Rukia napisał/a: |
A co myślicie o tym że muglby być Bleach2.Bo to całkiem możliwe.
Co tam że 33 odcinek jest niezafajny reszta na pewno będzie cool |
Zangetsu napisał/a: |
ps uzywanie Worda* nie boli |
Zangetsu napisał/a: |
Numerek nie ma raczej z tym nic wspolnego. |
Zegarmistrz napisał/a: |
Cóż, to tylko domysły... Ale seria zapewne kiedyś to wyjaśni. |
Cytat: |
Jest też jak to powiedział Ysen kawaii panienka, która według mnie nie jest zupełnie kawaii. Pod męską widownię otrzymała bogate atrybuty, a poza tym jest ni mniej ni więcej, a głupia. |
Cytat: |
Większość bohaterów jest schematycznych, ale jednak mają w sobie to coś co nas do nich przyciąga. |
Serika napisał/a: |
Buahaha... Nie oglądałam Bleacha, ale teścik zrobiłam. Wyszedl niejaki Chad - i to pomimo zaznaczenia, że jestem dziewczyną. Ups? |
Xeniph napisał/a: |
Mi też jakiś Chad wyszedł... Nie, żeby mi to coś mówiło.
(Pewnie będzie jak z tym testem z Megatokyo, tylko zamiast Eriki wszystkim będzie wychodzić Chad...) |
Ryuzoku napisał/a: |
tłumaczyło by dlaczego Ryukia nie umie pić soku z kartonu |
Cytat: |
do Ichigo, do szkoły, wysłać grupę shinigami w skład której wchodzą (min.) Renji, Ikkaku i Yumichika (łysol i strojniś z 11-tej), kapitan Hitsugaya (białowłosy dzieciak) i jego porucznik Rangiku (ta biuściasta) z poleceniem, by nie zwracali uwagi na siebie... |
GoNik napisał/a: |
Mala dygresja: kto, kiedy i jak mocno Byakuye czyms w leb uderzyl, ze mu sie swiatopogolad odmienil? Bo toto co w retrospekcji Renjiego 'zostalo shinigami z naszego miasta' i karmilo Rukie i Renjiego onigiri to byl Byakuya, ne? Takie toto podobne. I wtedy to bylo dla nich mile! I sie usmiechalo! I jak czlowiek, nie jak hollow [...takie puuste i bez blikow...] mialo oczy. A potem PU! i mamy robocika co wlasnego dogorywajacego po walce z Ichim porucznika do celi chce wsadzac. ja tu czegos ewidentnie nie rozumiem... |
Cytat: |
Jak coś co tak wygląda może być śliczne??? |
Miya-chan napisał/a: |
"niezwracająca na siebie uwagi banda" |
Miya-chan napisał/a: |
O, też Wam dam teścik |
wa-totem napisał/a: |
<biegnie ssać> |
Keii napisał/a: | ||
XDDD Dobra, koniec perv skojarzeń :P |
wa-totem napisał/a: |
mam już 49 epów i końca ratowania Rukii nie widać. |
Cytat: |
O, też Wam dam teścik. Na dywizje. |
Cytat: |
Tragiczną Retrospekcję Rukii na szczęście załatwili w jednym odcinku, więc mamy to z głowy. |
Cytat: |
To jakieś... JEDNO, WIELKIE, NIEPOROZUMIENIE!!! Dowudca co daje zdychać podwładnemu przez wzgląd na jego własną [podwładnego] dumę to... No niby to dobry dowudca... ale!
I Rukia to też jeden wielki kryminał polityczny... Oj załamka -_-' |
Cytat: |
od tego, co będzie bardziej interesuje mnie co było. I której dywizji vice był Ishin. Oraz ostateczne rozwiązanie kwestii starszego strzelca, sklepikarza i jego załogi, kici, czwartej formy zapakutou i i i....i...>D |
Cytat: |
I nie, nie mylisz imion |
Cytat: |
'ty! ty! ty! I ty! Toshi!' 'dla ciebie Kapitan Hitsugaya' <= dialog kradnie cala sytuacje |
Cytat: |
Eeeetam. Liczy się wejście i mina Sarniookiej Piękności(TM) *^____^* |
Cytat: |
Tu niezliczona ilosc mieczykow, tam kosciana malpka, smoczek i czarna katana. Ichi w plaszczu Zangetsu wyglada lepiej od wlasciciela.
Czytanie mangi od konca jest interesujace. Np Byaku-bo podczas walki z Ichim sie zastanawia, jak ten moze umiec wyzwolic Bankai, skoro jest tylko ryoka. A wczesniej przeczytane ostatnie rozdzialy ladnie podaja ze Kurosaki tatus jest niezlym Shinigami i Ichi jest pure-blood. |
Cytat: |
Tatsuki, ze widzi Hollowy i Shinigami. I w dodatku sie tym za bardzo nie przejmuje.... |
Cytat: |
Tatsuki, ze widzi Hollowy i Shinigami. I w dodatku sie tym za bardzo nie przejmuje.... |
Cytat: |
Tite postanowil zrobic z niej kolejna ofiare szalonego sklepikarza. Albo jest Vaizardem. Albo reinkarnacja Masaki. Albo..albo....czy tylko ja mam ochote udusic Autora? |
Cytat: |
Że też mnie nie olśniło wcześniej. Klan Shiba >] To by wyjaśniało dlaczego Tatsuki widzi istoty duchowe. Plus podobieństwa wyglądu i charakterów z Kaienen na przykład. |
Sm00k napisał/a: | ||||
|
Cytat: |
Masaki była żoną Kaiena, czyli była de facto spoza klanu.
Niemniej faktycznie, jest to ciekawe - widzi duchy od dziecka, więc ewidentnie ma jakieś "lewe" pochodzenie. |
Cytat: |
Mnie przeraża jedna rzecz. A mianowicie fakt ze Ichi jest na prostej drodze do popełnienia jednego z większych błędów w swoim życiu. Bo że ostatecznie pujdzie za tym Szerokim Uśmiechem to raczej jasne. |
Cytat: |
Czy tylko ja uznałam że rzeczony Szeroki Uśmiech jest fajny? |
Cytat: |
Te człekokształtne Vizardy powstały chyba tylko po to żeby czytelnik popadł w chwilę dygresji anatomicznych. Ma z nimi coś współnego Naczejny Gej? Bo tak mnie jakoś udeżyło że mało czasu miałby na zebranie armii gdyby miała być jego... |
IT. napisał/a: |
Czy tylko ja uznałam że rzeczony Szeroki Uśmiech jest fajny? |
IT. napisał/a: |
Kto to jest Masaki? I kto ma co z nią wspólnego? Kto jest reinkarnacją? O co wam chodzi? |
IT. napisał/a: |
Te człekokształtne Vizardy powstały chyba tylko po to żeby czytelnik popadł w chwilę dygresji anatomicznych. Ma z nimi coś współnego Naczejny Gej? Bo tak mnie jakoś udeżyło że mało czasu miałby na zebranie armii gdyby miała być jego... |
Cytat: |
Chyba jednak są osobną grupą, bo wydają się działać niezależnie od tej bandy która napadła na Ichigo później, z polecenia pana "och jak ja niewinnie i pokojowo wyglądam, dopóki okularów nie zdejmę". A armię to on już chyba wcześniej zbierał - ewidentnie miał już z góry jakaś umowę z Hollowami |
Cytat: |
Armia Geja to sprawa trochę innej wagi bo Gej do czegoś dąży. Do czegoś głupiego ale raczej do zrozumiemy. A czego mogą chcieć Hollowy??? Bo jak chcą akceptacji społecznej i czują sie po prostu samotne to... Znajdę autora i ucałuję go serdecznie -_-' [tam gdzieś była jakaś rozmówka między Szerokim Uśmiechem a tą Małą Piegowatą co mnie podsuneła ten okropny pomysł i boję się że dobrze zrozumiałam]
|
Cytat: |
No i cóż z tego że żoną była? Zdechła chyba nie? Co ma do całej dalszej zabawy?] |
Cytat: |
A we wcześniejszych tomach było jakieś naprowadzenie do czego Gej dąży? I co będzie z tego Gin miał? Bo raczej nie jest typem propagującym bezinteresowność...] |
Cytat: |
Zwruciłktoś uwagę jak mało trzeba do zmiany charakteru postaci? Aizen zdią okularki, odgarną włoski i już z poczciwego debila zmienił się w Naczelnego Geja serii. Jak mało był trzeba...-_-' |
Cytat: |
72.Purple Haze (The FFnet Assumption) (Flinkie):
Any male characters who spend more than ten seconds or two sentences in each other's proximity, and are at all attractive, are automatically gay despite any lack of evidence. Ask fanfic.net. 73. Purple Haze Corollary (by Crysi) Everyone has sex with everyone else at some point, regardless of gender, species, preference, or canonical relationship. Ask ff.net. |
Cytat: |
Zastanawial sie ktos, gdzie oni wszyscy mieszkac beda? Moze w szafie Ichiego... [to nie ja, to IT wymyslilo] A Shiro-chan mial w pewnym momencie mine 'co ja tutaj robie? i dlaczego z nimi?!' |
Ryuzoku napisał/a: |
wracajac do anime, 51 obejrzany-i naprawde warty obejrzenia w porownaniu do 50tego, i tak widzimy ze druga seria sprowadza sie do konca...-next episode egzekucja-w koncu!^_^ |
Cytat: |
'... ? ! Kuchiki-Taichou!'
'Dokąd idziesz Renji?' 'Idę ratować Rukię.' 'Nie idziesz.' 'Idę.' 'Nie, nie idziesz.' |
Cytat: |
Walka z Ginem trwała osiem sekund. Walka z Ikkaku trwała bodaj dwa odcinki. Walka z Kempachim trwała bodaj trzy. Retrospekcji będzie jeszcze kilka bo... w mandze były. Potem walka Byaku z Renjim była tak malownicza że raczej się jej nie skruci, sytuacja odkrywania jak wielki shit im się w międzyczasie narobił na, metsforycznej, górze potrwa z pół odcinaka albo i więcej. Walka Kota i dwujki pól albo odcinek. Albo i więcej. Potem ptaszek i walka Ichi vs Byaku [Alien vs Predator...] Dalej pojawia się gej i z nim tylko dużo gadki którj raczej pominąć się nie da za bardzo... |
Cytat: |
Kona już dwie kobiety biją [Rukia i Rangiku, która też awansowała do 'neee-saann!!!']
Swoją drogą, ciekawy tworzą dream team: całkiem nie słabe vice kapitany, jeden substitute shinigami, łysol, narcyzowaty gość, Rukia, jeszcze się pewnie Inoue, Chad i Uryu przyplączą. A wszystkim tym rządzi nastolatek [niech mi ktoś spróbuje wmówić, że Shiro nie jest dzieckiem...] Wychodzi na to, że Aizen interesującą armię sobie stworzył. Gromadka vastoorodów na początek.... i koniec z Soul Society [przynajmniej teoretycznie] |
Cytat: |
Hisana wyglądała dokładnie jak Rukia, tak? Jak Rukię zaadoptowała rodzina Kuchiki, to Byakuya jej nie powiedział dlaczego i ona nic nie wie o swojej siostrze. Wszystko ładnie, pięknie, ale tak na zdrowy rozsądek: parę osób chyba musiało Hisanę znać, choćby większość kapitanów, w zamknięciu jej chyba nie trzymali. I co, nikt przez te 50 czy ile tam lat nic Rukii nie napomknął? Tajemnica ich jakaś zbiorowa obowiązuje, czy co? Czy ja coś przeoczyłam, czy to po prostu plot hole jest? |
Cytat: |
Abo Byaku-bo trzymał Hisanę w zamknięciu, żeby sam się mógł nią cieszyć i nikomu nie dawał jej oglądać... A już motyw z kapliczką w ścianie pustego pokoju to potrafi zabić... Niech sobie baka znajdzie inną [nie Rukię, takie cuda nie wchodzą w grę [fanarty czasem są przerażające...]] to może nie będzie taki 'socially retarded' |
Doreen napisał/a: |
EDIT: 52 odcinek obejrzany. Renji... bambusowego węża jeszcze zrozumiem, ale na bogów, różowe futerko??? |
Cytat: |
Bankai Byakubou jest może i użyteczny ale jednak niepraktyczny, banjaia doktorka nie będę wspominać, bankai Tousena to pomyłka na całej linii... [co za debil zakłada że przeciwnik będzie swobodnie dał się zadzgać!? Przecież jak poczuje wbity miecz i ma jeszcze trochę zdrowego rozsądku to machnie w tę stronę nie? A nasz ślepy przyjaciel nawet nie zucał niczym...] Bankai Wiadra... jakieś to to nie to. Bankai Ichego ma jakiś sęs poza tym że ja go raczej nie podejżewałam o szybkość a o technikę. Autor mnie pozytywnie zaskoczył.
Chcę ujżeć banaia Unochany i Ken-chana. I Yachiru. |
Bezimienny napisał/a: |
Ktoś się chyba rąbnął, to powinna być kość, a nie bambus. |
Cytat: |
A bankai doktorka sprawiło, że się zaczęłam tarzać po podłodze. Transformacja miecza w przerośniętą gąsienicę - ależ ci Japończycy mają fantazję :)] |
Cytat: |
Chcę ujżeć banaia Unochany i Ken-chana. I Yachiru. |
Ryuzoku napisał/a: |
co do Yachiru to bylo by zapewne zbyt kawaii azeby po obejrzeniu tego zostac w srod normalnych... |
wa-totem napisał/a: |
singiel ma wyjść dziewiątego ^__^v |
GoNik napisał/a: | ||
==' i znowu będę czekać tydzień aż go dorwę.... |
GoNik napisał/a: |
'Ichirin no hana' też jest niezły, imo nawet lepszy od 'Life'. I nadrabia animacją. |
wa-totem napisał/a: |
Eh? Naze? Przecież 9 to środa, w dodatku 11 to piątek i święto narodowe... |
GoNik napisał/a: |
a ktoś nie tak dawno temu twierdził, że Rukia to takie niewiadomo co i tak wysoko dostała się tylko dzięki Byaku-bo.... jaasne.... |
GoNik napisał/a: |
Tot, może z jakiegoś tajemniczego źródła jednak masz kanji do tego? |
Cytat: |
Uwaga! Uwaga! Autor Bleacha zamordował pierwszą istotę człekokształtną! Prosimy o nie popełnianie więcej tej zbrodni a przynajmniej nie na fajnych bochaterach!
Też złapaliście się na wniosku że jak autor zacznie zabijać to to straci cały urok? Ja się tak bawić nie będę! A mieczyk Rukii jest do jednorazowego użycia i dalej bezużyteczny bo już wiadomo jak dziła i czego unikać. |
Cytat: |
I fakt, trup sztuk jeden jest. Nareszcie >]
I nie kubuję tego całego "najelegantszy zanpakutou w całej SS". To juz przegięcie, nawet jak na moją tolerancyjną duszę. Idąc dalej, Ikkaku awansuje stopniowo w moim prywatnym rankingu męskich bohaterów...zaraz po Ichigo (na pierwszym sieci sobie postać niewybielana, więc pominiemy to milczeniem).Po prostu uwielbiam tą kuleczkę>D |
Sm00k napisał/a: |
czy mi sie wydaje, czy klan Kuchiki ma cos nie tak z mieczami? |
Cytat: |
Aizen zdechnie na 80% bo... Bo jak nie to co mu wyrządzić?
