Forum Kotatsu

Twórczość własna: grafika - Kuźnia Amartha

Amarth - 06-05-2007, 11:32
Temat postu: Kuźnia Amartha
Tak sobie pomyślałam, że też się podzielę radosną twórczością własną.

Marna próba narysowania Haniego z Ourana:

http://i171.photobucket.com/albums/u313/amarth_09/hani01.jpg

Że w fanartach to ja zbyt dobra nie jestem, więc stawiam raczej na własne postacie:

http://i171.photobucket.com/albums/u313/amarth_09/01a.jpg
B-Real - 06-05-2007, 11:36
Temat postu:
Fajne xD mam tylko jedna mala krytyke do drugiego rysuku za mala glowa ^^. Ja tez troche bazgram jakies grafiti xD czasami jakies postacie komiksowe czasami czepie sie kreski z anime ale niemam jak wam tego pokazac xD ( moze to i lepiej ze nie pokaze na zawaluwce bedzie mniej zgloszen xD )
Melmothia - 06-05-2007, 11:41
Temat postu:
Śliczne...szczególnie ten drugi :)
Imho głowa nie jest za mała, no..może jak się dłużej przyglądać to będzie sprawiać takie wrażenie, ale całość (oprócz za szczupłych rąk/nadgarstków) sprawia wrażenie proporcjonalnej. Bużke ma piękną, korpus też. Profesjonalnie namalowany xD
Bardzo mi się podoba.
Amarth - 06-05-2007, 13:18
Temat postu:
Dzięki ^^ Cieszę się, że się podoba. Fakt, że z proporcjami to czasami mam problemy, ale trochę treningu i problem powinien zniknąć (a przynajmniej mam taką nadzieję).
Teraz coś kolorowego. Odręczne kolorowanie niezbyt mi idzie, więc postanowiłam spróbować na komputerze. Oto, co mi wyszło:

http://i171.photobucket.com/albums/u313/amarth_09/02b1.jpg
http://i171.photobucket.com/albums/u313/amarth_09/04a2a.jpg

Każdego dnia coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że Paint jest najlepszym przyjacielem człowieka. Używam go częściej niż PhotoShopa.

Więcej na razie nie bedzie, bo chroniczny brak skanera daje mi się we znaki *_*
Amarth - 11-05-2007, 20:47
Temat postu:
Kolejny rysunek. Tak, jak poprzednie robiony długopisem. Szczerze mówiąc to ostatnio rzadko używam czegokolwiek innego niż ołówek i długopis ^^

http://i171.photobucket.com/albums/u313/amarth_09/03a-1.jpg
Melmothia - 11-05-2007, 21:44
Temat postu:
*o*
A masz może deva?
Bardzo mi się podobaja postaci, które tworzysz. Ten ostatni wygląda trochę jak wyrośnięty Watanuki xD
Ten brak cieni ma swój urok. Sposób rysowania oczu, a raczej powiek też świetny, mam do niego sentyment :P
Ubranie leży idealnie, sylwetka - aż miło popatrzeć :)
ka_tka - 12-05-2007, 19:53
Temat postu:
Hm, możesz zdradzić, co to za 'długopis', bo nie wierzę, że taki zwyczajny? *o* Takie piękne, gładziutkie i cieniutkie linie... Chyba, że to zasługa aż tak wprawnej i pewnej ręki, aaa, potwornie zazdroszczę!
Anonymous - 12-05-2007, 19:56
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Kolejny rysunek. Tak, jak poprzednie robiony długopisem. Szczerze mówiąc to ostatnio rzadko używam czegokolwiek innego niż ołówek i długopis ^^

http://i171.photobucket.com/albums/u313/amarth_09/03a-1.jpg

To ilustracja do "Pożegnania z Marią" czy "Medalionów"?
Melmothia - 12-05-2007, 20:13
Temat postu:
Grisznak napisał/a:
To ilustracja do "Pożegnania z Marią" czy "Medalionów"?

xD
Nie no, on nie jest wygłodzony, ani w żaden inny sposób bliski śmierci...to tylko taki styl, wiesz, biszki się tak niekiedy rysuje... ;P
Amarth - 12-05-2007, 20:23
Temat postu:
Melmothia --> deva? znaczy konto na DeviantArt? (pewnie wychodzę na ignorantkę, ale niezbyt się orientuję ^^) Jeśli o to chodzi to nie, nie mam. Tak w ogóle to dzięki za komentarze. Cieszę się, że moje rysunki się komuś podobają ^^ btw, teraz, jak o tym wspominasz to ten ostatni koleś rzeczywiście trochę przypomina Watanukiego -_-

ka_tka --> długopis nazywa się 'Titanum'. Używam długopisów tej marki od dosyć dawna i się do nich przyzwyczaiłam. Robią cienkie linie, pisze i rysuje się nimi gładko i bardzo wygodnie. Czasami, co prawda potrafią się rozmazywać, ale mogę bez wahania stwierdzić, że to najlepsze długopisy, jakimi miałam okazję pisać/rysować ^^

Grisznak --> um, do żadnego z wymienionych, szczerze mówiąc ^^ Jest tak, jak napisała Melmothia - taki styl ^^ Muszę jeszcze popracować nad proporcjami i innymi takimi...
A tak w ramach wyjaśnienia: oryginalnie ten rysunek to miał być fanart Kyouyi z Ourana, ale jak widać zbyt podobny to on nie jest -_-' Jak pisze Melmothia - bardziej już przypomina Watanukiego ^^
Anonymous - 12-05-2007, 20:28
Temat postu:
Melmothia napisał/a:
Grisznak napisał/a:
To ilustracja do "Pożegnania z Marią" czy "Medalionów"?

xD
Nie no, on nie jest wygłodzony, ani w żaden inny sposób bliski śmierci...to tylko taki styl, wiesz, biszki się tak niekiedy rysuje... ;P

Na litość, ja też jestem chudzina (56 kg przy 178 wzrostu), ale tu kości po prostu przebijają przez skórę jak u opisywanych przez Borowskiego "muzułmanów".
A co się tyczy stosunku Grisznaka do bizonów, to: http://czytelnia.tanuki.pl/lista/pokaz.php?id=27&roz=9 wiele wyjaśnia.
Melmothia - 12-05-2007, 20:49
Temat postu:
Amarth napisał/a:
oryginalnie ten rysunek to miał być fanart Kyouyi z Ourana, ale jak widać zbyt podobny to on nie jest -_-' Jak pisze Melmothia - bardziej już przypomina Watanukiego ^^

Cool type Watanuki xD
Amarth napisał/a:
deva? znaczy konto na DeviantArt? (pewnie wychodzę na ignorantkę, ale niezbyt się orientuję ^^) Jeśli o to chodzi to nie, nie mam.

Tak, chodziło mi o konto na DeviantArt. Szkoda, że nie masz, ale jakbyś przypadkiem kiedyś założyła, to napisz.
Grisznak napisał/a:
ale tu kości po prostu przebijają przez skórę jak u opisywanych przez Borowskiego "muzułmanów".

Chciałm napisć "taki styl", ale to byłoby już powtarzanie się, dlatego piszę: nie wszystkim wszystko się podoba. Choć szczerze powiedziawszy po tym co napisałeś poszukałam wystających kości i doszłam do wniosku, że ramiona sa nieco za chude. Ale próby poprawienia ramion mogłyby się skonczyć zepsuciem całej sylwetki (wg mnie takie jak są teraz pasują do całości, ale nie mogę być całkiem pewna, bo nie wiem jak by to wyglądało z nieco grubszymi). Poza tym Amarth napisała, że jeszcze popracuje nad proporcjami :)
Grisznak napisał/a:
A co się tyczy stosunku Grisznaka do bizonów, to: http://czytelnia.tanuki.pl/lista/pokaz.php?id=27&roz=9 wiele wyjaśnia.

Huhuhuhu...zabawne, ale i bez tego wiem, że bizony to dla Ciebie w większości (a może w ogóle?) ZUUO. Tylko to, co tam było bardziej przypominało kosmitów, ale to była parodia, więc mozna zrozumieć (dwa razy obok siebie miałeś "już" i w jednym zdaniu dwa słowa Ci sie zrymowały - przepraszam, zboczenie zawodowe...).
Magenta - 12-05-2007, 20:51
Temat postu:
hihi lubisz chudzielców, co? ale moim zdaniem chudzielczość i bycie "skinny" to rzecz zarezerwowana tylko dla dziewczyn. Facet to musi być FACET (jak dla mnie) ;) pierwszy Twój rysunek najbardziej mi się podobał. We wszystkich innych postacie mają o wiele za małą żuchwę. a i jeszcze coś do chudzielców- bo są chudzi i chudzi. Chudzi jak z Cowboya Bebopa i chudzi jak to napisała Grisznak z ,,Medalionów". I ci Twoi mi bardziej na tych drugich wyglądają ;). Ale za to fajnie męskie twarze oddajesz, na ogół dziewczyny rysują... dziewczyny, a Twoi panowię są trochę w stylu Solid&Etc to bardzo, bardzo dobry styl :)

pozdrawiam:)
Amarth - 27-05-2007, 19:05
Temat postu:
Trochę długo mnie tutaj nie było.
Dzięki za wszystkie komentarze i krytyki. Wiecie, ja zazwyczaj nie pokazuję nikomu moich rysunków, a nawet jak mi się już zdarzy komuś pokazać to i tak prawie nigdy nie dostaję porad. Jakoś nikt mi nigdy nie mówi, co i jak powinnam poprawić, żeby było lepiej, a samej to trochę ciężko jest dopracować styl. Dlatego dzięki za krytyki i porady ^^

A dzisiaj chciałam się podzielić fanartem Kaminy z anime Tengen Toppa Gurren Lagann. Oto on:

http://i171.photobucket.com/albums/u313/amarth_09/09.jpg
herok - 27-05-2007, 20:43
Temat postu:
Niezły styl bardzo mi się podoba własne arty naprawdę godne podziwu i do tego długopisem nie wiarygodne ;]
kaaazo - 18-09-2007, 20:48
Temat postu:
Tak ogólnie, to Twoi panowie zdają się cierpieć na "kompleks żółwia"-mała głowa, szerokie bary, mało w biodrach. Ja rozumiem, ideał męskiej sylwetki, trójkąty i tak dalej... Ale z umiarem.

Podobnie ma się sprawa z ich tusza, a raczej jej brakiem. Racja, panowie przy kości nie są z reguły smexy, ale Twoi budzą we mnie stany lękowe.

Kolorowanie w paincie przemawia do mnie. I tez częściej używam painta niż Photoshopa czy Illustratora.

Pracuj.

I radziłabym jednak przeprosić się z dA albo czymś podobnym.
Amarth - 01-05-2008, 09:37
Temat postu:
Uh-oh. Dawno mnie tu nie było.

Z racji zakupienia skanera postanowiłam wrócić do ćwiczeń. Niestety przygotowania do egzaminów i obrony pracy dyplomowej zabierają sporo czasu, więc wiele nowych rzeczy nie tworzę.

Dwa rysunki, którymi chciałam się dzisiaj podzielić to to małe chibi oraz ta próba kolorowania , która jednak nie wyszła tak jakbym chciała.

Przy okazji, dziękuję za wszystkie komentarze.
Amarth - 09-05-2008, 20:00
Temat postu:
Znowu dorwałam w swoje ręce Photoshopa i postanowiłam raz jeszcze zmierzyć się z kolorowaniem.
Tutaj jest szkic , nad którym pracowałam, a tutaj wersja końcowa .

Następnym razem skorzystam z jakiegoś tutoriala.
Shinigami-san - 10-05-2008, 12:07
Temat postu:
:D wersja końcowa świetna - ja też tak chce rysować ale buu, raczej mi sie to nie uda nigdy :(
Pytanie: ty robiłaś to w PS i dodałaś jakiś efekt papieru czy może ręcznie? Kreska jest ładna, jak dla mnie lekka :) Bardzo dobrze zrobiony obrazek
Amarth - 10-05-2008, 12:13
Temat postu:
Dziękuję. Cieszę się, że się podoba ^^
Tak, efekt papieru (a właściwie to płótna) był robiony w PS, kolorowanie też. Tylko szkic zrobiłam ręcznie.
Amarth - 24-05-2008, 16:37
Temat postu:
Dawno nic tutaj nie zrzucałam, a trochę obrazków poszło ostatnio na deva. Na pierwszy rzut nieudolna próba cieniowania ołówkiem , która chyba niezbyt dobrze się zeskanowała.
A tutaj kilka prób kolorowania:
Pepper 1
Pepper 2
Pepper 3

Jakiś koleś

I na koniec mały Wielki Jenot , o którym już zdążyłam zapomnieć.
Amarth - 25-11-2008, 14:56
Temat postu:
Miesiące minęły od ostatniego posta w tym temacie.
Odgrzebuję go, żeby pokazać jedną z moich pierwszych prób użycia tuszu zamiast długopisu. Nie ma w sumie za wielkiej różnicy.
Poza tym chyba spaprałam ramiona. I pewnie znowu jegomość wyszedł mi za chudy...

Łowy
Strawberry - 25-11-2008, 22:42
Temat postu:
To jest świetne. *_*
Ładna kreska i pięknie pocieniowane. Naucz mnie tak rysować. *_*
Amarth - 27-11-2008, 08:37
Temat postu:
Dziękuję.

Akurat muszę przyznać, że z cieniowania skóry jestem zadowolona - myszka w pewnych momentach odmawiała mi posłuszeństwa, ale udało mi się gryzonia zmusić do współpracy.

Jeśli chodzi o uczenie to ja tu za wiele zrobić nie mogę; sama popełniam zbyt wiele banalnych błędów. Ale polecam zerknąć na stronę Pose Mianiacs - świetna do ćwiczenia anatomii. A na Deviant Arcie i niektórych LiveJournalach użytkownicy czasami dają takie czy inne wkazówki. Chociaż i tak najlepszym treningiem jest rysowanie dużo i gęsto.
Amarth - 19-12-2008, 21:26
Temat postu:
Ponieważ Jemot już wisi, zrzuciłam go też na DA. Jak widać ździebko się zmienił, a mianowicie zdjął kapturek i przeszedł transplantację oczu.

Jemot i choinka
Świąt nie będzie
Jemot i ostre narzędzie

Dodatkowo wysunięto propozycję, aby Jemot nie był już sam. Toteż już nie jest, ma od teraz dwójkę przyjaciół.

Jenocie trio

A ponieważ jest ich teraz troje to i dorobili się imion. Złapałam za słownik i wybierałam wyrazy, na które spojrzenie moje padło, a tych wyrazów z kolei wybierałam te, które z takiego czy innego powodu lubię. Dlatego teraz mamy:

Biszkopt, zdrobniale Bisz - (bo lubię biszkopty) czyli jemot, którego już znacie.
Irys - (jak cukierek, a nie kwiatek, bo lubię te cukierki) jego przyjaciel.
Śliweczka - (na chwałę jednej z bohaterek komiksu, do którego mam sentyment) żeński jenot.

Mam nadzieję, że się spodobają.
GoNik - 19-12-2008, 21:39
Temat postu:
...I w ten sposób maskotką forum został bizon. Znaczące, jeśli o mnie chodzi.

A wersję z toporkiem można by wrzucić do headera w zwykłym layu :) Bardzo jenoci jest.

Mai_chan - 19-12-2008, 21:41
Temat postu:
Amarth. Dwie sprawy.
1. Jesteś genialna.
2. Czytasz dobre komiksy.

Amen.
Vodh - 20-12-2008, 00:13
Temat postu:
To. Jest. Genialne... :D:D:D kwik :D Amarth, jesteś wielka!

P.S. czy tylko mi Śliweczka do złudzenia przypomina Maieczkę? :D
Amarth - 20-12-2008, 10:04
Temat postu:
Dziękuję za wszystkie komentarze tutaj i na devie.

Jesteście kochani :)
*ściiisk*
Easnadh - 20-12-2008, 11:32
Temat postu:
Amarth, Jemot jest genialny. Bardzo jemoci. A już zwłaszcza wersja z Mikołajem ujęła mnie za serce XD Zaś Śliweczka jest po prostu przeurocza *^^*
Melmothia - 20-12-2008, 13:13
Temat postu:
Mogłabym się godzinami wpatrywać w ich mordki, są uroczy. Świetnie wyglądają w trójkę, szczególnie poza i mina Biszkopta są zabójcze XD
Teukros - 20-12-2008, 13:35
Temat postu:
Amarth, to jest znakomite. Chylę czoła przed umiejętnościami.
Salva - 20-12-2008, 22:01
Temat postu:
Boskie jenoty Amarth! Naprawdę fantastyczne Ci wyszły i racja, fakt że główną maskotką jest Bisz... jest znaczący :D Naprawdę boskie Ci wyszły te jemoty ^^
Lena100 - 29-12-2008, 23:53
Temat postu:
Wooo Amarth, doczekałaś się sławy. Oklaski!
Mi też się te jenoty podobają są takie... jakby to po wiejsku powiedzieć... swojskie(?).
Amarth - 31-12-2008, 19:43
Temat postu:
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie komentarze, za favy na devie też ^^

Dzisiaj mam nieco wyrośnięte Jemoty wakacyjne . Sama nie wiem, czemu wybrałam wakacje, bo nie znoszę tej pory roku. Myślę, że zrobiłam to podświadomie, jako pretekst, by rozebrać całą trójkę.
Jak widać, Irysek jest entuzjastą tańców hula, Śliweczka zaś woli deskę. Bisz (który jakoś nie wyszedł, ale jestem zbyt leniwa, żeby rysować go od nowa) nie umie pływać, więc bez oponki ani rusz.

I żeby nie było, że bez przerwy tylko jenocę, jest jeszcze facet z balonem .


A, i jeszcze Szczęśliwego Nowego Roku!
Shinigami-san - 01-01-2009, 17:26
Temat postu:
Ja to powtarzam ciągle i ciagle i ciagle i powiem to jeszcze raz.... jestem PEŁNA podziwu że ci się chce :) Prace super
Teukros - 01-01-2009, 17:47
Temat postu:
Genialne. Co myślicie o tym, aby na wakacje zmienic lay - tym razem na powiedzmy zielony - i umieścić w nim letnie jemoty?
Shinigami-san - 02-01-2009, 18:20
Temat postu:
Teukros napisał/a:
Genialne. Co myślicie o tym, aby na wakacje zmienic lay - tym razem na powiedzmy zielony - i umieścić w nim letnie jemoty?


Ja jestem jak najbardziej za. A jeszcze bardziej bym była za gdyby na wiosnę zostało coś stworzone (taka delikatna sugestia jeżeli Amarth się oczywiście chce...)
Teukros - 02-01-2009, 18:45
Temat postu:
Na wyjeździe pomysł został trochę dopracowany. Mamy już jemota jesiennego, zimowego i letniego; brakuje zestawu na wiosnę, ale miejmy nadzieję, że Amarth będzie miała ochotę go stworzyć. Do tego kolory - wiosna zielony, lato niebieski, jesień - ?, zima - ?.
wa-totem - 02-01-2009, 19:03
Temat postu:
A letnie jenoty które ostatnio zrobiła Amarth są zwyczajnie BOSKIE *___*
Amarth - 02-01-2009, 19:05
Temat postu:
Nie wiem jak z zimą (niebieski już zajęty, a biały zepwne nie wchodzi w grę?), ale jesień zdecydowanie żółta lub jasnobrązowa, przynajmniej w moim odczuciu taka winna być.
Jemoty wiosenne, hę? Na razie nie mam żadnego konceptu, ale może coś mi się przyśni zanim wiosna przybędzie.
A tak przy okazji, który jemot trafi na wersję jesienną?

No i w ogóle to chciałabym podziękować za uznanie. Człowieka z niską samooceną takie rzeczy bardzo podnoszą na duchu :3
Teukros - 02-01-2009, 19:13
Temat postu:
No właśnie też nie wiem, jaki kolor przydzielić zimie. Może błękit? Albo jakiś odcień szarości?
Irian - 02-01-2009, 19:15
Temat postu:
Zima niebieski, a lato żółciutki?
BOReK - 02-01-2009, 19:22
Temat postu:
Ale lato jest błękitne! Spójrz na niebo w wakacje albo na fotografie plaż w tropikach. :D
Zima powinna być jasnoszara, a jesień żółtawa - brąz jest chyba zbyt ponury. Ostatecznie lato niech będzie w ciemniejszym niebieskim, a zima w bardzo bladym błękicie.
wa-totem - 02-01-2009, 19:29
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Śliweczka zaś woli deskę.

Śliweczka \^___^/
Bardzo kogoś przypomina...

Swoją drogą, Amarth, wrzuć swojego deva do forumowego profilu, będzie łatwiej trafiać... a sądzę że krąg chętnych się będzie rozrastał.

A o facecie z balonem powiem -- dżezzi :D Wyszedł tak jakoś... odprężony.
Amarth - 02-01-2009, 19:42
Temat postu:
wa-totem napisał/a:
Swoją drogą, Amarth, wrzuć swojego deva do forumowego profilu, będzie łatwiej trafiać...

Done :3
wa-totem - 02-01-2009, 21:22
Temat postu:
zakończywszy przeglądanie Amarthowych szkiców na photobuckecie... widzę bizona z warkoczem. I clampowe inspiracje... ale przede wszystkim...

"miałaś mi cycki pokazać"

"ciebie nie biorą za kobietę"

...
..........

/me tarza się, śmiejąc się wariacko

b-bi-biedna Śliweczka .^__^.

WIĘCEJ!!! *______*
Irin - 02-01-2009, 22:06
Temat postu:
Ale czemu tylko po jednym kolorze? Lato to pora soczystych kolorów, żółci, niebieskości, zieleni itd., jesień to z kolei brązy, czerwienie, pomarańcze (ta październikowa, chyba że pójdziemy w późniejszą, czarno-brązowo-buro-szarą). Zima biel z błękitem, a wiosna to pastelowe kolory.

Dałoby się?
Nanami - 02-01-2009, 22:19
Temat postu:
O ja... Moja wstążka (nota bene która przewiązywała wcześniej jakieś ciasto) stała się źródłem inspiracji!

Amarth, jesteś boska! Ja nie mam nic przeciwko, że gdybyś jeszcze dorwała wena żebyś zilustrowała inne cytaty...
Amarth - 02-01-2009, 23:06
Temat postu:
Na dziś będą jeszcze trzy szkice.
Dwa do starych cytatów:

Trąbka
Znowu kobieta

I jeden do nowego:

Yaoi

Jako że mnie przy tym nie było to interpretacja ma może odbiegać od tego, co się naprawdę wydarzyło. Darujcie mi.
Paweł - 02-01-2009, 23:15
Temat postu:
Świetne, gratuluję talentu, przeglądałem wszystkie prace i jestem pod wrażeniem.

PS. Na szkicu "yaoi" ten mniejszy ma przerażającą minę!
GoNik - 02-01-2009, 23:24
Temat postu:
KFIIIIIIK!

Ja poproszę Irysa szukającego pasztetu! Koniecznie!

Amarth - 03-01-2009, 10:56
Temat postu:
Pasztet - bo GoNik chciała, na nią zrzucam całą winę XD Choć nie wyszło jak chciałam...

Generalnie
Hastur czuwa.
Salva - 03-01-2009, 11:32
Temat postu:
Totem-sama napisał/a:
Śliweczka \^___^/
Bardzo kogoś przypomina...

Toradora? ^^


Amarth za rysowanie kobiety należą się wielkie brawa. Idealne odczytanie intencji cytatu :D
Vodh - 03-01-2009, 11:41
Temat postu:
A ja choć przez chwilę zostałem prawdziwym i tru Jemotem *___* Amarth, ilustracje do cytaców (a w szczególności rysowanie kobiety xD) są BOSKIE i zue ;D
Shinigami-san - 03-01-2009, 14:30
Temat postu:
/me zakochała się w Yaoi...
mukyaaaaaa ~o~
Amarth - 03-01-2009, 20:05
Temat postu:
Tru Lav . Bo tak.
Amarth - 09-01-2009, 21:37
Temat postu:
Me znalazła starawy obrazek Śliweczki i machnęła kilka razy myszką.

Cosplay

Głównie dla tych, którzy wiedzą kim jest oryginalna Śliweczka.
Mai_chan - 09-01-2009, 21:41
Temat postu:
To ja przepraszam, to będzie niekonstruktywne:

PISK!!!
BOReK - 09-01-2009, 21:45
Temat postu:
Pięknie wyszło! Przy okazji będę to musiał jeszcze raz przeczytać <uyps na Mai>.
Amarth - 12-01-2009, 13:34
Temat postu:
Wata Cukrowa - pokolorowałam jeden ze starych obrazków, które zalegały w teczce. Ze specjalną dedykacją dla Salvy. A nuż z dwóch znowu będzie jeden.

I like fish - obwiniam Totema. WY TEŻ POWINNIŚCIE!

Reaper - nie-jenocie cuś.


Następny projekt przewiduje Bisza z liściem na głowie i Irysa na stosie książek. Przybliżony czas wykonania - nieznany. Sesja idzie.
BOReK - 12-01-2009, 13:55
Temat postu:
Nadal naciskam na rysowanie jakichś krótkich komiksów. Jakby jeszcze chciało ci się je robić kolorowe, to wyszłyby boskie.

Amarth napisał/a:
Następny projekt przewiduje Bisza z liściem na głowie

Chyba zmodyfikuję pewną piosenkę na zjazd... >]
Amarth - 12-01-2009, 20:20
Temat postu:
BOReK napisał/a:
Chyba zmodyfikuję pewną piosenkę na zjazd... >]

Chcę to usłyszeć! XD
Amarth - 19-01-2009, 13:37
Temat postu:
Kieszonkowy Biszkopt - czyli wersja miniaturowa, którą możesz ze sobą zabrać i do szkoły i do pracy, by dręczył ludzi, których nie znosisz.

Transformacjon! - czyli Bisz z liściem na głowie.

Dziewczyna z przesłaniem - choć wcale nie takim znowu dużym.

Dżentelmen z monoklem w szarym, nudnym świecie.


W planach nadal mam Irysa na stosie książek.
Vodh - 19-01-2009, 13:52
Temat postu:
łiiii, kolejna porcja wypieków z Kuźni! :D

Amarth, uwielbiam Twoją kreskę, jest świetna! a skupiony Bisz z liściem na głowie wyszedł Ci boski :D
Agon - 19-01-2009, 13:57
Temat postu:
*porywa jeden egzemplarz kieszonkowego Bisza do kieszeni*

To może zrobisz jeszcze miniaturowego Irysa i Śliweczkę, tak do kompletu? :3
Jak zwykle genialne prace!
Amarth - 20-01-2009, 09:45
Temat postu:
Dziękuję za komplementy ^^

Urufu, może spróbuję, jak dostanę tablet (czyli niezadługo) :3
Amarth - 11-02-2009, 21:33
Temat postu:
Kiriban złapany przez Totema. Trochę inaczej wyszedł niż chciałam.
Nie gryźć i nie bić!

I dziękuję jeszcze raz wszystkim, którym chce się na te moje wypociny patrzeć :3
Achmed - 13-02-2009, 11:41
Temat postu:
Świetne są te twoje prace, bardzo mi się podoba ten styl. A kieszonkowy biszkopt jest po prostu wspaniały <3
Amarth - 05-03-2009, 22:57
Temat postu:
Dziś przynoszę:

Wiosenne Ciacho
Wiosennego Cukierka
Wiosenną Śliwkę

I nieco starszego Bisza z parasolką .
Nanami - 06-03-2009, 07:01
Temat postu:
Motylki... dziwnym trafem na chwile obecna kojarzą mi się głównie z Gundamem 00... Ale Amarth, poprawiłaś mi nastrój na calutki dzień :D Mry!
Amarth - 20-03-2009, 23:23
Temat postu:
Nieco starsze
i
Z ostatniej chwili
Amarth - 02-04-2009, 00:30
Temat postu:
Skoro jest już drugi i Prima Aprilis się oficjalnie skończyło, wrzucam BUTELKĘ .
Dida - 12-04-2009, 22:22
Temat postu:
Tak sobie dzisiaj pomyślałam, zastanawiając się nad ostatnim forumowym ciężkim przypadkiem i patrząc na świetną butelkę, że przydałby się rysunek jenociego trio, wskazującego na wielkie, dorodne drzewo. :P
moshi_moshi - 13-04-2009, 11:26
Temat postu:
Dida, jesteś genialna! Owszem, to znakomity pomysł. Amarth, podpisuję się wszystkimi odnóżami pod tą propozycją :)
Amarth - 13-04-2009, 11:37
Temat postu:
Ok, ale po kolei. Wczoraj mnie nie było za bardzo, więc nie do końca wiem, o który ciężki przypadek chodzi. Czy czasem o pewnego spamera, mówiącego dziwnym językiem, czy może o komentarz do pewnej recenzji? A może to jeszcze coś innego?

Zresztą, powinnam się dziś na ircu pojawić, to się sprawę obgada :)
moshi_moshi - 13-04-2009, 11:44
Temat postu:
Nie chodzi o konkretne przypadki (podejrzewam, że one tylko podsunęły Didzie ten pomysł), a o pewne powiedzenie, zgodnie z którym trolle są odsyłane na drzewo :)
Amarth - 13-04-2009, 11:47
Temat postu:
Czyżby chodziło o sławetnego Buca?
moshi_moshi - 13-04-2009, 11:49
Temat postu:
O ile mi wiadomo, od Buca wszystko się zaczęło, ale pewna nie jestem, aż tak długo na Forum nie siedzę :D
Amarth - 13-04-2009, 11:52
Temat postu:
Ja też nie :D
Czas chyba przełamać niemoc tabletową i stworzyć bora szumiącego z masą buców w koronach drzew!
moshi_moshi - 13-04-2009, 11:56
Temat postu:
KFIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIK!!! To ja będę trzymać kciuki i złożę ofiarę dla Wena, żeby cię nie opuszczał :D
GoNik - 13-04-2009, 12:21
Temat postu:
Nie wiem jak się będzie Bór Szumiący czuł z trollami uczepionymi gałęzi, zapytałabym go najpierw :D
BOReK - 13-04-2009, 12:25
Temat postu:
To proste - za każdego powieszonego trolla należy uiścić opłatę. Przelewy przyjmuję 24/7, gotówkę w dni powszednie (teraz również w święta, nie przegap!). Szczegóły oferty zostaną określone na podstawie szkicu. >3
Bezimienny - 13-04-2009, 16:54
Temat postu:
Na szczęście to nie nasz problem. My ich będziemy jedynie wysyłać na drzewo. Wieszać się (i uiszczać opłatę) będą sami.
BOReK - 13-04-2009, 17:23
Temat postu:
... Nie ma wiszenia na gałęziach za darmo, będę strząsał. Jeśli po spadnięciu nie wrócą do Tanuka to pół biedy, ale na pewno trafią się uparci.
Amarth - 18-04-2009, 14:04
Temat postu:
Nieco starsze: Zbieram na Gundama

Oraz z ostatniej chwili: Na drzewo!

W przypadku tego drugiego niestety widać jak żałośnie wychodzi mi rysowanie elementów przyrody. Drzewo cudem tylko przypomina drzewo (a i to ledwo), a o trawie wiadomo, że jest trawą tylko dlatego, że jest we waściwym kolorze i na dole obrazka.
Anyway, trolls go home!
Easnadh - 18-04-2009, 14:51
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Oraz z ostatniej chwili: Na drzewo!
Jak już napisałam na dA: genialne! xD Wszystko mi się podoba: i wiszące Trolle, i Bisz z jednym z moich najulubieńszych jenocich cycatów, i Śliweczka jako Wielka Kapłanka z natchnionym wyrazem pyszczka, ale najbardziej chyba Irysek - ta jego mina! Mały uroczy sadysta! xD

Popłakałam się ze śmiechu...
Amarth - 18-04-2009, 20:15
Temat postu:
Dziękuję ^^
I za wszystkie komentarze na DA również; jesteście kochani :)

Teraz już tylko zmalować kiribana i mogę się zabrać za tabletowanie czwartego jemota.
Amarth - 04-05-2009, 12:44
Temat postu:
Yon Yon Ni San - czyli kiriban.

Dziękuję, słonka, za to, że jesteście :3
Amarth - 11-06-2009, 21:28
Temat postu:
Granat po raz pierwszy. Robiona bardzo szybko, toteż i nie najlepiej wygląda.
Amarth - 20-06-2009, 19:19
Temat postu:
Skoro wakacyjne jemoty już wiszą to zrzucam na Deva:

Wakacyjnego Bisza (podejście drugie) oraz Wakacyjną Granat.
Amarth - 25-06-2009, 22:20
Temat postu:
I kolejna dostawa, zapewne ostatnia przed egzaminem.

Śliwka i Granat w stylu gotyckim. Robione narazie długopisem, na tablet muszą poczekać.
Lody lody Bambino (na patyku) . Sami wiecie, kogo obwiniać.
I na koniec Biszkopty o smaku waniliowym.
Amarth - 28-07-2009, 22:19
Temat postu:
Dzisiaj przynoszę profile postaci :)

Biszkopt
Irys
Śliweczka
Granat


Edit: I jeszcze taki koślawy szkic - perkusista .
Amarth - 16-08-2009, 10:41
Temat postu:
Zlot Jenoci owocował licznymi fazami, ale także zestawem kartek, kredek (Moshi!), a nawet Copiców i Pro-Markerów (Irin!). Były też pomysły. Te jednak nie zostały w większości zrealizowane na zjeździe - będę nad nimi siedzieć w domu. A z tego, co urodziło się w Domku Alijenocic (tudzież na stoliku na zewnątrz) mam:

Duże Oczy (z autocenzurą)
O, choroba
Kredkowa lalka
A tu zabawa markerami
I na koniec rozpuszczony Tanumon
Amarth - 01-10-2009, 19:08
Temat postu:
Dzisiaj przynoszę:

Jesienne Ciacho
Jesienny Irysek
Jesienna Śliwka
Jesienna Granat
Jenoty myziające plus dodatek

Z cyklu "Wspomnienia wakacyjne":
Podskocz, jeśli ci życie miłe
Śliwkowa gejsza

Z serii obrazków niejenocich:
Ćwiczenie tabletowe

To, co prawda, nie obrazek, a tekst, ale dam go tutaj. Taki mały crossover jenotów i Sengoku Basary:
Po imprezie
Amarth - 27-12-2009, 15:13
Temat postu:
Update (zauważam z przykrością, że ostatnio rysuję właściwie tylko jenoty; muszę to zmienić, ale nie wiem czy będę miała na to czas...):

Stara jaoistka w futrze
Zrób To Sam
I'm Batman!
Baton i Karmel
Trufla
Maron
Cała Banda
Obrazek Życzeniowy
Świąteczne Przebierańce
Czapki I Kapelutki
Czapki I Kapelutki - więcej
Baby Biscuit
Ciuchcia
Władza Chaosu, Rządy Terroru
Wisi Skarpeta
Prawdziwy Powód
New ID

Do następnej zbiórki.
Amarth - 03-01-2010, 21:19
Temat postu:
Nie wiem, czy w najbliższych miesiącach bedę miała czas na rysowanie czegokolwiek (poza wiadomym projektem, na który spróbuję wycisnąć trochę czasu), ale dziś udało mi się na szybko nagryzmolić dwa obrazki:

Wspomnienia Sylwestrowe: Piotruś Pan
Nie ma uszek ni ogonka
Amarth - 11-01-2010, 22:13
Temat postu:
Kolejny update (chyba z tym skończę, bo od jakiegoś czasu tylko ja piszę w tym temacie...):

Uyp.
Jednak nie wyszło.
Klaaataaa.
Crofesima - 11-01-2010, 22:54
Temat postu:
To ja więc zakrzyknę - bizony całkiem fajne, ale nie dla mnie! Pragnę męskiego mężczyzny z zarostem!...

Temu Salvowemu w ładnym stylu włoski zrobiłas~ czyżby lekkie inspiracje artbookiem Meago?
Amarth - 12-01-2010, 09:03
Temat postu:
Crofesima napisał/a:
Pragnę męskiego mężczyzny z zarostem!

<5>
Wiesz, co dobre!
Już jakiś czas temu porzuciłam rysowanie wymoczkowatych i powiewających bizonów (choć i tak czasem ich rysuję; tak jakoś samo wychodzi), którzy wyglądają, jak kobieta z bezbiuściem, na rzecz męskich panów z zarostem. Tylko jakoś nigdy nie chcą mi wyjść dostatecznie męscy. Nigdy tak, jak sobie ich wyobrażam... Ale będzie więcej! Po sesji.


Crofesima napisał/a:
czyżby lekkie inspiracje artbookiem Meago?

Właściwie to nie - kiedy zrobiłam tego pierwszego pana z uypem, pomyślałam, żeby zrobić obiecanych panów i tylko pozwoliłam ręce odwalić resztę roboty nie zastanawiając się specjalnie nad tym, co robię (w głowie miałam tylko, że jeden ma mieć okulary, a drugi długie włosy). Chociaż teraz, kiedy o tym wspominasz, to się zaczynam zastanawiać czy się przypadkiem podświadomie nie inspirowałam...
Mao - 12-01-2010, 15:22
Temat postu:
Glare - przypomina mi chłopaka mojej koleżanki! :O Spoko jest :D
Pan w okularach - tak dziwnie ma te ramionka i golfik, ale tawrz jest bardzo fajnie narysowana ;]
Bizon dla Salvy - jest najfajniejszy xDDD Ciało ma rozbudowane tak w sam raz! Ani Pudzian, ani Małysz :p
Crofesima - 12-01-2010, 20:07
Temat postu:
Właśnie te takie... 'rozlewające' się włosy troszku skojarzyły mi się z Meago. W każdym razie wyszły Ci bosko!

Mam pytanko - czy mogłabym Twoje bizony ewentualnie zmolestować w Photoshopie (np. pokolorować)?
Amarth - 12-01-2010, 20:40
Temat postu:
Jasne, byłabym zaszczycona :D
Mam też na dysku większe wersje niektórych rysunków, gdyby były potrzebne.
Salva - 12-01-2010, 22:54
Temat postu:
Amarth to ja te większe też poproszę, też sobie pokoloruję bizona :3
Amarth - 13-01-2010, 09:00
Temat postu:
Ok, podrzucę Ci na gtalka, jak tylko się pojawisz.
Amarth - 16-01-2010, 21:10
Temat postu:
Okej. Pora zaprezentować trzy nowe jenoty:

Imbir
Cynamon
Goździk
Goździk - pierwszy szkic


Obrazek niejenoci: szkic bizona, którego kiedyś zrzuciłam.


Komentarze tu i na DA mile widziane :)
GoNik - 16-01-2010, 21:52
Temat postu:
To ja może zbiorowo.

Imbir wygląda jak Eas. Koniec, kropka, zaklepane.
Cymusia już kocham, małego świra.
A Gwóźdź.... Gwóźdź jest Zevranem. Na takiego samego uroczego chama i buca wygląda. Tylko tatuażu mu brakuje XD
Mai_chan - 16-01-2010, 21:57
Temat postu:
Imbir jest świetna. Kropka. Takoż Goździk, no po prostu świr w spódni... w kilcie.

...ale i tak cię nie lubię, Amarth, gdzie moja niepopsuta Śliwka :P
Easnadh - 16-01-2010, 22:03
Temat postu:
GoNik napisał/a:
Tylko tatuażu mu brakuje XD
Miał mieć tatuaż na klacie/plecach. Znaczy ja chciałam, bo mi pasował do jego imidżu. Ale Ama stwierdziła, że nie do końca umie rysować tatuaże, więc Gwóźdź ma tatuaż ukryty. Konkretnie - na tyłku xD
Amarth - 16-01-2010, 22:05
Temat postu:
Mai_chan napisał/a:
gdzie moja niepopsuta Śliwka :P


Postaram się, obiecuję XD
Hisayo - 17-01-2010, 20:54
Temat postu:
Nowe jenoty są przenaj. Strasznie podoba mi się Imbirowa spódnica (chociaż ja chłopiec jestem XD), Cynamon to już w ogóle jest boski, a Goździk mi przypomina Francję z APH (a Cynamon Feliksa, ale chyba przez tę minę)
A tak przy okazji, śliczne oczy rysujesz!
Amarth - 17-01-2010, 21:48
Temat postu:
Dziękuję, Hisayo :)


A dzisiaj:

Śliwkowe ćwiczenie
Wymiana
Promocje
Crofesima - 17-01-2010, 21:55
Temat postu:
O jejkuś, Ama, robisz się coraz lepsza! Wszystkie trzy mi się straszliwie podobają! Zwłaszcza 'wymiana'.
Aww, i prrrrragnę takiego przyjaciela geja, który na wieść o wyprzedażach w sklepach reagowałby w ten właśnie sposób....
Amarth - 24-01-2010, 22:33
Temat postu:
Dzięki :)
I tak, masz Crofe rację. Zakupy stałyby się wtedy przyjemniejsze (jestem, niestety, typem, który cierpi za każdym razem, kiedy musi iść na zakupy).

Nie miałam ostatnio czasu (i mieć nie będę dopóki się sesja nie skończy), więc dziś tylko dwa:

Toja - postać własna.
You see?! - stary szkic zrobiony na zajęciach (bodaj z literatury, nie pamiętam), kiedy się nudziłam.


Edit: Szybki szkic późnonocny:
Lazyass - Uwaga! Wulgaryzm w środku.
Amarth - 25-01-2010, 21:45
Temat postu:
Nowe jenoty, proszę państwa!
Młodsze dziewczę:
Beza

I starsze pokolenie:
Ptyś
Szafran i Ekler
Amarth - 31-01-2010, 11:40
Temat postu:
Nowy jenot:

Anyżek, brat Granat.
Amarth - 31-01-2010, 23:30
Temat postu:
Nocny update:

Anyż w kolorze.
Śliwka się Stroi.
Bisz i Irys na spacerze.
Amarth - 04-02-2010, 20:54
Temat postu:
Czasami komuś zdarzy się zapytać, czemu nie rysuję fanartów. Odpowiedź jest prosta: nie potrafię. A dokładniej: nie potrafię odwzorować na papierze osobowości postaci, która nie jest moją własną (a i z tymi są czasami problemy). Jako dowód kilka fanartów, które totalnie nie wyszły nie dlatego, że są zbyt koślawe (a niektóre są nawet bardzo), tylko dlatego, że znając postać i patrząc na obrazek cały czas mam wrażenie (i nie tylko ja), że To Nie Jest TO. I wiem, że wiele osób podzieli to zdanie.

Fanów Świata Dysku proszę o schowanie wszystkich ostrych i tępych narzędzi, dziękuję uprzejmie.

Rufus Drumknott 1
Rufus Drumknott 2
Havelock Vetinari (z dodatkiem Drumknotta), wersja pierwsza
Vetinari, podejście drugie
Vetinari, kolejna wersja


I choć czuję, że to nie są dobre fanarty, to sam Drummy mi się podoba. Myślę, że może wykorzystam ten art i zrobię sobie z niego jakąś postać własną.
Amarth - 07-02-2010, 21:34
Temat postu:
Mam zły humor i jestem zmęczona, więc komentarza tutaj nie będzie:

Nowy jenot: Wanilia
Jenocie walentynki. Nie lubię walentynek. Jenoty nawet lubią.
GoNik - 08-02-2010, 00:35
Temat postu:
Pozwoliłam sobie pimpnąć Szafrana.
Bujciesiem.
Crofesima - 08-02-2010, 01:22
Temat postu:
Ja wiem, że się szybko we wszystkim jak zwykle orientuję, ale...
... to Baton jest gejem?! OH SHI---
Co prawda chyba nie powinnam się z tego powodu cieszyć, bo wyglądem to właśnie on odpowiada mi najbardziej, ale moje yaoistyczne 'ja' jest jednak zbyt silne. Dlatego krzyknę: OŁ JE~!
Amarth - 08-02-2010, 09:34
Temat postu:
Właściwie to założenie (całkowicie przypadkowe, wynik fazy) było takie, że to Karmel jest gejem, a Baton jego Wielką Muzą, Miłością Życia, Pragnieniem Serca itp. Samemu Batonowi jakoś specjalnie to nie przeszkadza, ma zdecydowanie słabość do Karmelka. Tak więc sobie myślę, że zrobię z Batona albo geja, albo co najmniej biseksa, ponieważ yaoi w mojej głowie mi nie odpuści, jeśli nie zjaoję kogoś, kiedy mam okazję :D
GoNik - 08-02-2010, 11:05
Temat postu:
Z tym swoim radosnym nastawieniem do życia Baton pasuje mi na biseksa, nie geja. I ach, pomyśl, jaką traumę będzie mógł fundować biednemu Karmelowi, kiedy ten go przyłapie z jakąś laską XD
Crofesima - 08-02-2010, 11:27
Temat postu:
Ja bym powiedziała, że on jest hetero "do czasu". Innymi słowy Karmeloseksualny. Takie postaci są zawsze najlepsze.
Amarth - 08-02-2010, 11:33
Temat postu:
Crofesima napisał/a:
Ja bym powiedziała, że on jest hetero "do czasu". Innymi słowy Karmeloseksualny. Takie postaci są zawsze najlepsze.

Taaak, uwielbiam takich bohaterów (Szafran właśnie taki jest - normalnie kobieciarz, dopóki nie poznał Eklera). Mogę z czystym sumieniem zrobić to samo z Batonem :D


GoNik napisał/a:
ach, pomyśl, jaką traumę będzie mógł fundować biednemu Karmelowi, kiedy ten go przyłapie z jakąś laską XD

Wyobraziłam sobię scenkę, w której Wanilia rozmiawia z Batonem i przekazuje mu informacje, a Karmel obserwuje i źle rozumie, po czym ucieka z płaczem... Tear.
Easnadh - 08-02-2010, 11:50
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Crofesima napisał/a:
Ja bym powiedziała, że on jest hetero "do czasu". Innymi słowy Karmeloseksualny. Takie postaci są zawsze najlepsze.

Taaak, uwielbiam takich bohaterów
Popieram. Zdecydowanie takie postaci są najlepsze.

Amarth napisał/a:
Wyobraziłam sobię scenkę, w której Wanilia rozmiawia z Batonem i przekazuje mu informacje, a Karmel obserwuje i źle rozumie, po czym ucieka z płaczem... Tear.
Rysunek, please? :D Albo chociaż szkic świni Trufli gryzącej małego Batona xD
Sasayaki - 08-02-2010, 20:20
Temat postu:
Po pierwsze: Amarth rządzisz a twoje jenoty są przeboskie i już jestem fanką Batona... i tu nadchodzi Po drugie: Niech Cię! Pół dnia mi łazi po głowie ta scena:
Cytat:
Wyobraziłam sobię scenkę, w której Wanilia rozmiawia z Batonem i przekazuje mu informacje, a Karmel obserwuje i źle rozumie, po czym ucieka z płaczem... Tear.

... jeszcze się ze mnie yaoistka, nie daj Borze, zrobi.
Amarth - 08-02-2010, 20:51
Temat postu:
Dzięki, Sasa :D
Sasayaki napisał/a:
... jeszcze się ze mnie yaoistka, nie daj Borze, zrobi.

To działa! Spaczam niewinne istoty!


4koma: bo wszyscy koffamy Traumy Z Dzieciństwa!
Easnadh - 08-02-2010, 21:04
Temat postu:
Amarth napisał/a:
4koma: bo wszyscy koffamy Traumy Z Dzieciństwa!
To ja może tematycznie:
KWIK!!! xDDDD

Loffciam ciem, Ama.
Crofesima - 08-02-2010, 22:14
Temat postu:
..... OŻ. Ama, nie rób takich rzeczy, bo prawie zadławiłam się czekoladką Merci. Już pomijając żart (który jest oczywiście boski), to sam wygląd Batona na pierwszym kadrze sprawił, że się zapowietrzyłam. Ale ciacho, mrrau. Ten zarost...I ta uke-mina Karmela kiedy z przejęciem pyta "Co się stało?..." - I-DE-AL-NA.
Amarth - 09-02-2010, 08:48
Temat postu:
I've killed yet another person! My work here is done (for now)! Mwahahahah!
Innymi słowy, dziękuję za wszystkie komentarze :D
Vodh - 09-02-2010, 14:20
Temat postu:
Jeżeli chodzi o zabijanie - ja tam zamiast bliznę przeczytałem *bieliznę*. nuff said... <dies>
Amarth - 09-02-2010, 14:32
Temat postu:
... Jenoty wszędzie widzą bieliznę. Nawet na obrazku, na którym postacie są całkiem nagie. To jest jakaś Klątwa Bieliźniana chyba...
GoNik - 09-02-2010, 17:18
Temat postu:
To tylko Vodh, nie bierz tego do siebie.
Koranona - 09-02-2010, 20:42
Temat postu:
Miałam zjeść kolację i się uczyć. Guzik, przejrzałam cały temat i powiem jedno... chylę czoła. To jest dopiero talent. Wiem, że nowości nie mówię, ale jako że jestem tu od niedawna i musiałam... Oddaję hołd Tobie i wszystkim Twoim Jenotom oraz sztukom innym.

PS.: I ja bym nic nie chciała mówić, ale ja też przeczytałam "bielizna"...

Mam w planach postawić sobie w domu jenotowy ołtarzyk.
Sasayaki - 09-02-2010, 21:06
Temat postu:
Cytat:
Mam w planach postawić sobie w domu jenotowy ołtarzyk.

W moim od dawna stoi kapliczka Błogosławionego Biszkopta Przemrucznego.

I będę oryginalna: przeczytałam "bliznę" ale niewiadomym cudem również "po dziewczynie" zamiast "z dzieciństwa"... ech to pewnie przez to że wiadoma scena mi jeszcze po głowie łaziła.
Amarth - 10-02-2010, 09:34
Temat postu:
Dziękuję, dziewczyny :D
I jeszcze ołtarzyki, hohohoho! *me z dumą wypina pierś*
Cieszę się bardzo, że są osoby, którym moje prace się podobają. Ze swoje strony obiecuję dalej ćwiczyć, choć postępy pewnie będą następowć baaardzo powoli.
Amarth - 14-02-2010, 21:33
Temat postu:
Wen dziś przyszedł i znowu mnie zmacał, cham. Efekty to głównie scrapy:

Zabawa
Śmigus Dyngus - wspomnienia
Śmigus Dyngus - scrap
Na Kocim Głodzie - scrap
Na miotle - scrap
Pani z Ogonem - scrap
Crofesima - 14-02-2010, 22:15
Temat postu:
/wpadła w kompleksy

Zabawa - po prostu AWWWWW. Jesteś świetna w rysowaniu rozczulających obrazków.
Dyngusy - pierwszy rozśmieszył mnie prawie do łez, autentycznie (po przeczytaniu tego opisu... jesteś taka evil). W drugim straszliwie mi się cała głowa podoba.
Na miotle - boskie wdzianko!
Pani z ogonem - o mru, to coś dla mnie.

I ja chcę 'Na Psim Głodzie' gdzie po-patałoby się pieski po głowie :< albo na smoczym...
Koranona - 14-02-2010, 22:22
Temat postu:
"Na kocim.." jest moim faworytem. Odezwała się we mnie kociara. Standardowo dołączam wyrazy uznania.
Anonymous - 14-02-2010, 22:41
Temat postu:
Zastanawia mnie czemu nie dodało mi Twoich scrapów. Also, obejrzane i pokomentowane.

Shameless reklama, btw >D
moshi_moshi - 14-02-2010, 23:01
Temat postu:
Ama, Zabawa jest urocza! Ale prych! Gdzie mój grabarz?!
Amarth - 15-02-2010, 08:36
Temat postu:
Łiii, komenty! Dziękuję, skarby :D

Teraz... nie wiem, kiedy narysuję Na Psim/Smoczym. Muszę najpierw trochę popracować nad rysowaniem miejsc, bo szczerze mówiąc to mi one totalnie nie wychodzą (nawet narysowanie kanapy mnie przerasta). Ale że takie punkty do myziania to fajna rzecz, to prędzej czy później na pewno powstaną :D

Moshi, wybacz, ale Wen jeszcze mnie nie zmacał szepcząc czule do ucha o grabarzach. Znaczy, koncept jest, nawet szkic wstępny leży w szufladzie, ale To Jeszcze Nie To.

Sm00k napisał/a:
Zastanawia mnie czemu nie dodało mi Twoich scrapów.

Kiedy kogoś dodajesz do watcha musisz specjalnie zaznaczyć, że chcesz, by Cię informowano o scrapach.

Teraz idę na deva kajać się przed Salvą na temat biustów.
pestis - 15-02-2010, 09:56
Temat postu:
Mój zdecydowany faworyt to Na miotle : >. Mała wiedźma jest urocza.

Amarth napisał/a:

Ale że takie punkty do myziania to fajna rzecz, to prędzej czy później na pewno powstaną :D

Oczywiście że są i oczywiście że w Japonii ;] KLIK
Melmothia - 15-02-2010, 10:58
Temat postu:
Co moja kicia tam robi? O_O Na drugim zdjęciu... Identyczna, nawet farfoclo-kłaczki między poduszeczkami ma takie same! I tak samo puchaty ogon! Jedyna różnica to tylko jedna nieco inna tylna skarpetka, ale to dopiero przy bliższym przyjrzeniu się...

Ama, z rysunków najbardziej podoba mi się "Na kocim głodzie". Nie tylko dlatego, że koty, ale pomysł świetny i wykonanie też - takie bajkowe, aż by się chciało w jakiejś opowieści o tym poczytać. I łiii! w końcu trochę starego dobrego trio!
Amarth - 17-02-2010, 11:18
Temat postu:
Mrry, dziękuję raz jeszcze za wszystkie komentarze :D
A teraz... Wczoraj przyszedł Wen. Posiedział trochę, pogadaliśmy. Potem zostawił mnie z jedenaściorgiem dzieci. Zatłukę drania.
Poznajcie nowe jenoty; nie pojawiają się one zbyt często, ale są bardzo istotne - niektóre z nich są rodzicami:

Jagoda - prorektor AJ
Szczypior - rektor AJ
Kapar - grabarz
Sznycel i Lukrecja - rodzice Irysa
Koper, Frytka i Rodzynek - rodzina Śliweczki
Malina i Ryż - rodzice Granat i Anyża
Mango - burmistrz
Mirror - 17-02-2010, 11:46
Temat postu:
Masz głowę. I talent.
Cholera, jak mi się podobają te opisy xD
GoNik - 17-02-2010, 13:05
Temat postu:
Jak już pisalam ci na devie: NIENAWIDZĘ cię.
Amarth - 17-02-2010, 13:13
Temat postu:
Ale za co? Za koślawość? Za koncept?
Crofesima - 17-02-2010, 13:41
Temat postu:
(GoNik jest po prostu tsundere)

Hm, może zrobiłabyś kiedyś jakąś zbiorczą rozpiskę wszystkich jenotów? Z drzewami genealogicznymi czy coś. Ja się powoli zaczynam gubić ._.

Jagoda ma świetne spojrzenie. Szn... Sznycel? Powiewający i sparklający?... SCHNEIZEL?
Szczypior jest boski, ma duże szanse zostać jednym z moich ulubionych jenotów. I łaa, Śliweczka i jej brat przypominają swoich rodziców, nice!
Nie wiem czemu, ale Ryż trochę mi kobietę przypomina.
Mango wygląda jak mafiozo. Co ZAWSZE jest na plus.
GoNik - 17-02-2010, 14:01
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Ale za co? Za koślawość? Za koncept?

Za płodność i pure awesomeness :D

Crof - udław się.



Crofesima napisał/a:
SCHNEIZEL?

... Ojeżu, mental image, mental image >.<
Ale przynajmniej wiemy w końcu DLACZEGO Irys tak ocieka zajebistością XD
Enevi - 17-02-2010, 14:12
Temat postu:
Crofesima napisał/a:
Hm, może zrobiłabyś kiedyś jakąś zbiorczą rozpiskę wszystkich jenotów? Z drzewami genealogicznymi czy coś. Ja się powoli zaczynam gubić ._.


Taaaaaak, też powoli zaczynam zapominać kto, z kim, gdzie i dlaczego.
Cóż mogę powiedzieć... Jak zwykle SUPER. Podziwiam kreatywność i w ogóle xD
Mhym... Zaczyna powstawać coś poplątanego. Ja proszę o scenariusz w odcinkach! Coś jakby... Hm Bór na szum(kces)? XD Tylko musi przegonić Modę na sukces (5752)...

Powodzenia! xD
Anonymous - 17-02-2010, 15:02
Temat postu:
Crofesima napisał/a:
(GoNik jest po prostu tsundere)



<3
Crofesima napisał/a:

Hm, może zrobiłabyś kiedyś jakąś zbiorczą rozpiskę wszystkich jenotów? Z drzewami genealogicznymi czy coś. Ja się powoli zaczynam gubić ._.

Jagoda ma świetne spojrzenie. Szn... Sznycel? Powiewający i sparklający?... SCHNEIZEL?
Szczypior jest boski, ma duże szanse zostać jednym z moich ulubionych jenotów. I łaa, Śliweczka i jej brat przypominają swoich rodziców, nice!
Nie wiem czemu, ale Ryż trochę mi kobietę przypomina.
Mango wygląda jak mafiozo. Co ZAWSZE jest na plus.


Kolejne drzewko ?! Bogowie, nie..

Jagódka jest moją faworytką. Przypomina mi ją prorektor irl.
I jakjej tam tą nową z Evy >P

Niemniej wolę komentować na devie, jak również tam właśnie otrzymywać komentarze i peany pochwalne >]
Amarth - 17-02-2010, 16:40
Temat postu:
Crofesima napisał/a:
(GoNik jest po prostu tsundere)

Kwikłam XD
Crofesima napisał/a:
Szn... Sznycel? Powiewający i sparklający?... SCHNEIZEL?

Zaiste, swoje imię Sznycel wziął od tej postaci (bo chociaż seria mi się nie podobała, a drugiej nawet nie ruszałam, to sam Schneizel miał świetne imię, ciuchy i ogólnie image). A sparklanie się w zasadzie wzięło z fazy :D

GoNik napisał/a:
Za płodność i pure awesomeness :D

Dziękuję :D

A jakaś rozpiska się prędzej czy później pojawi. W planach jest opis Boru Szumiącego, postaci i ich rodzin, być może drzewo genealogiczne i drzewko wzajemnych relacji i rozpiska kolorów (oczy, włosy, ogon) poszczególnych jenotów. Kiedy? Nie mam bladego pojęcia.
Vodh - 18-02-2010, 11:49
Temat postu:
Amiś, ja Cię naprawdę podziwiam. Jesteś boska, rysujesz świetnie, a każda nowa postać jest kapitalna!

Tym razem moim zdecydowanym faworytem jest Kapar... Kfik! Jest absolutnie genialny! /me stanowczo domaga się więcej Kapara. Poza tym... Sznycel i Lukrecja - też są absolutnie boscy! I też kcem ich więcej, bo Lukrecja jest śliczna, a Sznycel to Sznycel, wdzianko ma boskie i arystokratyzm od niego sparkla na pierwszy rzut oka :D
Ysengrinn - 18-02-2010, 17:08
Temat postu:
Amarth, cholero, zrób z tego komiks sieciowy!
Anonymous - 18-02-2010, 17:44
Temat postu:
Ysengrinn napisał/a:
Amarth, cholero, zrób z tego komiks sieciowy!


Amen.
Keii - 18-02-2010, 18:01
Temat postu:
Mówiłem to już wcześniej i popieram ten pomysł w dalszym ciągu.
Amarth - 18-02-2010, 19:02
Temat postu:
A ugryźta wy siem w intymności, jeszcze nie czas po temu!
Ale dziękuję za to, że uznajecie, że warto spróbować :3

Faceci i robienie warkoczyków? To się nie może udać.
Anonymous - 19-02-2010, 01:17
Temat postu:
Raiden is godly, nie znasz się.

A warkoczyki biednego Xenipha mi przypominają >3
Amarth - 19-02-2010, 20:15
Temat postu:
Dzisiaj przynoszę dwie 4Komy:

4Koma: The Sound Of Approaching Doom, czyli Amarth Pamięta
4Koma: Yaoistka Podpuszcza, czyli "BUHAHA, jestem zua!"
Easnadh - 19-02-2010, 20:26
Temat postu:
Amarth napisał/a:
4Koma: Yaoistka Podpuszcza, czyli "BUHAHA, jestem zua!"
Że powtórzę z deva: Ama, kocham cię. Miłością wieczną, dozgonną i jaką tam jeszcze chcesz. A Granat kocham jeszcze bardziej xD
Keii - 19-02-2010, 20:40
Temat postu:
4komy bardzo dobre :D
Ale jeśli mogę mieć uwagę - chyba lepiej byłoby robić mniejsze kadry. Pozwoli to w razie czego na zostawienie mniejszej ilości pustej przestrzeni (w pierwszej dość wyraźnie to widać).
Amarth - 19-02-2010, 20:43
Temat postu:
Dzięki :3
Co do kadrów to problem polega na tym, że poszczególne elementy 4komy walają się na kilku różnych kartkach. Potem zbieram je do kupy, skanuję, pomniejszam i próbuję dopasować, której to czynności jeszcze nie opanowałam XD
Anonymous - 19-02-2010, 21:13
Temat postu:
Keii napisał/a:
4komy bardzo dobre :D
Ale jeśli mogę mieć uwagę - chyba lepiej byłoby robić mniejsze kadry. Pozwoli to w razie czego na zostawienie mniejszej ilości pustej przestrzeni (w pierwszej dość wyraźnie to widać).


Albo rysować więcej.
4koma do dobry pomysł. Więcej chcemy, więcej, przegoń leniwe bestie, co to im się nie chce komiksów rysować ^^
Mao - 19-02-2010, 21:15
Temat postu:
Ja do Granat od początku czułam sympatię, a teraz? Teraz jestem w niej zakochana! Demoniczna Jenocica! xD
Crofesima - 20-02-2010, 01:22
Temat postu:
PAMIĘTAM TĄ ROZMOWĘ. PAMIĘTAM.

Granat jest certyfikowaną fujoshi, nie ma co.
Ja chcę więcej! I chcę komiks internetowy! Chcę chcę chcę!
Anonymous - 20-02-2010, 08:49
Temat postu:
Crofesima napisał/a:
PAMIĘTAM TĄ ROZMOWĘ. PAMIĘTAM.

Granat jest certyfikowaną fujoshi, nie ma co.
Ja chcę więcej! I chcę komiks internetowy! Chcę chcę chcę!


Amen.
Amarth - 28-02-2010, 15:42
Temat postu:
To się musiało zdarzyć, ja?!
I szkic Wanilii jako bonus.
Crofesima - 28-02-2010, 15:55
Temat postu:
... wiedziałam, że coś takiego w końcu powstanie. W końcu Erika = Granat i te sprawy. Cudowne!
0rdi - 28-02-2010, 19:48
Temat postu:
Genialne ; ) Nic tylko podziwiać.
Paweł - 28-02-2010, 20:03
Temat postu:
Motyw z Durarary prześwietny - idealnie pasuje. Wanilia natomiast słodziutka, tylko te cyce... Toż to najważniejsza część ciała!(tak, teraz ponad połowa forumowiczek się na mnie obraziła...)

I'm impressed!
Amarth - 02-03-2010, 20:51
Temat postu:
Dzisiejsze dziecię:
To NIE jest yaoi. Czyli bohaterowie bromansowego opowiadania, którego zapewne nie napiszę, choć mam ochotę.

Edit: Czyli panowie oddzielnie. OC 1 i OC 2 .
Crofesima - 03-03-2010, 23:11
Temat postu:
Łypię sobie na tych Twoich OCków i tak myślę...

... Pan o wdzięcznym tymczasowym imieniu "OC 2" jest absolutnie zabójczy. AHhhh. Gdzie takich sprzedają?
Lila - 04-03-2010, 00:36
Temat postu:
Ni pasuje imię "Gareth", a ogólnie pan OC 2 bez koszulki Rządzi!
Amarth - 04-03-2010, 20:15
Temat postu:
Crofesima napisał/a:
... Pan o wdzięcznym tymczasowym imieniu "OC 2" jest absolutnie zabójczy. AHhhh. Gdzie takich sprzedają?

A dziękuję :D
Podejrzewam, że w mojej szufladzie coś by się jeszcze znalazło. A w realu? Jak tylko takiego znajdę to dam znać :D

Lila napisał/a:
Ni pasuje imię "Gareth", a ogólnie pan OC 2 bez koszulki Rządzi!

Dziękuję :)
Ale jeśli idzie o imię to podziękuję. Zupełnie nie pasuje, bowiem pan jest pochodzenia arabskiego.



