Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Różowe kontra zielone. |
Co sie stanie? |
Zielona górą, wygra Lum |
|
33% |
[ 3 ] |
Różowa górą, wygra Lucy i będzie masakra |
|
22% |
[ 2 ] |
Walka zostanie wstrzymana, zaprzyjaźnią się |
|
11% |
[ 1 ] |
Walka zostanie wstrzymana, jedna ucieknie lub się oddali |
|
0% |
[ 0 ] |
Przyjdzie Cherry i wszyscy padną |
|
33% |
[ 3 ] |
|
Głosowań: 9 |
Wszystkich Głosów: 9 |
|
|
|
Wersja do druku |
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-12-2010, 01:50 Różowe kontra zielone.
|
|
|
W sumie to nie wiedziałem gdzie to wsadzić i czy w ogóle (niech mnie ktoś przytuli).
Od kilku tygodni rzuca mi się po głowie bardzo dziwne pytanie.
Otóż co się stanie gdy Lum spotka na swojej drodze Lucy? (Lucy z anime, bo mangowa raczej nikogo nie spotka. Zakładamy, że to Lucy jest dobra a tylko jej otoczenie zmusiło ją do... rękoczynów i że charakter po spotkaniu Kouty jej wrócił do w miarę ludzkiego.)
Obydwie mają podobne rogi, nie są ludźmi, mają moce tajemne i kompletnie różne charaktery. Gdyby zaistniał jakiś świat, w którym mogły by pogadać, co by się stało? Gdzie mogło by dojść do spotkania?
Pytanie do ludzi z wyobraźnią.
Z niewyjaśnionych przyczyn w mojej głowie pokazała się taka wizja. Lum wpada na kogoś szukając Ataru (I to rzeczywiście, zagapiła się i zdrowo rąbnęła osobę w głowę), przeprasza i leci dalej. Jednak ten ktoś wyciąga vectora i łapie ją za nogę. W moim objawieniu za kratami stał skarykaturowany słoń, więc to chyba było Zoo. Ale co było dalej to już nie pamiętam bo mnie obudzili na obiad. Zapowiadało się dość dynamicznie. Lucy miała na sobie szary prochowiec z kapturem na głowie, Lum żółtą sukienkę i kapelusz. Żadnej rogów nie było widać. Alejki były jasne, po bokach klomby z ławeczkami i żywej duszy w około.
Pierwsze sceny nie trudno sobie dopowiedzieć. Lum się wścieka, razi prądem i niszczy swoje ubranko, Lucy się przegrupowuje i zamierzając kolejny atak widzi rogi Lum. Co dalej?
W sumie do szczęścia brakuje mi tam jeszcze tylko Iki Musume, pokazującej mackami sygnał do walki, ale w okolicy nie było morza :P
Jestem ciekawy czy ktoś rozwinie to dalej.
Dokładam też mini sondę dla mniej wylewnych :]
Edit
mam nadzieje, że mnie za to moderacja nie zastrzeli :]
Obrazki zaczerpnięte:
Lum - z przerywnika reklamowego nr4 w anime Urusei Yatsura
Cherry - ze strony Rumic World
Lucy - ze strony DeviantArt od użytkownika EstudioZoo
Wszystkie zostały edytowane. |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
Ostatnio zmieniony przez kokodin dnia 08-12-2010, 23:49, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 08-12-2010, 01:55
|
|
|
Zapomniałeś o jednej informacji: skąd są obie panie?
(Lucy to Elfen Lied, jasne, ale Lum zupełnie nie kojarzę ;)) |
_________________
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 08-12-2010, 02:27
|
|
|
Serika napisał/a: | Lum zupełnie nie kojarzę |
Nojaaaaknie! Urusei Yatsura!
A w temacie: dalej nastąpiłaby konsternacja. Różowa panienka próbuje przetrawić możliwość istnienia zielonego dicloniusa, uznaje, że w sumie dlaczego nie, w końcu świat składa się z tylu kolorów... Po czym zostaje spacyfikowana pierwszą lepszą patelnią, ponieważ kosmitka nie czuje się emocjonalnie związana z podejrzanie malinowym emo.
Lum zostaje nowym guru Lucy. Wszyscy żyją długo i szczęśliwie (poza męskim haremem, wciąż poniżanym i bitym).
Koniec. |
_________________
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-12-2010, 08:00
|
|
|
Zgadza się zapomniałem. Oczywiście chodzi o kosmitkę z planetu Oniboshi, Lum Invader. Bohaterkę anime i mangi autorstwa Rumiko Takahashi pt. Urusei Yatsura.
Oraz o Lucy (prawdziwe imię Kaede) sierotkę z rogami, impulsywną morderczynię, i przyjaciółkę wszystkich zwierząt oraz niektórych porzuconych ludzi. Główną postać mangi i anime pt. Elfen Lied.
Cherry to obleśny mnich o prawdziwym imieniu Sakurambo. Łysa żaba, ośmiornica czy też troll. Z tendencjami do detonowania atmosfery i generowania problemów. Wielki żarłok, i w ogóle dziwadło. Występuje generalnie w Urusei Yatsura, ale jego podobizny znaleźć można w wielu innych seriach np Hayate no Gotoku. |
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-12-2010, 08:46
|
|
|
Klasyk zawsze górą. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
|
|
|
|
anonimowa
Gość
|
Wysłany: 08-12-2010, 11:42
|
|
|
śmieszny temat
Mi się wydaje że dojdzie do długiej i zaciętej walki. Diclo są podobne do pszczół więc zobacząc inna królową Lucy z pewnością wzięło by coś instynktownego. Była by za pewne przekonana że ta Lum jest jeszcze większym zagrożeniem niż ludzie. Natomiast kosmitka pewnie długo unikała by konfrontacji i tylko się broniła. Ale nie wiem która jest silniejsza więc stawiam na ścięcie głowy z zielonymi rogami. |
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-12-2010, 18:33
|
|
|
Nawet niektóre pomysły ciekawe, ale chciał bym przeczytać coś więcej. Np że Lucy zamiast skopać Lum co nieco ze skoku zatrzyma się z ręką na głowie Lum (maca rogi) i w międzyczasie zgubi kaptur. Natomiast Lum z miejsca powie że dziwne z Lucy "oni" ale niema czasu bo szuka męża i szybko się oddalając w myślach powie "Ta dziewczyna kogoś mi przypomina... Ran!? Lepiej zejść jej z oczu, nie chce kłopotów." By następnego ranka znaleźć Lucy, Kotatsu neko i Cherrego w namiocie pod domem. (Cherry nie zginie tylko dlatego, że nie zostanie uznany za człowieka) A dokładając do tego trochę upływu czasu, Pierwszą osobą zaprzyjaźnioną z Lucy będzie kilku letnia córeczka Lum i Darlinga :P (bo strach pomyśleć ci by było gdyby to był synek) W końcu te kilkanaście lat Lum jest starsza od Lucy. Teraz to poleciałem, no ale właśnie. Ja lubię szczegóły. Może ktoś by sypnął jakieś opowiadanie, opis walki, lub strzelił arta ? |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|