koteczku... :: Forum Kotatsu

Rukia · Wysłany: 25-06-2005, 16:11

Piotrusiu xD

Inai Nerse · Wysłany: 30-06-2005, 11:32

słuchajcie, na was przynajmniej nie mówią.... <fanfary> LUSIA >P
co maja biedne Elżbiety powiedzieć? Elżbieta - jak stara urzędniczka, Elżbietka - Chryste Panie... Ela - jakos tego nie lubie.... LUSIA..... zastrzelcie mnie....
ciężka dola nosicieli ładnych, poważnych imion >P

Rukia · Wysłany: 30-06-2005, 12:54

współczuję LUSIA brzmi bardzo ale to baaardzo głupio
LUSIA rymuje się z SANDRUSIA xD

wa-totem · Wysłany: 30-06-2005, 14:27

Inai Nerse · Wysłany: 30-06-2005, 20:27

oo tak. Elżunia to też jest fajne... a moi dziadkowie tak uparli sie na mnie mowic jakis czas temu, teraz na szczescie im przeszlo :P

Razuri · Wysłany: 05-07-2005, 09:46

Rukia, ja tez jestem Sandra ^_-
A zdrabniaja najczesciej tak: Sanderka, Sandy (prawie WSZYSCY tak do mnie mowia, nie rozumiem, dlaczego - -'),Sandrucha (za to sie zwykle obrazam, ktos tak do mnie powie, a dostanie kosą przez łeb :P). i jeszcze jedno. lubia mowic na mnie ,,mała"...(181 cm wzrostu _ _')

Rukia · Wysłany: 05-07-2005, 16:24

To fajnie Razuri! ^^ Koleżanka zaczeła mnie nazywać "Sandruchna" xD

Razuri · Wysłany: 05-07-2005, 17:55

Nomikyo · Dołączyła: 06 Sty 2005 Skąd: z lasu Status: offline

A co ja mam powiedzieć-Zuzanna = = z takim imieniem to tylko sie powiesić..bleh..a ze zdrobnieniami jest gorzej..
Jak ktos chciał mnie wkurzuć to mówił do mnie Zuzanno, ale przestałam reagować..za 'Zuziu' mam ochotę zrobić krzywdę, jak ktoś mnie nazwie 'Zuzieńka' to morduje w wyjątkowo bestialski sposób...a w domu mówią na mnie Zuza albo zołza _^_ makabra..

Razuri · Wysłany: 06-07-2005, 14:16

Nomi, zapomnialas o Zuzulindzie, Zuziaczku, Zozelce... :3
Aha,pieszczotliwych okreslen czesc dalsza: prosiaczku, misieńku, cukiereczku....

Irian · Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline Grupy: WIP

Zulejka to ładne zdrobnienie Zuzanny... ;) A do mnie zwykle w domu mówią Maryś. :D

Rukia · Wysłany: 07-07-2005, 08:05

Nie lubię takich przezwisk poważnych typu:
Zuzanna,Katarzyna/Katarzyno?,Sandruchna BLE!!

Nomikyo · Dołączyła: 06 Sty 2005 Skąd: z lasu Status: offline

A ja się przez miesiąc przyzwycziłam nawet że do mnie mówią Zuzanno, albo Susanna zresztą na klasówkach nigdy nie podpisuje sie 'Zuzia' tylko 'Zuzanna' :P

Razuri · Wysłany: 07-07-2005, 09:35

XP uee...Sandruchna faktycznie jest tragiczne...Ale do Katarzyny czy Zuzanny nie mam nic..(no moze oprocz tego ze brzmi strasznie oficjalnie)

No i kolejne okreslenia, ktore mi przyszly do glowy: Kruczku,karmelku, nieszczescie ty moje <3

Irin · Wysłany: 08-07-2005, 16:34

Purchawko :P

Seriś zgadzam się! Zapomniałaś jeszcze o Aśce, której już w ogóle nie trawię... Albo Jasia... Czemu Joanna brzmi tak oficjalnie, no czemu _^_