FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
  Elfen Lied - manga
Wersja do druku
Kamjia Płeć:Kobieta


Dołączyła: 04 Lut 2006
Skąd: Bielsk
Status: offline
PostWysłany: 04-02-2006, 20:08   

Cóż, obecnie usiłuję przedrzeć się przez Elfen Lied. Mam tylko nadzieję, że treść szybko się rozkręci, bo tryskająca od czasu do czasu krew i super muzyczka nie wystarczą, żeby zmusić mnie do oglądnia kolejnych odcinków. Niby jest tam pełno cierpienia, ale jakoś nie potrafi mnie ono wciągnąć. Co zresztą wcale nie jest takie tudne. Dziewczynka odrywa komuś ręce i wydłubuje oczka, a ty myślisz "Yhm.. to świetnie.. i co z tego?". Poza tym męczę jakoś Kyo. Całkiem przyjemnie obejrzało się pierwsze odcinki, ale po dłuższej przerwie nie mam zbytniego polotu, żeby przysiąść znowu do tego anime, stąd to "męczenie". Może to nie mój przedział wiekowy? hmmm...
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Nova Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 10 Cze 2006
Status: offline
PostWysłany: 10-06-2006, 16:23   Elfen Lied - manga

No więc, anime nienajnowsze, a jednak chciałbym do niego wrócić, pewnie Ci co doświadczyli serii wiedzą o czym będzie mowa, mianowicie o nieco zagadkowym końcu.
Dla tych co by chcieli obejrzeć elfen lieda, a jednak weszli na ten temat i nie chcą dostać mocnym spoilerem, lepiej opuście ten topic.

Jak sądzicie, kto był za drzwiami..? czy to się w ogóle kiedyś wyjaśni? a może jedyne co zostaje to wnioski... sądze że taki koniec jest dobry, w dobrym stylu, ale jednak to nie daje mi spokoju, dlatego wywnioskowałem pare śmiesznych aczkolwiek możliwych argumentów na to , że za drzwiami stoi Lucy.

1. Przez całą serie powtarzają że NIE CHCĄ zabić Lucy, tylko ją schwytać , przejżyjcie pare odcinków to się upewnicie, a to że z sniperki ją potraktowali było bez zgody głównego dyrektora.
2. Napięcie przy stole, oraz podczas gdy Kouta podchodzi do drzwi.. to nie miałoby sensu gdyby za drzwiami nie stała Lucy.
3. Wielkość osoby za drzwiami (patrząc na to jak wysoko sięga) jest taka sama jak u Nyu..
4. Czy może być inaczej?

Piszcie swoje wnioski :)


Ostatnio zmieniony przez Nova dnia 12-06-2006, 16:30, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
1797158
Nuito Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 19 Kwi 2006
Status: offline
PostWysłany: 10-06-2006, 19:58   

Z tego co pamiętam to jak oglądałem ten odcinek, tą wspomnianą scenę pojawił mi się rogalik na twarzy i słowa " LUCY, LUCY COME BACK - Yatta!!!
Jest jeszcze jeden fakt - Zegar!! Tak zegar, który Lucy cały czas próbowała naprawić. Właśnie wtedy, gdy tajemnicza postać stała przed bramą, o ile pamiętam zaczął bić (bim bam). Dlaczego zadziałał akurat wtedy??
Jednak tajemnicze, zagadkowe zakończenie jakie nam sprezentowano jest odpowiednie, mnie się spodobało.

_________________
Soshite kono sora akaku somete, furi kitta omoi minagiru yume
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 10-06-2006, 20:08   

1) wystarczy przeczytać mangę i już będziesz wiedzieć kto stoi za drzwiami.
2) moderacja - może przekleić toto do wątku o elfenie?

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Nova Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 10 Cze 2006
Status: offline
PostWysłany: 10-06-2006, 23:35   

Hmm myśle że zegar działał czały czas , tylko akurat wtedy wybił godzinę 12 ^_^

No cóż to muszę znaleźć mange oO

_________________
http://img507.imageshack.us/img507/3640/dn1tu.png
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
1797158
Nova Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 10 Cze 2006
Status: offline
PostWysłany: 12-06-2006, 16:33   

Zmieniłem temat teraz jest o Mandze, ponieważ nie widze zainteresowania o rozmowie na temat anime, no więc co do mangi..historia bohaterów się zmienia, anime jak i manga z tego co widziałem poszły w zupełnie innym kierunku.. co mnie zdziwiło że aż tak bardzo w anime zmienili, skrócili wydarzenia. Dlatego o mandze mamy nieco więcej do rozmowy.

