[Grisznak]

Potwierdziło się, że od 12 lutego na jetixie rusza Naruto. Prawdopodobnie będzie to wersja zachodnia, ocenzurowana tu i ówdzie, ale widać, że jednak ktoś u nas inwestuje w anime.

Potwierdziło się, że od 12 lutego na jetixie rusza Naruto. Prawdopodobnie będzie to wersja zachodnia, ocenzurowana tu i ówdzie, ale widać, że jednak ktoś u nas inwestuje w anime.

[FranzKafka]

Zapomniałeś dodać "bezwartościowe anime", bo ocenzurowane anime, nie ma najmniejszej racji bytu...

[Momoko]

O Naruto słyszałam. Zrobiłam głośne <jeeeej!> na cały dom, bo wyznaję zasadę, że anime jest dobre jeśli tylko jest anime, a także jest to niewątpliwy znak, że idziemy naprzód.
To co mnie martwi, to to, że prawdopodobnie nie pędę w stanie oglądac serialu, bo dubbingi na Jetixie znam od najgorszej strony. Jeśli zwykle dubbing mnie denerwuje, to jetixowski doprowadza mnie do pasji >_<

[Keii]

[Zegarmistrz]

[Lain]

[Grisznak]

Łoj tak tak, pewnie wylecą wszystkie dyskusje filozoficzne toczone przez bohaterów przy okazji wzajemnego łojenia się i młodzi fani nie będą mieli okazji czerpać z tej krynicy mądrości.

Łoj tak tak, pewnie wylecą wszystkie dyskusje filozoficzne toczone przez bohaterów przy okazji wzajemnego łojenia się i młodzi fani nie będą mieli okazji czerpać z tej krynicy mądrości.

[IKa]

[herok]

Jak tak pomysle o tym co zrobi polska cenzura juz sobie to wyobrazam hellsing w rozowych kolorach POPROSTU LUKIER I SLODKOSCI dobre by bylo gdy mozna to zjesc ale tylko ogladac nie mam zamiaru :P
Zniszczyc cenzure skaczący, kolorowy gifik, bardzo nie lubiany przez moderatorów

"Cenzura okazała się mocniejsza".
Na przyszłość proszę nie zamieszczać żadnych skaczących, podrygujących czy tańczących gifów na Forum. Przeszkadza to Moderacji i Użytkownikom.
Dziękuję

IKa

[Momoko]

Mia... dlaczego nikt się nie cieszy...
Kanał anime. Radosny śpiew, peace and love.
Niedawno się dowiedziałam, że animowane seriale, które nie mają wymaganej szesnastki wzwyż MUSZĄ miec dubbing, bo taki jest przepis, i tego należy się spodziewac.
mimo to...
Oh, gdyby był, gdyby był...!
A w ogóle to małe Fumofu nikomu nie zaszkodzi ^o^

[Col. Frost]

Anime z polskim dubbingiem?? Nie proszę, tylko nie to. Przecież to będzie koszmar. Ja tam wolę żeby było jak na Hyperze. Po japońsku z polskimi subbami.

[Zegarmistrz]

Więc kolega woli zamiast tego żadne anime?

[Grisznak]

Pewnie woli, żeby nie było niczego....Aż strach spytać, czy nie jest aby z Białystoku.

Swoją drogą, faktycznie, zjawisko symptomatyczne dla naszeg fapdomu. Ktoś zapowiedział kanał z anime - bluzgi. Ktoś zapowiedział jeden z najpopularniejszych anime w naszej tv - bluzgi. What's next?

Pewnie woli, żeby nie było niczego....Aż strach spytać, czy nie jest aby z Białystoku.

Swoją drogą, faktycznie, zjawisko symptomatyczne dla naszeg fapdomu. Ktoś zapowiedział kanał z anime - bluzgi. Ktoś zapowiedział jeden z najpopularniejszych anime w naszej tv - bluzgi. What's next?

[FranzKafka]

[IKa]

/sarkazm> A bo po co dotrzeć z anime do szerszego grona fanów, po co wciągać młode pokolenie, wystarczy nas tylu ilu jest, niepotrzebni nam są nowi! /sarkazm off>

Koledzy zdają się zapominać, że NIE rośnie nam młode pokolenie fanów. bo NIE MA na czym!

Dzisiejszy fandom to w większości "stare pryki", które "wszystko widziały". Dla którego dubbing jest obrazą wielką, a oryginał świętością, a jeśli się nie dostosujesz, jesteś wyzywany od fanów Pokemonów. Na palcach można policzyć tych, dla których liczy się fabuła i animacja, a nie to, czy jest po polsku, czy japońsku.

Przypominam, że LEKTOR jest wymysłem polskim. I nigdzie na świecie nie występuje - a my trzymamy się z dzikim uporem tego przeżytku telewizyjnego, który zagłusza praktycznie wszytko podczas oglądania czegokolwiek.

Proszę mi łaskawie powiedzieć, JAK dzieciaki mają oglądać anime? Bo jak rozumiem po japońsku i z napisami, najlepiej angielskimi? A co one u licha z tego zrozumieją??? Ano NIC! A co zrobią jak nie zrozumieją - NIE BĘDĄ OGLĄDAĆ! Nawet jak będą polskie napisy, to nie zdąży się przeczytać - bo tak się składa, że zdolność czytania ze zrozumieniem wśród polaków zanika.

A może dzieciakom tak z grubej rury przysolić, nich puszczą Hellsinga o 9tej rano, potem jakieś hentaje, a na koniec Berserka, i tak w kółeczko... TAK, WIEM, że przesadzam.
Ale w tej chwili tak to wasze narzekanie odbieram. Bo COKOLWIEK będzie to i tak będziecie narzekać, siedząc na stosach płytek, z terabajtami animek ściągniętych, z najnowszymi anime zripowanymi prosto z NHK. A tak się składa, że są osoby, dla których jedynym miejscem, gdzie mogą obejrzeć jakiekolwiek anime jest telewizja. A jedyna waszą odpowiedzią na jakikolwiek news jest: "Jeśli nie w oryginale, to lepiej, żeby nie było wcale".

A wiecie co mnie najbardziej śmieszy? To, że jeszcze kanał nie powstał, że jeszcze Naruto nie wyemitowali, a już są osoby, które zapowiadają, że to wszystko i tak szajs, oglądać nie będą, wolą pościągać z internetu. Gratulacje. Jeśli śledzą internet ci, którzy planują ramówki (a na pewno śledzą), właśnie dochodzą do wniosku, że nie warto, bo w Polsce i tak nikt nie będzie oglądał.

W nosi wszyscy maja, że może coś się ruszy. Najlepiej narzekać.

(po przeczytaniu ACP i AG musiała się wyżyć)