Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Lustracja i takie tam... |
Wersja do druku |
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 06-04-2007, 17:00
|
|
|
Nikt z nas nie musi się lustrować, a jakby co, nie ma problemu. Możemy wpisać że jesteśmy winni współpracy z przedszkolankami które do UB niechybnie donosiły.
A jak po wyborach się odwróci, to mogę się zlustrować też i z wsparcia Gazety Wybiórczej tysiączłotową (w STARYCH złotych) cegiełką. A że ówczesne społeczne datki Michnik i banda zap***li, "prychwatyzując" jak mawiają bracia Ukraińcy, GW do swojej Agorki, to mam za swoje.
Żeby być bezpiecznym, zawsze mogę wyciągnąć współpracę z prof. Adamem Łopatką. Nawet potwierdzoną wpisem w indesie :> Może powinienem też sprawdzić czy nie dałoby się zapisać na zajęcia do Oleksis, chociaż akurat to ostatnie NIE dobry pomysł... xD |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 06-04-2007, 17:33
|
|
|
Cytat: | Żeby być bezpiecznym, zawsze mogę wyciągnąć współpracę z prof. Adamem Łopatką. Nawet potwierdzoną wpisem w indesie :> Może powinienem też sprawdzić czy nie dałoby się zapisać na zajęcia do Oleksis, chociaż akurat to ostatnie NIE dobry pomysł... xD |
Ja chodziłem na wykłady Szyszkowskiej (potwierdzone wpisem), swoją drogę komedia była pierwszorzędna jak "pani profesor" narzeakała, że marksizm jest dziś represjonowany i niedoceniany, panuje dyktatura wolnego rynku i kapitializmu...
Swoją drogą, całym sercem jestem za lustracją na uczelniach. Widziałem tylko wyrywki, ale jak mówi stare przysłowie - "profesor profesorowi profesorem". |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 06-04-2007, 17:44
|
|
|
Grisznak napisał/a: | Ja chodziłem na wykłady Szyszkowskiej (potwierdzone wpisem), swoją drogę komedia była pierwszorzędna jak "pani profesor" narzeakała, że marksizm jest dziś represjonowany i niedoceniany, panuje dyktatura wolnego rynku i kapitializmu... |
Bo jest represjonowany i niedoceniany. Padają np. propozycje, żeby wycofać go z podręczników akademickich do Filozofii i onim nie wykładać.
Ciekawy pomysł, biorąc pod uwagę, że - było nie było - jest to pogląd myślowy, który istnieje już 150 lat, przez długi okres opanował pół świata, a i dzisiaj ma się nienajgorzej.
Cytat: | Swoją drogą, całym sercem jestem za lustracją na uczelniach. Widziałem tylko wyrywki, ale jak mówi stare przysłowie - "profesor profesorowi profesorem". |
Ech... Ci Solidarnościowi post-socjaliści i ich bolszewickie pomysły. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 06-04-2007, 18:44
|
|
|
Grisznak napisał/a: | Swoją drogą, całym sercem jestem za lustracją na uczelniach. Widziałem tylko wyrywki, ale jak mówi stare przysłowie - "profesor profesorowi profesorem". |
i oczywiscie sobie zdajesz sprawe, ze "wspolpracowal" KAZDY naukowiec, ktory choc raz wyjezdzal w tamtych czasach za granice? Bo po powrocie MUSIAL zlozyc pisemny raport z konferencji/szkolenia/etc |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 06-04-2007, 19:03
|
|
|
Bianca napisał/a: | Grisznak napisał/a: | Swoją drogą, całym sercem jestem za lustracją na uczelniach. Widziałem tylko wyrywki, ale jak mówi stare przysłowie - "profesor profesorowi profesorem". |
i oczywiscie sobie zdajesz sprawe, ze "wspolpracowal" KAZDY naukowiec, ktory choc raz wyjezdzal w tamtych czasach za granice? Bo po powrocie MUSIAL zlozyc pisemny raport z konferencji/szkolenia/etc |
Znam takich, którzy jakoś nie musieli wyjeżdżać i donosić, a znam takich, którzy zrobili z tego doskonały interes likwidowania konkurencji. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 06-04-2007, 19:04
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Ciekawy pomysł, biorąc pod uwagę, że - było nie było - jest to pogląd myślowy, który istnieje już 150 lat, przez długi okres opanował pół świata, a i dzisiaj ma się nienajgorzej. |
Cóż, naiwność ludzka nie zna granic.
Marksiści to naiwni idealiści przekonani że ludzie są z natury dobrzy, i wystarczy zdjąć okowy SYSTEMU żeby zbudować raj. Problem w tym że ludzie NIE są dobrzy, ani skorzy do poświęceń, ani skromni, ani altruistyczni. Z chlubnymi wyjątkami potwierdzającymi smutną regułę, oczywiście. A dowód jest prosty - bo nigdy nie udało się "zbudować socjalizmu". Co nie znaczy, że już nigdy nie znajdzie się kolejny naiwny albo cyniczny, który namówi głupi i niedouczony historii motłoch żeby jednak znów spróbować.
Co do tego co mówisz Bianca... to jeszcze nie współpraca. Znam takich którzy to o czym piszesz robili, zgłosili, nigdy nie ukrywali i teraz śpią spokojnie... problem w tym, że wiele miernot "okazję" taką wykorzystywało żeby wyeliminować lepszego kolegę/konkurenta do grantu/stołka, pisząc w raporcie coś więcej niż to co musieli...
Niech was zaraza offtopiciarze!! Wydzielono. Mai |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 06-04-2007, 19:15
|
|
|
Wspomnę jeszcze przypadek pewnego bardzo znanego profesofra z UMK, u którego miała przyjemność studiować moja rodzicielka. Facet był "luźny", chodził ze studentami na piwo, załatwiał im książki z zachodu, robił za opozycjonistę. Okazało sie, że był wyjątkowo sk**kim kapusiem, który nie dość że donosił na studentów i kolegów, to jeszcze robił na tym kasę. Dla takiej swołoczy nie mam okoliczności łagodzących - i niech będzie, żem "bolszewik".
Zaś sam fakt złożenia obowiązkowego raportu do SB z racji pełnienia obowiązków nie podpada pod ustawę - do tego byli zobowiązani niemal wszyscy pracujący na określonych stanowiskach, nie tylko w prasie, ale i w przemyśle (vide mój ojciec - zaangażowany w opozycję od połowy lat 70). |
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 06-04-2007, 19:31
|
|
|
wa-totem napisał/a: | teraz śpią spokojnie |
teraz juz nie spia - bo jedno to to co mowicie wy "na zdrowy rozsadek", a co innego mowia kaczki (ktorym dopiero w prezydenckiej noweli wyszlo ze publiczna lustracja wszystkich szpiegow zagranicznych to chyba nie to) i to dopiero PO tym jak oglosili w prasie nazwiska kilku obecnie pracujacych osob
swoja droga, ja jestem strasznie ciekawa czy jesli bedzie lustracja na uczelniach to wywala tego "milego" ksiedza ktory wspolpracowal, naklamal, a teraz spokojnie na uczelni uczy mlodziez. |
Ostatnio zmieniony przez wa-totem dnia 06-04-2007, 19:49, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Galakar
Archmage Assasin
Dołączył: 22 Mar 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 06-04-2007, 19:47
|
|
|
Dla mnie się nie liczy to czy ktoś współpracował czy nie, a liczą się kwalifikacje. Niech będzie gorliwym współpracownikiem, jeśli jest dobrym wykładowcą to i tak będę go szanował. Po pierwsze trzeba pamiętać jakie to były czasy, po drugie, że dla niektórych ważne były względy ideologiczne. Czemu zagorzały socjalista nie miał pomagać państwu budować dobrego państwa? W założeniach socjalizm jest dużo lepszym systemem niż liberalna demokracja jaka dzisiaj panuje. Jedynym minusem jest to, że liberalna demokracja to system przystosowany do ludzi takich jacy są, za to socjalizm kształtował własnego człowieka. Po prostu ten system jest zbyt idealny, aby mógł zaistnieć.
Mimo, iż popieram lustrację, jestem przeciwny zwylnaniu z pracy, czy wpływaniu władz państwowych na zwolnienia, z powodu, że ktoś był współpracownikiem. Jest złoto przysłowie "co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr". Lustracja dla historyków? TAK! Lustracja dla polityki? NIE! |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 06-04-2007, 20:02
|
|
|
wa-totem napisał/a: | Marksiści to naiwni idealiści przekonani że ludzie są z natury dobrzy, i wystarczy zdjąć okowy SYSTEMU żeby zbudować raj. |
Totem: właśnie to świadczy o tym, że nic nie wiesz o tym systemie filozoficznym.