Angielska manga jest dla volume 5-12 ? bo mam do 5 i nie wiem czy znajde więcej anglojęzycznych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
1797158
Silent Angel Płeć:Kobieta
*Hermit*


Dołączyła: 20 Lut 2006
Skąd: Warszawa
Status: offline
PostWysłany: 14-06-2006, 09:59   

Skończone Elfen Lied. Założe się że żaden z twórców tego anime na oczy nie widział nawet podręcznika z psychologii, bo relacje jakie między bohaterami tej serii zachodza sa conajmniej nierealne i śmieszne. Mała dziewczynka, która zauważa człowieka z odciętą jedną ręką, a druga skręconą nie mówiąc już o braku oczu zamiast chociaż trochę się przestraszyć natychmiast udziela mu pierwszej pomocy... Nie mówiąc już o głównym bohaterze, który za nic sobie ma, że jego koleżanka z dzieciństwa zabiła jego rodzinę. Po prostu absurdalność tej historii aż śmieszy.

_________________
At night, the town is quiet like the bottom of the ocean
I continue down the road by myself
Guided by the distant voice
I keep searching for the soft blue light

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
8822302
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 22-06-2006, 23:47   

Cytat:
Podobalo mi sie rownierz to ze autorzy pokazali, ze tak naprawde Lucy nie jest prawdziwym potworem


A co mieli pokazać? "Ona wcale nie jest taka słodka i urocza! To tylko zmyłka, uciekajcie!"?

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Takahiro Płeć:Mężczyzna
...

Dołączył: 29 Maj 2006
Status: offline
PostWysłany: 23-06-2006, 00:26   

...

_________________
Time flies like an arrow...


Ostatnio zmieniony przez Takahiro dnia 25-09-2008, 20:48, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 23-06-2006, 00:44   

Przyznaję, że autorzy są geniuszami...

To jest istota o kocich uszkach i różowych włoskach, o podwójnej osobowości morderczyni i upośledzonej umysłowo dziewczynki ze skłonnością do dotykania biustu swojego i innych, w dodatku mówiąca "nyu". Zabija w czasie trwania serialu ze sto osób bez powodu, znęca się nad Naną bez powodu, ale jest jej wybaczone, bo taka biedna, słodka i niewinna. Do tego jeszcze jest zakochana w totalnej ofierze losu, do której lepią sie jeszcze ze trzy inne dziewczyny, ot tak. Mimo to ludzie NADAL to kupują!

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Takahiro Płeć:Mężczyzna
...

Dołączył: 29 Maj 2006
Status: offline
PostWysłany: 23-06-2006, 01:07   

...

_________________
Time flies like an arrow...


Ostatnio zmieniony przez Takahiro dnia 25-09-2008, 20:48, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
J.K.Tank Płeć:Mężczyzna
kloszard

Dołączył: 14 Maj 2006
Status: offline
PostWysłany: 23-06-2006, 13:38   

Nyu nie została wyparta tylko zwyczajnie wyłączona. Nyu była osłoną przed innymi elfami i przed świadomością zabicia tylu ludzi. Kiedy Lucy uciekła i pukładała sprawy z Kyutą to Byu zwyczajnie nie była potrzebna i znikła. PRzy czym nie twierdzę, że została wytworzona świasdomi. Nie wspomnę juz o tym, że gdyby nie Nana to bym tego nie oglądał i kiedy mordowali Lucy na końcu to kibicowałem tym z laboratorium chociaż i tak wiedziałem, że Lycy przeżyje. Ludzie myslą, że autorzy chcieli pokazać jaka jest słodka i dobra. Nieprawda. Wszystko co związane z Lucy bylo tylko po to, żeby ludzie mówili ,,[cut]" za każdym razem jak kogoś zabije i umknie śmierci. Niektórzy mogli wziąć Nyu za prawdziwą osobowośc i zastanawiać się czy warto ją usmiercać dla zabicia Lucy. [Nie no ca ja tu napisałem, musiałem być naćpany, albo coś. Każdy normalny też chciałby śmierci Nyu jak się tak zastanowić] Jednak im dalej końca tym bardziej pozbywali się złudzeń i krzyczeli w myślach tylko ,,giń! giń! giń!". Duża część telewidzów lubi Nanę. Nie jest to przypadkowe. Nana od początku była przeciwieństwem Lucy i scena gdy ta odrąbała jej kończyny miała tylko spotęgować i telewidza chęć zabicia jej. Prawdopodobnie wydadzą tego 2 sezon i wielu ludzi obejży go tylko z powodu wiedzy o tym, że w ostatnim epizodzie zobaczą śmierć morderczynui, która starała się ratować i odpokutować, ale się nie udało.

"I zstąpił gniew mderatorski i wyciął słowo uważane za nieprzystojne..."
Na forum nie przeklinamy, po prostu.

Miłego dnia
IKa


Ojć. Trzeba czytać regulamin, a nie mysleć, że jak się na dwóch forach rpzeczytało to się zna wszystkie forumowe regulaminy świata. Mój błąd.

Popełniłem też kolejny błąd, bo zapomniałem te wszystkie miłosne pierdu-pierdu co po prypomnieniu sobie anime pozwala mi stwierdzić, że manga skończy się happy ednem dla idiotów.

