Forum Kotatsu

Manga & Anime - Polska w M&A

Oshii Rion - 23-09-2006, 14:34
Temat postu: Polska w M&A
Założyłam ten temat, aby dowiadywać się w jakich anime lub mangach występuje choć jedno słowo o Polsce.
Z mojego "doświadczenia animcowego" wiem, iż Polska występuje w:

- "Aż do Nieba" - tu cała manga jest o Polsce...
- "Le Chevalier D'Eon" - wystepująca tam Królowa Maria Leszczyńska. ;]
- "FullMetal Alchemist the Movie" - gdzie mowa była, ze Niemcy ukrywają się na terenach Polski.
Irin - 23-09-2006, 16:17
Temat postu:
Saint Seiya. Czarny rycerz smoka pochodzi z Polski ^__^.
Oshii Rion - 23-09-2006, 16:23
Temat postu:
Właśnie sie dowiedziałam także, że w Hellsingu Alucard i Walter walczyli w Warszawie w czasie swojego dzieciństwa, tak?
Szaman Fetyszy - 23-09-2006, 18:12
Temat postu:
Ano walczyli, ze znaną z mangi organizacją Millenium :P.
wa-totem - 23-09-2006, 18:56
Temat postu:
Taki śmieszny akcent... w mandze "Narutaru" sporą część rozdziału pokazywany jest Polski Fiat 126p.
Bochaterowie narzekają, że ciasny ^^;
LOL.
Bilek - 23-09-2006, 19:16
Temat postu:
W anime Ah! my Goddess.
Podczas pojedynku kto więcej wypije występuje Spirytus Rektyfikowany oraz słowa mu towarzyszące "Spiritus, the strongest liquor in the world at 96% alcohol."
:D:D:D:D:D:D
Oshii Rion - 23-09-2006, 22:15
Temat postu:
Wspominane Ah! My Goddess:
http://img209.imageshack.us/img209/9858/spirytusxi4.jpg

Cowboy Bebop:
http://img320.imageshack.us/img320/9700/bebop9cv.jpg

Ghost in the Shell TV
http://ethann.w.interia.pl/hd/ghost1.jpg

FLCL:
http://republika.pl/hulboj/images/maluch1.jpg
http://republika.pl/hulboj/images/maluch2.jpg

Prawdopodobnie w Witch Hunter Robin była wzmianka, że ostatnie polowanie na czarownice odbyło się w Polsce w XIX wieku.
Nanami - 24-09-2006, 12:17
Temat postu:
Tak, tak w Witch Hunteru była wzmianka o Polsce i paleniu w niej czarownic.

A jesli "vodke" mozna zaliczyć do polskich klimatów, to w Wolf's Rain w pierwszym odcinku Quent zamiawia tenze trunek.
Martinez - 24-09-2006, 14:05
Temat postu:
W Black Lagoon główny bohater próbuje opowiedzieć kawał o polakach:)
Ysengrinn - 24-09-2006, 17:50
Temat postu:
Cytat:
- "FullMetal Alchemist the Movie" - gdzie mowa była, ze Niemcy ukrywają się na terenach Polski.


Eee... Ktoś w filmie bije Niemców czy komuś się kartki posklejały?
Beryl - 24-09-2006, 18:52
Temat postu:
Oglądałam kiedyś coś takiego, co się zwało bodajże "Princess Army: Wedding Combat" - przyrzeczony narzeczony głównej bohaterki wraca do Japonii z długiego pobytu z rodzicem w Polsce. Dżudo u nas ćwiczył.^^
Anonymous - 25-09-2006, 10:28
Temat postu:
W "Cat Shit One" jeden z bohaterów nazywa się Botaski.
(chociaż, o ile dobrze pamiętam, to akurat wstawka tłumacza)
Casper - 25-09-2006, 15:16
Temat postu:
∧_∧
( ・∀・) Botaski!? - never heard of it.
( ∪ ∪
__)__)
gadrael - 25-09-2006, 16:19
Temat postu:
Kiedyś szukałem podobnych informacji i znalazlem m.in. jeden ciekawy komentarz :)

Cytat:
Submitted by TaiCat (not verified) on Mon, 2006-05-08 19:08.

Hehe!I like it!
But Polish refferences in anime/culture are not so strange at all!There's an anime about Polish Monk who were helping japanese kids after II World War-the title of anime is "Boundless love".He's name was Zenon and he received nickname "Zeno" in Japan.By some confidence,my mother knew him.She told that he was allways happy and influenced others with posotive vibrations :)I heard that people who live in Nagasaki and were under his cusody are really thankful to him. He and other monks (mostly they came from Poland) estabilished an monastery under invocation of St.Francis in Nagasaki which exist till today.
But Zeno died 8 years ago...
And the second thing I spoted in japanese production was in game...Metal Gear Solid 3.Talk to Eva some times in Preschera Cave,and maybe you will hear her tale about polish solders who died during 2nd World War by massacre in Katyn-Russland.

ka_tka - 27-09-2006, 11:56
Temat postu:
Ayashi no Ceres - dokładnie nie pamiętam, ale zdaje się, że nam jakąś uroczą legendę wymyślili.

Haibane Renmei - wspomniane książki Lema
coyote - 27-09-2006, 14:02
Temat postu:
Zdaje mi się też, że w Trinity Blood był facet o znajomo brzmiącym imieniu "Vaclav" XD (reakcja moja: Wacuuuuś!)
Keii - 27-09-2006, 18:32
Temat postu:
Disgaea 2 - główny "zły" to Overlord Zenon :D
Gustavus - 13-10-2006, 17:25
Temat postu:
Martinez napisał/a:
W Black Lagoon główny bohater próbuje opowiedzieć kawał o polakach:)


spróbuję go przetoczyć:
"Ilu Polaków trzeba żeby wkręcić żarówkę?
Jednego co ją trzyma i 99-ciu co obracają budynkiem"

Kiepski ale przypomniał mi żarty w "Babylon 5"...
Teukros - 16-10-2006, 11:15
Temat postu:
W nowym anime Le Chevalier D`Eon bardzo ważną postacią jest królowa Maria Leszczyńska (postać jak najbardziej autentyczna). Z tego co widzę, całkiem możliwe, że zostanie główną złą bohaterką !.
Oshii Rion - 16-10-2006, 15:52
Temat postu:
Teukros napisał/a:
W nowym anime Le Chevalier D`Eon bardzo ważną postacią jest królowa Maria Leszczyńska (postać jak najbardziej autentyczna). Z tego co widzę, całkiem możliwe, że zostanie główną złą bohaterką !.


Już to napisałam w pierwotnym poście. :P
KYUZO - 19-10-2006, 08:42
Temat postu:
Jeśli chodzi o 'malucha' w FLCL to doczekał się nawet miejsca w artbooku szkoda tylko, że tak go zasłonili:)

http://dmd-sales.com/artbooks/4048532081c.jpg

Poza tym przypomniało mi się , że w którymś odcinku Rurouni Kenshin pokazana była mapa europy środkowej, ale nie jestem pewien czy była na niej Polska, bo to chyba nie te czasy:( Może ktoś pamięta taką scene?
Ysengrinn - 19-10-2006, 11:44
Temat postu:
Jeśli była Polska, to RK jest rzeczywistością alternatywną:P.
Anonymous - 19-10-2006, 20:20
Temat postu:
Chevalier D'eon. Maria Leszczyńska, oczywiście.
Oshii Rion - 19-10-2006, 21:34
Temat postu:
Sm00k napisał/a:
Chevalier D'eon. Maria Leszczyńska, oczywiście.

Po raz trzeci. :P


TO JEST DOBRE! XD

Senjin from Naruto Fan Board napisał/a:
przeglądam sobie właśnie dysk i znalazłem pewnego screena. Screen pochodzi z Monstera i moze to troche głupie ale postać ze screena strasznie przypomina mi naszego polityka "Złowrogiego" Ryszarda Kalisza http://img236.imageshack....e=kaliszph9.jpg

porównanie

http://www.iisd.ca/isdr/wcdr1/pix/2poland941-b.jpg

Anonymous - 19-10-2006, 21:54
Temat postu:
<Bije się w pierść dorodnym dorszem> Winny ^^
cesarz vedry - 02-04-2008, 21:47
Temat postu: Polskie akcenty w anime ...
Oglądnołem już wiele anime, jednakże w żadnym nie spotkałem, jakichś polskich akcentów. Miłobyło by zobaczyć jak akcja dzieje się w jakimś Polskim mieście, póki co na nic takiego nie natrafiłem. I tutaj pytanie dla weteranów, czy zauważyliście może coś takiego? ? ? Jeśli tak to proszę o podanie tytułu.

Tylko nie mówcie, że widzieliście Polske na mapie politycznej świata, która wisi na ścianie w drugim planie xD. Bo tam to każdy kraj można zobaczyć ^^.
Anonymous - 03-04-2008, 09:08
Temat postu: Re: Polskie akcenty w anime ...
cesarz vedry napisał/a:
Oglądnołem już wiele anime, jednakże w żadnym nie spotkałem, jakichś polskich akcentów. Miłobyło by zobaczyć jak akcja dzieje się w jakimś Polskim mieście, póki co na nic takiego nie natrafiłem. I tutaj pytanie dla weteranów, czy zauważyliście może coś takiego? ? ? Jeśli tak to proszę o podanie tytułu.


Akcja "Dawn" w Hellsing ma miejsce w Warszawie.
Teukros - 03-04-2008, 09:56
Temat postu:
Jeżeli chodzi o mangę, to faktycznie byłbym w stanie wymienić kilka tytułów. Ale w anime nie jestem w stanie niczego wskazać, co najwyżej pojawiają się "akcenty polskie", w rodzaju małego fiata w Bebopie.
Muhomorniczy - 13-04-2008, 19:55
Temat postu:
fiat 126 jest włoski,
chyba że dopaczyliście sie p
cesarz vedry - 28-04-2008, 17:35
Temat postu:
KYUZO napisał/a:
Jeśli chodzi o 'malucha' w FLCL to doczekał się nawet miejsca w artbooku szkoda tylko, że tak go zasłonili:)

http://dmd-sales.com/artbooks/4048532081c.jpg

Poza tym przypomniało mi się , że w którymś odcinku Rurouni Kenshin pokazana była mapa europy środkowej, ale nie jestem pewien czy była na niej Polska, bo to chyba nie te czasy:( Może ktoś pamięta taką scene?



fakt fakt widziałem ten odcinek, aczkolwiek wtedy Polska byla pod zaborami i w miejscu Polski byla granica Rosyjsko Prusko Austriacka ^^, a szkoda ...

Sam jednak natknąłem się na Polski akcent uwaga w czym ! W Gundam Seed Destiny, jedna stacja na księżycu nosiła nazwe Kopernik ;]
Anonymous - 28-04-2008, 18:38
Temat postu:
http://www.mahq.net/MECHA/GUNDAM/g/gf13-073npo.htm - Gundam z Neo Poland.
(jedno z moich ulubionych pytań na konkursach wiedzowych o m&a)

A pilotem był (uwaga) Chelsea Walesa!

Do poloniców zaliczyć można także pilota francuskiego Gundama o imieniu George Sand (z którym nasz Gundam się tłukł).
Ysengrinn - 28-04-2008, 20:27
Temat postu:
LOL. I jeszcze Magnat...

A skoro już tu jesteśmy: Kaczynski's unit w Code Geass.

Cytat:
Sam jednak natknąłem się na Polski akcent uwaga w czym ! W Gundam Seed Destiny, jedna stacja na księżycu nosiła nazwe Kopernik ;]


No tak, Ptolemeusz to i Kopernik...
Anonymous - 01-05-2008, 15:21
Temat postu:
Polski akcent jest tez w Maburaho, gdzie babcia glownego bohatera nazywala sie Jerzyna, a on sam wywodzi sie z rodu czarodziejow, w sklad ktorego wchodzil Twardowski itp itd :P
Góral - 26-05-2008, 15:01
Temat postu:
W piątym odcinku Golgo 13, przeciwnikiem głównego bohatera jest Ledell Nikolavitch - były mistrz olimpijski w strzelaniu, który sam twierdzi, że jest z Polski (11 min. 46 s., scena w barze). Znacie jakiegoś Polaka o takim nazwisku albo chociaż imieniu ;) ?
cesarz vedry - 28-05-2008, 23:18
Temat postu:
Omg xD, a ja znalazłem coś w Eureka Seven, Jedno miasto nosi nazwe Warusawa, chyba skojarzenia każdy ma co do tego ^^ ...
Oshii Rion - 18-06-2008, 01:40
Temat postu:
Ysengrinn napisał/a:
A skoro już tu jesteśmy: Kaczynski's unit w Code Geass.

Możesz to przybliżyć? xD
Choćby nawet ukryte pod "spoiler". ^^
Zaciekawiło mnie to... >D
Anonymous - 21-06-2008, 12:56
Temat postu:
W siódmym odcinku Code Geass R2 pojawia się bandyta o nazwisku "Korczak".
BOReK - 21-06-2008, 13:40
Temat postu:
Ysengrinn napisał/a:
Kaczynski's unit w Code Geass.

Grisznak napisał/a:
pojawia się bandyta o nazwisku "Korczak".

Ja wiem czy to takie dziwne? W "Na zachodzie bez zmian" dowódca oddziału nazywa się Kaczyński (niemieckiego oddziału oczywiście, jeszcze za cesarza) i jest to TAKI gość. Kto się dostanie do tego oddziłu, ten tak łatwo nie zginie. :D
Ysengrinn - 21-06-2008, 14:03
Temat postu:
Oshii Rion napisał/a:
Możesz to przybliżyć? xD
Choćby nawet ukryte pod "spoiler". ^^
Zaciekawiło mnie to... >D


Nie ma co przybliżać, po prostu w jednej bitwie Angoli z ruchem oporu wymienili nazwisko Kaczynskiego wśród wielu innych.
cesarz vedry - 13-07-2008, 17:50
Temat postu:
W darker than black jest bohater, który nazwya się November 11. Nie trzeba być dobrym z historii by się domyśleć co to za data ; ]
Anonymous - 13-07-2008, 18:19
Temat postu:
W Code Geass 12 Rycerzem Okrągłego Stołu jest Monika Kruszewski.
Vodh - 14-07-2008, 03:44
Temat postu:
W 14 odcinku Code Geass R2 dowiadujemy się, że Polska popiera Stany Zjednoczone Japonii.
Ysengrinn - 14-07-2008, 16:34
Temat postu:
... Czyli w CG tradycyjnie Polacy stoją po wszystkich stronach konfliktu i nakrzaniają nawzajem za wolność naszą i waszą...
cesarz vedry - 14-07-2008, 23:37
Temat postu:
Kurszewski niekoniecznie musi oznaczać Polskie nazwisko, może być Litewskie np ^^, albo to kolejny zdrajca pokroju suzaku...
Anonymous - 15-07-2008, 09:48
Temat postu:
Teraz czekamy aż zmaterializują się nasze wczorajsze pomysły z IRCa typu Papa mobile Missle Luncher "Wojtyla", Sound Cannon "Chopin", Knightmare Frame "Wolodyowski mk. II", armoured divison Walesa i Flying Rocket Luncher "Tusk".

Choć oczywiście najbardziej prawdopodobnym jest, że Lelusz wykorzysta sojuszników a potem ciepnie ich w kąt.
Eire - 15-07-2008, 10:47
Temat postu:
cesarz vedry, litewskie nazwiska raczej nie są podobne do polskich. Prędzej rosyjskie.
Anonymous - 15-07-2008, 15:00
Temat postu:
JP2 w m&a:
a) Hellsing w wersji mangowej, w jednym rozdziale widzimy go przez parawan, w kolejnym Maxwell powołuje się nań podczas ataku na Londyn
b) w Chrono Crusade mamy zamach na Jana Pawła II.
cesarz vedry - 15-07-2008, 23:22
Temat postu:
Eire napisał/a:
cesarz vedry, litewskie nazwiska raczej nie są podobne do polskich. Prędzej rosyjskie.


i tu Cię zadziwie, bo mam przyjaciela, który pochodzi z litwy i nosi nazwisko Marcinkiewicz :),
Eire - 16-07-2008, 11:14
Temat postu:
A ja znam Polaków o nazwiskach nie do wymówienia. Pojedyncza osoba o niczym nie świadczy
Anonymous - 16-07-2008, 13:00
Temat postu:
Tym bardziej, że nazwiska z "-icz" to bardzo często spolszczone wersje litewskich nazwisk.
cehijow - 16-07-2008, 23:49
Temat postu:
W Sayonara Zetsubou Sensei jest wspominana nasza noblistka Maria Curie
cesarz vedry - 18-07-2008, 10:28
Temat postu:
Eire, unia która trwała kilkaset lat, zrobiła swoje, i nazwiska chcąc nie chcąc dosyć się do siebie zbliżyły, więc upre się jednak, że są podobne ; ]
Eire - 18-07-2008, 12:27
Temat postu:
Jeśli nazwiska polskie przyjmowała- to raczej szlachta ruska.

Proszę mnie nie uczyć historii, nic mnie nie wkurza jak to, kiedy biorą mnie za ignoranta w dziedzinie historii Polski XV-XVII wieku.
Nazwiska wcale się nie zbliżyły, bo jak miały to zrobić?
Większość ludzi widzi RON jako litewskie rozszerzenie Corona Regni Poloniae z czego biorą się kfjaty typu "Polska odebrała Litwie Ukrainę", względnie ichniejsze UE. Jeśli chcesz o tym porozmawiać- zapraszam na PW.
Krótko: choć król był w Warszawie lub Krakowie to Wilno wcale nie było mniej ważne niż siedziba monarchy, nie było czegoś takiego jak język urzędowy czy współpraca kulturowa. Języki pozostały odrębne, a litewsko-polskie małżeństwa ze względów odległościowych należały do rzadkości.

Reasumując: jeśli nazwisko brzmi dla Polaka jak polskie to najprawdopodobniej takie jest.
Ysengrinn - 18-07-2008, 15:28
Temat postu:
Przede wszystkim to cała wyższa warstwa Litwy się do szczętu spolonizowała i uważała za odłam Polaków (Mickiewicz świadkiem). Język i kultura litewska przetrwały natomiast wśród chłopów, których polskie wpływy kulturalne praktycznie nie dotknęły - trudno się zresztą dziwić, skoro byli przywiązani do ziemi i nie mieli żadnej możliwości kontaktów z Polską właściwą.
Anginsan - 15-08-2008, 20:52
Temat postu:
Hayate no Gotoku w jednym z początkowych odcinków główny bohater sprząta pokój !!
Ale na największą uwagę zasłużyła sobie wyczyszczona perfekcyjnie klamka.
Bohater zapytany jak to zrobił że jest ona tak czysta odpowiada

Użyłem Domestosa

Hehe najbardziej rozbawiło mnie tłumaczenie angielskiej grupy która stworzyła dla tego nawet notkę że jest to środek czyszczący z polski :) I wtedy poczułem się dumny ,że jestem polakiem :)
Jak ktoś nie wierzy niech sprawdzi jeden z pierwszych odcinków w anime :)

Chyba to chodziło o domestosa ale głowy sobie nie dam urwać ale na pewno było to coś związane z polską (w końcu dość dawno oglądana seria która nie podeszła mi za bardzo.)
Na dniach sam z ciekawości sprawdzę czy mam rację :)
alex - 16-08-2008, 13:02
Temat postu:
Może się czepiam, ale jeśli chodziło o Domestosa to nie jest to produkt Polski. Domestos jest marką zarejestrowaną przez Unilever, która jest firmą bodajże angielską, więc i sam produkt nie jest Polski. Chyba, że w tym anime chodziło o inny środek czystości polskiego pochodzenia.

Ze strony polskiej Domestosa:
Cytat:
A w Polsce Marka Domestos w Polsce jest obecna od blisko 15 lat.

Cytat:
Marka Domestos narodziła się w 1929 roku

fm - 25-08-2008, 01:09
Temat postu:
Monica Kruszewski - Polka na emigracji, która dorabia w Brytanii jako Knight of Twelve (postać z Code Geass):


Drugi obrazek jest z Amuri in Star Ocean:

Oshii Rion - 09-09-2008, 23:35
Temat postu:
fm napisał/a:
Monica Kruszewski - Polka na emigracji, która dorabia w Brytanii jako Knight of Twelve (postać z Code Geass):

Dosadna słowiańska uroda: niebieskooka blondi - to MUSI być Polka. :P

No to w takim razie w końcu zabieram się za oglądanie CG. :)
Jak można przegapić tak ważną dla Polaków serię? XD


Właśnie przesłuchując Soundtrack z "The Sky Crawlers" znalazłam utwór:

16. Krakow

Hm...
Anonymous - 10-09-2008, 17:04
Temat postu:
http://hetalia.com/ - oficjalna strona mangi o drugiej wojnie światowej, gdzie kraje są spersonifikowane. Polska tworzy pairing z Litwą - http://i71.photobucket.com/albums/i151/TsubameGaeshi/axis%20powers/1213747865574.jpg
http://pl.youtube.com/watch?v=vnjCuTxpuG0&feature=related - amvka z Polską i Litwą w rolach głównych.
Lena100 - 13-09-2008, 14:47
Temat postu:
CG R2 bis - w odcinku o Federacji Narodów Zjednoczonych, kiedy po ekranie przesuwają się napisy jest napisane, że którąśtam dywizją zarządza Fryderyk Szymanowski. Huhuehue.
Anonymous - 15-10-2008, 14:38
Temat postu:
Legnica w Legend of Galactic Heroes.
Eire - 15-10-2008, 17:02
Temat postu:
Mam pytanie -wie ktoś coś o tej/tym Hetalii? Kiedy ma to coś wystartować o o czym dokładnie traktować?
Anonymous - 15-10-2008, 17:39
Temat postu:
Eire napisał/a:
Mam pytanie -wie ktoś coś o tej/tym Hetalii? Kiedy ma to coś wystartować o o czym dokładnie traktować?

http://otakugate.com/axis-power-hetalia-vt339.htm - tu jest wszystko.
Anonymous - 15-10-2008, 19:47
Temat postu:
Polscy emigranci w Blassreiter?
psychozapp - 15-11-2008, 12:07
Temat postu:
Chopin w Piano no Mori - jedyny utwór, którego Kei nie potrafi zagrać :)
Agon - 15-11-2008, 15:59
Temat postu:
W szóstym odcinku Nodame Cantabile: Paris Chapter jest wzmianka o niejakim dyrygencie Germacku, który, z tego co można wywnioskować, ma polskie korzenie - wg tłumaczenia ''He went home to Poland''.
Anonymous - 15-11-2008, 16:36
Temat postu:
Dorzucę jeszcze PeKiN w Sky Crawlers.
Achmed - 28-11-2008, 15:15
Temat postu:
W Nodame nie można też zapomnieć o wszeochobecnym Chopinie, swoją drogą japończycy chyba go lubią bardzo prawda?
vries - 02-03-2009, 10:35
Temat postu:
Grisznak napisał/a:
Dorzucę jeszcze PeKiN w Sky Crawlers.

W sumie nie tylko PKiN, cały fragment filmu jest osadzony w Polsce. Mamy znaki, tramwaje (wątpię, by tego typu zdezelowane graty były jeszcze gdzie indziej), polskie napisy itd.
Costly - 02-03-2009, 11:08
Temat postu:
Drobnostka, no ale - jedna z uczennic w Negimie?! słucha Czajkowskiego. Ale tak wypowiada jego nazwisko, że brzmi jakby to ruski był...
Ysengrinn - 02-03-2009, 11:11
Temat postu:
... Khym, jeśli Piotra, to zwracam uwagę, że on nie był Polak, tylko Ruski.
Costly - 02-03-2009, 11:18
Temat postu:
Nie wymienia imienia, ale mój wrodzony nacjonalizm każe mi założyć, że chodziło o Andrzeja :]
RepliForce - 02-03-2009, 13:22
Temat postu:
Wrocław w ZnT
Costly - 02-03-2009, 13:38
Temat postu:
MegamanNoTsukaima napisał/a:
Wrocław w ZnT


O, tego sobie nie przypominam. Kiedy to występuje?
Anonymous - 02-03-2009, 14:50
Temat postu:
Costly napisał/a:
Nie wymienia imienia, ale mój wrodzony nacjonalizm każe mi założyć, że chodziło o Andrzeja :]

Biorąc pod uwagę popularność, na 99% obstawiam Piotra.
Agon - 02-03-2009, 17:00
Temat postu:
Mhm, dziwne, że nikt jeszcze nie wymienił Feliksa z Axis Powers Hetalia :P A przecież chłopak nasz kraj jako ogół reprezentuje.

Edit:

Morg napisał/a:
Jak to nie?

Nie przejrzałam dokładnie całego tematu. Gomene *bije się w pierś*
RepliForce - 02-03-2009, 18:11
Temat postu:
Costly napisał/a:
O, tego sobie nie przypominam. Kiedy to występuje?

Kirche powiedziała tekst. Nie pamiętam o co dokładnie chodzi ale pamiętam że było to gdzieś na początku pierwszego sezonu.
JJ - 05-03-2009, 16:01
Temat postu:
Z Bartendera, odcinka czwartego: link (butelka po prawej)
Morg - 05-03-2009, 16:32
Temat postu:
Urufu napisał/a:
Mhm, dziwne, że nikt jeszcze nie wymienił Feliksa z Axis Powers Hetalia :P A przecież chłopak nasz kraj jako ogół reprezentuje.


Jak to nie?

A nieco bardziej do tematu: Huh, to chyba już któryś raz, kiedy polski alkohol się pojawia. Z wódką i spirytusem nas najbardziej kojarzą?
Enevi - 07-03-2009, 16:13
Temat postu:
Obejrzałam The Sky Crawlers i zeszłam, dosłownie...

po pierwsze
po drugie
po trzecie
po czwarte
po piąte
po szóste

Czy ktoś jest w stanie to odczytać? Ja po części...
A to już mnie rozbroiło kompletnie...

I żeby było ciekawiej, to zatrudnili polskich seiyuu do kwestii mówionych w naszym języku.
Highlander - 07-03-2009, 17:07
Temat postu:
Jakby nie patrzeć, Oshii nakręcił Avalona w Polsce bo tanio było i nawet Wojsko Polskie chętnie współpracowało, także miły gest z jego strony ;)

A na soundtracku jest kawałek zatytułowany... KRAKOW! Yeah :> I do tego na fortepian @@

Uwielbiam tego gościa a i anime niczego sobie, aż się łezka w oku kręci jak się to ogląda ;)

Kraków, Kraków... Ale szczerze to nie kojarzę tej knajpy... heh :/
wa-totem - 07-03-2009, 17:17
Temat postu:
Enevi napisał/a:
Obejrzałam The Sky Crawlers i zeszłam, dosłownie...

Hoo?
/me tyca kijkiem leżące i czekające
To oglądamy...
Aczkolwiek... wnętrze tej piwiarni przypomina mi minibrowar na rynku we Wrocławiu, albo coś co widziałem w Krakowie... pozostałe miejsca - nie identyfikuję, to coś w Poznaniu?
^^;;
Yumegari - 07-03-2009, 17:42
Temat postu:
Haha, same screeny wystarczyły, żeby mnie powalić. Szczególne ten kebab. *śmierć*

Z ciekawości będę musiała zobaczyć, co toto jest w ogóle...
Morg - 07-03-2009, 17:49
Temat postu:
Yumegari napisał/a:
Haha, same screeny wystarczyły, żeby mnie powalić. Szczególne ten kebab. *śmierć*


Mnie również. Autentyczny znak w autentycznym miejscu... należy anime zobaczyć. Jeśli się nie mylę, to Kebab i znak wskazują na Plac Wszystkich Świętych/Dominikański (nigdy nie pamiętam który jest który...) w Krakowie.

/me wstawia z ciekawości The Sky Crawlers na listę do obejrzenia...
vries - 07-03-2009, 18:31
Temat postu:
Lenie! Trzeba wam wrzucić screeny, byście się ruszyli obejrzeć film jednego z lepszych reżyserów w Japonii (aczkolwiek film pomimo, ze zebrał parę ładnych nagród jest dość ciężki).