Scrap: OC1 i OC2 - czyli "nie chciało mi się dalej czytać lektury, więc coś maznęłam zamiast tego".
Amarth - 07-03-2010, 19:54
Temat postu:
Ponieważ zajęcia dziś były niezwykle wręcz wciągające mam w zeszycie aż dwie strony 'notatek'. Jedną z tych 'notatek' jest nowy jenot: Limona.
Easnadh - 07-03-2010, 20:04
Temat postu:
Że się powtórzę z gtalka: ona mi przypomina Crof... (innymi słowy: jest zajebiaszcza :D)
Hisayo - 07-03-2010, 20:14
Temat postu:
Ojej, ojej, ona ma dwukolorowe oczka! Prześliczna jest. W ogóle wszystkie jenoty są prześliczne. Życzę więcej ciekawych zajęć!
EDIT: I ma rufusistą fryzurkę! Yay for Amarth!!!
Sasayaki - 07-03-2010, 20:17
Temat postu:
Jaaaka czadowa jenocica! Uwielbiam gdy oczy są charakterystyczne!
Nanami - 07-03-2010, 21:27
Temat postu:
I ten DYNGS na głowie!
Crofesima - 07-03-2010, 22:22
Temat postu:
Kiedyś ponoć przypominałam Granat, teraz jej starszą siostrę... kurczę, fajnie!
(gdyby to tylko prawda była...)

Limona jest świetna. Chciałabym zobaczy ją... um, całościowo. W jakimś ładnym ubranku.
Amarth - 07-03-2010, 23:40
Temat postu:
Dziękuję, skarby :D

A przed spaniem: Jenoty, Informacje Na Temat Cz.1 , czyli pierwszy krótki opis. Nie zaśnijcie podczas lektury i czujcie się wolni, by mnie zjechać za popełnienie... tego czegoś.
Amarth - 09-03-2010, 22:16
Temat postu:
Fanart - Wielokropek , czyli "nie mogłam się powstrzymać, co z tego, że jest zombiakiem, nadal jest gorący i mamo, chceeee taaakieeegooo!"

I doktorek - takiego też chceee!

A jutro pokoloruję kolejnego Wielokropka. I jeszcze jeden czeka stabletownie. Potem nauczę się rysować Hannę, mrrrry, i Plesa, Vesera, Conradzia, Finasa, Casimira i Tonię :3
Koranona - 09-03-2010, 22:59
Temat postu:
Doktorek jest świetny! :D
Amarth - 10-03-2010, 21:53
Temat postu:
A dziękuję :D

Fanart - Wielokropek again



ZOMG! Pinku Tanuki Moe Loli Desu Nya!!!
Easnadh - 10-03-2010, 22:41
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Fanart - Wielokropek again
Łaa. Pierwsze w moim życiu martwe ciało, które mi się spodobało. Pure sexiness.

Amarth napisał/a:
ZOMG! Pinku Tanuki Moe Loli Desu Nya!!!
Bardziej się nie dało, huh? ==' I to nie moja wina, tylko Vodha, to on ómierał przez kapustę (i dziobaka).
Ale efekt jest... zabójczy xD
Sasayaki - 10-03-2010, 22:42
Temat postu:
Amarth napisał/a:
ZOMG! Pinku Tanuki Moe Loli Desu Nya!!!

...
(no comment avalable- pisząca w szoku)
GoNik - 10-03-2010, 22:45
Temat postu:
W sumie powinna jeszcze narysować Dziobaka... Ale Kapusta jest zabójcza, TAK po niej widać potencjał do bycia skrajnie wkurzającą, ach.
Salva - 10-03-2010, 22:58
Temat postu:
A Parówka Ysena?!
moshi_moshi - 10-03-2010, 22:59
Temat postu:
Nie zapominaj o Bagietkach!
Amarth - 10-03-2010, 23:02
Temat postu:
GoNik napisał/a:
W sumie powinna jeszcze narysować Dziobaka...

Padła propozycja, żeby Kapusta była loli nekromantką, która wskrzesiła swojego martwego dziobaka. Będzie więc Kapusta z zombie-dziobakiem :D

Salva napisał/a:
A Parówka Ysena?!

Boję się obrać tę drogę... Bardzo się boję.

Edit:
moshi_moshi napisał/a:
Nie zapominaj o Bagietkach!

Tej drogi też się boję!
Easnadh - 10-03-2010, 23:05
Temat postu:
Rok temu na Sylwku był jeszcze Paluszek i Dwa Pomidorki (by Evil).
Amarth - 10-03-2010, 23:09
Temat postu:
...............

Od tej pory wypraszam sobie twierdzenia, jakobym to ja była ta zboczona, o.
Easnadh - 10-03-2010, 23:12
Temat postu:
Nie no, tak naprawdę to Evil w porównaniu z Tobą (a z duetem Eas & Ama to już w ogóle) jest newynna nyczym lelyja :P
Salva - 10-03-2010, 23:12
Temat postu:
Amiś, ale parówka, bagietka, pomidorki... hot dog. JESTEŚ zboczona, pogódź się z tym xD
Mai_chan - 11-03-2010, 10:19
Temat postu:
Ej nie no. Jeśli jest loli-nekromantką, to nie może być aż tak durna, na jaką wygląda.
Ja myślę, że ma zadatki na evil overlorda.
JJ - 11-03-2010, 10:45
Temat postu:
W sumie Parówka to dobre imię dla jakiegoś yaoi bizona uwodziciela... Nie, lepiej nie podsuwać takich pomysłów.

Kapusta jest boska! A reakcja Bisza - jedyna właściwa.

Mai_chan napisał/a:
Ja myślę, że ma zadatki na evil overlorda.

Ja widzę ją raczej w roli przygłupiego, irytującego, walczącego o Pokój i Miłość magical girla :D
Easnadh - 11-03-2010, 11:43
Temat postu:
JJ napisał/a:
W sumie Parówka to dobre imię dla jakiegoś yaoi bizona uwodziciela... Nie, lepiej nie podsuwać takich pomysłów.
JJ, chyba za późno. Ja już widzę, jak różne trybiki i kółeczka w głowie Amy zaczynają się szybciej kręcić po przeczytaniu tego zdania... xD

JJ napisał/a:
Ja widzę ją raczej w roli przygłupiego, irytującego, walczącego o Pokój i Miłość magical girla :D
Co nie? Też o tym myślałam. Wygląda mi jeszcze na taka gwiazdkę j-popu i od razu skojarzyła mi się z tą tam, księżniczką Luchią z tego anime o syrenkach, która czarowała swoim śpiewem. Może Kapusta powołała dziobaka do życia swoim tragicznym i przejmującym wyciem?
Anonymous - 11-03-2010, 12:57
Temat postu:
Bo jestem zuy i niedobry.
Amarth - 11-03-2010, 14:16
Temat postu:
1. Dziękuję XD

2. Kapusta nie jest wyznawczynią Solarki, bogini opalenizny. Wyobrażam ją sobie jako taką zwyklą dość dzieweczkę, może lekko zróżowioną na policzkach.

3. Ona jest irytująca, to widać po tej niedorozwiniętej minie. Ale na wniosek Fana Numero Uno mogę z niej zrobić wredną, zuą paskudę-nekromantkę (niemiłosiernie wyjącą inkantacje nekromanckie jako Eaś zasugerowała) z pozszywanym zielonym zombie-dziobakiem, która tylko udaje cukierkowy debilizm, żeby jej nikt nie podejrzewał. I tak wszyscy podejrzewają.

4. Parówka... Mental image... jeśli bedę mieć przez to koszmary, to ty się JJ przygotuj na zemstę. Tym razem nie tylko Vodha ci wepchnę do łóżka, zobaczysz (inni panowie już się mogą bać, bo chyba nie ma wątpliwości, którą płeć będę wpychać do męskiego łóżka)!
Anonymous - 11-03-2010, 14:40
Temat postu:
Mnie ta kombinacja naprawdę w oczy nie kłuje..

Vodh - 11-03-2010, 15:43
Temat postu:
Yay desu! <3 Amiś :D

Sm00k, całkiem Ci sympatycznie wyszło kolorowanie ;)
Anonymous - 11-03-2010, 15:46
Temat postu:
Prawdziwy mężczyzna różu się nie boi! >]
Easnadh - 11-03-2010, 19:02
Temat postu:
No to ja też...

PS A jak ktoś powie, że nie widać highlightów/cienia, to zamorduję, bo: a) ja je widzę; b) mordowałam się nad tym obrazkiem od wczoraj =='
PPS Nie lubię was, musiałam ją wybielić, a taka fajna z niej była ganguro <foch>

GoNik - 11-03-2010, 19:27
Temat postu:
Ej nie, zdecydowanie NIE wygląda na ganguro, mów co chcesz.
Amarth - 11-03-2010, 19:32
Temat postu:
NIE LUBIEM WAS!



Łiiii, fajne kolorowanki :)
Eaś, już cię chwaliłam, ale jeszcze raz - ślicznie ci wyszło, szczególnie włosy są genialne <hug>
Easnadh - 11-03-2010, 19:34
Temat postu:
Amarth napisał/a:
NIE LUBIEM WAS!
O k...! [musiałam, jeszcze żaden jenot mnie tak nie zabił, NAPRAWDĘ]
JJ - 11-03-2010, 19:36
Temat postu:
Amarth napisał/a:
NIE LUBIEM WAS!

Za to my ciebie kochamy XD Parówka. Jest. Zabójczy!

Eaś, kolorowanie świetne.
Anonymous - 11-03-2010, 19:56
Temat postu:
Win. >D
GoNik - 12-03-2010, 01:06
Temat postu:
Kapucha ver. fafnaście

Ale Parówa TEŻ pokoloruję. Ama, twoje szkice wymiatają w roli kolorowanek :D
Amarth - 12-03-2010, 18:16
Temat postu:
Łiiii! Kolejna śliczna kolorowanka :D Jedna się sparklała druga ma gwiazdy, loffciam was!


Cieszę się inspirując do kolorowania XD
Amarth - 13-03-2010, 21:33
Temat postu:
Czego potrzeba, żeby stworzyć nowe jenoty? Kanapki, fazy, kartki i ołówka.


Trzy nowości: Kabanos, Poziomka i Kawior
Kabanos... - wyszeptał Kawior namiętnie, a Amarth zeszła na zakwik.
Gdy dzieci nie ma, dorośli harcują - anty-yaoiści won, chyba że szukacie niezobowiązującego sposobu na wypalenie oczu.
Easnadh - 13-03-2010, 21:45
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Trzy nowości: Kabanos, Poziomka i Kawior
Opowiastka z serii "Jak powstał Kabanos" (dzisiaj, około godziny 12 w południe, na Gtalku):
Amarth: KABANOS!
taaaa
Easnadh: wymyśliłaś nowego?
kolegę Parówki?
boże...
Amarth: nie, jem właśnie XD
Easnadh: aha. smacznego :D


Amarth napisał/a:
Kabanos... - wyszeptał Kawior namiętnie, a Amarth zeszła na zakwik.
/me died
Kabanossssss.........

Ama, uwielbiam cię! <huuug>
Mai_chan - 13-03-2010, 21:50
Temat postu:
Cholerni geje, wszędzie się wcisną, a gdzie cycki?
Domagam się lesbijek!

A serio - zeszłam i umarłam, gdy uchem mojej wyobraźni usłyszałam ten namiętny szept Kawiora. Kabanos jest cudowny, Poziomka urocza, a Kawior... Amarthowy :D

Me approves
Amarth - 13-03-2010, 22:00
Temat postu:
Maieczko, moja droga! Jestem yaoistką o wysokim stopniu odchylenia - to musiało się stać XD

Ale nie martw się, jako obiecałam, tak też uczyniłam - dwie yuri panienki prawie istnieją. Pokażę obie, ale yuri z nimi nie narysuję, bo nie lubię. Za to wy, drogie yuri-jenoty, możecie yurzyć te dwie, ile chcecie :D
JJ - 13-03-2010, 22:51
Temat postu:
KHY. Ama. Zgadnij, co skończyłem (na szczęście - inaczej miałabyś zadławionego trupka na sumieniu!) jeść na chwilę przed zajrzeniem do tego tematu?

Kabanos, och, Kabanosss... Nie, nie potrafię sobie wyobrazić, jak można to zmysłowo i namiętnie powiedzieć :D
Easnadh - 13-03-2010, 23:02
Temat postu:
JJ napisał/a:
Kabanos, och, Kabanosss... Nie, nie potrafię sobie wyobrazić, jak można to zmysłowo i namiętnie powiedzieć :D
MOŻNA. Najwidoczniej trzeba cię podszkolić w yaoizmie. <zuowieszczy chichot>

Od dzisiaj 13.03 jest Dniem Kabanosa? :D
Vodh - 14-03-2010, 12:39
Temat postu:
ojesu.... xD Kabanos, wymruczane do ucha uwodzicielskim, głębokim głosem... Nie.... xDDDD

I biedna Poziomka... Uroczo się fochnęła :D
Amarth - 14-03-2010, 21:30
Temat postu:
Za słabi jesteście na Rozkosze Kabanosa!

Spróbujcie z Kaszanką.
Amarth - 15-03-2010, 22:16
Temat postu:
Post pod postem, ale co mi tam. Komentarz też niezbyt rozbudowany, ale mam Kiepski Dzień.

Obiecana wczoraj Bagietka.
Momoko - 15-03-2010, 22:24
Temat postu:
*___*
Jenot, który mi się jak dotąd najbardziej graficznie podoba, cudna jest! I charakter też uroczy:3
Amarth - 16-03-2010, 12:53
Temat postu:
Cieszę się, że się spodobała :D


A dziś:
NIE WIEM
Easnadh - 16-03-2010, 12:57
Temat postu:
Biedny Bisz. Ciekawa jestem, kto go w to wcisnął i z czyjej inicjatywy. Co do inicjatywy podejrzewam Granat... xD
Amarth - 16-03-2010, 22:31
Temat postu:
Wiem, że to temat na grafiki, ale szkoda mi tworzyć nowy tylko po to, żeby do niego zrzucać tak króciutki tekst, toteż daję tutaj (zezwalam na zjechanie mnie za totalny brak umiejętności). Opowiedziane z perspektywy Karmelka.
A short Caramel/Candy Bar drabble with two companion pics:
Welcome Back 1
Welcome Back 2

-------------------

Mieszkanie samemu w wielkim domu ma swoje wady i zalety. Chwilowo wadą było to, że właśnie zadzwonił dzwonek do drzwi, a ja byłem na piętrze. Od południa czekałem na dostawę ważnej części potrzebnej do mojego nowego wynalazku. Wiedziałem, że powinienem był skorzystać z króliczych usług kurierskich, a nie z jakiejś nikomu nie znanej firmy dostawczej, ale chciałem zaoszczędzić. Głupio, przecież jestem bogaty. Z zawrotną prędkością wpadłem na schody – jeśli znudzony (i spóźniony prawie osiem godzin!) kurier sobie pójdzie, to moje następne dzieło sprawi, że ten frajer będzie sikał nosem!

Kiedy w końcu znalazłem się na parterze, potknąłem się (biegać sprintem w KLAPKACH! Co mi, do licha, dzisiaj strzeliło do głowy?) i wyrżnąłem w podłogę niemal łamiąc sobie nos. Podniosłem zdradzieckiego klapka, który zsunął mi się ze stopy powodując ten żałosny wypadek i poczłapałem do drzwi z zamiarem rzetelnego opieprzenia kuriera. Tylko że to nie był kurier. Za drzwiami stał Baton, owinięty pasiastym szalikiem i patrzący, jak zawsze, groźnie. W ręku trzymał papierową torbę.

–Wypieprzyć się o własne piekielne klapki? – zapytał z kpiną w głosie, szybko domyślając się, co się stało. – Tak, to brzmi jak ty.
–Nie na urlopie? – wypaliłem od razu. Nie miałem dziś ochoty na nasze standardowe słowne przepychanki. – Miałeś wrócić w przyszłym tygodniu. Co? Stęskniłeś się za mną? – dodałem. Może jednak mała sprzeczka poprawi mi popsuty przez kuriera nastrój.
–Chyba tak – mruknął Baton szukając czegoś w torbie.

I w tym oto momencie, panie i panowie, spłoniłem się jak panna przyłapana nago. Baton przyznający ot tak, że tęsknił? Baton, najwidoczniej nie zdając sobie z tego sprawy, mówiący coś, co zdradzałoby, że mnie lubi? Baton? Ten Baton?

Zanim zdołałem się opanować na tyle, żeby cokolwiek odpowiedzieć, Baton wyciągnął z torby butelkę, w której rozpoznałem najlepszą sake ze Wschodniej Kwarty.

–Wypijemy? – zaproponował.
–Jasne – odpowiedziałem, gdy po krótkiej chwili oszołomienia na usta wpełzł mi idiotyczny uśmiech. Odsunąłem się i wpuściłem Batona do środka.

Uśmiech nie zniknął nawet na chwilę przez cały wieczór. Ani wtedy, gdy Baton nalewał sake. Ani wtedy, gdy stojąc przed oknem popijaliśmy gawędząc o ostatnich dniach. A już z pewnością nie wtedy, gdy Baton prowadził mnie za rękę do sypialni.

I wcale mnie nie zdziwiło, kiedy następnego ranka obudziło mnie mydło boleśnie lądujące na mojej głowie, a zamiast słodkiego „Dzień dobry, kochanie” usłyszałem litanię narzekań wychodzącego z łazienki Batona, oznajmiającego, że boli go tyłek, a ja mogłem sobie, do diabła, dać trochę na wstrzymanie, a nie szaleć, jakbym dziesięć lat w celibacie spędził.

Taki właśnie jest Baton i nie chciałbym, żeby się kiedykolwiek zmienił.

Koło jedenastej w końcu zjawił się kurier, któremu, jak się okazało, nawalił GPS, a mapy najwidoczniej nikt go nie nauczył używać. Zapomniałem go opieprzyć, czy choćby zagrozić, że zadzwonię do jego szefa. Miałem lepsze rzeczy do roboty. Baton został na cały dzień.
Sasayaki - 17-03-2010, 19:04
Temat postu:
Rysunki są świetne. Tekst... Borze Zieloniutki... ja nie byłam psychicznie gotowa na takiego yaojca... nie przy mojej stanowczo zbyt wybujałej wyobraźni...
A tak w ogóle to Karmel jest cudny, ja takiego chcę!
Mononoke - 17-03-2010, 20:26
Temat postu:
Amarth, rysunki boskie. Zresztą jak wszystkie, ale w tym temacie się jeszcze nie wypowiadałam. A tekst... ja nie lubię yaoi, ale to.....szok. Po prostu mnie zamurowało. Ja nie mogę - teraz będzie mi się śnic po nocy (czytaj --> świetne).
Sasayaki napisał/a:
A tak w ogóle to Karmel jest cudny, ja takiego chcę!

Karmel? Ja chcę takiego Batona!!!
Amarth - 17-03-2010, 20:46
Temat postu:
Aww, dziękuję :)
Cieszę się, że rysunki się spodobały. No i nie myślałam, że drabble komuś przypadnie do gustu (a już z pewnością nie nie-yaoistom). I to nie jest jeszcze żadne wielkie yaoi, przecież żadnych szczegółów nie ma XD
Sasayaki - 17-03-2010, 20:47
Temat postu:
Klapkowy Karmel skradł me serce, o! A teraz gadać gdzie takich sprzedają!
Amarth - 17-03-2010, 20:49
Temat postu:
Sasayaki napisał/a:
A teraz gadać gdzie takich sprzedają!

U mnie w szufladzie, ale jak do tej pory nie udało mi się ich wyciągnąć z papieru do reala - takich zaklęć to ja jeszcze nie znam XD
Sasayaki - 17-03-2010, 20:51
Temat postu:
Buuu najpierw serce skradli... a teraz złamali. Dobrze że w lodówce mam zapas.
Mononoke - 17-03-2010, 21:00
Temat postu:
Jeśli kiedyś się nauczysz czarować, to ja poproszę mruuucznego Batona w wersji real:) ale koniecznie narysuj coś jeszcze (oczywiście z Batonem i Karmelem w rolach głównych) i kolejnym yaoicowym drabblem nie pogardzę:D
Amarth - 18-03-2010, 19:06
Temat postu:
Jak już wyczaruję to będę wypożyczać za skromną opłatą, w końcu to mój własny harem XD


Dziś:
Podobnie, jak w przypadku bananowego Biszkopta Nie mam bladego pojęcia...

Edit:
Śliwkowa kolorowanka
Crofesima - 18-03-2010, 20:30
Temat postu:
Jak ja lubię tą Twoją yaoiową parę. Wiele dałabym za opowieść o tym, jak to się spiknęli.
Amarth - 18-03-2010, 20:44
Temat postu:
Dziękuję i cieszę się :D
Crofesima napisał/a:
Wiele dałabym za opowieść o tym, jak to się spiknęli.

Najpierw to ja to muszę wymyślić, bo serio - nie mam jeszcze pojęcia, po prostu są razem i już. Ale jak wymyślę, to postaram się napisać.
Hisayo - 18-03-2010, 21:55
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Śliwkowa kolorowanka

śliiiiweeeczkaaaa~! śliczna jest! Oczka ma przeurocze! I biust!
Amarth - 19-03-2010, 20:35
Temat postu:
Dziękuję :)
No i nie myślałam, że Goździkowa Cenzura się spodoba, a tu na devie sama radość...


A dziś:

Czterdziestolatkowie dwadzieścia lat temu , czyli Szafran i Ekler kiedyś.

Znowu młodsi Ran i 'Kler . Hasła: yaoi, język, sutek, kciuk. Zostaliście ostrzeżeni. Kiepsko wyszło - ot taki brudny i nieporządny szkic. Jeśli poczuję napływ ambicji to ztabletuję.
Paweł - 19-03-2010, 21:02
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Znowu młodsi Ran i 'Kler

O feeeee.... -> tak, nie przeczytałem opisu...
Easnadh - 19-03-2010, 21:13
Temat postu:
Paweł napisał/a:
Amarth napisał/a:
Znowu młodsi Ran i 'Kler

O feeeee.... -> tak, nie przeczytałem opisu...
To miej pretensje tylko do siebie. Trzeba było przeczytać i nie zaglądać. Bo aktualnie twoje "feeeee" może być lekko irytujące.
Paweł - 19-03-2010, 21:38
Temat postu:
Easnadh napisał/a:
To miej pretensje tylko do siebie. Trzeba było przeczytać i nie zaglądać. Bo aktualnie twoje "feeeee" może być lekko irytujące.

