Forum Kotatsu

Manga & Anime - Jakie znacie jedzenie z anime?

Zegarmistrz - 15-02-2009, 19:31
Temat postu: Jakie znacie jedzenie z anime?
Jak zapewne kilka osób kojarzy lubię gotować i trochę znam się na kuchni orientalnej. Zastanawiam się też, czy nie powinienem przekuć tej pasji w coś bardziej konkretnego i nie stworzyć np. kilku, krótkich tekstów o jedzeniu.

Najlepiej takim, które występuje w anime.

Zgromadzenie odpowiednich informacji nie powinno być trudne. Mam pod ręką kilka książek, a gotowanie w sieci jest sportem popularnym. Problem to odpowiedź na pytanie: jakie potrawy często występują w anime i o jakich chcielibyście, żeby napisać? Mi na myśl przychodzą następujące specjały:

- Ramen
- Japońskie Curry
- Udon
- Miso
- Onigiri

Czy ktoś ma idee, jakie jeszcze potrawy można dodać? Zegarmistrz w przeciągu następnego roku postara się je wytropić i powiedzieć szerokiej publice WTF is this?
moshi_moshi - 15-02-2009, 19:45
Temat postu:
Bardzo często występuje też dango i ich odmiana? anko.
Anonymous - 15-02-2009, 19:45
Temat postu:
Przyznam się, że nie znam się na japońskiej kuchni, a tym bardziej na jedzeniu z anime. Co to jest to Miso i Udon? Z czego to się robi? Te pozostałe przez ciebie wymienione nazwy, coś mi mówią i miej więcej się orientuję. Natomiast te dwa specjały są dla mnie obce.
Enevi - 15-02-2009, 19:50
Temat postu:
Rzadziej, ale również występują:

-Sushi
-Sashimi
-Yakitori
-Yudofu
-Okonomiyaki (cudo ^___^)
-Manjuu
-Tonkatsu
-Mochi (ale to trudne do zrobienia...)

Altruista napisał/a:
Co to jest to Miso i Udon?


Miso to gęsta pasta (m.in. ze sfermentowanego ryżu), a Udon to rodzaj makaronu (gruby i z mąki pszennej).
Loko - 15-02-2009, 19:57
Temat postu:
Zo-sui, wiem że coś takiego istnieje ale nie wiem co to. Już tam Ramen czy Curry albo Sushi nie zaliczam bo to wszyscy chyba znają.
Anonymous - 15-02-2009, 20:06
Temat postu:
A dziękuje Enevi za wyjaśnienia, ale wykorzystam jeszcze twoją osóbkę i dopytam.
Co to jest Yakitori i Tonkatsu? Przynajmniej się człowiek czegoś nowego dowie.

Loko, skoro ja wiem co to jest Ramen, to musi być znane ;-)

Pfff, Enevi no dobrze.
Enevi - 15-02-2009, 20:13
Temat postu:
Altruista napisał/a:
A dziękuje Enevi za wyjaśnienia, ale wykorzystam jeszcze twoją osóbkę i dopytam.



=_= Raz mogłam napisać, a Google nie boli...
Paweł - 15-02-2009, 20:16
Temat postu:
Też się podepne pod temat, by zaspokoić swoją ciekawośc, mam nadzieję, że się Zegarmistrz nie obrazi ;)


Enevi napisał/a:

-Okonomiyaki (cudo ^___^)


Od dawna się zastanawiałem, jak to cudo smakuje, szczególnie wersja na słodko, czy ma podobny smak do czegoś co jest znane w Polsce? Bo tak widuję (np. w Kanonie) i aż by się chciało zjeść. Liczę, że mnie Enevi oświecisz.
Enevi - 15-02-2009, 20:18
Temat postu:
Paweł napisał/a:
czy ma podobny smak do czegoś co jest znane w Polsce?


Jak omlet z warzywami :) (Bo to jest omlet z warzywami) xD
Zegarmistrz - 15-02-2009, 20:30
Temat postu:
Altruista napisał/a:
Co to jest Yakitori i Tonkatsu? Przynajmniej się człowiek czegoś nowego dowie.


Pierwszy to szaszłyk drobiowy pieczony na grillu. Drugie to wieprzowina, zdaje się, że jest otoczona ciastem i ugotowana w oleju, jak frytki.
Paweł - 15-02-2009, 20:33
Temat postu:
Chodziło mi o Taiyaki oczywiście, dopiero jak napisałaś o omlecie to doszedłem do wniosku, że chyba jednak coś pomyliłem...

Jadłaś może? :)
Enevi - 15-02-2009, 20:33
Temat postu:
Zegarmistrz napisał/a:
Drugie to wieprzowina, zdaje się, że jest otoczona ciastem i ugotowana w oleju, jak frytki.


Powiedzmy, że odpowiednik polskiego kotleta...

Paweł napisał/a:
Chodziło mi o Taiyaki


Nie jadłam :)
Beryl - 15-02-2009, 21:14
Temat postu:
moshi_moshi napisał/a:
Bardzo często występuje też dango i ich odmiana? anko.

Anko to taka pasta z fasolki azuki i cukru, służąca do wyrobu słodyczy. Do dango tez się ją daje. (Tylko za cholerę nie wiem, jak długo to się ma gotować, zamin będzie w miarę przez-sitko-przeciskalne. Może potraktowac mikserem?).

Zegarmistrzu, a może jakiś artykuł o tych wszystkich śmiesznych zabaweczkach do robienia bento?
Zegarmistrz - 15-02-2009, 21:40
Temat postu:
Beryl napisał/a:

Zegermistrzu, a może jakiś artykuł o tych wszystkich śmiesznych zabaweczkach do robienia bento?


Kilka osób już mnie o to prosiło. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia co się tam wkłada, będę więc musiał trochę poszukać. Niczego nie obiecuje, ale będę się starał.
Amarth - 15-02-2009, 21:49
Temat postu:
Jeszcze yakiniku pamiętam (moglam przeoczyć, jeśli ktoś wymienił już).
de99ial - 16-02-2009, 11:09
Temat postu:
Ja bym reflektował na takie poradniki jak łatwo coś takiego zrobić, jak nie zepsuć itp. Bo niestety książki kucharskie to takie instrukcje ale niekompletne ;)
RepliForce - 16-02-2009, 19:41
Temat postu:
Przychodzi mi odrazu
-Ramen
-Curry japońskie
-Curry indyjskie
-Shushi
-Manjuu
Zegarmistrz - 01-03-2009, 17:13
Temat postu:
Mam bardzo gorącą prośbę: chodzi o screeny.