Oficjalne informacje mówią, ze zdjęcia do filmu kręcone były w Polsce i Irlandii.

Dorzucę jeszcze Marszałkowską:
http://akibanana.com/files/image/sky%20crawlers/Picture%201.png
Vodh - 07-03-2009, 18:45
Temat postu:
o kwik, skwadracona Rotunda i Vonotel... xDDD
Yumegari - 07-03-2009, 18:53
Temat postu:
vries napisał/a:
Lenie! Trzeba wam wrzucić screeny, byście się ruszyli obejrzeć film jednego z lepszych reżyserów w Japonii (aczkolwiek film pomimo, ze zebrał parę ładnych nagród jest dość ciężki).

Dorzucę jeszcze Marszałkowską:
http://akibanana.com/files/image/sky%20crawlers/Picture%201.png


Marszałkowska prawie jak żywa, chociaż wygląda, jakby Aleje gdzieś wcięło. Tak jakby coś było nie tak z odległościami. Ale nieważne, nie czepiajmy się szczegółów.

Ja, jako prawdziwa ignorantka, nawet o tym filmie wcześniej nie słyszałam. I właśnie Google pierwsze wypluły mi Oshiiego, co mnie lekko przystopowało. Nie jestem wielką fanką jego twórczości, i chociaż pierwszy GitS był znośny i całkiem oglądalny, pomimo całej swojej powolności i ton filozofii, której laik jak ja w pełni nie doceni, to już Avalon okazał się śmiertelnym nudziarstwem. Boję się, że progi okażą się za wysokie na moje nogi i tylko się zmęczę to oglądając. Zwłaszcza, że to z pewnością nie moja tematyka. Z drugiej strony, na plus przemawia to, że to tylko film (a więc w miarę krótki). Zobaczymy. Za dużo mam innych rzeczy do obejrzenia, żeby się brać tak z doskoku, ale na lepsze czasy poczekać może.
Enevi - 07-03-2009, 19:08
Temat postu:
vries napisał/a:
Oficjalne informacje mówią, ze zdjęcia do filmu kręcone były w Polsce i Irlandii.



Jakby tak się zastanowić... Te zielone klify coś mi przypominały :) Jak 'oficjalne' są te informacje o Irlandii? :)
<Evil googluje w poszukiwaniu klifów i krzyczy "Eureka">
RepliForce - 07-03-2009, 20:49
Temat postu:
Edit : dobra poprawka do każdego innego kraju
Ryuzaki - 07-03-2009, 20:59
Temat postu:
MegamanNoTsukaima napisał/a:
Taka jest prawda że w prawie każdym anime znajdziemy coś o naszym kochanym kraju
(no może prócz r.exe bo tam tylko Ruskich parodie zrobili< dokładniej Syberii>)

Dobra.... pewnie będę żałował, że to zrobie, ale i tak zapytam. Czy mozesz podac jakieś swoje przykłady tych "wszystkich" anime z nawiązaniami do Polski?
vries - 08-03-2009, 00:04
Temat postu:
Yumegari napisał/a:
Jakby tak się zastanowić... Te zielone klify coś mi przypominały :) Jak 'oficjalne' są te informacje o Irlandii? :)
<Evil googluje w poszukiwaniu klifów i krzyczy "Eureka">


http://sky.crawlers.jp/tsushin/blog/post-22.html -> Oficjalna informacja (jap)

Łamane tłumaczenie z Google Translate (z powodu swej długości wsadzone w spoiler tag)

Spoiler: pokaż / ukryj
■ significance of location hunting in animation

2006 September 10, "KURORA Sky" is the main staff, the scene of the movie据ETA Oshii, who left Ireland to Poland. ......

Member, director Oshii, the director Toshihiko Nishikubo, Animation Director Nishio Tetsuya's character designer, art director, Kazuo Nagai, K.坂崎cameraman, producer Ishii 5. Across Ireland for 5 days, 5 days in Poland ─ ─ movement and rest, including a two-week journey across. Oshii was an animated film about the need for exceptional long-term overseas location scout, he says.

"Location scout, looking for a place with a simple model of the film, not just take a photo or video. 2 weeks of time, eating the same meal with the main staff, to travel together, look There is "

Director Oshii later about the importance of animation in film location scout, had three points.

1. Model and the location of the stage, to find concrete.
Two. Along the journey, his coach, "delusional" to inflate.
Three. Each of our staff to understand the main characteristics.

1. For the course. As with the location of the live-action hunting, armed with a script, pictures and videos stored on a stage where the movie could actually be bringing. However, Oshii Ryuu essence of the location scout, and, in his "delusions" that exists only in combination. Oshii As mentioned earlier, in order to create a world without anyone ever watched, and the belief that the combination of landscape and scenery. Unrealistic, and come from a combination of reality and reality. No, it "delusional" and should be completed first cock and spices.

In the world of animation, most cannot rail coach can not produce the reality is probably directed by Hayao Miyazaki. Miyazaki also works on stage and has not watched footage of the world and everybody there is a specific model. "Castle in the Sky" world, I traveled to Europe and the land of Miyazaki, was born from the fantasy world of Robida strongly motivated fantasy painter in France, "Princess Mononoke" God SHISHI of forest, Yakushima and Shirakami Mountains that is a combination of creativity.
Oshii once, the land of Ireland was that the journey with Miyazaki. "KURORA Sky" is a journey as it was a road trip and Miyazaki. Young Mamoru Oshii, Miyazaki and the trip may have learned the secret of creating a new world in the landscape. It aside, along the way, the brainchild of Oshii, the altitude of the island INISHUMOA 90 meters in front of a cliff, or a test of courage to go closer to the cliff (?) Were made. As a result, Ishii took the alter ego of producer half a cliff (definitely吹ITARA a gust of falling), while Animation Director and Nishio Tetsuya's move was stopped by a few meters from崖PPUCHI 10. Oshii said with a laugh.

"Producers are just watching practice, seems to lack the imagination to death. However, the underlying fear that the animator's imagination is sturdy symbolic.'s Palace say (Hayao Miyazaki), this cliff The sight of it would落KKOCHI his piece (the animators作画one piece of a painting) is seen in the NAA said. "

The animators even conceive of living life to the characters drawn by hand, "paranoid" is not viable and逞SHIKUNAI.


■ TAKUMASHIKI paranoid journey

The starting point is located at the east end of Dublin, Ireland to Galway in the west end of the harbor, began a journey across rented a small bus.

"The look of the film is the overwhelming nature of Ireland. From sauce dip low clouds, incense come down to a smooth powder. Reciprocating aircraft flying in formation close to the coast. (The hero of the story) of the Yutaka Hazime base and belonging, they drive in the go, the road between Hall ─ ─ FUKO actually try to run it込MITAI world of movie making. "

GURENDAROHHO, Kilkenny, Shell cache, the castle ruins and RIMURIKKU, Valen駆KE抜KE a vast plateau, looking down the cliffs of MOHA, walk around in the clouds envelop the island INISHUMOA ─ ─. Oshii is the car traveling in the memories of the past, staff, and the characteristics of the natural environment, he continued with the historical background, the photographer who accompanied steel, it will likely take place in the film can .

Train, Nishio "Heng Sun Oshii ......" I had heard the shots. Oshii is陣取っ見YARU and the back seat and SOッ, MOTASEKAKE while the windows themselves are outside the window見入っsimperingly. But no one home, not to be worldly heart, and said they look.
Down the car "before, what was the thinking?" And ask,

"Huh I was delusional. When I cool down under the clouds know how the network is incense powder ......"

Photographers to shoot the actual scene of himself, without a camera耽RU paranoid. This is the current location scout director Oshii. After returning home, and instructions to staff were very specific. Both photographs and photographers, "in this way to empty this ......"" this cliff as high as the times, the opposite is to plunge into the sea .... .. "and his own delusions, and he presented photos of the former. Each staff, under the instructions of Oshii, they watched the landscape, based on photos taken locally, "KURORA Sky" went into making the world.
For each staff, a variety of photos I took. Nishio is to enhance their own screen layouts, for people to record the sex life of digital cameras, Nagai art director, taking the accumulated points, more details of the directions taken by the photographers Oshii . Nishikubo stage to keep the site going with Oshii's mood maker. The head of Nishikubo, devote endless laughter. Ishii, producer of course, had to settle明KE暮RE receipt of chips every night and ......。

Chopped staff in mind the nature of Ireland, Poland flew to Europe, to appear in the second half of the movie, walking around the city of Krakow is a model of the city Hazime Yutaka lost hero, a bowling alley and they go to kill time KIRUDORE went to press.
The visit to Poland, Director Oshii had another big reason. Visiting a wartime military, military-related article is touching and real fighters. In particular, the Military Museum in Warsaw and the Air Force facility on the outskirts of Wrocław, suits and fighter pilot in the airplane and the former Soviet union", which remains a valuable military material,据ETA set in a fictional World War, "Sky KURORA "fill in the details of the article事欠KANAKATTA. The pattern has now been released, "a countdown of the Sky, KURORA Count.3", is introduced.


■ struggle together for two years

Finally, the last mentioned Oshii, director of the significance of location hunting, knowing the characteristics of the staff, I want to touch that.

