FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
  Nie poznali Xellossa po imieniu?
Wersja do druku
ka_tka Płeć:Kobieta


Dołączyła: 12 Lip 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline
PostWysłany: 02-05-2004, 13:06   Nie poznali Xellossa po imieniu?

Tak się zastanawiam, jak to się stało, że Lina i spółka, po tym jak Xell się im przedstawił, nie skapnęli się, że to podwładny Zellass? Po świecie nie rozniosło się, że niejaki Xelloss ma coś wspólnego z tą potężną (tym potężnym? bezpłciowiec w końcu ;P) mazoku? Przez tysiące lat nie pojawiał się wśród ludzi? Używał innego imienia? Zabijał wszystkich, których spotkał na swojej drodze, razem z ewentualnymi świadkami? A może po prostu nikt z ludzi nie ma pojęcia o sługach Zellass i reszty?
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
2203707
Serika Płeć:Kobieta


Dołączyła: 22 Sie 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 02-05-2004, 13:58   

A wiesz, że ja też się nad tym zastanawiałam?

Moim zdaniem najbardziej prawdopodobną wersją jest to, że ludzie po prostu nie znali podwładnych Lordów Mazoku. Zauważ, że w chyba tylko Lina znała imiona ich samych - więc nie była to jakaś wiedza powszechna... Ale jest to trochę dziwne.
Poza tym za tą hipotezą przemawia fakt, ze Xellos przedstawił się Linie i spółce prawdziwym imieniem. Musiał być pewien, że się szybko nie zorientują - inaczej cały jego plan wziąłby w łeb. A przedstawienie się faszywym imieniem nie stanowiłoby dla niego pewnie większego problemu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora
 
Numer Gadu-Gadu
1051667
Saluchna Płeć:Kobieta
evil baka heavy metal fan


Dołączyła: 30 Mar 2004
Skąd: Zielona Góra
Status: offline
PostWysłany: 02-05-2004, 15:16   

Moim zdaniem Lina wiedziała, że podwładny Zellas nazywa się Xellos - ale czy podejrzewałaby, że go kiedykowiek spotka? W końcu imiona się powtarzają. Chyba każdy rodzic chciałby mieć dziecko o imieniu jednej z najpotężniejszych istot na świecie ^^ Poza tym Linę mogło zmylić zachowanie Xella i jego wygląd - na pierwszy rzut oka wygląda na niegroźnego idiotę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Zegarmistrz Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 31 Lip 2002
Skąd: sanok
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 02-05-2004, 15:48   

Poedjrzewam, że można przyjąć, że niektórzy ludzie zdawali sobie sprawę z tego, jak na imię mają kolejni władcy demonów i ich słudzy. Ludzie ci byli najpewniej potężnymi czarownikami, często Ciemnej Strony Mocy, oraz sługami potęg stojących po obu stronach mocy, czy też wreszcie adeptami demono i angeologii.

Pozostawili za sobą księgi, notatki i pamiętniki, w których zapewne odnbotowali zdarzenia typu ,,Objawił mi się Wielki Xellos, posłaniec potężnej Zellass" lub ,,A powiadają, że jest jeszcze jeden, którego Val Gavr zowią, jednako wyklęty wśród smoków i demonów. Na jego rozkaz gaśnie słońce, a martwi sami powstają z grobów". Czyli klasyczne bajania okultystów.

Jeśli założymy, że poziom techniczny w świecie slayersów jest taki sam jak w średniowieczu, to dostępność ksiąg, ręcznie kopiowanych w wielkim trudzie na kiepskiej jakości papierze lub pergaminie (na którym napisanie linijki tekstu zabiera 5 minut!) jest śmiesznie niski. Co więcej prawdopodbnie nie ma jakiegoś kompedium demonologii, a jedynie notatki setek jeśli nie tysięcy czarowników, z których każdy lizną trochę mrocznej wiedzy i przelał ją na papier okraszając grafomańskimi zmyśleniami.

Prawdpodobmnie więc ktoś, kto zebrałby wszystkie księgi wszystkich magów mógłby - poświęcając całe życie - wydobyć z nich całą hierarchię Mazoku, od Shabranighto poczynając, na najnędzniejszym Lesserdemonie kończąc, lecz dla osób mających mniej czasu byłaby to praca zbyteczna.

_________________
Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1271088
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 02-05-2004, 21:13   

Nie no, poziom techniczny stał na zdecydowanie wyższym poziomie niż w Średniowieczu. Poziom edukacji też - nawet taki cymbał jak gourry umie czytać, co w wiekach średnich było rzadkością.

Saluchna - na serio sądzisz, że ktoś chciałby by jego dziecko nazywało sie tak jak jedenz potężniejszych demonów:P? Nazwałabyś swojego syna np. Belzebub albo Asmodeusz^^?