Gdyby ktoś oglądając anime (obojętnie jakie) natknął się na scenę, w której pojawiają się obrazki:
- gotowania
- przyrządzania potraw
- gotowych potraw
- jedzenia czegokolwiek
prosiłbym go o zrobienie screena i wysłanie do mnie.
Zegarmistrz - 23-03-2009, 15:32
Temat postu:
Przypominam, że cały czas szukam pomysłów na to, o jakich potrawach należy napisać i screenów.

A żeby udowodnić, że praca nad potrawą trwa podaje część wyników pracy.

Komfitury Prawie Takie Jak W Kanon!!!*

Składniki:
-Sok i skórka z jednej limonki
-2 łyżki cukru
-2 lyżeczki posiekanej, świeżej papryki chili
-łyżeczka oleju sezamowego

Składniki (w podanych wyżej proporcjach) umieścić w rondelku. Gotować na małym ogniu, aż powstanie jednorodna masa stale przy tym mieszając.

*Tak naprawdę to ma szanse być nawet dobre, jeśli oczywiście kogoś nie zniechęci mieszanina smaków dramatycznie kwaśny - słodki - popażenie przełyku. Z doświadczenia wiem, że 80% osób odstrasza.
Lila - 23-03-2009, 15:37
Temat postu:
Zegarmistrz napisał/a:
Gdyby ktoś oglądając anime (obojętnie jakie) natknął się na scenę, w której pojawiają się obrazki:
- gotowania
- przyrządzania potraw
- gotowych potraw
- jedzenia czegokolwiek
prosiłbym go o zrobienie screena i wysłanie do mnie.

Niestety nie jestem w posiadaniu anime, ale dużo ładnych takich scen złapać można z Minami-ke - tam Kana i Chiaki często coś gotują, nie zawsze bywało to jadalne, ale w przygotowywaniu wyglądało dobrze.

EDIT:
Ups, widzę, że post był dość stary, mam nadzieje, że temat nadal aktualny lub chociaż nie przedawniony...
vries - 03-04-2009, 16:14
Temat postu:
W sumie w Astro Tenshi Sunred są krótkie przepisy kulinarne generała Vampa (ba, ending to śpiewany przepis na jakieś japońskie dziadostwo).
Anonymous - 07-06-2009, 13:37
Temat postu:
Świetny artykuł, już nie mogę doczekać się następnych z serii. Osobiście chętnie dowiedział bym się jak się robi ramen i bento. No i jak Japonia to oczywiście nie może zabraknąć czegoś o sake;)
Zegarmistrz - 03-07-2009, 21:15
Temat postu:
Pierwsze życzenie spełnione. Na bento należy trochę poczekać, ale przy odrobinie szczęścia na początku roku szkolnego coś o tym powinno być. O sake pisać nie planowałem, ale jeśli jest taka potrzeba, to coś się napisze.
Sasayaki - 07-07-2009, 19:54
Temat postu:
Znalazłam:
Take coś i Takie cóś
może się przyda...

Edit: Ewentualnie to przepiękne ujęcie miski ramenu
Sasayaki - 09-07-2009, 12:03
Temat postu:
A tak w ogóle to zamawiam rozdział o lodach z zielonej herbaty (były takie np: w Perfekt girl evolution)

Edit: Avellana. Sasayaki, ja nie po to wykrzaczyłam tamten post, żebyś go teraz cytowała...
Kachiguri - 12-07-2009, 15:28
Temat postu:
Najlepiej zapamiętałam:
-chipsy melonowe (chociaż to byłoby trudno samemu upichcić),
-ciasto z zielonej herbaty,
-Soba,
Kouta90 - 26-08-2009, 21:54
Temat postu:
ja to bym se spróbował kulki ryżowe ;-]
Zegarmistrz - 26-08-2009, 23:37
Temat postu:
Cytat:
ja to bym se spróbował kulki ryżowe ;-]


Onigiri? Artykuł jest w edycji. Podaje najprostszy przepis:

Jak zrobić onigiri

Zestaw składników przeznaczony jest na 4 kulki

Kulka właściwa

Składniki:
200 gram ryżu na sushi
½ łyżeczki soli
1 płat wodorostów nori

Nadzienie (do wyboru)
100 gram marynowanych śliwek umeboshi
100 gram kawioru z łososia
100 gram wędzonego łososia
100 gram kim chi (przepis na końcu)
100 gram marynowanej rzepy nozawana (przepis na końcu)
100 gram tsukudani (przepis na końcu)

1) Opłukać ryż w wodzie zmieniając ją przynajmniej 3 razy. Płukać dopóki zarówno ryż jak i woda nie będą zawierać żadnych zanieczyszczeń, a ryż będzie zupełnie przeźroczysty.
2) Odcedzić ryż i zostawić na sitku na pół godziny.
3) Wsypać do garnka i zalać jedną i pół szklanką wody. Postawić na gazie. Doprowadzić do wrzenia. Gotować na silnym ogniu przez około minuty, następnie zmniejszyć temperaturę o połowę. Gotować tak jakieś 5 do 7 minut i przykręcić gaz do minimum. Pozostawić ryż na ogniu jeszcze około 10 minut. Zgasić gaz i pozostawić ryż pod przykryciem około 10 minut.
4) Ryż lekko osolić. Odmierzyć jego 1/4. Położyć na ściereczce. Na środku położyć 1/4 wybranego dodatku (lub w ogóle go nie wkładać). Wokół nadzienia ulepić kulkę. Gdy skoczymy Owinąć ją szmatką i zacisnąć, żeby wyszła nam ładna.
5) Płat nori podzielić na pół, a potem jeszcze na 4 części. Każdą z nich złożyć na pół, a potem znowu na pół (z tej samej strony co poprzednio, tak, żeby wyszły prostokąciki, a nie kwadraciki) i przykleić od spodu do kulki.
zonk486 - 30-08-2009, 14:29
Temat postu:
ja często w Anime widzę Sukiyaki.
Zegarmistrz - 01-09-2009, 15:29
Temat postu:
Ok, dopisuje do listy.
moshi_moshi - 01-09-2009, 15:37
Temat postu:
Przypomniałam sobie jeszcze o okowa, na pewno było w Peacemakerze. Później dorzucę screena :)
Zegarmistrz - 01-09-2009, 16:31
Temat postu:
Moshi: chyba wiem, co to jest, ale daj jeszcze zdjęcie, żebyśmy się na pewno zrozumieli.
kokodin - 01-09-2009, 18:24
Temat postu:
Może trochę nie na temat ale mnie zawsze rozwal jak wsłucham się w kompletnie niezrozumiałą piosenkę z anime i jedyne co rozumiem to nazwy kilku potraw które przewijają się wszędzie. Taki szok "znam to" a po chwili "znowu śpiewają o jedzeniu" Taki najbardziej rozwalający mnie otwór to Binchou Ondo z ed Binchou-tan. Obiad...festiwal...takoiaki, choko banana itp. Najlepsza że to główny temat utworu :].
moshi_moshi - 01-09-2009, 19:02
Temat postu:
Proszę, oto obiecany screen :)
Zegarmistrz - 01-09-2009, 19:36
Temat postu:
Ok, ten konkretny przepis będzie trudno znaleźć, ale wyszukam... Okowa to dokładnie jest ryż kleisty (taki ryż, który klei się bardziej niż zwykły), z którego robi się słodycze.
Gucia - 03-09-2009, 15:29
Temat postu:
Ja znam Sashimi Z Abenobashi mahou
Udon z Kimikiss pure rouge
Zegarmistrz - 03-09-2009, 19:18
Temat postu:
Udon (i soba) są już opisane, czekają na publikacje. Sashimi dopisuje do listy.
Sasayaki - 03-09-2009, 20:22
Temat postu:
A ja chciałabym wiedzieć jak oni robią te "zawijane" omlety.
IKa - 03-09-2009, 20:37
Temat postu:
Sayaki: http://www.youtube.com/watch?v=ja8fCHS4aRI
i http://www.youtube.com/watch?v=HkbQ7VqdOvs
(nie zważać na muzyczkę w pierwszym)
Zegarmistrz - 03-09-2009, 20:55
Temat postu:
Sasayaki napisał/a:
A ja chciałabym wiedzieć jak oni robią te "zawijane" omlety.


Są na liście. Niestety zanim do nich dojdę minie pewnie pół roku, więc pozwolę sobie podać filmy instruktażowe i przepis (wyszukała go IKa)

http://www.youtube.com/watch?v=BSCs5bePbvM
http://www.youtube.com/watch?v=TWU7FvnokVE

Narzędzia:
Prostokątna patelnia lub rynienka (im mniejsza tym lepsza):

Składniki:

4 jajka
1 łyżeczka cukru
szczypta soli
pół łyżeczki sosu sojowego
1 łyżeczka mirin (opcjonalnie, przepis może się bez tego obyć)
olej roślinny

Wykonanie:

1) Lekko natrzeć patelnie olejem (np. za pomocą zamoczonej w nim szmatki lub papierowego ręcznika).
2) Rozbić jajka, dodać do nich pozostałe składniki i wymieszać tak, by utworzyły jednolitą masę.
3) Rozgrzać patelnię.
4) Delikatnie wylać nań cienką warstwę jajek. W momencie, gdy się już częściowo zetną podnieść je z jednej strony za pomocą np. pałeczek albo łyżki i zawinąć tworząc roladkę.
5) Przesunąć ją pod ściankę patelni i wylać kolejną warstwę jajek.
6) W momencie gdy się zetnie podważyć roladkę łyżką i zawinąć ją na nowej warstwie jajek.
Sasayaki - 04-09-2009, 07:53
Temat postu:
Dziękuję. Teraz tylko mnie gnębi pytanie czy toto jest słodkie czy słone? Trza zrobić i się przekonać.
tattwa - 07-09-2009, 00:13
Temat postu:
W Ouran High School Haruhi ma fazę na ootoro - to tłusty tuńczyk, element zestawów sushi - ale nie wiem czy coś się z nim jeszcze robi, czy to po prostu taki tuńczyk tuńczyk.

Masa potraw - tzn. deserów - pojawia się w Kuroshitsuji, ale niestety nie są to potrawy japońskie jako że rzecz dzieje się niby w Anglii. Aczkolwiek wyglądają na warte skosztowania :)
Zegarmistrz - 07-09-2009, 11:54
Temat postu:
Ootoro mogę poszukać. Za jakiś tydzień powinienem mieć o tym dane, wówczas wkleje, co się z tym robi na forum.
Eire - 07-09-2009, 13:06
Temat postu:
A to jest gatunek tuńczyka czy konkretny kawałek mięska?
Sasayaki - 07-09-2009, 13:09
Temat postu:
http://farm3.static.flickr.com/2376/2148327482_950d9fc517.jpg Tutaj wygląda... konkretnie. Figuruje jako super fatty tuna.
Jeszcze rzucę takie zdjątko
http://static3.animepaper.net/upload/thumbs/scans/Ouran-High-School-Host-Club/%5Blarge%5D%5BAnimePaper%5Dscans_Ouran-High-School-Host-Club_Saa-chan%281.44%29__THISRES__156951.jpg
Sasayaki - 20-09-2009, 12:33
Temat postu:
Mam prośbę, obiecałam siostrze że ugotuje jej kiedyś sushi... Mogłabym prosić o przepis i ewentualnie alternatywne aczkolwiek łatwiej dostępne składniki?
Zegarmistrz - 20-09-2009, 13:57
Temat postu:
Sushi jest wredne...

http://sushi.balony.pl/sushi/
http://www.uwielbiam.pl/przepisy/przegladanie/sushi.html

Zasadniczo trudno to zrobić bez dużej ilości dość drogiczh rzeczy (nori, wasabi).

