[Progeusz]

Opis z MALa, warto przeczytać lub wrócić do tego jeśli czegoś nie zrozumiecie po 1/2/3/4 odcinku ;)

Spoiler: pokaż / ukryj

In the far future, humans abandon a devastated Earth and traveled to outer space. However, due to unknown phenomenon that prevents them from traveling into space, humanity returns to Earth only to find it inhospitable except for Japan.

To accomodate the entire human population, pocket dimensions are created around Japan to house in the populace. In order to find a way to return to outer space, the humans began reenacting human history according to the Holy book Testament. But in the year 1413 of the Testament Era, the nations of the pocket dimensions invade and conquer Japan, dividing the territory into feudal fiefdoms and forcing the original inhabitants of Japan to leave.

It is now the year 1648 of the Testament Era, the refugees of Japan now live in the city ship Musashi, where it constantly travels around Japan while being watched by the Testament union"", the authority that runs the re-enactment of history. However, rumors of an apocalypse and war begins to spread when the Testament stops revealing what happens next after 1648.

Taking advantage of this situation, Toori Aoi, head of Musashi Ariadust Academy's Supreme Federation and President of the student council, leads his fellow classmates to use this opportunity to regain their homeland.

Definitywnie jedno z najbardziej intrygujących anime jakie ukazały się w ostatnich latach. Budzi skrajne emocje na całym świecie, w szczególności poza Japonią, z paru różnych względów...
Po pierwsze, to adaptacja wydawanej w Area 11 nowelki. Największej. Naprawdę. Sami spójrzcie. Dodam porównanie tomiku ZnT 16, Horizona 1a, 1b, 2a oraz Owari no Chronicle 7 (prequel Horizona). Ciężko to wszystko (pierwszy sezon to tomiki 1a, 1b) upchnąć w anime, stąd wynika główna, może nie tyle wada, co raczej czynnik odstraszający ludzi od Horizona. Seria jest przepełniona informacjami, imionami, nazwami własnymi. Fakt, że uniwersum jest mocno rozbudowane i ma porządnie zarysowaną historię a od postaci się wręcz roi, wcale tu nie pomaga ;)
Kolejny problem to bardzo trudny jak na anime język - niewielu tłumaczy jest zdolnych stawić czoła Horizonowi. Część (Hadena) spróbowała, poległa (2/3 kwestii w pierwszym epie ma mniejsze lub większe błędy...) i narobiła złej reputacji serii, gdyż widzowie byli wyjątkowo skonfudowani po seansie, a tytuł okrzyknęli głupim i pozbawionym sensu. Na szczęście Ciach

Przygotujcie się na infodump, chaos i pozornie radosny random, szczególnie w pierwszych odcinkach. Prawdę mówiąc, da się to jednak spokojnie oglądać nie próbując zapamiętywać tych wszystkich szczegółów, a i tak czerpać ogromną radość z seansu, moja skromna osoba przykładem.

W końcu jak można nie zakochać się w gromadce, w której znajdzie się m.in. posługujący się archaicznym językiem perwersyjny ninja z szalikiem i w uśmiechniętej baseballówce? Gorliwie wierzący shintoistyczny mech? Para zakochanych w sobie anielskich czarownic strzelajaca laserami z mioteł? Mający 3 HPki czerwony glut o lwim sercu? Siostra głównego bohatera wykorzystująca w walce erotyczny taniec? Czy może wreszcie on, dowodzący nimi Aoi "Impossible" Toori, obdarzony boskim głosem Fukuyamy Juna, wiecznie uśmiechnięty fanatyk eroge, nigdy nie tracący ducha, wysoce nieodpowiedzialny przywódca samorządu szkoły i kanclerz miasta, gotowy rzucić wyzwanie historii i całemu światu by ocalić ukochaną Horizon Ariadust?

A może szukacie nieziemskich walk? To co powiecie na to? Zrobotyzowana meido stylowo kopiąca tyłek mechowi? "Shit gets real" już w czwartym odcinku. Później poziom wcale nie opada.

Mówcie co chcecie, wiem jednak jedno, Horizon wymiata. Niesamowicie się jaram nadchodzącym drugim sezonem i kolejnymi, które niewątpliwie ukażą się w przyszłości.
W końcu pierwszy uzyskał średnią sprzedaż na poziomie dwudziestu tysięcy BD, a dla drugiego już teraz jest praktycznie zaklepane ponad cztery tysiące zamówień, mimo że do oficjalnej premiery BD brakuje 2.5 miesiąca. Sprzedaż nowelek po emisji anime się zaś potroiła i wynosi ~160k.
Dajcie tej serii szansę, niech was nie odstrasza natłok informacji i zła reputacja, a też zrozumiecie fenomen Horizona.

