ToEE czyli po rozwinięciu skrutu i tłumaczeniu na polski "Świątynia Pierwotnego Zła" to chyba jeden z najlepszych cRPG w jakie miałem okazję zagrać...system walki bardzo zbliżony do normalnego turowego z prawdziwych RPG w którym skutecznośćataku nie zależy od tego jak szybko klikamy na lewy klawisz myszy. No i poziom trudności to prawdziwe wyzwanie...mag ginie po jednym to dwuch uderzeń (początkowo) i chyba najlepiej to mieć drużynę samych barbażyńców... no i jedna poważna jak dla mnie wada...brak wskazówek co do questów...
i tu pytanie może ktoś wie..zabiłem już przywódę złodzieji/zabójców w zamku na bagnach a w podziemiach pod zamkiem sobie niezbyt radzę...czy da sie je jakoś ominąć?czy zrobiłem już tego questa a mój piękny komputer uznał że jednak nie?
no i oczywiście pytani główne do tematu...kto grał i co o tym sądzicie (choć to pewnie i oczywiste w takim topicu)...
no i do weteranów w RPG czy gra ta jest już w ajkiejś skali zbliżona do prawdziwych RPGów jak D&D??
Sm00k -Usunięty- Gość
Wysłany: 29-02-2004, 12:34
Engine gry o ile dobrze pamietam opiera sie na 3 edycjy Dnd ( 3.5?)
Sama gra wyglada ciekawie, zbieram sie do zakupienia...ale odstrasza mnie scenariusz, ktory znam z bezpradowej wersji dedekow.
Co do scenariusza sie nie wypowiam pierwsza misja jako wstęp wygląda normalnie...nie wiem tylko reszty...Sm00k może podrzućtakiego spoilera?:P TŁUMIE!PORADNIKA! bo na kodach nie grywam ale miejscami mozna osbie nie radzić...zwłaszcza jak zabijają mnie jedym ciosem albo porzera mnie jakaś przerośnięta ropucha...
Dołączyła: 25 Paź 2003 Skąd: piąta cela po lewej ^^ Status: offline
Wysłany: 29-02-2004, 15:01
widziałam tylko opis/reklame na hyperze. Od samego patrzenia mi ślinka ciekła.
"kupić? nie kupić? Kupić? aa.. poczekam aż kumpel kupii mi to przegra ;P"
To czekamy na mojego koleżkę ;P
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki