| Ogłoszenie |
|
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
| Spam neopetowy |
| Wersja do druku |
Avellana 
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
|
 Wysłany: 01-03-2007, 22:11 Spam neopetowy
|
|
|
| Zachwycona fanka napisał/a: | hej! szukajac info o Wheel of Monotony natrafilam na Twoja strone (http://petpages.neopets.com/~Rashette), ktora bardzo mnie zainteresowala. Chciaz mam napisane, ze gram od roku, to prawda jest taka, ze rok temu zalozylam konto a dopiero od tygodnia czy dwoch sie nim zajmuje. Prawde mowiac, nie zdazylam jeszcze przeczytac calej Twojej strony, ale to nadrobie Przy okazji zajrzalam na Twoje konto - masz cudne zwierzaki! No i ten pomysl z adopcja pomalowanych Neopetow! Skad Ty je bierzesz? Przyznam Ci sie, ze mam tylko jednego przez siebie zrobionego zwierzaka, a reszta jest z adopcji - tam mozna znalesc neopety na 10 czy 15 levelu, pomalowane czasem! Nie wiem jak ludzie moga je oddawac... A moze im poprostu czasem przeszkodzam w wymianie? xD Grund, ze mam 2 konta wypelnione zwierzakami ktorych sama ani nie zrobilam ani nie wytrenowalam, chociaz kontynuuje ich nauke. Najbardziej wkurzaja mnie ich imiona -_-' Komus zabraklo weny tworczej przy ich tworzeniu... Mam pytanie: w jaki sposob oceniasz komu dac pomalowanego zwierzaka a komu nie? no bo pewnie jest mnustwo chetnych.
Pozdrawiam
Alija |
| Uprzejma Avellana napisał/a: | | Witam, Jeśli chodzi o moje zwierzaki - te z głównego konta malowałam sama, podobnie jak Rokitnika, Caitrin i Denubię. Natomiast reszta mojego stałego składu, czyli Kerendwel, Silverrika i Kilimaira, to efekty szczęśliwych "zapów" w laboratorium. Obecnie mam 4 laboratoria - na wszystkich bocznych kontach. Bawi mnie wyłapywanie w poundzie dobrze nazwanych zwierzaków, zapowanie, dopóki nie zmienią koloru na jakiś fajny, a potem szukanie nowych... I tak w kółko. Dlatego nie przywiązuję się do nich jakoś szczególnie i bez problemów je oddaję. Nie wymagam niczego, w zasadzie wystarczy się ze mną umówić na przenosiny. Oprócz tych na stronie Marzianotta mam obecnie czerwonego Jetsama, którego jeszcze labuję z nadzieją na kolor, ale który też mógłby być do oddania. Notabene, w ten właśnie sposób działa sporo graczy - stąd nie tak rzadko na Help Boardzie można zobaczyć ogłoszenia, że ktoś oddaje takiego, czy innego zwierzaka. Sama tak robię, jak mi brakuje miejsca - po prostu któregoś wykopuję do Pounda, niech się ktoś ucieszy. |
| Lama, która wpadła na pomysł napisał/a: | Ja mam taki problem, że jako niedoswiadczony gracz, często wyłapuje z adopcji zwierzaki, które np. juz mają 10 czy 15 level albo mają już z 30 książek przeczytanych ;P Niestety tego typu zwięrzęta często mają durne imioena (patrz: Neopety na tym koncie [wyjątek:Alija003]). A po co Ci aż 4 laboratoria?? 0_o nie lepiej przenosić zwierzaki na jedno konto i tam je labować? Starczyło ci czasu i checi by tyle kasy nazbierać?? ;P
Czy w takim razie mogłabyś spróbować zlabować moje zwierzaki? To coś kosztuje? Tylko nie wiem, jakbym Ci się odpłaciła za taką przysługę... |
| Nieco mniej uprzejma Avellana napisał/a: | | Laboratorium można używać raz dziennie, stąd jeśli mam cztery laboratoria, mogę cztery zwierzaki jednocześnie labować, a nie tylko jednego. Po co mi tyle? Po prostu lubię Przykro mi, ale nie przyjmuję zwierzaków do labowania od innych graczy - biorę tylko te, które sama znajdę w Poundzie. Po pierwsze, miałam już niemiłe doświadczenia, kiedy zrobiłam komuś taką przysługę, a potem, podczas przerzucania pomalowanego zwierzaka na konto właścicielki jakiś osobnik przechwycił go w trakcie transferu i oczywiście nie oddał. Nie mam ochoty drugi raz czegoś takiego doświadczać. Po drugie, poszukiwanie nowych zwierząt do labowania to moje ulubione zajęcie - potrafię spędzić w Poundzie ze dwie godziny, szukając odpowiedniego. Innymi słowy - o ile nie stawiam praktycznie żadnych warunków w kwestii adopcji wylabowanych u mnie zwierzaków, o tyle nie świadczę usług, polegających na labowaniu czyichś neopetów. |
| Lama nachalna napisał/a: | Jasne, rozumiem, nie ma sprawy =] A gdzie najczęściej labujesz zwierzaki? bo chętnie bym zobaczyła jakie są do adopcji. A czy można u Ciebie zamówic zwierzaka? tzn. np. że chciałabym jakiegoś fajnego z danego radzaju?
A jka to zrobiłaś że masz aż 4 laboratoria? |
| Lama nachalna bis napisał/a: | jeszcze jedno spromne pytanko: a jakbym Ci w adopcji wskazala zwierzaka do zlabowania? tzn. jakbym Ci podrzucila takiego, co jak sie uda albo fajnie zlabowac albo przekazac mi to nic sie nie stanie? =]
(sorry, zbytnio Cie mecze... -_-' |
Odpowiedź Poirytowanej Avellany ze względu na system cache'owania Neopetów się nie zachowała, ale możecie sobie mniej więcej ją wydedukować. Co gorsza jednak, nie sądzę, żeby panna się zniechęciła tak łatwo... |
_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
  |
|
 |
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
|
| Wysłany: 02-03-2007, 20:36
|
|
|
O, udało mi się odzyskać moją odpowiedź:
| Zirytowana Avellana napisał/a: | | Na cztery laboratoria zarobiłam. Sama. Nie dopraszając się o nic znajomych i nieznajomych. Podobnie sama wyszukuję sobie zwierzaki, pomoc mi naprawdę niepotrzebna (zepsułaby mi zabawę). Neopety do adopcji są zawsze wymienione na stronie Marzianotta, zaglądaj tam regularnie, to może wypatrzysz coś, co Ciebie zainteresuje. Zmiany kolorów w laboratorium są nieprzewidywalne, czasem zabiera tydzień, czasem miesiąc, zanim coś nowego się tam pojawi - trudno powiedzieć. Przykro mi to pisać, ale jeśli chcesz mieć fajnego zwierzaka w danym kolorze, to brutalna rada brzmi: zarobić. Ja zarobiłam na moje laby i na pędzle dla tych petów, których nie chciałam labować. Jeśli spodoba mi się jakiś nowy kolor, to zarobię na niego sama, a nie będę patrzyła, gdzie mogę go dostać. To żadna zabawa. |
| Lama lekko urażona napisał/a: | Pytałam się tylko. Ja nie mam czasu codziennie grać w ta gre... Nie wiem ile masz lat, ale moze masz mniej napiety plan zajec niz ja. I tak zamierzam kupic jakies pedzle dla ulubionych petow.
Aha, czy ten zloty Kyrii jest jeszcze do adopcji? Bo sie nad nim zastanawialam... |
|
_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