Gin... Cóż. Też jest kandydatem do odstrzału ale mam świętą nadzieję że nic mu nie będzie. Lubię debila i jest zajęty więc zabicie go to podwujna zbrodnia. Ale jak nie zabić to co? Tousen zginie i to pewnie jakoś romantycznie... I kij mu w oko! Okropne jest to że może zdechć Zaraki bo się zapomni w zabawie. Tego debila wogule nikt nie powiniem polubić bo istnieje ciągłe zagrożenie jego zgonem... Ale łatwo powiedzieć. Doktorek misi zdechnąć, bo chociaż go lubię to Kisuke lubię bardziej. A w jednej z werscji zdycha sam Urachara bo... Cóż. ZA dużo książek z motywem bezsęsownego poświęcenia społecznego przeczytałam. |
hiden text :P napisał/a: |
Aizen - niech se zdycha.. 2 licowa szuja Gin - jes opuzniony :P to glupie usmiechanie sie i ta dziwna minka nadaje mu tylko charakteru maniaka :P co do zabijania to pewnie padnie bo na moje silny to on ni jest .. wkoncu sklepal go prawie Hitsugaya ktorego lubie ;] bez najmniejszych problemow Tousen - a tam romantycznie pewnie sie okaze ze ktos obiecal mu wskrzeszenie jego "przyjaciolki" czy oszukal go w jakis sposob zrobia z niego ofiare losu Zaraki - jest malo inteligentny .. ale ma cos w sobie z karalucha - przezyje wszystko, poza tym lubie ta postac .. i do tego jest kapitanem bardzo smiesznego skladu :P Doktorek .. jest feee musi odejsc :P Urachara - podoba mi sie ta postac pewnie dlatego ze praktycznie za duzo o niej nie wiadomo .. ale przeciez on kreci chyba z Yourichi (tzn kotem :P) nie moze pasc ;p Propozycje na odstrzal to: ten lysy nr3 z 13-nastego skaldu Madarame Ikkaku, Vice2-giego Oomaeda Marechiyo, no i vice 1-wszego jakis nie mrawy i wyglada jak bohater kreskowki zoorroo :P reszta niech zostanie bo da sie ich ogladac :P |
Doreen napisał/a: |
Tak przy okazji, czy ktoś mógłby mnie oświecić: w odcinku 55 bodajże, ta przerośnięta płaszczka to był Unohany bankai, shikai czy w ogóle jakaś "wariacja na temat"? |
Doreen napisał/a: |
(Swoją drogą ta metoda leczenia obrzydliwa była... ) |
Cytat: |
Ja bym się w przypuszczenia nie zapuszczała co do inteligencji zarakiego... Oj nie. On ma w sobie coś co mi mówi że jak zechce to potrafi. A opinię o tym że zdechnie opieram raczej na fakcie że może po prostu uznać to za zabawne. Fakt że ktoś jest out of mindet nie znaczy że od razu nie jest inteligentny. To poza tym nie są wyliczenia lubię/nie lubię bo lubię doktorka a Shiro-chana nie a jakoś go nie ubiłam bo to po prostu niewiarygodne. |
Hiden TXT napisał/a: |
No wlasnie mowie ze ma cos w sobie <z karalucha :P> ale podobaly mi sie jego monologi jak walczyl z Tousenem, w szczegolnosci rozmyslania co zrobili by ludzie z jego skladu :P (poprostu mega w sz czegolnosci komentarz do Ayasegawa Yumichika, jak zobaczylem "DIE!" :P to odrazu banan na twarzy) ale jakby nie patrzec to musi instynkt miec bo jako 1 z capitanow (czynnych) pomogl Ichigo, eee to nie sa wyliczenia kogo sie lubi a kogo nie .. bo wkoncu ja nie lubie doktorka a nie kilnolem go :P na moje "pozbyc sie" kilkow charakterow ktore wiekszego znaczenia w fabule nie maja .. no bo co zrobil 1-wszyvice przez wszystkie chaptery ? :P poza dostaniem kopniakow (tak tak nie ja dostalem kopniaki :P) od Ichigo w 50+ odcinku .. czy ktoryms tam 120+ chapterze :P Zaraki jest fajny :P pewnei dzieki swojej Vice ktora jakby nie patrzec jest przesmieszna postacia :P a razem z zaraki tworza dosc fajny duet :P Unochana - ale przeciez to ona razem ze swoim vice odkrywa i informuje reszte ludzikow o spisku (jesli o mange chodzi) |
Cytat: |
Unohana jest podejrzana. Nie odkryła że ciało Aizena było podmienione a, zauważmy, jest lokalnym cudotwórcą w tej dziedzinie. I jeszcze kilka takich drobizgów ale nade wszystko gdyby to była moja manga to Unohana była pyłaby czymś jak nie złym to innym bo... Bo temu! Bo ja tak lubię. |
Cytat: |
A tak swoją drogą, aktualnie Aizen nadal uważany jest za trupa (przynajmniej do 56 epizodu)? Pytam bo z wypowiedzi IT wynika, że jego ciało zostało podmienione a nie przypominam sobie żądnych świadczących o tym faktów. Może coś przegapiłam? |
Hiden TXT napisał/a: |
e tam Unohana z wygladu przypomina spokojna mezatke z 3 dzieci :P ona nie mogla by byc zla :P <chociaz:> ale z tego co kojarze to ona cos podejzewala co do "ciala" dlatego wybrala sie z Vice sprawdzic co sie dzieje w tajemniczym pokoju "rady" :P, mi sie wydaje poprostu ze ona jest zamknieta w sobie i dlatego tak podejzanie wyglada ;p |
Cytat: |
Chodzi wam o tego nieszczęsnego arankaru? Kurczę, to czemu nikt z was nie komentował rozdziału 169? To tam ginie ktoś z pierwszoplanowych... konkretnie ONA ^^ |
Cytat: |
Hinamori, nieważna? o_O |
wa-totem napisał/a: | ||
Mało ważne? Raczysz żartować!!!
|
spoiler napisał/a: |
Przecież nie zginęła, Unohana potem i ją i Toushiro doleczyła. |
spoiler napisał/a: |
Fakt, nie zginęła: "Hinamori Momo is not a strong shinigami (...) She's in the 4th divisions care now and should heal up fine from the stab wound she recieved from Aizen." - ze strony Bleach Exile. Natomiast w 202 jest jeden ciekawy kawałek dotyczący kariery Rukii, a w zasadzie jej braku... Zawsze sądziłem, że Byakuy jest bardziej skomplikowaną postacią niż na to wygląda...choć nadal nie mogę się zdecydować czy go lubię. |
Cytat: |
Waaaaai~~!
Wyszedł singiel z ED5. |
Cytat: |
A ja kcę jakieś coś dla Alankali!!! One [dwie z nich] są śliczne!!! Totalnie i absolutnie i niezaprzeczalnie i każdy się ze mną zgodzi.
Szczęka jest rażąco wręcz podobny do Shiro-chana a Aztek... cóż... moja osobista słabość do dziwnych facetów. |
Ryuzoku napisał/a: | ||
|
wa-totem napisał/a: |
A poza tym, i tak lepsza jest FictionJunction ASUKA i "Everlasting Song" z Tsubasa Chronicle xDDDDD Uguu... jeszcze pół roku do S2... |
Bezimienny napisał/a: |
A Everlasting Song to nie jest z Elemental Gerada? ;) |
Spoiler do 59 napisał/a: |
Nareszcie zakończyła się ta walka z bratem Rukii. No i motyw z przemianą Ichigo bardzo fajnie zrobiony, zupełnie się tego nie spodziewałem ;] |
besmirch napisał/a: |
heh 59 nawet, czegos w nim brakowalo, ale ogladalo sie przyjemnie, natomiast czuje w kosciach ze nastepne 3 odc beda z lekka nudnawe :P |
Cytat: |
Chodzi o bankaia allankali??? A może o bankaia Ikkaku??? Ikkaku żyje ptrawda? Prawda?? Prawda??! Śmierć kogokolwiek z głónych bochaterów będzie dla mnie bodźcem do emocjonalnego izolowania się od bleacha. I podejżewam że takich jak ja sest trochę. I autor to iwe prawda? Prawda?!
<Łapie załamkę i waligłową w kalwiaturę> |
Cytat: |
W mandze też opadło trochę napięcie zaim mieli ynosić sie z poworotem. A te czasy przed pojawieniem się Naczelnego Geja to też nie są jakieś szczegulnie ciekawe jak się wie... No, może można na Ihciego popatrzeć... A wiecie że on mi się nawet niew podoba tak własciwie?! |
Cytat: |
Ja tam mówiąc szczerze wolę jak się dzieje coś innego niż tylko ciągła nawalanki i niszczenie kolejnych obiektów małej architektury. Z tego punktu widzenia nadchodząca część anime jest jedną z ciekawszych. Co do mangi, ostatnie rozdziały przeglądam tylko pobieżnie bo jak dotąd niewiele (poza ww. rozwałkami) się dzieje. |
Tifa napisał/a: |
najgówniesz jest ;p |
Cytat: |
prędzej czy później stałby się tym kim się stał tylko inaczej. Może by się najpierw udławił swoją mocą, i moze nie miałby zangetsu ale że by się stał fifty/fifty shingamem/hollowem to pewne.Jeszcze tzreba obaczyć pod co konkretnie jego ojc podlegal i juz wiemy praktycznie wszystko.
|
Cytat: |
206 jest suuuper. Zaraki wogule jest przeze mnie uważany za isotę niebrzydką ale w normalnych ciuchach [prawie] i normalnej fryzuże naprawdę mozna go polubić. I kamien z serca że autor tylko poturbował Ikkaku. Mogłoby być źle gdyby przyszły mu dogłowy jakie brednie z zabijaniem. ikkuś jeszcze zyje, i dobra nasza! |
IKa napisał/a: |
Po drugie - do Slocika - czepianie się słówek, literówek i wyśmiewanie innych Użytkowników, oraz wycieczki osobiste nie będą tolerowane. Trafiasz pod moją lupę i zarabiasz 1/2 osta.
|
Cytat: |
aktualnie nie ma nikogo, lacznie z hiszpanami (mangowcy wiedza), kto bylby wstanie dogonic Ichigo. Ba, niewielu zauwazy jego ruchy. Wiec, praktyczne IMO. A tak na marginesie, to dopiero pierwsza ze szczegolnych mocy tegoz bankaja >D
It. Po spotkaniu z mieczem Byaku przed SS arc Ichi mial farta przezyc. Z tego co zrozumialem i pamietam, kapelusznik wspominal iz Truskawka stracil moce shinigami. A jego wlasne wymagaly przebudzenia, czyli..smierci. Bo Shinigami stac sie mozna dopiero po wlasnej smierci. |
Cytat: |
stracil moce ktore wyssal z ruki - fakt to po ciosie brata przyrodniego wlasnie ruki (czy jak go tam nazwac Byaku)
stal sie ponownie Death God (ale tu nie do konca kto czyta mange ten wie :) po tym jak kapelusznik rozdzielil jego dusze i cialo .. a potem odcial "lancuch" 1 co stanowilo polaczenie pomiedzy (taka smierc kliniczna? :P) no i lancuszek do ichigo (duszy) kurczy sie stopniowo jak u kazdego ;p jak dojdzie do konca staje sie hallow.. a jesli jego wola to przezwyciezy i costam costam stanie sie death god .. no i ichigo w ostatnim momencie stal sie biegajacym w dziwnych ciezemkach (takie buty) Death God. co do Bankai ichigo .. smiem twierdzic ze cos sie jeszcze w tej kwesti pojawi bo wkoncu uzyl bankai (1-wszy raz ? ) nauczy sie nad tym lepiej panowac .. pogada z mieczykiem i nauczy sie czegos :) |
Cytat: |
Pamiętam. I w tym właśnie leży problem. Ichi używał mocy Rukii, podpartych własnym ciśnieniem duchowym. Jak go Byakuya niemalże ubił, stał się zwykłym człowiekiem.