Za jakiś czas (tydzień? dwa?) będę pisał artykuł na Czytelnie o tym. Wyśle ci brudnopis.
Sasayaki - 20-09-2009, 14:20
Temat postu:
O świetnie :D
Najgorszy problem mam o dziwo z ryżem... Jakoś nigdzie nie widziałam takiego do sushi :<
Zegarmistrz - 20-09-2009, 17:30
Temat postu:
Zwykle używa się ryżu krótkoziarnistego. Możesz użyć też zwykłego ryżu, byle nie parboiled albo parabolicznego (nie nadają się, sushi się rozpada). Ryż ten przygotowuje się w specjalny sposób. Najpierw trzeba go długo wypłukać w wodzie, aż nie będzie zostawiał żadnego osadu (co nie zawsze jest koniecznie, większa część ryżu na rynku jest mocno przerobiona w fabrykach), potem umieścić w garnku i zagotować wodę. Następnie zmniejszyć ogień i gotować na małym ogniu jakieś 20 minut na małym ogniu aż zmięknie. Następnie przyprawić octem zgodnie z przepisem na sushi.
Sasayaki - 20-09-2009, 17:44
Temat postu:
Czyli zagotować wodę z ryżem w środku?
Zegarmistrz - 20-09-2009, 17:45
Temat postu:
Tak. Uczciwie mówiąc część osób idzie na łatwiznę i normalnie gotuje ryż.
GoNik - 20-09-2009, 18:24
Temat postu:
Sasayaki, podstawowe pytanie brzmi: gdzie mieszkasz? Jeśli w dość dużym mieście, lub blisko takiego, to zawsze znajdzie się ktoś, kto taki problem rozwiązał wcześniej - warto poszperać po różnych forach, ja np. dowiedziałam się o dobrym sklepie ze świeżą rybą z Grona.


Dalej: Zeg demonizuje. Tak naprawdę składniki kupisz w każdym hipermarkecie - pytanie tylko, czy chcesz potrawę zrobić tanio, czy bardziej tru. Nori z marketu, te najtańsze, są jakieś... cienkie, źle się zawijają. W przypadku, kiedy robisz sushi pierwszy raz, to może mieć znaczenie, bo istnieje szansa, że po prostu ci pękną przy zawijaniu. Cena paczki nori (8-10 sztuk) waha się od bodajże 7 do 10zł.

Buteleczka sosu sojowego (ciemnego) to 11-13zł.

Kilogramową paczkę ryżu można dostać za 7zł, jeśli ma się szczęście. Jeśli szczęścia nie masz - zabulisz ponad dychę. Po ryż proponuję się udać do czegoś w rodzaju Kuchni Świata. Bądź supermarketu.... Bywają.

Ocet do ryżu: patrz markety i sklepy z żywnością z całego świata. Można też kupić gotową mieszankę, do której nie trzeba dodawać niczego przed wlaniem do ryżu.

Największym problemem może okazać się wasabi. W miarę często występuje wasabi w postaci pasty, w tubce - którego bardzo gorąco NIE polecam. Jest straszne. Niejadalne. W ogóle nie smakuje jak wasabi... Najlepsze jest to w proszku, do rozrobienia z wodą. Kosztuje kilkanaście zł, ale jeśli uda ci się takie zdobyć, możesz się pocieszyć, że starczy na ładnych kilka razy :) Uważaj tylko na amerykańskie podróbki, zawierające mączkę kukurydzianą i coś jeszcze - moim zdaniem biją na głowę nawet pastę jeśli chodzi o niejadalność. Warto przeczytać skład przed kupnem.
Możesz też zastanowić się, czy w ogóle wasabi potrzebujesz - JEST ostre. Piekielnie ostre. I daje się wyczuć nawet w malej ilości.

Składniki w rodzaju ogórka, awokado, sałaty, paluszków surimi czy serka Philadelphia (można go zastąpić zwykłym Bieluchem, czy innym białym twarożkiem do smarowania) nie powinny sprawić ci problemu. Uważaj tylko przy kupnie awokado: dojrzałe powinno być lekko miękkie, jeśli kupisz twarde, może okazać się po prostu gorzkie (tak, przetestowane ==').

Poza tym szukając składników licz się z tym, że te drogie wystarczą ci na klika razy. Chyba, że masz zamiar zrobić sushi dla całej rodziny, bądź kogoś z żołądkiem bez dna.
Sasayaki - 20-09-2009, 18:34
Temat postu:
Niedługo zaczynam studia w Rzeszowie i planuję się tam zaopatrzyć w składniki. Samo sushi zrobię jak przyjadę na weekend do domu. I tu pojawia się problem z rybą... Moja mama to koneserka i zwiedziła wszystkie rybne sklepy w mieście... po czym stwierdziła że najlepsze są rybne paluszki (czytaj jedyne jadalne). Cóż... chyba nie musi być koniecznie surowa >____>
GoNik - 20-09-2009, 18:50
Temat postu:
Słodkowodne ponoć nie nadają się w ogóle, w grę wchodzi w zasadzie tylko łosoś (może być lekko wędzony), tuńczyk, maślana, węgorz. Przy czym łosoś jest najtańszy. Jeżeli faktycznie w sklepach nie ma ładnych ryb morskich, to paluszki będą lepsze.

Z własnych doświadczeń mogę jeszcze powiedzieć, że makrela się nie nadaje - surowa jest kwaśna w smaku, trzeba ją lubić zanim doda się jej do sushi.
Sasayaki - 20-09-2009, 18:52
Temat postu:
Czyli mogę chyba użyć wędzonego łososia? To ułatwia sprawę. Raczej ciężko o ładną, morską rybkę na Podkarpaciu.
Zegarmistrz - 20-09-2009, 18:57
Temat postu:
Sasayaki napisał/a:
Czyli mogę chyba użyć wędzonego łososia?


Tak, jadłem kiedyś takie sushi, było bardzo dobre. Należy użyć lekko wędzonego. U mnie w sklepie osiedlowym leżą płaty takiej ryby, kosztują poniżej 10 złotych za paczkę.
Eire - 20-09-2009, 18:58
Temat postu:
Ja robiłam z ryb wędzonych i grillowanych- pstrągów, łososi, szczupaków, nawet śledzia. Nie było tró, ale za to smaczne. W ogóle surowej bym nie polecała, chyba, ze z własnego stawu
Sasayaki - 20-09-2009, 19:05
Temat postu:
Chyba masz rację Eire... ponoś w takiej pandze można znaleźć cały układ pierwiastkowy...
Zegarmistrz - 20-09-2009, 19:18
Temat postu:
Cytat:
Ja robiłam z ryb wędzonych i grillowanych- pstrągów, łososi, szczupaków, nawet śledzia. Nie było tró, ale za to smaczne. W ogóle surowej bym nie polecała, chyba, ze z własnego stawu


Eire: wczoraj w książce Sushi i Sashimi: 1000 sposobów widziałem sashimi (czyli tą sałatkę z surowej ryby) ze smażonego pstrąga... Jak widać wszystko się da...

