Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre. |
Wersja do druku |
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 10-11-2005, 15:35 Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre.
|
|
|
Dobra dość tego gocenia, skoro jest temat pesymistyczny, to pora i optymistyczny założyć, choćby dla równowagi:P. Ostatnio był taki głupi okres, że tylko tego nam brakuje, żeby się nawzajem dołować. Posty pesymistyczne w tym temacie będą traktowane jako spam i usuwane:P.
Dziś, po niemal równym tygodniu chorowania na cholerawieco, wreszcie wracają mi siły, a niezidentyfikowane cholerawieco idzie sobie chyba w diabły. Na mieście jest ładna mgła i nie widać, jakie jest brzydkie o tej porze roku:P. Poza tym wyjaśniła się sprawa z zamówionymi książkami z Merlina i chyba wreszcie je przyślą. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
Ostatnio zmieniony przez Ysengrinn dnia 05-12-2009, 23:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Irin
Dołączyła: 09 Kwi 2005 Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 10-11-2005, 17:59
|
|
|
Mam dziwne przeczucie, że ten temat będzie mniej popularny niż ten pesymistyczny
Ale żeby nie oftopiczyć... Łoj, to będzie trudne
- dziś była ta okropna klasówka z histerii. W końcu mam to z głowy (inna sprawa to ocena jaka z niej będzie)
- jutro nie trzeba zasuwać na 8.45 do szkoły. Jak miło. Wos mi minie! (mimo wszystko szkoda, że to nie poniedziałek...)
- była dzisiaj mgłaaaa i chmuryyyy, jeh! Najbardziej chyba nie znoszę tego specyficznego, jesiennego, flegmatycznego słońca (nie wiem czy to przez pewne wspomnienie, czy z natury nie lubię, ale chyba przez oba) przy burej jesieni
- mam o jeden dzień weekendu więcej, więc już porobiłam sobie plany doprowadzenie niektórych rzeczy do końca (i nieważne, że wiem, że mi się nie uda)
No i najważniejsze, które mnie niekiedy powstrzymuje od totalnego załamania się:
- z każdym dniem się zbliża koniec roku... ^-^v |
Ostatnio zmieniony przez Irin dnia 19-11-2005, 14:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2005, 19:40
|
|
|
bo mam 2 piwa w lodowce .. bo .. esh chyba tyle :X
"Always look at the bright side of Death"
PS.
nice plagiat^ a raczej przeinaczenie :S |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 10-11-2005, 19:54
|
|
|
Wolę określenie "nawiązanie";P.
Cytat: |
Mam dziwne przeczucie, że ten temat będzie mniej popularny niż ten pesymistyczny |
Ja mam pewność, ale lepsze to niż nic. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2005, 21:00
|
|
|
- Bo dzisiaj nie było wuefów, a na przedostatniej lekcji był apel niepodległościowy. Na ostatnią, fizykę, osobiście nie doszłam 'w tym całym zamieszaniu' ^^
- Bo wreszcie jest pogoda taka, jaką uwielbiam! Deszczyk... mgiełka... ^__^ Czy dziwnie zabrzmi to, że działają one na mnie energetyzująco, w przeciwieństwie do tego obrzydliwego słońca? XD |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2005, 23:54
|
|
|
Haa,udało mi się upolować GITSa! W Empiku nie było, w kolejnych kioskach nie było, wreszcie w ostatnim dorwałem egzemplarz z wystawy (mimo, że kioskarz uparcie twierdził, że już nie ma).
Dzień zakończony Pozytywnie! |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 11-11-2005, 00:22
|
|
|
Mam neta...
Na gruchocie małej ***** ale mam!
Kocham wszystkich wyżej podpisanych i kocham wogule wszystkich i nikt mi tego nie zabrania!
Po wywiadowce matka wruciła roeśmiana i zadowolona bo mnie wychwalili pod niebiosa nie wiem za co. Chyba za ładne oczy [bo mam ładne!] i niewiadomego pochodzenia urok osobisty.
Bo mam trzy dni podczas ktorych nikt nie będzie wspominal o misiach i niedzwiedziowatych!