No i mam. Stąd też ta strzałka i wielokropek. Nie irytuj się tak - do homofobów nie należę.
Easnadh - 20-03-2010, 12:05
Temat postu:
Męczy mnie ta sprawa jednak, więc jeszcze trochę ją pociągnę. Nie zirytowała mnie twoja reakcja na yaoi jako taka. Tylko to, że swoją opinię wyraziłeś w taki sposób. Ama ostrzegała, tak? No więc, jeśli przykładowo ja nie przepadam za yuri, to po prostu nie klikam na takie obrazki, a jeśli już kliknę, to biorę odpowiedzialność za swoją głupotę i nie piszę "O feeee" w komentarzu, bo to niemiłe i niegrzeczne w stosunku do autora rysunku. Tyle.
Paweł - 20-03-2010, 12:39
Temat postu:
OK, to teraz się wytłumaczę, bo naprawdę mam lekkie wyrzuty sumienia.

Zazwyczaj otwieram w zakładkach wszystkie posty i ewentualne w nich linki, po czym kolejno je przeglądam. Jako że na bieżąco śledzę prace Amarth, wiem mniej więcej jakie rysunki zazwyczaj umieszcza. Ten właśnie otworzyłem jako jedną z zakładek i taka też była moja reakcja, aczkolwiek było to w tonie czysto żartobliwym. Bo raz, że jeszcze się u niej z taką pracą nie spotkałem, a dwa, że rysunek jest dosyć wymowny. Stąd właśnie rzeczone "feee" i komentarz o nieprzeczytaniu ostrzeżenia. Wyrażanie własnych emocji uważam za rzecz jak najbardziej na miejscu, ale czasem zapominam, że internetowe konwersacje od tych "prawdziwych" jednak się różnią. I zaznaczam raz jeszcze, że nie było to zniesmaczenie, a po prostu zaakcentowanie sytuacji.

Jeżeli Amarth czuje się w jakikolwiek sposób urażona, to szczerze przepraszam. Mam właśnie na uwadze fakt, że komunikacja na forach siłą rzeczy pozbawiona jest aspektu niewerbalnego, więc i o jakiekolwiek nieporozumienia łatwo - szczególnie jeżeli nie zna się kogoś osobiście.
Crofesima - 20-03-2010, 13:21
Temat postu:
Two camels in a tiny car..?

Ekler ma seksowne biodra.
Amarth - 20-03-2010, 19:16
Temat postu:
Paweł napisał/a:
Jeżeli Amarth czuje się w jakikolwiek sposób urażona, to szczerze przepraszam.

Mi to szczerze mówiąc rybka. Komentarz uznałam za niegrzeczny i wybitnie niekonstruktywny, więc go zignorowałam (nic by mnie mniej nie mogło obchodzić, niż opinia nie-yaoisty o yaoi). Żratobliwy wydźwięk do mnie nie dotarł, bo i rzeczywiście trudno go przekazać na forum.
Niemniej, yaoistką jestem i będę, więc takie prace mogą się zacząć pojawiać częściej (jak już opanuję tą złowieszczą anatomię), tyle że nie będę ich linkować na forum, jeśli zdarzy mi się popełnić coś zbyt... szczegółowego. Radzę więc najpierw czytać opisy i generalnie czujcie się ostrzeżeni.


I dziękuję, Crofe :3
Mononoke - 20-03-2010, 21:15
Temat postu:
Amarth napisał/a:
nic by mnie mniej nie mogło obchodzić, niż opinia nie-yaoisty o yaoi


To ja jako nie-yaoistka, powiem, że mi się ... podobało /me się rumieni, że coś takiego napisało
I ten... chyba się przekonuję/przechodzę na ciemną stronę mocy;). Moja wyobraźnia została zbyt pobudzona. Amarth możesz czuć się winna :P
Amarth - 20-03-2010, 21:28
Temat postu:
Mononoke napisał/a:
Amarth możesz czuć się winna :P

Czuję się... dumna XD


A na serio to dwie sprawy:

1) Dziękuję, cieszę się, że się spodobało :)

2) Źle się wyraziłam. Nie-yaoiści mają nierzadko ciekawe opinie (przynajmniej te odnoście kreski czy fabuły, a nie yaoi samego w sobie), to raczej ANTY-yaoiści mnie drażnią. Wiecie, ci co to rzucają na yaoi okiem tylko po to, żeby później móc napisać, jakie ono jest obrzydliwe. Tych konkretnie mam na myśli. Innych nie-yaoistów przepraszam, jeśli uraziłam :)
Mononoke - 20-03-2010, 21:44
Temat postu:
Ja tam się nie poczułam urażona. Kreska jest świetna. Moje niewprawne oko nie doszukało się niczego do czego można by się przyczepić;). A rysunek jest bardzo...ehm wiarygodny, realistyczny...no nie wiem:) /me ma banana na twarzy.
Aaaaaa!!! Dobra więcej nie piszę, bo źle ze mną będzie xD
Amarth - 21-03-2010, 15:02
Temat postu:
Spaczyłam biedną niewinną duszyczkę... dziwne, ale nie jest mi przykro XD

A w dzisiejszym odcinku:
Jenocie Szkice 01
Majo-san - 21-03-2010, 15:31
Temat postu:
Toż to przecudowne jest, gratuluję ci wyobraźni Amarth. Mały jenocik krzyczący "kabjuuummm!" jest moim ulubieńcem. A mała Śliweczka jaka śliczna z tym braciszkiem. Mała świnka to już zupełny odlot. ^^ Trochę biedny post, ale z wrażenia dysponuję skromną ilością przymiotników. ;)
Easnadh - 21-03-2010, 17:34
Temat postu:
<wzrok Easia wędruje po górnym rzędzie szkiców, od lewej do prawej>
Baton, Baton, Baton, Baton~!!! Sooo... CUTE! *_____* Boże, ja chcę takiego w wersji pluszowej, naprawdę! (reszta szkiców też się podoba, ale przez Batona wywołała mniejszy impakt; no, może jeszcze: Śliweczka wygląda ciut dziwnie wkurzona i z kręconymi włosami, dobrze, że teraz ma proste i jest szczęśliwsza)

<wzrok Easia wędruje po dolnym rzędzie szkiców, od lewej do prawej>
Ha! Anyż! Fajny wyraz pyszczka! :D A to w rogu to co za panienka...? <bezlitosne macki Prawdy powoli oplatają mózg Easia> Krata, buty ze sprzączkami, bródka... Nie... Ama, na litość, nie mów, że to Goździk...? <zgon>
Amarth - 21-03-2010, 23:07
Temat postu:
Easnadh napisał/a:
Nie... Ama, na litość, nie mów, że to Goździk...? <zgon>

Toteż i pisałam w komencie, że NIE WIEM. I na serio, nie mam pojęcia, ale czymś trzeba było zpełnić tamten kawałek kartki XD

Bardzo jestem rada, że Baby Baton się spodobał, dziękuję :D
Amarth - 23-03-2010, 12:14
Temat postu:
Pierwsze i JEDYNE yuri jenoty. Więcej nie będzie.


Now I'm going back to gaying male tanuki up!
Właściwie to już jedną taką rzecz popełniłam... Chętni yaoiści powyżej osiemnatego roku życia mogą poprosić o linka do obrazka na Y!Gallery przez Gtalka albo prywatną wiadomością. Na obrazku są młodzi Ran i 'Kler (a także pokaz sposobów, w jakie można pogwałcić prawa anatomii i perspektywy) i chociaż dyngsów nie widać to tego, co panowie robią z jogą się pomylić nie da.
Anonymous - 23-03-2010, 12:48
Temat postu:
You meanie.
Hetero też nie będzie ? =='
moshi_moshi - 23-03-2010, 13:15
Temat postu:
Yay, fajne, klasyczne yaoi! A anatomia jest dla frajerów. :D Mnie się podoba i byłoby naprawdę super, gdybyś spróbowała od czasu do czasu stworzyć jakiś krótki komiks ;)
Sasayaki - 23-03-2010, 16:30
Temat postu:
Sm00k napisał/a:
Hetero też nie będzie ? =='

Nooo, ja ładnie proszę!

A tak w ogóle to czy są już jenoty o imionach: Ciastko i Czekolada? Bo jest Karmel, a po mnie chodzi ostatnio ta triada... Nie żebym się domagała, czy coś.
Anonymous - 23-03-2010, 16:31
Temat postu:
Sasayaki napisał/a:
Sm00k napisał/a:
Hetero też nie będzie ? =='

Nooo, ja ładnie proszę!

A tak w ogóle to czy są już jenoty o imionach: Ciastko i Czekolada? Bo jest Karmel, a po mnie chodzi ostatnio ta triada... Nie żebym się domagała, czy coś.

...Smacznego >P
Hisayo - 23-03-2010, 16:39
Temat postu:
Cytat:
A tak w ogóle to czy są już jenoty o imionach: Ciastko i Czekolada? Bo jest Karmel, a po mnie chodzi ostatnio ta triada... Nie żebym się domagała, czy coś.

Nie, nie ma... *fangirl mode on* Ale tsundere Czekolada-kun i moe Ciastko-chan byliby urooooczą parą~! *fangirl mode off*
Easnadh - 23-03-2010, 17:46
Temat postu:
Ciastkiem (ciachem :P) jest, o ile się nie mylę, Biszkopt. I zwyczajnie nie doceniacie Amy, skoro myślicie, że jeszcze na takiego jenota jak Czekolada nie wpadła, tyle że po prostu jej jeszcze nie narysowała :D

A yaoi kanoniczne, oj, kanoniczne ^^
Sasayaki - 23-03-2010, 18:05
Temat postu:
Dlatego nie pytam się czy są w ogóle, ale czy już. Wątpliwe czy zaszłaby od biszkoptów po ćwikłę w imionach bez wpadnięcia na czekoladę.

Ale hej, Biszkopt- Ciastko! Czemu na to nie wpadłam <palmface>?
Amarth - 23-03-2010, 20:25
Temat postu:
A dziękuję :)

Sm00k napisał/a:
Hetero też nie będzie ? =='

A czy ja GDZIEKOLWIEK napisałam, że hetero nie będzie? Oczywiście, że będzie, ale przewaga yaoi jest nieunikniona.

Odpowiadając na pytania: Czekolada czeka na Wizję (jeszcze jej nie Widzę mym Wewnętrznym Okiem, więc nie mogę narysować, ale ona istnieje i ma chłopaka). I owszem, Bisz liczy się jako ciastko, a pomysł na Twixa siedzi mi w głowie od dawna.


Ponad to, za moment zeskanuję kolejny art 18+ bez szczegółów, tym razem z Batonem i Karmelem. Chętni już wiedzą, co robić :3 (przy czym muszę oznajmić, że najwidoczniej trzeba być na Y!Gallery zarejestrowanym, żeby obrazek zobaczyć)
Serika - 23-03-2010, 20:44
Temat postu:
Amarth napisał/a:
a pomysł na Twixa siedzi mi w głowie od dawna.

Biorąc pod uwagę, jak sportretowałaś Pana Parówkę, ja się BOJĘ! X_x
Mononoke - 23-03-2010, 22:07
Temat postu:
Baton i Karmel są boscy.
Amarth - 24-03-2010, 22:52
Temat postu:
Dziękuję pnownie :3
Seriś, nie martw się, nie będzie tak drastycznie XD

Dziś nie yaoję, dziś główna czwórka na obrazku grupowym. A teraz muszę iść spać, już mnie oczy bolą...
Mononoke - 24-03-2010, 22:56
Temat postu:
Jej, Granat ma śliczną sukienkę.
kinek17 - 25-03-2010, 09:08
Temat postu:
Ładne Ładne ;p Fajna masz kreskę podobną do wielu Mangowych styli.
Amarth - 25-03-2010, 20:27
Temat postu:
Moe Biscuit? That's. Just. Wrong.
kinek17 - 25-03-2010, 20:49
Temat postu:
Dobre ;p Naprawdę nieźle rysujesz, Fajne włoski ma typ ;p
Easnadh - 25-03-2010, 21:25
Temat postu:
Łaaaaaa, Ama, jakie cudaaaaa~! Ten grupowy rysunek jest po prostu kjut, a moe Bisz (i reakcja Irysa) zabija xD
Sasayaki - 25-03-2010, 21:35
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Moe Biscuit? That's. Just. Wrong.

xD Epickie!
GoNik - 25-03-2010, 21:48
Temat postu:
OMG, Irys z miną "nie bardzo wiem, czy wziąć większą patelnię, czy się cieszyć". Owned :D
Amarth - 28-03-2010, 21:12
Temat postu:
W dzisiejszych scrapach:

Granat w kiecce, która miała być ładna.
Troskliwe Misie!
Amarth - 29-03-2010, 21:54
Temat postu:
Kosmiczne Wampiry!
Koranona - 29-03-2010, 22:00
Temat postu:
Domowo :D
Ten koszyk z włóczkami.. cuś mi w nim nie pasuje..
Domowo raz jeszcze! :D
Amarth - 29-03-2010, 22:03
Temat postu:
koranona napisał/a:
Ten koszyk z włóczkami.. cuś mi w nim nie pasuje..

Tak, mi też. Coś mi się wydaje, że jest zwyczajnie płaski. Trójwymiar poszedł na grzybki.
Sasayaki - 29-03-2010, 22:08
Temat postu:
No właśnie... ten koszyk.

A tak poza tym Irys ma fajne łydki :D Łydkowe, szekszowne łydki przykuły mój wzrok xD
Amarth - 04-04-2010, 21:34
Temat postu:
Dla Gonik (taką miałam wizję, ale nie wiem w jakim stopniu pokrywa się z twoją):

Dla wszystkich przepyszna Czekolada co dnia.
Takiej nie oprze się nikt...
Każdy, kto szczęścia raz skosztować by chciał,
Powinien spróbować jej w mig!


Katar jest zuy.
Easnadh - 04-04-2010, 22:27
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Czekolada
Mniam!...

Amarth napisał/a:
Katar jest zuy.
<Eaś próbuje się opanować, po czym zaczyna charczeć i się dławić>
Ómarłam xD
<echo dzikiego chichotu zza grobu>
Crofesima - 04-04-2010, 22:38
Temat postu:
O, Ama, zmiana stylu? (jeżeli można to tak nazwać...)
W czym robiłaś szkic 'Kataru'?
Amarth - 04-04-2010, 22:48
Temat postu:
Crofesima napisał/a:
O, Ama, zmiana stylu? (jeżeli można to tak nazwać...)
W czym robiłaś szkic 'Kataru'?

Zmiana to nie. Próbuję jenoty ciut bardziej dojrzałe rysować (jeśli o to chodzi), bo jak przyjdzie co do czego to rysowanie seksu z chibikami jest żenujące.
A szkic robiony w Szopie, pędzelkiem twardym, trójką.


Easnadh napisał/a:
<Eaś próbuje się opanować, po czym zaczyna charczeć i się dławić>
Ómarłam xD
<echo dzikiego chichotu zza grobu>

Ty się ludzkim cierpieniem napawasz! Wstydź się XD



Śliwkowa Radość , czyli Śliwka się wiosną cieszy, głupia.


Edit:
Rysunek z wczoraj , ale dziś rano pomazałam go trochę ołówkiem.
Easnadh - 06-04-2010, 00:28
Temat postu:
...dobra, to wrzucę tu, bo Ama tej kolorowanki z tłem jeszcze nie widziała. A w samym rysunku zakochałam się już w momencie, w którym go zobaczyłam ^___^

Tym razem stwierdziłam, że pomęczę Granat. Jestem zadowolona z włosów, bo za każdym razem, jak mam robić jaśniejsze refleksy na jej włosach, to mnie szlag trafia. A tym razem wyszło o_o'
0rdi - 06-04-2010, 11:49
Temat postu:
Twoje rysunki są boskie, niesamowite, genialne, przekjutne i przecudne.
<pada na kolana jako wierny fan oddający pokłony>
Amarth - 11-04-2010, 22:17
Temat postu:
Dziękuję za wszystkie komentarze :3
Eaś, wiesz, że cię loffciam, prawda?


A dziś:
Dalej męczę bohaterów Tessy.

Edit:
Plus mały random.
Amarth - 13-04-2010, 20:44
Temat postu:
Ostatnio rysowanie idzie mi raczej leniwie, więc dziś tylko jeden Baton.
Mononoke - 14-04-2010, 20:25
Temat postu:
Iiiiiiiiiii.... Baton, Baton! Mój kochany Baton!
/me jest szczęśliwa*___*
Amarth - 16-04-2010, 20:50
Temat postu:
Happy you like it :3

Baton świeci brzuchem. I ma włosy zaczesane w kucyk. Scena do historyjki, o ile ją kiedykolwiek napiszę (pomsł niby mam, ale ze zmuszeniem się do pisania są problemy).

Maron i Trufla pozują do zdjęcia. Może to kiedyś pokoloruję. Jakby ktoś miał ochotę na kolorowanie, to możecie zgłosić się po kolory tej dwójki - mam ich uzupełnionych w colour charcie.
Crofesima - 16-04-2010, 22:13
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Baton świeci brzuchem. I ma włosy zaczesane w kucyk.

Autentycznie pomyślałam, że ma włosy na brzuchu zaczesane w kucyk. Z Tobą Ama nigdy nic nie wiadomo... (co jest oczywiście na wielki plus~).

Uwielbiam Batona, od zawsze to mówiłam.
Mononoke - 17-04-2010, 01:49
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Baton świeci brzuchem. I ma włosy zaczesane w kucyk. Scena do historyjki, o ile ją kiedykolwiek napiszę (pomsł niby mam, ale ze zmuszeniem się do pisania są problemy).

Napisz, napisz koniecznie. Już nie mogę się doczekać. A Karmel tez tam będzie?
Amarth - 17-04-2010, 21:57
Temat postu:
Dziękuję :3

Crofesima napisał/a:
Autentycznie pomyślałam, że ma włosy na brzuchu zaczesane w kucyk.

Naszła mnie zua wizja, której NIE narysuję, bo mam trochę wstydu... Ale przyznam, że zakwikłam, kiedy ją zobaczyłam.

Mononoke napisał/a:
A Karmel tez tam będzie?

Będzie, będzie, bo to ma być historyjka o tym jak się z Batonem zeszli. Jeśli ją napiszę.


A dziś:

Nowa twarz Karmelka. Ponieważ zaczął mnie wkurzać ten jego wygląd płaczliwego uke, którym NIE jest. Postanowiłam więc go przerobić. I nie narzekać!

Scraps:
Wyrośnięty Baton.
Latające głowy Karmelka i Batona.
Nowy Karmel po pracy.
Amarth - 01-06-2010, 21:04
Temat postu:
Dawno niczego nie rysowałam, więc postanowiłam spróbować się przełamać. Oto efekty:

Karmelek.
Scraps: Baton i jego kuzyneczka.
Sasayaki - 01-06-2010, 21:19
Temat postu:
Oooo... Jenoty! Się już stęskniłam ^^ Słodka ta kuzyneczka. A Batonowi bardzo do buźki z kucykiem, w ogóle bardzo mi się podoba jak rysujesz włosy i oczy. Karmel niezły, choć ja osobiście wolałam poprzedni image- ale mną się przejmować nie należy, taki też jest Ok.
Anonymous - 01-06-2010, 22:04
Temat postu:
Machnij dla odmiany Velga w fanarcie. Usycha..
Koranona - 02-06-2010, 11:57
Temat postu:
Velga i Vodha :D
Amarth - 02-06-2010, 19:01
Temat postu:
Klony, klony, będą nas miliony?
Na razie mam problemy z narysowaniem własnych jenotów, więc klony będą musiały poczekać aż kompletnie pokonam art-blocka. I tak mam do zrobienia zaległy od dawna rysunek...


Dzisiejsze próby powrotu do rysowania (to wstyd, żeby po tylu godzinach okazało się, że tylko dwa arty się do czegoś nadają):

Baton się znowu uśmiecha.
O tym jak Baton wyglądał, kiedy był w Akademii.
Amarth - 08-06-2010, 21:51
Temat postu:
Pisząc opowiadanie próbowałam trochę porysować Batona i Karmela w wersji bardziej dojrzałej, nie chibikowej. Teraz, kiedy opowiadanie jest już napisane, naszła mnie ochota na "postarzenie" pozostałych jenotów. Kilka z nich padło dziś ofiarą moich ćwiczeń:

Szafran i Ekler
Limona tak, Szczypior nie

Scrapy:
Rodzina na spacerze
Kabanos przerobiony.
Amarth - 13-06-2010, 15:31
Temat postu:
Commision: ASFALTy. Na jakikolwiek konkretny komentarz poczekajcie, aż ożyję, bo padam po dzisiejszym egzaminie i niesamowitych korkach na drodze.
Anonymous - 13-06-2010, 21:02
Temat postu:
<kfik > *____*
Velg - 13-06-2010, 21:47
Temat postu:
No, kfik! Wspaniałość!
Easnadh - 16-06-2010, 23:35
Temat postu:
Dobra, to ja się znowu podepnę do tego tematu.
Po przeczytaniu Amowego opowiadania, w którym pojawia się Imbir, stwierdziłam, że w sumie warto by dokończyć daaawno zaczęte kolorowanie jej. No więc - dokończyłam. Uhm.
Amarth - 21-06-2010, 21:51
Temat postu:
DRŻYJCIE! (czy z podniecenia, czy ze strachu - wasza wola)
Enevi - 21-06-2010, 21:53
Temat postu:
Easiowi już mówiłam... Dziewczyny, jesteście zabójcze! I ta wersja bardziej... jest BARDZIEJ.
Amarth - 21-06-2010, 22:10
Temat postu:
Wersja BARDZIEJ okładki. Dla hardcorów.
Amarth - 26-06-2010, 22:14
Temat postu:
Nie uczę się na błędach, więc znowu popełniłam fanart. Tym razem jest to Tom Tanaka.
Amarth - 30-06-2010, 13:05
Temat postu:
Wszyscy mają kijek - mam i ja!