Marksizm - czysty - nic nie mówił o dobrze, altruizmie etc. Wręcz przeciwnie: odrzucał te określenia jako "nadbudowe ideologiczną", realnie nie istniejącą. Marksizm był (i jest) systemem ekonomicznym, obecnie przestarzałym (Co nie znaczy, że nieistotnym. Tak samo przestarzała jest też np. teoria Kopernika). Generalnie, skracając:
Życie i byt człowieka opierają się na tym, co wyprodukuje. To, co produkuje i jakie miejsce zajmuje w społeczeństwie zależy od jego dostępu do środków produkcji. Tak samo od tego zależy jego postrzeganie świata. Postrzeganie to sprawia, że zaczyna tworzyć idee (wtórne do rzeczywistości) wyjaśniające taki stan rzeczy, oraz zabraniające łamać taki stan rzeczy. W ten sposób powstają takie pojęcia jak Bóg, Honor, Dobro, Zycie Pośmiertne, Sztuka. Pojęcia te nie istnieją realnie, a jedynie w głowach osób, które je stworzyły, stanowią nadbudowe ideologiczną. Przynoszą ulgę tym, którzy w nie wierzą.
Tak naprawdę jednostki nie posiadają wolnej woli. Ukształtowane są przez system społeczny, w którym przyszło im żyć i swój dostęp lub brak dostępu do środków produkcji. Jednostki cały czas walczą o dostęp do owych środków: stąd zjawiska takie, jak wyzysk robotników z jednej strony, a z drugiej złodziejstwo, straki, czy bunty chłopskie. Posiadacze po prostu nie chcą wypuścić ich z rąk na rzecz nieposiadających (bo ich rola by się odwróciła).
Dostęp do środków produkcji jest zależny od naturalnie istniejącego postępu technicznego. Proces postępu techniczego jest naturalny i nieda się go ani przyśpieszyć, ani opóźnić. Każdorazowo kończy się to katastrofą.
Do tej pory ludzkość przeszła trzy fazy rozwoju:
- fazę wspolnot pierwotnych
- fazę niewolniczą
- faze feudalną
i znajduje się w fazie kapitalistycznej. Każda kolejna faza jest doskonalsza, bowiem oddaje środki produkcji w coraz szersze grono rąk. Ostatnią, najdoskonalszą fazą ma być komunizm, w którym wszyscy posiądą środki produkcji i zapanuje idealne społeczeństwo, w którym walka o te nie będzie potrzebna.
Procesu tego nie da się przyśpieszyć.
Marksizm - Leninizm wnosi tą zmianę, że Lenin doszedł do wniosku, że naturalny proces da się przyśpieszyć.
Mam nadzieje, że wyjaśniłem zwiłości.
I nie, system nie jest naiwny. Stanowi maksymalne osiągnięcie nauk społecznych, ekonomicznych i historycznych XIX wieku. Po prostu w ramach posiadanej wówczas wiedzy o zachowaniach ludzkich nie dało się nic więcej uzyskać. Naiwności pochodzą stąd, że dzisiaj po prostu wiemy więcej.
Grisznak napisał/a: | Okazało sie, że był wyjątkowo sk**kim kapusiem, który nie dość że donosił na studentów i kolegów, to jeszcze robił na tym kasę. Dla takiej swołoczy nie mam okoliczności łagodzących - i niech będzie, żem "bolszewik". |
Boże! Prosze, nie używajmy tego rodzaju emocjonalnej argumentacji celem uzasadnienia politycznych czystek, szukania haków na niewygodnych i niskiej rządzy odwetu.
Nie spotkało nas to osobiście i jako tacy powinniśmy podchodzić do tego racjonalnie i na zimno, a nie wzywać do zniszczenia elemtów reakcji i elementów ancient regine. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 06-04-2007, 21:15
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Totem: właśnie to świadczy o tym, że nic nie wiesz o tym systemie filozoficznym. | Nie, ja zwyczajnie robię co innego niż sądzisz - ja jako psycholog stawiam diagnozę twórcom, a nie odnoszę się do ich "dzieła", które tym samym sprowadzam do poziomu bredni wariata. Którymi są.
Zegarmistrz napisał/a: | Ostatnią, najdoskonalszą fazą ma być komunizm, w którym wszyscy posiądą środki produkcji i zapanuje idealne społeczeństwo, w którym walka o te nie będzie potrzebna | I właśnie to dowodzi, że byli głupimi i naiwnymi idealistami. Bo każdy ekonomista wie, że jest coś takiego jak "rzadkość" dóbr. I jej zlikwidowanie jest niemożliwe! Nie da się zrobić tak, żeby wszędzie wszystkiego było skolko ugodno. Wyszczególnienie jednej kategorii dóbr, i stwierdzenie że zapanuje raj jeśli ten typ dóbr będzie "należał do wszystkich" to przejaw schizofrenii i skrajnej głupoty (co to niby ma znaczyć? kto to są "wszyscy" i jak będą sprawować władzę nad swym mieniem, jak będą rozstrzygane spory, a jeśli będzie dużo tych "wszystkich", to jak będą reprezentowani? I niby jak zabronić reprezentantom "wszystkich" dysponowania "wspólnym" jak "swoim"? Ten paradoks genialnie zilustrował "Folwark Zwierzęcy"!) Oczywiście wiem że na te pytania udzielano odpowiedzi, tyle że w efekcie stworzono nową kastę de facto posiadaczy, tyle że uwolniono ich od obciążającej "zwykłych" kapitalistów odpowiedzialności... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
Ostatnio zmieniony przez wa-totem dnia 06-04-2007, 21:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Alira14
Wielkie Prych
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Draminion gdzie normalnym wstęp wzbroniony!;) Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 06-04-2007, 21:16
|
|
|
Ja w całej tej lustracji widzę tylko odwet na be i nie cacy "inteligętnach". Nie wierzę aby oni zrobili to dobrze. Rany nie mogli całej tej zabawy zrobić w 90? Po kiego grzyba teraz robią to sprzątanko jak już 17 lat minęło i sprawa nie jest świeża?
