[Xeniph]

Temat w świetle obecnych wydarzeń toczących się w Multiświecie całkiem aktualny. Jak wyobrażacie sobie ideał paladyna? Jaki powinien on być w waszym odczuciu: łagodny, czy surowy? Powinien być realistą, czy raczej idealistą? Innymi słowy jaki powinien być według was prawdziwy paladyn.

Ja sam mam trzy takie ideały. Oto one:

1) Paladyn-idealista: najczęściej młodzik, dopiero wyruszający w świat na poszukiwanie przygód, choć może być też kimś starszym, kto zachował swoje młodzieńcze ideały. To altruista, wierzący że dobro zawsze wygrywa i że ludzie w zasadzie są dobrzy. Osoba pogodna i życzliwa, bez wachania stająca w obronie słabych i uciśnionych i okazująca łaskę swoim wrogom.

2) Paladyn-weteran: dużo starszy od poprzedniego, choć może być też osobą młodą, która widziała za dużo. Sterany życiem i uwikłany w niekończącą się walkę ze złem, zdaje sobie sprawę ze zła i okrucieństwa, jakie mają miejsce każdego dnia i stara się walczyć z nim, kiedy tylko może, choć w rzeczywistości wie, że nigdy nie wygra ostateczne - zło jest zbyt silne i za głęboko zakorzenione w ludzkiej naturze, żeby można je było zniszczyć ostatecznie. Widział już wiele zła i cierpienia, i stara się chronić kogo może, przed najgorszym. Zwykle osoba mądra i doświadczona, znawca ludzkiej natury, może nawet w większym stopniu kapłan niż wojownik. Choć na ogół tolerancyjny, ma żelazne zasady i biada temu, kto w jego pobliżu popełniłby jakąś niegodziwość.

3) Paladyn-zelota: osoba całym swoim życiem oddana Sprawie, obrońca króla i ojczyzny, dla którego honor jest rzeczą najważniejszą. Typ samuraja. Zawsze lojalny wobec swoich przełożonych, zawsze dotrzymujący raz danej przysięgi i zawsze gotowy do wykonania rozkazu. Doskonali swoje ciało i umysł, żeby jak najlepiej służyć ojczyźnie. Często jest tym tak pochłonięty, że zaniedbuje wszystko inne, włącznie z życiem osobistem. Człowiek honoru.

[Aria]

paladyni, symbol dobra, który nie jest modny w tych czasach. Zawsze chce mi sie śmiać jak czytam o tych prawych miłych gościach ;]
Przy moim pojęciu dobra i zła oraz moim naginaniu zasad i nieprzewidywalnym zachowaniu wolaLabym nie spotkać sie twarzą w twarz z prawdziwym paladynem. Pewnie by mnie zrównal z ziemią lub, co pardziej prawdopodobne, wywiąząłaza by sie między nami "rozmowa" i napewno nie byłaby ona miła dla zadnej ze stron. To by bylo ciekawe. Uwielbiam sie kłócić. :>
Przez cale moje krótki zycie nie spotkalam paladyna. Może ich już nie ma?

[Co masz na myśli?]

Ciekawie, kiedy nazwą "paladyn" zastąpiono "rycerza zakonnego". Do którego bliższy znaczeniowo jest chyba "krzyżowiec". W większość RPG słowa "paladyn" i "rycerz zakonny" mają dokładnie to samo znaczenie, a przecież w rzeczywistości było innaczej. Nazwa tych pierwszych wzięła się od drużyny Karola Wielkiego składającej się z 12 paladynów (najlepszych i najlojalnieszych rycerzy). Nie żadko rycerze Okrągłego Stołu uważanii są za paladynów. Tymczasem w rycerze zakonni zajmowali się głównie ochroną miejsc świętych dla chrześcijaństwa w palestynie. Do najsłynniejszych możemy zaliczyć: Templariuszy, Krzyżaków (nazwa potoczna) i kawalerów maltańskich.

Więc może ktoś zna, lub doszukał się odpowiedzi?

[Sm00k]

Paladyn - troszke inaczej

Sluzy zakonowi, na rowni kierujac sie kodeksem i wlasnym sumieniem. Wie,ze nie jest wstanie pomoc wszystkim, wiec nie rzuca sie na kazdego smoka, czy grasujaca przy drodze bande opryszkow. Nie rawi kazan po karczmach, nie przekonuje ludzi do swojej wiary.
Nieco cyniczny, o cietym jezyku. Sporo czasu spedza w karczmach, gawedzac z przyjezdnymi, popijajac rozcienczone piwo ( o ile wiara na to pozwala).
Rzadko nosi zbroje, woli raczej cos wygodniejszego. Poza tym zbroje paladynskie niekiedy zle sie kojarza.
Na codzien nie nosi broni.