Jeśli coś okaże się dla Was niejasne lub pragniecie poszerzyć swą wiedzę, odsyłam pod te linki:
http://kyoukaisen.tumblr.com/neta <- bardzo bogate Q&A do serii i poszczególnych odcinków
http://genesis-horizon.wikia.com/wiki/Kyoukai_Senjou_no_Horizon_Wiki <- wiki
http://randomc.net/2012/06/30/kyoukai-senjou-no-horizon-retrospective-part-1-the-premise-the-world-episodes-01-06/ <- rozbudowany artykuł na RC poświęcony serii

Entuzjazm, entuzjazmem, ale przypominam, że mówienie o nielegalnych źródłach i linkowanie ich jest niezgodne z regulaminem. Prosiłabym pamiętać o tym na przyszłość.

Tren

[Smk]

O jerzu, nie jestem sam w uwielbianiu tego.
I komuś się chciało chanowego copy-pasta na polski tłumaczyć Oo
Jestem pod wrażeniem. I czekam==

ps nie glut. Jeśli jesteś fanem Dragon Questa, slime. W innym wypadku, poring >D

[Progeusz]

Tak, ta seria jest świetna. Już tylko kilka dni... 8D
Istnieje Horizonowa copypasta? Podziel się, jeśli masz dostęp. Ja pamiętam głównie dramy w komentarzach grup fansubberskich.

Nie każdy wie co to slime :P



/edit:

[JJ]

[Progeusz]

[Slova]

Jak ktoś nie umie korzystać z google, to niech się sam nauczy. To taka złota zasada kotatsu, Prog. Tego już nie zmienisz.

[Tren]

Nie, nie jest. Patrz regulamin punkt III.1 .

III
1. Zabronione jest zamieszczanie linków do stron oferujących ściąganie lub odtwarzanie pirackich plików (muzycznych, filmowych lub graficznych) oraz ściąganie napisów, gier i programów, a także linków do stron z crackami i pirackich serwerów. Z oczywistych względów zabronione są także pytania o takie strony.

Jeśli jesteś już absolutnie zdesperowany i umrzesz, jeśli tego nie zrobisz to już podaj nazwę grupy, tylko cała reszta forum jakoś przez te wszystkie lata obchodziła się bez tego. Ale jeśli jeszcze raz zobaczę, że podajesz link prowadzący do pirackich materiałów to dostajesz osta. To ostatnie ostrzeżenie.

I zapoznaj się z regulaminem, oszczędzi ci to wielu pytań, a mnie czasu i moderowania.

[Progeusz]

Gosh, tylko zadałem pytanie, uspokój się. No i to było Google zaproponowane przez JJ :P

[Tren]

Nie, on sugerował tylko, że jak ktoś coś potrzebuje to znajdzie. W żadnym momencie nie powiedział, że wolno to podawać tak jak ty to zrobiłeś. I mój stan ducha nie ma nic wspólnego z faktem, że dwa razy pod rząd złamałeś ten sam punkt regulaminu i jest moim obowiązkiem zwrócić ci z tego powodu uwagę i ostrzec przed konsekwencjami dalszego naruszania zasad forum.

[Progeusz]

Znaleźć może i znajdzie, ale niekoniecznie to, co powinien, a z błędu zda sobie sprawę zbyt późno, na co zwróciłem uwagę w poście otwierającym, a potem odpowiedzi do JJ ale jak widać to Wam umknęło. No nic, bywa.
Nie byłem pewien czy dobrze zrozumiałem, wiec się dopytałem. Wystarczyła odpowiedź "nie", a sam bym to skasował z posta. Naprawdę. Cieszę się jednak, że poważnie traktujesz swoje obowiązki.

[Slova]

[JJ]

Tak, bo to jeden z podstawowych sposobów radzenia sobie fanów tej serii z krytyką ;] Oszszywiście fakt że wielu osobom się nie podoba to tylko i wyłącznie wina złych subów, ewentualnie nieumiejętności ogarnięcia ach jakże skomplikowanej fabuły.

Co jest o tyle zabawne że sami twórcy anime przyznali, że to co pokazali w pierwszych trzech odcinkach jest po prostu nudne, tak jak połowa pierwszego tomu pierwowzoru.

[Progeusz]

[troll z lochow]

Ale butthurt :D Batalia o grządkę truskawek

[NecroMac]

A jaki wasza dyskusja ma związek z Horizontem?

Back To The Topic!

Osobiście pierwszy odcinek Horizonta podobał mi się bardzo. Mamy miasto na latającym statku, bande bardzo wyraźnie rozróżnialnych, zabawnych postaci.
Potem przez kilka odcinków było WTF, nie wiem czy przez złe suby, czy własny nie ogar, ale nie miałem (dalej mam minimalne) pojęcie o co tam dokładnie chodziło. dopiero przy wątkach z ratowaniem Horizont, zacząłem coś kapować.
Zawsze można to traktować jako boobs show sezonu :P

BTW wie ktoś o co chodzi z tym "Judge"?