Moim zdaniem Lina nie wiedziała, jak miał na imię podwładny Xellas. Nie ma innej możliwości. Jak już pisałem wcześniej nikt przy zdrowych zmysłach nie nazwie człowieka imieniem demona.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
ka_tka Płeć:Kobieta


Dołączyła: 12 Lip 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline
PostWysłany: 02-05-2004, 22:15   

A to dziwne, bo zdawałoby się, że ona się zna na rzeczy ;P
A może to jednak tylko niedopatrzenie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
2203707
Mazoku Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 20 Lut 2003
Skąd: znienacka ;)
Status: offline
PostWysłany: 03-05-2004, 00:48   

A może Xelloss to było popularne imię w świecie Slayers? Pomyślmy... Jak możesz nazywać się Zelgadiss, Rezo czy Halcyphorm i nikomu to nie przeszkadza, to czemu nie Xelloss? Może po prostu to demon przyjął ludzkie imię, a nie odwrotnie.

Poza tym rację mają Saluchna i Zeg. Co by było, gdyby podszedł do ciebie jakiś pijany kapłan w czarnych szatach i powiedział "Jestem Lucyfer, Władca Piekieł". Nie wiem, czy ktoś by mu uwierzył. Raczej rzadko kiedy zdarza się, żeby jakiś wyższy demon chodził sobie po ulicy (i w dodatku udawał idiotę).

_________________
You should never challenge mazoku for battle. There's nothing more reckless than trying to beat one ^-^
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
5003069
ka_tka Płeć:Kobieta


Dołączyła: 12 Lip 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline
PostWysłany: 03-05-2004, 10:33   

Ale po tym, jak spalił im egzemplarz Claire Bible? Jak bez problemu bronił się przed atakami, jak cały czas znikał? :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
2203707
Mazoku Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 20 Lut 2003
Skąd: znienacka ;)
Status: offline
PostWysłany: 03-05-2004, 15:52   

W świecie, gdzie mała 15-letnia dziewczyna może jednym zaklęciem zniszczyć spore miasto nie jest to aż takie dziwne ;P

_________________
You should never challenge mazoku for battle. There's nothing more reckless than trying to beat one ^-^
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
5003069
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 03-05-2004, 15:58   

Może. Ale nie leży mi pomysł, że Xellas nadała swemu podwładnemu imię równie popularne co powiedzmy Edziu u nas:P.

A jeśli kapłan powiedziałby, że nazywa się Lucyfer, to wtedy bym przynajmniej wiedział od kogo wziął sobie imię. Lina nie zwróciła na "podobieństwo" żadnej uwagi, więc wnoszę, że nie znała imienia generała-kapłana Xellas

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Chimeria Płeć:Kobieta
Wiedźma co nie wygląda


Dołączyła: 12 Lut 2004
Skąd: z grzbietu smoka
Status: offline
PostWysłany: 03-05-2004, 17:52   

Trudno każdego napotkanego osobnika o takim imieniu podejrzewać o pokrewieństwo z tak silnym mazoku jak Zellas.
Oczywiście mogli się domyślić po "możliwościach" Xellosika, ale zgadzam się z Mazem. Świat, w którym żyją jest za bardzo nasycony magią żeby od razu taką rzecz stwierdzić^^
Ech, zwyczajny zamysł autora;P
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5342274
Saluchna Płeć:Kobieta
evil baka heavy metal fan


Dołączyła: 30 Mar 2004
Skąd: Zielona Góra
Status: offline
PostWysłany: 03-05-2004, 18:59   

Możliwościach? Nie pokazał żadnych możliwości do momentu, w którym okazało się, że jest mazoku. O ile pamiętam to nawet nie teleportował się kiedy ktoś patrzył... ale mogę się mylić, ostatni raz oglądała Slayersów jakieś trzy miesiące temu ^^"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 03-05-2004, 18:59   

Chimerio, czuję się pominięty:P. Nie czytałaś uważnie mojego posta, przyznaj się^^.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
xellas Płeć:Kobieta
Kolekcjonerka Wampirzyca


Dołączyła: 09 Lut 2004
Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna
Status: offline
PostWysłany: 03-05-2004, 19:08   

Właściwie z *_*Xellem*_* to mogło być tak, że on po prostu wykonywał swoje zadanie nie przedstawiając się ludziom. Zasłyną dopiero w czasie wojny potworów więc właściwie to znali go tylko demony i smoki. Widocznie nie pojawiał się przez tysiące lat...

_________________
Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Yumegari Płeć:Kobieta
Feministka szowiniska


Dołączyła: 05 Kwi 2003
Status: offline
PostWysłany: 03-05-2004, 20:40   

Ja przemawiam za hipotezą, ze Lina nie znała tak dokładnie wszystkich Mazoku. A czy wy myślicie, że ktoś ujawniałby imiona swoich podwładnych? W końcu Mazoku w większości działały z ukrycia, konspiracyjnie, więc wątpię, żeby znajomość ich wszystkich generałów, kapłanów i całej reszty była powszechna. Poza tym myślę, że gdyby Lina była tak wszystkowiedząca, to nie szukałaby tej cholernej Claire Bible. Chociaż i tak, nawiasem mówiąc, to, co Linie powiedziała, było banalne i tak oczywiste, że szkoda gadać. Ech...

_________________
Behind every great woman is a man checking out her ass
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
2513810
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 3 Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group