FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
  Kryteria mangowe
Wersja do druku
Martita Płeć:Kobieta
uparta ślicznotka


Dołączyła: 26 Cze 2006
Skąd: z nicości?
Status: offline
PostWysłany: 05-11-2006, 12:29   Kryteria mangowe

w tym temacie wypowiadacie się, co musi w sobie mieć anime, by chwyciło Was za serce. I naturalnie, podajecie przykłady. Temat pochodny od "czego najbardziej nie lubisz w anime".
No tak, co musi w sobie mieć anime, by mnie się spodobało:

1) animacja: musi być dopracowana, z dbałością o szczegóły. Kolory: zywe, nasycone, po prostu piekne, ale jaskrawe, "oczojebne" - jak to ktoś określił. Dobrym przykładem jest "Inuyasha" "Air". "GITS"
2) kreska: ładna, dopracowana, może być "poważna" ,i powinna być dopasowana do anime. I oczywiście, przystojni faceci - ciągle tylko ładne babki, ech :>
3) fabuła, wątki: ładnie poukładane, najlepiej bez "dziur w fabule" . Typuję akcję, cyberpunk, sci-fi, może być romans, ale bez przesady (aacchhhh... Herleqqquiny ... phyyy). Nie cierpię echhcii (powinnam iść do psycholaXDD) oraz nadmiernej brutalności np "Gantz". A więc mogą to być anime lekkie, humorzaste. Jednak bardzo interesujące się te anime , które "mają podwójne dno".
Jezeli modkom będzie ten temat nie odpowiadał, możecie zamknąć :>

_________________
be a fan...
...love
...and kiss...
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 05-11-2006, 15:35   

Fabuła przede wszystkim. Jeśli nie fabuła, może być nastrój - jak w Arii gdzie jedyną akcją jest wiosłowanie, przez 39 odcinków :)

Plus za ładne projekty postaci, i staranną animację, ale jeśli jest nastrój i/lub fabuła, wiele potrafię przebaczyć.

Jako że zawsze jest to (jakaś) fikcja, nie domagam się ultrarealizmu, ale cenię równowagę i zdrowy rozsądek na tym polu.

Niecierpię nadmiernego epatowania jakimś elementem - np. przemocą czy fanserwisem. Ani jedno ani drugie nie razi mnie nawet w sporej dawce jeśli ta dawka ma jakąś sensowną przyczynę - a nie jest to zwyczajne "dajmy więcej pantsu to się sprzeda".

Muzyka... oczywiście, to może być plus, ale sama z siebie o niczym nie decyduje.

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 05-11-2006, 16:41   

Najwazniejsze są nastrój i klimat - one potrafią sprawić, że nawet serię, w której dzieje się mało (jak np Maria Sama go Miteru) ogląda się z zapartym tchem. Dalej postacie - takie jak Oskar z Róży Wersalu czy Alucard z Hellsing, albo Rei Asaka z Oniisama E.
Fabuła - bez co prawda zbytniego pogmatwania (jak np nieszczęsny X), ale pokręcona jak najbardziej - Utena dobrym przykładem.
Muzyka - byle nie przeszkadzała, jak np w Samurai Champloo. Owszem, są serie, które muzyką potrafią oczarować - Utena, Black Heaven czy Bebop.
Grafika - wolę raczej tradycyjną, z dużą ilością stopklatek - Brother, Dear Brother to przykład.
Powrót do góry
IT. Płeć:Kobieta
Ukochana żona orka


Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 05-11-2006, 18:10   

Nie umiem powiedzieć co jest najwazniejsze. Jeśli fabuła jest genialna a kreska okropna to nie wysiedzę [acz zdażyło mi się parę razy samą siebie zaskoczyć <<Choć to raczej przy mangach>> i przejżeć do końca jakieś okropieństwo] ale jeśli kreska będzie przewspaniała to wiele fabule wybaczę [teraz na przykład wycinam sobie kawałki z yaoiwa w celu przedolsowania bo ma sliczną, wyraźną czarną kreskę która się wije jak wiatr]
Muzyka nie bardzo wpływa na moją ocenę anime chyba że jest jakaś wybitnie beznadziejna. Zwykle za bardzo koncentruję się na przewidzeniu co teraz będzie by zwracać uwagę na jakieś smęcenie w tle.
Jakosć animacji też jest problematyczna do oceny. Nie bardzo zwracam na to uwagę jeśli podoba mi się fabuła ale jeśli kreska jest ładna to aż serce mi pęka.
Dla mnie ważną rzeczą jest też odpowiedni parring bądz jego brak. Niepoprawne poprarowanie potrafi mi skutecznie zeposuć przyjemność z oglądania. Z kolei sprarringowanie poprawne może zatrzeć w mojej pamięci inne wady.