"With two weeks to the journey, and each will see the true nature of the staff. The staff look exciting at first glance, Some actually quite delicate, the staff sweat the details normally in reverse, and traveling It is bold and strong and independent thought. and location hunting, only to find the world of film, the next two years, I know the staff also traveled to both good and bad. "

2 weeks, at night, except when they return to their rooms are always hanging out,食RAI the roof,語RI合I image on the film, walking side by side with a foreign country. After a long journey, in engaging people with ME for home, and about the world and描KI出SOU image on paper, will join with our colleagues on the journey of the filmmakers, the first born of trust and understanding was.

Highlander - 09-03-2009, 23:24
Temat postu:
Enevi napisał/a:
A to już mnie rozbroiło kompletnie...


Przechodzę tędy niemal codziennie :)
Vodh - 09-03-2009, 23:29
Temat postu:
Łeee, zabrudzili ten znak drogowy w anime...

A tak serio, to jestem pod naprawdę ogromnym wrażeniem. Że do Marszałkowskiej, czy Pałacu Kultury odrobili pracę domową, to jeszcze zrozumiałe. Ale znak drogowy z neonem kebabu w tle...
GoNik - 10-03-2009, 01:10
Temat postu:
<łypie na screeny>
<łypie raz jeszcze>
<kwika>
Ja tam zawsze twierdziłam, że Pałac Kultury to ładny kawałek betonu :D Ale skwadratowić rotundę, prych no...

Znak z kebabem absolutnie wymiata - szczery podziw dla detali.

Arioch - 10-03-2009, 01:33
Temat postu:

Spoiler: pokaż / ukryj
(\__/)
(='.'=) Do skasowania.
(")_(")

Dina - 10-03-2009, 17:53
Temat postu:
Rotunda wyszła lekko masakrycznie :) ale reszta... szczet podziw i szacunek! Szczególnie znak :D aż mu się jutro przyjrzę :D
Anonymous - 15-03-2009, 04:16
Temat postu:
wa-totem napisał/a:
Enevi napisał/a:
Obejrzałam The Sky Crawlers i zeszłam, dosłownie...

Hoo?
/me tyca kijkiem leżące i czekające
To oglądamy...
Aczkolwiek... wnętrze tej piwiarni przypomina mi minibrowar na rynku we Wrocławiu, albo coś co widziałem w Krakowie... pozostałe miejsca - nie identyfikuję, to coś w Poznaniu?
^^;;


Właśnie dopełzłem <hy hy> do końca filmu.
Wydarcie się "oż urwa!" o trzeciej nad ranem współlokatorowi za ścianą nie było może bardzo miłe, ale co tam, i tak zasłużył>]

Faktycznie, sceny w knajpie skojarzyły mi się z Wrocławiem.
A że film oglądałem bez znajomości reżysera <samoloty= mus>, gdy zobaczyłem psa, wiedziałem czego się spodziewać. Gdy zobaczyłem Pałac, cofnąłem film do początku i niemal klatka po klatce obejrzałem całość na spokojnie.
Dobre kino. Będę lepszą połowę zadręczał do obejrzenia.

ps Maluszek był uroczy.
Oshii Rion - 22-03-2009, 15:55
Temat postu:
Widać, że przez jeden film kinowy mój temat się rozwinął. :3

Mnie jednak najbardziej rozśmieszyły "Polki" będące w SC. Jeżeli zatrudniono rodowite Polki, to mają dziwny akcent: "chodź tutaj, chodź!". >D
No i jak samochód przejeżdżał...
Nieźle nas tam pokazali. =P
Enevi - 18-06-2009, 18:31
Temat postu:
Przyjrzyjcie się Misie temu oto kadrowi z Ristorante Paradiso.
R2D2 - 21-06-2009, 16:35
Temat postu:
W drugim sezonie "Rosario + Vampire" w sali muzycznej wisi portret Chopina.

A tutaj screen z La Corda d'Oro
http://img511.imageshack.us/i/26237mt4.jpg/


Zresztą, masa nawiązań została podana na tej stronie

http://myanimelist.net/clubs.php?action=view&t=pictures&id=756
Zegarmistrz - 25-06-2009, 20:06
Temat postu:
Soul Eater, odcinek 15. Polski raczej nie ma, za to jest coś nam bliskiego. Mianowicie Ocean Bałtycki...
jurek - 25-06-2009, 23:12
Temat postu:
Cytat:
W Eureka Seven przewineło się miasto Warusawa. Nazywane też Joy Division - więc możliwe, że wszelkie podobieństwo zupełnie przypadkowe :)


Joy Division to zespół, kiedyś nazywali się Warsaw. Sądzę, że to raczej nawiązanie do zespołu niż do Polski.
R2D2 - 26-06-2009, 22:05
Temat postu:
Ale zespół nawiązywał nazwą do Warszawy właśnie ;).
Hawk - 11-08-2009, 21:53
Temat postu:
Odnośnie Sky Crawlers

Cała scena dzieje się w Krakowie, więc restauracja tez musi być w Krakowie, znajomy sugerował "Wierzynka" ale zdjęcia się nie zgadzają.

W Warszawie twórcy nie odrobili jednak lekcji, pomijając pałac (jest dobry) i "okantowaną" Rotundę (koszmar!) jest jak już wspomniano schrzaniona perspektywa, ludzie znający centrum Stolicy, zauważą innym polecam zerknięcie na mapę:

Pokazano w tym ujęciu otoczenie (jeśli chodzi o budynki bardzo dobrze i dokładnie) skrzyżowania Alej Jerozolimskich i Marszałkowskiej, czyli rondo Dmowskiego, uwzględniono nawet przestrzeń pomiędzy Novotelem i Rotundą, jednak ze znaków wynika, że Aleje wypadają tam gdzie powinna być uliczka Widok. Chyba tyle.

Większość znanych mi polskich akcentów została wymieniona (A!MG spowodowało u mnie eksplozje śmiechu, co nie jest dobre o godzinie drugiej w nocy) Co do bebopa, mam watpliwości, bo nie mogę rozczytać co jest napisane na etykiecie...

... Zapomniałbym

Czesław Meyer w "Baccano!" sprawia ewidentne wrażenie naszego rodaka ^^
Góral - 14-10-2009, 09:52
Temat postu:
W anime GaoGaiGar jednym z "bossów" jest rybo-podobny cyborg o imieniu Polonez.
Niejadalna. - 12-12-2009, 19:26
Temat postu:
Uwaga! Bo może być to spoiler chodź nie jestem pewna xD
A propo Hetalii. Kto posiada i czytał polską wersję pewnie wie że na końcu 1 tomu jest flaga Polski. Narysowana przez autora? A może tylko wymysł polskiego wydawnictwa.. podobno w 2 tomie ma być więcej o Polsce bo jak wiemy nasz Kraj odgrywał dość wyróżniającą się rolę w II WŚ . Postaram się skserować potem ten rysunek. A i dodam jeszcze że do naszej flagi przypisane są słowa:
"Dream goes on...
and, to be Continued...
"
Co o tym sądzicie?
Tren - 12-12-2009, 19:44
Temat postu:
Z tego co wiem Polska jest jednym z krajów nieobecnych w drugim tomie. Polska flaga pojawiła się też w japońskim wydaniu, ale ten fragment komiksu nie jest kontynuowany. Można mieć co najwyżej nadzieję (lub obawy) na pojawienie się naszego kraju w trzecim tomie.
Loko - 12-12-2009, 22:51
Temat postu:
Nie wiem jak z mangą, ale w anime Polska jest jednym z supportów. LINK.
Tren - 12-12-2009, 23:00
Temat postu:
Loko napisał/a:
Nie wiem jak z mangą, ale w anime Polska jest jednym z supportów. LINK.


Uzupełnię tę informacje, pojawia się w 47 odcinku.
Niejadalna. - 13-12-2009, 00:30
Temat postu:
Kaczynski w CG.
Znalazłam cóś takiego o tym Kaczynskim.

W anime Gintama jest sporo mówione o Polsce co mi bardzo schlebia.

Tak jest! Nasz Polski Maluch! :D
Ranma 1/2
Nie pamiętam co to ale..
Soul Eater. O prosze! Polska literatura :D
Adamski? Znacie kogoś takiego xD Bo ja nie kojarze xd
...
To chyba wszystko z mojej strony.
RepliForce - 13-12-2009, 01:22
Temat postu:
Czemu książka nazywa się "Dzień dobry, nie ma za co" ???
Morg - 13-12-2009, 01:25
Temat postu:
Proponuję zapytać twórców.
Góral - 13-12-2009, 08:17
Temat postu:
@Niejadalna
W Gintamie jest o Polsce? O_O
Chyba w polskim, fanowskim tłumaczeniu co najwyżej. Nie pamiętam żeby w jakimkolwiek miejscu wspominali cokolwiek o Polakach.
Niejadalna. - 13-12-2009, 12:02
Temat postu:
Jaa tam nie wiem.. :| Podpatrzyłam na innym forum jak ktoś pisał. No też mi się wydaje że Polskim tłumaczeniu bo często tłumacze dokładają swoje 5 groszy xd.
Ysengrinn - 13-12-2009, 12:09
Temat postu:
... Kolejny powód by nie tykać polskich subów.
RepliForce - 13-12-2009, 16:26
Temat postu:
No, racja Yasen-senpai. Ale czasem po ciężkim dniu chcę usiąść i nie wytężać umysłu na angielskie napisy.
Morg - 13-12-2009, 16:34
Temat postu:
Khy... jeszcze trochę i Ysen zostanie Jazon-senpaiem (AKA Jazem-chan)...

A do (powiedzmy) tematu: Umówmy się, faktycznie nie każdy zna angielski na tyle, żeby bez problemu rozumieć angielskie napisy. Niemniej IMO to powinien być tylko kolejny bodziec do tego, żeby język ten lepiej poznać, bo języki się w życiu przydają.

