Mai_chan napisał/a: |
było DOKŁADNIE TO SAMO, w tym samym regionie zresztą. Nikt mi nie wmówi, że "nie mogli się spodziewać takich zniszczeń". |
Cytat: |
15 lipca w Polsce przeszło wiecej tornad niż w całych chyba latach
90 tych |
Maja-Sul napisał/a: |
bo sigur ros wybralo zdechla, brzydka warszawe . |
Melmothia napisał/a: |
Poszłam spać przed 24:00. Bo byłam zmęczona. Do 3:15 nie zmrużyłam oka, przewracając się tylko z boku na bok. Bez konkretnej przyczyny. Mam paskudny humor i jestem zła. |
Irian Baratai napisał/a: |
Tanio kupię szybko uczącego się klona na trzy tygodnie... X___X |
Cytat: |
Strach jest podstawową ludzką reakcją i pozwala przeżyć :D. |
Urufu napisał/a: |
Bo to ostatni tydzień wakacji. A bu. |
Cytat: |
Bo ja z kolei muszę od dzisiaj zacząć się uczyć na poprawkę z gramatyki opisowej j. chińskiego - boze, jak ja tego nie cierpie :// |
Asthariel napisał/a: |
Wybrałem językową (...) 8h angola w tygodniu, 4h polaka, podczas gdy pewniej się czuję w tym drugim... |
Cytat: |
Po pierwszym dniu w pracy boli mnie głowa, gardło i o dziwo nogi. Czuję się jakbym się pół dnia bez przerwy darła. |
wa-totem napisał/a: |
pół litra oleju z poprzedniej dolewki wciąż stoi w szafie |
BOReK napisał/a: |
A w domu matka zapytała "co to za butla?" wskazując na drugi płyn, który postawiłem tam przed sylwestrem |
Amarth napisał/a: |
Zeg: bawię się w nauczycielkę w podstawówce. Kto by pomyślał, że kilka godzin tygodniowo z dzieciakami tak wykańcza. |
Zegarmistrz napisał/a: |
Praktyki nauczycielskie? |
Asthariel napisał/a: |
jest źle, bo w mojej nowej klasie poza mną jest 5 chłopa |
Borek napisał/a: |
Jeszcze nigdy w życiu tak mi nie obrzydła nauka, żebym miał niemal namacalną chęć rzucenia tego w daleki kąt i rozpoczęcia czegoś sensowniejszego od nowa. |
BOReK napisał/a: |
Oczywiście całkowicie olewczy stosunek kadry do studentów ma w tym spory udział. Szczególnie gdy odnosi się wrażenie, że uczą i egzaminują z łaski lub od niechcenia. |
Easnadh napisał/a: |
jakaś mysz utknęła w kabelkach między korkami (jakim cudem tam wlazła, to nie wiem, bez liny i w ogóle całego mini sprzętu wspinaczkowego jest to właściwie dla myszy niemożliwe) |
tilk napisał/a: |
Ja dla odmiany nie mogę się doczekać rozpoczęcia roku akademickiego. |
Keii napisał/a: |
mi by palców na rękach zabrakło, gdybym chciał takie sytuacje policzyć... |
BOReK napisał/a: | ||
Ja też nie mogę, w końcu nowy semestr to nowe przedmioty i zwykle kilku nowych wykładowców. A tym razem starszy rocznik (czyli mój były) nie ostrzega przed nikim, więc zmartwieniem powinny być tylko zaległości. |
Easnadh napisał/a: |
Bo coś ostatnio wysyp awarii u mnie w domu jest. |
korsarz napisał/a: | ||
A jak wysoko były te korki i czy stało coś obok? W przeciwieńswie do takich chomików, myszy potrafią trochę skakać... |
Pan B napisał/a: |
Bo 1 październik zbliża się wielkimi krokami..... ehhh..... |
korsarz napisał/a: |
Pod hasłem "Ghost in the Shell" na Merlinie wyskoczyły same "Stand Alone Complex" i żadnej pełnometrażówki... |
cintra napisał/a: | ||
Dziwne... jestem pewna, że jakiś czas temu widziałam pełnometrażówkę GITS'a w jakimś pakiecie anime. W Empiku dokładniej. |
Cytat: |
Czas dostawy: produkt niedostępny |
Cytat: |
Tak, próbuję to robić pod Windows. Bo Ubuntu nie potrafi odtwarzać filmów (a podobno kodeki są zainstalowane). |
Doreen napisał/a: |
Bo październik już praktycznie jest, a obsady na tenże październik nie ma |
GoNik napisał/a: |
w poniedziałek - atakuje mnie gorący smalec z patelni |
Ysengrinn napisał/a: |
nic nie łapią - zapewne nawet Radia Maryja; |
BOReK napisał/a: |
Nie taniej jest kupić nowy wiatrak, wziąć śrubokręt do ręki i samemu go wymienić |
Irian Baratai napisał/a: |
Bo jest zimno, ciemno, do domu daleko |
korsarz napisał/a: |
Bo śnieg topnieje. |
Ysengrinn napisał/a: |
Doświadczyłem całej nędzy polskich seriali - prawie cały dzień wczorajszy i pół dzisiejszego byłem w szpitalu na badaniach, gdzie leciał telewizor. Kiepscy, Modowe Lata, Rodzina Zastępcza, W11 i inne kulawe i parszywe tasiemce, nadające się tylko do eutanazji. Aaaargh... |
DarkHaze napisał/a: |
Bo mówią, że polacy non stop stękają, narzekają i sa pesymistami(no ja też troche jestem) to jak wytłumaczyć to, że ten temat ma 16 stron a temat "Wszystko co dobre" ma stron 275? |
Shinigami-san napisał/a: |
słyszeć jak ktoś ciebie traktuje jak głąba niespełnego rozumu i wyzywa od idiotów i debili, którzy chcą innych pozabijać nie jest przyjemne |
BOReK napisał/a: | ||
I dopiero teraz się tym martwisz? Trzeba było wcześniej zmieniac instruktora, a temu kota pogonić. Pomyśl kto tu komu płaci i kto jest dla kogo. Weź przed egzaminem jeszcze z 5 godzinek z jakimś spokojnym i wyluzowanym instruktorem, zeby cię kierownica nie stresowała. |
Melmothia napisał/a: |
Zwykle powinno to przejść w jakieś przeziębienie czy inksze cholerstwo, ale ból gardła trzyma się uparcie i nie ustępuje miejsca. Co jest, no... (nie to, żebym się prosiła o choróbsko, ale to już jest męczące).
|
Mara napisał/a: |
Bo dopiero teraz doczytałam ten fantastyczny wątek, który został zamknięty |
Morg napisał/a: |
Bo przerwa świąteczna się kończy, a ja nie ruszyłem jeszcze zadań domowych. |
Zegarmistrz napisał/a: |
zamarzają pociągi (spóźniające się nawet 40 minut) |
Zegarmistrz napisał/a: |
Bo jest diabelnie zimno (-10) |
GoNik napisał/a: |
Żaden jeden pociąg nie odjechał/przyjechał o czasie. |
Crack napisał/a: |
Zeg, pociesz się że nie wygląda to tak: |
korsarz napisał/a: |
Niech już wreszcie skończą stawiać te reaktory, może wtedy wreszcie nie będę miał takich niespodzianek... |
korsarz napisał/a: |
U mnie też było -10 stopni. Rano. Zgadnijcie, kto odśnieżał? |
Loko napisał/a: |
Ja bym się cieszył |
Ruda_Szczotka napisał/a: |
Bo popsułem humor siostrzyczce :( |
Avellana napisał/a: |
Przepraszam, ja offtopowo, bo nie mam się na co skarżyć: Velg, na litość bogów, CO Ci zrobił wyznacznik? |
darksamurai napisał/a: |
A mnie boli to, że taki temat istnieje. Nie jest do dyskusji, a do bezmyślnego wypisywania, co popadnie. Z problemów można się zwierzać innym ludziom, zamiast zaśmiecać forum. |
Vodh napisał/a: |
Sprawdź z innymi słuchawkami |
Velg napisał/a: |
Boooo złapała mnie fala lenistwa. I siedzę, nie wiedząc, cóż począć. |
Irin napisał/a: |
Mam na to jeden sposób. Pójść spać. Bo tylko śpiąc zapominam o tym, jaki to ze mnie leń z problemami. Już pomijając to, że wszystkie problemy najchętniej rozwiązuję pójściem spać :D. |
moshi_moshi napisał/a: |
<niech mnie ktoś przytuli>... |
Tyczek napisał/a: |
W czym problem? Doinstaluj X'y, albo postaw ubuntu. :P |
Teukros napisał/a: |
Idź i tak go opieprz, żeby mu szczęka opadła. Zagroź policją, sądem, i wydzieraj się ile sił w płucach. Idę o zakład, że jeszcze nikt go tak nie potraktował. |
korsarz napisał/a: |
bo *ktoś* będzie musiał jutro latać z łopatą... |
Zegarmistrz napisał/a: |
Teraz będę musiał się użerać z biurem obsługi i udowadniać, że nie jestem przestępcą. |
Ysengrinn napisał/a: |
Purr Eaś, dalej prześladuje Cię "pewne taboo"? |
Irian Baratai napisał/a: |
Samochód to zdecydowanie więcej problemów, niż pożytku... |
Loko napisał/a: |
Bo coś mi się pieprzy z Last.fm i mi się muzyka nie nabija na profilu. |
Kusoku napisał/a: |
Co to jest, gdzie stary niebieski uspokajający kolor, arrrrgh |
Kusoku napisał/a: |
Co to jest, gdzie stary niebieski uspokajający kolor, arrrrgh
Obecnie kolor zielony (mimo iż mój ulubiony) nie jest dla mnie pocieszający ... |
Bezimienny napisał/a: |
Można zmienić w profilu - zarówno niebieski jak i czerwony nadal są opcjami do wyboru. |
Enevi napisał/a: |
Nieeeeeee... White Album, właśnie dowiedziałam się, że ta chała będzie miała drugi sezon =_=... I trzeba będzie jeszcze do jesieni czekać... |
Loko napisał/a: |
Bo to Link do filmiku, zniszczyło moje życie, ja sie pytam CO TO JEST?!. |
korsarz napisał/a: | ||
Bokusatsu Tenshi Dokuro-chan, prawdopodobnie... ;] |
Alira14 napisał/a: |
- te podejrzane zadrapania na nadgarstku są niezidentyfikowane |
Loko napisał/a: |
3. Basha zamknęli....gdzie żyletki? |
Loko napisał/a: |
1. Szkoła. Dzisiaj był tylko dwie normalne lekcje na których się czegoś uczyliśmy. Na pozostałych było albo wolne albo zastępstwa, co najlepsze: nikt nas nie pilnował. Więc co może robić klasa dojrzałych drugoklasistów z gimnazjum? Oczywiście drzeć się na całą szkołę i biegać po klasie. Łeb mi odpada. |
piotrekplay napisał/a: |
bo nie widać końca fillerów w Naruto Shippuuden |
Yumegari napisał/a: |
a założę się, że starsze wersje jej nie otworzą |
Nanami napisał/a: |
Bo słonko świeci i zapowiada się gorący weekend, a mnie zarazki dopadły i chora jestem. |
Ori napisał/a: |
Jeszcze raz usłyszę piosenkę już za rok matura to odstrzele sobie głowę...
To zaczeło się już wczoraj. Mojej prezentacji z polskiego poświęciłam 3,5 h na dokończenie. Dumna i zadowolona czytam na głos by zobaczyć czy mieszczę się w czasie i nagle wszystkie korki poszły w mieszkaniu... Nauczka : zapisywać prace zaraz po zakończeniu, ale przyznaję, że rodzina powstrzymywała mnie od skakania po moim laptopie. Myślałam nic gorszego nie może się zdarzyć. Powiem tylko tyle: HA,HA,HA !!! Dziś polonista przywitał nas z wiadomością,że do czytał się na stronie CKE,że do jutra (czytaj: sobota)mamy oddać bibliografie. Nie wiedziałam rozpłakać czy śmiać się? |
Velg napisał/a: |
Bo okazało się, że źle wprowadziłem GG na forum... I przez cały czas w profilu miałem GG jakiejś dwudziestoośmioletniej Doroty :D |
Urufu napisał/a: |
Bo jestem debil. I leń. Miałam się uczyć do próbnej matury, a przebimbałam calutki dzień. Będę jęczeć w przyszłym tygodniu |
Urufu napisał/a: |
Bo jestem debil. I leń. Miałam się uczyć do próbnej matury, a przebimbałam calutki dzień |
Velg napisał/a: |
To u nas rodzinne, wiesz? :D |
Melmothia napisał/a: |
Buuuu. Bo przez jakiś czas nie będzie zdrowej dziennej dawki Zua (tego z importu).
