FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2  Następny
  Do pilnego zrecenzowania!
Wersja do druku
Serika Płeć:Kobieta


Dołączyła: 22 Sie 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 15-10-2007, 00:04   Do pilnego zrecenzowania!

Jak w temacie: wykaz serii, które ukazały się na polskim rynku - w związku z czym w celu wstawienia danych polskiego wydania, trzeba było wprowadzić technikalia serii. Bez recenzji wyglądają nieco łyso ;)

Atagoal wa Neko no Mori (Magiczny kot)
Hadashi no Gen (Boso przez Hiroszimę)
Digimon the movie
Gundam - Mobile Suit - F91
Gundam - Mobile Suit - Odwet Chara
Mobile Suit Gundam 0083
Sugar Sugar Rune (Słodkie, słodkie czary)

(które Gundamy są które, spróbuję dopracować X_x)

_________________
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora
 
Numer Gadu-Gadu
1051667
fm Płeć:Mężczyzna
Okularnik


Dołączył: 12 Mar 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 15-10-2007, 00:30   

Mogę w tygodniu zrecenzować Gundam 0083 (pewnie w piątek będę miał czas podczas 2 seminariów wydziałowych).

_________________
Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Avellana Płeć:Kobieta
Lady of Autumn


Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
PostWysłany: 15-10-2007, 08:57   

Sugar Sugar Rune miałam recenzować ja... Ale nie wiem, co zrobić. Z bodajże 51 odcinków na fansubach pojawiło się całe 29. Właściwie ponad połowa i można by się na tym oprzeć. Tylko tylko, że atmosfera się tam stopniowo zagęszcza i tak naprawdę trudno mi do końca przewidzieć, co będzie dalej. Albo może inaczej: z jaką intensywnością. Pies pogrzebany jest w tym, że to się zaczyna jako shoujo dla dziewczynek, zdecydowanie skierowane do młodszego widza. Przez większość tych 29 odcinków nie dzieje się nic, co mogłoby zaniepokoić rodziców... Ale pojawiają się pewne elementy, które mogą zapowiadać jakieś nieprzyjemne angsty i generalnie rzeczy niekoniecznie-dla-dzieci. Więc mogę się poważnie rąbnąć, określając "polską" grupę docelową, w sensie: polecę coś jako "bezpieczne", a okaże się, że nie do końca takie jest. Autentycznie nie wiem, pisać (oczywiście z zastrzeżeniem, że na 29 odcinkach i ulegnie zmianie), czy nie pisać...

_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 15-10-2007, 10:55   

Avellana napisał/a:
Więc mogę się poważnie rąbnąć, określając "polską" grupę docelową, w sensie: polecę coś jako "bezpieczne", a okaże się, że nie do końca takie jest. Autentycznie nie wiem, pisać (oczywiście z zastrzeżeniem, że na 29 odcinkach i ulegnie zmianie), czy nie pisać...

Pisać, zastrzec że w oparciu o "mniej-więcej połowę" (29 to ZA precyzyjne xD) i że może ulec zmianie. Pamiętaj że wydanie całości może A-G zająć lata... podobnie jak wiadomo-komu wiadomo-co. Tym bardziej że wiadomo-kto od początku maja do końca września NIC nie robił... Potem Quad jednego dnia, i teraz znów cisza...

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 15-10-2007, 11:41   

Ave, pisz na podstawie tego, co masz w ręce, czyli odcinków wydanych przez AG.
(ps. co w takiej serii może być nie dla dzieci?)
Powrót do góry
Avellana Płeć:Kobieta
Lady of Autumn


Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
PostWysłany: 15-10-2007, 12:03   

Wiesz, A-G wydało 7 odcinków i recenzję tego woluminu, to ja mam...

Co do serii: te 7 odcinków i większość tego, co oglądałam, jest silnie niewinne: bohaterki mają "zbierać" chłopięce serca, co polega na tym, że jak któryś taki się zachwyci, jaka to panienka jest kawaii to mu się pojawia widoczne dla niej (bo ona czarownica) kryształowe serduszko, które ona zgarnia, a jemu to chwilowe zauroczenie przechodzi - do następnego razu. Panienki generalnie łapią te serca bo są słodkie albo dzielne, a nie dlatego, że np. udają nieletnie lolitki. Owszem, są odcinki poświęcone ich podchodom w celach "zwiększenia skuteczności", ale to próby czysto komiczne. Co więcej, kwestia tego, że to troszkę tak nieładnie i trzeba pamiętać o tym, że w sumie coś zabierają za nic - jest poruszona.

Natomiast panienki mają nie wiem ile lat, ale są w wieku "podstawówkowym" (pewnie koniec tejże) - bo na 100% jeszcze nie są w gimnazjum, o liceum nie wspominając. Natomiast w liceum (mieszczącym się w tym samym budynku) jest Blond Zuy Bizon, na zdobycie serca którego upiera się bohaterka. Tu się zaczynają schody, bo podchody takiej smarkuli do faceta prawie dorosłego są już troszkę... Ryzykowne. Tym bardziej, że on (dobra, tego, że też jest z tego świata magii można się domyśleć po pierwszym spotkaniu) postanawia zamiast tego zabrać jej serce (a czarownica, której zabrano serce umiera) i przymierza się do tego z całym asortymentem "dorosłego" uwodzenia. Nie wiem, na ile to będzie jeszcze rozsmarowane, ale to ewidentnie główny "wątek romantyczny" serii, więc pewnie będzie jeszcze co najmniej kilka wątpliwych scen. Poza tym zaczyna być mowa o jakiejś rasie zła, która bohaterki chce utrupić oraz o grożącej ich królestwu wojnie - nie dam głowy, czy tam się jakaś cięższa krew nie poleje, a za głęboki angst mogę ręczyć. Już były jedna czy dwie sceny, gdzie bohaterce się poważniej fizycznie oberwało.

OK, to się NIE zamieni w Elfen Lied czy inne Higurashi. Ale problem polega na tym, że "grupa docelowa" tego anime to przede wszystkim panienki w przedziale 9-12 lat. W przypadku polecania czegoś takiej grupie wiekowej wolę mieć pewność, że nie znajdą tam niczego takiego, co ich mamom by się silnie nie spodobało (a jak mówię - obstawiam, że dziesięciolatka obściskująca się ze starszym licealistą, tudzież dręczona przez złe stwory może się tu zaliczać). Po prostu pod tym względem Japonia ma inne kryteria - polecam moją recenzję Arashi no Yoru ni, filmu ewidentnie dla małych dzieci, zaczynającego się realistyczną sceną, jak mamusię-kózkę zjadają wilki.

_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 15-10-2007, 12:25   

Usagi i Mamoru anyone? W jedynym z odcinków Mamoru Must Die pięknie została podkreślona różnica wieku...o kontrowersjach wokół Kodomo no Jikan nie wspomnę.

Z tego co piszesz, wynika, ze faktycznie moga być kłopoty...chociaż, w "Tokyo Mew Mew", serii adresowanej do tej samej grupy wiekowej co SSR (Sugar Sugar Rune, ale i... Socjalistyczna Sowiecka Republika - spisek!!!) mamy trupy, erotykę - bo niby gdzie bohaterki muszą mieć symbole - oczywiście wewnętrzna strona uda, dekolt itp.

Potraktuj to tak jak inne serie japońskie - i daj temu jednak kodomo. W końcu piszemy o tytułach japońskich, więc trzeba się liczyć z japońską specyfiką. Ja ośmio - dziesięcioletniemu dziecku anime puszczał i tak nie będę.

Co ciekawe, trafiłem w lokalnym empiku na wielki stolik z tymże, gdzie widniała reklama oznajmiająca o tym, iż SSR jest skierowane do fanek Witcha. I nie, nie piję tu do Ysena, chodzi mi o to, że może my jednak nieco inaczej odbieramy pewne rzeczy - dwunastolatki dziś to nie dwunastolatki takie, jakimi my byliśmy.
Powrót do góry
Avellana Płeć:Kobieta
Lady of Autumn


Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
PostWysłany: 15-10-2007, 12:34   

Usagi wyglądała na random dojrzewającą nastolatkę, a Mamoru na random bizona - generalnie na oko sprawiali wrażenie normalnej pary... Podczas gdy bohaterki SSR wyglądają jak małe dziewczynki z podstawówki, a bohaterka ww. Zuemu sięga głową do piersi tylko dlatego, że nosi wysoki koczek.

Z resztą argumentów się zgadzam. Co do fanek WITCH - to też się zgadzam, bo one są jak najbardziej targetem i do tego. Tyle że po prostu należy się liczyć też i z młodszą grupą wiekową, bo mamusie mogą kupować na zasadzie "na okładce są małe dziewuszki, to na pewno dla małych dzieci". I tak, wiem, że te mamusie raczej Tanuka nie przeczytają ;)

No nic, jakoś się do tej recenzji przymierzę... Chociaż oceny za fabułę nie wystawię, bo to zwyczajnie nie da się powiedzieć jeszcze, na ile spójny będzie główny plot i ile postawionych pytań zostawią bez odpowiedzi.