Ogulnie moim ulubionym anime jest Geneshaft i ma większość umiłowanych przeze mnie cech. Oraz dwie najstraszliwsze i najbardziej odrzucające mnie wady. Zwyczajnie ciezko określić tak w ogulności co się lubi a co nie. Zwykle granica lubie/nielubie jest bardzo płynna. Jak w miłości.

_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono

Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.

Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
9838391
LunarBird Płeć:Mężczyzna
Chaos Master & WSZ


Dołączył: 30 Maj 2005
Skąd: Hellzone
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
PostWysłany: 07-11-2006, 17:05   

Popatrzmy... To by było tak.

1) Grafika na poziomie średnim lub wyżej. Nie wymagam cudów, wystarczy mi, że nie robi mi się niedobrze.
2) Postacie. Muszą być ciekawe. Im więcej się odkrywa o postaciach w miarę oglądania tym lepiej. Z tym że niekoniecznie musi to oznaczać kilometrowe historie z przeszłości. Po prostu chciałbym żeby bohaterowie nie dali się streścić w trzech słowach.
3) Fabuła. Nie musi być odkrywcza, ale powinno się coś ciekawego dziać na ekranie. Mogą to być dowcipne rozmowy nawet, bylebym się nie nudził. I zakończenie nie ma prawa mnie wkurzyć, bo wtedy zaczynam zieć ogniem i sarką....
4) Dobrze by było gdyby było się z czego pośmiać po drodze.^^

Ale ogólnie ciężko to usystematyzować, bywa że na pozór wszystko jest w porządku, ale czegoś jednak brakuje. Aczkolwiek nie jestem wybredny i rzadko wybrzydzam. :)

_________________
Cytat:
- Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze"


Autor posta: rip LunarBird CLH
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5146592
 
Numer ICQ
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 07-11-2006, 19:21   

1. Grafika - najlepiej celuloidowa, komputerowa musi być baaardzo dobrze wkomponowana, by nie wkurzać. Wiele zależy od stylu kreski - kwadratowe, nijakie buźki w FMA czy Chrno Crusade wywołują u mnie obrzydzenie, tak samo większość anime o patyczakach (z wyjątkiem clampowatych, bo tu zazwyczaj jest to wyrównane innymi elementami), na widok panienek z biustem klasy Zeppelin (bez żelaznego szkieletu pękłby im kręgosłup) trafia mnie szlag. Dobrze by też było, gdyby poszczególnych odcinków nie robiły inne zespoły grafików i nie różniły się diametralnie.

2. Postacie - primo, nie oszukujmy się, powinny się znaleźć takie z którymi mógłbym się utożsamić (niekoniecznie jako główni bohaterowie, jestem do tego stopnia kiepski w popychaniu akcji do przodu, iż nawet w swoim własnym fiku jestem postacią drugoplanowąT_T), jak i jednostki, z którymi sam chętnie bym się zapoznał (pod warunkiem, że wcześniej nie rozwaliłyby mnie).
Duo - jeśli już ma to być sztampa to dobra sztampa. Główny bohater nr 11222234 i Kawaii Panienka model zielony zestaw 14 sprawią, że seria będzie miała duuuużo do nadrobienia innymi elementami.
Tertio - wyznaję głęboką i naiwną wiarę w monogamię. Wolę więc by żeńskie bohaterki były [męskaszowinistycznaświnizm mode on] sprawiedliwie porozdzielane między męskich protagonistów, nie zaś kłębiły się wokół głównego jak wróble wokół karmika. Męscy protagoniści zaś nie dzielili na gejów/to be killed/Jeszcze Większe Fujary od Głównego Bohatera, Coby Mu Przykro Nie Było.
Quatro - żeby toto było jak najmniej japońskie. Na przykład gdy widzi swego znajomego cierpiącego z jakiegoś powodu to żeby postanowiło porozmawiać, a nie wyciągnęło i cofnęło rękę, zaciskając smutno pięść.

3. Fabuła - musi być dobra, przynajmniej momentami zabawna, nie przesadzać z próbami wzruszenia mnie. Przesłanie antywojenne powinno być reglamentowane. Nie za wiele predestynacji...

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
GoNik Płeć:Kobieta
歌姫 of the universe


Dołączyła: 04 Sie 2005
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 09-11-2006, 13:12   

Ysengrinn napisał/a:
Dobrze by też było, gdyby poszczególnych odcinków nie robiły inne zespoły grafików i nie różniły się diametralnie.

OFF WARNING!

W tym momencie chyba najlepszym przykładem jest 'Noein' i drugi odcinek... Po ogromnie uproszczonej kresce z pierwszego, drugi zaskakuje ilością szczegółów. Chociaż to chyba było eksperymentowanie ze stylem. Albo pokazanie widzom 'co byście dostali gdybyśmy mieli więcej czasu i większy budżet'. Powrót do stylu z początku był jak cios w głowę czymś ciężkim...

/OFF WARNING!

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group