_________________
Zgadnij kto!


Ostatnio zmieniony przez J.K.Tank dnia 24-06-2006, 18:26, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
J.K.Tank Płeć:Mężczyzna
kloszard

Dołączył: 14 Maj 2006
Status: offline
PostWysłany: 24-06-2006, 18:46   

Nie, po przypomnieniu sobie fonserwisu czy rozterek moralnych debilnych postaci to jednak stwierdzam, że twórca jest debilem a ja znadintepreowałem jego intencje. Cała moja opinia z poprzedniego posta to totalny bullshit.

_________________
Zgadnij kto!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Erii Płeć:Kobieta


Dołączyła: 24 Cze 2006
Skąd: Mysłowice
Status: offline
PostWysłany: 25-06-2006, 18:54   

Końcówka Elfena moim skromnym zdaniem nabiera sensu tylko wtedy, gdy
weźmie się pod uwagę symbolikę.... a mianowicie nieczynny zegar, który
nagle w cudowny sposób zaczyna działać...
definicja książkowa ---->
'..zatrzymany zegar jest wyrazem zmrożonych uczuć, najczęściej z powodu
straty bliskiej osoby lub separacji z nią.."
co w odniesieniu do anime pasuje jak ulał, nie sądzicie?

To prawda, że w serii fanservice widzimy na każdym kroku, jak chodźby
te słitaśne uszeczka/rogi, różowe włoski oraz fakt, że żeńska cześć
postaci lata sobie po ekranie bez odzienia wierzchniego...
irytuje mnie strasznie zachowanie tego kolesia, przypomina mi Keitaro z Love
Hiny, który na każdej stronie lądował z głową w biuście, ewentualnie
między udami którejś z bohaterek.

Rozterki i problemy egzystencjonalne może są odrobinę naciągane, ale
nie przeszkadza mi to ani trochę. Ponieważ piszę tego posta, anime dało
choć trochę do myślenia, a to oznacza iż nie zapomniałam o nim tuż po
obejrzeniu ostatniego odcinka. Animacja jest śliczna, żywe, pulsujące
kolory... ...jednak myslę że seria nabrałaby więcej klimatu, gdyby
twórcy trochę stonowali te przejaskrawione barwy.... i ten czerwony
burgund krwi...nie znam się na anatomii, ale poodrywane kończyny wyglądają w
środku... jakoś nienaturalnie...przypominają mi salceson = ='
zastanawiam się, czy krew może tryskać na tak porażająca odległość, jak
to ma miejsce w niektórych scenach... brutalność bowiem w tej serii
pełni funkcje rozrywki... nie obrzydza, nie szokuje.... 10 z kolei
eksplodująca głowa; nurzające się w kałużach krwi kadłuby oraz
poćwiartowane członki wzbudzaj perwersyjny uśmiech na mojej twarzy
(tak...skrzywienie zawodowe, osobista dewiacja na punkcie
okrucieństwa). Wymieszanie gore z ckliwą romantyczną historią...nie
każdemu przypadnie do gustu...Elfen jest bardzo specyficzny, jeżeli nie
przekonasz się do niego od razu, lepiej porzuć oglądanie. To jest
seria, którą każdy kogo znam klasyfikuje od razu jako chłam lub cudo.

Od początku darzyłam sympatią Lucy... tak, preferuję złych bohaterów,
którzy bez mrugnięcia okiem pozbawiają życia... (podobał mi się
zwłaszcza jej głos...z reguły nie zwracam na to uwagi ale tym razem
świetnie pasował do charakteru postaci, jednak nie jestem w stanie
jakoś logicznie tego uargumentować). Kiedy Nyu przechodzi metamorfozę w Lucy, jest to od razu zauważalne, węższe, pełne nienawiści oczy... styl bycia i sposób chodzenia...Sadyzm, z jakim rozprawia się z przeciwnikami i chłodne wyrachowanie czyni z niej bardzo wyrazistą bohaterkę, mój typ, ot co. Kontrast do Nyu, która jest po prostu typową kawaii dziewuszką, nieustannie potrzebująca opieki, żeby się bidulce krzywda nie stała^^

Co do openingu.... jest genialny, wariacje na temat obrazów Gustawa
Klimta(którego malarstwo, tak na marginesie, ubóstwiam) było świetnym
pomysłem, nie spotkałam się nigdy wcześniej z czymś podobnym... muzyka
wpada w ucho, ale powtarzanie jednego kawałka aż do znudzenia może
skutecznie do niego zniechęcić.... jednakże pierwsze wrażenie było
bardzo pozytywne.... i budowany klimat...kościelny chórek nucący sobie
w tle 'kyrie elejson' a na ekranie rzeźnia.. niezłe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
7185747
vlodi22 Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 21 Lip 2006
Status: offline
PostWysłany: 21-07-2006, 13:28   

Manga jest super podobnie jak anime.
Mam 5 pierwszych tomów po angielsku a resztę po japońsku.
Więc stwierdzam ,że manga jest jeszcze bardziej sadystyczna od anime.

Pierwsze 10-11 odcinków anime jest takie same jak w mandze lecz później wszystko się zmienia i dwa ostatnie odcinki anime nie mają już nic wspólnego z mangą.
Ale może to dobrze bo anime kończy się na swój sposób ,a manga całkowicie inaczej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 5 Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group