Trening u kapelusznika (Czemu Kubotite musi takie imiona wymyślac? toż się wszystkich spamiętać nie da ><) polegał na wymuszonym zyskaniu statusu death god. Gdy dusza Ichigo zostaje brutalnie wyciągnięta z ciała, nastąpiła śmierć kliniczna. Gdy łańcuch został zerwany, Ichigo umarł (zostało to wyjaśnione przy okazji brata Hime. I nie ma wyjątków.). Następnie jedynie natura shinigami, w personifikacji Zangetsu, powstrzymała Truskawkę przed staniem się zamaskowaną truskawką. Niezupełnie, lecz niżej. A Ichi jest czymś więcej niż shinigami i jednocześnie czymś więcej niż hollowem. widać to było podczas walki z Kuchikim - gdy Ichi po prostu przestał kontrolować bankai, gdy osiągnął swoją granicę możliwości - wylazła z niego druga natura. i ona pozwoliła bariery właściwe ludziom i shinigami (jako że drugie z pierwszego wynika). Tego nawet Arancarowie z ostatnich rozdziałów mangi nie potrafią >] |
Cytat: |
Hmm... przeczytałam właśnie chapter 207... hmm... wiecie co? Ururu jest <khem! khem!> interesująca. Tak, to odpowiednie określenie. Interesująca. A bankai kolejnego Arankara jest chyba gorszy od poprzedniego, szczegolnie, jeżeli popatrzeć jak wyglądał tamten bez bankai a jak ten wyglądał... |
Cytat: |
Fakt. Manga wygląda jak zbieranina pokemonów. |
Cytat: |
jako jedyny jest nadal żywy (bo zarówno shinigami jak i hollowy należą do świata duchowego)
|
Cytat: |
Ichigo umarł. Łańcuch został przerwany, więc jego ciało powinno umrzeć, lecz z przyczyn różnych (Kon? Nie pamiętam) pozostało przy życiu. Tak więc po zakończeniu trzech prób Truskawka wróciła do swojego ciała jako...no właśnie. Jako co?
Shinigami? Hollow? Both? Nie wydaje mi się. Teoria brzmi następująco: Ichi umarł. A do czego SS wykorzystywała martwe ciała? Do walki z hollowami. I dam sobie conieco uciąć iż Uruhara miał sporo do powiedzenia przy opracowaniu Mod Soul'i. Wniosek: Ichi ma z Konem sporo wspólnego. |
Cytat: |
a pamietasz że Kon był wsześniej, i prawie przez przypadak? [chociaż kto wie do czego jest zdolny Sandalhat...] On. Kon, w dodatku jest w pewien sposób uszkodzony a w jego retrospekcjach widać było Doktorka...
Nie powiedziałabym że Kon ma z Ichim coś wspólengo poza ciałem. Użytkują je na spółkę... Tylko czy będzie mogło tak dłuzej poegzystować? Bo, jak by nie patrzeć istotnie jest martwe. |
Cytat: |
Umarł. Zwróćcie uwagę, iż gdy Rukia używa rękawiczki, łańcuszka łączącego ciało z duszą nie ma. Wniosek? Nie mam pojęcia. Ale podejrzenie moje brzmi: bycie shinigami oznacza bycie martwym. Ichi, pożyczając moce Rukii, stał się shinigami będąc wciąż żywym (poza udowodnieniem takiej możliwości nie widzę innych konsekwencji). Gdy Byaku go podziurawił, stracił te moce, stając się człowiekiem. Dalej, trening, przerwanie łańcucha (czyli śmierć) i zyskanie mocy shinigami(i Pustego), po czym powrót do ciała, utrzymywanego przez życiu przez Kona zapewne. I czym jest Ichi? Pełnoprawnym shinigami w ludzkim ciele. Nie człowiekiem z mocą shinigami.
|
IT. napisał/a: |
IKa dusi Kropeczke za nie ukrywanie spoilerów >_< |
IKa napisał/a: |
dla IT. [snip] (oczywiście bez kropki) |
GoNik napisał/a: |
A wpisywanie tych wszystkich nawiasów jest taakie czasochłonne... |
Cytat: |
anime dogania mangę |
slocik napisał/a: |
ej moz emi ktos wytlumaczyc cos ?
jestem na 46 odcinku, rukia ma okolo 200 lat, w tym odcinku dopiero w szkole dla bogow jest i nawet jeszcze z hallowami nei walczyla. Wyruszyli oni do prawdziwego siwata i walcza na platformie wertniczej lub czyms w tym stylu, jej wyglad wskazuje na nowoczesne czasy, conajmniej rok 1980. Gdzie sie podzialy brakujace lata ? |
Bezimienny napisał/a: |
Jakie brakujące lata? Od tamtego odcinka do aktualnego czasu trwania akcji? |
slocik napisał/a: | ||
dokladnie. Bo z tego co tam bylo przedstawione wynika, ze przez 180lat niczgeo sie nei nauczyli, a w te pozostale 20 stali sie death godami itd :| No ale chyba to poprostu dziura w fabule, i niedopatreznie przy palnowaniu tamtego miejsca :] |
Eltanin napisał/a: |
Koniec 61 odc. = ch.174 |
Vanille napisał/a: |
Haha, Sm00ku, Twoja wypowiedz tak mnie rozczulila, ze az nie moglam wytrzymac i sie specjalnie zalogowalam XP bo doskonale wiem, o jakiej scenie mowisz....you pervert....xD
Nieprawda,najlepszy pairing to YoruichixZangetsu xD (don't ask) |
Cytat: |
Czy ktoś poza mną zauważył nienaturalne jak na przypadek podobieństwo Szczęki do Shiro-kuna? To naprawdę porażą! Te oczy... Nie wiem jaki kolor mają oczy Szczęki ale ogulne podobieństwo do Kapitana 10 dywizji po prostu zastanawia.
I czyż on nie jest slodki? Szczeka oczywiście. |
Cytat: |
Podobieństwo Grimjowa do Hitsugayi? Oczywiście, zamierzone działanie Kubo - sprawia iż czytelnicy zaczynają się zastanawiać....co mu jest oczywiście bardzo na rękę. Odwodzi to myśli nasze od fabuły i zmusza nas do spekulowania. Osobiście czekam na zownowanie Grimjowa przez Ichigo. Brakuje powoli sukcesów tej "dobrej" stronie, a wykończenie szóstego w kolejce zmobilizuje Aizena do wystawienia, być może bardziej kjutnych arrancarów. |
Cytat: |
Skoro Biały wylazł na świat, w płaszczyku, to Ichi miał na sobie w swoim świecie wewnętrznym ciuchy Białego. Zangetsu był nagi.......co wyjaśnie szybki powrót truskawi na pole bitwy. |
Cytat: |
zauważyliście związek pomiędzy reportarzem telewizyjnym, a brakiem Isshina w domu w pierwszym odcinku anime/ chapterze mangi? |
Sm00k napisał/a: |
Jesteś z Bliczem zaznajomiony. My jesteśmy otaku >] |
Cytat: |
No Sm00k ja bym nie ryzykowała takiej pewności siebie jak ty. Mówisz jakbyś zeżarł wszystkie rozumy i zrobił z Bleacha doktorat... A ja mam poważne wątpliwości czy autor zabije Szczekę. Zauważ że jest ładny. A autor jeszcze nie zabił ładnego bochatera. Poza tym Szczęka chyba został uposażony w taki zmutowany rodzaj agresywnej charyzmy bo trudno go ne polubić. A zabicie takiego bochatera nie jest dobre, bo zauważ że śmierć jednej postaci tego typu wogule zmieni sposób w jaki fani odbierają Bleacha. Zamiast "co dalej!" byłoby pełne obaw "kto nastepny"
A pan autor juz udowodnił że nie o to mu bynajmniej chodzi. Acz że go Ichi pokona to rzecz pewna. I pewnie jeszcze skrzywdzi dotkliwe. Ewentualnie pan autor pozostawi sprawę głęboko nierozstrzygnietą choć w to watpię... Swoją drogą... Zauważyliście że jak do tej porynie ma żadnej wskazówki co do zakończenia? Nawet sladu wskazówki tylko nowe motywy do rozgryzania. Bo teraz nawet priorytety działania wrogów są nieznane a więc o wiele za mało danych żeby spekulować... |
Cytat: |
Grimjow jest interesującą postacią, ale jest po prostu za mało pałerny. Szóstka? Proszę państwa, jeśli jego Ichi nie rozniesie, to dalszy ciąg Bleacha nie ma sensu - banda Aizena ownuje wszystkich. I może tylko waizardzi coś tu poradzą. Taa, nawet napewno ta grupa namiesza w najbliższym czasie mocno. Bo SS crew, nawet bez ograniczeń, ledwo dorównuje arrancarom numer 11. |
Cytat: |
Oczywiście gadasz z sęsem ale... Zgodziliśmy się już że Ichi go rozniesie więc wnioskuję że ty chcesz po prostu jego śmierci. A to właśnie nie nastąpi.