Bo zażygana wanna już nie jest zażygana!
Bo Gonik dostała SztukeŚwiata Dysku i obrazki są śliczne!
Bo jest wspaniala pogoda a światlo po prostu bajecznie rozprasza się w kroplach mżawki!
Bo jadę na zjazd!
Bo dopadne kilka istot na nim!
Dlatego jestem Szczęśliwa!!! |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-11-2005, 00:34
|
|
|
Eee tam mało popularny^^
> dostałam płytkę z muzyką z 'Metra' [at last! ]
> przyszla również w paczce 'Sztuka Świata Dysku' [to co, że to album z grafikami, a nie czytadło i aż 50zł kosztował. Jest absolutnie śliczny!]
> do domu dojechałam samochodem, nie autobusem [ciepło mi było i wygodnie]
> mam 3 dni wolnego!
> miałam dzisiaj historię! [to się do następnego punktu odnosi]
> zakochałam się! [znalazłam wreszcie tego blue eyed bruneta^^ we własnej klasie, ale mniejsza o to...]
> mam 3 dni podczas których będę męczyć IT Misiem! [hmm... patrz punkt poprzedni] Założyła sobie gg!
> pogoda dzisiaj była wspaniała i cudowna
> chemia górą! |
_________________
|
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 11-11-2005, 03:26
|
|
|
jest pozytywna rzecz .. jest (chyba pozytywna?) .. a wiec .. wesele (ofkorz NIE MOJE) sob/niedz .. co za tym idzie wyzerka z procentami i mam nadzieje (milym towazystwie :S) |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 11-11-2005, 06:35
|
|
|
Wlaśnie sobie gadam z interesującą personą na forum ktore jest praktycznie puste i to jest dopiero powód do szcześcia!!! |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 11-11-2005, 17:01
|
|
|
GoNik napisał/a: | Ee
> zakochałam się! [znalazłam wreszcie tego blue eyed bruneta^^ we własnej klasie, ale mniejsza o to...]
|
Wiswz ja ci powiem z doswiadczenioa ze zwiazki z osoba od siebie z klasy z reguły kąńcza sie tragicznie radze unikać zwlaszcza w w wieku licealnym |
|
|
|
|
|
Varda
ko-tek!
Dołączyła: 23 Paź 2005 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 11-11-2005, 17:21
|
|
|
Red, pozbawiasz kolezanke iluzji ;)
Roznie bywa, czasem takie zwiazki sa trwale. Cuda tez sie zdarzaja :)
A ja zrobilam sushi i zaraz wpadna do mnie znajomi.
Poza tym postawilam sobie wczoraj tarota, ktorego wynik wyszedl dosc interesujaco.
W sumie zle nie jest. Duzo malych iskierek szczescia. |
_________________ A good witch harms none, a better witch laughs at the good witch. |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-11-2005, 18:03
|
|
|
Nie mam żalu do Reda. I tak nic z tego nie będzie, okresowo sobie tylko humor poprawiłam. Cud sie zawsze zdarzyć może, jeszcze bardziej wtedy poprawi nastrój.
Spałam do 10. Jak to pięknie brzmi... I przez godzinę plątałam się po pustym domu w piżamie. To też brzmi pięknie.
Mam jeszcze 2 wolne dni.
Zrobiłam kawałek matematyki [właściwie to prawie całą] |
_________________
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 11-11-2005, 18:55
|
|
|
Jestem sama w domu i będę sama w domu do niedzieli... Niech żyją wyjazdy rodzicieli!
Gram sobie w Dungeon Keepera 2 (the best game of ever exequo z Heroes of M&M i Starcraftem) i dochodzimy wreszcie do tych co ciekawszych misji - czyli tych, gdzie Lord krainy ma np. 9 level :3 |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 11-11-2005, 20:54
|
|
|
Przesiedziałam dzisiaj cały dzień u babci, zapchałam się moim ulubionym kisielem z jabłek którego receptura okazała się nader skomplikowana. Dosiadłam się do kompa i nie ma mojej siostry...
Czegóż jeszcze chcieć od życia??? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
|