Kimze jest ten rozwiazly paladyn?
To opiekun malego miasteczka, stateczny mezczyzna w sile wieku. Postawny, przystojny... i malo "paladynowaty". W wolnych chwilach, gdy wszyscy sadza, iz leczy kaca, ma w zwyczaju krazyc po okolicznych szlakach, chroniac kupcow, i podroznych z ktorymi niedawno gawedzil przy stole w karczmie.

Inaczej troche?


Paladyn, paladyn...nie wiedziac czemu przed oczyma mymi pojawiaja sie dwie postacie:

Parn....i Ashram. Ashram nawet bardziej ucielesnia najwazniejsze cechy paladyna.

Paladyn - troszke inaczej

Sluzy zakonowi, na rowni kierujac sie kodeksem i wlasnym sumieniem. Wie,ze nie jest wstanie pomoc wszystkim, wiec nie rzuca sie na kazdego smoka, czy grasujaca przy drodze bande opryszkow. Nie rawi kazan po karczmach, nie przekonuje ludzi do swojej wiary.
Nieco cyniczny, o cietym jezyku. Sporo czasu spedza w karczmach, gawedzac z przyjezdnymi, popijajac rozcienczone piwo ( o ile wiara na to pozwala).
Rzadko nosi zbroje, woli raczej cos wygodniejszego. Poza tym zbroje paladynskie niekiedy zle sie kojarza.
Na codzien nie nosi broni.

Kimze jest ten rozwiazly paladyn?
To opiekun malego miasteczka, stateczny mezczyzna w sile wieku. Postawny, przystojny... i malo "paladynowaty". W wolnych chwilach, gdy wszyscy sadza, iz leczy kaca, ma w zwyczaju krazyc po okolicznych szlakach, chroniac kupcow, i podroznych z ktorymi niedawno gawedzil przy stole w karczmie.

Inaczej troche?


Paladyn, paladyn...nie wiedziac czemu przed oczyma mymi pojawiaja sie dwie postacie:

Parn....i Ashram. Ashram nawet bardziej ucielesnia najwazniejsze cechy paladyna.

[Zegarmistrz]

Drogi Gosciu rycerze zakonni to rycerze zakonni, paladyni to paladyni.

Rycerze Zakonni stowarzyszeni sa w jakiejs instytucji, nazwanej zakonem, posluszni sa jego prawom, ktore moga byc rozne, co widac chocby na przykladach wymienionych przez ciebie Templariuszy i Krzyzakow, ktorych losy pelne byly czynow paladyna niegodnych. Rycerzem Zakonnym jest kazdy, kto przystapi do zakonu.

Paladyn natomiast to czlowiek ucielesniajacy pewne zasady: honor, dobro, milosierdzie, poblogoslawiony przez bogow, ktorym mile sa te idealy. Czerpie z ich laski dodatkowe kozysci: leczy dotykiem, wyczuwa zlo, rzuca objawione czary. Bogowie sprawuja bezposrednionia kontrole nad nim i niech sprobuje ,,stracic cnote"...

Zreszta paladynami nie musza byc jedynie wojownicy. Dodatek do DnD pt. ,,Obroncy Wiary" opisuje tzw. ,,Ostrza Wiary" luzny zakon ludzi ,,poznego powolania": kowali, rolnikow, najemnikow, magow, ktorzy poczuli w sobie laske bogow i porzucili doczesny zywot, by zostac paladynami.

[Daerian]

Paladyn to po prostu rycerz, uosabiający nieco rozszerzony kodeks (o przykazania jego wiary itd), broniący swej wiary i prawa, w zamian za co obdarzony jest świętą mocą przez swego boga. Nie jest przy tym również troglodytą widzącym tylko swą drogę, stara się po prostu być bardziej prawym od innych, co nie oznacza, że nie ma słabości i nie popełnia czynów nie w pełni przystających rycerzowi. W końcu nawet Lancelot, ideał rycerstwa i pierwowzór paladynów dokonał niezbyt chwalebnyego czynu :-) wobec swego seniora.

[Gdybyś znał mnie.]

Aria nie dziw się, że w naszych czasach nie ma juz paladynów. Po co nosić lśniącą, ciężką zbroję, kiedy można dress. Po za tym skąd wziełyście, że paladyn musi być dziewicą? (prawiczkiem - może tu chodzi o stan emocjonalny? Albo, te zdradzieckie stworzenia płci przeciwnej mają zły wpływ. Tak przy okazji, czy kobieta może być paladynem? Moim zdaniem nie T_)T).