Bo nie może. Do poprzednich Arrankari nie czuło się nic, a Szczękę się lubi. To nie może być przypadek. Bo popatrz: Lubiłeś Aizena? ja nie bo był zbyt słodki. Lubiłeś Gina? Gin był zbyt dziwny żeby go nie lubić ale on przecież nie nie jest do odstrzału! A Tousena? Ja do niego prawie z miejsca zapałałam niechęcią. Moze dlatego że wyglądał jak debil... Poza tym... Ichi nie zabija. A przyjamniej nie zabija antropomorfów. A Szczęka wygląda jak człowek. Jedyny element Hollowatości jaki posiada to ta słodka szczeneczka. I dziura. I zauważ pewną paralelność. Szóstka. |
Serika napisał/a: |
To ja się pochwalę, że właśnie obejrzałam 64 odcinek Bleacha |
Cytat: |
a może nawet 3 jeśli pogłoski o tatusiu Truskawy okażą się prawdą |
Cytat: |
Urahara, Kurosaki i? Yoruichi była kapitanem? Kurcze pieczone, nie pamiętam ><! |
GoNik napisał/a: |
Urahara, Kurosaki i? Yoruichi była kapitanem? Kurcze pieczone, nie pamiętam ><! |
Cytat: |
Z tego co wiem to tak. Soi Fong jest jej następczynią.
Info ze strony http://www.bleachportal.net/bleach/information/gotei13_guide "Former 2nd Divison Captain: Shihouin Yoruichi Former Captain of the Second Division. Born into the noble Shihouin family, Yoruichi quickly rose to the rank of captain, and was apparently quite talented at the job. However, the day came when Urahara Kisuke was exiled, which prompted Yoruichi to help him and follow him to the mortal world. She has since stayed near Urahara, though in the form of a black cat (this seems to be a unique talent of hers). Yoruichi is smart, sarcastic, and extremely confident, bordering on arrogance. She does not hesitate to show off her impressive talents (nor apparently her impressive body, at least to Ichigo). However, she is quite well aware of her limitations, and is content to retreat to gain a tactical advantage. She does not seem to wield a zanpaku-to (circumstantial evidence suggests that Soi Fong's Suzumebachi was once Yoruichi's), but her talent in combat is impressive. She has mastered kidou, and is possibly the most talented practitioner of shunpo in history. These combine to make her a lethal opponent easily capable of taking on a captain-class enemy, even without a zanpaku-to." |
Cytat: |
Kapitan ktory ma sklonnosci do bezerkowania w toważystwie wroga. I jest niestabilny psychicznie chwilowo. Jago porucznik ktorą chyba coś dziwnego lączyło z kolejnym głównym złym. A która ma zwyczaj zapijać się na smierć wieczorami. Drugi poruczik który bardzo wyrźnie i na calej linii sprzeciil sie swojemu kapitanowi i nawet wyzwał go na pojedynek. [A co do degradacji to JA na miejscu Dziada bym go degradowala. Dla nauczki. Dla nauczenia odrobiny pokory przed objęciem stanowiska kapitana] Dwaj oficerowie z jedynastej dywizji ktora może być potencjalnie niebezpieczna w czasach zagrożenia bo, patrząc w pewien konkretny sposób, stanowi regularne wojsko. Pozbycie się ich na rzecz Ziemi bylo mądre o tyle, o ile nie można było wyslac kapitana z poruczikiem. Dziewczyna która wcześniej spędziła na ziemi kupę czasu nadprogramowo i, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, że jeśli z naszym sztucznym shingamem stanie się coś złego to I TAK na ziemię poleci. |
Cytat: |
Imho to on posłal jednostki... cóż tu kryć, stratne. Maksymalnie ograniczyl mozliwosć chwilowego ataku na SS posyłając na ziemię jednostki potężne ale jadnak... ich utrata jest możliwa do przyjęcia. Jednostki naprawdę przydatne pozostały w SS żeby bronić go przed pewnym atakiem. Toka est czy główny zły istotnie chce SS czy czegoś innego. Bo, jak się okazuje ostatnio wykiwał wszystkich. |
Cytat: |
Tousen jest glupi, dziala z zemsty [zobaczymy kto się okaże tym shingamem który tak okrutnie potraktowal jego ukochaną. Zobaczymy] i własciwie całkiem słaby jest. Ale kogo jeszcze ma Aizen do wykozystania? Gin jest o drobinę zbyt nieprzewidywalny na posłańca albo cokolwiek i wogule zastanawiam się czy TrueIndygo serio mu ufa... i całą masę na wpół szalonych, dziurawych psychopatów... a poza tym... Czyż Szczeka nie jest podobny, trochę, do kazdego dostepnego fajnego bochatera? i jak autor mialby go ukatrupić? |
Vanille napisał/a: |
Po prostu kłuje mnie, że mieszają za bardzo w świecie wyznaczonym przez Tite |
spoiler napisał/a: |
A po mojemu, to ta trójka ma coś wspólnego z Vaisaado. |
spoiler napisał/a: |
A sądząc z endingu, nowych postaci jeszcze nieco przybędzie. Może zwyczajnie pierwszy raz anime wyprzedza mangę? |
Cytat: |
Tak nawiasem mówiąc, nie uważacie, że jeden z tych gości z endingu nie przypomina dość mocno Szczęki? |
GoNik napisał/a: |
Nie mogę się doczekać PVrip pełnego endingu. |
Cytat: |
but Tousen is fine too. |
GoNik napisał/a: |
A Ichigo nadal ma 15 lat. I na tyle wygląda. Wszyscy wyglądają. |
Cytat: |
Przecież my wogule Ichiego nie znamy!
Nie mamy pojęcia jak mysli, co planuje, co za chwilę zrobi. Nawet nie wiemy, na miły buk, jak sobie radzi z całą sytuacją! Autor nawet nam nie powiedział jak konkretnie wyglądają jego stosuki z Rukią! Nic nam właściwie o nim nie powiedział. I na osłodzenie łez dał szalonego jak królik majowy Hollowa w środek. Jak wisienkę na czubeczek. Toż to okropne! Czy ktoś jeszcze odniusł wrażenie że Tousen wygladan na rozjeee... bardzo często wykozystywanego seksualnie aż do oporu? Bo jak się pokazał to naprawdę z jakiegoś powodu przyszly mi na myśl raczej obrzydliwe rzeczy do których mógl za tą niebianską zasłoną służyć taki... dekiel jak on. |
Vanille napisał/a: |
oni mają DWANAŚCIE |
ten wzięty w nawias bo tytuł zawier spoiler do mangi napisał/a: |
2006-02-21 70. Return of Rukia! The Substitute Team Revival
Rukia no kikan! Daikou CHIIMU fukukatsu 「ルキアの帰還!代行チーム復活」 |
Vanille napisał/a: |
LONG LIVE KUBO TITE za rozdział 213 |
Serika napisał/a: |
O tak, Rin Rin mnie wkurza tak, że sie mi nóż w kieszeni otwiera... A myślałby, że małe i wredne, to powinnam lubić. Problem w tym, że jest małe, wredne i głupie i marzy mi isę tylko tyle, żeby ktoś ją przewiesił przez kolano i dał klapsa na opamiętanie. |
Cytat: |
Taak... Z całą skromnoscią to to bylo do przewidzenia. Szeroki Usmiech za duzo mu obiecał żeby mógł się oprzeć. A i pewnie fakt że wolałby swoją rodzinkę od Hollow Ichiego izolować mial coś do powiewdzenia...
Jeśli Rukia go znajdzie, to on jej dosc gwaltonie zlamie serce w celu, oczywiscie, izolowania jej od Hollow Ichigo... Zobaczymy. Teraz pewnie bedzie mały przeskok czasowy podczas ktorego bochaterowie trochę się dopakują, bo wolałabym ie byc uraczona przebiegiem nowego treningu Ichiego i Chada. Ani Ishidy skoro już o tym mowa. Gdzieś w następnych dwóch rozdziałach powinien się pojawić jakiś potezny, ale mało znaczacy wróg którego Ichi rozniesie na strzepy. Tego... tamtych hollowów trochę było... Ja się zastanawiam CO u boga ojaca chce Tite robić z tymi wszystkimi bochaterami!? Przecież na ogół jak bochaterów jest takie mrowie to się ich zabija, a tu nie ma kogo! Zakonczenie wydaje sie zbliżac małymi kroczkami, zauważył ktoś? |
spoiler napisał/a: |
Rukia parodiująca zapowiedź 'serii szkolnej'... xD normalnie WOW! xDDD
A teatrzyk kukiełkowy najwyraźniej rośnie, a dystans do mangi wzrasta. Bu. Nie ma Vaisaado? A za to... wampiry? Bleh. |
Cytat: |
Kubo poszedł na łatwiznę. Wichigo okazuje się być totalnym przepakiem na tle vaizardów. Konkluzja? Ichi nie jest Vaizardem. Natomiast trening i skopanie tyłka Białemu (Ja tu rządzę, nie ty >]) jest jak najbardziej konieczny. Tylko, na bogów, bez przesady z tym treningiem == |
wa-totem napisał/a: |
, odkąd manga rozeszła się z anime, wypełniacz w anime jest DO KITU >.< |
IT. napisał/a: |
Urde! A nie móglby zrobić jakiego chaptera - combosa i przejsc do rzeczy konkretnej!? to oczywiście bardzo ciekawe ale... do czego prowadzi!? Ja chcę nie 217 a 220! |
Cytat: |
pokazuje Zangetsu. Bu!!! Choć mina IChigo i Te oczy...miodzio. Mistrz wyraźnie wyrabia sobie styl. Kreska jaką rysuje postacie robi się ostra jak brzytwa. |
Cytat: |
Taa... włączcie sobie chaptera 20 i 220... Róznicę nie tylko widać, róznicę czuć.
