FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
  Kara no Kyoukai
Wersja do druku
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 17-12-2009, 16:31   

Siódma część... Niestety naprawdę bardzo nierówna. Z jednej strony technicznie nadal na doskonałym poziomie, tutaj nie mam się do czego przyczepić. Wątek romantyczny faktycznie może odrobinę przeromantyzowali pod koniec, ale takie walenie po oczach subtelnością i setkami "drobnych pozornie nieistotnych gestów" które nawet pozornie nie są nieistotne ma swój, odrobinę kiczowaty, ale jednak urok i to spory. Dlatego uważam, że rozwiązanie pairingowe jest śliczne, jedyne słuszne i tu twórcom należą się brawa - zwłaszcza za ten moment, kiedy w ewidentnie pasującej do kissu chwili dostaliśmy naprawdę uroczego huga :D W tym momencie właśnie wybaczyłem wątkowi romantycznemu wszystkie jego grzechy i uśmiech faktycznie nie schodził mi z ust aż do końca (a scena po napisach była urocza :D). Rozwój bohaterów też bardzo mi przypadł do gustu - dalej są dziwnymi porąbańcami, ale nieco innymi niż na początku - i widać że poszli w kierunku w którym mogli i powinni, śliczna z nich para.

Natomiast niestety fabuła 7 filmu była zwyczajnie marna. Na początku było bardzo intrygująco - Shiki znów zabija? Potem intryga nieco zblakła - wszyscy zamordowani mieli przy sobie narkotyki. Jednak kiedy okazało się, że to wcale nie Shiki zabija, wszystko trafił szlag - adwersarz z 7 filmu był najmarniejszym ze wszystkich dotychczasowych, gdyby to był jakiś zapychacz w środku serii to by jeszcze nie dawało tak o sobie znać, ale na bohatera ostatniej historii nijak się nie nadawał. I jak słusznie już zauważono - świetny moment sobie Shiki z Mikiyą wybrali na dylematy moralne. I oczywiście jedyny wybór jaki mamy to zabić albo dać się zabić - bo trzasnąć w głowę tępą stroną to oczywiście się nie da. Poza tym co w zasadzie robiła w tym filmie Touko? Ja rozumiem, że ona zawsze trzymała się z boku, ale tym razem miała wszystko ewidentnie gdzieś, nawet na nią to trochę za wiele. Nie sposób też przeoczyć wszystkich umoralniających gadek, czy to nudne i w kółko powtarzane brednie o morderstwie, czy wszechobecne zue narkotyki. Ogólnie warstwa fabularna współczesna to jeden wielki zawód. Jedyny plus należy się moim zdaniem za retrospekcje - to co się działo wcześniej zostało wyjaśnione świetnie, na poziomie poprzednich części i jestem tym całkowicie usatysfakcjonowany.

Ogółem 7 wypada nie wiem czy nie najgorzej ze wszystkich części - waham się pomiędzy 8 i 9, bo jednak gdyby nie było to Kara no Kyoukai to byłaby naprawdę porządnym filmem - jednak w przypadku serii tak wybitnej zwyczajnie nie wypada ślizgać się tak nisko pod ustawionymi wcześniej poprzeczkami nie próbując nawet przez moment ich przeskoczyć. Piątemu filmowi, który pozostaje niekwestionowanie najlepszą częścią serii siódemka nawet do pięt nie dorasta. I właśnie między innymi za piątkę całości należy się moim zdaniem 9, w porywach do 10 jeżeli mamy dobry humor - bo mówcie co chcecie, piątka zasługiwała bez mrugnięcia okiem na 14, więc mamy 4 punkty w zapasie, na obdzielenie czarnych owieczek KnK.

_________________
...
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Donovan Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 31 Mar 2009
Status: offline
PostWysłany: 20-12-2009, 12:46   

Mam kłopot ponieważ w ostatnim filmie głosy postaci są bardzo ciche, reszta jest w porządku. Wiecie o co chodzi?

_________________
Zaproszenia na Lockerz. Pisać na PW !!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
demiCanadian Płeć:Mężczyzna
Analogia stosowana.


Dołączył: 22 Sty 2009
Status: offline
PostWysłany: 20-12-2009, 13:37   

Donovan napisał/a:
Mam kłopot ponieważ w ostatnim filmie głosy postaci są bardzo ciche, reszta jest w porządku. Wiecie o co chodzi?


To prawdopodobnie znaczy tyle, że sciągnąłeś wersję z dźwiękiem 5.1
Szczerze mówiąc nigdy tego nie robiłem, ale raczej każdy player ma opcję spłaszczenia dźwięku przestrzennego

_________________
Kolorowe groszki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
7040209
Mitsurugi Płeć:Mężczyzna
Wieczny Marzyciel


Dołączył: 22 Sty 2009
Skąd: Wrocław
Status: offline
PostWysłany: 21-12-2009, 22:09   

Dobra, pierwszy film za mną. I tak, oglądam niechronologicznie.

Wrażenia po Overlooking View. Bardzo dobre. Film ma raczej 9/10 u mnie. Bardzo dobry klimat, muzyka znakomita i miażdżąca grafika. Tak pięknych kolorów, ostrych, wyrazistych barw i animacji dawno nie widziałem. O szczegółach teł, przedmiotów, wnętrz i drobnych smaczkach mógłbym pisać pracę. Moje odczucia są pozytywne, aczkolwiek film mnie nie zachwycił jakoś szczególnie. Wybitnym go nie nazwę. Znakomitym z pewnością. Wiem, wiem, wszystko wyjaśni się później, a do dopiero początek, więc nie rzucajcie się na mnie z nożami. Dobra, pora na film drugi.

PS. Nie podobają mi się sztuczne kończyny, no ale przełknę to.

EDIT:

Oke. Film nr 2 za mną. Przyznam, że lepszy od pierwszego, aczkolwiek nadal mam uczucie, że brak tego końcowego pociągnięcia pędzla w tych filmach, tego finalnego szlifu, który nada "to" i pozwoli wpaść w zachwyt. Również znakomicie, przede wszystkim przez klimat. Scena pościgu, czerwona yukata, dobre ujęcia i płynna animacja. Przyznam, że ciekawi mnie ten motyw z rozdwojeniem jaźni i podziałem osobowości. Może się to okazać finalnym atutem w kreacji bohaterki. Jeśli chodzi o bohatera, to póki co muszę przyznać, że spodziewałem się czegoś więcej. Oczywiście, wszystko może się jeszcze zdarzyć, nie mniej narazie to archetyp licealisty, które z wiarę w sercu staje przy "zimnej bohaterce". Lepszy od większości, lecz wciąż nieoryginalny. Ale zobaczymy jak będzie dalej. No i ta muzyka, ach, piękna. Mam przeczucie, że narazie budowany zostaje klimat i wątki, a na jakiś 1-2 filmy wszystko wybuchnie mocną akcją. No dobra, na dziś koniec. Jutro 3 i 4, tak planuję. A w środę finale 4-7.

Edit2:

Filmy 3 i 4- Znakomite. Mroczny, wyrazisty klimat, ponura atmosfera i poważne, bezpardonowe historie. Tajemniczość, duża doza oryginalności, bardzo fajni atnagoniści, czy raczej antagonistki. Trzymają poziom pierwszych dwóch filmów. Naprawdę ma to w sobie hipnotyzujący klimat, za który tą serię tak cenię. Wyrównana akcja, wyważone wątki, brak jakiś tandentnych dylematów i obecny mistycyzm. Graficznie ozywiście miód.