W kolejce: atak Nekrokurczaków pod wodzą Kapusty.
Amarth - 05-07-2010, 22:23
Temat postu:
Doot doot doot...
Znowu post pod postem... zaczyna wyglądać jak jaki koci maraton...

A~nyway! Próbowałam zrobić ten atak nekrokurczaków, ale... o ile Kapusta kawałkami nawet wychodzi, o tyle kurczaki chyba mnie nie lubią i nie poddają się woli mojego ołówka. Odkładam więc ten projekt na później. Zamiast tego postarm się jak najszybciej stabletować minikomiks, który zaczęłam (niestety, nie mam za bardzo czasu na tablet, więc troszkę to potrwa)

Dziś zaś przynoszę dwóch własnych bohaterów, Ulfa i Sterne'a, którzy nie do końca wyszli. Tym razem tylko ołówek, długopis odpoczywa.


Edit:
Od dziś Amarthy są również dostępne na Pixivie . Na razie tylko garstka artów spostowanych już na devie. Nie będzie ich tu zbyt wiele, myślę, bo Pixiv ma generalnie dość wysoki poziom, ja natomiast nie.
Jeśli ktoś będzie miał ochotę przeglądać moje favy sugeruję, by miał zablokowane pokazywanie R18-tek, bo choć teraz jest tam całkiem bezpiecznie, to w najbliższej przyszłości może przestać być.
Amarth - 15-07-2010, 12:48
Temat postu:
Dziś przynoszę:

Staroć, który wisi już kilka dni: DeviantArt / Pixiv
Oraz fanart Wiatru Na Szczycie, który totalnie nie wygląda odpowiednio, ani nawet nie tak, jak sobie go wyobrażałam, więc może lepiej będzie go potraktować jako postać niezależną: DeviantArt / Pixiv

Edit:
Ponownie Wiatr Na Szczycie, z drobną zmianą fryzurową: DeviantArt / Pixiv

Edit2:
Berenika, żona Ulfa.
Amarth - 28-07-2010, 21:06
Temat postu:
Czarne Z Niebieskim atakuje ponownie.

Najpierw zbiórka staroci:
die Veldh 1
die Veldh 2

Przepaska Biodrowa Zagłady

I nowość:
My, Piersi
Sasayaki - 02-08-2010, 16:16
Temat postu:
Przepaska Biodrowa rulz! A Komiks mnie powalił xD
Amarth - 15-08-2010, 17:26
Temat postu:
Dziękuję :)

Choć rysowanie nie wychodzi mi za dobrze poza moim własnym pokojem, to jednak na zlocie powstało kilka rysunków i dziś przynoszę niektóre z nich (nie wszystkie; Brzoskwinia wymaga przerysowania, a Jogurt mnie przeraża):

Tam, Gdzie Siedzą Trolle
NEKROkurczaki
Ajerkoniak
Nektarynka
Kokos
Kocimiętka
Absynt
Koniczyna
Marcepan
Amarth - 22-08-2010, 23:37
Temat postu:
W końcu postanowiłam ruszyć swoje leniwe cztery litery i zrobiłam alfabetyczny spis wszystkich istniejących jenotów z krótkimi opisami w ramach bonusu. Znajdziecie ją (plus dodatkowo przeklejoną z Deva notatkę na temat Boru Szumiącego) na specjalnie w tym celu założonym LiveJournalu . Niestety z jakiegoś całkowicie mi nieznanego powodu tekt postu ścieśnił się, jakby w życiu nie słyszał o interlinii i jak narazie nic nie mogę na to poradzić (poza kilkoma celnie wymierzonymi przekleństwami). Jeśli jakiś obeznany z LJem jenot wie, co z tym zrobić, będę wdzięczna za wiadomość.

PS: kilknijcie obrazki, by zobaczyć większe wersje.
Mai_chan - 22-08-2010, 23:43
Temat postu:
Jeżu.

Amarth, na litość, zmień czcionkę, toć tego się nie da czytać.
(a czytać będziem jutro, to tak z wstępnych uwag :P)
Amarth - 22-08-2010, 23:45
Temat postu:
Uwierz Maieczko, że próbowałam ze zmianą czcionki, ale to nie pomaga (właściwie jest jeszcze gorzej)... Wygląda na to, że winne jest przeklejenie tekstu z Worda. Będę najwidoczniej musiała wszystko przepisać, a to trochę potrwa...

Edit: Przepisałam fragment. Wygląda tylko trochę lepiej i nadal nie zdaje sobie sprawy z istnienia interlinii... Screw it.
Avellana - 23-08-2010, 09:24
Temat postu:
Amarth - nie znam się na LiveJournalu, ale dobra rada: przeklej tekst z Worda do Notatnika, wyłącz mu zawijanie linii w Notatniku, skopiuj całość i wklej. To pozwala "wyczyścić" tekst z całego bagna Wordowego i dość często pomaga. Przynajmniej ja tak robię na swoim blogu i działa, bo też się rozkrzaczało, jak kopiowałam z Worda.
Amarth - 23-08-2010, 09:29
Temat postu:
Avellana napisał/a:
Amarth - nie znam się na LiveJournalu, ale dobra rada: przeklej tekst z Worda do Notatnika, wyłącz mu zawijanie linii w Notatniku, skopiuj całość i wklej. To pozwala "wyczyścić" tekst z całego bagna Wordowego i dość często pomaga. Przynajmniej ja tak robię na swoim blogu i działa, bo też się rozkrzaczało, jak kopiowałam z Worda.


To był pierwszy krok, jaki zrobiłam i na początku nawet on nie pomagał. Z jakiegoś powodu musiałam zwyczajnie zrobić drugi post i skasować pierwszy i wtedy ta medota się sprawdziła. Słowem: już naprwione, lista wisi (muszę jeszcze tylko doczepić obrazki).

Ave, Crack, dzięki za wskazówki :3


Edit: Obrazki doczepione i nawet nic się po drodze nie popsuło.
Amarth - 27-08-2010, 13:37
Temat postu:
Fanart: Caiusa i Alcibiadesa z Shadow Magic (Jaidani czasem mnie rozwalają z wymyślaniem imion).

Strip: Twixnijmy to razem! zapowiedziany daaawno temu (prawie pół roku chyba). Zadziałał tu Zapłon Amartha, czyli bardzo potężne zaklęcie spowalniające. Działa głównie na mnie.

Edit:
Strip: w którym Caius jest wrednym małym draniem, czyli sobą.
Amarth - 31-08-2010, 13:02
Temat postu:
Dzisiaj:

Fanart - Sherman "Swampy" z Fineasza i Ferba
Strip - Powrót Przepaski Biodrowej, Czyli Urodziny Irysa.
Amarth - 09-09-2010, 20:53
Temat postu:
Dziewczyny, patrzcie, co znalazłam w teczce! Stary szkic, o którym zapomniałam, ale każda okazja na gołe męskie klaty jest dobra, ne?
Enevi - 09-09-2010, 21:31
Temat postu:
Słoooooooooodkie xD (tak wiem, mało konstruktywnie, ale inaczej nie potrafię)
Amarth - 12-09-2010, 21:48
Temat postu:
Dziękuję :3


Mam już ogólne pojęcie tego, jak będzie wyglądać historyjka o Marcepanie i Koniczynie i postanowiłam zrobić do niej wstęp w formie komiksowej. Średnio to wyszło, niestety, co utwierdza mnie w przekonaniu, że za wcześnie dla mnie, żebym się za komiksy brała. Komentarze bardzo mile widziane: wytykajcie błędy - jest ich sporo, musi być, skoro sama kilka widzę. Dzięki temu może następnym rzem uda mi się uniknąć podobnych wpadek.
A teraz sam mini-komiks:
Strona 1
Strona 2
Strona 3
Strona 4
Strona 5
Strona 6


Jako dodatek daję kwestię Fajnego Wielkiego Banana.
GoNik - 13-09-2010, 01:38
Temat postu:
Soł, komentarz bardzo niemerytoryczny, ale zdecydowanie techniczny: ZMIEŃ CZCIONKĘ!

Seriously, jest tyle ładnych czcionek komiksowych, dlaczego znowu comic sans >.<
Sasayaki - 13-09-2010, 07:54
Temat postu:
Comic sans ma tę zaletę, że ma polskie znaki.

A komiks jest czadowy! I cegła, cegła, cegła, cegła... fajna rzecz!
Amarth - 13-09-2010, 08:15
Temat postu:
Yup, wybrałam tylko i wyłącznie ze względu na polskie znaki (bo sama też tej czcionki nie lubię za specjalnie). Wieczorem, jak złapię chwilę, to przejrzę inne i jeśli jest tam jakaś z polskimi to wymienię. Ewentualnie pozostaje jeszcze stary dobry TNR.

Dzięki Sas! Taaa... złapała mnie faza, bo rysowałam słuchając muzyki z P&F...
Salva - 13-09-2010, 17:18
Temat postu:
Verdana jest fajna...
Amarth - 16-09-2010, 21:49
Temat postu:
Jeszcze nie zmieniłam czcionki... Przyznaję bez bicia, że ciagle zapominam.

Przynoszę za to Neon Genesis Tanuki. Oczekujcie Jenociego Impactu i niech zatrwożą się serca wasze.

Edit: Tymczasowe Dziwne ID
Mononoke - 17-09-2010, 19:45
Temat postu:
O wiiii, Kończyna... tfu Koniczyna ^^ i Marcepan (w moim prywatnym rankingu Baton ma konkurencję). Koniec konstruktywnego komentarza :D

Amiś, narysuj komiks jak Marcepan robi pranie XD
Amarth - 17-09-2010, 19:49
Temat postu:
Mononoke napisał/a:
Amiś, narysuj komiks jak Marcepan robi pranie XD

Wątpliwy rusz! No tak, to się musi wydarzyć... spróbuję, ale najpierw muszę zobaczyć, czy uda mi się zrobić minikomiks z Przerażającym Wyciem Komórki Biszkopta.

Btw, czcionkę zmieniłam na Verdanę, bo po prawdzie to nie miałam okazji brnąć przez wszystkie czcionki komiksowe.
Crofesima - 17-09-2010, 20:02
Temat postu:
e tam cegła.

MARCEPAAaaaaAAAN (*´Д`*)
Koniczyna też świetny, ten pairing mi BARDZO odpowiada. Ja chcę więcej.
Amarth - 20-09-2010, 09:34
Temat postu:
Aww, cieszę się, że Marcy się spodobał :D

Tutaj ma małe cameo: Scrap - Dzwonek
Mononoke - 20-09-2010, 17:56
Temat postu:
Ja też o mało nie oplułam ekranu po przeczytaniu pierwszej chmurki XD
Sasayaki - 20-09-2010, 19:24
Temat postu:
Bossskie xD
Amarth - 20-09-2010, 20:06
Temat postu:
Takie dzwonki to potrafią popsuć nstrój, nie? xD

A dziś:
Marcepan i...?
Mononoke - 21-09-2010, 15:51
Temat postu:
Amiś, świetne :D I jaka ładna ta kończyna, pięknie zachowana. Pewnie długo leżała w formalinie. Albo w chłodni. Hmm, ale skąd ona się wzięła w Borze? Czyżby grasował tam jakiś morderca O__O? Ice Truck Killer, bo Lay'sy są chyba w tym przypadku poza podejrzeniami. Chociaż...^^
Amarth - 21-09-2010, 18:10
Temat postu:
Dziękuję :D
Wiesz, Mono, ja Lays Truck Killera podejrzewam o działalność absolutnie wszędzie, w każdym kraju, pod ziemią i w kosmosie. A w ogóle to ta kończyna pewnie jest gumowa. W Borze można znaleść dużo gumowych rzeczy...
Amarth - 10-10-2010, 22:05
Temat postu:
Nie ma Lays Truck Killera, jest za to durnowaty minikomiks z Sasuke z Basary ... Czyli znowu zgrzeszyłam.
Sasayaki - 11-10-2010, 11:19
Temat postu:
Śpiewaczki są cute :D

Muszę się w końcu wziąć za Basarę...
Amarth - 12-10-2010, 21:57
Temat postu:
'Kuję :3
Musisz się wziąć! Koniecznie! A ja swoją drogą muszę dokończyć ten drugi sezon...


Scrap: Mistyka Cyca 1
Mononoke - 12-10-2010, 22:22
Temat postu:
Krowy? O.o ale czemu krowy? czemu nie bałwana, np.?
Fazy są zue ^^
I mi przypomniałaś, lecę dalej czytać te wypociny.
Sasayaki - 12-10-2010, 22:28
Temat postu:
Hem, ale jakie wypociny?

Przypomniała mi się kreskówka o krowie, w której krasulka udała się do spa i "podniosła sobie biust"- ergo zamiast wymiona na brzuchu miała dwa pomniejsze dwusutkowe na piersi.
Amarth - 12-10-2010, 22:34
Temat postu:
Mononoke napisał/a:
Krowy? O.o ale czemu krowy? czemu nie bałwana, np.?
Fazy są zue ^^
I mi przypomniałaś, lecę dalej czytać te wypociny.

No właśnie nie wiem, czemu. Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że miałam męczący dzień w pracy i jeszcze na dokładkę korepetycje bez przerwy. Ale nie wiem, może z tego bałwana to jeszcze coś wyjdzie.

A za tę marną imitację opowiadania będę musiała się w końcu wziąć, ale skoro już same fragmenty, które mi z Easiem podrzucacie powodują u mnie nagły opad rączek, facepalm, przytup, tudzież atak spazmów wściekłości i dziwne zainteresowanie ostrymi narzędziami, to co będzie, jak przeczytam całość celem zjechania?
Cytat:
Hem, ale jakie wypociny?

Te wypociny. Totalnie pozbawiona realizmu i polotu próba napisania opowiadania o gejach i fujoshi. Pierdoły, jakie autorka czasem wypisuje są tak bezdennie głupie, że zaczynam się zastanawiać, czy dziewczę z domu w ogóle wychodzi, żeby zobaczyć, jak ten świat w rzeczywistości wygląda. Nie polecam. A mówię to jako rasowa fujoshi, jaoistka o wysokim stopniu spaczenia.
Amarth - 16-10-2010, 14:38
Temat postu:
Scrap: głowa Bisza.

Postanowiłam spróbować narysować coś od zera w Gimpie. Padło na Biszkopta. Program nie jest wcale taki zły, ale po miesiącach używania Szopa nie mogłam się jakoś przestawić.
Mononoke - 16-10-2010, 15:10
Temat postu:
Taaaaak :D Gimp jest super!
Fajna aureolka xD
Amarth - 16-10-2010, 22:51
Temat postu:
Ano :3
Ale będę potrzebowała trochę czasu, zanim się do niego przyzwyczaję.


Fanart do KL: TAK TO SIĘ ROBI!
Sasayaki - 17-10-2010, 14:39
Temat postu:
Ama, poczuj naszą miłość!
Amarth - 17-10-2010, 16:25
Temat postu:
Czuję, że coś mnie swędzi za uchem... Czy to wasza miłość?!
A na poważnie: nie byłam pewna, czy postować, bo fanarty to nie moja mocna strona, tym bardziej więc cieszę się, że rysunek się spodobał. Prawdopodobnie w przyszłości powstanie ich więcej. Równie prawdopodobne jest to, że bluźnierczo kogoś zbeszczeszczę >:3
Amarth - 19-10-2010, 22:43
Temat postu:
Dziś przed spaniem przynoszę:
Pełna Kultura, czyli kiedy "Na drzewo, bucu!" już nie wystarcza.
Warning: wulgaryzm w środku, etc.
Sasayaki - 19-10-2010, 22:58
Temat postu:
Mocne xD
Amarth - 19-10-2010, 23:06
Temat postu:
Bo to Eaś jest mocna, to wiedza elementarna xD
'Kuję :3
Mononoke - 20-10-2010, 00:45
Temat postu:
O żesz :D
Amarth - 23-10-2010, 10:45
Temat postu:
Dziękuję raz jeszcze za wszystkie komentarze, jesteście kochani :D (a w przyszłości powstaną jeszcze co najmniej cztery szkice żywych jenotów, już zamówione :3)


A dzisiaj (właściwie to wczoraj, ale późno było i nie chciało mi się na forum posta pisać):
Szkice: Gru
Amarth - 26-10-2010, 22:18
Temat postu:
Nowy jenot - Jaśmin. Wersja czarno-biała i bez opisu, który pojawi się wraz z wersją kolorową jutro, albo pojutrze.
Następny w kolejce: Żeńszeń (i zapewne Kakao).

Edit:
Iiiii... wersja kolorowa z opisem! Witaj wśród ożywionych, nowy jenocie.
Easnadh - 27-10-2010, 00:46
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Iiiii... wersja kolorowa z opisem!
Chibi MinMin
...bo nie mogłam się powstrzymać ^^;
Ichi-chan - 27-10-2010, 20:02
Temat postu:
Właśnie zadzwoniła do mnie Sas i powiedziała, bym jak najszybciej weszła na tanuka.

Cytat:
Iiiii... wersja kolorowa z opisem! Witaj wśród ożywionych, nowy jenocie


O___o Czy ktoś, prócz mnie i Sas , zauważył, że nowy Jenot jest bardzo podobny do niej?

Włosy, okulary... zainteresowania? I to, że uczy się stawiać krzaczki!!! To było zamierzone?
Sasayaki - 27-10-2010, 20:06
Temat postu:
Ichi-chan napisał/a:
To było zamierzone?

Raczej nie, bo Ama mnie na oczy nie widziała... Ale nawet ta beznadziejna kondycja się zgadza O__o
Amarth - 27-10-2010, 20:07
Temat postu:
Easnadh napisał/a:
Chibi MinMin
...bo nie mogłam się powstrzymać ^^;

Eaś! Jak zwykle świetne kolorowanie i cudnie dopasowany wzorek na ubraniu :3

Ichi-chan napisał/a:
To było zamierzone?

Nie, nie było xD Chyba, że Wiewiór powie inaczej, bo to ona wymyśliła Jaśmin - ja ją tylko narysowałam i trochę zmodyfikowałam backstory. Niemniej, to już kolejny jenot, który przypomina kogoś z żywych jenotów, to już chyba nam się tradycja robi xD
Sasayaki napisał/a:
Ale nawet ta beznadziejna kondycja się zgadza O__o

Kujde, jakiś się ze mnie jasnowidz robi, czy jak?
Amarth - 30-10-2010, 23:51
Temat postu:
To się musiało stać, ja?!

Dziewczyny, wybaczcie mi, ale wcale nie czuję się winna xD
Sasayaki - 31-10-2010, 11:43
Temat postu:
*Siostry być może będą wstanie napisać sensowny komentarz, jak wyjdą z osłupienia i przestaną się śmiać.*
Hisayo - 31-10-2010, 13:20
Temat postu:
O PISK!!! <aplauz aplauz>
Tak! Zdecydowanie tego brakowało w komiksie! PIIIISK!
Amarth - 01-11-2010, 12:28
Temat postu:
Oczywista, że brakowało! W końcu, jak robić parodię to na całego >:D


Wspominałam kiedyś, że NEKROkurczaki się też yaoią. Trudno by im było, gdyby miały to robić w zwykłej postać i zachować choćby pozory dobrego smaku, więc pora pokazać ludzką formę rzeczonych kurczków. So here goes! Pozostałe kurczaki zostaną uczłowieczone w niedalekiej przyszłości.
Sasayaki - 01-11-2010, 15:00
Temat postu:
Amarth napisał/a:
O PISK!!! <aplauz aplauz>
Tak! Zdecydowanie tego brakowało w komiksie! PIIIISK!

Amarth napisał/a:
Oczywista, że brakowało! W końcu, jak robić parodię to na całego >:D

Udławcie się wiolonczelą i spadajcie na smyczek :P

A NEKROkurczaki są bizoniaste ;3 Ten w niebieskim przypomina mi Havoca z FMA, a to dobrze, bo był fajny.
Amarth - 06-11-2010, 22:59
Temat postu:
Udławiłam się wiolonczelą. Nie poczułam specjalnej różnicy... To pewnie dlatego, że ja mam standardowo kształt wiolonczeli. Spadłam też na smyczek, ale się złamał.

Porównanie do Havoca uznaję za duży komplement, choć po prawdzie to czytałam tylko kilka rozdziałów mangi, a anime widziałam może ze cztery odcinki na krzyż. Havoca pamiętam głównie z tego, że próbowali go umówić z siostrą Armstronga, które to wydarzenie zburzyło mu światopogląd.


A dziś:
Fanart: Caius i Alcibiades. Znowu.
Amarth - 09-11-2010, 23:02
Temat postu:
One Hot Evening, czyli Dzień, W Którym Wysiadła Klima.

Obrazek grupowy czterech głównych jenotów. Wyrośniętych. Maieczka oraz inni fani Śliweczki powinni odwrócić wzrok i przeczekać. Tak. Nie wyszła. Znowu.
GoNik - 09-11-2010, 23:23
Temat postu:
Wyszła. Tylko po drodze zgubiła niewinność, nabrała dużo życiowego sceptycyzmu i zaczęło jej zwisać. Me likes!

Za to niepocieszona jestem brakiem mordki Irysa.

(A poza tym wygląda jak Crof.)
Amarth - 13-11-2010, 21:00
Temat postu:
A to cieszę się, że nie spaprałam tak, jak się obawiałam :3

Dzisiaj:
Dzieci, chcielibyście cukierka?
Scrap: Kisu kisu
Sasayaki - 13-11-2010, 21:34
Temat postu:
Aaaw... Mały Bisz :3 A z Irysa chyba nie był łobuziak, bo ma czyste i nie wymięte ubranie, w przeciwieństwie do Biszkopta. Fajny rysunek :)

Na drugi tylko rzuciłam okiem, by sisa obok siedzącego nie gorszyć.
Amarth - 13-11-2010, 23:26
Temat postu:
Oj był, był. Obaj byli łobuziakami, tyle że Irys zawsze miał mnóstwo ubrań na zmianę. Potrafił się przebierać nawet do dziesięciu razy dziennie, w tym w sukienki, jeśli kurat matka miała taki nastrój xD

Mam jeszcze przed spaniem mały strip dla was. Taki mały crossover jenotów z Sherlockiem Holmesem.
Enevi - 14-11-2010, 00:48
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Mam jeszcze przed spaniem mały strip dla was.


