dużo bliżej mu do doktryny utrzymywania status quo (jak u Brązowych) niż do planów Generalnej Naprawy Świata™.

Nie zmienia to faktu, że IMHO Gandalf nie byłby Siderealem – byłby po prostu bogiem.

PS. ja Złotych knujów widziałbym w sauronowyim biurze public relations z planami typu „kiedy Sauron zdobędzie Śródziemie, będzie już tylko naszą marionetką!”.

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 07-10-2010, 21:19   

Cytat:
Z kolei, generalny kierunek działań Gandalfa wskazuje bardziej na Frakcję Brązu – a przynajmniej ja odnosiłem wrażeniem, że dużo bliżej mu do doktryny utrzymywania status quo (jak u Brązowych) niż do planów Generalnej Naprawy Świata™.

Tu się z tobą absolutnie nie zgodzę. Celem działań Gandalfa była właśnie zmiana porządku świata, aby ten sam z siebie był w stanie przeciwstawić się Sauronowi. I tu był bardzo solarny, łącznie z finałem, gdy de facto prowadził armie do bitew. Ostatecznym zaś efektem jego działań było stworzenie nowego, silnego państwa z nową dynastią na czele.
Powrót do góry
Daerian Płeć:Mężczyzna
Wędrowiec Astralny


Dołączył: 25 Lut 2004
Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa)
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 07-10-2010, 22:16   

Grisznak napisał/a:
Tu się z tobą absolutnie nie zgodzę. Celem działań Gandalfa była właśnie zmiana porządku świata, aby ten sam z siebie był w stanie przeciwstawić się Sauronowi.

To akurat nie jest podejście Solarne. To jest podejście Lunarów i ich projektu Thousand Streams River.
Jak dla mnie Gandalf pasuje na Sidereala jeśli chodzi o ogólny wydźwięk i styl, natomiast całość jego metod i podejścia do świata jest bardziej lunarna. Do Solara mi nie pasuje w najmniejszym stopniu.
Natomiast prawdziwa ciekawostka - kim jest Sauron :P?

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3291361
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 07-10-2010, 22:57   

Cytat:
Natomiast prawdziwa ciekawostka - kim jest Sauron :P?

Cholera-wie-jak-potężnym-Evil-Overlordem.

No i pytanie zasadnicze, który Sauron? Ten z czasów Trylogii to tak naprawdę wielkie oko i czysta energia. Ten wcześniejszy to bardziej konkretna postać. Podejrzewam, że po prostu Bóg, związany z Mordorem.
Powrót do góry
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 08-10-2010, 12:29   

Bogowie z Exalted mają jeden problem - są potencjalnie słabsi od exaltów (chyba, że mówimy o Inkarnach - ale umówmy się, nawet Valarowie mają w świecie Exalted pozycję wyższą niż Słońce w Kreacji. Eru lepiej nawet nie porównywać.). Co do Saurona, z wielu powodów pasowałby Deathlord (ale nie mający żadnych Neverbornów nad głową).

Daerian napisał/a:
Jak dla mnie Gandalf pasuje na Sidereala jeśli chodzi o ogólny wydźwięk i styl, natomiast całość jego metod i podejścia do świata jest bardziej lunarna.
Sidereal z Frakcji Srebra?

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 08-10-2010, 12:37   

Tomek, ale Sauron w swojej fizycznej postaci wcale nie był aż tak potężny, Elendil i Gil Galad pokonali go w końcu w normalnej, fizycznej walce. Dlatego optowałbym za bogiem. Dodatkowo jego związek z Mordorem jest mocno podkreślony, a to także cecha bogów w Exalted.
Powrót do góry
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 08-10-2010, 13:25   

Grisznak napisał/a:
Tomek, ale Sauron w swojej fizycznej postaci wcale nie był aż tak potężny, Elendil i Gil Galad pokonali go w końcu w normalnej, fizycznej walce. Dlatego optowałbym za bogiem. Dodatkowo jego związek z Mordorem jest mocno podkreślony, a to także cecha bogów w Exalted.
Gdyby Sauron był odpowiednikiem Exaltowego boga (zwłaszcza takiego który jest związany z konkretnym miejscem w Kreacji, zamiast siedzieć wygodnie w Yu Shan, a więc za boga pomniejszego) to cały numer z wrzucaniem pierścienia byłby niepotrzebny. W kreacji bogom takim sprawia się normalnie manto za pomocą celestialnego kung-fu (często wystarczy do tego jeden terrestrial). Jeśli kogokolwiek w tym świecie oznaczamy jako exalta (a szczerze mówiąc powinniśmy oprócz Gandalfa przylepić takie etykietki również Sarumanowi, Elrondowi, Kirdanowi, Galadrieli oraz Aragornowi, tak na dobry początek) to Sauron musi być czymś więcej niż "tylko" bogiem.