HollowIchi... Cóż za interesująca jednostka... jaka szkoda że siedzi w Ichim i raczej nie ma szans żeby wylazła. Wyobrażcie sobie Ichigo, Ichigo-Ichigo jako takiego zimnego, ironicznego, rozbestwionego drania z mieczem na ramieniu i skłonnością do filozofowaia. Oj ja nie wiem czy dalej by go tak dziewczyneczki uwielbiały, nie wiem, nie wiem... |
Doreen napisał/a: |
czy wypełniacz już się skończył/ma ku końcowi/ciągnie się w najlepsze? |
Cytat: |
wreszcie koniec walki... teraz jakieś wnioski by się przydały? hmmm.. |
Cytat: |
Na plus:
+koniec walki Ichiego. Nareszcie == +Chad vs Renji. Renji z bankajem, zwróćcie uwagę. +Cała banda znowu razem +"tajemniczy" shinnigami Na minus: -ouken*? Litości == -koniec walki i "...refine your powers(...)" oznaczają nie mniej ni więcej tylko chaptery treningowe. Dla fanów konkretnych postaci pewnie must have. -brak quincy w równaniu. -na bogów, Wybielacz się sztampowy robi == Podsumowując, chapter odbudował moją naruszoną poważnie fillerami wersji animowanej radość z poznawania universum bliczowego. Liczą na poważny rozwój osobowościowy bohaterów, trójkąty, czworoboki, a może nawet figury przestrzenne - fikowcy wiedzą o czym mówię, nowe "połerne" postacie, kopiącego zadki Ichigo, papciów w akcji, i.... i....no sami wiecie. More >] |
Cytat: |
Sm00ku czy rozwój osobowościowy według ciebie musi się równać trujkąty, kwadraty i inne figury geometryczne? Cóż fikowicze to i yaoizm i yurymz sobą prezentują ale właśnie taka nathniona wolą bogow geometria wkuża mnie najbardziej. |
IT. napisał/a: |
Ona Go Ciągle Kocha! |
IT. napisał/a: |
Gonik. Zaóważ. Pan Tite NIE zabija. |
Cytat: |
Wyjaśnienie o hollowatowej* naturze mocy Chada mogę jeszcze zrozumieć, lecz Hime? Chce mi powiedzieć iż jej kwiatuszki to banda zminiaturyzowanych Pustych? Bogowie i pomniejsze bóstwa, nie...
|
spoiler napisał/a: |
Vaizardowate xD |
Vanille napisał/a: |
czy ktoś wie, kiedy skończą się fillery w Bleachu? >_> fama głosi, że z 88 odcinkiem, ale czy to potwierdzone? |
Cytat: |
Wolałabyś by lecieli ratować Chada? >] |
Lain napisał/a: |
Najpierw latali ratować Rukie teraz znowu całą grupą lecą ratować Orihime. Nieco to monotonne jak dla mnie. |
Sm00k napisał/a: |
Wolałabyś by lecieli ratować Chada? |
GoNik napisał/a: |
Co do Inoue, to sparować ją z Ishidą i skończy się ten kretyński wątek. |
Lain napisał/a: |
Wolałabym żeby fabuła nie kręciła się wokół ratowania kolejnych osób. |
sugi napisał/a: |
IT dobrze mówi dać jej wódki :D |
bardzo poważny spoiler napisał/a: |
Poza walkami zresztą też nikt nie ginie (ale, że względu na sprawę Aizena to jest juz bardzo poważny spoiler |
wa-totem napisał/a: |
Serwowanie alkoholu nieletnim jest nielegalne.
=_=" |
Cytat: |
sugi napisał/a:
IT dobrze mówi dać jej wódki :D Serwowanie alkoholu nieletnim jest nielegalne. =_=" |
Cytat: |
co prawda to raw więc ni w ząb nie rozumiem, niemniej rysunek mówi sam za siebie - proszę państwa, mamy trupa. Plus mnóstwo ciekawostek na dodatek. Zasysać. Sami wiecie skąd. |
Sm00k napisał/a: |
pomijając kwestie prawne...pomyślcie co ona po alkoholu zrobi..jak na trzeźwo się Jej boję ^^ |
sesshoumaru83 napisał/a: |
Chłopak nie ma żadnych konkretnych skillsów. |
Cytat: |
mi w twarz |
Cytat: |
Cóż rzeczesz? |
wa-totem napisał/a: |
Nie żeby manga ostatnio też nie zeszła na psy...
Na szczęście to, co prezentują czołówki w najświeższych epach, a co podobno pochodzi z filmu, prezentuje się bardzo kanonicznie i niezwykle obiecująco! |
wa-totem napisał/a: |
A co dalej z serią TV, przekonamy się pewnie w 109, który w TV będzie 4 stycznia. O ile nie będzie to typowy mikro-filler w stylu "bohaterowie są zmęczeni"... |
sesshoumaru83 napisał/a: |
W obecnej chwili anime robi się beznadziejne. Mamy postac super bosa - Kariya i naszych małych dzielnych bohaterów. Zaczynam dochodzic do wniosku , żejedynym godnym przeciwnikiem dla Kariya może byc wyłacznie Yamamoto Genryuusai;) |
Crofesima napisał/a: |
(Daisuke Namikawa podkładający głos pod Ulquiorrę... L.O.L.) |
GoNik napisał/a: |
Nie zabijcie, ale Arrancarka, z którą walczy Ishida, na pierwszy rzut oka z Miyakiem się skojarzyła... |
Cytat: |
ale strasznie zepsuła się kreska w porownianiu z pierwszymi odcinkami.
|
wa-totem napisał/a: |
ROFL, Tobie TEŻ!? |
Crofesima napisał/a: |
A co powiesz na.... GoNik-chan?~~~~ ;> |
Crofesima napisał/a: |
Ichigowego Mrocznego Alter Ego (TM) |
GoNik napisał/a: |
Za to -sempai chyba jeszcze gorsze... Meido Master - senpai? Error?