Film 5- A ja tutaj będę miał zdanie kompletnie inne od większości z was. Otóż ten film jest według mnie, do tej pory najsłabszy. Niestety, ale tak to odczułem. Po pierwsze kompletne zaniżenie klimatu, brak tego subtelnego mistycyzmu. Do drugie, shounenowaska akcja, zamiast wyważonych dawek dobrych walk. Komletnie niepotrzebna i debilna postać Tomoe Enjou (czy jak mu tam) wraz za całym jego wątkiem. Naprawdę, gdyby nie ta postać, to ten film wypadłby znacznie lepiej. Po diabłą było go tak dużo. Szczerze. To nudziłem się na tym filmie zawsze wtedy gdy on był na ekranie. Kolejną rzeczą są zawarte w tym filmie jakieś płytkie dylematy moralne, których już tyyyle się człowiek naoglądał, co jest winą wątku Rudego. A do tej pory filmy KnK znakomicie tego unikały. No i walki. Shounenowskie. „Ja mam technikę taką, a taką i ją użyję”, „Nieźle , ale ja użyłem techniki takiej a takiej i dlatego twoja nie zadziałała, a ja użyję teraz tej a tej”, „Przewidziałam to, wiesz jaka jest tajemnica mojej techniki i dlaczego twoja nie zadziałała”, „Wiedziałem to, dlatego użyłem mocy XX”, „Czemu żyjesz?”, „Bo użyłam techniki XX, od kiedy wiedziałam, że ty zrobisz YY”. Kolejną sprawą. Za długi. Na siłę za długi. Gdyby go skrócić choć o 35 minut to wyszło by dużo lepiej. Sytuację ratowała Shiki, ale zabrakło Koktou, na rzecz tego żałosnego Tomoe. I antagoniści. Araya był tak płytki, że myślałem, że wycięli go z jakiegoś shounena. W przeciwieństwie do poprzednich przeciwniczek, których charaktery były ładne, wyraziste i obracały się wokół konkretnych, bolesnych problemów, a nie jakiś beznadziejnych kwestii egzystencjalnych. Film wciąż jest bardzo dobry, ma niezły klimat, piękną grafikę, akcję i dużo zalet KnK, o których pisałem wcześniej. Ale w porównaniu do poprzednich filmów wypadł najsłabiej, mimo, ze wciąż jest to kawał dobrego anime. Jeśłi 1-4 to 9 i może więcej/10, to 5-ty film to 8,5/10 max. To jest moje zdanie i moje odczucie. Nie chcę nikogo przekonywać do niego :D.

Wciąż jeszcze 6 i 7. Jeśli będą tak dobre jak poprzednie, to seria jako całość zapewne dostanie mocne 9. Jak mówiłem, brak mi tego ostatecznego pociągnięcia pędzlem artysty. Ale znakomita seria, warto było przeczekać na wszystkie filmy :).

A muzyka. Muzykę gra moja ukochana Kalafina (mam ich płytę, Seventh Heaven- genialna!). Te dziewczyny są the best. The arie i minimalistyczne kawałki. Piękne.

_________________
温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
927825
Mitsurugi Płeć:Mężczyzna
Wieczny Marzyciel


Dołączył: 22 Sty 2009
Skąd: Wrocław
Status: offline
PostWysłany: 27-12-2009, 00:58   

Ok. Moje wrażenia odnośnie filmów 1-5 zostały zawarte w poprzednim poście. Na filmy 6 i 7 poświęcam osobny post, gdyż tym samym kończę swoją przygodę z KnK i akcentuję zakończenie seansu :). Dlatego przepraszam za double posta.

Film 6- Podobała mi się zmiana klimatu. Wprowadzenie Azaki jako bohaterki, jej wyznanie miłości do brata (ja twincest lubię i nie mam nic do niego, dla tych co mnie nie znają :D ), powrót do subtelnej, mistycznej magii (nie shounenowskiej jak w filmie 5). God's Word (szkoda, że miał tak małą rolę) i magia tych faerie, co zabierają wspomnienia. Lekkie śledztwo, wyważone walki. Całość delikatnie słabsza od 1-4, ale mimo wszystko, jak już powiedziałem, zmiana mi się podobała i nie osłabiła moje entuzjazmu KnK. Wręcz przeciwnie, taka przerwa od totalnie mrocznego klimatu wyszła mi całkiem na zdrowie, przed ostatnim filmem. A Azaka okazała się bardzo fajną postacią, i gdyby nie Shiki, to pewnie optowałbym za parringiem Mikiya x Azaka :). No i całkiem niezła z niej magiczka. Szczególnie, że magia to nie były jakieś fireballe, kręgi runiczne na pół ekranu, a bardzo tajemnicza, dobrze skonstruowana, tajemnicza siła.

No i pora na:

FILM 7- Świetny. Zgadzam się, że nierówny, ale znakomity. Po pierwsze powrót mrocznego, hipnotyzującego, trzymającego w napięciu klimatu z pierwszych czterech filmów. Mroczna atmosfera, gra dźwięków, subtelne chwyty, zarówno odnośnie parringu i romansu, jak i tych dotyczących budowania napięcia. Antagonista okazał się średni, ale i tak wolałem go od Arayai, który według mnie pomylił spelle i teleportnął się w nie tą serię, co trzeba. Ale plusdla niego, że zrobił tych wszystkich innych zUych. Do tego ja z kolei jestem wdzięczny za to, zwane przez wielu, "wybielenie" Shiki i wyjaśnienie jej dylematów odnośnie zabijania. Mnie się to wydało sensowne, od kiedy przez całe 6 poprzednich filmów nikogo nie zabiła przecież (undeada nie liczę, bo był już martwy). Do tego jej miłość do Koktou i jego wpływ na jej życie tworzył z tego logiczną, melancholijną i romantyczną całość. O grafice i muzyce pisać nie będę, wszystko już pisałem w poprzednim poście. Walki jak zwykle poziom najwyższy (animacja jest obłędna..), choć troszeczkę może przegadane, ale to ja się czepiam. I no zakończenie. Łaaaa! Wciąż płaczę sobie cichutko ze wzruszenia i szczęścia. Tylko tak KnK miało prawo się skończyć. Inne zakończenie równało by się rozpoczęciu przeze mnie krwawej zemsty na twórcach. Nawet brak kissa mi nie przeszkadzał tak bardzo (szok!), od kiedy ta subtelność wątku romantycznego, uczuć i emocji bohaterów została odzwierciedlona nawet w tym hugu. No i ostatnie 5 minut to chyba uśmiech twórców w moją stronę. Film dostaje 9/10.

Podsumowując. Kara no Kyoukai było znakomitym kinem akcji. Mrocznym, oryginalnym, wraz ze świetnymi bohaterami, wciągającą fabułą, wspaniałą grafiką i unikalną atmosferą. Filmy od 1-4. 6 i 7 dostają 9/10, a film 5- 8/10, od kiedy uważam go za najsłabszy. Całość jednak miała wielkie szansę na bezapelacyjne 10. Zabrakło jednak finalnego szlifu, dopracowania cudownego konceptu, tego "czegoś" co sprawiłoby, że KnK wciągnęłoby widza na dobre, nie wypuszczając go z objęć nawet na minutkę. Jest to anime z bardzo wysokiej półki, innowacyjne, piękne i przemyślanie. No i dziękuję twórcom za moje najukochańsze zakończenie. Całość- mocne, zasłużone 9/10.

Za jakiś czas oglądnę całość chronologicznie jeszcze raz. Może ocena się zmieni.


A najokropniejsze swoje chwile z KnK przeżyłem w momentach scen gwałtu.
Spoiler: pokaż / ukryj
Zarówno jeśli chodzi o te scricte okrutne sceny z filmu chyba 4-tego (poprawcie jak coś), jak i ten obrzydliwy (Bogom i twórcom dziękować niepełny) akt z Shiki z 7-mego filmu. Dobrze, że zakończyło się tylko na lizaniu, bo inaczej żałowałbym, że sięgnąłem po KnK do końca życia.
Ech, nic nie budzi we mnie takiego obrzydzenia i bólu jak akt gwałtu. Nienawidzę tego całym sercem.

_________________
温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
927825
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 11-01-2010, 03:16   

W końcu obejrzałem KnK7. Zabierałem się do tego prawie miesiąc. Do serii szczególną miłością nie pałałem, i przyznam dużo zyskała na oglądaniu w bardzo miłym towarzystwie. Graficznie wszystkie filmy trzymały poziom, chociaż momentami twórcy zdecydowanie przesadzali z efektami co wyglądało trochę zbyt pstrokato jak na mój gust.
Co do samej ostatniej części, wydaje mi się że zbytnio nie odstawała poziomem od reszty, na MALu jak 3 inne filmy KnK dałem jej 7.
Jutro może zabiorę się za ten epilog w powieści, bo ciekawy jestem, czy rzuca nowe światło na całość. Kiedy już przez niego przebrnę (jeśli w ogóle, bo długi jest i w ogóle krzaki :|) zakończę mającą 3 rozdziały mangą Mirai Fukuin, bo z tego co widziałem na wiki chronologicznie jest ostatnia.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Vlad Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 09 Maj 2010
Status: offline
PostWysłany: 11-05-2010, 17:26   

KnK już za mną. Bardzo dobre anime, oryginalny nie będę jak napiszę, że oprawa audio wizualna zniewala. I tutaj właśnie moja prośba, mianowicie poszukuję kawałka, który leciał w niemal każdym epie podczas momentów akcji. Być może to także Kalafina tak jak na endingach, lecz nie chciałbym przekopywać się przez całą dyskografię. Byłbym wdzięczny jeśli ktoś pomógłby w moich poszukiwaniach ; )
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Tren Płeć:Kobieta
Lorelei


Dołączyła: 08 Lis 2009
Skąd: wiesz?
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 11-05-2010, 18:06   

Vlad, podejrzewam, że o ten kawałek ci chodzi.