Sasayaki napisał/a:
Chyba masz rację Eire... ponoś w takiej pandze można znaleźć cały układ pierwiastkowy...


Ja osobiście bałbym się bardziej salmonelli. Problem polega na tym, że zanim ryba trafi z wody na talerz potrafi minąć nawet kilka dni. Po tym okresie nie jest ona zbyt świeża, mogą rozwijać się w niej różnego rodzaju bakterie. Dwa, że surowa ryba może być źródłem zakażenia pasożytami (np. nicieniami), choć te sklepowe nie powinny być... Poddaje się je zbyt dużej obróbce przed sprzedażą.
Zegarmistrz - 01-10-2009, 16:03
Temat postu:
Na czytelni pojawił się mój tekst o japońskim curry. Chętni mogą kliknąć w link:
http://czytelnia.tanuki.pl/lista/pokaz.php/2315/4
Zegarmistrz - 02-10-2009, 20:47
Temat postu:
Takoyaki czyli te kulki z ośmiornicy jedzone na festiwalach w Anime.
Sasayaki - 02-10-2009, 20:52
Temat postu:
Zegarmistrz napisał/a:
Takoyaki czyli te kulki z ośmiornicy jedzone na festiwalach w Anime.

A to nie przypadkiem taka kulka z ciasta naleśnikowego, nadziana ośmiornicą? Widziałam to chyba kiedyś na kuchnia TV.
Zegarmistrz - 02-10-2009, 21:01
Temat postu:
Tak, właśnie o nich mówię. Ten temat służy jako zbiór pomysłów do cyklu, który publikuję na czytelni.
Sasayaki - 02-10-2009, 21:34
Temat postu:
To wiem, ale radziłabym zająć się czymś co nie wymaga specjalnego oprzyrządowania. Takoyaki to jedzenie raczej straganowe... typu zapiekanka i potrzebna jest specjalna tacko-patelnia. Poza tym skąd wytrzasnąć ośmiornicę? Napisz lepiej o hmm... no nie wiem... mamy już zupę (ramen) i danie główne (curry)... może coś słodkiego na deser?
Edit: O to na przykład--> http://www.klan.co.pl/ewa/weblog/272.html
Na podstawie obserwacji dochodzę do wniosku że podstawą japońskich łakoci jest fasola :P Warto więc chyba napisać jak się ją przyrządzić.
Zegarmistrz - 02-10-2009, 22:28
Temat postu:
Ok, dodam Dorayaki.

Sasayaki napisał/a:
To wiem, ale radziłabym zająć się czymś co nie wymaga specjalnego oprzyrządowania. Takoyaki to jedzenie raczej straganowe... typu zapiekanka i potrzebna jest specjalna tacko-patelnia.


Można śmiało założyć, że wiele osób nie wie nawet tego. Myślę, że niektórzy chętnie by się tego dowiedzieli...

A ośmiornice widziałem ze 4 lata temu w lubelskim Tesko. Kosztowała 80 złotych za kilogram. Możliwe, że da się kupić od razu gotowe już ciasto, albo jakoś zrobić oszukane. Np. w rybnych dość tanio można kupić kalmary w cieście (choć niezbyt smaczne są).
Apokalips1 - 12-10-2009, 15:19
Temat postu:
Ohayoooooo!!!

Chciałbym wstawić przepis na Anko słosdką paste którą się używa do wielu potraw i Unyuuu! z Rozen Maiden czyli Ichigo-Daifuku i samo Daifuku słodki przysmak mojej ulubienicy Hinaichigo

Najpierw Anko:

KOSHIANKO
(pasta z azuki)
750-800 g
fasolka azuki 300g
cukier 250-300 g
szczypta soli

1. Przepłukać fasolkę na sitku. Przełożyć do garnka, dolać 600 ml wody i gotować na małym ogniu. Gdy całość zawrze, dolać 200 ml wody.
2. Ponownie doprowadzić do wrzenia. Dolać wody i gotować aż na skórce fasolki zrobią się zmarszczki.
3. Zdjąć z ognia przełożyć na sitko, lekko przelać wodą.
4. Przełożyć do garnka, wlać 800 ml wody i jeszcze raz zagotować na średnim ogniu. Doprowadzić do wrzenia, potem gotować na małym ogniu 40-60 min pod przykryciem, 3 razy dolewając wody.
5. Kilka ziaren rozgnieść palcem, jeśli miąższ jest smarowny, fasolka jest ugotowana.
6. Przełożyć na sitko i rozetrzeć, oddzielając skórkę pod strumieniem wody. Skórki wyrzucić. Przecedzić, wylać wodę.
7. Do pasty dolać wody, dobrze wymieszać i odlać wodę. Powtórzyć tę czynność 4-5 razy.
8. Sitko wyścielić lnianą ściereczką i przecedzić pastę fasolkową. Odcisnąć.
9. Do garnka wlać 5-70 ml wody i wsypać cukier, zagotować. Dodać połowę pasty i mieszać na małym ogniu. Dodać drugą połowę pasty i mieszać do uzyskania jednolitej, gładkiej masy.
10. Gdy woda trochę odparuje, uformować łyżeczką małe porcje i rozłożyć je do ostygnięcia.

KONA ANKO
(pasta całymi fasolkami azuki)
750-800 g

fasolka azuki 300 g
cukier 250 g
szczypta soli

1. Postępować zgodnie z punktami 1-5 z poprzedniego przepisu.
2. Przełożyć do miseczki wyścielonej lnianą ściereczką. Dolać wody.
3. Wycisnąć w ściereczce.
4. Przełożyć do garnka, dodać cukier i gotować na małym ogniu.
5. Dodać sól.
6. Mieszać, uważając, by ziarna się nie rozgotowały.
7. Gdy masa zgęstnieje, zdjąć z ognia.
8. Podzielić na małe porcje i zostawiać do ostygnięcia.

Wersja prostsza (dla leniwych): dobrze wypłukaną fasolkę azuki ugotować do miękkości. Pod koniec gotowania dodać cukier (ilość według upodobania). Nie trzeba nawet oddzielać skórek...



http://www.youtube.com/watch?v=EzvZljUyLHw

Oczywiście jeśli kupujecie fasole w puszkach pomijacie punkty jej gotowania.(fasola jest już ugotowana i miękka.)

