Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Wolność czy bezpieczeństwo? |
Wersja do druku |
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-09-2007, 11:26
|
|
|
Sakura_chan napisał/a: | B - troska o obywateli, wysokie podatki dla bogatych - OK ale nie podoba mi się kontrola mediów. |
Ja widze 2 - bo jak Zeg pewnie tez czytal swojego czasu w pewnej co prawda hamerykanskiej ale niepozbawionej prawdy ksiazce, bogaci zawsze znajda sposob by obchodzic podatki - caly ciezar ich spada zwykle na klase srednia |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 20-09-2007, 13:37
|
|
|
Ja jeszcze gwoli zabezpieczenia. Zaraz Bianca i Wa-Totem mnie zjedzą, twierdząc, że się nie znam, ale przedstawię drobne wyliczenia na miarę mojej niewiedzy. Tak naprawdę są one naiwne, na poziomie kogoś, kto jedynie poczytał konspekty banków i ma pod rękom windowsowski kalkulator.
Otóż, zakładając, że mamy marną pensje ZUS zabiera nam rocznie 2000 złotych. Pieniądze te ma nam oddać w formie emerytury lub renty (faktycznie jednak oddaje je obecnym emerytom, nam będzie dawał w przyszłości z tego, co zarobią nasze dzieci...).
Teraz wyobraźmy sobie, że w wieku 26 lat wpłacamy te pieniądze na agresywny fundusz inwestycyjny. Takie inwestycje są dość ryzykowne, oszczędności w nich potrafią to rosnąć, to maleć, jednak i tak wiele z nich utrzymuje średni roczny dochód wysokości 60-70%, mimo różnych wahań rynku.
Zaokrąglimy to do 200% w 3 lata.
Wpłacając jednoroczną składkę ZUS na Fundusz Inwestycyjny Akcji będziemy mieć:
za 3 lata: 6 000 zł
za 6 lat: 18 000 zł
za 9 lat 50 000 zł (będę skracał sobie mnożenie - załóżmy, że ten nundusz nie jest taki świetny, ok?)
za 12 lat 150 000 zł
za 15 lat 450 000 zł
za 18 lat 1 350 000 zł (milion trzysta pięćdziesiąt złotych)
za 21 lat 4 050 000 zł
za 24 lata 12 150 000 zł
W wieku lat 50 nazywamy swojego pracodawce męskim organem płciowym i sugerujemy mu pociąg do nieletnich chłopców. Odchodzimy z pracy, dzwonimy do banku i prosimy o lokatę 10%.
Że niema takich lokat? Z 12 milionami na koncie prawdopodobnie będziemy mieli własnego konsultanta i solidny problem z wyjaśnieniem mu, że chcemy normalną lokatę na tylko 10% rocznie!
Daje to nam 1 215 000 dochodu rocznego. Czyli 100 000 zł emerytury miesięcznie. Moja wyobraźnia kończy się przy 20 000 zł.
Pozostałe 15 tysięcy wpłacamy na fundusze inwestycyjne naszych wnuków, które nigdy w życiu nie będą potrzebowały pracować. W momencie ukończenia wyższej uczelni bowiem powita je gigantyczna renta wypłacana z fundacji założonej przez dziadka.
I to tyle, jeśli chodzi o państwo opiekuńcze. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Humman
obserwator
Dołączył: 22 Maj 2007 Skąd: gdzie diabeł mówi dobranoc a kokot dzień dobry Status: offline
|
Wysłany: 20-09-2007, 14:09
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Teraz wyobraźmy sobie, że w wieku 26 lat wpłacamy te pieniądze na agresywny fundusz inwestycyjny. Takie inwestycje są dość ryzykowne, oszczędności w nich potrafią to rosnąć, to maleć, jednak i tak wiele z nich utrzymuje średni roczny dochód wysokości 60-70%, mimo różnych wahań rynku. |
Najwyżej 40-50% przy dużym szczęściu i dobrej konikturze w gospodarce, w funduszach inwestujących większość kalpitału w akcje. Problem jest gdy fundusz się pomyli i kupi akcje spółki przed bankructwem, wtedy jednostki inwestycyjne funduszu mogą być mniej warte niż w chwili zakupu. Lepiej już inwestować w zrównowazone fundusze zysk 20%, obligacje czy lokaty (w tym wypadku wszystko zależy od stóp %), można też w nieruchomości bo zwykle ich cena rośnie.
W kraju A istnieją prywatne fundusze emerytalne bo takie jest zapotrzebowanie rynku, tyle że zaamiast budować filie za 10mln wolą inwestować w papiery wartościowe.