A w ogóle to mnie głowa boli i nic mi się nie chce. A jeszcze duuuużo do zrobienia. I tak bym sobie jeszcze siedziała i pisała w poście, jak to bardzo mi się nic nie chce, żeby przedłużyć tę chwilę nicnierobienia. |
Keii napisał/a: |
Bo jutro trzeba iść na zajęcia po ponad dwóch tygodniach laby ._. |
Irian Baratai napisał/a: |
Neta mi ucięli. Buuu... :< |
BOReK napisał/a: |
A ja tymczasem znalazłem coś takiego, przepis wygląda na podobny. Chętnym życzę smacznego. ;D
|
korsarz napisał/a: |
co oznacza gnanie prosto z zajęć na dworzec w nadziei, że nie będzie tłoku przed kasą |
Enevi napisał/a: |
Że niby ja już do szkoły nie wrócę?! Dali mi tarczę i mnie wykopsali?... No jak to tak? Buuuu... |
Enevi napisał/a: |
Że niby ja już do szkoły nie wrócę?! Dali mi tarczę i mnie wykopsali?... No jak to tak? Buuuu... |
Loko napisał/a: |
Bo słońce i ciepło. Nienawidzę lata |
R2D2 napisał/a: |
Bo z bliżej nieznanych mi przyczyn, deski podłogowe w moim pokoju rozwarstwiają się, co jest równoznaczne z nieustannym kaleczeniem stóp o nowopowstające drzazgi podczas poruszania się po pomieszczeniu. |
Asthariel napisał/a: |
Bo uświadomiłem się, ze został już tylko jeden Pratchett do wydania w Polsce, a sam autor już raczej niewiele napisze z powodu choroby. |
Crofesima napisał/a: |
informacja o 25-minutowym egzaminie mnie mocno zestresowała |
Salva napisał/a: |
Bo nogi mi nie utną.
Bo zaraz sama to zrobię |
wa-totem napisał/a: |
ZIMNO! NIEBAWIĘSIĘTAK! >__< |
Salva napisał/a: |
Bo nóżka nie wygląda dobrze, ja też nie wyglądam dobrze. |
Vodh napisał/a: |
a potem idę na bazar po czarne koguty |
Vodh napisał/a: |
Wszystko wskazuje na to, że panie na poczcie mają konkretnie przechlapane. Czekam jeszcze kilka dni, a potem idę na bazar po czarne koguty i zabieram się za rzucanie klątw. |
Dida napisał/a: |
ŁYP. A co chodzi? - spytała pani na poczcie, ciemiężona regularnie przez leniwych i/lub nieobeznanych w przepisach i regulacjach pocztowych klientów oraz takich, którzy muszą na kimś wyładować swoje frustracje związane z pocztą. |
Ysengrinn napisał/a: |
Mama zrobiła wczoraj dziką aferę z niczego, (...), czepiała się, robiła ze mnie głupiego |
Cytat: |
do nabycia w kioskach i salonach prasowych jest już łakomy kąsek, czyli serial "Ghost In The Shell: Stand Alone Complex" w wydaniu zbiorczym. |
Velg napisał/a: |
Leżę złożony gorączką. I wcale mnie nie raduje to, że przez to mam nieco wcześniejsze wakacje :P |
BOReK napisał/a: |
jakie obecnie są ceny wentylatorów |
Morg napisał/a: |
Stolyca zabrała deszcz Pomorzu Zachodniemu |
Cytat: |
Bo wygląda na to, że Stolyca zabrała deszcz Pomorzu Zachodniemu. Uuuupaał. >.>
|
JJ napisał/a: |
Z południa też wzięli, bezczelni! |
Cytat: |
Z południa też wzięli, bezczelni!
|
Serika napisał/a: |
Bo nie rozumiem, jak to jest, że latem zawsze łapię megadeprechę. Życie jest bez sensu i tak brzmi oficjalna prawda na dziś.
|
Cytat: |
Czuję się jak lekomanka. |
Enevi napisał/a: |
Ni mo. Kraków mnie nie chciał xD |
Enevi napisał/a: |
Majeczka, widzimy się w Wawie xD |
Enevi napisał/a: |
Nie sądzę, żeby nagle 10 osób zrezygnowało xD 32 miejsce na 22 przyjętych. |
Cytat: |
Zostaję sama z Keiiem xD |
Grisznak napisał/a: |
Bo rodzina sobie wymyśliła, żeby w tą nieludzką pogodę iść na działkę i robić grilla. Jezu, oby lipiec zabrał ze sobą te wszystkie upały i sierpień był normalniejszy. |
moshi_moshi napisał/a: |
Dołączam |
aliaren napisał/a: |
Bo Balcon do... niczego, z braku możliwości użycia silniejszego określenia. A o jego denności najlepiej świadczy fakt, że nie mam nic lepszego do roboty, niż pisanie tego posta 30 min po północy, na dorwanym przypadkiem laptopie w Artroomie. Żeby było śmieszniej, siadł prąd, od jakiś 2 godzin nie ma światła w większości sal, i w rezultacie wieczorne panele odwołane.
Podsumowując, zamiast jechać w piątek 6 godzin pociągiem do Krakowa, wstawać następnego dnia o 5 rano i jechać znowu pociągiem do Chorzowa w tym upale, mogłam zaoszczędzić czas, pieniądze i energię i po prostu zostać w domu. Mam dość konwentów na najbliższy rok ugh. |
Grisznak napisał/a: |
Nie chciałabyś może napisać relacji na Tanuki? |
Cytat: |
Nie lubię! Wszystkiego i wszystkich, o!
|
Grisznak napisał/a: |
Biorąc pod uwagę, jak szumnie reklamowo ów konwent, twoja opinia brzmi nader ciekawie. Nie chciałabyś może napisać relacji na Tanuki? |
aliaren napisał/a: |
Widzisz, rzecz polega na tym, że jeśli ktoś jechał z paczką znajomych i nie oczekiwał za wiele od samego konwentu, pewnie mu się Balcon podobał. Ja byłam sama [nie licząc współlokatorki, która raz że miała stoisko, a dwa że wolała towarzystwo rysowniczek w Artroomie od mojego], więc czynnik 'super ludzie-super konwent' odpada. |
Morg napisał/a: | ||
Ja się wtrącę. Wprawdzie na pisaniu relacji z konwentów się nie znam, ale wydaje mi się, że czynnik "super-ludzie-super-konwent" generalnie nie jest zasługą organizatorów i w związku z tym nie powinien być brany pod uwagę, jako okoliczność łagodząca. Przypuszczam, że również na Mokonie (gdzie, dziękować bogom, mnie nie było), jeśli ktoś miał grupę znajomych, to się świetnie bawił... co na jakość samego konwentu wpływu raczej nie miało. |
Urufu napisał/a: |
Bo Internet znowu ma pady - klątwa jakaś, czy co? |
Meido napisał/a: |
Bo nie wiem, jak przebrnę przez ten Bleach. Kiepsko się ogląda anime, gdy nie znosi się głównych bohaterów... |
aliaren napisał/a: |
kom przestał mi działać. Czuję się jak bez ręki |
korsarz napisał/a: |
Robię tak, jak proponują - wysyłam sms-a |
wa-totem napisał/a: |
nikt nie będzie szedł do sądu o wyłudzenie kilku zeta za SMSy. |
Crofesima napisał/a: |
Nawet papieru toaletowego nie ma w mieszkaniu, co bym mogła go ochrzcić jakimś zacnym imieniem. |
Cytat: |
Bo Madonna. Niech szlag trafi fanów Madonny. |
Easnadh napisał/a: |
Damn! Shit! |
Sakura_chan napisał/a: |
Bo jestem do niczego. I niech nikt nie ośmieli się mówić że jest inaczej bo zagryzę |
Salva napisał/a: |
za oknem pada śnieg |
Cytat: |
Khe..? Sierpień się jeszcze nie skończył i już śnieg?? Klimat się robi coraz ciekawszy... |
CainSerafin napisał/a: |
Mam także nadzieję że pisanie recenzji nie stanie się nigdy zajęciem wyłącznie dla masochistów |
cehijow napisał/a: |
Bo mam tylko 26 poprawnych odpowiedzi do tanukowego konkursu. A tak bardzo chciałem wygrać parę odcinków anime na DVD. |
Amarth napisał/a: |
Bo jutro zczyna się rok szkolny i wierzcie mi uczniowe - to nie wam się najbardziej nie chce |
Amarth napisał/a: |
Bo u dentystki było koszmarne opóźnienie. |
Shizuku napisał/a: |
a przez to nie pojadę do urzędu skarbowego z pitem |
Shizuku napisał/a: |
nie złoże wniosku o dowód. A na egzamin prawa jazdy mi potrzebny, musze jak najszybciej to załatwić;/ |
Easnadh napisał/a: |
Na dodatek źle się czuję, jakoś tak mi niedobrze. |
Morg napisał/a: |
Poznałem dzisiaj plan lekcji - wszystko fajnie, tylko co za @$&#! wpadł na pomysł, żeby ZNOWU wpisać do niego tylko trzy godziny historii (czyli tyle samo, co matematyki), kiedy moja klasa ma ten przedmiot jako rozszerzony?! |
Easnadh napisał/a: |
Bo tłumaczenie na polski angielskiego tekstu technicznego, który najpierw został jeszcze przetłumaczony na ten nieszczęsny angielski z jeszcze bardziej nieszczęsnego francuskiego, to w tym przypadku dzika mordęga. Ale przynajmniej tłumaczenie i domyślanie się, o co chodzi, oraz sprawdzanie zajmie parę dni (a co się będę spieszyć...) i nie będę musiała się nudzić albo udawać, że coś robię. |
Sakura_chan napisał/a: |
Bo Kubica znowu nie dojechał. Zamordować BMW Sauber |
Altruista napisał/a: |
Bo gdy wróciłem z roboty do domu, okazało się, że ktoś mi ukradł bokserki z balkonu... |
Salva napisał/a: |
Ja się brzydzę nieodpowiedzialnością ludzi po alkoholu. Li i jedynie. |
Salva napisał/a: |
Bo nienawidzę alkoholu |
tilk napisał/a: |
Ludzie, którzy są nieodpowiedzialni po alkoholu, z reguły są nieodpowiedzialni w ogóle, tylko że z promilami już nie potrafią tego ukryć :D |
Sasayaki napisał/a: |
Mam dziś wyjątkową ochotę kogoś zabić >__< To kto pierwszy? |
Cytat: |
Bo jedna tabletka przeciwbólowa już nic nie daje, a dwóch boję się wziąć.
|
Loko napisał/a: |
Lek nazywa się bodajże Naproxen. I właśnie najbardziej obawiam się o mój brzuch, bo już kiedyś zatrułem się lekami.
|
Zegarmistrz napisał/a: |
Wychodzi trzeci tom Przygód Kubusia Puchatka. |
Cytat: |
Trzeci? Pamiętam dwa ("Kubuś Puchatek" i "Chatka Puchatka"). Skąd trzeci?
|
Cytat: |
To tak, jakby napisano oficjalnie kontynuację Władcy pierścieni i autorem nie byłby Tolkien, ani nikt z nim powiązany. |
Cytat: |
był "Ostatni Władca Pierścienia"... |
Grisznak napisał/a: |
był "Ostatni Władca Pierścienia"... |
Sasayaki napisał/a: |
Bo jak napiję się Nestea to mi odbija, dostaję śmiechawki i podejrzanie dobrego nastroju ^_^ |
Cytat: |
Ergo: moja matka mnie nie będzie kochała, ale jeśli chociaż spróbuję wyjść z domu w butach na obcasach, to się zabiję.
|
Grisznak napisał/a: |
Bedem prezydentem! |
Altruista napisał/a: | ||
A masz już jakieś hasło wyborcze? |
Sakura_chan napisał/a: |
Zawsze mozna rzucać w nią czym popadnie, aż się obudzi |
Bezimienny napisał/a: |
Tylko dlaczego ten musi się natychmiast topić, zostawiając na ziemi kilkucentymetrową mokrą breję? |
Cytat: |
Chyba stary pecet przestaje wyrabiać. Albo prąd pada i wraca szybciej, niż reagują radiobudziki/lampy/wpisać inne. W każdym razie już dwa razy mi się zresetował i nie mam pojęcia. dlaczego... ._. |
korsarz napisał/a: |
Chyba stary pecet przestaje wyrabiać. Albo prąd pada i wraca szybciej, niż reagują radiobudziki/lampy/wpisać inne. W każdym razie już dwa razy mi się zresetował i nie mam pojęcia. dlaczego... ._. |
Bezimienny napisał/a: |
Najprawdopodobniejsze są zasilacz lub chłodzenie - choć są też możliwe inne opcje (znacznie mniej przyjemne). Problemy z prądem z sieci energetycznej zwykle jednak dość łatwo zauważyć - choćby po miganiu świateł. |
BOReK napisał/a: |
ed: i nie chcę tu więcej pisać. Niech mnie ktoś walnie jeśli spróbuję. |
BOReK napisał/a: |
Na rzecz śniegu zrobię wyjątek od trzymania się z dala od tego wątku. Bo śnieg jest, gdy nie powinno go być. Bo znika wtedy, gdy mógłby akurat pozostać śniegiem i nie być breją. Bo w Warszawie mam ciuch najwyżej późnojesienny, a za parę dni ten śnieg zniknie i będzie ciepło, więc nie ma sensu (ani czasu) jechać do Łodzi po zimowe skórki.