Ama... Jesteś ZUA. A strip cudny. I naprawdę im współczuję... xD
Amarth - 16-11-2010, 23:19
Temat postu:
'Kuję :3

Animated Gif: Smooooch Granat. Siedziałam nad tym błazeństwem od piątku. Na razie koniec z animowanymi gifami >_<


Bromance FTW
Amarth - 23-11-2010, 20:08
Temat postu:
Takie małe krzywe Supernaturalowe cuś. Bardziej w ramach odpoczynku od rysunku Batona, który teraz tabletuję.


Puścić Eaś i Crof do kina...
Sasayaki - 23-11-2010, 20:15
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Puścić Eaś i Crof do kina...

/me dopisuje obie panie do listy: Z kim chcę iść do kina.
Crofesima - 23-11-2010, 22:13
Temat postu:
To była najgorsza scena w filmie!...

... s-snakey :<
GoNik - 23-11-2010, 22:42
Temat postu:
Aaaa, nienawidzę was. NIE CHCIAŁAM iść na Pottera.
Easnadh - 24-11-2010, 10:50
Temat postu:
Crofesima napisał/a:
To była najgorsza scena w filmie!...
Zdecydowanie. Biedny Snakey, Voldie urwał mu główkę... :<
Amarth - 27-11-2010, 21:41
Temat postu:
Strip: Irysowa Sztuka Dyplomacji. Czyli Ama zabija czas w przerwie rysowania Tego Przeklętego Mema.
Amarth - 30-11-2010, 23:16
Temat postu:
Batonowo-ubraniowe meme! Zapewne pierwsze i ostatnie, jakie kiedykolwiek zrobiłam.


Nona została pokrzywdzona fanartem xD A jeszcze kilka jenotów na przyszłość stoi w kolejce, więc się strzeżcie, drżyjcie, lękajcie, etc.
Amarth - 05-12-2010, 22:06
Temat postu:
Chwilowo bez żadnego konkretnego komentarza, bo jestem tak wkurzona, że nie mam już nawet siły tego okazywać... Na szczęście pozostaje zawsze rysowanie, jako terapia:

Zderzenie pokoleń - ubić.

Zwycięzca. Znowu.
Akai - 06-12-2010, 18:02
Temat postu:
"Zderzenie pokoleń" - genialne ! I sama prawda, jeśli chodzi o opis. I na serio ktoś lub więcej ktosiów mówi "Cielak" czy tam "Ciel" ?!
Sasayaki - 06-12-2010, 18:11
Temat postu:
Nic dziwnego, że gniew wygrywa. Cierpliwość jest za lekko ubrana i prawdopodobnie się przeziębiła :P

A swoją droga Ciel był dla mnie zawsze "Cielęciem", ale tylko dlatego, że go nie lubię.
Amarth - 20-12-2010, 20:57
Temat postu:
Uwaga, dzisiaj będzie slash. Czyli mały, niezdarny szkic Szafrana i Eklera.

Edit:
Ci sami panowie. 25 rocznica.


Edit2:
Sketchdump moich postaci z jednej historyjki. Tym razem nie ma slashu.
Amarth - 06-01-2011, 15:42
Temat postu:
Yaoistki dziwne są. Sama jestem yaoistką, więc mam pełne prawo powiedzieć to na głos i jeszcze się z tego nabijać. Ostatnia mina Śliwki zadowalajaca.

Edit:
DŹG!
Easnadh - 06-01-2011, 17:37
Temat postu:
Amarth napisał/a:
DŹG!
Uhm...

DZIĘKI, AMA! <hug> xDDD
Mononoke - 06-01-2011, 18:26
Temat postu:
Kfiiik :D Ale kim jest ten pan? Bo jak Meru to on nie wygląda xD
Easnadh - 06-01-2011, 19:00
Temat postu:
Wygląda jak Vodh xD

...bo tak po prawdzie to jest tekst Vodha z naleśnikarni.
Mononoke - 06-01-2011, 19:47
Temat postu:
Skoro to Vodh, to szkoda, że mu nie widać tych papci ze skrzydełkami xD

btw, chciałabym zobaczyć swój portret. Zwłaszcza, że Dźgness ostatnio ewoluowała ^^
Amarth - 06-01-2011, 21:34
Temat postu:
Włściwie to to taki zwykły random Rzymianin jest. Ale jak chcecie to niech będzie i Vodh.

I jeszcze dwa szkice:
Baton i Karmel o poranku
10 lat później - Biszkopt i Irys
Easnadh - 06-01-2011, 21:46
Temat postu:
Naaah, mnie odpowiada random Rzymianin. Bardziej TRU.

...i już ci mówiłam: Starszy. Irys. Jest. MRU.
Amarth - 06-01-2011, 21:59
Temat postu:
Cieszy mnie to :D

I jeszcze jeden:
Moshi w monochromie
Amarth - 07-01-2011, 21:24
Temat postu:
Post pod postem, ale co tam:
Kolejne jenoty 10 lat później!
Mononoke - 07-01-2011, 21:33
Temat postu:
Baton wygląda trochę jak jakiś żul. Ale Marcepan - mrrrru ^^
Amarth - 07-01-2011, 21:35
Temat postu:
Mononoke napisał/a:
Baton wygląda trochę jak jakiś żul.

Ja myślałam, że jak muszkieter albo hipis, ale żul też może być xD Nie dziw się - trzy lata żył bez Karmela to się wziął i zapuścił.
Mai_chan - 07-01-2011, 21:40
Temat postu:
Amarth - weź ty ich uśmiechaj trochę bardziej, Granat ma minę "jestem tu tylko przypadkiem, nie znam tego pana obok, czy mogę już iść do domu?"

A tak poza tym to +15 dla ciebie :P
Easnadh - 07-01-2011, 21:41
Temat postu:
Mono, nie znasz siem xD Baton wygląda bardzo sexy.

Granat jest prześliczna. A Kapusta... Och rany, jakaż się z niej kobitka zrobiła. Anyż i Karmel też mi się strasznie podobają.
Hisayo - 07-01-2011, 22:06
Temat postu:
O rany, Ama. Tyle tego seksu w tym ostatnim arcie, że nie wiem. I... em. Baton. T-te jego włosy. Wyglądają na takie milusie w dotyku~!
Tren - 07-01-2011, 22:21
Temat postu:
Groszek wygląda przesłodko. ^^
Amarth - 09-01-2011, 22:21
Temat postu:
Jej, cieszę się, że się spodobało :D

Do kolekcji jeszcze daję sketchdump dziesięcioletni - wersja dziecięca, młodzieżowa i młodo-dorosła.

I jednak rezygnuję z tego trzyletniego rozstania Batona i Karmela. Wystarczy, że Irys musiał ma na kilka lat wyjechać ze Stolicy z powodów rodzinnych. Innych jenotów nie muszę rozdzielać, bo i po co.
Amarth - 22-01-2011, 00:25
Temat postu:
Skończyłam maratonować, więc chwilowo mam trochę czasu na kolorowanie. Jako pierwsi oberwali farbą Inka i Kadenn. A jutro pewnie zacznę kolorować Moshi :>


Edit:

Moshi pokolorowana.
Biszkopt znowu 10 lat później.
Amarth - 15-02-2011, 13:08
Temat postu:
Po kolejnej przerwie znowu udało mi się trochę porysować. Dziś przynoszę Trzy Kłóliki.

Poza tym pozostaję chwilowo przy walentynkowym layu, który jest straszny, ale idealnie pasuje do mojego ruszoffego Murdocka :>
Easnadh - 15-02-2011, 20:33
Temat postu:
Oooo, pokolorowałaś... Jak ładnie ^^

Włosy Bruna (Brunona? O_o') są świetne. I zapomniałam ci wcześniej wspomnieć, że strasznie podoba mi się imię "Marceli".
Noire - 16-02-2011, 12:12
Temat postu:
Fajnie pokolorowane, wyglądają przeuroczo z tymi uchami :D
Amarth - 16-02-2011, 13:33
Temat postu:
A dziękuję <hug>
Kolorowanie nigdy mi za specjalnie nie szło, ale tym razem jestem całkiem zadowolona, przynajmniej z Ingi. A uszy zostały ciut zmienione, co można zobaczyć tutaj:

Mnie to nie jara. I żeby potem żadnego "A fe!" nie było - to jest slash, yaoi, BL, male x male, man on man, etc. Otwierać na własną odpowiedzialność, a potem się nie skarżyć. Ale nic i tak nie widać, męski osprzęt intymny został zasłonięty.
Amarth - 18-02-2011, 21:39
Temat postu:
Mwahahaha! Ręka mnie boli, ale skończyłam dzisiaj!

Badass Little Plum is badass. A dziadowskie tło jest dziadowskie, ale *gest dłonią* nie bedziecie na to zwracać uwagi.
Mai_chan - 18-02-2011, 22:04
Temat postu:
...cudowna *__*
Serika - 19-02-2011, 00:13
Temat postu:
Cudna!
Amarth - 21-02-2011, 11:15
Temat postu:
Dziękuję! Cieszę się, że się podoba, bo Śliwka znana z tego jest, że najczęściej ze wszystkich jenotów mi nie wychodzi.


Dla zainteresowanych yaoistek/yaoistów powyżej 18-go roku życia: na moim Y!G jest dostępny nowy art z Batonem i Karmelem. Jeśli ktoś nie ma na Y!G konta może zgłaszać się do mnie na PWkę lub Gtalka, ale ostrzegam, że obrazek pokazuję tylko ludziom, których znam i o których wiem, że są po swojej osiemnastce, albowiem ponieważ na obrazku są dyngsy w liczbie dwóch i bardzo sobą zainteresowane, jeśli wolno mi stwierdzić (a że jestem autorką, to mi wolno i stwierdzam). Anatomia? Nic nie wiem o żadnej Anatomii! *chowa szpadel za plecy*


Edit:
Golasy dwa, czyli Granat i Goździk. Co to ja miałam... a tak. Uwaga: cyc. Tylko jeden i nieszczegółowy, ale jednak cyc.
Amarth - 25-02-2011, 13:00
Temat postu:
Dziś przynoszę:

Mały rodzinny spacerek.

I mały szkic dla Irinka.


I chwilowo robię sobie przerwę od rysowania.
Enevi - 25-02-2011, 15:59
Temat postu:
Szkic słodki :)

A rodzinny spacerek uroczy... Ale mnie niepokoi ten cień z tyłu... Ty wiesz, że na podstawie tego można już stworzyć niezły kryminał? xD
Amarth - 25-02-2011, 21:27
Temat postu:
Kwik, a to miała być tylko jakaś randomowa tuląca się parka spacerująca w tle. xD

Dzięki, cieszę się, że się podoba. <hug>
Amarth - 09-03-2011, 21:48
Temat postu:
Dzisiaj gwałcę! I nikt mnie nie powstrzyma! Znaczy... fanartuję i nadal nikt mnie nie powstrzyma:

Murdock i Buźka. (TV!verse)
Szpitalne 5+1. (movie!verse) Czyli artfill, który przygotowałam w odpowiedzi na prompta na kink meme.

Bo jakiś czas temu dopadła mnie nostalgia. Będzie już kilka tygodni. Zwalam winę na kink meme, bo COŚ musi być winne i to jestem nie ja. Chyba. Może. No raczej.
Amarth - 17-03-2011, 18:41
Temat postu:
Z okazji Dnia Świętego Patryka:
Dalej, słonko, cmoknij Parówkę!
Easnadh - 17-03-2011, 21:45
Temat postu:
Ojej. 2w1 xD

<huuuuuuuug>
Amarth - 18-03-2011, 21:00
Temat postu:
No, nie mogłam się zdecydować, co bardziej chciałam narysować to zrobiłam mix. :D


A dziś:

Wcale-nie-takie-nowe-jenoty.
Jenot mi z nieba spadł, do kapelusza wpadł.
Easnadh - 18-03-2011, 21:28
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Jenot mi z nieba spadł, do kapelusza wpadł.
OMFG, jakie urocze~!!
Amarth - 30-03-2011, 15:50
Temat postu:
Dziś po przerwie przynoszę:
Sketchdump - Co z tą Fabułą?
Zangetsu - 30-03-2011, 15:56
Temat postu:
We need Ivil Overlorda Michała Zatokę do kompletu..
Amarth - 30-04-2011, 10:59
Temat postu:
W mojej prywatnej wojnie z artblockiem (kolejne starcie) oberwało się tym razem Nesterowi i spółce. Jeden z niewielu rysunków, które mi ostatnio choć trochę wyszły.
Amarth - 03-05-2011, 21:00
Temat postu:
Post pod postem, ale co tam, chcę się pochwalić. Wojna trwa, chwilowo idzie mi gorzej, bo nawet jak już się zmuszę do rysowania to wychodzi mi raczej kiepsko. Niemniej chciałabym pokazać mały FANART do fankomiksu Roommates i jego siostry Girls Next Door (jeśli nie znacie to idźcie się nawracać, ale już!) z małym dodatkiem Supernaturala.

Dla tych, którzy nie znają Supernaturala: musicie wiedzieć tylko, że bracia Sam i Dean Winchesterowie zajmują się kopaniem tyłków zuym istotom nadprzyrodzonym (a w międzyczasie ratują świat, stawiają czoła Apokalipsie, etc.). Pozostałe postacie na rysunku to (od lewa): Aziraphale i Crowley z Dobrego Omenu, Jareth i Sarah z Labiryntu, Christine i Erik z Upiora w Operze, James Norrington z Piratów z Karaibów, Javert z Nędzników i Legolas z Władcy Pierścieni.
Amarth - 15-05-2011, 21:03
Temat postu:
Dziś przynoszę trzy rzeczy powstałe w ostatnich dniach:

Fanart: parodio-komiks do Dobrego Omenu.
Fanart: dudle różne do Dobrego Omenu.

I jenoty: mindf!ck.
Easnadh - 15-05-2011, 22:13
Temat postu:
Amarth napisał/a:
I jenoty: mindf!ck.
Eeeeeh. O_o

Swoją drogą: jak zachowywał się Baton i Goździk? Bo Trufla to pewnie zdołowana i wyalienowana chodziła, ona normalnie taka przyjacielska jest.

A poza tym czy dobrze widzę, że twój zastój artystyczny się cofa? ^^
Amarth - 15-05-2011, 22:22
Temat postu:
Goździk przede wszystkim chodził w spodniach, co zawsze jest złym znakiem i był baaardzo nieśmiały i bojaźliwy. Baton z kolei biegał cały w uśmiechach i robił zakupy ze swoją "przybraną córuś", Kapustą (Karmel prawie zszedł na zawał). Sam Biszkopt też nagle stał się typem pana radosnego, przy czym dodatkowo podrywał wszystko, co jest jenotem.

Easnadh napisał/a:
A poza tym czy dobrze widzę, że twój zastój artystyczny się cofa? ^^

No mam nadzieję, najwyższa pora :>
Amarth - 06-06-2011, 21:03
Temat postu:
Ekhem... pewien Tygrys i pewien Królik i zabawa w przebieranki.
Plus Śliwka i zabawa akwarelami.

Obiecuję, że po zakończeniu roku szkolnego spróbuję zająć się czymś, co nie jest ani scrapem, ani szkicem. Spróbuję...
Amarth - 24-06-2011, 11:34
Temat postu:
I kolejna porcja szkiców i scrapów leci!

Jenoty:
Marcepan i Koniczyna.

Fanarty:
Pamiętniki Ziomów, czyli głupawe żartowanie z Vetinariego i Drumknotta, bo mogę:
No i coś w nim pękło.
Zdrada za jedną babeczkę.
Nowa Zabawka Pana Marudy.


Późna Edytka (bo głupio mi tak ciągle postować pod sobą samą): Baton i Karmel w ćwiczeniu z ciemniejszym cieniowaniem. Karmela trochę skopałam, niestety.

I jeszcze jedna Edytka: Herp Derp. Nie martwcie się, jeśli nie rozumiecie. Po prostu podziwiajcie piersi.
Crofesima - 24-06-2011, 11:37
Temat postu:
herp derp uguuuu Amureht jesteś cudowna hurr. ♥
Easnadh - 24-06-2011, 11:43
Temat postu:
LOL xD

Amureht, jesteś po prostu amazing.
Amarth - 25-06-2011, 22:21
Temat postu:
Amureht, egipska bogini debili? Nie, chyba jednak nie chcę. xD


Sketchdump: more kemonomimis bitches!
Hisayo - 26-06-2011, 14:08
Temat postu:
Psiska (w liczbie dwóch) zostały pokolorowane i teraz wyglądają TAK. Głowa Miśka pomiędzy kroplowymi nogami się tylko zaplątała, to w żadnym wypadku celowe nie było.
Amarth - 26-06-2011, 20:08
Temat postu:
Jest to dobre miejsce dla głowy Miśka, więc może tam być.
Aww, dziękuję ślicznie! Kolory, co prawda, ciutkę inne sobie wyobrażałam, ale te też ładnie pasują. :3


Edit:

Pamiętniki Ziomów - Na spotkanie trzeba się Umówić, proszę pana.
Karel - 26-06-2011, 23:39
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Pamiętniki Ziomów - Na spotkanie trzeba się Umówić, proszę pana.


Kfiiik! Zostałem zniszczony. Tysiac kudosów/favów/innych wyrazów uznania.
Amarth - 05-07-2011, 21:41
Temat postu:
Cieszę się bardzo. Jeden z następnych, jakie powstaną będzie za to slashowy, bo mam ochotę sobie z tego jaja porobić.

A dzisiaj: Sketchdump Fanartowy do klilku komiksów internetowych.


Edytka:
Jako zapowiedziałam, tako czynię. Pamiętniki Ziomów: Prezent.

Edytka Druga:
BD: Paskuda złapana.
BDB: Totalny mejkołwer Drumknotta.

Plus Książę Lisek i Książę Wilczek i Kara dla niedobrzycy.

Edytka Trzecia:
Świat Dysku: Mejkołwer Drumknotta kontinjud.
Dobry Omen: Ocalić Pizzę.
Amarth - 27-07-2011, 22:32
Temat postu:
Coś mi ostatnio nie idzie to rysownie, wszystko papram. Ale udało mi się wyskrobać jeden nowy wpis do Pamiętników Ziomów.

Świat Dysku: w kolorach tęczy.


Edit:
Jenoty i genderbender - czyli, co by było, gdyby Biszkopt miał cycki. Niektóre jenoty pozmieniały trochę fryzury, ale i tak są łatwe do rozpoznania.

Edit 2:
Nowy dA ID, czyli Ama ma wielkiego...
Trollica w lesie.
Zangetsu - 28-07-2011, 09:38
Temat postu:
..Ma, wielkiego >] Genialne.
Amarth - 02-08-2011, 10:21
Temat postu:
Zrobiony wczoraj wieczorem strip do Straży Nocnej z młodym Vetinarim: Szkolne czasy.
Easnadh - 02-08-2011, 16:40
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Szkolne czasy.

wstfgl.
Vetinari na ostatnim panelu to czysty seks =p=

Jak mi jeszcze raz kiedyś napiszez, że nie umiesz go rysować, to cię wyśmieję xD
Judicar - 02-08-2011, 17:43
Temat postu:
Gratuluję talentu :)
Widać, że sporo pracy i serca w to wkładasz :)
Amarth - 16-08-2011, 15:39
Temat postu:
Dziękuję!

Nadal dyskowo:
Praca sekretarki łatwa nie jest.
BDB: Gift kontinjud, czyli Strzeżenie Wiedźm rok później.

Edit:
Trolling fail: Irys.

Edit 2:
Pomieszany sketchdump: trochę fanartowo, a trochę nie. Część fanartowa uwzględnia Thraxa z Osmozy Jones'a oraz Nigela i Adriana z P&F. Reszta to moje OCki - Adalryk, Ulf i Berenika oraz pięć nowych jenotów (chociaż jeden, Muffin, wcale nie jest taki nowy, tylko nigdy wcześniej nie był narysowany).
Easnadh - 17-08-2011, 15:18
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Pomieszany sketchdump
- Czy to danie wegetariańskie?
- ...ma "MIĘSO" w nazwie.

Muffin jest cudowny, i oczywiście zupełnie przypadkiem przypomina Toma z DRRR!!, jak sądzę? xD
Za to Migdał przypomina mi Papę Rena *_*
I strasznie podoba mi się sposób, w jaki narysowałaś oczy Dyni.
Amarth - 17-08-2011, 20:37
Temat postu:
'Kuję! <hug>

I... Tak, właściwie to tak, całkiem przypadkiem - chciałam tylko koniecznie jenota z dredami. Ale teraz kiedy wytknęłaś podobieństwo, to nie mogę się pozbyć wrażenia, że rzeczywiście wygląda jakby był wzorowany na Tomie. xD
Amarth - 02-09-2011, 19:28
Temat postu:
Okej, ostatnio pochłaniają mnie trzy rzeczy:
1) Początek roku szkolnego, czyli powrót do pracy, a co za tym idzie - mała depresja. No co? Jestem leniem z natury.
2) Chrono Trigger. Że co? Że to tylko przestarzała pikseloza? Że grałam w to już więcej niż kilkanaście razy? A co mnie to obchodzi? Pomimo swoich niedociągnięć to nadal jeden z najlepszych RPGów w historii i pikselowa miłość mojego życia.
3) Rysowanie stripów crossoverowych pod wspólnym tytułem Jenoty w Budynku, czyli małego połączenia moich jenotów w uniwersum fankomiksów Roommates i Girls Next Door. Na razie są trzy (trzy lub cztery kolejne w planach):
JwB 01: Kule
JwB 02: Pierwsze Wrażenie
JwB 03: Pomimo Pająka

Osoby, które nie czytały tych dwóch fankomiksów mogą się ciutkę nie orientować. Osoby, które nie kojarzą Labiryntu, Upiora w Operze, Dobrego Omenu, Nędzników, Piratów z Karaibów, Władcy Pierścieni i kilku innych, nie bedą orientować się wcale, więc niech nie czytają.