|
ghostface napisał/a: |
Ep 114 - gdy Yami chwycił Ichigo za łeb i majtnął nim jak szmacianą lalką... sorry, ale NIKT nie miał prawa tego przeżyć xD |
Crofesima napisał/a: |
No i pełno fanserwisu dla panów. |
Doreen napisał/a: |
Niech mnie ktoś czytający mangę zaspoileruje: |
Cytat: |
kolejni przeciwnicy zmieniają że tak powiem orientację |
Crofesima napisał/a: |
A na koniec rodem z brazylijskich telenowel: "Ichigo, wybieraj se teroz kobitę!"? |
moshi_moshi napisał/a: |
przetrwałam łuk z Bounto i niby teraz miałabym przestać oglądać |
moshi_moshi napisał/a: |
już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału i tego co zrobi Grimmjow |
Crofesima napisał/a: |
ale czemu oni wszyscy sprawiają wrażenie Soul Society namber zwei? |
Crofesima napisał/a: |
"OJEJ! PRAWIE mi się umarło po raz 9857567665 w ciągu tej mangi! Ale spoko, zaraz ZNÓW uda mi się CUDEM z tego wyjść" |
Crofesima napisał/a: |
Jeśli tak przyjmiemy to siedzę cicho i się cieszę. Dwie znienawidzone przeze mnie postaci razem?! Nie ma nic piękniejszego! Niech się użerają ze sobą nawzajem. Oby gdzieś z boczku... bo zaśmiecą nam kadry w mandze. |
Crofesima napisał/a: |
Grimm musi przejść na dobrą stronę, żeby już WSZYSTKO przypominało wydarzenia z SS. |
Crofesima napisał/a: |
Grimm zdradza Aizena, Aizen go znajduje i mówi "Od początku byłeś inny... za bardzo mi się przeciwstawiałeś. Teraz GIŃ! *evil grin*" |
Juri napisał/a: |
To by była powtórka z rozrywki, |
Juri napisał/a: |
Rukie też uratowali w SS, tu będzie podobnie. |
Crofesima napisał/a: |
No, może na tym, żeby Gin okazał się dobry |
Juri napisał/a: |
Ichi ją uratuje, ja innego wyjścia nie widzę, ona zawsze była u jego boku. Rukie też uratowali w SS, tu będzie podobnie. |
ghostface napisał/a: |
To jest idealny moment, żeby ją odbić, albo żeby sama uciekła. |
Crofesima napisał/a: |
Juri napisał/a:
To by była powtórka z rozrywki, Juri napisał/a: Rukie też uratowali w SS, tu będzie podobnie. ... |
GoNik napisał/a: |
Faktycznie powinien zrobić Aizenowi spore 'A kuku!', które dałoby Gejowi po zadnicy, ale raczej nie po to, żeby pomóc bohaterom (jak na Dobrego Faceta przystało) - raczej sam planuje coś paskudnego. |
Crofesima napisał/a: |
Stawiam na Gina, ot co. |
Nabu napisał/a: |
Ja wolę wierzyć, że Gin coś gorszego knuje - większy spisek, który uderzy zarówno w Aizena jak i dobrych |
Moshi_Moshi napisał/a: |
już prędzej uwierzę, że to Dziadzio coś knuje |
Moshi_Moshi napisał/a: |
Wracając do Gina, to jest całkiem prawdopodobne, że przy okazji realizacji swoich planów zginie tragicznie i boleśnie, na oczach biednej Matsumoto. |
Nabu napisał/a: |
gdzieś czytałem, że |
Lila napisał/a: |
( jestem na 77 odcinku ) |
Cytat: |
Zobacze jeszce Rukie w akcji, bo to pewnie, ale czy pokarze Ban Kai ? |
Crofesima napisał/a: |
wszystkie 'mutanty' w Hueco Mundo przechodzą od ~30 chapterów (czy ile oni już tam siedzą) do stanu jakowego kaca moralnego po walce z naszą grupą... Może nawet nie chodzi o to, że żałują swoich czynów. Bardziej wygląda to tak, jakby od początku nie chcieli ich krzywdzić, ale _coś_ *khe khe* ich do tego zmuszało. |
Crofesima napisał/a: |
już nie mogę doczekać się momentu, w którym Hime będzie w stanie skinieniem palca przywrócić człowieka do życia mając do dyspozycji 70-letnią rzepkę. |
Crofesima napisał/a: |
Poza tym bardzo, bardzo zdenerwowała mnie pierwsza scena w chapterze. |
Crofesima napisał/a: |
No i żal mi Renjiego. |
ghostface napisał/a: |
Na dłuższą metę postać o boskiej mocy nie ma racji bytu. To jest zwyczajnie bez sensu. |
Salva napisał/a: |
kto na litość pokolorował Grimmjowa w TAKI sposób ?! |
Salva napisał/a: |
Jak dla mnie powinni rąbnąć Chada, Inoue, Renjiego i Uraharę i życie od razu byłoby piękniejsze... |
Salva napisał/a: |
Jak dla mnie powinni rąbnąć Chada, Inoue, Renjiego i Uraharę i życie od razu byłoby piękniejsze... |
ghostface napisał/a: |
Salva napisał/a:
Jak dla mnie powinni rąbnąć Chada, Inoue, Renjiego i Uraharę i życie od razu byłoby piękniejsze... Uraharę też??? Dla mnie to jest jedna z najoryginalniejszych i najciekawszych postaci w Bleachu <3 |
Salva napisał/a: |
Poza tym brakuje mi pewnego wesołego Hollowa... |
Salva napisał/a: |
Ta ruda kretynka mnie doprowadza do szału. |
Salva napisał/a: |
Jak dla mnie powinni rąbnąć Chada, Inoue, Renjiego i Uraharę i życie od razu byłoby piękniejsze... |
GoNik napisał/a: |
Bo wiesz... z fanami Inoue jest jak z fanami Chezy(Wolf's Rain) / Kotori (X) / Różowej (nie pamiętam jak jej tam było, szczerze mówiąc mało mnie też to obchodzi, z Code Geass) - pewnie jacyś istnieją tylko dobrze się ukrywają. |
GoNik napisał/a: |
(chociaż w pairingu z tatusiem Kurosakim tatuś Ishida robi za mamusię, to ja i tak uważam go za seme, o! a fandom niech się schowa) |
Cytat: |
*i teraz nastąpiła typowa scena oplucia monitora [w tym wypadku] dżogurtem*
..wha-wha... NAAAAANI?! |
Salva napisał/a: |
Grimmjow jest koszmarnie pokolorowany |
Juri napisał/a: |
Nie jest ona typową dziewczyną w shonenach, która tylko zawadza i ugania się za głównym bohaterem. |
Juri napisał/a: |
Nie jest ona typową dziewczyną w shonenach, która tylko zawadza i ugania się za głównym bohaterem. |
moshi_moshi napisał/a: |
Fakt fryzura do niczego, chociaż bez tego białego chełmu wygląda świetnie |
ghostface napisał/a: |
A Renji był kiedyś moim ulubionym bohaterem, a dokładnie w sadze SS. Rozwój tej postaci był naprawdę ciekawy. Teraz nadal go lubię, ale już mnie trochę znudził. Wydaje mi się, że o Renjim wiemy już wszystko, co powinniśmy wiedzieć, i tu już nie będzie niespodzianek. |
moshi_moshi napisał/a: |
Fakt fryzura do niczego, chociaż bez tego białego chełmu wygląda świetnie, poza tym jak on cudownie taraktuje Ichigo (tak z góry, bezczelnie i w ogóle), bardzo lubię patrzeć na jego bankai, taki elegancki sposób zabijania |
Cytat: |
Hitsugaya jest kochany. Lubię małych geniuszy. No i ma genialną vice ;] Oboje się świetnie dobrali!
|
Cytat: |
Bankai Byakuyi też mi się podoba. Bardziej do kobiety by pasował (...) |
Tsunami napisał/a: |
W dodatku z Renjim tworzą prześmieszny duet (NIE jestem yaoistką, proszę na mnie dziwnie nie spoglądać). |
Juri napisał/a: |
Tylko momentami zgrywa twardziela, ale i tak go lubię;> |
Tsunami napisał/a: |
Przy okazji, jestem zagorzałą przeciwniczką parowania go z Hinamori. |
Juri napisał/a: |
a Aizen jakoś wyjątkowo mi do gustu nie przypadł. I dziwnie traktuje poddanych, taki miły jest XD |
Salva napisał/a: |
Renji jest taką koszmarną ofiarą losu (i nie tylko losu), że aż żal patrzeć. |
Cytat: |
A tak przy okazji, fajnie wyszła ta scena z Momo w ostatnim odcinku. |
Cytat: |
Shiro-chan najlepiej prezentowałby się SAM. Matsumoto do Gina! To jeden z moich ulubionych pairingów.
|
Crofesima napisał/a: |
Ichimarowe "Przepraszam." w stronę Rangiku jest jednym z najsmutniejszych momentów w Bleachu. |
Cytat: |
Czy epizod 127 wyszedł w tym tygodniu? |
ghostface napisał/a: |
Czy epizod 127 wyszedł w tym tygodniu? |
ghostface napisał/a: |
Gratuluję wszystkim, którzy sklasyfikowali go jako typ metroseksualny :D |
Crofesima napisał/a: |
To ktoś... tak nie sklasyfikował?... |
Crofesima napisał/a: |
Naruto na tym etapie jest dla mnie bardziej ekscytujące i ciekawe (chyba nawet już jest. Niektóre strony w ostatnich chapterach są takie cudowne!) |
ghostface napisał/a: |
W odpowiedzi na offtopa: jest temat o Naruto na Jetix... obrośnięty pajęczynami. Wątku poświęconego mandze nie zauważyłam. Może trzeba to nadrobić? |
Cytat: |
Jakoś tak utożsamiam się z Inoue. Pod pewnymi względami przypomina mi mnie, szczególnie w momentach zwątpienia. W tej serii wszyscy są tacy przepakowani, dobrze czasem zobaczyć takie zwyczajne, ludzkie rozterki. |
Salva napisał/a: |
Skąd Wam się wziął pairing Ishida Orihime ?!! |
Cytat: |
Za to tracę nadzieję co do Gina. Coraz częściej mi się wydaje że autor normalnie o nim zapomniał... |
Tsunami napisał/a: |
Ja to bym się chętnie zapytała, skąd ludzie wzięli pomysł na Renji/Tatsuki. |
GoNik napisał/a: |
Za to Hime x Ulquie... błeh, też mu tego nie życzę. Już szybciej przełknę Grimm x Ulquie .___. (naprawdę, ten pairing mnie TAK odrzuca, ze nawet yaoja bym mogła zaakceptować) |
Salva napisał/a: |
Ich relacja jest co najmniej dziwna. Teraz jak oglądam anime nie mogę sie oprzeć wrażeniu (zwłaszcza po słowach Rukii, że nie musi wiedziec co ichigo robi), że on najzwyczajniej w świecie o niej zapomniał... |
ronin napisał/a: |
mange juz odstwailem |
Emi-Shimizu napisał/a: |
Odcinki cuchną fillerami,i myślę że lepiej nie zbliżać się do Anime przez co najmniej kilka tygodni |
Salva napisał/a: |
Totem ale teraz Bleach znowu wraca do mangi ! Teraz będzie juz zdecydowanie lepiej,
mam nadzieję... |
Salva napisał/a: |
Potem następuje łuk z Bounto, kolejne odcinki zgodne z mangą pojawiają się około 110 odcinka. |
Lila napisał/a: |
a nie wczesniej ? |
Goodcat napisał/a: |
Właśnie próbuje się przymierzyć do jakiegoś bitewengo anime.