Na dobitkę wszystko było fajnie do chwili, gdy brnąc na mieście przez parking wpadłem w kałużę niemal po kostki. Gdyby nie refleks i stanięcie na palcach, to miałbym teraz mokre całe buty. :D |
BOReK napisał/a: |
Oj, lipa z tą siecią wydziałową. Logować sie trzeba, komunikatory nie działają, gmail o dziwo też (inne serwisy pocztowe naturalnie śmigają aż miło). Najdziemy chyba dyżurnego i zapytamy co można z tym zrobić. |
Sasayaki napisał/a: |
Bo padam na pysk... pierwszy w-f od czterech lat... |
Altruista napisał/a: |
Tłuszczyk przynajmniej spalisz.
|
Avalia napisał/a: |
(z jednej strony to się ciesze, że to moje ostatnie duszenie się to nie astma tylko alergia) |
Keii napisał/a: | ||
Nie zaniedbaj, bo alergia może przerodzić się w astmę. Lepiej więc stosować się do ewentualnych zaleceń lekarzy w miarę sumiennie. |
Urufu napisał/a: |
Bo jutro próbna matura z matmy, a obowiązkowa matura z tego przedmiotu dla osób wybierających się na studia humanistyczne jest złem samym w sobie i złodziejem energii i czasu. |
Morg napisał/a: |
Nam darowali... |
Mai_chan napisał/a: |
Bo nie miałam dzisiaj dnia rektorskiego z okazji 1 listopada, w przeciwieństwie do wielu innych uczelni i nie będę miała również żadnego z okazji 11 listopada :( |
Cytat: |
Bo nie miałam dzisiaj dnia rektorskiego z okazji 1 listopada, w przeciwieństwie do wielu innych uczelni i nie będę miała również żadnego z okazji 11 listopada :(
|
Biedactwo napisał/a: |
Bo noga boli mnie tak, że przestaje do mnie docierać co ja w ogóle robię. |
Cytat: |
Oj, ty to masz z tą nogą biedaku :< |
Loko napisał/a: |
Bo albo za oknem ląduje UFO albo mi tak we łbie huczy, biorąc pod uwagę liczbę leków jakie dzisiaj wziąłem stawiałbym na łeb.
|
Altruista napisał/a: |
To może się udasz do szpitala, skora się tak źle czujesz? |
Tohru_chan_kyaa napisał/a: |
Odwołując się do dalszej części tytułu tego postu 'Wszystko co złe' |
Velg napisał/a: |
Bo kiedy próbowałem ustalić, co w powyższym poście ma związek ze Złem, dopadł mnie paskudny ból głowy :P |
GoNik napisał/a: |
3 tydzień? Czwarty? |
Urufu napisał/a: |
Bo fizyka w klasie maturalnej o profilu humanistycznym to jakieś nieporozumienie |
Slova napisał/a: |
Cholera, jak czytam posty panów na chorobowym, to jakbym siebie widział... |
Sasayaki napisał/a: |
Sytuacja rodem z ecchi. |
Mayissa napisał/a: |
Bo zdechło forum na którym lubiłam bywać... |
Cytat: |
Położyłem się wieczorem (bynajmniej nie spać - po prostu ot tak z lenistwa i żeby sobie porozmyślać) ok. pół do ósmej. Po jakimś czasie rozglądam się - chyba coś trochę zbyt jasno jest...
Łyp na zegarek: Pół do siódmej rano. |
Easnadh napisał/a: |
Bo miałam się uczyć na koło. Ale się pouczyłam... -__-' |
Velg napisał/a: |
bo pono mam porażenie mózgowe :( |
Tohru_chan_kyaa napisał/a: |
Bo osoba która wymyśliła ten offtopic ma odchyły od normy |
Tohru_chan_kyaa napisał/a: |
Bo wszyscy wyżej piszący żenujące teksty mają porażenie mózgowe. |
Loko napisał/a: |
Ojej, moja głowa, czyżby to porażenie...? |
Paweł napisał/a: |
Nie - hemoroidy. |
Cytat: |
Bo wszyscy wyżej piszący żenujące teksty mają porażenie mózgowe.
|
Tohru_chan_kyaa napisał/a: |
Odwołując się do dalszej części tytułu tego postu 'Wszystko co złe'
Ten post ;) |
Cytat: |
Bo zrobiłem z siebie idiotę. |
Cytat: |
Bo najwyraźniej zostałam przechrzczona. Ech... mam naprawdę dość mówienia ludziom że nie nazywam się "Wiktoria". Rozumiem że można się pomylić parę razy... ale to już przesada. |
Urufu napisał/a: |
Ja chcę tam mieszkać. Chcę studiować na UW.
Bo nic mi się nie chce. Jeszcze bardziej niż zwykle. |
Urufu napisał/a: |
Bo idzie zwariować w tym domu. Mam serdecznie dość moich rodziców - i to jest kolejny powód, żeby wybrać sobie uczelnię jak najdalej stąd. I tym oto sposobem moją koncentrację i naukę historii szlag trafił. |
JJ napisał/a: |
Cyferki mnie nie lubią, a wyznaczanie współczynnika lepkości Jakiegośtam Gluta jest mniej więcej tak ciekawe, jak... No, wcale nie jest ciekawe. |
Irian napisał/a: |
domu dojechałam i nic nie odpadło!
|
Salva napisał/a: |
Poza tym niech żyje mój mały czujnik stresowy. Od paru dni suka znowu intensywnie wylizuje łapy. Fakt, że jej się dzieje krzywda jest motywacją żeby spróbować poprawić ten stan ale i tak, drażni mnie, że przez moje reakcje cierpi pies. |
Sasayaki napisał/a: |
(Proszę mi tu tylko nie proponować żadnych Paluszków i tym podobnych cudeniek. Nie działają w moim przypadku.) |
Lila napisał/a: |
KTO MI WCZORAJ WYKRAKAL MEGAMANA |
Cytat: |
Mój czujnik też jest aktywny. Niestety nie jest puchatym stworzonkiem. Jak się denerwuję obgryzam naskórek wokół paznokci. Do krwi.... Ufff, ok w weekend, miejmy nadzieję, się uspokoję i przestanę.
(Proszę mi tu tylko nie proponować żadnych Paluszków i tym podobnych cudeniek. Nie działają w moim przypadku.) |
Morg napisał/a: |
Bo dzisiaj choroba osiągnęła kolejne stadium - prawie smaku nie czuję.
|
Salva napisał/a: |
Niech cholerny rok 2009 sie skończy i nigdy nie wróci. |
GoNik napisał/a: |
I jeszcze tylko miesiąc. |
Ponury napisał/a: |
yeeey... 34 godziny na nogach i trzeba jeszcze wstać o piątej do roboty. Padam na ryj. Na razie ludzie. W kim |
Keii napisał/a: |
Gears of War (9,99 zł) |
Easnadh napisał/a: |
Mam niecały miesiąc na jej napisanie, dzisiaj nie zdążyłam jej nawet zacząć, zresztą nie chce mi się - nie po tym, jak usłyszałam od promotorki, że mało ambitna ona będzie. Zabiło to we mnie jakiekolwiek chęci i entuzjazm. No sorry, ale wziąwszy pod uwagę warunki promotorki, jak ja mogę stworzyć coś ambitnego, pisząc pracę o tematyce czysto teoretycznej, na podstawie książki, o pomysłach i dokonaniach innego człowieka, bez możliwości wyrażania swojego zdania, opinii? Pfff, jak chce, to jej mogę kwiatki na marginesach narysować. Chociaż to też mało ambitne w sumie będzie. |
Asthariel napisał/a: |
Bo mój tatuś jest zły, że wydają pieniądze na jakieś głupie książki, bo z tego chleba nie będzie. I to jego najlepsza charakterystyka. |
Serika napisał/a: |
Następnym razem panienkę opieprz za bałagan, strasząc, że wyleci z pracy, jak będzie obdzwaniać po 10 razy te same osoby, zamiast monitorować, co robi :P |
JJ napisał/a: |
Serik, a ty kiedyś jako telemarketer pracowałaś, czy jesteś z tych, którzy po prostu Wiedzą Lepiej? :p Akurat tak się składa, że ta pani zapewne nie ma żadnego wpływu na to, do kogo dzwoni i jeżeli ktoś już zasługuje na opieprz, to raczej osoba odpowiedzialna za system wybierający numery. I trudno się dziwić, że panienka się rozłącza, skoro po raz któryś z kolei zostaje objechana za cudzą niekompetencję... |
JJ napisał/a: |
Akurat tak się składa, że ta pani zapewne nie ma żadnego wpływu na to, do kogo dzwoni i jeżeli ktoś już zasługuje na opieprz, to raczej osoba odpowiedzialna za system wybierający numery. I trudno się dziwić, że panienka się rozłącza, skoro po raz któryś z kolei zostaje objechana za cudzą niekompetencję... |
Sasayaki napisał/a: |
I też się rozłącza chodziarz ja tylko grzecznie mówię że już dzwoniła... przecież nie krzyczę, mogłaby choć przeprosić. |
Paweł napisał/a: |
ów firma dzwoni |
Urufu napisał/a: |
Bo śnieg. Wszędzie biało. Zuo.
Bo myśl o Świętach (czyt. zjeździe rodzinnym) mnie dobija. |
Crofesima napisał/a: |
No więc misiaczki, kto jeszcze ma zajęcia na uczelni 21ego grudnia? Nie chcę czuć się samotna :( |
Paweł napisał/a: | ||
Ja na przykład. I nawet we wtorek mam, bo dziekańskie dopiero od 12... |
moshi_moshi napisał/a: |
Nie dość, że jeżdżą głównie zabytki motoryzacji, to oczywiście jeszcze w nich nie grzeją! |
moshi_moshi napisał/a: |
tam przynajmniej UM postawił koksowniki... |
Paweł napisał/a: |
A widzisz, natomiast w lecie rzeczone KZK wysyła na trasę nowości, które przygotowane są do klimatyzacji (na którą firmę nie stać), czyli w praktyce można się w nich udusić, przez małą liczbę za małych okien. W zimie, kiedy przydałyby się szczelne pojazdy, jeżdżą stare gruchoty, które podobną lepiej radzą sobie w trudnych warunkach - paradoks? |
Cytat: |
Gdzie postawili, tam postawili... Właśnie przed chwilą wracałem z pracy i zmarzłem jak cholerka - NIENAWIDZĘ zimna! |
Urufu napisał/a: |
i nadal mnie boli jak diabli |
Enevi napisał/a: |
Oficjalny Przewodnik po Duel Masters |
Ojtiet napisał/a: |
Ja to nie wiem, jak ludzie mogą trzy dni siedzieć i tak nic nie robić, toż to zbaranieć można! |
Cytat: |
Jutro, w normalny dzień roboczy, kiedy pociągów kursuje więcej, opóźnienia mogą wynieść nawet 40 minut. |
Crofesima napisał/a: |
Niech żyją pociągi! |
moshi_moshi napisał/a: |
Nie lubię się pakować... |
Cytat: |
Bo pusto, cicho, jenota ni z lewej, ni z prawej. |
RepliForce napisał/a: |
Bo stoję przed tym cholernym oknem i płacze jak panienka. I do tego jestem tego świadom. A pytanie, które sobie zadaje "czy to się kiedyś (...) skończy?" |
Ponury napisał/a: |
zagrzał się |
Sasayaki napisał/a: |
bo to brzmi jakbyś był bliski rzucenia się z rzeczonego okna. |
Ponury napisał/a: |
samochody mnie nienawidzą, śnieg również mnie nienawidzi |
Tren napisał/a: |
Przyzwyczajenia są straszne. |
RepliForce napisał/a: |
Szlak mnie trafia |
Crofesima napisał/a: |
RepliForce napisał/a:
Szlak mnie trafia ...rowerowy? |
Paweł napisał/a: |
Yyyh... bo wczoraj kolokwium, jutro kolejne kolokwium, a pojutrze następne (zdaje się, że poziom trudności rośnie wraz z kolejną datą w kalendarzu) |
Sasayaki napisał/a: |
Rozwala mnie myśl że ucząc się tego języka już 12 lat, piszę kolokwium z Past Simple i trójcy Present. |
Cytat: |
a moja kolejne 20-minutowa przerwa urosła do ponad dwugodzinnej |
Nanami napisał/a: |
Ja chcę już marzec! |
korsarz napisał/a: |
Bo instalacja nowej wersji Avasta |
korsarz napisał/a: |
bluescreen >.<' |
Mirror napisał/a: |
Osobiście polecam Nod'a (jakiś tam numerek też był, ale pamiętam, 34 albo 32). |
Mirror napisał/a: |
Niektórzy mówią, że to wirus |
korsarz napisał/a: |
To nie jest jakiś płatny program za kilkaset złotych przypadkiem? |
korsarz napisał/a: |
tylko kwestia odzyskania połączenia z internetem w celu zainstalowania jakiegoś antywirusa |
Keii napisał/a: |
-15 :| |
Slova napisał/a: | ||
-25 oh hai welkome to LEŚNY KOMPLEKS PROMOCYJNY PUSZCZA BIAŁOWIESKA and okolice. Znaczy, tyle zapowiadali w pogodzie, w związku z tym osobiście spodziewam się -28. -15 to ja mam przez cały dzień. I co ja mam powiedzieć? ;___; |
Cytat: |
Brak ogrzewania - to dla Moshi, niech wie skąd taki stan rzeczy. |
Mao napisał/a: |
Bo w momencie kiedy zaczyna mi się wolne, przeziębienie atakuje! Yeah -_-" |
Melmothia napisał/a: |
A to był jeszcze ten mniejszy, krótszy i pewnie mniej stresujący zabieg (ale i tak myśl, że jestem o jedną ósemkę biedniejsza, nie jest najmilsza). Piekło nacinania, piłowania, ścinania i Bóg wie czego dopiero mnie czeka, kiedy będą próbowali wyciągnąć tę drugą ósemkę, która nie potrafi się cała wydostać spod dziąsła i rośnie prawie że poziomo ._________. |
fm napisał/a: |
sam zabieg nie był taki straszny. Mogło się zrobić słabo od ilości odpompowywanej krwi, ale znieczulenie miejscowe tłumiło wszystkie inne negatywne odczucia |
Loko napisał/a: |
dekoruję twarz uśmiechem. |
Loko napisał/a: |
Mojej reakcji możecie się domyślać, dodam tylko że bolało mnie po niej czoło. |
Keii napisał/a: |
Brr, ósemki. Moje dwie wycinane z dziąseł (w ogóle się nie pokazały, rosły idealnie poziomo) podczas dwóch godzinnych zabiegów wspominam bardzo niemiło, także również łączę się z Wami w bólu. |
Slova napisał/a: |
Akurat ten uśmiech stosuje się w konkretnych sytuacjach. |
Cytat: |
Nie wiem dlaczego, ale nie mogę przestać sobie wyobrażać Loko lejącego z bani rehabilitantkę... No kobietę byś oszczędził chociaż... |
Slova napisał/a: |
Caladan, a widzisz, BHP się kłania, przy takich pracach należy nosić kas! |
Crack napisał/a: |
(...) Jeśli SIGKILL nie zadziała, oznacza to błąd w jądrze systemu operacyjnego. |
Grisznak napisał/a: |
który podjąłby się naprawy torby. |
Mirror napisał/a: | ||
Polecam wybrać się do szewca albo krawca/krawcowej. Oczywiście mogę się mylić, bo nie wiem jaki jest problem z torbą. |
GoNik napisał/a: |
Marudzisz jakbyś cropa nie umiała używać.