Jak się chciało gdzieś wyjechać to papierek trzeba było podpisać. Matka jako najlepsza z uczennic podczas studiów pojechała do Rosji na dwa tygodnie. I co już jest agentem bo gdzieś tam znajduje się papierek z jej podpisem? I to na wyjazd do ROSJI? Na bank komunistyczna agentka==
...
...
......
Kurcze, matkę mi zamkną bo nie dość, że uczyć się chciała to teraz jest profesorem.
Ja naprawdę, ale to naprawdę nie wierzę by cala ta lustracja została zrobiona dobrze, kiedy czytam o innych "genialnych" pomysłach typu "podwyższmy ceny rozwodów i zlikwidujmy żłobki to będzie wiecej Polaków się mnożyć" |
_________________ "Lepszy jest brak weny niż bycie Chuckiem Austenem"
Daria - Czy kiedykolwiek nasz wygląd nie wpływa na to jak nas oceniają?
Jane - Kiedy oddajesz organy do przeszczepu, no chyba, że to oczy
Daria, 2x06 -"Monster"
Ostatnio zmieniony przez Alira14 dnia 06-04-2007, 21:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 06-04-2007, 21:32
|
|
|
Masz co-nieco racji Alirka, ale nie do końca.
Mnie niepokoi co innego.
Popatrz jak to załatwili Niemcy - jest instytut, każdy kto chce może pójść i zobaczyć czy ktoś na niego donosił, względnie kto donosił i CO donosił. Każdy może zobaczyć materiał, i samemu ocenić...
U nas ustanawia się "monopol na wiedzę", IPN-y itede, ogranicza dostęp, i twierdzi że to co jest, trzeba "interpretować".
Gdyby to rozwiązać jak w Niemczech, każdy mógłby obejrzeć teczkę twojej Mamy, i wyśmiać jeden kwitek na wyjazd do Rosji. W teczce MOJEJ mamy takich kwitków byłoby kilkaset, bo mama jeździła bez przerwy, i głównie na Zachód. Z przerwą związaną z byciem członkiem-założycielem Solidarności w swojej instytucji...
Każdy mógłby też przeczytać ewentualne donosy danej osoby, itp.
Tak jak jest, ci co "nie wierzą" i tak nie uwierzą. Ci co wierzą, i tak będą wrzeszczeć "agenci!".
A chodzi oczywiście o pieniądze - bo brak lustracji daje najgorszy moralny wzór do naśladowania. Donosiłeś? Lizusowałeś? Nachapałeś się? Zasiadłeś stołek oczerniając konkurentów przed UB? BRAWO! Jesteś nietykalny bo lustracja jest BE. Byłeś "opornikiem"? Nie zrobiłeś kariery z powodu "odmowy"? Kij ci w oko frajerze, dostaniesz emeryturę gorszą niż babcia klozetowa. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 06-04-2007, 21:37
|
|
|
wa-totem napisał/a: | Byłeś "opornikiem"? Frajerze, dostaniesz emeryturę gorszą niż babcia klozetowa. |
yhy....... tylko tak sie sklada ze moja matka pare osob z "czolowki S" zna. I widziala ich sytuacje majatkowa "przed" i "po"..... i nachapali sie duzo wiecej niz taki sredni ubek. A jakby sie zlustrowalo Leppera, Kaczorow, i paru innych.... |
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 06-04-2007, 21:40
|
|
|
No na lustrację zapóżno sie dorwali. Czesi zrobili wcześniej i mają z głowy, i Niemcy też pomyśleli. Tylko Polacy meczą się tego typu sprawami, ale jedna myśl poprawia mi humor, iż nasze dzieci raczej nie bede musiały bawic w te klocki i zajmą sie budowaniem od podstaw państwa. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|