FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 137, 138, 139, 140  Następny
  Forgotten Realms - komentarze.

Która postać powinna dostać pokojowego Nobla?
Altruista - za głoszenie ideałów zjednoczonego świata i rozwiązanie problemów dla pokoju (np. sprawa Mishtan).
10%
 10%  [ 4 ]
Caladan - za wkład w rozwój technologii, handlu, nauk ekonomicznych oraz dialogu między nacjami (tzw. sojusz caladański).
8%
 8%  [ 3 ]
Costly - jest czarny i jest rzecznikiem pokoju.
48%
 48%  [ 18 ]
Daerian - za gloszenie ideałów zjednoczonego Faerunu i pracę nad zapewnieniem pokoju.
10%
 10%  [ 4 ]
Velg - za pracę nad pokojowym zjednoczeniem Faerunu (sprawa Nimbralu) i zakończenie udziału Bractwa w wojnie.
10%
 10%  [ 4 ]
Lazarus - za pracę na rzecz wolnej Halruy i godności Halruańczyków.
10%
 10%  [ 4 ]
Głosowań: 37
Wszystkich Głosów: 37

Wersja do druku
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 16-01-2010, 14:42   

I jeszcze raz, wracając do "uwolnienia się z klatki kościoła". Cytat z opisu jednej z najwyższych kar jaką niektóre kościoły stosują wobec najbardziej zatwardziałych grzeszników. Karą tą jest właśnie przerwanie mistycznej więzi łączącej wiernego z bogiem. Konsekwencje wyglądają tak:

Cytat:
An ordinary worshiper placed under anathema is not allowed to take advantage of any of the faith's services, such as healing, naming, marrying, or burial of the dead. Anyone who dies while under anathema is barred from entry into his deity's plane just as though he had never declared allegiance to a god. His soul is condemned to eternally writhe in the Wall of the Faithless.

Czyli: można próbować "uwolnić się z klatki", ale należy pamiętać, że w tym wypadku głodne lwy są na zewnątrz.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Serika Płeć:Kobieta


Dołączyła: 22 Sie 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 16-01-2010, 14:57   

Ysengrinn, ja bardzo prosiłabym o darowanie sobie 1. protekcjonalnego tonu, 2. trochę więcej szacunku dla obecnych i byłych współgraczy.
I generalnie - panowie, spokojnie...

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora
 
Numer Gadu-Gadu
1051667
Caladan Płeć:Mężczyzna
Chaos is Behind you


Dołączył: 04 Lut 2007
Skąd: Gdynia Smocza Góra
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
Omertà
Syndykat
WOM
PostWysłany: 16-01-2010, 16:32   

25.10. 09

Cytat:
Po całej akcji dowiedziałem się , że prawie wszystkie smoki znikły, oprócz Smoków z Ratteryl(nie umieją latać) i paru innych, którzy nie wzięli skarbu m. in Hoondarrh, "Red Rage”. Inferno był wściekły z powodu utraty skarbów. Oddano jemu i innym smokom chromatycznym rekompensatę za utracone dobra z ich zdobyczy podczas kampanii na dalekiej północy. Bez króla nie była układu. Jedynie umówiono się z smokami o pakt o nieagresję, oraz zyski z kampanii i obiecano też, że znajdzie się sposób odnalezienia ich towarzyszy i straconych skarbów. Smoki wyleciały w kierunku jedynie dla siebie znanym. Po ich odlocie Ruszyłem do Hoondarha, który siedział w swojej pracowni wraz Daurgolothem i Sarrukami, gdzie ostatnio rozmawiał z nimi Thazzar. Dowiedziałem się od nich, że udało się wyhodować młodego Teratomorfa, ale ten rzucił się na króla i razem znikli. Były próby odszukania smoków, ale bez skutku. Po jakimś czasie odbudowano Thalantyr i wprowadzono dodatkowe komendy do systemu obronnego, aby nie byłoby takich już przypadków.
Zamek pojawił się nad stolica Turmishu, który dosyć szybko upadł. Wystarczyło pozbyć się wszystkich popleczników Daeriana i leciutko postraszyć stolicę. Reszta miast szybko „podała się”. Lud zjednano złotem wykopanego z Harluii (którego nie było za wiele ) i jadłem(było dużo), co nie było konieczne, bo po wcześniejszym pobycie ich dochody znacznie wzrosły z sprzedaży towarów luksusowych, oraz poprawiła się stopa życiowa. Zaś po ucieczce Draconów, późniejsi władcy brali zyski do własnej kieszeni zamiast inwestować w kraj. Turmish stał się pierwszym przylądkiem do dalszych podbojów. Arrabianie ruszyli kierunku Turmishu o azyl po zdobyciu ich miasta. Rozpoczęto akcję „ Powrót smoka” Zaczęto zbierać raporty z krain od agentów sojuszu.


Mam nadzieje, że pogrubiony tekst udowodni, że w Turmishu miałem złoto. Najwyrażniej miałem 90% tego Harluaańskiego złota, a 10% dałem Turmishanom. Całe złoto znikło wraz z Caladanem.
Chyba w ostateczności wyjaśniłem sprawę zaginionego złota i nie bede musiał do niej wracać.

"Galeony złota" oznacza wartość złota, którą wywieżli Hiszpanie z krajów ameryki środkowej i południowej.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
4934952
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 16-01-2010, 16:57   

Caladan napisał/a:
25.10. 09

Cytat:
Po całej akcji dowiedziałem się , że prawie wszystkie smoki znikły, oprócz Smoków z Ratteryl(nie umieją latać) i paru innych, którzy nie wzięli skarbu m. in Hoondarrh, "Red Rage”. Inferno był wściekły z powodu utraty skarbów. Oddano jemu i innym smokom chromatycznym rekompensatę za utracone dobra z ich zdobyczy podczas kampanii na dalekiej północy. Bez króla nie była układu. Jedynie umówiono się z smokami o pakt o nieagresję, oraz zyski z kampanii i obiecano też, że znajdzie się sposób odnalezienia ich towarzyszy i straconych skarbów. Smoki wyleciały w kierunku jedynie dla siebie znanym. Po ich odlocie Ruszyłem do Hoondarha, który siedział w swojej pracowni wraz Daurgolothem i Sarrukami, gdzie ostatnio rozmawiał z nimi Thazzar. Dowiedziałem się od nich, że udało się wyhodować młodego Teratomorfa, ale ten rzucił się na króla i razem znikli. Były próby odszukania smoków, ale bez skutku. Po jakimś czasie odbudowano Thalantyr i wprowadzono dodatkowe komendy do systemu obronnego, aby nie byłoby takich już przypadków.
Zamek pojawił się nad stolica Turmishu, który dosyć szybko upadł. Wystarczyło pozbyć się wszystkich popleczników Daeriana i leciutko postraszyć stolicę. Reszta miast szybko „podała się”. Lud zjednano złotem wykopanego z Harluii (którego nie było za wiele ) i jadłem(było dużo), co nie było konieczne, bo po wcześniejszym pobycie ich dochody znacznie wzrosły z sprzedaży towarów luksusowych, oraz poprawiła się stopa życiowa. Zaś po ucieczce Draconów, późniejsi władcy brali zyski do własnej kieszeni zamiast inwestować w kraj. Turmish stał się pierwszym przylądkiem do dalszych podbojów. Arrabianie ruszyli kierunku Turmishu o azyl po zdobyciu ich miasta. Rozpoczęto akcję „ Powrót smoka” Zaczęto zbierać raporty z krain od agentów sojuszu.


Mam nadzieje, że pogrubiony tekst udowodni, że w Turmishu miałem złoto. Najwyrażniej miałem 90% tego Harluaańskiego złota, a 10% dałem Turmishanom. Całe złoto znikło wraz z Caladanem.
Chyba w ostateczności wyjaśniłem sprawę zaginionego złota i nie bede musiał do niej wracać.

"Galeony złota" oznacza wartość złota, którą wywieżli Hiszpanie z krajów ameryki środkowej i południowej.
Ponieważ halruaa nie ma nic wspólnego z Hiszpanią czy krajami ameryki środkowej, ponieważ złoto miałeś "wykopane" (nie wiadomo skąd, bo jako żywo wo halruii żadnych wykopków nie prowadziłeś), a na dodatek "nie było go za wiele", to całość powyższej wypowiedzi wydaje się nie mieć specjalnie z niczym związku, a już tym bardziej nie dowodzi niczego. A już szczególnie nie uzasadnia twierdzenia o tym, że Halruaa ma z tego powodu jakiekolwiek trudności finansowe.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Velg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 05 Paź 2008
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 16-01-2010, 20:14   

Karelowi dziękuję za wspaniałą, wspólną grę! ;)

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 16-01-2010, 20:32   

A ja za epicki pojedynek ;)

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Serika Płeć:Kobieta


Dołączyła: 22 Sie 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 17-01-2010, 00:01   

Nooo, epicki był! *_*

A teraz, drodzy panowie, będę Wam osobiście patrzeć na łapki.
Jeśli ktoś się bardzo dziwi, to z powietrza się tam nie wzięłam, o wtedy przypełzłam: http://forum.tanuki.pl/tematy21/5397,70.htm#221514

*edit* Jakby ktoś miał jakieś wątpliwości: ja obserwuję tamten rejon. Jeśli którakolwiek strona (drogi Cormyrze) spróbuje tam numerów typu "wyrzynamy to, co zostało przy życiu", to się bardzo wkurzę.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora
 
Numer Gadu-Gadu
1051667
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 20-01-2010, 19:52   

Wszystkie posiadane przeze mnie przedmioty (czyli, w zasadzie tylko włócznię Calimemnona, bo Łzę od początku miała Arveiaturace), zabrała z mojego ciała smoczyca. Miecz został,ale jest teraz "zwykłym" mieczem wykonanym z nieznanego w tym świecie materiału.

zignorowane pytania napisał/a:
ciągle chciałbym odpowiedzi na pytania:
a) jakie straty padną w Elversulcie
b) ile mniej więcej wojsk w tej chwili siedzi w Kagarr
c) jaką obecnie strukturę polityczną ma SCF: tzn kto konkretnie rządzi, co się stało z władcami miast wchodzących w skład sojuszu - bo obecna sytuacja jest dość niejasna.

ciągle chciałbym odpowiedzi na pytanie, jaką obecnie strukturę polityczną ma SCF: tzn kto konkretnie rządzi, co się stało z władcami miast wchodzących w skład sojuszu - bo obecna sytuacja jest dość niejasna.

Z braku informacji o Elversult na razie utrzymuję opisaną przeze mnie wersję wydarzeń.
W Kagarr, skoro informacji o garnizonie też nie dostałem, liczby zgadywałem, biorąc pod uwagę ciągłe twierdzenia jaka to jest ważna wysunięta baza wojskowa.

Straty:
Kagarr: 7k zabitych, 5k w niewoli
Moje: w sumie ze stratami z ataków "testujących obronę" z poprzednich dni w sumie 16k

PS: chętnie bym się też dowiedział, jak właściwie działa "przejmowanie zdolności". Tzn, czy przejmujesz moc, wiedzę, czy jeszcze coś innego (każda z tych opcji ma swoje konsekwencje, więc jest to ważne)

PS2: dla Slaadów "śmierć" to odesłanie na plan rodzinny, więc z "martwych" nic nie przejąłeś. Żywe też by ci na to raczej nie pozwoliły.

a Abbas yn Akkabar el Quaahl przebywał cały czas (i będzie nadal tam przebywał) w Pałacu w Calimporcie - i tym razem jest tam tyle barier, alarmów i strażników (magicznych i nie), że bez wielkiej walki się tam nie dostaniesz. Ale, powiedzmy, biorąc pod uwagę że nic mu się nie stało, mogę to tym razem zignorować.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Velg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 05 Paź 2008
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 20-01-2010, 20:08   

A właśnie - z kim układałeś się we Wrotach Zachodu? Znaczy, kto złożył podpis nad dokumentem przystąpienia do sojuszu.

Edit:

Ścięci nieopodal Westgate:

- Gruen Bleth
- lady Amarsa Bleth
- Arphoind Bleth II
- Faern Bleth
- Dlothtar Bleth
- Kargerth Bleth
- lord Barrit Cormaeril
- lady Alise Cormaeril
- Beliard Cormaeril
- Thaerilon Cormaeril
- Boront Cormaeril
- Cheldrin Cormaeril
- Brace Cormaeril
- Flaram Cormaeril
- Horontor Cormaeril
- Sabran Cormaeril
- inni ludzie, którzy pozostawali w związkach z Ognistymi Nożami.

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 21-01-2010, 21:18   

Myślę, że można spokojnie założyć że w obecnej sytuacji tak z połowa wojsk najemnych Chessenty (które, przypominam, nie były częścią innych sił, tylko poruszały się zupełnie oddzielnie od reszty oddziałów), przebranżowiła się na rabusiów i podpalaczy.
Co do Sespechu - próba ukrycia śmierci władcy przed jego własnymi dziećmi i wojskami (w tym ochroniarzami) była z góry skazana na niepowodzenie. Biorąc pod uwagę, że próbowały tego dokonać Ostrza, które przecież są gildią zabójców, reakcja jaką opisałem była i tak dość łagodna. W zasadzie powinny się potoczyć głowy Cerna i spółki.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Velg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 05 Paź 2008
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 21-01-2010, 21:51   

Mości Sylarze...

Mądry link. Jak widać, Jaundamicar Bleth był Pierwszym Lordem Westgate w roku 1479 - a w roku 1372 raz, że jeszcze go nie było na świecie... A dwa, to, że ustrój był Zupełnie Inny. Władców było dziesięciu - z czego Nocne Maski jako monopolista na władzę kontrolowały ledwo trzech.

I tak - de facto rozwaliliśmy elitę Ognistych Noży.

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Sylar Płeć:Mężczyzna
Poszukujący Prawdy


Dołączył: 11 Lis 2009
Status: offline
PostWysłany: 21-01-2010, 21:56   

Bezimienny, pytanie to nie zostało zignorowane, po prostu od tego czasu nie napisałem nic.

W Elversulcie jest ok. 22k. żołnierzy. Reszta sił północnych stacjonuje w Tezzirze, przygotowując się do być może przyszłego starcia. Straty w Elversulcie będą gdzieś tak do połowy ewentualnie 3/4 oddziałów po mojej stronie przed kapitulacją.

"Przejmowanie zdolności" polega wyłącznie na zabraniu ich właścicielowi i przeniesieniu ich na mnie.

SCF jest unią i tu rządzi tu rada wyznaczona przez każdego z lordów. Obecnie główne ich zgromadzenie jest w Sespech. Władcy miast dalej znajdują się we własnych pałacach, ewentualnie ewakuowali się do ciągle bezpiecznych posiadłości.

O lokalizacji Abbas yn Akkabar el Quaahl nie było nic mowy, więc nie wiń mnie za to, że umieściłem go tam, gdzie mógłby być, czyli wzmacniać bariery będąc osobiście w okolicy dzielnicy młota.

Jeżeli chodzi o Slaadzią śmierć, to równie dobrze mógłbym skorzystać z usług owego na skraju bytności w tym świecie.

Podpis Jaundamicara Bletha widniał pod dokumentem założenia sojuszu.

Velgu, nie potrafię zrozumieć statusu purpurowej krucjaty. Czemu ona teraz wędruję na Turmish? Czym jest to umotywowane? Dlaczego naglę zaczęli grać pod twoje skrzypce? O ile wiem, to te ziemie miały mieć status neutralny.

PS. Bezimienny, mógłbyś spisać swoich NPC idących z armią w Kagarr, tych ze świata stricte, jak i przez ciebie stworzonych?

Siły najemne Chessenti nie zostały ani rozwiązane, ani nie rozpierzchły się grabiąc wszystko co mogą. Obecnie stacjonują w Chondath, z resztą, 15k obroną.

Na konsekwencje śmierci kopii Aldorna też się nie zgadzam. Dodam jeszcze, że Cerno i reszta ekipy jest incognito, czyli nikt nie wie, że są od Ostrzy.

PPS. Zaraz coś z tym zrobię. Czcigodny Velgu. ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Velg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 05 Paź 2008
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 21-01-2010, 22:07   

Sylar napisał/a:
Velgu, nie potrafię zrozumieć statusu purpurowej krucjaty. Czemu ona teraz wędruję na Turmish? Czym jest to umotywowane? Dlaczego naglę zaczęli grać pod twoje skrzypce? O ile wiem, to te ziemie miały mieć status neutralny.

Sylarze, ziemia ta nawiązała sojusz z MACem i dalej uczestniczy militarnie w wojnie - ergo status ziemi neutralnej krajowi temu się nie należy.

A na protesty wobec Krucjaty jest dużo za późno - zasada, na mocy której w zaistniałej sytuacji rusza ona na MAC i blok MACowy była wielokrotnie opisana i jakoś nie przypominam sobie jej oprotestowania.

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 21-01-2010, 22:42   

Sylar napisał/a:
W Elversulcie jest ok. 22k. żołnierzy.
Zgodnie z twoimi własnymi informacjami w mieście było 4k wojsk. Nie zdążyłeś ich wzmocnić przed moim atakiem. Wojska na zachód wysłałeś dopiero po zajęciu przeze mnie miasta.

Sylar napisał/a:
Straty w Elversulcie będą gdzieś tak do połowy ewentualnie 3/4 oddziałów po mojej stronie przed kapitulacją.
czyli powiedzmy 2.5k po twojej, (1.5k się poddaje), a 5k po mojej.

Sylar napisał/a:
O lokalizacji Abbas yn Akkabar el Quaahl nie było nic mowy, więc nie wiń mnie za to, że umieściłem go tam, gdzie mógłby być, czyli wzmacniać bariery będąc osobiście w okolicy dzielnicy młota.
Wzmacniał bariery w pałacu (co pisałem)... ale ponieważ nie ma to dużego znaczenia, pomińmy to.

Sylar napisał/a:
Jeżeli chodzi o Slaadzią śmierć, to równie dobrze mógłbym skorzystać z usług owego na skraju bytności w tym świecie.
Czyli w chwili, w której znajdował się pod atakiem moich sił? I don't think so.

Sylar napisał/a:
Podpis Jaundamicara Bletha widniał pod dokumentem założenia sojuszu.
Obawiam się, że nadal pan się jeszcze nie narodził. W czasie obecnym władcą Ognistych ostrz był Targeth Cormaeril - i on też, zgodnie z twoim własnym postem był władcą Westgate:
Cytat:
Tymczasem Wybrzeże Smoka połączyło się na nowo. Gildia Ognistych Noży oraz Nocnej Maski przejęła w całości władzę w Westgate dzięki pomocy oddziałom z całego wybrzeża.
[...]
Na czele całego przedsięwzięcia stali liderzy Gildii. Byli to lord Targeth Cormaeril i jego ludzie oraz kilku przedstawicieli Nocnej Maski.


Cytat:
Siły najemne Chessenti nie zostały ani rozwiązane, ani nie rozpierzchły się grabiąc wszystko co mogą. Obecnie stacjonują w Chondath, z resztą, 15k obroną.
Przypominam ci, że 45k wojsk najemnych nie kontroluje w tej chwili nikt - ponieważ były one wysyłane do Chessenty bez żadnej asysty
Przypominam też, że Chondath zostało lennem Chessenty nie z własnej woli, a tylko i wyłącznie dzięki naciskowi sił MAC. Obecni, gdy wojsk MAC nie ma, raczej nie będą chętni by dalej współpracować.
(a wojska najemne zwykle rozsypują się, gdy orientują się że są w wojnie po wyraźnie przegranej stronie. Mówiąc, że zdezerterowała ich tylko połowa, i tak byłem łagodny. Ale niech będzie, zdezerterowała tylko 1/3-cia, czyli 15k)