I buhaha, Meiko POWINIEN macać po przesłaniu, buhaha! |
Hisayo napisał/a: |
Bo deviantArt jest buc i nie daje mi normalnie czegoś poszukać. Achrrrrrr. |
Urufu napisał/a: |
Bo to dopiero trzeci dzień kataru i już mam cały odparzony nos >_> |
Paweł napisał/a: |
jedno posmarowanie i podrażnienie znika, naprawdę. |
Cytat: |
In celebration of .hack//Link's PSP release (and... yes the conclusion of the .hack video game series), CyberConnect2 will be hosting a live music event of past and current composers consisting of the entire .hack series! The ".hack//LiVE Extravaganza Drama" will take place on May 9th, 2010 in Japan. The list of .hack star studded guests include:
FictionJunction YUUKA FictionJunction Yuki Kajiura YUUKA KAORI KEIKO WAKANA YURIKO KAIDA |
Cytat: |
PS. A tak z ciekawości. Co sobie wycinasz ? |
Samuel napisał/a: |
Czemu Ci się ręka trzęsie? O.o' |
Salva napisał/a: |
Bo mi ZIMNO. ZIMNO. |
Nanami napisał/a: | ||
No co Ty. Zimno. |
Easnadh napisał/a: | ||||
|
Sm00k napisał/a: | ||||||
Bo zimno i śniegu nie ma. Ani lodu. Błe. |
Cytat: |
Bo jutro poniedziałek. A dla tych, którzy nie zrozumieli dramatyzmu sytuacji powtarzam, BO JUTRO JEST P-O-N-I-E-D-Z-I-A-Ł-E-K!
|
Cytat: |
Bo buuu, jutro kolos. Ja chcę świąt! |
Cytat: |
Łykend. Mam robotę. Kurczę, głupio. |
Cytat: |
Przestawiłem budzik nie w tą stronę co trzeba... |
Urufu napisał/a: |
Bo jest JUŻ kwiecień :( Jeszcze tylko miesiąc, TYLKO miesiąc... |
IKa napisał/a: |
Jakby mało było wszystkiego, to na dobicie za oknem jest TO: http://i137.photobucket.com/albums/q234/Irtha/PICT4150.jpg
Borsko. |
IKa napisał/a: |
Jakby mało było wszystkiego, to na dobicie za oknem jest TO: http://i137.photobucket.com/albums/q234/Irtha/PICT4150.jpg
Borsko. |
Loko napisał/a: |
Bo mnie obudzili na śniadanko wielkanocne. Określiłbym bym je tak samo jak to wczoraj zrobił Ponury, ale nie wypada. |
Tren napisał/a: |
Poza tym mam od metra roboty, której nie udało mi się zmniejszyć przez święta. Argh... jest źle. |
0rdi napisał/a: | ||
Nie przejmuj się, nie jesteś sama. Poza mną znajdzie się pewnie jeszcze parę osób, które mają takie samo uczucie. : ) |
Tren napisał/a: |
Poza tym nic mi się nie chce, a powinnam się uczyć historii. |
korsarz napisał/a: |
Bo odtwarzacz płyt w laptopie stwierdził, że było mi za dobrze... I zaczął warczeć, tak, że gdy chcę słyszeć dialogi w oglądanym filmie, muszę podkręcać głośność na całe mieszkanie :/ |
Tyczek napisał/a: |
Ja mam w sterownikach od toshiby takie fajne narzędzie wyciszacz CD/DVD. :) |
Ysengrinn napisał/a: |
Taak, w Pruszkowie też padał, przez moment się wręcz zastanawiałem czy to nie pył wulkaniczny znad Mordo... Islandii _^_. |
Bezimienny napisał/a: |
wracając z pracy udało mi się akurat trafić w ulewę. |
Cytat: |
W Katowicach też... Było ciemno, zimno i wiaaaaaało - normalnie Armageddon. W dodatku znaleźć jakąś przyzwoitą knajpkę ok. godziny 10 do łatwych nie należy (odwołano nam zajęcia), więc kurka zmarzłem... |
Ysengrinn napisał/a: |
Taak, w Pruszkowie też padał, przez moment się wręcz zastanawiałem czy to nie pył wulkaniczny znad Mordo... Islandii _^_. |
moshi napisał/a: |
Urufu, może chodzi ci o leaf1 |
Urufu napisał/a: |
Bo bożetojużzatydzień, nie chcem. Chociaż zagłada będzie dopiero siedemnastego. Khy... khy... khy... |
Urufu napisał/a: |
Bo bożetojużzatydzień, nie chcem. Chociaż zagłada będzie dopiero siedemnastego. Khy... khy... khy... |
Velg napisał/a: |
Bo jestem strasznie głupi. Nie, żeby coś mi poszło strasznie źle - ale to, DLACZEGO człowiek można się pomylić, działa strasznie deprymująco. |
Shizuku napisał/a: |
Bo banda drechów napadła na mnie i na moich kumpli pod moją włąsną klatką o 22. Bez powodu i bez słow, koledzy przepędzili ich, ale jeden z nich przypłacił to złamanym nosem, a drugi rozciętą wargą. A ja zawsze uważałam, że żyję w normalnej i bezpiecznej dzielnicy... |
Norrc napisał/a: |
Ja bym to wpisał do "Życia" ^^ |
Bezimienny napisał/a: |
Cóż, może to ja jestem inny, ale bójki pod blokiem raczej nie uznaję za wydarzenie przyjemne. |
Loko napisał/a: |
Równie dobrze możesz pieprznąć głową w ścianę - też urozmaicenie. |
Loko napisał/a: |
Jeśli tak to ciekawe jakie masz inne sposoby na spędzanie wolnego czasu. |
Wiewiór napisał/a: |
...w takim razie zostanę tłumaczem |
Wiewiór napisał/a: |
15 zamienników na słowo świecący |
DaHaka napisał/a: |
Chyba już w życiu nie kupię drogich okularów. |
Costly napisał/a: |
Dzieciaki w sąsiedztwie widząc mnie na ulicy zaczęły do mnie wołać "Dzień dobry", a jeden pytając o godzinę zaczął dialog od "proszę pana"... |
wa-totem napisał/a: |
"Urwa mać! URWAAAA~!" |
Mai_chan napisał/a: |
Czep się grzyba, jam niewinna! |
Tren napisał/a: |
...oraz znajomość w jakich muzeach są jakie dzieła sztuki. |
moshi_moshi napisał/a: | ||
A na cholerę to komu? O___O |
moshi_moshi napisał/a: |
A na cholerę to komu? O___O Takich rzeczy nawet na studiach nie wymagają... |
Cytat: |
Matura z historii muzyki nie lepsza... |
moshi_moshi napisał/a: |
Chidori, nie wiem jaka to szkoła, ale czasem bywa tak, że zamiast egzaminu z wiedzy o HS, jest po prostu rozmowa, o tym co cię interesuje (lub te dwie rzeczy są połączone). Czy masz jakiegoś ulubionego artystę, dziedzinę sztuki itp. Przynajmniej w moim byłym liceum tak to wygląda. I nie, nie trzeba mówić o Michale Aniele, znam osoby, które opowiadały o znanych fotografach, ilustratorach książek, albo np o graffiti. |
Costly napisał/a: |
Po pierwszej połowie ciągle mogłem wyciągnąć z tego co nieco pozytywów. Po drugiej nie mam ochoty już w ogóle wnikać w ten mecz. |
Cytat: |
Jestem załamana..
|
moshi_moshi napisał/a: |
że nawet gdybym zaczęła chodzić nago, |
Cytat: |
Moshi zasadniczo jest chłodniej w odpowiednim ubraniu niż nago. |
Salva napisał/a: |
oshi zasadniczo jest chłodniej w odpowiednim ubraniu niż nago. |
Cytat: |
A tak w ogóle ja lubię w upały( jak jestem nago)sobie dodatkowo okna pootwierać. Robi się wtedy fajny przeciąg i jest bardzo ciekawie ;p.
|
Ysengrinn napisał/a: |
Bleh, znowu będziemy mieć prezydenta Kaczora |
krew_na_scianie napisał/a: |
Bo mi dzisiaj pękł jenoci kubek.. |
Vivian napisał/a: |
Bo mój względny spokój uleciał gdzieś daleko. Na stronie Cogito umieścili klucze maturalne z polskiego z CKE. Nie pamiętam co dokładnie napisałam w rozszerzeniu, ale raczej nie analizowałam Tokarczuk poprzez rzeczowniki: ,,wzrastanie, stabilność, dorodność" . To jest w kluczu, a propos czego jest owa dorodność nie napisali. Natomiast konteksty nie są w kluczu, WCALE, można otrzymać za nie jedynie walory. Cudownie, wolałam żyć w błogiej nieświadomości. |
Keii napisał/a: |
Pamiętam, że kiedy ja pisałem maturę i sprawdziłem klucz, okazało się, że opowiadanie Wiewiórka (bodaj tak to się nazywało) |
Easnadh napisał/a: |
Dżizas, Keii, ty pisałeś o tej wiewiórce? O_o' |
Vivian napisał/a: |
Na stronie Cogito umieścili klucze maturalne z polskiego z CKE. |
Easnadh napisał/a: | ||
|
Keii napisał/a: |
Pamiętam, że kiedy ja pisałem maturę i sprawdziłem klucz, okazało się, że opowiadanie Wiewiórka (bodaj tak to się nazywało), zostało przez CKE zinterpretowane w zupełnie inny sposób. Nie przeszkodziło mi to jednak dostać 84% z rozszerzenia, więc może jeszcze jest nadzieja? |
Keii napisał/a: |
Ogólnie wyszedłem z założenia, że jeśli logicznie uargumentuję to, co napisałem, to powinno być ok. Jak widać - było :) |
krew_na_scianie napisał/a: |
I po co mi były te studia? |
Cytat: |
podpisuję się pod tym obiema łapkami ;( |
krew_na_scianie napisał/a: |
Ostatnia nauka w moim życiu, a mi się już tak strasznie nie chce.. Niby nie mam ani ciężkiego tematu magisterki, ani pytań do obrony - no ale co z tego, jak ja już na to nie mam sił? A rozprasza mnie wszystko, bo wszystko od tego jest dużo ciekawsze. |
korsarz napisał/a: |
Bo po dwóch, trzech dniach normalności znów mamy Afrykę... :/ |
moshi_moshi napisał/a: |
Oddajcie powietrze! |
Crofesima napisał/a: |
Ponadto moje włosy zrobiły wielkie wrażenie na fryzjerce. Wrażenie pt. "czemu one są tak zniszczone?! Jak to możliwe?! Przecież są naturalne... ". Była niezwykle podekscytowana, jakby w życiu takiego koszmaru na głowie klienta nie widziała. |
Cytat: |
Jak jutro rano w wiadomościach usłyszycie wiadomość o podpaleniu pewnej uczelni w Katowicach przez nieznaną pijana sprawczynię, to będę ja :p he he |
Cytat: |
Mam nadzieję, że nie wydział Pedagogiki i Psychologii, bo bardzo go lubię;P |
moshi_moshi napisał/a: |
Ewentualnie przemęczyć rok na wieczorowych (podobno przy średniej 4,5 można się przenieść na dzienne bez zbędnej papierkologii). :) |
White_Raven napisał/a: |
Jak jutro rano w wiadomościach usłyszycie wiadomość o podpaleniu pewnej uczelni w Katowicach przez nieznaną pijana sprawczynię, to będę ja :p he he |
Paweł napisał/a: |
z każdym rokiem progi są niższe |
Urufu napisał/a: |
A w tym roku próg na prawo podskoczył o 11 punktów (w porównaniu z rokiem ubiegłym). I przyjęli mniej osób. Jak na złość mnie. |
Cytat: |
Jeżeli jesteście gdzieś niedaleko kreski, to cierpliwie czekajcie, a nuż się uda... |
Nanami napisał/a: |
A najgorsze są jednak meszki. Jeny, a pijcie sobie ile chcecie, tylko nie zostawiajcie takich pamiątek, paskudy! |
Asthariel napisał/a: |
Bo jest gorąco. Tak gorąco, że spać w nocy nie mogę, przewracając się w psychozie z boku na bok. Dziś oczywiście też tak będzie, ja to wiem. |
moshi_moshi napisał/a: |
Ta pogoda mnie wykończy! |
Asthariel napisał/a: |
gorąco. |
Nanami napisał/a: |
GORĄCO |
Bezimienny napisał/a: |
a na dodatek zrobiło się duszno |
GoNik napisał/a: |
Pobożnych życzeń ciąg dalszy: PRZEWIEWU. W kuchni wiatr hula radośnie, na korytarzu całkiem miły ruch powietrza... A u mnie nawet nie drgnie. Bez wiatraka prawdopodobnie bym spłynęła już co najmniej tydzień temu. |
Serika napisał/a: |
(gdzie ten deszcz, kiedy jest potrzebny?!) |
BOReK napisał/a: |
Jak można doprowadzić do tego, żeby woda przez ponad pół roku regularnie, powolutku sączyła się innym na głowę?! |
anulka406 napisał/a: |
Bo już trzeci dzień z rzędu mówię sobie "Wstanę rano i pójdę na plażę, poopalam się od rana, cały dzień sobie poleniuchuję" |
Mara napisał/a: |
Królik. To (milutka wiązanka słów które zagłusza się klaksonem w telewizji) zwierzę hałasowało całą noc. Nie spałam przez to zbyt długo a, kiedy już zwierzę chociaż na chwilę się uciszyło, na dole musieli zacząć hałasować. |
anulka406 napisał/a: |
Masz królika!? |
BOReK napisał/a: |
... Kanał sieciowy mojego konta w mbanku został zablokowany i teraz będzie trochę do odkręcenia. Przypuszczalnie potrzebne do tego dane zostały w Łodzi, damn it. >_> |
longerowa napisał/a: |
Bo się spaliłam i schodzi mi skóra ... z nosa! |
Irian napisał/a: |
Mam praktycznie ślepego kota z bliżej nieokreśloną chorobą wewnętrzną. Jasny pierun. |
Nanami napisał/a: |
Bo słyszę głosy. I już cholernie tęsknię. |
Melmothia napisał/a: |
Koniec z mordowaniem stóp na szlaku, z nocnymi spacerkami i pokerem, buhu. |
Cytat: |
Bo jest taaak diabelnie gorąco... |
korsarz napisał/a: |
Bo PKP bardziej się opłaca, by ludzie tłoczyli się jak sardynki w puszce, zamiast doczepić jeden, czy dwa dodatkowe wagony, by było miejsce... |
korsarz napisał/a: |
Bo PKP bardziej się opłaca, by ludzie tłoczyli się jak sardynki w puszce, zamiast doczepić jeden, czy dwa dodatkowe wagony, by było miejsce... |
Cytat: |
Pociąg dojedzie na stację docelową z opóźnieniem pół godziny, bo lokomotywa nie jest w stanie szybciej ciągnąć. |
Mononoke napisał/a: |
Bo za oknem brzydko i pada. |
Enevi napisał/a: |
Bo ziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiimno! Gdzie ta końcówka lata, no, no? |
seshiro napisał/a: |
Bo panie w dziekanacie są zue i straszą nowo przyjętych studentów. |
Hisayo napisał/a: |
taka gra, podobna do baseballa, tylko bez palantów. |
Amarth napisał/a: |
Maieczka! Do lekarza marsz!
|
Mai_chan napisał/a: |
Nojasnacholera.
NIGDY nie używajcie patyczków do uszu. Od wczorajszego ranka mam zatkane prawe ucho. Od wczorajszego wieczora mam też zatkane lewe ucho. Do ciężkiej cholery, NIC NIE SŁYSZĘ. A krople jakoś nie wydają się przynosić rezultatu. |
tilk napisał/a: |
Miałem kiedyś podobną historię. Pojechałem do lekarza, od ręki zrobili płukanie ucha. Pomogło. (A utrzymujące się później przez jakiś czas wrażenie nadczułości słuchu było bezcenne. :D) |
Caladan napisał/a: |
Jakby ktoś dolał czekoladę bąbelkowa, a ta jedzona przez ucho robi pryk pryk;). |
BOReK napisał/a: |
Mylisz chyba dwa końce przewodu pokarmowego z uchem. :> |
Caladan napisał/a: |
Najbardziej straszną rzeczą jest jak się zobaczy co miało się w uszach. |
Cytat: |
Ta? Ja miałam dwa razy płukanie. Raz jako dziecko, włożyłam sobie kuleczkę ze styropianu do ucha. Po prostu nie dało się tego wyjąć. I wysłali mnie na płukanie...
|
Mirror napisał/a: | ||
Ta? Ja miałam dwa razy płukanie. Raz jako dziecko, włożyłam sobie kuleczkę ze styropianu do ucha. Po prostu nie dało się tego wyjąć. I wysłali mnie na płukanie... |
coyote napisał/a: |
Bo moja nowa uczelnia ma beznadziejną stronę internetową, bo już powinny pojawić się informacje dotyczące nowego semestru a ich nie ma, i w ogóle. |
Cytat: |
będzie to miało miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek. |
Cytat: |
Takie zjawisko zachodzi raz na ok. 50 lat |
korsarz napisał/a: |
Bo przy próbie skanowania Spybot Search&Destroy laptop o mało mi się nie spalił (95 w porywach do 97 stopni...). |
Crack napisał/a: |
95 stopni to NIE jest normalne. |
korsarz napisał/a: | ||
Skanowanie przerwałem i temperatura od razu spadła. |
Athi napisał/a: |
Bo uczelnia nie ma kompletnie pojęcia nic o indeksach, planach zajęć, grupach, rozpoczęciu, niczym! Październik już prawie, że jest a oni nic nie wiedzą, a skąd nowy student ma się dowiedzieć? Wrryy... |
Athi napisał/a: |
Bo uczelnia nie ma kompletnie pojęcia nic o indeksach, planach zajęć, grupach, rozpoczęciu, niczym! Październik już prawie, że jest a oni nic nie wiedzą, a skąd nowy student ma się dowiedzieć? Wrryy... |
Urufu napisał/a: |
KUL nadal się leni |
Caladan napisał/a: |
Rada dla nowych studentów. Ważne dokumenty i podania z podpisami profesorów kserować w dwóch egzemplarzach, bo zawsze macie dowód, że coś takiego było i niewymyślacie nic. Dziekanaty lubią gubić dokumenty. |
nat_mich napisał/a: |
w ogóle się nie daje prezentów poza końcem szkoły i kwiatkiem na dzień nauczyciela... |
Cytat: |
Edit: Mama-matematyczka pisze, że to może być wrabianie nauczyciela w przyjęcie łapówki... |
ja napisał/a: |
Okazało się, że dzisiaj jest Dniem Faila. A biorąc pod uwagę to, że nie ma nawet jeszcze południa, może być tylko gorzej. |
Mononoke napisał/a: |
Nosi mnie i jestem wkurzona, zirytowana czy co tam jeszcze wrr... I nie wiem czemu. Najpierw niewyjaśnione emo teraz to. |
Serika napisał/a: |
Vivian, a jeśli się spóźnisz na rejestrację te powiedzmy 3 godziny, to wszystko będzie już pozajmowane? >.> |
Serika napisał/a: |
(jak ja się cieszę, że nie załapałam się na internetowe rejestracje na uniwerku) |
Serika napisał/a: |
Vivian, a jeśli się spóźnisz na rejestrację te powiedzmy 3 godziny, to wszystko będzie już pozajmowane? |
Morg napisał/a: |
Inna sprawa, że otwierali o 21, nie o 3 w nocy... i jestem bardzo ciekawy kto te godziny otwarcia rejestracji poustawiał na tak pogańskie. o_O No chyba że USOS zmienił się w zbuntowaną sztuczną inteligencję... |
Iran napisał/a: |
Athi, zainwestuj w zdrowie psychiczne, kup dyktafon... Wtedy pozostaje tylko przerysowywać wykresy i wzory. |
Athi napisał/a: |
Tyle, że nasza kochana pani profesor zabroniła dyktafonów |
BOReK napisał/a: |
Na jakiej podstawie? Nie wolno być naprawdę pilnym studentem, czy też zdarza jej się na egzaminie uznawać inne odpowiedzi, niż te podane na wykładzie? Studiowanie oznacza naukę, a nie nadwyrężanie nadgarstków dla czyjegoś widzimisię. ;] |
Avellana napisał/a: |
samodzielne robienie notatek naprawdę ułatwia bieżące zrozumienie i przyswojenie materiału. |
Serika napisał/a: |
Poza tym jeśli nie masz nic specjalnie przeciwko, siadaj z przodu. Koniecznie. Po pierwsze lepiej słychać, po drugie, łatwiej zastopować prowadzącego, jeśli czegoś nie dosłyszałaś albo zgubiłaś wątek. "Przepraszam, czy mógłby pan powtórzyć to na temat blablabla" jest Twoim przyjacielem i nie bój się korzystać. |
Serika napisał/a: |
"Przepraszam, czy mógłby pan powtórzyć to na temat blablabla" |
Keii napisał/a: |
Kilkadziesiąt minut na zajęcie wszystkich miejsc to i tak dużo - czasem bardziej oblegane grupy/przedmioty są pełne w ciągu kilku minut... |
BOReK napisał/a: |
Segregatory i dobrze leżący długopis to jedno, a bezsensowny wysiłek, gdy można coś zrobić prościej i skuteczniej - drugie. Work smart, not hard. |
Bezimienny napisał/a: |
smart nie zawsze oznacza easy |
Ysengrinn napisał/a: |
Nienawidzę empików. Mają chyba z pięć różnych kalendarzy art noveau, które są obłędne... |
Cytat: |
I czy dziekan kiedykolwiek pojmie o co nam chodzi... |
Cytat: |
Bo nie dość, że wykład ze wstępu do nauki o państwie i prawie trwa aż trzy godziny, to na dodatek facet mówi tak wolno, że idzie usnąć, i prawie wszystko nam dyktuje. Wolałabym słuchać jednej płynnej, żwawej wypowiedzi i sama sobie notować to, co uważam za istotne. |
Morg napisał/a: |
wykłady chyba nie są obowiązkowe, nie? |
Morg napisał/a: |
Zresztą, jeśli podręcznik jest jego autorstwa, to w sumie aż tak bardzo się nie dziwię...
|
Cytat: |
Bo mam kota! Jest absolutnie kjutny, myziasty, przytulasty i wojgle. Ale żarłok z niego przeokropny -__- ... |
Cytat: |
Trzeba było zaadoptować starszego kota.
|
BOReK napisał/a: |
Podsumowując - info z 12-go z deadlinem na 15-go zostało opublikowane 18-go dnia miesiąca. |
Urufu napisał/a: |
W ogóle jutrzejszy dzień zapowiada się ŹLE: najpierw dwa wykłady pod rząd, potem kretyńskie okienko, w czasie którego nic konkretnego nie zdążę zrobić, potem ćwiczenia, znowu kretyńskie okienko, i znowu ćwiczenia... Od 10.00 do 20.00, rwa. |
wa-totem napisał/a: |
Bo pierwszy raz przyłapałem TVN na oczywistym, bezczelnym kłamstwie w żywe oczy. |
Morg napisał/a: | ||
Co prawda nie oglądam telewizji, woląc czytać gazety, ale mógłbyś rozjaśnić? |
Crofesima napisał/a: |
Bo ^%$#@%&* Poczta Polska. Moim takim małym, malutkim marzeniem jest aby ten badziew, ten straszny moloch nareszcie UPADŁ. |
Dida napisał/a: |
Dziękuję Ci bardzo za takie życzenie. |
Cytat: |
Bo przesyłka doszła w ekspresowym tempie! Mru, trzeba będzie bardziej oszczędzać na żarciu, żeby częściej sprawiać sobie takie gadżety. |
Urufu napisał/a: |
Teraz pytanie: warto psuć sobie nerwy o 90 zł, czy nie warto? |
moshi_moshi napisał/a: |
O ile się orientuję, powinnaś mieć możliwość zwrotu towaru bez podania przyczyny, do 14 dni. |
Easnadh napisał/a: |
A wyniki tego, kto dostał stypendium naukowe, będą dopiero 20. listopada. Wy arogancka, ********** bando ***********, wiedza, czy dostanę kasę, jest mi potrzebna wcześniej! |
Urufu napisał/a: |
Bo jakim cudem mam zapamiętać nazwy takie jak: quattuorviri viis in urbe purgandis, duoviri viis extra urbem purgandis, quattuorviri praefecti iuri dicundo i wiele, wiele innych... *headdesk* |
wa-totem napisał/a: |
za duszno na otwarte |
Morg napisał/a: |
Bo tróóója... >.>
*szykuje książki w których zakopie się w weekend* |
Cytat: |
you're crazy! |
Sm00k napisał/a: | ||
NA DRODZE, NA DRODZE!! ^______________________^ |
Melmothia napisał/a: |
Normalnie co za zaskoczenie, nikt się nie spodziewał przecież zimy! No bo kto by pomyślał, że to już koniec listopada? Pewnie wszystkim się zdawało, że jeszcze sierpień. Dlaczego co roku musi być to samo? |
Urufu napisał/a: |
Coś ostatnio za często piszę w Zupie :< |
Urufu napisał/a: |
Bo matka mi mówi, żebym się zastanowiła, czy jechać na ten koncert, bo jeszcze ugrzęznę gdzieś zasypana w polu i nie dojadę (choć to dopiero za dwa tygodnie) - nie ma to jak pozytywne myślenie. |
Crofesima napisał/a: |
O JEŻU JAK ZIMNO. |
Sm00k napisał/a: | ||
>D Bo moje zatoki == |
Sm00k napisał/a: |
Bo moje zatoki ==
|
Hisayo napisał/a: |
Dobrze, że przynajmniej tramwaje się nie spóźniają. Przynajmniej nie aż tak. |
Crack napisał/a: |
Przynajmniej w centrum Poznania tramwaje jeździły, ale z opisu MPK wynika że były niezłe jaja (trzy wykolejenia, piaskarka spadła na trasę PST, jakiś samochód zastawił pług szynowy i straż miejska zamiast go usunąć wstawiła mandat za szybę...). Za to jutro do 10 nie trzeba kasować biletów, przejazdy na koszt miasta.
A to dworzec PKP... [url=http://img89.imageshack.us/img89/6073/20101202.th.jpg]Obrazek[/URL] |
Hisayo napisał/a: |
A najgorsze jest to, że oni autentycznie są tacy tępi. |
Hisayo napisał/a: |
Otóż mamy tydzień na wymyślenie i przygotowanie trzyminutowego układu. |
Tren napisał/a: |
Ale lepiej wybij im z głowy ten pomysł z Lacrimosą. Pal licho, że to japońskie, bo nie widzę czemu to miałby być problem. Po prostu linia melodyczna nie należy do prostych, lepiej znajdź jakąś muzykę z dobrze słyszalnym i prostym rytmem. To co ładnie brzmi niekoniecznie jest dobre do tańczenia. |
Hisayo napisał/a: | ||
Toteż właśnie perswaduję. Piosenka zamienna? Monochrome no Kiss/Random Piosenka Z Kuroszowego musicalu/Random piosenka z Moulin Rouge. Od facepalmowania boli mnie czoło, więc chyba już dam z tym spokój. |
Vodh napisał/a: |
Bo zasnąłem w samolocie, zaspałem i obudziłem się jak zrobił pełną rundkę i wrócił do Edynburga, zamiast wysiąść w Łodzi... |
Ysengrinn napisał/a: |
Ciężko pracujesz na swoją lotniczą legendę, Vodzie;p... |
Sasayaki napisał/a: |
Drut mi wylazł z aparatu i wbija się w policzek... znowu. Niech żyje profesjonalizm! Siostra nosiła 3-4 lata i nic takiego się nie zdarzyło, a mnie już drugi raz wyślizguje się z zamka. |
Sasayaki napisał/a: |
Drut mi wylazł z aparatu i wbija się w policzek... znowu. Niech żyje profesjonalizm! Siostra nosiła 3-4 lata i nic takiego się nie zdarzyło, a mnie już drugi raz wyślizguje się z zamka. |
akai_akumu napisał/a: |
Saś, spróbuj sobie sama lekko ten drut włożyć "na właściwy tor" - ja miałam z tym problem (tak, ja też mam aparat). Vries dobrze Ci mówi. 2-3 dni smarowania jakimś tam ziołowym czym i zero bólu. A na szybko najlepiej takim specjalnym woskiem sobie przykleić. |
Sasayaki napisał/a: |
To nie takie proste gdy drut sterczy na centymetr. Poza tym to nie jakiś zwykły drut, a ten naczelny, łączący wszystkie zęby... |
Urufu napisał/a: |
Bo łacina jest zua, bo sesja się zbliża, bo mi się nie chce i w ogóle życie jest ciężke ;_; |
moshi_moshi napisał/a: |
Ja już nie wiem co mam robić, człowiekowi odechciewa się nawet siąść i płakać... |
Mai_chan napisał/a: |
NIE MOGĘ SPAĆ.
|
Hisayo napisał/a: |
Bo TA figurka. Sssuper. No po prostu grejto.
Brak pieniędzy zdecydowanie BOLI. |
Urufu napisał/a: |
A japoński Amazon jest gópi, bo bez możliwości rejestracji dla zagranicznych klientów. |
Cytat: |
Enter a new shipping address.
When finished, click the "Continue" button. Or enter International (Outside of Japan) |
Hisayo napisał/a: |
Idę się pociąć łyżeczką dziękuję do widzenia. |
Urufu napisał/a: |
nawet w bazie na Tsuki Board jej nie ma O_o |
Cytat: |
... przecież wiadomo, że japońskie źródła informacji o figurkach >>> jakiekolwiek zagraniczne źródła.
|
Urufu napisał/a: |
Tak, bo ja nie mam co robić przed egzaminem (który mam na dodatek w czwartek), tylko siedzieć i to przepisywać, bo nie mam drukarki. |
Salva napisał/a: |
Generalnie doskonale rozumiem, czemu luty jest ulubionym miesiącem samobójców. |
Cytat: |
Tylko nie rozwodz się już tak nad swoja bida |
Vivian napisał/a: |
prowadzę nocny tryb życia, ślęcząc nad lekturami... Za dnia śpię |
krew_na_scianie napisał/a: |
Bo również jestem chora! Drugi raz już w tym roku! |
Sasayaki napisał/a: |
No więc została zawarta umowa. Oni się wyniosą a my nic nie powiemy. |
Mononoke napisał/a: |
Bo mam już dosyć tej zimy. |
GoNik napisał/a: |
Aż boję się zapytać, co TYM razem chłopaczek odstawił. Ale dobrze, że w końcu się od nich uwolnisz. |
vries napisał/a: |
Tsss... pisanie pracy inżynierskiej mi nie idzie. Powinienem mieć większość zrobioną do piątku. Muszę się zmobilizować, a nie potrafię. (mój awatarek oddaje mój nastrój) |
Irian napisał/a: |
Ponoć człowiek uczy się przez całe życie... Ta. Jak to jak głupia się rodziłam, tak głupia umrę.
Pozostaje zacisnąć zęby, stuknąć się w ten pusty łeb i do roboty. |
Hisayo napisał/a: |
a japońskie strony powodują wirusy i to w ogóle samo zło jest |
Hisayo napisał/a: |
bo jestem za mała, nie wiem, ile one są warte, a tak w ogóle to pewnie zaraz wszystko wydam na głupoty. |
GoNik napisał/a: |
WTF, zasypiam na stojąco, co się dzieje, w ogóle nie ogarniam...
Wprowadzanie do krwioobiegu kawy też nie wydaje sie pomagać, nie mam pojęcia jak przeżyję kolejne 4-5h, zanim będe mogła pójść do domu i zaryć ryjkiem w łóżko >.< |
GoNik napisał/a: |
Ciekawe czy nie będę za moment zasuwać pod sufitem w dzikim tańcu :D |
Zangetsu napisał/a: |
Bo, znowu, bez żadnego powodu, kochany Win7 wywalił się. |
Easnadh napisał/a: |
Po szanowni Panowie i Panie Mądrale piszący książki o teorii tłumaczenia mogliby się zdecydować na JEDNĄ CHOLERNĄ WERSJĘ TERMINOLOGII. A tymczasem szastają terminami "method", "strategy" i "technique", a czasem nawet "procedure" na prawo i lewo, a przy tym dla niektórych metoda jest tym, czym dla innych strategia, a strategia dla innych innych jest tym, czym dla innych innych innych technika. Potrafią nawet skomplikować tak podstawowy biegunowy podział "domestication" || "foreignization", nazywając to na 3 sposoby co najmniej. Serio, mało mnie obchodzi, dlaczego tak robią. W danej chwili obchodzi mnie tylko to, że koszmarnie utrudnia mi to życie i pisanie pracy. |
Urawa napisał/a: |
"Romska" wersja "Les Miserables"... ckliwe i liryczne "I dreamed a dream", zupełnie pozbawione dramatyzmu oryginału. "At the end of day" będące cieniem potęgi pierwowzoru. "Do You Hear the People Sing?" ledwie dotrzymujące tempa, a o "On my own" czy "One more day" szkoda gadać. Kicha, panie. Tak jak "Taniec Wampirów" w polskiej wersji był mistrzostwem, tak tu mamy tylko marny cień oryginału... 40 zł za płytę poszło się kochać. Przynajmniej taniej, niż za bilet do Warszawy i do teatru... |
Koranona napisał/a: | ||
O, że złe? :O A ja na to idę jutro... |
Cytat: |
Bo ŚNIEG X___x
|
Sasayaki napisał/a: | ||
... co? |
Keii napisał/a: | ||||
To. |
Serika napisał/a: |
Tia... W Warszawie nie ma śniegu, ale za to jest zimno i pada. A miałam myć okna! Grrr... |
Bezimienny napisał/a: |
Już jest. Temperatura spadła do zera. Fantastycznie :/ |
Loko napisał/a: |
Czy tylko ja mam wrażenie, że na to forum zjawiła się banda bezużytecznych spamerów...? |
Loko napisał/a: |
Ale chyba zgodzisz się, że lepsze jest pisanie na temat w topicach w stylu tych, które wymieniłeś, niż bezsensowny, nic nie wnoszący spam w tych "konkretnych".
|
Tabris napisał/a: |
Dziękować za oczywistą oczywistość. |
Easnadh napisał/a: |
Bo, k*#&$, remont - jak nie jeden sąsiad, to drugi. A żeby ci flaki wygniły i d#*ą wyszły, ty głupi ch@*$.
Niewyspany i przemęczony Eaś to niezwykle drażliwy i wściekły Eaś, zwłaszcza jeśli po zaledwie pół godzine drzemki sąsiad budzi ją wiertarką, co dodatkowo owocuje bólem w skroniach. |
Urufu napisał/a: |
Gdyby nie fakt, że używam tego adresu od zarania dziejów, na wszystkich portalach, i że wszystko (konto w banku, Internet, PayPal etc.) jest zarejestrowane pod ten adres, już dawno przerzuciłabym się na Gmaila, z którego konto również posiadam, ale z niego nie korzystam. |
Cytat: |
...bo to już naprawdę przegięcie. Od wczorajszego popołudnia nie mogę się dostać do mojej poczty na Onecie, bo Onet Poczta nie wyświetla zawartości skrzynki odbiorczej i innych folderów. I to jest ciągle powtarzający się problem. No ile można, ja się pytam? |
Hisayo napisał/a: |
Jakie trochę dużo, do jasnej cholery, co pięć minut wyświetla się komunikat, że brak pamięci na dysku!!! |
Urufu napisał/a: |
Bo mój genialny, kochany kot drugi dzień z rzędu nalał mi na podłogę. W tym samym miejscu. Wredna, przebrzydła, niewdzięczna gnida ma dwie kuwety. |
Paweł napisał/a: |
Buuu - z praktyk w Krakowie nici |
Easnadh napisał/a: |
Postaw mu kuwetę w miejscu, w którym sika na podłogę?
|
Nanami napisał/a: |
Jeśli tak wcześniej nie robił, to może to być sygnał, że coś ze zdrowiem nie tak. |
Vivian napisał/a: |
Bo ktoś mnie dzisiaj bardzo, bardzo wkurzył. Głodnemu nie mówi się o chlebie a przed żebrakiem nie chwali nowym volvo, prawda? To szczyt szczytów wypytywać innych o oceny, wiedząc, że innym nie poszło, i robić to TYLKO i WYŁĄCZNIE dlatego, żeby pochwalić się własną oceną. Ta zarozumiała osoba doprowadzała mnie do szewskiej pasji przez cały rok, dzisiaj miałam ochotę zrobić jej krzywdę. Bo wiem, że dla oceny byłaby w stanie podłożyć nogę całej reszcie. I powiedzcie mi proszę, skoro jest taka genialna, to dlaczego ustny postanowiła sobie przełożyć na najdalszy możliwy termin, hę? Przecież dla niej ustny byłby zwykłą formalnością, prawda? Ponadto ona mówi wciąż tylko i wyłącznie o sobie... |
Urawa napisał/a: |
Ech, specjalnie nadłożyłem dziś kawałek drogi, żeby wybrać się do Empiku. Nowy tomik "Karin"? Nie ma. Pierwszy tomik "Highschool of the Dead"? Nie ma. |
Hisayo napisał/a: |
Bo od poniedziałku uprzejmi sąsiedzi robią remont. Okej, tlyko może nie o szóstej nad ranem, co!!? I nikt ich za to nie ściga, a jak moje psy szczekały na balkonie, to od razu dostałam anonim, że niby 'my sąsiedzi nie musimy wysłuchiwać tego jazgotu". Niech się chromolą. Mieszkacie W MIEŚCIE, idioci. Tam JEST hałas. Wszędzie jest hałas.
Wczoraj przyjechali robotnicy przez pół dnia wiercili coś piwnicy i jeszcze się cieszyli, że ooo, będzie rozpierduszka. A dzisiaj jeszcze zafundowali mi pobudkę za pięć piąta. Niech was, $%@&^!!! Wakacje są, chyba mam prawo się przespać!? Już nie wspomnę o tym, że wcześniej budziłam się o 10 i nie mogłam iść spać wcześniej niż o 24. GNIEW DESU. |
krew_na_scianie napisał/a: |
Bo padł mi na laptop na amen. Jego naprawa - 1200 zł. Załamka.. |
krew_na_scianie napisał/a: |
Procesor się zepsuł. |
Hisayo napisał/a: |
GNIEW DESU. |
Enevi napisał/a: |
Bo wlasnie dowiedzialam sie o burzach i zamknietym Okeciu. Nadal tam pada?... Bo ja pojutrze wracam T_T |
Enevi napisał/a: |
Edit: Nie lubia nas... |
Hisayo napisał/a: |
jak wielkim DEBILEM trzeba być, żeby nakręcić kolejny film |
Salva napisał/a: |
Ja bym powiedziała, że dziwne, że ludzie się godzą grać takich kretynów... |
Tren napisał/a: |
Bo nowy antywir (najprawdopodobniej on, innych podejrzanych brak) tworzy mi dysonans, gdy słucham muzyki z youtuba. Żeby móc bez zakłóceń odsłuchać piosenki muszę poczekać aż calutki się załaduje i podczas słuchania nie przełączać stron w innych oknach. >.> |
Keii napisał/a: |
Zmień antywira? |
Melmothia napisał/a: |
Bo restock. RESTOCK. A ja nie mam pieniędzy ;___________; |
Cytat: |
Meruś, twoja chociaż je jakąś mokrą, bo mój Pan i Władca tylko chrupki i tru mięsko... |
Agon napisał/a: |
Cytat:
Meruś, twoja chociaż je jakąś mokrą, bo mój Pan i Władca tylko chrupki i tru mięsko... Mój nowy nabytek tyż. A dzisiaj nawet suchego z Puriny nie ruszyła, tylko kurczaczka (dzięki dobroci moich rodziców, bo ja bym jej nie dała). Przygarnięte toto ze schroniska, a takie wybredne. I chude jak przecinek. |
akai_akumu napisał/a: |
Bo mięska, kurczaczka, nawet rybki nie ruszy, damulka. |
moshi_moshi napisał/a: |
akai_akumu napisał/a:
Bo mięska, kurczaczka, nawet rybki nie ruszy, damulka. Damulka? A gdzie tam! Masz szalenie ekonomicznego kota, też bym takiego chciała. :D |
Hisayo napisał/a: |
majstrując sobie przy wrastającym paznokciu |
Moshi napisał/a: |
Oż... Zaraz się rozpłynę z gorąca. Deszczu, zimna, a najlepiej to śniegu... Do kitu z taką pogodą! |
Keii napisał/a: |
Niby działa z watą, ale jeśli wbije się do rany |
Luik napisał/a: |
po prostu regularnie podcinam |
Cytat: |
E no, w takim stanie to już niewiele pomoże poza chirurgiem. |
Keii napisał/a: |
lepiej do pedicurzystki. |
wa-totem napisał/a: |
Maści... omg.
W tym kontekście to masz rację... wychodzi że miałem szczęście, bo mój chirurg nie pitolił tylko od razu powiedział "chce pan się jeszcze pomęczyć, czy kroimy?". Kroiliśmy, kosmetyczkę która mi pokazała jak nie dopuścić do potrzeby krojenia poznałem przy okazji kontrol PO tym... oh well. |
Cytat: |
Bo z półtorej godziny temu na całych Bielanach wyłączyli prąd |
Easnadh napisał/a: |
DUSZNOOOOOOOOO. |
Mononoke napisał/a: |
Bo ten wieczór był tragiczny. |
akai_akumu napisał/a: |
Głowa mnie strasznie boli. |
Cytat: |
akai_akumu napisał/a:
Głowa mnie strasznie boli. Tia. Front idzie. >_> +proch |
Mononoke napisał/a: |
Bo niektórzy ludzie na tym forum piszą takie pierdoły w tematach o zupie, życiu itp., że czasem mi ręce opadają. Weźcie sobie załóżcie twittera. |
Mononoke napisał/a: |
Bo niektórzy ludzie na tym forum piszą takie pierdoły w tematach o zupie, życiu itp., że czasem mi ręce opadają. |
BOReK napisał/a: |
Fajna samokrytyka btw. |
BOReK napisał/a: |
Po to są te tematy |
Mononoke napisał/a: |
Na to w zupełności wystarczy 140 znaków na twitterze. |
Easnadh napisał/a: |
Mogę założyć |
Mononoke napisał/a: |
Chodziło mi o ludzi, którzy piszą w tych tematach rzeczy, których i tak nikt nie rozumie. Nawet nie ma się do tego jak odnieść. Albo tacy, którzy ograniczają się do jednego bardzo ogólnego zdania. |
Salva napisał/a: |
Keii masz twittera tak btw? |
Hisayo napisał/a: |
Nie mam WFu, tylko zajęcia ogólnosadystyczne. |
Cytat: |
Zdaje się, że żadno zwierze wyposażone w racice specjalnie chyże nie jest |
Cytat: |
Zdaje się, że żadno zwierze wyposażone w racice specjalnie chyże nie jest. |
Cytat: |
Co do tych tematów, to o ile powstały właśnie w celu dzielenia się ze światem lepszymi i gorszymi chwilami, dziwi mnie trochę, że są osoby, które swoją aktywność na forum ograniczają właśnie do nich. |
Luik napisał/a: |
Gimnazjum jest moim zdaniem najgorszym etapem edukacji ;) |
Luik napisał/a: |
Gimnazjum jest moim zdaniem najgorszym etapem edukacji ;) |
Cytat: |
Sasayaki, postanowiłaś wytrzeć rękę w klawiaturę? :P |
Ysengrinn napisał/a: |
(...)około dziesiątej dowiedziałem się również, że teraz ja mam(...) |
Koranona napisał/a: |
bo ściana słówek z angielskiego na jutro |
Cytat: |
KATAR. RWA. |
Cytat: |
KATAR. RWA. |
Caladan napisał/a: |
Pytanie mieszkasz pod sklepem spożywczym |
Crofesima napisał/a: |
Clair, a na czym jesteś? Weterynaria? Bo wypatrzyłam hipiatrię w Twoich zainteresowaniach... |
Sasayaki napisał/a: |
że "Mein Kampf" > całokształt dzieł Nietzschego |
Cytat: |
Jeśli Cię to pocieszy, mam 4,9 i też nie dostanę. Nowa ustawa jest zła i podła, no. |
Clair deLune napisał/a: |
Do licha, jestem w ciemnej dupie, jeśli chodzi o naukę... |
Cytat: |
2. Zakazane jest szpanowanie znajomością i umiejętnością wykorzystania wszelkiego rodzaju używek typu alkohol lub narkotyki – zarówno twarde, jak i miękkie. Takie posty będą usuwane w najkrótszym możliwym czasie. |
Crofesima napisał/a: |
PS. Nadal na ukrytym płaczecie, że na forum przybywa mało nowych użytkowników? |
Tabris napisał/a: | ||
Widać, że Ty pod tym względem nie marudzisz. Do twojego tematu co jakiś czas ktoś dołącza. |
Mononoke napisał/a: |
A co ma piernik do wiatraka? |
Tren napisał/a: |
Oh, yeah. Nie dość, że jestem niezdrowym przykładem osoby, która odkłada rzeczy na ostatnią chwilę |
GoNik napisał/a: |
Eas - zatyczki do uszu albo cokolwiek wytłumiające hałasy nie wchodzi w grę? mp3 z własną muzyką np? |
Koranona napisał/a: |
Powoływanie się na statut szkoły jest złudną nadzieją na egzekwowanie naszych jakichkolwiek praw. |
Easnadh napisał/a: |
No nie no, ja wszystko rozumiem, katar i te sprawy, ale właśnie poszła mi krew z nosa z obu dziurek jednocześnie. Tak to jeszcze nigdy nie miałam. ( ̄へ ̄) |
Easnadh napisał/a: |
Bo od trzech dni palce śmierdzą mi cebulą. |
Tabris napisał/a: | ||
E tam, nie ma się co przejmować, wszak niektórzy lubią przecież zapach cebuli. |
Easnadh napisał/a: |
JA NIE. |
Cytat: |
Trzeba być mną, żeby w pierwszych minutach nowego roku wdepnąć w GIE. |
Cytat: |
【ユー】これはゾンビですか? @zombie_you is now following you on Twitter. |
Sakura_chan napisał/a: |
Wszem i wobec oświadczam, że od dzisiaj będę zua i wredna. Ładnie kogoś o coś proszę, po czym otrzymuję odpowiedź na zasadzie "nie bo nie, ewentualnie jak mi się zechce". A ja zawsze staram się być uczynna i miła.
Ech, i bądź tu człowieku dobry :/ |
Sasayaki napisał/a: |
Bo piątek trzynastego już zdążył mi dokopać. |
Ysengrinn napisał/a: |
Yay, Międzynarodowy Dzień Bez (angielskiej wersji) Wikipedii, dzięki jaśnie oświeconym mędrcom z amerykańskiego kongresu, którym umyślała się PIPA. Cóż, przynajmniej ze skrótem tytułu ustawy trafili w samo sedno. |
Easnadh napisał/a: | ||
Helooooooooł, ludzie, ja tu piszę pracę zaliczeniową z poezji amerykańskiej, angielska wikipedia jest mi tak jakby potrzebna. |
Loko napisał/a: |
Bo 10-14 dni w szpitalu. |
Cytat: |
Nie ma to jak wredne łamanie praw studenta przez samą panią Rektor.
Ciekawe jaką cene przyjdzie mi dalej zapłacić za własną głupotę, już pal licho, że dotyczy to również gotówki. |
JJ napisał/a: |
Eaś, to całe blokowanie wiki jest w sumie tylko na pokaz - jeśli chcesz dostać się do zawartości, wystarczy że wyłączysz javascript w przeglądarce (można to zrobić odpowiednimi dodatkami, albo w menu opcje -> treść-> odznaczasz pole "włącz obsługę javascript". Tylko potem trzeba pamiętać żeby ją z powrotem włączyć). |
shugohakke napisał/a: |
Uciekł mi prowadzący z Ekonomii i teraz będę musiał go ścigać po całym mieście... Życie jest piękne normalnie. |
Cytat: |
Bo kocham organizację praktyk jak świeża rana sól. By tak pogmatwać sprawę to trzeba mieć talent.
|
vries napisał/a: |
k, wypisujcie miasta:
Gliwice: -19,6 C Bytom: -19,8 C |
Urawa napisał/a: |
A mnie w tych mrozach wkacza niemożebnie jedna rzecz - śpię przy otwartym oknie i nie zamarzam, uprzedzając pytania. Ale mija dziesięć - piętnaście minut i cholerny kaloryfer uruchamia się automatycznie... |
pestis napisał/a: |
-5 nie mogę oddychać.
|
pestis napisał/a: |
Co za różnica, -15 czy -20, kiedy ja już przy -5 nie mogę oddychać. |
Crofesima napisał/a: | ||
Niby u nas TYLKO -13, ale jak swojego psa kocham, czuję jakby było co najmniej -20. help. |
Sasayaki napisał/a: |
A tu uszka torby z zakupami postanowiły jednocześnie pęknąć. Zakupy zrobiły efektowne łubudu! na chodniku. |
Crofesima napisał/a: |
może nie jestem najsympatyczniejszą osobą pod słońcem |
Koranona napisał/a: |
Wiwat chora tarczyca == |
Nanami napisał/a: |
Coś ty najlepszego zrobił, Twitterze! Znów zmienili layout. Niech ich gęś kopnie. Dopiero co przestawiłam się wreszcie z poprzedniego (którego też zmienili) i teraz znów muszę, bo im się zachciało ~ulepszać~ przy okazji zmieniając kompozycje. Gryźcie się z takimi ulepszeniami. Najlepsze było moje pierwsze TL sprzed ponad roku, brzydkie ale przepiękne w swojej prostocie.
Mam nadzieje, że to tylko jakiś głupi walentynkowy żart. -____-# |
Nanami napisał/a: |
Coś ty najlepszego zrobił, Twitterze! Znów zmienili layout. |
Mononoke napisał/a: |
@#$(*@&$)%&*$@ Czemu nie ma wody?! Ja się chcę umyć, no... i śniadanie zjeść. Kto to wymyślił, żeby w niedzielę wodę wyłączać! (ノಠ益ಠ)ノ彡 |
Tabris napisał/a: | ||
Ja mam tak samo od rana, albo awarię mają, albo ktoś wpadł na pomysł, żeby rury wyczyścić. |
Loko napisał/a: | ||||
Dołączam się - u mnie pękła rura. |
Cytat: |
Plan zajęć na jutro: od 9.10 do 17.30 na uczelni, zero okienek - no chyba sobie !@#$%^&* ktoś jaja robi. |
Agon napisał/a: |
Plan zajęć na jutro: od 9.10 do 17.30 na uczelni, zero okienek |
Cytat: |
Plan zajęć na jutro: od 9.10 do 17.30 na uczelni |
Daerian napisał/a: |
Plan zajęć na jutro: od 9.10 do 17.30 na uczelni, zero okienek - no chyba sobie !@#$%^&* ktoś jaja robi.
Co w tym takiego złego, to przecież zupełnie normalna długość zajęć... |
Koranona napisał/a: | ||
Co to są okienka? GAh, bo masaktrycznie dużo zajęć. Zaczynam powoli się NIE wyrabiać i rozumieć sformułowanie "brak życia prywatnego". Bo poza wyjazdami i koncertami jest jeszcze zwykła szkoła, jest ćwiczenie na OBU instrumentach, są sprawdziany w gimbusie, że o jakiśtam durnych pracach domowych nie wspomnę, a na braku ich można się mocno przejechać. I nic, zero zrozumienia. Jedyne na co mogę liczyć to na opieprz za nie zrobienie materiału. Tak tak, wiem, tak wygląda w pracy. Ale ja za to kasy nie dostaje >] |
Koranona napisał/a: |
Tak tak, wiem, tak wygląda w pracy. |
Cytat: |
jest 7:30, od godziny mój współlokator srednio co 7 sekund przechodzi przed moim pokojem tym samym jednostajnym krokiem.
nie, serio, chodzi w te i wewte z kuchni do swojego pokoju. i tak cały czas. przez chwilę myślałam, że przestał, ale nie. czy ktoś jest to w stanie wytłumaczyć zaraz mnie coś trafi. |
Easnadh napisał/a: |
Przeciągnij żyłkę przez korytarz. |
BOReK napisał/a: | ||
Jedną na wysokości kostek, a drugą pół metra dalej na wysokości łokci. >] |
Cytat: |
Uchyl sobie okno, zamknij jak się zacznie robić za zimno i tak w kółko. Zdecydowanie mniej psychozogenne niż sztuczny upał w środku zimy. |
Caladan napisał/a: |
Bardzo mądre, a potem człek dziwi się czemu takie rachunki za ogrzewanie. Od razu przypomina pewne spotkanie spółdzielcze w sprawie podzielników. |
Vodh napisał/a: |
Uchyl sobie okno, zamknij jak się zacznie robić za zimno i tak w kółko. Zdecydowanie mniej psychozogenne niż sztuczny upał w środku zimy. |
Sasayaki napisał/a: |
Możesz też spróbować spać pod samą poszewką/prześcieradłem. Ja tak robiłam w lecie. |
Caladan napisał/a: |
Bardzo mądre, a potem człek dziwi się czemu takie rachunki za ogrzewanie. Od razu przypomina pewne spotkanie spółdzielcze w sprawie podzielników. |
Whisper napisał/a: |
nienawidzę, gdy ktoś zdradza mi całą fabułę książki |
Whisper napisał/a: |
jestem głodna, a o tej godzinie źle to wróży. |
BOReK napisał/a: |
Whisper napisał/a:
jestem głodna, a o tej godzinie źle to wróży. Późne posiłki generują bardzo fajne koszmary, jedz! :D |
Whisper napisał/a: |
Fajne koszmary?! I to miałoby mnie przekonać?! |
BOReK napisał/a: |
Whisper napisał/a:
Fajne koszmary?! I to miałoby mnie przekonać?! YES! Niewiele jest rzeczy fajniejszych niż dokopanie przerażającej istocie, która w efekcie zmienia się w przerażoną. |
Whisper napisał/a: |
Jeśli umiesz kontrolować sny na tyle, żeby dotknąć, lub co gorsza dokopać potworowi z koszmaru, to zapisuję się na lekcje do Ciebie. |
Whisper napisał/a: |
Jeśli umiesz kontrolować sny na tyle, żeby dotknąć, lub co gorsza dokopać potworowi z koszmaru, to zapisuję się na lekcje do Ciebie. |
Keii napisał/a: |
Kontroli snów można się nauczyć, chociaż jest to trochę czasochłonne. |
Keii napisał/a: |
Kontroli snów można się nauczyć, chociaż jest to trochę czasochłonne. |
Riv3n napisał/a: |
Wczoraj jak co wieczór umyłem włosy, wysuszyłem i poszedłem spać. Rano obudziłem się z szopą na głowie a nie włosami, musiałem je umyć, wysuszyć i wyprostować. Nienawidzę swoich włosów!
|
Salva napisał/a: |
Mamunia sprawdź czy wszystko z nią w porządku? Może ma np kamienie w pęcherzu or sth? |
Riv3n napisał/a: |
Wczoraj jak co wieczór umyłem włosy, wysuszyłem i poszedłem spać. Rano obudziłem się z szopą na głowie a nie włosami, musiałem je umyć, wysuszyć i wyprostować. Nienawidzę swoich włosów! |
Auka napisał/a: |
Momoko, spójrz na to z dobrej strony. Dzięki twojemu nieszczęściu, ja się nieźle uśmiałem : |
JJ napisał/a: |
(ノಠ益ಠ)ノ彡┻━┻ |
Easnadh napisał/a: |
Od trzech dni moja współlokatorka ogląda Sailor Moon. Nie wiem, co w nią wstąpiło, ale mam cholernie dość tego, że Usagi non stop drze ryja.
Wytrzymam jeszcze jeden odcinek, a potem... w sumie nie wiem, co się stanie, bo mnie szlag trafi. I będzie źle. |
Cytat: |
Spoko, teraz mam lepszy powód. Pies mi wymiotował w nocy |
Cytat: |
Bo moja najmłodsza siostra zdała prawo jazdy za pierwszym podejściem. Jednak geniusz jest u nas rodzinny. |
Miya-chan napisał/a: | ||
I to jest powód do pisania w zupie? O_o |
Tabris napisał/a: |
Nie proszę tylko nie śnieg... |
Riv3n napisał/a: |
estem głodny ale równocześnie zbyt leniwy żeby sobie zrobić kolacje. |
Dida napisał/a: |
Bo kupiłam dzisiaj bukiet tulipanów, które w godzinę po włożeniu do wody zupełnie oklapły, kwiaty właściwie dotykają blatu biurka. Wyglądają wyjątkowo smętnie. A w kwiaciarni prezentowały się tak dobrze... |
Dida napisał/a: |
Jak się wczoraj zabrałam do podcinania końcówek, to odkryłam, że w wazonie nie ma wody. ;p Jak mogłam zapomnieć nalać wody... |
Dida napisał/a: |
W każdym razie od razu to zrobiłam, końcówki też obcięłam i kwiaty się podniosły. ^ ^ |
Amarth napisał/a: |
Bo ponad trzydzieści stopni na słońcu |
GoNik napisał/a: | ||
THIS. A jest dopiero dziesiąta... |
Loko napisał/a: | ||||
Podpisuję się pod tym obiema rękami. |
Amarth napisał/a: |
Bo ponad trzydzieści stopni na słońcu, podczas gdy Amy wymiękają już powyżej piętnastu. |
Miya-chan napisał/a: |
Nie wychodzę dzisiaj z domu - -' |
GoNik napisał/a: | ||
THIS. A jest dopiero dziesiąta... |
Smk napisał/a: |
THIS IS YOUR SUMMER! EMBRACE IT! |
GoNik napisał/a: | ||
Uprzejmie ci mówię (w imieniu Amy również): spadaj na szczaw. bez pozdrowień Fanka Zimy |
Crofesima napisał/a: |
Wracam do Wrocławia, a tu bilety za 1,50 ...........
O zmianie wiedziałam, ale miałam nadzieję, że będzie miała miejsce erm. kiedyś. Najlepiej nigdy. |
Cytat: |
Może ludziom, którzy wpadli na wprowadzenie takiej zmiany, a którzy dojeżdżają do swoich podwrocławskich willi mercedesami, to nie przeszkadza, ale dla mnie to będzie dość spory cios.
|
shugohakke napisał/a: | ||
To olej mpk - wyjdzie ci na zdrowie ^^ |
Koranona napisał/a: |
Osobiscie polecam rower a we wro sa sciezki rowerowe. U nas taki miejski fenomen nie wystepuje, za to ja mam juz zbite miesnie na nogach i 50zl miesieczmie wiecej w kieszeni. |
Easnadh napisał/a: |
Oraz: ja się SERIO łatwo gubię. Plus mam słabą kondycję. A ścieżek rowerowych nie ma W CAŁYM Wrocławiu, więc może zanim zdechnę z wyczerpania, to jednak zejdę na zawał jadąc rowerem (którego nie mam, ahahaha) po wrocławskich ulicach lub zatłoczonych chodnikach. |
Loko napisał/a: |
Szczerze powiedziawszy... największym problemem z tego wydaje się być brak roweru. |
Loko napisał/a: |
Nona i Shugo chcieli dobrze, nie widzę powodu żeby na nich naskakiwać. |
Easnadh napisał/a: |
1) brak orientacji w terenie, bo czy to na rowerze, czy piechotą, gubię się w trybie natychmiastowym (co jest z wami nie tak, że nie potraficie tego zrozumieć - tacy ludzie serio istnieją!); 2) generalnie nie widzę się pedałującej przez miasto w prażącym słoneczku, bo jestem osobą wybitnie nie tolerującą wysokich temperatur i słońca. Bardzo szybko się wtedy męczę, boli mnie głowa i ogólnie mam paskudny humor |
Easnadh napisał/a: |
aczkolwiek zirytował mnie fakt, że osoba, która nie zna ani mnie, ani mojego upośledzenia kierunkowego, chce mi dawać rady |
shugohakke napisał/a: |
Przepraszam. |
Easnadh napisał/a: |
co jest z wami nie tak, że nie potraficie tego zrozumieć - tacy ludzie serio istnieją! |
BOReK napisał/a: |
System? Jest coś więcej niż podział na przedmioty, chronologia i oznaczanie w jakiś sposób kategorii i/lub działów? >] |
Cytat: |
Myszka mi się psuje w wyjątkowo irytujący sposób. Nie chce mi się załatwić nowej (czy też kupić, ale wtedy dochodzą jeszcze jakieś tam koszty). |
Easnadh napisał/a: |
I generalnie NIENAWIDZĘ ludzi infantylnie szczęśliwych, którzy na dodatek chwalą się tym na lewo i prawo. Niech was wszystkich szlag trafi, życzę wam tego z całego mego szczerego serca, nie musicie dziękować.
|
Easnadh napisał/a: |
I generalnie NIENAWIDZĘ ludzi infantylnie szczęśliwych, którzy na dodatek chwalą się tym na lewo i prawo. Niech was wszystkich szlag trafi, życzę wam tego z całego mego szczerego serca, nie musicie dziękować. |
Salva napisał/a: |
Zaraz mnie szlag trafi od wywalania spacji przed wykrzyknikami |
Nanami napisał/a: |
Pół tysiąca wydane. Jest mi z tym źle. |
Crofesima napisał/a: | ||
jakim cudem wyszło aż tyle? D: |
Xeniph napisał/a: |
Uuuunghhh...
Za mało snu, za mało herbaty, za mało tlenu, za dużo paracetamolu... Niech ten dzień już się skończy. |
Xeniph napisał/a: |
Uuuunghhh...
Za mało snu, za mało herbaty, za mało tlenu, za dużo paracetamolu... Niech ten dzień już się skończy. |
Sasayaki napisał/a: |
Niech to, po co komu właściwie wstęp i zakończenie. Środek się liczy!
(°ヘ°) ...prawda? |
BOReK napisał/a: |
Chyba jednak pora nauczyć się niemieckiego. Jak wreszcie znalazłem serwisowy manual do kappy "po angielsku", to jednak okazał się szprechać... Ale przynajmniej dokładny i przejrzysty jest. == |
Koranona napisał/a: |
Ale patrz, jest ktoś kogo możesz wykorzystać :D |
Karai napisał/a: |
Trzy następne dni spędzę ze znienawidzonymi ludźmi. Z którymi spędziłam 6 lat.
No po prostu grejt. |
Xeniph napisał/a: | ||
Zjazd absolwentów? |
Cytat: |
...co jest, niby zimniej niż przed burzami, a pogoda gorsza. |
Silla napisał/a: |
Są tacy cudowni, że przypominają sobie o moim istnieniu dopiero wtedy, kiedy coś im potrzeba. |
Salva napisał/a: |
...nagrywać i szaleć i przetestować mojego behringera c1. Srsly, zanim ja kupię mikser albo interfejs to minie pół roku. Tego jest kurna za dużo! A ja się nie znam. A jak się nie znam to zaczynam od totalnych podstaw. Akustyka i pochodne skomplikowane są!!! |
Crushmaker napisał/a: |
jak wyłączysz komputer (od sieci) na czas awarii to nic ci się nie spali.... ale to jest zbyt oczywiste bo lepiej czekać i narzekać na forum, na coś czemu sama prawdopodobnie będziesz winna :) |
Melmothia napisał/a: |
Wynajmowanie pokoju o ile finansowo w zasięgu, o tyle jest raczej niemożliwe, jeśli ma się kota i chce mu się zapewnić jako takie warunki (wiem, głupie, ale nie zostawię jej tu). |
Muchozol napisał/a: |
jeśli trafi się na współlokatorów, którzy również lubią koty to wcale nie musi być źle. |