I tak oto zostałem narzeczoną Miya-kuna... lol?
Anonymous - 26-08-2008, 01:45
Temat postu:
Jest .txt z tego, btw? Życie mnie rozpieszcza brakiem czasu a tak miałbym co w telefonie czytać..
Vodh - 26-08-2008, 02:59
Temat postu:
ctrl+c, ctrl+v anyone?
Anonymous - 26-08-2008, 07:19
Temat postu:
Dziesięć stron? >P W razie odpowiedzi przeczącej sam to zrobię, a tak, może ktoś się już pokusił, pytam...
Ysengrinn - 22-09-2008, 17:30
Temat postu:
Prawie-że pełna kolekcja obrazków do fika.
Aniołki Małgorzaty oszywiście nie są moje i nie powstały w związku z fikiem, ale skoro ich sobie pożyczyłem...
Anonymous - 14-03-2011, 14:36
Temat postu:
każdy dzień jest dla mnie okropny.Gdy jestem w szkole widzem tych najlepszych którzy nie mają z niczym kłopotów.Widzem w nich :spokój,radość,pełnie życia i w dodatku bardzo a nawet wzorowo się uczą.a ja odczuwam same porażki: mam kłopoty z matematyką i naukę muszę zaczynać od najgorszej szkoły -zawodówki.mam indywidualne nauczanie i okrutne długie oczekiwanie na to aby nie widzieć i nie męczyć się na tym okrutnym świecie .Problem w tym że nie mam odwagi na śmierć wolałam bym umrzeć wdychając czad tylko jak jak mieszkam z rodzicami?
Anonymous - 14-03-2011, 14:39
Temat postu:
podaj skuteczne przykłady szybkiej śmierci
Serika - 14-03-2011, 22:42
Temat postu:
Wiesz co, chyba trochę o czym innym jest ten temat, ale skoro już piszesz... :)
Nie sądzę, żeby ktoś podał Ci tu świetny sposób na rozwiązanie Twoich problemów, bo nie brzmią na takie, które daje się rozwiązać szybko i łatwo. Nie wydaje mi się jednak, żeby śmierć była najlepszym z możliwych rozwiązań.
To co piszesz brzmi okropnie niefajnie i nie dziwię się, że się tym dołujesz. Ale zawodówka nie zawsze musi być najgorszym rozwiązaniem - kończysz ją z konkretnym zawodem, a ludzie, którzy idą na studia, mają często tylko ogólną wiedzę i bardzo ciężko im potem znaleźć pracę. Jako kosmetyczka czy fryzjerka nie powinnaś mieć z tym bardzo dużych problemów, a myślę, że coś takiego może nawet sprawiać sporo frajdy :>
Poza tym ja wiem, że to pewnie zabrzmi strasznie banalnie, ale masz się komu wyżalić i wypłakać? To czasami naprawdę bardzo pomaga, nie żeby problemy znikały, ale tak jakby robią się mniej paskudne. Polecam dobre lody z koleżankami albo naprawdę poważną rozmowę z rodzicami, jeżeli masz z nimi niezły kontakt (wiem, że z tym bywa różnie). A może zarejestrowałabyś się tutaj? :>
Ysengrinn - 02-07-2011, 00:21
Temat postu:
Ponieważ kontekst nazwy tematu dawno przestał być aktualny czy wręcz zrozumiały, pozwoliłem sobie zmienić tytuł. Osoby rozumiejące go dosłownie i tak nie znalazłyby w nim poszukiwanych informacji.
Zangetsu - 02-07-2011, 12:01
Temat postu:
A już miałem nadzieję na ciąg dalszy ==
2.0 Powered by
phpBB modified v1.9 by
Przemo © 2003 phpBB Group