I Unyuu czyli Ichigo-Daifuku:

Unyuuu
Składniki:

- 1 szklanka mąki ryżowej(shiratama-ko)
- 1/4 szklanki cukru
- 2/3 szklanki wody
- *W przypadku wypełnienia
- 1/3 filiżanki wody i 1/2 filiżanki cukru i 1/4 filiżanki suszonych Anko proszku
-lub 1/2 filiżanki predefinowanych Anko (słodka czerwona fasola)
-6 truskawek
-*skrobi katakuriko do odkurzania

Podgrzewać/grzać 1/3 szklanki wody i 1/2 szklanki cukru na patelni
Dodaj 1/4 filiżanki Anko proszku w rondlu i dobrze wymieszać. Odstawić.
Obłożyć truskawki około łużeczkę Anko i obtaczać w kulke. Dodać 6kulek. Włóż 2/3szklanki wody
i 1/4 szklanki cukru w żaroodpornej misce i dobrze wymieszać. Dodaj mąke shiramata-ko mąki w dzbanie i dobrze wymieszać.
Wstaw miske mikrofalowych i cieplnej ciasta na dwie minuty. Zamieszać ciasto. Podgrzewać grzać ciasta w mikrofalowa
do ciasta zawyżenie. Mieszać mochi szybko. Dust płaski rondlu z niektórych katakuri skrobię ko.
Równierz rece kurzu z niektórym katakuri-ko. Usunąć
gorące mochi z miski na patelni przez ręce. Ręce posypać więcej katakuri skrobię ko i podzielić
mochi do 6 sztuk w rękach. Mochi jest gorąca i lepka dlategonie należy palić ręce. Dodaj 6 płaskich i mochi rundy.
Umieść kawałek truskawek i Ankofarsz mochi kawałek i owinąć go rozciągając mochi.

W pewnych momentach tłumaczene troche kiepskie ale filmy myśle że wszystko wyjaśnią.

Z japońskiej TV:
http://www.youtube.com/watch?v=-Cv5LsqKUXc

Drugi zwykłe daifuku:
http://www.youtube.com/watch?v=w6hvP9hUHMU&feature=related

Gorąco polecam. Słodycz która miło zaskakuje i wspaniale smakuje. Namawiam do zrbienia je gościom... Zaskoczenie murowane:D
Zegarmistrz - 12-10-2009, 16:00
Temat postu:
Dzięki. Powiedz mi jeszcze: czy przepis będzie można wykorzystać do artykułu? Bo wygląda na sprawdzony...
Apokalips1 - 13-10-2009, 02:02
Temat postu:
Oczywiście. W końcu po to go tu wkleiłem. I fajnie że chcesz go wykorzystać:D
Sasayaki - 13-10-2009, 09:08
Temat postu:
Poszperałam i znalazłam kilka przepisów na dango, wybacz że po angielsku. Nie miałam czasu teraz tłumaczyć...

Kushidango
Ingredients:

* 1 1/3 cup joshinko (rice flour)
* 3/4 cup warm water
* For Sauce: 2/3 cup water
* 1/2 cup sugar
* 2 1/2 tbsps soy sauce
* 1 1/2 tbsp katakuriko (dogtooth violet starch) /cornstarch
* 1 1/2tbsp water
* *Bamboo skewers

Preparation:
Put rice flour in a bowl and add warm water. Knead the dough well. Make small round dumplings. Place the dumplings in a steamer and steam them on high heat for 10 min. Cool the dumplings and skewer them in bamboo sticks. (3-4 dumplings each stick.) Mix water, sugar, and soysauce in a pan and put it on medium heat. Mix the water and katakuriko starch in a cup and set aside. When the sauce boils, add the starch mixture and mix quickly. Slightly grill the skewered dumplings and brush the sauce over them.

Mitarashi dango

Chi Chi Dango

Ingredients

* 2 c water .
* 1 (12 oz) can frozen coconut milk, thawed .
* 2 1/2 c sugar .
* red food coloring .
* cornstarch or potato starch .
* 4 c mochiko sweet rice flour .
* 1/2 tsp baking powder


Directions

* Step #1 Combine all ingredients, beat with mixer (lowish speed) or wire whip until smooth & all lumps dissolve.
* Step #2 Add red food coloring to desired tint.
* Step #3 Generously grease a 9 x 13" pan.
* Step #4 Pour into pan & bake 1 hr at 325F degrees.
* Step #5 Turn oven off but let sit another 15 mins Cool.
* Step #6 Cut into strips, roll in potato starch or cornstarch.
* Step #7 Cut into small rectangular pieces with saran wrap covered knife for easier cutting.
* Enjoy the Chi Chi Dango recipe
Zegarmistrz - 03-11-2009, 22:18
Temat postu:
Sasayaki: ty się chyba pytałaś o tego łososia. Zauważyłem coś takiego dzisiaj w Kauflandzie. Zresztą, mają całkiem niezły zestaw ryb i owoców morza jak na Sanok.
Sasayaki - 03-11-2009, 22:41
Temat postu:
Zeg: Ty mi w to pewnie nie uwierzysz, ale jeszcze przekroczyłam wrota Kauflandu tylko dwa razy w ciągu życia... <śmieje się z samej siebie>
Dziękuję za informację!
Tohru_chan_kyaa - 03-11-2009, 22:44
Temat postu:
Wszelkie możliwe istniejące na tym świecie słodycze, nałogowo wcinane przez Breaka z Pandory Hearts i L'a z Death Note. Oprócz tego lody truskawkowe jedzone przez Bunny z Sailor Moon >.< Tak na poważnie nie uważam żeby kulinarność była mocną stroną jakiegokolwiek anime.
Eire - 04-11-2009, 15:51
Temat postu:
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/270-chuuka-ichiban/rec/266
Tohru_chan_kyaa - 04-11-2009, 15:56
Temat postu:
ooo homar na talerzu ;o
kokodin - 12-11-2009, 14:13
Temat postu:
A ja napiszę trochę oftopowo.
Jak już napisałem w dziale off-topic , do naszej dyspozycji w polsce jak i na prawie całym świecie znajduje się kanał informacyjny nhk world tv. Napisałem też jak go odbierać.
Tak więc informuję w tym miejscu że poniedziałek to w tym kanale dzień kulinarny.
Program Your Japanese Kitchen! jest w tym dniu powtarzany aż sześciokrotnie. I jest to program "niekodowany" można go oglądać online.
Może to być ciekawe urozmaicenie jadłospisu i szarych przepisów znalezionych w internecie lub książkach kucharskich.
Program po angielsku.
strona domowa programu klik
Zegarmistrz - 14-02-2010, 20:54
Temat postu:
Dodaje do listy Nikuman czyli te charakterystyczne, białe kule z farszem jedzone w zimie.
0rdi - 15-02-2010, 14:30
Temat postu:
Zegarmistrz, widziałem na poprzedniej stronie, że wspomniałeś o Dorayaki, ale nie było nic na jego temat dlatego nieco rozwinę temat.