EDIT:
A się wzięłam machnęłam, przed momentem skończyłam: Jego lordowską mość g*wno to obchodzi.
Easnadh - 02-09-2011, 21:16
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Jego lordowską mość g*wno to obchodzi.
Ama, jak bardzo nietrzeźwa byłaś, wymyślając to? xD (Meru też to ciekawi)
Amarth - 16-09-2011, 18:49
Temat postu:
Ależ ja byłam absolutnie trzeźwa, ale jestem dzisiaj po pierwszym dniu w pracy, jeśli to może coś wyjaśnić. XD


Edit:
Don't Stop Me Now!
Nie mogłam się powstrzymać. Wejdźcie na Gugla, kliknijcie duży złoty play, podziwiajcie.

EDIT 2:
Rozmawiając z Easiem 1. Tak, wiem. Powinnam robić skeczdampa, ale w przeciwieństwie do niego, taki szkic jak ten tutaj mogę zrobić w kilka chwil.
Amarth - 11-10-2011, 18:01
Temat postu:
Co by było, gdyby ptak człowiekiem był, czyli ludzkie wersje czterech postaci z filmu Rio. Interpretacja własna, nie do końca akuratna.

EDIT:
Ama i Totorek. Po kolejnym seansie filmu chciałam go narysować.

EDIT 2:
Strip: Cała Prawda O Dredach.

EDIT 3:
Kolejny szkico-fanart do Rummejtów. Tym razem inspektor Javert i Jean Valjean z Nędzników kontra zgraja zombiaków.
Amarth - 16-10-2011, 11:20
Temat postu:
Strip zrobiony przed momentem, bo musiałam:
AoNoExo: Nie popuszczę!

EDIT:
Kolejny owoc nagłego natchnienia:
AoNoExo: Nie popuszczę! cz.2
Amarth - 23-10-2011, 23:41
Temat postu:
Próbuję sobie teraz poprawić jakoś humor po śmierci mojej kotki, więc wymyślam głupie arty i stripy. Oto jeden z nich:
Aniele! ............... No do cholery jasnej!
Easnadh - 24-10-2011, 08:22
Temat postu:
Pierwszego pana nie znam (trzeciego też, ale domyśliłam się, że to z X-menów), ale w sumie ciekawa jestem ilu Angelsów by się uzbierało, gdyby poszukać. Że nie wspomnę o całej hordzie bohaterek romansideł historycznych, do których ich wielbiciele zwracali się słowami: "Mój aniele!...". Biedny Crowley.
Amarth - 25-10-2011, 19:31
Temat postu:
Pierwszego pana w sumie warto poznać. Hot Fuzz jest dobry na odstresowanie (i chociaż raz nadmierne przeklinanie w filmie mi nie przeszkadzało - Two blokes and a fuck-load of cutlery!). Mi w każdym razie podobał się bardziej niż Shaun of the Dead.

A bohaterek historycznych romansideł nie życzyłabym nawet największemu wrogowi.
............. Nie, źle mówię. Największemu wrogowi, owszem, życzyłabym.


EDIT:
Aziraphale, Crowley i butelka. Jeszcze pełna, ale to tylko kwestia czasu. Chociaż przyznajmy szczerze, że Az i Crowley mają dobry gust i byleczego nie wypiją (to nie Pepe, który wypiłby butelkę domestosa, gdyby mu powiedzieć, że jest w nim alkohol).

EDIT2:
Dyngsy! Cała rodzina Dyngsów! UWAGA! Za linkiem chowa się męska anatomia intymna, niezbyt szczegółowa i totalnie sparodiowana, ale jednak. Zostaliście ostrzeżeni.
Amarth - 30-10-2011, 10:27
Temat postu:
Jenoty na zakupach, pt.1 - czyli kojeny głupawy odstresowujący strip. Powie mi ktoś, jak to naprawdę było i kto to wyjechał z Severusem?

EDIT:
Eaś namówiła mnie na Tumblra. Zainteresowani znajdą mnie TUTAJ.

O, i mam nowy ID. Niebieski.

EDIT2:
Tumblr: GWAŁTU, RETY! To Vodha wina jest. I trochę Easia.
Easnadh - 30-10-2011, 10:31
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Tumblr: GWAŁTU, RETY! To Vodha wina jest. I trochę Easia.
... <dusi się>
Te ludziki na Rape Fieldzie... Popłakałam się xDDDD
Amarth - 30-10-2011, 10:32
Temat postu:
SIUSIORKI! :D
Mononoke - 30-10-2011, 10:38
Temat postu:
... biedna Śliweczka
Amarth - 30-10-2011, 10:49
Temat postu:
Nie to, żeby sobie nie poradziła, gdyby musiała, ale dziewicze Śliwki boją się gwałcicieli bardziej niż pająków.
Easnadh - 30-10-2011, 10:58
Temat postu:
Amarth napisał/a:
SIUSIORKI! :D
Ta, to może od razu zróbmy z tego avka dla naszej kochanej Dżdżowniczki... to jest Crofesimy, ma się rozumieć? Moim zdaniem ten koleś na górze po prawej jest najlepszy do wykadrowania.
Mononoke - 30-10-2011, 11:10
Temat postu:
Easnadh napisał/a:
Moim zdaniem ten koleś na górze po prawej jest najlepszy do wykadrowania.

Chciałaś powiedzieć : Ten...khem, ta parabola na górze po prawej, bo kolesia to tam nie za wiele.
Amarth - 31-10-2011, 10:46
Temat postu:
Wy tu lepiej siusiorkami w nadmiarze nie rzucajcie, bo moderacja na nas z widłami pójdzie.

A tym czasem Baton i Karmel. Na goło. Na Devie tyż są.
EDIT:
Lol, trzeci komentarz pod tym artem na devie to mój pierwszy Zdegustowany Obywatel!
moshi_moshi - 31-10-2011, 10:53
Temat postu:
Ama, obejrzyj jego galerię, toż to prawdziwy walczący fanatyk! :D
Amarth - 31-10-2011, 21:53
Temat postu:
O, to ja tym bardziej "Buhuhu!". Chyba nadepnęłam mu na jego konserwatywny odcisk. Ale ja jestem paskudna!

Fanart: Kabaret Potem.
Dla tych, co nie znają: tu możecie zacząć poznawać.

EDIT:
Kabaret Potem 2.
Amarth - 09-11-2011, 22:25
Temat postu:
Paszczydło znowu fanartuje. Tym razem Clay i Tom z Komórki Kinga: DeviantITumblr.

EDIT:
Trochę narzekania dzisiaj: na dojeżdżanie autobusami (sprowokowane podlinkowaną animacją; niestety, tekst tylko po angielsku) oraz te głupie fan(atycz)ki. (minikomiks; też po angielsku, kilka wulgaryzmów).

EDIT2:
Poznajemy język angielski z Azem i Crowleyem: DeviantITumblr.

EDIT3:
Hipster Patrician: DeviantITumblr.
Amarth - 12-11-2011, 15:57
Temat postu:
Ponieważ jesteś miłą i fajną osobą...

Nie wiem. Normalnie nie wiem. Obwiniam Kwejka o pokazanie mi Sprawy Kartona.

EDIT:
O tym, jak Crowley bawił się Fotoszopem. Az was not amused: DeviantITumblr.
MAMESHIBAAA!

EDIT2:
I jeszcze kilka szkiców do Komórki Kinga.

EDIT3:
Broda Crowley'a. Ona żyje i zje was w całośći.
Amarth - 16-11-2011, 21:01
Temat postu:
PIJESZ - NIE PISZ (na Devie też jest). Albo wylądujesz na tumblerze/devie.

EDIT:
MAUL HALTEN!
Easnadh - 16-11-2011, 21:19
Temat postu:
Amarth napisał/a:
MAUL HALTEN!
...LOL.
Nie spodziewałam się xD
Tabris - 16-11-2011, 22:08
Temat postu:
Wykapany Bruner, nawet chustę ma.
Enevi - 17-11-2011, 01:52
Temat postu:
Ama, jesteś wielka xD
Amarth - 18-11-2011, 23:57
Temat postu:
Cieszę się, że przypadło do gustu. :D

A dziś:
Life rant - o "artystycznych" golasach.
Dobry Omen: House i Wilson - transformacjon!
Clair deLune - 19-11-2011, 11:54
Temat postu:
Masz genialny styl rysunku, od dzisiaj jestem twoją fanką <3
Amarth - 24-11-2011, 19:14
Temat postu:
A dziękuję uprzejmie. :D

EDIT:
Skąd się wziął bromans?

EDIT2:
Niezły jesteś. Czyli pierwszy szkic do być-może-kiedyś-serii Poprzez Fandom. Dziś robię sobie jaja z mojej ulubionej postaci z Metal Geara, Ocelota.
Amarth - 26-11-2011, 23:05
Temat postu:
I Moustache you a question: do you like my new Mousta(che) ID? Nieświadomie sprowokowany przez Eaś, doprowadzony do ostatecznego wyglądu drogą dziwnych skojarzeń.
Koranona - 26-11-2011, 23:08
Temat postu:
Sweet mother of god, Ama *o*
Amarth - 26-11-2011, 23:11
Temat postu:
To te Wąsy, nie? Zniewalające są takie Wąsy.

I jeszcze niewykorzystany header na Tumblera.
Xeniph - 26-11-2011, 23:13
Temat postu:
Everybody wąsy!
Koranona - 26-11-2011, 23:15
Temat postu:
To Te Wąsy jak najbardziej! Takie, dla których ma się przedział puchatej miłości, takie, które są ważnym idiomem w wysokozaawansowanej kulturze jenociej :D
Amarth - 29-11-2011, 17:20
Temat postu:
Sory, nie mogę. Siedzę na komputerze.
Na komputerze to jeszcze jakoś ujdzie, ale jestem ciekawa, jak można siedzieć na internecie...
Amarth - 03-12-2011, 21:53
Temat postu:
Chciałam dzisiaj porysować, nawet znalazłam fajnego brusha do zabawy. I co? I gucio. Miałam zero pomysłów. Dlatego zamiast jakiegoś konkretnego arta przynoszę dzisiaj mało konkretnego gifa. Niedopracowany, niedokładny i zrobiony na szybko, ale i tak dobrze się przy nim bawiłam.

EDIT:
Crowley ze skrzydłami.
Amarth - 20-12-2011, 23:15
Temat postu:
Wstępny ridezajn Azirafala i Crowleya. Zapewne zajdą jeszcze kolejne zmiany.

Spanie. Nie rozumiem go.

EDIT:
Crossover - Dobry Omen i Dogma: Deviant I Tumblr.

EDIT 2:
Przychodzi Edgeworth do Doktora... Jak widać, dziś już mi na mózg pada. Chyba pora rozpatrzyć możliwość pójścia do łóżka.
Easnadh - 20-12-2011, 23:16
Temat postu:
Amarth napisał/a:
Przychodzi Edgeworth do Doktora... Jak widać, dziś już mi na mózg pada. Chyba pora rozpatrzyć możliwość pójścia do łóżka.
Nie. Powinni ci częściej prąd wyłączać na cały dzień.
Amarth - 28-12-2011, 16:39
Temat postu:
A idź ty, Eosnydhu, ty. xD

Świat Dysku - Return To Sender, Czyli Przygody Na Poczcie: Dev I Tumblr.

EDIT:
Azirafail, striptiz i dlaczego do siebie nie pasują.
Amarth - 07-01-2012, 21:59
Temat postu:
Z cyklu Fanarty Inspirowane: ULTIMATE CROSSOVER! Lepszego ludzie nie wymyślą!

EDIT:
Azirafalek, bo mnie wzięło na szkicowanie (na papierze lepiej wygląda; mój skaner usiłował go zgwałcić).
Szkice randomowe (fanarty i jeden OCek).
O tym jak Crowley zaczął karmić kaczki. Sprowokowane podlinkowanym gifem kaczki.
Amarth - 16-01-2012, 20:58
Temat postu:
Ponieważ czułam potrzebę: Włosy Batona.

EDIT:
Zrozumiałe w zasadzie tylko dla kogoś, kto ogląda Supernaturala: Ten łośśś. Żaden pairing nie był zamierzony, bo w tym serialu właściwie nikogo nie shipuję; autorzy sami się nieźle starają (Dean: "Cas, get out of my ass." / Cas: "I was never in your..." czy też stare dobre: Bobby: "Why'd you take a picture?" / Crowley: "Why do you have to use tongue?").

BBC Sherlock: A potem przeprowadziłem się do Shire.
Amarth - 24-01-2012, 16:39
Temat postu:
I znowu fanartowałam:

Azirafail i DDR - Dev I Tumblr.
Szczególny problem Azirafala i Johna.
Groźba Aza.
W piaskownicy - Dev ITumblr.

EDIT:
Adidas uskrzydla (Dobry Omen).
List od Gabrysia (Dobry Omen i Supernatural).

EDIT 2:
Not our division.
Amarth - 29-01-2012, 17:38
Temat postu:
Pierwsze gijinki od czasów Rio (i pierwsze panienki od miesięcy): human!Bentley (Dobry Omen) i human!Impala (Supernatural) (teraz różwnież na Devie). Tak, 'uczłowieczyłam' dwa samochody.

EDIT:
SuperWhoLock Omens: Podzielmy się doświadczeniami.

EDIT 2:
Gdyby twój serial był jak fanfik (BBC Sherlock, z małym gramatycznym błędem, który przeoczyłam ponieważ był środek nocy, a wtedy już nie myślę).
Taaaki szalik (SuperWhoLock Omens).

EDIT 3:
Najwyższa pora na odrobinę gejozy, moi drodzy!
Amarth - 04-02-2012, 23:01
Temat postu:
Kolejna próba ogarnięcia magii rysunku cyfrowego i kolejna porażka. No, przynajmniej Crowley wygląda chyba całkiem nieźle: Dev I Tumblr.
Amarth - 12-03-2012, 22:22
Temat postu:
Niaf, dawno nic nie rysowałam, jeszcze dawniej nic tutaj nie linkowałam, toteż dzisiaj zrzucam:

Parodio-strip do webkomiksu Winters in Lavelle, bo mogę: Dev I Tumblr.
Trochę szerlokowego złomu: tutaj i tutaj.
I trochę crossoverów: Ace SuperWhoLock Omens MD (minus Doktor, którego nie chciało mi się już wciskać).

EDIT:
I jeszcze jeden SuperWhoLock. Tym razem na temat wzrostu.
Amarth - 18-03-2012, 19:08
Temat postu:
Nie grafika, ale nie widzę sensu zakładać osobny temat skoro mogę tutaj zrzucić:

Fanfic Recs - czyli lista fików, które czytałam i mogę polecić. Nie ma ich za wiele, bo i wiele fików nie czytam. W większości to slash, bo takie mi głównie w ręce wpadają, ale jest też kilka wyjątków od reguły.
Tren - 18-03-2012, 21:17
Temat postu:
Om, Ama, dzięki ci wielkie za uprzyjemnienie mi wieczoru linkiem do "As Events Dictate". To było genialne. Nie ma to jak strollować ludzi własną śmiercią. XD

I w sumie zastanawiam się czy nie byłoby warto stworzyć jakiegoś tematu z poleceniami fanfikowymi...
Crofesima - 18-03-2012, 21:40
Temat postu:
Amarth napisał/a:
I w sumie zastanawiam się czy nie byłoby warto stworzyć jakiegoś tematu z poleceniami fanfikowymi...

tak proszę.
Raczej nie lubię czytać ficów, ale czasaaaami nachodzi mnie na nie ochota, tylko ja cierpliwości nie mam do szukania i przekopywania się przez tony absurdu, AU i cracku.
Dzięki wielkie za listę, Ama!

Ama, shipujesz coś z SPN?
Amarth - 18-03-2012, 21:48
Temat postu:
Do usług!

Tren napisał/a:
Om, Ama, dzięki ci wielkie za uprzyjemnienie mi wieczoru linkiem do "As Events Dictate". To było genialne. Nie ma to jak strollować ludzi własną śmiercią. XD

Przyjemność po mojej stronie (to jeden z tych fików, do których nadal chętnie wracam raz na jakiś czas). :>

Tren napisał/a:
I w sumie zastanawiam się czy nie byłoby warto stworzyć jakiegoś tematu z poleceniami fanfikowymi...

Ja to bym się o taki temat nie pogniewała.


Crofesima napisał/a:
Ama, shipujesz coś z SPN?

Niespecjalnie. Kiedyś czytałam ze dwa fiki z Crowleyem (dość marne, niestety) i jeden czy dwa crossoverowe z Dobrym Omenem, ale generalnie nie czytuję fików do Supernaturala.

A dobre AU nie jest złe. Ale znalezienie dobrego graniczy z cudem.
Amarth - 04-05-2012, 18:30
Temat postu:
Jakoś ostatnio nie rysowałam nic, czym bym mogła lub chciała się pochwalić, ale dzisiejszy poranek wołał o graficznego ranta, toteż dostarczam. Niech zginie i przepadnie wszelkie robactwo tego świata!
moshi_moshi - 04-05-2012, 18:35
Temat postu:
Ama, coś pięknego! :D (współczuję swoją drogą)
Amarth - 17-05-2012, 21:48
Temat postu:
Śmieją się ze mnie... Jeszcze mnie popamiętają.
Łups, fanartnęłam... Hawaii Five-0, Danny i Steve, bo ich loffciam: Dev I Tumblr.

EDIT:
A dzisiaj znienacka - Drumknott! Dev I Tumblr.

EDIT2:
Co się przydarzyło Easiowi.
Amarth - 22-05-2012, 19:57
Temat postu:
WIWAT, GRUŹLICA! Nienawidzę życia w tej chwili.
Amarth - 08-11-2012, 00:02
Temat postu:
Po długiej przerwie znowu narysowałam jemoty. :D
Oraz dwa starsze fanarty:
Taisei i Yuudai z Sakany oraz kilka szkiców do Teen Woofs.
Enevi - 08-11-2012, 00:39
Temat postu:
Oł, Ama's back! Jemoty są urocze :)
Amarth - 25-11-2012, 10:20
Temat postu:
Ano back, choć nadal w nienajlepszej formie. Dzisiaj dwa fanarty:

Yuudai i Taisei (z małym dodatkiem Jiro) z Sakany.

Teen Wolfowy fanart do konkretnego fanfika (bo nigdy dość faila).

EDIT:
I jeszcze dwa fanarty do fika Prince Among Wolves: PAW 1 i PAW 2.
Amarth - 19-07-2013, 23:05
Temat postu:
Dawno nic tu nie wrzucałam, ale ostatnio produkowałam głównie szkicoarty do Teen Wolfa (zainteresowani mogą zoczyć na moim tumblerze) lub własne OCki do szuflady.

Dzisiaj coś wrzucę, bo chcę zrobić arto-rekomendację. Przynoszę przeto Cecila i Carlosa z Welcome To Night Vale: dA / tumblr ! Dla tych, co jeszcze nie słyszeli: WTNV to podcast, o którym jeszcze nie wiecie, że go potrzebujecie w swoim życiu. Iść i słuchać, ale już. Warto.
Amarth - 25-07-2013, 18:52
Temat postu:
Miałam atak nostalgii.

Hugo, Śliweczka i Narcyz

Śliweczka


[ na tumblerze ]
Tabris - 25-07-2013, 19:19
Temat postu:
Aaa Śliweczka z rozpuszczonymi włosami, pamietam że w komiksie bardzo rzadko się na to decydowała. Atak nostalgii naprawdę bardzo fajny, Biskoto mi tylko w nim brakuje.
Amarth - 25-07-2013, 23:43
Temat postu:
Biskoto też próbowałam, ale że rysunek generalnie nie do końca wyszedł to nie wrzucałam z pozostałymi. Dla zainteresowanych daję TUTAJ.
EDIT: doczepiłam do tumblerowego posta, a co mi tam.
Schirra - 11-09-2013, 21:23
Temat postu:
Urocze. ._.
Pięknie rysujesz, czekam na kolejne prace. :3
midori - 19-01-2014, 16:05
Temat postu:
jaka super galeria pozazdrościć talentu :)
Amarth - 25-07-2014, 15:02
Temat postu:
Okej. Wiem, że kawał czasu się nie udzielałam, ale nie myślałam, że aż tak długo. A ponieważ dzisiaj najwidoczniej upływa rok od ostatniego update'a graficznego to przynoszę odświeżone jenoty. Na razie tylko główna czwórka, reszta w toku.

Ostatnio rysunki (głównie fanarty) zrzucam raczej na tumbla, więc zainteresowanych zapraszam do zwiedzania taga my stuff. Ostrzegam tylko, że okazjonalnie pojawiają się tam penisy. Zazwyczaj parami.
Ysengrinn - 25-07-2014, 16:07
Temat postu:
Ty szyjesz!
Nanami - 26-07-2014, 14:21
Temat postu:
I zmieniłaś oczka Granat... jenootyyyyyy~
Amarth - 28-07-2014, 13:40
Temat postu:
Ano szyję, acz aktywności zapewne po mnie lepiej się nie spodziewać. Nie wychodzi mi.

I owszem, zmieniłam i nie będzie to jedyna zmiana (niektóre jenoty przestaną nawet być jenotami i wymienią tanukowe uszka na coś innego). Jak tylko się przełamę i zacznę redezajnować pozostałe bejbis.
Amarth - 01-08-2014, 21:50
Temat postu:
Jenoty się cmokają.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group