Cytat: | Ja widze 2 - bo jak Zeg pewnie tez czytal swojego czasu w pewnej co prawda hamerykanskiej ale niepozbawionej prawdy ksiazce, bogaci zawsze znajda sposob by obchodzic podatki - caly ciezar ich spada zwykle na klase srednia |
Szara strefa elit to jeszcze nie problem, bo większość kasy siąga się z klas biedniejszych gdzie też są spore podatki dochodowe, jak dodać do tego różne akcyzy, podatki ukryte i pośrednie to tracą wszyscy, może poza biurokracją. |
_________________ in every life we have some trouble, when you worry you make it double don't worry, be happy
człowiek jest jedyną istotą która wie że umrze, zwierzyniec żyje w błogiej nieświadomości
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 20-09-2007, 14:42
|
|
|
Humman napisał/a: | Najwyżej 40-50% przy dużym szczęściu i dobrej konikturze w gospodarce, w funduszach inwestujących większość kalpitału w akcje. Problem jest gdy fundusz się pomyli i kupi akcje spółki przed bankructwem, wtedy jednostki inwestycyjne funduszu mogą być mniej warte niż w chwili zakupu. Lepiej już inwestować w zrównowazone fundusze zysk 20%, obligacje czy lokaty (w tym wypadku wszystko zależy od stóp %), można też w nieruchomości bo zwykle ich cena rośnie. |
40% to ma nawet Fundusz Akcji PKO, przyczym on bynajmniej nie jest ani szczególnie agresywny, ani nie ma szczególnie dobrych wyników. Lepsze (ale i ryzykowniejsze) są silnie spekulatywne.
Zysk 20% na funduszu zrównoważonym to mit, na który sam się nabrałem. Tak naprawdę spodziewaj się może 15% przy dobrym roku. Na Lokacie spodziewaj się 5% przy naprawdę sporej kwocie. W zasadzie to możesz te pieniądze przepić, zamiast oszczędzać w tej formie. Na jedno wyjdzie. Obligacje... Obligacje dziś opłacają się jeszcze mniej, niż lokata.
Dobra, koniec offtopu. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Dembol
Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 20-09-2007, 14:46
|
|
|
Wiadomo, że w państwie A. Dobrze, że na razie studiuję i pracuję na umowę-zlecenie (czyli nie płacę ZUSu i składek), ale krew mnie zalewa na samą myśl, że za niecałe 2 lata będę miał 26 lat, będę musiał założyć działalność gospodarczą i co miesiąc oddawać ~1000 zł z moich pieniędzy (albo mniej jakbym pracował na umowę o pracę) na przeróżne składki głównie po to, żeby żule, których mijam pod sklepem, rano wychodząc do pracy mieli na piwo z zasiłków, rent, które w wielu przypadkach im się nie należą. Za ten tysiąc spokojnie opłaciłbym sobie lekarzy (zresztą ze wszystkim gorszym niż angina i tak chodzę do prywatnych bo nie mam czasu, żeby czekać tydzień czy miesiąc na wizytę), odłożyłbym coś na koncie i/lub na początek podniósł swój standard życia (np. wyprowadzając się od rodziców i biorąc kredyt na mieszkanie).
Zresztą popatrzmy na USA gdzie państwu najbliżej do liberalizmu (choć ostatnio im odbija i kandydaci na prezydenta deklarują stworzenie przymusu ubezpieczeń). Tam nawet będąc byle hydraulikiem pracując 6 dni w tygodniu po 8 godzin jesteś w stanie się utrzymać na poziomie naszej niższej klasy średniej albo i lepszym.
Bianca napisał/a: | Na pewno bylaby to katastrofa dla towarzystwa, zaslugujacego na nagrode darwina (czytaj: jezeli nie zastanowiles sie, jak sie zabezpieczyc na starosc, to zdychasz z glodu). |
Mogą takich utrzymywać dzieci, mogą pracować aż do śmierci (w USA na budowach pracowałem z takim jednym dziadkiem, który miał chyba 70 lat, nieziemską krzepę, a płytami gipsowymi operował lepiej niż ktokolwiek inny w ekipie) albo wreszcie można było sobie zacząć odkładać na koncie za młodu. Opcji jest masa, ale najważniejsze, że to ja mam wybór i to ja decyduję co zrobię z moimi pieniędzmi i jak zaplanuje sobie życie, a jak coś spieprzę to mogę winić tylko siebie, a nie organizować marsze na ul. Wiejską.
Grisznak napisał/a: | Inna bajka, że istnieje państwo, które łączy to wszystko i Szwecja mu na imię. | Szwecja ściąga z obywatela 30-50% podatku + akcyza (choćby na alkohol, który jest straszliwie drogi) + VAT + inne podatki. Model państwa opiekuńczego sprawdza się całkiem dobrze, ale tam zarobki są na tyle wysokie, że nawet przy tych wszystkich podatkach można godnie żyć, a państwo dobrze gospodaruje pieniędzmi Szwedów co przekłada się na wysoką jakość usług sektora państwowego. Taką np. Polskę nie stać na podobny model, bo pensje mamy zazwyczaj głodowe, połowa pieniędzy ginie gdzieś po drodze, a za to co zostaje dostajemy obleśne pociągi, dziurawe "autostrady" i kilometrowe kolejki do lekarzy, którym i tak często trzeba jakiś koniaczek zafundować.