I chyba offtop się zrobił, czy można by to przenieść do tematu o subach (był chyba taki w "Manga i Anime")?
Slova - 13-12-2009, 17:46
Temat postu:
RepliForce napisał/a:
Czemu książka nazywa się "Dzień dobry, nie ma za co" ???

Może podręcznik do nauki języka dla obcokrajowców?
Broken Fang - 13-12-2009, 19:17
Temat postu:
W Orgussie w pewnym momencie bohaterowie bohaterowie rozmawiają o ostrzeżeniu na temat barbarzyńców, które otrzymali w Warszawie.

W Southern Cross. Jeden z głównych bohaterów nazywa się Andrzej Sławski.
Niejadalna. - 14-12-2009, 18:44
Temat postu:
Cytat:
Czemu książka nazywa się "Dzień dobry, nie ma za co" ???

Bo może autor chciał coś z polszczyzny dodać, wziął wpisał w google słownik Japońsko-Polski i mu wyskoczyły pierwsze 2 zwroty grzecznościowe xD
A propo tematu, bo trochę odstąpiłam, w którymś końcowym odcinku Final Fantasy Unlimited bohaterka czuje ładny zapach i mówi ze pachnie jak "Pierożki" i myślę że to nie była Polska wersja. Chociaż mogę się mylić. Jeśli ktoś ma czas może to sprawdzić xD
Anonymous - 14-12-2009, 18:49
Temat postu:
Nie. W FFU było trochę okołorosyjskich wtrętów, stąd te pierożki. Z Polską to nie ma nic wspólnego.
A co do tytułów książek, to u Japończyków nihil novi. Dowodem choćby tytuł książki trzymanej tu przez Ami.
Sędziwojka - 19-12-2009, 15:23
Temat postu:
A propos The Sky Crawlers i
Cytat:
po piąte
, owa knajpa to krakowska Jama Michalika. ;)
Ten znak z dorożkami mnie rozwalił, precyzja iście przerażająca. Też tędy często chodzę (to Grodzka prawda?). :D
Highlander - 19-12-2009, 17:19
Temat postu:
Sędziwojka napisał/a:
Ten znak z dorożkami mnie rozwalił, precyzja iście przerażająca. Też tędy często chodzę (to Grodzka prawda?). :D


Grodzka, przy Placu Dominikańskim. Te kebaby w sumie wolę po drugiej stronie. Przyznać trzeba, że ostatnio niemiłosiernie podrożały a jakość straciła na wartości :/ Zależy kto podaje, swojego czasu pracujący tam obcokrajowcy nie żałowali ;D Ale to niestety historia ;/
Mirror - 19-12-2009, 21:25
Temat postu:
Pisał tu ktoś-gdzieś-kiedyś-jakoś o Morzu Bałtyckim w Soul Eater.
Ja osobiście nie jestem pewna czy nie jest to zrobione ze strony twórcy napisów, bo napotkałam tam też cytat brzmiący "Ucz się pilnie jak Mickiewicz w Wilnie".
IKa - 19-12-2009, 22:23
Temat postu:
Mirror napisał/a:
Ja osobiście nie jestem pewna czy nie jest to zrobione ze strony twórcy napisów, bo napotkałam tam też cytat brzmiący "Ucz się pilnie jak Mickiewicz w Wilnie".
Bałtyk był, ale na litość... Może lepiej oglądaj z angielskimi, co? Bo w ten sposób w każdym anime z polsubami będziesz miała polskie nawiązania, bo się komuś zamarzyła pełna "lokalizacja" animki...
Mirror - 20-12-2009, 11:02
Temat postu:
Cóż... niestety z angielskiego jestem beznadziejna, więc nie skorzystam z rady.
Piotrek - 20-12-2009, 11:10
Temat postu:
Cytat:
będziesz miała polskie nawiązania, bo się komuś zamarzyła pełna "lokalizacja" animki...

Soul Eater ma najgorsze polskie napisy z jakimi się spotkałem.
"wrócę przed Faktami" - a była mowa o powrocie przed obiadem.
"obejrzałbym sobie Kiepskich" - a gość mówił, że się nudzi
"słuchasz Dody?" "Doda jest zaj*****" - Maka rozmawiała bodajże z Soulem o muzyce
a to tylko mała część idiotyzmów, jakie tam umieszczono. Całe suby były zresztą w charakterze "rozmowy polskich nastolatków przy piwsku". Gdybym nie orientował się nieco w japońskim, to wiele kwestii źle bym zrozumiał.
Zanim zaczniesz oglądać z polskimi napisami, sprawdź przynajmniej jeden-dwa odcinki.
Są też anime, które doczekały się dobrych polskich fansubów, jednak to zdecydowana mniejszość.
IKa - 20-12-2009, 11:20
Temat postu:
Troszkę oftopowo...
Mirror napisał/a:
Cóż... niestety z angielskiego jestem beznadziejna, więc nie skorzystam z rady.
To nie problem - większość rzeczy DA się domyślić z kontekstu, co więcej, w ten sposób sama uczysz się słówek, wyrażeń, zwrotów angielskich i z beznadziejności windujesz się na poziom "O! Ale ja wiem o co chodzi!". Każdy zaczynał z poziomu "O-matko-ale-ja-nic-nie rozumiem O__O' "
A naprawdę, polskie napisy w 90% wypadków obfitują a takie orty, literówki, błędy stylistyczne, przekręcenia, że oglądający to utrwala wzrokowo i potem sadzi w tekstach podobne błędy...
Ale to tylko moja rada - obcowanie z językiem, nawet w postaci napisów przynosi wymierne korzyści (vide temat o dubbingu) - to tylko sugestia delikatna - zawsze można spróbować :P

Erm... koniec oftopu z mojej strony ^^
Teukros - 20-12-2009, 11:25
Temat postu:
Temat dotyczy Polski w mandze i anime, a radosnej twórczości rodzimych fansuberów, czy też jakości fansubów. Z tego względu, bardzo proszę o skoncentrowanie się na ciekawostkach, które można znaleźć w oryginalnych produkcjach. Przykłady można znaleźć w tym artykule - http://czytelnia.tanuki.pl/pokaz/2195/chelsea-walesa-i-kaczynski-unit-czyli.

jurek - 22-12-2009, 14:51
Temat postu:
Anime o Zenonie Żebrowskim, który był misjonarzem w Japonii.
MAL
Wikipedia
kokodin - 22-12-2009, 17:02
Temat postu:
Pamiętacie najmocniejszy trunek świata, Spirytus rektyfikowany? Otóż w drugie serii Ah my goddess tv występuje on w pełnej okazałości. Powiem więcej z napisem produced in polnd :]
vries - 30-03-2010, 23:04
Temat postu:
W The Super Dimension Cavalry Southern Cross jest postać drugoplanowa sierżanta Andrzeja Sławskiego.
O dziwo nie jest to postać totalnie marginalna i w pierwszym odcinku często słychać to "Andzej-gunsou". Dość zabawnie się tego słucha.
Dżul - 25-07-2010, 15:33
Temat postu:
W "Princess Tutu" pojawia się postać, która jest wzorowana na znanym polskim tancerzu baletu Wacławie Niżyńskim.
godofblackmetal - 11-10-2010, 01:56
Temat postu:
W Sexy Commando Gaiden: Sugoi yo!! Masaru-san, pewien naukowiec-wynalazca podziwia Mikołaja Kopernika.
godofblackmetal - 16-10-2010, 06:34
Temat postu:
W gintamie (odc. 18) pojawia się maskotka "kosmiczny potwór Stefan" (uprzedzam pytanie, w wersji japońskiej, dokładnie pada imię Stefan!".
Yaiba198989 - 24-11-2010, 18:00
Temat postu:
Sorry że odwierzam :D Ale Polakiem jest Dr Slump.
Anonymous - 24-11-2010, 18:12
Temat postu:
Cytat:
Sorry że odwierzam :D Ale Polakiem jest Dr Slump.


Norimaki Senbei to faktycznie prawdziwie polskie nazwisko...
Slova - 24-11-2010, 18:13
Temat postu:
Yaiba198989, możesz rozwinąć?
Yaiba198989 - 24-11-2010, 19:09
Temat postu:
Info z http://pl.wikipedia.org/wiki/Dr._Slump
Morg - 24-11-2010, 19:15
Temat postu:
Yaiba198989 napisał/a:
Info z http://pl.wikipedia.org/wiki/Dr._Slump

Jako żywo nie widzę tam takiej informacji. Swoją drogą artykuł jest w strasznym stanie...
kokodin - 24-11-2010, 19:24
Temat postu:
Ja sądzę, że tutaj chodziło o polskie nazwiska w polskiej oficjalnej wersji. Czyli coś spotykanego niegdyś przy tłumaczeniach. W tej chwili wolą przyklepać fonetycznie i nikt się temu nie dziwi a Jurek Spadkowski wydał się polskim akcentem :P Ale na takiej zasadzie to i Muminki by maiły polskie akcenty.
palemeczka - 26-11-2010, 14:30
Temat postu:
Jeśli chodzi o Polskę w m&a to w eureka7 niejaki Dominic pojechał do Warszawy, alee nie pamiętam po co. Ale Warszawa była strasznie rozwalona same gruzy :(
kokodin - 26-11-2010, 15:04
Temat postu:
Warszawa i Eureka 7 to rzeczy nierozerwalnie ze sobą związane. Nazwa ta została użyta również w kiepski kinówce z bohaterami Eureki Seven :P w rolach głównych. Ale o tym już dawno była mowa.
Spoiler: pokaż / ukryj
W serialu Dominuck pojechał do laboratorium w Warszawie po "nową Eneminę", niestety żaden produkt nie okazał się użyteczny.
W filmie natomiast
Spoiler: pokaż / ukryj
była to tylko jedna z wielu lokacji, w których żyła główna para bohaterów, oraz punt porwania Eureki bodajże.

Agon - 26-11-2010, 19:04
Temat postu:
Przepraszam za offtop, ale muszę.

palemeczka
, to bardzo nieładnie podkradać komuś sygnaturkę, na dodatek aktualnie przez tę osobę noszoną... Sygnaturka, którą masz w podpisie, należy do 0rdi'ego, a została wykonana przez Mirror.
Slova - 03-12-2010, 23:56
Temat postu:
Coś znalazłem.
palemeczka - 11-12-2010, 11:55
Temat postu:
Urufu napisał/a:
Przepraszam za offtop, ale muszę.

palemeczka
, to bardzo nieładnie podkradać komuś sygnaturkę, na dodatek aktualnie przez tę osobę noszoną... Sygnaturka, którą masz w podpisie, należy do 0rdi'ego, a została wykonana przez Mirror.


sorry nie wiedziałam po prostu znalazłam na necie :(
godofblackmetal - 16-12-2010, 00:06
Temat postu:
W coyote ragtime show pojawia się generał, który ma na nazwisko Boniek.
godofblackmetal - 11-03-2011, 02:28
Temat postu:
W City Hunter 91 pojawia się pianistka która marzy o tym aby wygrać konkurs im. Fryderyka Chopia
Góral - 09-06-2011, 20:53
Temat postu:
Zauważone przez Ximineza z forum Azunime:

Ximinez napisał/a:
Rekiny finansowe z Kaijiego piorą kasę w Polsce ;)

Bezimienny - 13-06-2011, 09:00
Temat postu:
Viza? to chyba już wersja odautorska jest.
Urawa - 13-06-2011, 10:11
Temat postu:
W "Crusher Joe" mamy głupkowatego (a jakże) oficera floty - służbistę o nazwisku "Kowalski".
NecroMac - 13-06-2011, 12:34
Temat postu:
Wierze że nie było tu jeszcze, ale w Light novel "To Aru Majutsu no Index:SSVolume 2" znajdziemy cytat:

Cytat:
“Starogard, Poland. Anti-Electromagnetic Wave Relief Committee. It seems this is the last bit of resistance, says Misaka #10855 in a plain report.”

Ysengrinn - 13-06-2011, 17:19
Temat postu:
Cytat:
Viza? to chyba już wersja odautorska jest.


Nie dość, że Viza, to MaistercardXD.
Crack - 13-06-2011, 18:22
Temat postu:
Khy. Ta konkretna Visa (a raczej wzór) jest w topce wyników Google Images. Zmienili tylko s na z, zakryli część numeru karty i nazwisko posiadaczki :D
lunarna - 15-08-2011, 22:27
Temat postu:
W Eurece 7 wspominana już na wcześniejszej stronie Warszawa, zmyliła mnie trochę pisownia Warsawa (w którejś scenie jest Warsawa Airport). Miasto rozwalone i przypominające naszą stolicę po drugiej wojnie.
Natomiast
Spoiler: pokaż / ukryj
srebrnowłosi bracia Dewey i Holland mają na nazwisko Novak
. Pewnie jakiś ich dziadek 10 tyś. lat temu był elektrykiem albo plumberem.
fm - 28-08-2011, 20:57
Temat postu:
Mroczny napis zostawiony przez polskawego Spidermana w 20 odcinku Ao no Exorcist

Easnadh - 29-08-2011, 07:26
Temat postu:
fm napisał/a:
Mroczny napis zostawiony przez polskawego Spidermana w 20 odcinku Ao no Exorcist
LOL. Musiał się pojawić niezwykle kulawy napis po polsku, żebym nabrała ochoty nadrobienia Ao no Exo.
Slova - 29-08-2011, 09:09
Temat postu:
Ciekawe, co z tym zrobią polscy fansubberzy : E
Urawa - 29-08-2011, 10:27
Temat postu:
Aż brakuje podpisu "Nergal was here".
NecroMac - 29-08-2011, 19:36
Temat postu:
hehe, zastanawia mnie, który Polak użył by takiego zwrotu wobec osoby której się pragnie zabić :P
MaDeR Levap - 14-09-2011, 17:32
Temat postu:
W dodatku sub (albo japoński oryginał) jest nędzny, powinno być coś w rodzaju "Satan's kin will not get away with this".
Keii - 14-09-2011, 17:56
Temat postu:
MaDeR Levap napisał/a:
W dodatku sub (albo japoński oryginał) jest nędzny, powinno być coś w rodzaju "Satan's kin will not get away with this".

Tłumaczenie jest nędzne, w oryginale mówią, że znaczy to "nie wybaczę osobom/osobie/tym/ogórek związanym z szatanem".
fm - 14-09-2011, 19:24
Temat postu:
To ma więcej sensu (może poza ogórkiem) jako źródło babelfishowego tłumaczenia ;)
Tren - 21-09-2011, 23:15
Temat postu:
Głośniczek z TWGOKowej OAVki ma znajomy napis. :D
Morg - 22-09-2011, 13:12
Temat postu:
KC... PZPR?
Góral - 14-03-2012, 20:34
Temat postu:
Krakowianin w Chihayafuru (zauważone przez Ximineza z Azunime).
Urawa - 14-03-2012, 20:50
Temat postu:
Góral napisał/a:
Krakowianin w Chihayafuru (zauważone przez Ximineza z Azunime).

Albo jakiś fan macierzy.
kokodin - 14-03-2012, 22:06
Temat postu:
Ja oglądając Yumeiro Patissiere dowiedziałem się, że "sernik pieczony pochodzi z Polski" Nawet była mapka europy z kolorkami.
Slova - 24-03-2012, 15:11
Temat postu:
Tym razem coś z Pani Poni Dash!.
kokodin - 24-03-2012, 23:20
Temat postu:
Tylko dlaczego w przypisach do amerykańskiego wydania dvd ? :P (Wydaje mi się, że na większości dvd ripów te króliczki są)
Varmilion - 27-03-2012, 21:24
Temat postu:
Ja widziałem w

Ao no Exorcist (napis na ścianie kiedy zmarła żona Nehausa {czy jakoś tak} zaatakowała klasztor

Code Geass (Polska przyłączyła się do tego całego sojuszu)

No i OFKORS Hetalia Axis Power (Felek ;P)
Slova - 27-03-2012, 23:11
Temat postu:
Varmilion, Cool story, Slowbro.

kokodin, a jakoś tak. A czy to robi jakąś różnicę?
kokodin - 28-03-2012, 12:45
Temat postu:
Zwyczajnie byłem ciekawy. Z resztą jestem bardziej ciekawy, czy w przypisach do japońskiego wydania też było.
Ysengrinn - 15-04-2012, 12:58
Temat postu:
Kawałek z jakiegoś anime, gdzie najwyraźniej oglądają... Popiół i Diament.
Yunnie - 24-07-2012, 20:29
Temat postu:
Polska i Włoszczowa. Tu akurat mówimy o przekomicznym anime Beelzebub.

LINK <- Click! Imageshack
Urawa - 24-07-2012, 20:40
Temat postu:
Ale to akurat chyba radosna tfurczość naszych pożal się Boże fansubberów...
Piotrek - 24-07-2012, 20:51
Temat postu:
Najprawdopodobniej.
W Soul Eaterze była mowa o Kiepskich i Dodzie, ale też tylko w polskich napisach.
Slova - 24-07-2012, 22:06
Temat postu:
Yunnie, zacznij używać angielskich napisów, to tak w ramach zakończenia OT.
kokodin - 25-07-2012, 01:09
Temat postu:
Polskie napisy to w ogóle jest interpretacja interpretacji lub wesoła twórczość na podstawie już pełnego błędów fanowskiego tłumaczenia z japońskiego na angielski chociażby. I z całą pewnością będzie tam sporo więcej polskich żartów niż w oryginale. W życiu nie widziałem większej bzdury w napisach do anime. Czy japończyki nawet mają świadomość czym jest Włoszczowa? Bo z całą pewnością nie myślą o Polsce jak o piekle. Radzę skonfrontować ten rodzaj radosnej twórczości z innym tłumaczeniem, może być śmieszniejsze.
Progeusz - 25-07-2012, 01:45
Temat postu:
Urawa napisał/a:
Ale to akurat chyba radosna tfurczość naszych pożal się Boże fansubberów...
Tu zaś widzimy przykład pożal się Boże weaboo.
Nie zwykłem bronić polskich napisów, z racji iż mam o nich niskie mniemanie i generalnie ich unikam gdy tylko istnieje taka możliwość, ale w tej scenie postąpili bardzo dobrze. Celem tłumaczenia jest przekazanie znaczenia, nie tłumaczenie słowo w słowo. Jeśli w oryginalnym tekście jest gra słów działająca tylko w danym języku, w tłumaczeniu należy wymyślić inną, zachowując ogólny przekaz. Jest to dużo lepsze rozwiązanie od TL: Note zabijającego żart.
Gumi - 25-07-2012, 02:20
Temat postu:
Progeusz napisał/a:
Jeśli w oryginalnym tekście jest gra słów działająca tylko w danym języku, w tłumaczeniu należy wymyślić inną, zachowując ogólny przekaz. Jest to dużo lepsze rozwiązanie od TL: Note zabijającego żart.

