FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
  Wiosna! I co z tego?
Wersja do druku
Chimeria Płeć:Kobieta
Wiedźma co nie wygląda


Dołączyła: 12 Lut 2004
Skąd: z grzbietu smoka
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 19:54   

Ch: Królikowi się to nie podoba... Jaka kleptomania???^^ Jaa..??? Niee!!!
K: To nie tędy!!!
Ch: Zamknij się!!! Masz 3 z geo to siedź cicho!!!^^
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5342274
Zegis Black Priest Płeć:Mężczyzna
Szary Wędrowiec


Dołączył: 04 Lut 2003
Skąd: z swoich opowiadań...
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 20:52   

Gdy królik zaczął wrzeszczeć że to nie tędy Zegis spojżał na kompas <który jak zawsze stworzył pstryknęciem palcami>, i powiedział cichutko, tak cicho że tylko królik to usłyszał:
- Ty skąd wiedziałeś że kierujemy się na północ?
- Instynkt...
-Aha ale nic im nie mów bo będziemy szli dłużej, o południu mówiłem tak tylko dlatego że znów zmarnowalibyśmy czas na obieranie kierunku, a jak masz 50% szans na trafienie do celu zawsze jest lepiej ^^, każda minuta jest cenna, właśnie teraz bidulka Wiosna może zamarzać w lochach Zimy.
- Masz racje! A bez wiosny nie ma ważyw!

_________________
Wróciłem, nie cieszycie się? :]

"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3314312
Chimeria Płeć:Kobieta
Wiedźma co nie wygląda


Dołączyła: 12 Lut 2004
Skąd: z grzbietu smoka
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 21:01   

Ch: O czym szepczecie???????
K: Nic, nic...
Ch: Ty mi tu nie spiskuj!!!!!!!
Ryu: Noooo.....
Ch: Ryu! Nawet o tym nie myśl!!!!!!
K: Czuję wiosnę nosem!!!!!
Ch: Tiaaa.... a wokoło chlupa....
Ryu: Mlask!!!
Ch: Grr.... Leć Ryu!!!! Leć!!!
Ruy: A wy na mnie coooo?!!!!!!!!! No nie....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5342274
xellas Płeć:Kobieta
Kolekcjonerka Wampirzyca


Dołączyła: 09 Lut 2004
Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 21:03   

Xellas zwisa nad głową Zegisa(leci na własnych czarnych skrzydłach):
ale ta droga ma swoją zalete popatrz na mój kompas^^
Zegis patrzy na tarczę a tam zamiast kierunków są napisy: przygoda, jedzenie, złoto, herbata<w tym kierunku idziemy>.
Zegis: no tak = =''''
X: a jak chcę to jeszcze inne kierunki się pojawiają^^

_________________
Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zegis Black Priest Płeć:Mężczyzna
Szary Wędrowiec


Dołączył: 04 Lut 2003
Skąd: z swoich opowiadań...
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 21:12   

Shinma ściąga płaszcz, ukazują się pokiereszowane, lekko podziurawione skrzydła:
-No, czas przypomnieć sobie co to znaczy latać... - Rozwinął skrzydła, każde było dłuższe niż on sam wysoki, odbił się od grzbietu Ryu i wzniusł się w powietrze.
- Ej no! Siedź spokojnie! - wrzasnął Ryu nie zdając cobie sprawy z tego że już dwie osoby lecą na własnych skrzydłach.
Zegis patrzy jeszcze raz na ten kompas i mówi
- Wiesz że to nieładnie podsłuchiwać? A tak właściwie to ten twój kompas jest niedokladny, herbata jest teraz już wszędzie (no prawie), a wskazówka na złoto to chyba ciągle powinna pokazywać na mnie ^^

_________________
Wróciłem, nie cieszycie się? :]

"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3314312
xellas Płeć:Kobieta
Kolekcjonerka Wampirzyca


Dołączyła: 09 Lut 2004
Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 21:28   

Ten kompas pokazuje tylko te większe złoża: kopalnie złota i herbaciarnie w których jest co najmniej 100 gatunków.
Ciebie nie boli przy lataniu???<wskazuje na skrzydła>

_________________
Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zegis Black Priest Płeć:Mężczyzna
Szary Wędrowiec


Dołączył: 04 Lut 2003
Skąd: z swoich opowiadań...
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 21:44   

-Gdyby nie bolało latał bym ciągle... - odpowiada smutnie z wzrokiem cierpiącego szczeniaczka. - Jednakże od czasu do czasu muszę je rozprostować inaczej mi się pogorszy.
Z dołu ktoś rzuca w niego śnierzką.
-@#^% to się musi skończyć znów ten %#$%& Krzyś! - powiedział wściekły, jego oczy zrobiły się całe czerwone, biła od niego taka żądza mordu że każdy przeciętny demon zwariował by po 2 godzinach w takiej atmosferze. Zegis zstępował na ziemie, wyglądał przerażająco - pomału dotykając stopami obutymi w czarne skurzane buty ziemi, jego oczy świeciły przerażająco na niebiesko, krótkie niebieskie włosy zaczęły falować przywodząć na myśl jakiś niebieski ogień. Gdy chłopiec to zobaczył rzucił się z płaczem do ucieczki. Zegis poleciał jak strzała na swoich skrzydłach, zrównał się z Krzysiem i przygwożdził go do drzewa.
- Nie rób tego! - wrzasnął Ryu!
- Tak on może nam powiedzieć gdzie jest cel naszej podróży! - zawturował mu Zeg.
- Mam to gdzieś, chce zabijać! - wrzasnął Zegis, i odsłonił swoją twarz (--> zwykle nowsił na twarzy płachtę zakrywającą nos i usta.) już raz to robił jednakże teraz jego głowa pozbawiona była żuchwy. - Czass na małe jedzonk... - ktoś dowalił mu w potylicę tak że Shinma stracił na momęt przytomność gdy się ocknął Zeg i Serika stali przy Krzysiu próbując uspokojić rostrzęsionego chłopca na tyle by był w stanie udzielić im niezbędnych informacji...