LunarBird dalej zbanowany? Ucieszyłby się widząc ten temat bo bardzo podobną dyskusję toczymy właśnie na manga.pl przy okazji tematu o wyborach i preferencjach politycznych. |
_________________ Evil Manga |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-09-2007, 14:46
|
|
|
Humman napisał/a: | Najwyżej 40-50% przy dużym szczęściu i dobrej konikturze w gospodarce |
dobra, moze tego nie powiem mojemu funduszowi, ktory dal mi za ostatnie 12miesiecy 65% MIMO tych duzych spadkow ostatnio.....
Humman napisał/a: | Problem jest gdy fundusz się pomyli i kupi akcje spółki przed bankructwem, wtedy jednostki inwestycyjne funduszu mogą być mniej warte niż w chwili zakupu. Lepiej już inwestować w zrównowazone fundusze zysk 20%, obligacje czy lokaty (w tym wypadku wszystko zależy od stóp %), można też w nieruchomości bo zwykle ich cena rośnie. |
nie - wszystko zalezy od tego, na ile jestes sklonny do ryzyka. Inwestujac na 20% mozesz utrzymac swoj stan posiadania. nigdy nie zyskasz majatku.
przykro mi, najbardziej dochodowe fundusze zajmuja sie tym, ze inwestuja w najbardziej ryzykowne interesy. Tak, 50% padnie, kolejne 45 poplynie, 5 poleci - i z tego oni beda mieli zysk. Tylko ze zeby tak inwestowac trzeba miec kase, zeby jesli sie wlasnie nie uda nie zostac z niczym.
znaczy tak, czepiam sie, ale przed dalszym dyskutowaniem na takie tematy sugeruje GRUNTOWNIE poszerzyc wiedze odnosnie rynkow finansowych - bo masz wiedze z poziomu "szkolnego, podanego przez czlowieka ktory nigdy nie inwestowal bo nie mial z czego". Bo inwestowanie w obligacje sie NIE oplaca - one zwykle sa finansowane ledwo co powyzej inflacji. Lokaty tym bardziej.
Humman napisał/a: | Szara strefa elit to jeszcze nie problem, bo większość kasy siąga się z klas biedniejszych gdzie też są spore podatki dochodowe, jak dodać do tego różne akcyzy, podatki ukryte i pośrednie to tracą wszyscy, może poza biurokracją. |
jw. ja nie mowie o szarej strefie. Ja mowie o tym, ze prawo daje bogatym zupelnie legalne mozliwosci unikniecia podatkow. Np "to nie jest majatek moj, a spolki".
moze polece te wlasnie ksiaze o ktorej mowa, i cala reszte z tej serii - tam masz te swoja "roznice" niezle przedstawiona. autorem jest Robert Kiyosaki.
UPD:
Dembol napisał/a: | Mogą takich utrzymywać dzieci, mogą pracować aż do śmierci |
yyy...... a dlaczego mialyby to robic? sorry, utrzymywanie rodzicow to JEST cos rodem z panstwa socjalnego. NIKT z moich znajomych na zachodzie czegos takiego nie ma i nie planuje - po prostu do lba by im nie wpadlo. Takoz i utrzymanie doroslych dzieci.
Dembol napisał/a: | mogą pracować aż do śmierci (w USA na budowach pracowałem z takim jednym dziadkiem, który miał chyba 70 lat, nieziemską krzepę, a płytami gipsowymi operował lepiej niż ktokolwiek inny w ekipie) albo wreszcie można było sobie zacząć odkładać na koncie za młodu |
no to sie zgadza ;) ale to drugie nijak nie kwalifikuje delikwenta do nagrody darwina. Wg.mnie kwalifikuje sie do niej wlasnie osobnik, ktory wyda cala kase na drogi samochod i sobie pojedzie w swiat i skonczy na slupie bez kasy na szpital (niestety jesli nie bedzie to slup, to poszkodowany zostanie tez inny osobnik.... ale jesli bedie on odpowiednio madrzejszy to bedzie tez ubezpieczony)
Cytat: | LunarBird dalej zbanowany? Ucieszyłby się widząc ten temat bo bardzo podobną dyskusję toczymy właśnie na manga.pl przy okazji tematu o wyborach i preferencjach politycznych. |
a moze bez niego, co? bo jednak tego typu dyskusje wymagaja chociazby podstawowej wiedzy i umiejetnosci wysuwania logicznych wnioskow. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|