Przykładowe zdjęcie dania
Danie w anime(Chu-Bra ep6)


Cytat:
Dorayaki - składniki

3 jajka
3/4 szklanki cukru
pół łyżeczki sody do pieczenia
3 łyżki wody
1 szklanka przesianej mąki
olej roślinny do smażenia

Nadzienie - pasta anko:
250 g czerwonej fasoli
2 szklanki cukru
1 łyżeczka soli
Dorayaki - sposób przygotowania

Jak przygotować ciasteczka Dorayaki? Zacznij od przygotowania nadzienia - pasty anko. Do głębokiego garnka wlej wodę i wsyp fasolę. Postaw na duży ogień i doprowadź do wrzenia. Zmniejsz o połowę ogień i gotuj przez około 10 minut. Następnie odcedź. Włóż z powrotem fasolę do garnka i dodaj około 4 szklanki wody. Gotuj na średnim ogniu aż do momentu wrzenia. Zmniejsz ogień i gotuj fasole przez około godzinę lub do momentu, gdy zmięknie. Następnie odlej większość wody. Dodaj cukier, sól i gotuj do momentu odparowania wody. Odstaw do ostygnięcia. Teraz możesz przystąpić do przygotowywania ciasteczek. Jajka wbij do miski, dodaj cukier i dokładnie roztrzep. Rozpuść sodę w wodzie i dodaj do jajek. Następnie stopniowo dodawaj mąkę i mieszaj aż do uzyskania gładkiej masy. Podgrzej patelnię i dodaj odrobinę tłuszczu. Nabierz trochę ciasta, uformuj okrągłe ciastka i połóż na patelnię. Gdy na powierzchni pojawią się bąbelki powietrza, obróć ciasto. Powtarzaj to aż do uzyskania 8 ciastek. Zostaw do ostygnięcia. Następnie ciasteczka połącz w pary. Na jedną połówkę nałóż wcześniej przygotowaną słodką pastę anko i przykryj drugą połówką. Delikatnie ściśnij brzegi połówek, aby się ze sobą połączyły. Japoński deser - Dorayaki podawaj z herbatą Lipton Asian Temple, która wzbogaci smak deseru i urzeknie każdego gościa na Twoim przyjęciu... Lipton Asian Temple to delikatna zielona herbata połączona z płatkami róży i fiołka. Kompozycja ta uchwycona w torebce piramidce pozwoli odkryć przyjemność urzekających smaków Azji. Smacznego!

info z ugotuj.to

Mnie to wygląda po części na nasze pączki : )
peki - 15-02-2010, 14:54
Temat postu:
Genialny temat i świetne artykuły w czytelni Zegarmistrzu! Tylko jak to sie stało że dopiero wczoraj zauważyłem ten temat...

Jako, że sam uwielbiam gotować to napewno w najbliższym czasie wyprubuje część tych przepisów i jeśli mi wyjdą to zamieszcze zdjęcia i powiem jak smakowało :)
Zegarmistrz - 15-02-2010, 23:50
Temat postu:
peki napisał/a:
Genialny temat i świetne artykuły w czytelni Zegarmistrzu! Tylko jak to sie stało że dopiero wczoraj zauważyłem ten temat...


Z prostej przyczyny: przedostatni post pochodzi z Listopada, więc temat zapadł się otchłani chaosu. Dopiero wczoraj go wyłowiłem.

Cieszę się, że cykl się podoba. Jakiś czas, zanim zabrałem się za jego tworzenie zauważyłem, że w sieci nie ma zbyt wielkiej ilości materiałów o jedzeniu z anime. Owszem, istnieje sporo miejsc podających kompetentne informacje o kuchni japońskiej, jednak (podobnie jak wydawane u nas książki kucharskie) skupiają się na trochę innych warstwach kultury kulinarnej. Tzn. większość zawartych weń przepisów to dania dość eleganckie, posiadające głębokojapońską tradycję. Tymczasem to, co często jedzą bohaterowie to róznego rodzaju fastfoody, dania z importu, produkcje przemysłowe lub nowomodne. Trudno ich szukać na serwisach o japońskim jedzeniu lub w książkach kucharskich, tak jak w publikacjach o polskiej kuchni nie sposób np. znaleźć informacji o tak ważnych składnikach naszej diety jak: kurczak w cieście po wietnamsku, pizza, hamburger, hotdog czy kebab.

Kolejny dodatek do listy:

Mochi czyli ciastka ryżowe, które królik lepi na księżycu.

Edit: a przepraszam. Mochi na liście maj~ą pozycję 15 od dawien dawna.
0rdi - 19-02-2010, 15:39
Temat postu:
Mam pytanie co do jednej potrawy z Darker than Black ep 6.
Czyżby to był smażony ryż z jakimiś warzywami lub czymś innym?
Zegarmistrz - 19-02-2010, 15:52
Temat postu:
Ordi jeśli mam być szczery, to to wygląda jak smażony ryż z warzywami. Jednak to może być tysiąc innych rzeczy. Czy ta potrawa została w jakikolwiek sposób nazwana?
0rdi - 19-02-2010, 17:34
Temat postu:
Nie, nie była podana. A jeśli by była to dałbym sobie radę z pomocą google : )
Zegarmistrz - 19-02-2010, 17:37
Temat postu:
Powiem tak, ja bym stawiał, że to jest to Okowa

Okowa to dwie rzeczy. Jest to 1) Ryż kleisty (zwany też glutenowym) czyli specjalny rodzaj ryżu o bardzo krótkich ziarnach, słodszym ziarnie i bardzo dużej kleistości. Przygotowuje się go też inaczej, niż zwyczajny (należy go namoczyć na 12 godzin przed gotowaniem). 2) potrawa z tego ryżu przypominająca paćkę z warzywami.