_________________
Wróciłem, nie cieszycie się? :]

"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3314312
xellas Płeć:Kobieta
Kolekcjonerka Wampirzyca


Dołączyła: 09 Lut 2004
Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 21:49   

-Zegis już wporządku???
Xellas stała nad nim
-chyba przesadziłeś z tym zabijaniem^^
Pomaga mu wstać.
-nie cackajcie się z nim tak niech królik go namówi!<Xellas spojrzała na królika> a jak nie Panie Królik to Ryu się tobą zajmie i nawet Chimi ci nie pomorze^^

_________________
Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zegis Black Priest Płeć:Mężczyzna
Szary Wędrowiec


Dołączył: 04 Lut 2003
Skąd: z swoich opowiadań...
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 21:52   

Zegis szybko zakrywa sobie twarz, jego oczy znów przybierają dawny kolor, shinma zdenerwowany otrzepuje sobie ubranie i mówi:
- Kto mnie walnął?
Totalna olewka.
-Kto mnie udeżył?
Znów go olewają.
- Nie olewać mnie!!!!
Olewka.
-Skoro tak, to świetnie, świetnie!
Siada na ziemi i czeka aż Krzyś poda im namiary na biegun.

_________________
Wróciłem, nie cieszycie się? :]

"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3314312
xellas Płeć:Kobieta
Kolekcjonerka Wampirzyca


Dołączyła: 09 Lut 2004
Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 21:59   

Xellas siedzi na drzewie i macha nogami:
Zegis poplamisz sobie ubranie błoto ze śniegiem ciężko się zmywa z czarnych ciuchów^^

_________________
Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zegis Black Priest Płeć:Mężczyzna
Szary Wędrowiec


Dołączył: 04 Lut 2003
Skąd: z swoich opowiadań...
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 22:04   

Zegis wstaje jak opażony:
- Naprawdę?!? - krzyczy prerażony po czym nagle spokojnieje. - Chileczkę <pstryk palcami> - jego ubranie wróciło do normy czyściutkie aż miło patrzeć, płaszcz również wrócił na swoje miejsce.
- Panie Krzysiu proszę by nie utrudniał pan sytuacji - powiedział królik po czym wskazał kolejno na Ryu i Zegisa. - Nie warto robić przyjemności takim istotą, a oni z pewnością będo zadowoleni jak będziemy utrudniać, ten pan - wskazuje na Zega - był tak miły że uratował i mnie i ciebie. Jednakże mam wątpliwość czy nie pozwoli nas pożreć tym dwóm paną - znów wskazuje na Ryu o Zegisa - jeśli nie odpowiesz na kilka pytań.
- No dobrze odpowiem! - powiedział zrozpaczony Krzysiu.

_________________
Wróciłem, nie cieszycie się? :]

"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3314312
xellas Płeć:Kobieta
Kolekcjonerka Wampirzyca


Dołączyła: 09 Lut 2004
Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 22:08   

X: no prosze jak działa autosugestja^^Zegis a co ty ostatnio taki przewrażliwiony na punkcie śnieżek????

_________________
Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zegis Black Priest Płeć:Mężczyzna
Szary Wędrowiec


Dołączył: 04 Lut 2003
Skąd: z swoich opowiadań...
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 22:11   

- Nie widzisz? Są białe a ja jestem ubrany na czarno, jakieś wnioski?
Tymczasem Krzyś mimo wcześniejszej obiewtnicy beszczelnie kręci że on jusz nie pamięta gdzie jest biegun północny i że napewno w pamiętniku puchatka będzie napisane. Po tej wypowiedzi zaczął płakać żeby go nie zjadać bo on mówi prawdę a puchatek napewno ma egzemplasz pamiętnika u siebie...

_________________
Wróciłem, nie cieszycie się? :]

"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3314312
xellas Płeć:Kobieta
Kolekcjonerka Wampirzyca


Dołączyła: 09 Lut 2004
Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 22:17   

Ja też jestem ubrana na czarno(czasmi jeszcze na niebiesko) a mi to nie przeszkadza^^ No to do Puchatka^^ A Ty dziecinko idziesz na wszelki wypadek z nami^^(Xellas bierze Krzysia na ręce i wzlatuje do góry) A jak mnie wkurzysz to Cię puszcze, a on Cię złapie^^<wskazuje na Zegisa>

_________________
Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zegis Black Priest Płeć:Mężczyzna
Szary Wędrowiec


Dołączył: 04 Lut 2003
Skąd: z swoich opowiadań...
Status: offline
PostWysłany: 22-03-2004, 22:25   

Albo i nie, ostatnio jestem troche nieuważny - powiedział Zegis radośnie, po czym znów ściągnął płaszcz i wzbił się za resztą.
Gdy dotarli do Puchatka okazało się że Tygrysek i Maleństwo właśnie atakują kolejną ofiarę...

_________________
Wróciłem, nie cieszycie się? :]

"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3314312
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 3 z 5 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group