Mogę się też przymierzyć do Magicznego kota, ale to jeszcze potwierdzę. Natomiast z Gundamami i Hiroshimą zdecydowanie pasuję.

_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Sam Miguel Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 12 Lip 2007
Status: offline
PostWysłany: 22-10-2007, 21:56   

Wtrącając swoje 3 grosze w sprawie Digimonów. Choć sam nie mam zamiaru się niczego tykać mam nadzieję, że wiecie iż to całe "The Movie" to amerykański zlepek scen z 3 japońskich filmów. Tak się przynajmniej orientuję.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Avellana Płeć:Kobieta
Lady of Autumn


Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
PostWysłany: 16-11-2007, 13:51   

Nie zakładam oddzielnego tematu, może ktoś tutaj jeszcze zajrzy...

Poszukuję osoby, która podjęłaby się porecenzowania czegoś z wydanych przez Monolith filmów Ghibli.

Wbrew pozorom to mało wymagająca robota. To są filmy, czyli opisywanie treści mija się z celem - nie ma sensu dublować recenzji (chyba, że ma się ochotę napisać coś od siebie). Chodzi przede wszystkim o jakieś rozbudowane informacje o wydaniu: jakie jest tłumaczenie, jak sobie radzi lektor (jeśli jest), jaki obraz/dźwięk, jakie pudełko i jakie dodatki (i dlaczego ich nie ma wcale). W sumie podejrzewam, że 2-3 akapity góra.

Mamy ciągle bardzo mało recenzji woluminów, a te, które są, to przede wszystkim efekty mojego tłuczenia kolejnych tytułów Anime-Gate (a jeśli coś, jak Ergo Proxy, mi nie podchodzi, to leży odłogiem). Może byłaby jakaś szansa trochę to zmienić...

_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
moshi_moshi Płeć:Kobieta
Szara Emonencja


Dołączyła: 19 Lis 2006
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 16-11-2007, 15:07   

Mogę spróbować z Narzeczoną dla Kota, ale nie mogę zagwarantować że to się będzie nadawało do publikacji.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 16-11-2007, 16:27   

Dobra, jak trzeba mogę w końcu opisać tę Utenę (jeśli Majuś się już za to nie wzięła). Ghibli raczej nie opiszę, bo nie mam w zapasie gotówki (książki z amazon mi ostatnio przetrzebiły kieszeń i to strasznie).
Powrót do góry
Kocic Płeć:Kobieta


Dołączyła: 18 Lis 2005
Status: offline
PostWysłany: 18-12-2007, 21:41   

Posiadam całość Ghibli wydaną przez Monolith. Krok po kroku, na ile pozwoli mi moje potworne dziecko mogę zrecenzować wszystko.

Pozdrawiam,
Kocic wyłonił się z niebytu.

_________________
Kocicem jestem i nic co kocie nie jest mi obce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
2477683
IKa Płeć:Kobieta

Dołączyła: 02 Sty 2004
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 18-12-2007, 22:11   

Kocic! <łapie i ściska>

Gratulacje z okazji posiadania potomka :DDDDDDDDDD <tort>
A dziecko (syn czy córeczka> od najmłodszego może być karmiony animkami w najlepszym wydaniu :3

Ja jestem natomiast ciekawa, CZY i CZYM się różni wydanie Hauru, Spirited i Mononke stare od nowego, i jak je będziemy traktować?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Kocic Płeć:Kobieta


Dołączyła: 18 Lis 2005
Status: offline
PostWysłany: 19-12-2007, 10:15   

No w zasadzie to Ghibli kupiłam dla córeczki ;) Jeszcze tego nie oglądałam to nie wiem, czy czymś rzeczywiście się różni, a jak obejrzę to i tak nie będę mogła stwierdzić tego na 100%, bo stare wersje oglądałam już dość dawno.

Pozdrawiam serdecznie,
Kocic

PS. Na razie obejrzałam Whisper of the Heart i to mogę rzucić pierwsze. Zaraz obejrzę wersję z lektorem tylko.

_________________
Kocicem jestem i nic co kocie nie jest mi obce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
2477683
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 2 Idź do strony 1, 2  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group