[skejwen]

Zdarza się wam grać w darmowe produkcje? Mi się zdarza, bo o dziwo często grupa zapaleńców (szczególnie w projektach typu open source) potrafi stworzyć całkiem zacne gry. Przykłady?

Battle for Westnoth - turowa strategia na hexach


Tremulous - drużynowy fps z elementami rtsu


Savage: Battle for Newerth - rtss (real time strategy shooter), czyli połączenie strzelanki ze strategia czasu rzeczywistego


A zdaje mi sie, ze to tylko czubek gory lodowej :)

[Daerian]

Mugen w tysiącach odmian ;-)
Eversion
La Mulana
I Wanna be the Guy ;-)

I cykl Yahtzee, którego nazwy nie pamiętam - chociaż wymienione tu rzeczy to głównie Indie gry.

[Dred]

O, I Wanna Be The Guy polecali mi miłośnicy oryginalnych MegaManów (numerkowanych, nie żadne tam wymysły a'la NT Warrior - skaczemy, dajemy kopa Willy'emu i w kółko Macieju :P ) i się nie zawiodłem. Polecam każdemu, kto szuka w nowych grach platformerowych doznań. ;]

A grał ktoś w Wino Adventure, czyli zdaniem wielu najlepsze jRPG, które kiedykolwiek powstało? Co prawda, miejscami dialogi są przesycone prymitywizmem, ale uśmiałem się nieźle mimo wszystko. A co do rzeczy komediowych to jestem dosyć wybredny. ;]

[Crushmaker]

aktualnie the lord of the ring online jest już darmowy :]

[laitzo]

szukając gier w mangowym klimacie znalazłem coś takiego:

Super Ninja Vampire Zero - fajna "chodzona" bijatyka.