Cytat:
Na konsekwencje śmierci kopii Aldorna też się nie zgadzam. Dodam jeszcze, że Cerno i reszta ekipy jest incognito, czyli nikt nie wie, że są od Ostrzy.
Niech będzie - przedstawiciele Westgate próbowali ukryć śmierć/zaginięcie władcy, w baronii feudalnej? I myśleli
a) że im to wyjdzie (jak niby chcieli to ukryć przed jego dziećmi, ochroną osobistą i dowódcami armii? Bo wersja "baron nikogo ze swoich ministrów/ochroniarzy do siebie nie dopuszcza" spowodowałaby raczej tym szybszą reakcję gwardii.)
b) że nie będzie to miało poważnych, bardzo nieprzyjemnych konsekwencji?
I to, że Sespech należy do SCF nie ma znaczenia - nie, gdy jedyne siły SCF w okolicy to siły Sespech, a ich dowódcy są związani przysięgami wasalnymi z władcą kraju.
BTW: to, że baron zginął to jeszcze łagodna wersja - jeśli wyjdzie przy okazji, że był on sobowtórem, to wszystkie jego decyzje od dawna będą mocno podejrzane. W tym oczywiście przyłączenie do SCF.
Sam pomysł ukrywania śmierci władcy przez Ostrza (nie ważne, czy ktoś wiedział, kim oni są, czy nie) w nie swoim kraju, którym to krajem rządziłeś tylko za pośrednictwem tego władcy, był pomysłem tak złym, że naprawdę na nic lepszego nie mogłeś oczekiwać.

Sylar napisał/a:
"Przejmowanie zdolności" polega wyłącznie na zabraniu ich właścicielowi i przeniesieniu ich na mnie.
Owszem, ale w jaki sposób? słowo "zdolność" jest bardzo obszerne, i niestety zdolności opierają się na bardzo różnych podstawach. Przejmowanie każdego typu nosi ze sobą różne, inne, konsekwencje.

zasadniczo każda "zdolność" składa się z mieszaniny kilku komponentów, w różnych proporcjach (nie zawsze występują wszystkie): komponenty te to:
komponent fizyczny (np. by walczyć wielkimi mieczami dwuręcznymi, musisz mieć odpowiednią siłę i wytrzymałość)
wiedza (by rzucić zaklęcie, musisz je znać)
moc (by rzucić zaklęcie, musisz być magiem o odpowiednio dużej mocy).

Wiedzę można przejmować stosunkowo łatwo - jedynym minusem jest to, że możesz nie być w stanie jej wykorzystać (możesz nauczyć się czytania w obcych językach, ale nic ci to nie da jeśli jesteś ślepy. Możesz nauczyć się szermierki, ale jeśli nie trenowałeś swojego ciała, to mimo najlepszych zdolności teoretycznych nadal będziesz słabszy, wolniejszy i mniej wytrzymały od przeciętnego wojaka, który pokroi cię bez trudu).
Przejmowanie mocy ma w sobie dwa minusy - po pierwsze, to że przejmiesz moc, nie oznacza, że będziesz wiedział jak ją wykorzystać. Po drugie, przejmowanie mocy zmienia. Jeśli przejmiesz moc demona, sam staniesz się po części demonem - z wszystkimi tego konsekwencjami. (np, gdybyś przejął moc slaada - to stałbyś się zauważalny przez każdego kapłana i maga w okolicy, bo "zaciągałoby od ciebie" silną aurą chaosu.)

no i trzecia część - jeśli próbujesz przejąć "umiejętności" mające wymagania fizyczne, to czy nastąpią u ciebie i odpowiednie zmiany fizyczne? (znów, na przykładzie Slaada - jego moc pochodzi z tego, że jest on zrodzony z materii chaosu. By tą moc wykorzystać, twoje ciało musiałoby ulec przekształceniom)

Poza tym są zdolności, które po prostu nie zadziałają - np zdolności druidów i kapłanów (bo są brane od bogów, więc trafiają tylko do osób przez nich wybranych).

Cytat:
PS. Bezimienny, mógłbyś spisać swoich NPC idących z armią w Kagarr, tych ze świata stricte, jak i przez ciebie stworzonych?
Owszem, postaram się jutro zamieścić.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.


Ostatnio zmieniony przez Bezimienny dnia 21-01-2010, 22:50, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Velg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 05 Paź 2008
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 21-01-2010, 22:49   

Bezimienny napisał/a:
no i trzecia część - jeśli próbujesz przejąć "umiejętności" mające wymagania fizyczne, to czy nastąpią u ciebie i odpowiednie zmiany fizyczne? (znów, na przykładzie Slaada - jego moc pochodzi z tego, że jest on zrodzony z materii chaosu. By tą moc wykorzystać, twoje ciało musiałoby ulec przekształceniom)

Lepszy przykład - ryba i skrzela ;)

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 138 z 140 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 137, 138, 139, 140  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group