Składniki:
200 gramów ryżu kleistego
50 gramów małych krewetek (obranych)
4 grzyby shitake
1 marchew
50 gramów kukurydzy
50 gramów młodego groszku
50 gramów kiełków sojowych
50 mililitrów sosu sojowego
1 łyżka sake
2 łyżki dashi
1 łyżka cukru

1) Umyć i namoczyć w wodzie przez 30 minut ryż kleisty.
2) Grzyby shitake namoczyć w ciepłej wodzie przez 15 minut. Odciąć im niejadalne pieńki i pokroić w paski. Marchew obrać i podzielić na kostkę.
3) Do garnka nalać płyn, w którym moczyły się grzyby, sos sojowy. Połączyć z sake, dashi i cukrem. Doprowadzić do wrzenia.
4) Dodać grzyby, marchew, krewetki, kiełki sojowe, groch i kukurydzę. Gotować około 5 minut.
5) Dopełnić płyn do objętości około 1 litra wodą. Dodać ryż kleisty. Doprowadzić do wrzenia i przykryć garnek. Zmniejszyć ogień i gotować całość około 10 minut. Dodać trochę wody, wymieszać ryż i gotować jeszcze 5 minut. Czynność powtarzać, aż ryż będzie gotowy.
0rdi - 19-02-2010, 17:48
Temat postu:
Jakby patrzeć po sposobie wykonania to raczej nie to. Hei przygotowywał to za pomocą patelni.
Jednakże możesz mieć rację i Ty a to po prostu nieścisłość w sposobie przygotowania jaka znalazła się w anime.
Zegarmistrz - 19-02-2010, 17:53
Temat postu:
To w takim wypadku jest to ryż smażony. Znajdę ci później przepis, bo nie mam pod ręką gotowego.
0rdi - 19-02-2010, 17:56
Temat postu:
Jak posiada jakąś specjalną egzotyczną nazwę i ją również znajdziesz to będę wdzięczny.
A póki co idę zrobić kisiel : )
Zegarmistrz - 19-02-2010, 18:29
Temat postu:
Nie mogę znaleźć tego po japońsku. Zasadniczo potrawa ma kilka wariantów. Dam przepis na jeden, dość na oko sensowny.

200 gramów (1 opakowanie) ugotowanego ryżu (może być paraboliczny)
50 gramów groszku zielonego
2 ugotowane marchewki pokrojone w kostkę
omlet z 2 jaj
1 cebula pokrojna w kostkę
2 łyżki sosu sojowego
pieprz, sól do smaku
olej do smażenia

1) Zamoczyć w oleju kawałek papieru (np. ręcznika papierowego) i za jego pomocą natłuścić ścianki woka. Nalać na dno oleju i rozgrzać go.
2) Wrzucić cebulę. Smażyć jakieś 2 minuty, aż się zeszkli.
3) Dodać warzywa i koruszonu na kostkę omlet. Podgrzewać jeszcze przez chwilę.
4) Dodać ryż i przyprawić sosem sojowym. Smażyć przez 5 do 10 minut podrzucając. Pilnować, by nie przywarł.

Na oko będzie to trudne do zrobienia za pomocą zwykłej patelni i kuchenki elektrycznej. Na kuchni gazowej i w woku będzie łatwiej.
0rdi - 19-02-2010, 20:06
Temat postu:
Zegarmistrz, dzięki za przepis.
Zegarmistrz - 24-02-2010, 19:17
Temat postu:
Dla zainteresowanych: znalazłem dość ciekawy cykl artykułów na stronie Japońskiego Times'a. Po angielsku oczywiście.
peki - 06-03-2010, 00:00
Temat postu:
A ja powiem że ostatnio byłem w restauracji i jadłem bardzo dobre pierogi co "Gyoza" się zwą. Próbowałem znaleźć przepis w necie jednak jedyne co mogłem właściwie znaleźć to przepis na farsz do takowych "pierogów". Z tego co widze na wszystkich tych stronach z przepisami to ciasto do tych pierogów poprostu kupuje się gotowe i jedyne co trzeba zrobić to przygotować farsz. Powiem jeszcze że ja jadłem pierogi z samymi wrzywami, jednak (pomimo tego, że zdecydowanie jestem zadeklarowanym mięsożercą) smakowały one wyśmienicie!

Po za tym ostatnio zrobiłem sobie w domu Omurice. Jest to bardzo Prosta potrawa a zarazem bardzo smaczna. Ostrzegam jednak, że w przygotowaniu tej potrawy nienależy się kierować smakiem ryżu (farszu z ryżu, który owijamy "omletem"), ponieważ sam ryż wyszedł mi średnio, jednak po owinięciu w "omlet", połęczenie obu tych smaków było wyśmienite!

Po za tym znalazłem bardzo ciekawy kanał na Youtube który zwie się Cookingwithdog. Niektóre przepisy (według tego co czytałem bądź słyszałem) są troche niedokładne, jednak może to zależeć od osoby która to robi. Przecież wiadomo, że niekażda gospodyni gotuje bigos w ten sam sposób :)
Zegarmistrz - 16-03-2010, 21:29
Temat postu:
Dodaje do listyyakisoba czyli rodzaj smażonego makaronu.
0rdi - 19-03-2010, 16:08
Temat postu:
W tym temacie nie podano jeszcze zupy tonjiru więc robię to ja. Niestety przepisu nie podam(z angielskiego nie będę tłumaczył) a ss z anime niestety niedostępny. Zupa była pokazana tylko w naczyniu jakim był zamknięty garnek.
Zegarmistrz - 19-03-2010, 18:43
Temat postu:
Ja sobie pozwolę podać artykuł (i zdjęcie) o tej zupie po angielsku
0rdi - 16-04-2010, 18:23
Temat postu:
Zapewne większość użytkowników słyszało o tym, ale dodaję do tematu: Amazake z KnT oraz Baumkuchen z Kobato. Baumkuchen to na nasze chyba po prostu sękacz, a amazake to jakiś napój z domieszką alkoholu(?).

Sposób przyrządzenia Baumkuchen.
zonk486 - 17-04-2010, 17:15
Temat postu:
Może to głupio zabrzmi, ale poprosiłbym przepis na "Nagashi soumen", które widziłem w Kanokon OVA.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group