Dyskusja powyższa jest swoją drogą kolejnym dowodem na to co zauważyłem już dawno - świat Tolkiena świetnie by się nadawał do przedstawienia w systemie Exalted, ale typy samych exaltów (i innych ważnych istot) do niego nie pasują i trzeba by stworzyć osobne kategorie.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 08-10-2010, 14:21   

Pardon, nie odbierajmy Bogu prawa do bycia cwanym. Umieszczenie własnej esencji w danym przedmiocie i tym samym zabezpieczenie się przed ewentualnym zniszczeniem, byłoby w Exalted wykonalne. Zaś Saurona fizycznie kopano nie raz, o czym wspomniałem.

Generalnie - problem w bohaterami Tolkiena polega na tym, że faktycznie ciężko ich przyporządkować. Zbyt duży rozstrzał mocy a z drugiej strony - ich ograniczenie. Bo co wiemy o mocach Elronda czy Thandruila? Jedynie Gandalf więcej czarował, a jego magia, powiedzmy szczerze, na tle tej z Exalted zbyt imponująca nie była. Co do kategorii - to właściwie Tolkien sam je stworzył. Wyraźnie jest zaznaczona różnica między, dajmy na to Gandalfem, Galadrielą i Aragornem, czyli trzema przykładowi kandydatami na Exalted. Mamy w tym uniwersum wysokopoziomowych śmiertelników - Beren, Isildur, Aragorn, typowych Exalted - Feanor, Legolas, Galadriela i wreszcie tych z wyższej półki - Gandalf, Saruman, Meliana i ostatecznie Tom Bombadil (o, to jest dopiero twardy orzech do zgryzienia...).
Powrót do góry
Ysen
Gość
PostWysłany: 08-10-2010, 14:29   

Oszywiście, że nie pasują - ale mi chodzi o to kto jest najbardziej podobny archetypowo. Oczywiście, że exaltacje działają inaczej niż moce w innych światach, nie zmienia to jednak faktu, że poszczególne ich typy przypominają zjawiska z innych światów.

I tak, Sauron ewidentnie przypomina Deathlorda (czy raczej Deathlordzi przypominają Saurona;P), tym bardziej, że nazgule przypominają abyssali (choć można by się kłócić czy nie bardziej demoniczne akumy).

Cytat:
a szczerze mówiąc powinniśmy oprócz Gandalfa przylepić takie etykietki również Sarumanowi, Elrondowi, Kirdanowi, Galadrieli oraz Aragornowi, tak na dobry początek


Ba. Chciałem do tego dojść:P.

Noldorscy władcy, wszyscy, są cholernie solarscy. To samo dotyczy Elendila i potomków - Aragorn to idealny solar kasty Nocy (i jest to punkt za umiejscowieniem Gandalfa we Frakcji Złota). Kirdan chyba jako jedyny mógłby być nazwany bogiem, bo został przywiązany do jednej czynności i siedzi w jednym miejscu od zarania dziejów - to samo tyczy się Drzewca. Z Sarumanem jest lekki problem, bo został wysłany do tego samego zadania co Gandalf, ale bardziej niż sidereala kasty Tajemnic przypomina szczerze mówiąc solara Zmierzchu.
Powrót do góry
Ysen
Gość
PostWysłany: 08-10-2010, 14:35   

Cytat:
i ostatecznie Tom Bombadil (o, to jest dopiero twardy orzech do zgryzienia...).


Bombadil zachowuje się jak jedno z Incarnae - Luna albo któraś z Dziewic, zapewne Wenus lub Merkury. Oszywiście ma niekoniecznie właściwy zestaw wypustek.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group