Nie. Kiedy jeszcze oglądałem anime po polsku, zdecydowanie bardziej wolałem notkę, niż nieśmieszną próbę przekształcenia żartu, czy często wręcz napisania całego dialogu od nowa według widzimisię tłumacza. Kto wie, może później albo w innej serii będzie coś podobnego i wtedy będę mógł śmiać się z oryginału wiedząc już o co chodzi (a było tak wiele razy).
Keii - 25-07-2012, 03:16
Temat postu:
Możecie się tak kłócić do jutra, ale prawda jest taka, że żadne z tych podejść nie jest "złe", bo wszystko zależy od targetu w który się celuje. No i oczywiście od osobistych preferencji tłumacza, bo wśród nich kłótnie na ten temat pojawiają się równie często.
Progeusz - 25-07-2012, 03:41
Temat postu:
To o czym mówisz wynika z dosyć przykrej tendencji do gloryfikowania obcych języków i kultur. Z tego co wiem, problem ten występuje w wielu krajach choć nie zawsze przybiera takie rozmiary jak w Polsce.
To jest gag, ma być śmieszny, nic więcej. Jeśli w tłumaczeniu się nie pojawi, to jest ono kiepskie. Co do nieśmieszności żartu... jest na dokładnie tym samym poziomie co oryginał. Wróć, w mandze (angielskiej) ta scena prezentowała się gorzej niż na zalinkowanym screenie.
Co daje notka? Informację, że w oryginale tam był gag ale teraz już go nie ma. Super. Przepis na idealną komedię. Szczególnie gdy notka jest na tyle długa, że trzeba pauzować odcinek. Zaznaczę zarazem, że notki same w sobie nie są złe ale nie powinny >zastępować< tłumaczenia. Są dodatkiem dla osób ciekawych. Wyjaśnienia najlepiej zamieszczać na blogu grupy wydającej odcinek lub w creditsach, gdy nie ma subów do czytania.

Gumi napisał/a:
Kiedy jeszcze oglądałem anime po polsku
A teraz? Nie spotykasz notek w angielskich subach? Wiesz dlaczego? Właśnie dlatego, że robią to o czym mówię. Skupiają się na przekazaniu znaczenia i nie boją się odejść od przekładania zdań, a już nie daj boże gier słownych czy idiomów, słowo w słowo.

Gumi napisał/a:
Kto wie, może później albo w innej serii będzie coś podobnego i wtedy będę mógł śmiać się z oryginału wiedząc już o co chodzi (a było tak wiele razy).
Jeśli tłumaczenie jest dobre, to będziesz się śmiał za każdym razem. Na pewno lepsze to od liczenia, że "może ten gag się jeszcze kiedyś gdzieś pojawi i jeśli będę pamiętał wytłumaczenie, to nawet mnie rozbawi". Ten konkretny raczej nie pojawi się już nigdzie.

Naprawdę, doucz się na czym polega prawdziwe tłumaczenie. Wiele osób początkowo myśli podobnie jak Ty, ale często z czasem im przechodzi, sam zresztą tak swego czasu miałem.


e:
Keii, już jest jutro :P
Keii - 25-07-2012, 03:53
Temat postu:
Z gloryfikacją nie ma to aż tyle wspólnego z gloryfikacją, co chęcią przekazania dokładnie tego co miał na myśli autor, bo taki odbiór dzieła lubią niektórzy. Chociaż w przypadku gagów faktycznie sytuacja jest specyficzna, bo powiedzmy wydany u nas Dr. Slump byłby klapą od samego początku, gdyby tłumaczono go dosłownie. Z drugiej strony, brak tego typu lokalizacji pozwala poszerzyć swoje horyzonty, bo za każdym razem dowiadujemy się czegoś nowego o obcej kulturze.
Moim zdaniem oba rozwiązania mają swoje zalety i chociaż jestem zwolennikiem raczej lokalizacji niż dosłownego tłumaczenia, to daleko mi do krytykowania osób, które wolą drugie rozwiązanie. Ot, jabłka i pomarańcze.
Slova - 25-07-2012, 09:11
Temat postu:
No ale nie zawsze dało się wszystko wytłumaczyć. Żarty słowne M14 w Upotte!! były zdatne do lokalizacji, dopóki nie trafiały się takie odnoszące się do oryginalnej pisowni. Ale tak czy siak były wtedy sucharami, więc nie trzeba było się z nich śmiać : E
Gumi - 25-07-2012, 10:47
Temat postu:
Progeusz napisał/a:
To o czym mówisz wynika z dosyć przykrej tendencji do gloryfikowania obcych języków i kultur.

Też nie, tak jak mówi Keii, zwyczajnie chcę żeby to co dostaję było jak najbliższe oryginału. Oglądam anime konkretnego autora i nie chcę tam radosnej twórczości jakiegoś PolaczkaPL.

Progeusz napisał/a:
Co daje notka? Informację, że w oryginale tam był gag ale teraz już go nie ma. Super. Przepis na idealną komedię.

Może jestem dziwny ale nie raz śmiałem się mimo, iż musiałem przeczytać wyjaśnienie żeby wiedzieć o co chodzi.

Cytat:
A teraz? Nie spotykasz notek w angielskich subach? Wiesz dlaczego? Właśnie dlatego, że robią to o czym mówię. Skupiają się na przekazaniu znaczenia i nie boją się odejść od przekładania zdań, a już nie daj boże gier słownych czy idiomów, słowo w słowo.

A teraz oglądam po japońsku, jedynie wspomagając się angielskimi subami i uważam, że jestem wstanie to robić między innymi dzięki notkom.

Progeusz napisał/a:
Jeśli tłumaczenie jest dobre, to będziesz się śmiał za każdym razem. Na pewno lepsze to od liczenia, że "może ten gag się jeszcze kiedyś gdzieś pojawi i jeśli będę pamiętał wytłumaczenie, to nawet mnie rozbawi".

W takim razie chyba nigdy nie trafiłem na dobre tłumaczenie.

Cytat:
Naprawdę, doucz się na czym polega prawdziwe tłumaczenie. Wiele osób początkowo myśli podobnie jak Ty, ale często z czasem im przechodzi, sam zresztą tak swego czasu miałem.

Najwyraźniej polega na psuciu odbioru przez translatorów, którzy myślą, że potrafią wymyślić coś lepszego, niż autor anime. Nie dziękuję.
MaDeR Levap - 10-11-2012, 21:03
Temat postu:
Żeby wrócić do tematu...

Strike Witches the Movie - mały drobiażdżek, ale smaczny.
Lucyfer - 10-11-2012, 22:23
Temat postu:
6 odcinek Psycho=Pass i polski akcent :D



Yoni-Chan - 23-11-2012, 18:03
Temat postu:
Wiem tylko, że Polska była w Hetali. Miała swojego własnego kucyka :3.
Slova - 26-12-2012, 14:06
Temat postu:
http://myanimelist.net/character/75638/Jerzy_Sandek O proszę, kto się okazał kryptopolakiem na usługach sowietów.
Smk - 26-12-2012, 15:16
Temat postu:
Slova napisał/a:
http://myanimelist.net/character/75638/Jerzy_Sandek O proszę, kto się okazał kryptopolakiem na usługach sowietów.

Odkopałem sam to parę dni temu i lolłem. Największy
Spoiler: pokaż / ukryj
troll
serii to polak, ha.
fm - 29-12-2012, 14:50
Temat postu:
Jormungand S2 (ostatni odcinek)
Wygląda na to, że w tamtejszej wersji bliskiej przyszłości Polska najpierw używała amerykańskiej tarczy rakietowej, a później z niej rezygnuje, by wrócić pod neosowieckie wpływy (wynika to z ogólnego przebiegu rozmowy, nie tylko z tego obrazka).
Smk - 22-05-2014, 21:40
Temat postu:
I czy autor zrobił to specjalnie czy autentycznie nie ma pojęcia...
Log Horizon oczywiście.
MaDeR Levap - 01-09-2014, 18:21
Temat postu:
Smk napisał/a:
I czy autor zrobił to specjalnie czy autentycznie nie ma pojęcia...
Log Horizon oczywiście.

Jeśli to autentyk, to mi wygląda na wyjątkowo udanego trolla.
Smk - 02-12-2014, 14:17
Temat postu:
MaDeR Levap napisał/a:
Smk napisał/a:
I czy autor zrobił to specjalnie czy autentycznie nie ma pojęcia...
Log Horizon oczywiście.

Jeśli to autentyk, to mi wygląda na wyjątkowo udanego trolla.


Jak wszystko co z Mos Eisley internetu pochodzi jest przezemnie traktowane z przymrużeniem oka - ale fakt faktem że autor noweli był na chanie, udzielał się w temacie i zapostował powyższe.
So yeah. Legit.

Bardzo polskie również. Ewidentnie przestudiował kulturę >D


Also, Vanadis.



Proszę Państwa, Warmaiden Miyak.
Enevi - 05-06-2015, 18:05
Temat postu:
O, mroczny LOLU, twórcom Code Geass spodobał się nasz kochany warszawski stadion... Ale cóż, ta Warszawa to takie europejskie zadupie xD...
vries - 03-09-2017, 16:02
Temat postu:
Golden Kamuy ch. 116- Dziadek Aspiry najprawdopodobniej był Polakiem.
Anonymous - 16-02-2022, 22:05
Temat postu: m
ka_tka, sus

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group