Drogi Zegu, podoba si twoje wytłumaczenie po za:

[Zegarmistrz]

Mowiac o utracie ,,cnoty" nie mialem na mysli inicjacji seksualnej, a raczej zaprzedanie idealow, takze niekiedy nazywanych cnotami. Choc przyznaje, ze celowo uzylem takiego okreslenia, swiadom jego dwuznacznosci.

Nie rozumiem za to twojego porownania Paladynow do Dresiarstwa. To dwie zupelnie inne cechy. Skuteczny Paladyn (z punktu widzenia mechaniki) powinien posiadac wysoka Roztropnosc (ang. Wizdom czyli bardziej Madrosc), czyli pewnego rodzaju przemyslenia rzyciowe, doswiadczenie i niewyuczonom wiedze, cechy ktorych typowemu dresiazowi brakuje.
Nie obserwowalem tez dresiarzy walczacych dla idealow, bogow itd. Nie potrafia oi tez np. leczyc dotykiem. Wniosek: paladyn jest ponad nimi, a jako, ze wiadomym panom barkuje jakichkowliek specjalnych umiejetnosci wnioskowalbym, ze sa oni raczej Zbrojnymi (wariors) opisanym w DnD: Przewodnik Mistrza Podziemi.

Choc rzeczywiscie w Polsce, w duzej mierze dzieki ,,Magii i Mieczowi" oraz Andrzejowi Sapkowskiemu Paladyni maja wyjatkowo zla prase (podobnie jak elfy i krasnoludy).

A co do przykladu: rzeczywiscie niezreczny. Zlawszcza, ze sam na widok tej organizacji przezylem male zalamanie nad stanem umyslow naszych braci z Ameryki.

PS. Zapraszam do zarejestrowania sie.

[Zegarmistrz]

Jako, ze dyskusja przestaje byc zwiazana z paladynami i na prosbe uzytkownikow kasuje powyzsze posty.

Vel] nie bardzo wiemy, co mozemy mu zrobic. Co najwyzej tylko kasowac posty. Od biedy zawsze jest jeszcze Agit, Martin, a w wypadku katastrofy Tilk

Gosc insynuuje, ze mnie zna. Prawde mowiac NIE MAM POJECIA KIM JEST. Podejrzewalbym Magnafa, ale jego IP nie pasuje.Moze ktos z roku albo z innego wydzialu? Ale kto? Nie mam pojecia.

Niech sie przedsawi! Nie potrafie poznawac ludzi po niepodpisanych postach!

[Sm00k]

[Avellana]

[mały offtop, przepraszam, Zegarmistrzu]

Do Gościa: Nie przypominam sobie, byśmy wyrzucali ludzi tylko ze wzgledu na ich miejsce pochodzenia. Tak długo, jak długo przestrzegasz reguł dyskusji, możesz się tu wypowiadać, a bezpieczeństwo masz gwarantowane. Chyba, że wstydzisz się wystąpić z otwartą przyłbicą?

Natomiast używanie cudzych danych, takich jak czyjś numer GG to już jest poważne naruszenie prywatności - i dlatego posty poleciały. Przyłączam się do Zegarmistrza - jeśli chcesz z nami dyskutować, zarejestruj się!

[Lares]

Moim zdaniem idealny Palladyn to taki który jest prawy, dobry, pomaga innym, doskonala włada broniom, ma boskie moce. Powinien być honorowy i łagodny dla wrogów. Każdy palladyn powinien być przystojny i mieć wybitną inteligencję. Nie lubie palladynów fanatyków oddanych całkowicie swojej wierze bardziej mi pasuje wojownik który ma dobre serce i pomaga innym.

[Ysengrinn]

Jakkolwiek "doskonale włada bronią", "ma boskie moce", "przystojny" i "wybitna inteligencja" rozumiem, to reszta... Od dzisiaj za nazwanie paladynem leję w mordę. Z wyłączeniem pań oczywiście.

[Sm00k]

Paladyn wrednego talentu pisarskiego? >]

Paladyn wrednego talentu pisarskiego? >]

[Ysengrinn]

Nie bardzo rozumiem ideę charyzmatycznego paladyna-debila. No oczywiście, w grze można, ale podejrzewam, że musiałby być naprawdę cho-le-rnie przystojny. I najlepiej roztaczać biseksualny urok, co by przyciągał coś więcej poza płcią nadobną.