Jak wypada "Bleach" w porównaniu do "Naruto", czy "Dragon Ball"? |
fm napisał/a: |
Bleach 147-148
|
Iza napisał/a: |
|
Shizuku napisał/a: |
No i Bleacha można obejrzeć na Hayparze pierwsze 26 odcinków zdaje się puścili. |
Cytat: |
Albo robią tak, albo tak i niech się tego trzymają :) |
Shizuku napisał/a: |
Drobny zgrzyt to te rozterki Orihime, ale można na to przymknąć oko. |
Cytat: |
Mogłaby w końcu zginąć - Ichigo by trochę poangstował, ale poziom serii by się znacząco podniósł. |
Cytat: |
|
fm napisał/a: |
Mogłaby w końcu zginąć - Ichigo by trochę poangstował, ale poziom serii by się znacząco podniósł. |
Shizuku napisał/a: |
Tą Hinamori mogli już wykończyć. |
Myorek napisał/a: |
Odcinek bardzo dobry, wielkimi krokami anime dogania mange, ciekawe kiedy bedzie kolejna seria wypelniaczy zeby historia w mandze mogla sie rozwinac :D |
cesarz vedry napisał/a: |
odcinek bardzo dobrzy, ale te sceny z Orihime mnie trochę drażniły i te jej piersi mogli by troszke zmniejszyć, bo w takich poważnych scenach to naprawdę kontrastuje ; p, przynajmniej mi się tak wydaje |
cesarz vedry napisał/a: |
ale on ni stąd ni z owąd teleportował się z całą ekipą z Hueco Mundo, w dodatku skasowął sobie i im pamięć... |
Asthariel napisał/a: |
Krótki nie będzie, inaczej nie robiliby nowego openingu. z 25 epów będzie. |
Myorek napisał/a: |
Odcinek bardzo dobry, wielkimi krokami anime dogania mangę, ciekawe kiedy będzie kolejna seria wypełniaczy żeby historia w mandze mogla sie rozwinąć :D |
Cytat: |
Może twórcy robią tak specjalnie, żeby jakiś fan bohatera X nie przestał przypadkiem oglądać, gdyż jego ulubiona postać zginęła? |
Cytat: |
Chimera masakrująca Matsumoto? |
Taikoubou napisał/a: |
zdecydowanie najlepsze anime jaki kiedykolwiek oglądałem. nie ma tu głupich zabaw z nindża jak w naruto czy też ożywiania bohaterów po 5 razy jak w db. kreska bardzo mi się podoba, muzyka po prostu miodzio. plusem także są postacie. faktycznie liczba fillerów przeraża, dlatego też czytam mangę a w anime oglądam tylko to co trzeba ;-) |
0rdi napisał/a: |
To co będzie się działo po filerach. |
Mirror napisał/a: |
Ja cholernie żałuję, że na wikipedii natknęłam się na zanpakutou Shinji'ego. |
Jarmac1 napisał/a: |
Podobno po filerach z buntem zanpaktu ma być kolejny, a powrót do HM będzie w kwietniu. Wiecie coś więcej na ten temat? |
s3shir0 napisał/a: |
znając zycie Studio Pierrot byłoby w stanie to zrobić nawet w środku walki :D |
Mirror napisał/a: | ||
A czy ten cały Karakurariser nie był w środku (a może raczej już pod koniec...) walki Grummisia i Truskawy? I przypominam, że obecne filery są w trakcie walki Ichi vs. Ulqu. |
s3shir0 napisał/a: |
Potwierdzasz tylko i wyłącznie to co napisałem. |
s3shir0 napisał/a: |
choć znając zycie Studio Pierrot byłoby w stanie to zrobić nawet w środku walki :D |
0rdi napisał/a: |
Liczę, że po 255 ep dadzą spokój z tymi filerami i wrócimy do głównego wątku. Muramasa pokonany, puści również. Chyba już nic nie da się z tego więcej wycisnąć. |
Arioch napisał/a: |
Pustynia, slapstick, wtórna walka. |
Mirror napisał/a: |
były dla mnie dość ciekawe. Ba. Bardzo mi się podobały. |
Arioch napisał/a: |
Eh. Co ja bym dał za pierwsze 15-20 odcinków zrobionych od podstaw jako kompletny, zamknięty fabularnie, 26-odcinkowy serial... :/ |
s3shir0 napisał/a: |
Można powiedzieć, że mam przerwę od Bleach-a bo jestem w plecy o 5 odcinków może nawet więcej. Jako fan tego anime chciałem zobaczyć wszystkie odcinki, ale tych fillerów co teraz były to nie wiem czy dokończę... |
Cytat: |
Mam już serdecznie dosyć tego fillera. O ile na początku wydawał mi się interesujący i, powiedzmy, że twórcy mieli na niego jakiś pomysł, tak teraz wszystko się posypało. Strzępek fabuły gdzieś poszedł i nie wrócił, zostawiając nam tylko kompletny brak jakiejkolwiek logiki i kiepskich lotów humor. Jestem bardzo rozczarowana, bo zapowiadało się całkiem-całkiem. Teraz już tylko czekam na powrót do głównego wątku, licząc, że będzie trwał dłużej niż około 15 odcinków oraz odpowiedni nastrój, żebym mogła przebrnąć przez obecny filler, którego rażąca głupota aktualnie zbyt mnie odpycha. |
Kuro napisał/a: |
A co gorsza na anime calendar nie ma Bleacha aż do lipca! A dalej to nie wiadomo, bo właśnie wtedy kończy się rozpiska... Nie dość, że taki długi okres czasu twórcy karmili nas zapychaczami to teraz dodatkowo dali ponad 3 miesięczną przerwę ;( Buu. |
Asthariel napisał/a: |
A ep jest jednym wielkim spoilerem. |
Mirror napisał/a: |
W każdym, razie, uważam jak powyżej. Świetna animacja i piosenka. |
Mirror napisał/a: |
Świetna animacja i piosenka. |
s3shir0 napisał/a: |
w dodatku studio Pierrot nie stara się |
Mirror napisał/a: |
Pierwsza reakcja na opening? Po pierwszych dwóch sekundach musiałam się odwrócić. Dlaczego musiała być tam Orihime?! xD |
Mirror napisał/a: |
Ale za to Ulquś był boski |
0rdi napisał/a: |
Zgodzę się z s3shir0 co do Ulquiorry. (...) |
0rdi napisał/a: |
Mam to chować w spoilerze, bo zgodziłem się co do opinii iż jest nudny i w ogóle? Nie wiem co tu jest zespoilerowane. |
Mirror napisał/a: |
on sam też jest nihilistą, wyraża to mówiąc o tym, że ludzie są słabi, bo uważa ich żywot jako zbędny i... on jest inny niż te postacie właśnie typu Grimmjowa.
Jest po prostu opanowany, ma swój charakter i osobowość. |
Mirror napisał/a: |
Jest po prostu opanowany, ma swój charakter i osobowość. |
Mirror napisał/a: |
Zapewne dla większości nudny nie jest Grimmjow - wulgarny, agresywny i tak dalej. Więc wszystkie postacie mają takie być? To właśnie byłoby nudne. |
Assin napisał/a: |
(dalej mi się nie chce akcja była zbyt mało dynamiczna nie widać siły postaci) |
Zangetsu napisał/a: |
Wait, what?! |
Karel napisał/a: |
Wyglądałoby to o wiele lepiej gdyby Tite zakończył Bleacha i rozpoczął nowy tytuł z tymi samymi bohaterami. |
wa-totem napisał/a: |
Whooa.
Panie i panowie, nadciąga koniec ery - sądząc po opiniach byłych widzów, dziwne że dopiero teraz. 27 marca Bleach zostanie zdjęty z anteny. News na ANN. |
Smk napisał/a: |
There is no Bleach anime after SS arc |
wa-totem napisał/a: |
27 marca Bleach zostanie zdjęty z anteny. |
Tren napisał/a: |
Czy tylko mnie niezmiernie bawi fakt, że czas antenowy Bleacha przypadnie spinoffowi Naruto? XD |
wa-totem napisał/a: | ||
SS... zaraz, substitute shinigami? |
Smk napisał/a: |
Bah, to kolor i cieniowanie. Seria anime tak do końca SS arc wyglądała świetnie. Potem zdaje się przeszli na tanie kolorowanie komputerowe i klimat szlag trafił.
Nie żeby manga była taka znowu dopieszczona, z tymi epickimi i szczegółowymi tłami.. |