Jakbyś był ciekawy, jest jeszcze inna wersja tego samego kawałka tyle, że wzięta z gry.

_________________
"People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
HRG Płeć:Kobieta
Hikaru


Dołączyła: 11 Maj 2010
Skąd: Świętochłowice
Status: offline
PostWysłany: 11-05-2010, 19:09   

Pewnego dnia stwierdziłam, że sobie obejrzę, ale skończyłam na czwartym odcinku i nie umię przebrnąć dalej. Grafika i muzyka odpowiadają moim gustom, ale jakoś nie mogę strawić tej serii. Na dodatek nigdzie nie umiem znaleźć uploadu 7 odcinka, z góry dzięki za link.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
13361517
Vlad Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 09 Maj 2010
Status: offline
PostWysłany: 16-05-2010, 20:53   

Tren napisał/a:
Vlad, podejrzewam, że o ten kawałek ci chodzi.

Jakbyś był ciekawy, jest jeszcze inna wersja tego samego kawałka tyle, że wzięta z gry.

Dzięki !! Dokładnie o to chodziło :)
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Sm00k
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 16-05-2010, 21:30   

HRG napisał/a:
Pewnego dnia stwierdziłam, że sobie obejrzę, ale skończyłam na czwartym odcinku i nie umię przebrnąć dalej. Grafika i muzyka odpowiadają moim gustom, ale jakoś nie mogę strawić tej serii. Na dodatek nigdzie nie umiem znaleźć uploadu 7 odcinka, z góry dzięki za link.

Google it. Za to tu się banuje, regulamin jest bezwzględny.
Powrót do góry
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 26-08-2010, 19:59   

http://www.animenewsnetwork.com/news/2010-08-26/kara-no-kyoukai-gets-new-final-chapter-on-blu-ray

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Patricko Płeć:Mężczyzna
Pro Driver


Dołączył: 11 Lip 2007
Skąd: Akina
Status: offline
PostWysłany: 05-01-2011, 23:16   

Świetne anime, jestem w trakcie oglądania. Właśnie obejrzałem 2 godzinny 5 odcinek i muszę powiedzieć, że jestem zachwycony. Trzeba trochę pogłówkować o co chodzi, szczególnie na początku kiedy tak szczerze mówiąc nie wiadomo w ogóle co się dzieje.

Jeśli chodzi o oprawę wizualną to jak na razie chyba najładniejsze anime jakie miałem oglądać. Jakość HD, dźwięk 6 kanałowy, do tego naprawdę świetna kreska, niektóre efekty i przejścia wykonane za pomocą animacji komputerowych również cieszą oko. Jednym słowem oglądanie to sama przyjemność, a do tego ta fabuła....po prostu sam miód!

Ogólnie trochę się gubię jeśli chodzi o fabułę...no może nie tyle fabułę, ale o samą postać Shiki, która jest dla mnie trochę zagadką, a w głównej mierze cała sprawa związana z tą podwójną osobowością. Oczywiście mam swoje teorie, itd.
Jak ktoś chciałby to mógłby mi naprostować sprawę w spojlerze, żeby inni którzy jeszcze nie oglądali, nie zepsuli sobie zabawy.
Ale myślę, że w odcinkach 6 i 7 zostanie jeszcze to i owo wyjaśnione, dlatego też z niecierpliwością będę podchodził do nich!

Nie bez powodu to anime na większości list jest w czołówce, naprawdę kawał świetnej roboty! Oglądanie tego to sama przyjemność! Uwielbiam tego typu serie.

_________________
Ekstaza płynąca z ryku wyjącego silnika
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
CainSerafin
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 10-02-2011, 12:44   

Epilog Kara no Kyoukai obejrzany. Fabułę tej części da się streścić jako pół godziny rozmowy Shiki i Mikiyi o niczym. Niby jest poruszany temat Shiki, SHIKI, rodziny Ryougi i spirali początku, ale wszystko to łączy się w jakiś bełkot, który niewiele wyjaśnia, a znacznie więcej plącze. No i jeszcze to koszmarne zakończenie, a raczej jego brak.

Ogólnie film jest potwornie nudny, a jego głównymi plusami jest możliwość ponownego zobaczenia bohaterów i chwilami zaskakujące kadrowanie. W sumie można go obejrzeć, ale lepiej nie oczekiwać zbyt wiele, tym bardziej że jako epilog o wiele lepiej sprawdza się końcówka siódmego filmu.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 4 z 4 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group