FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
  Stare anime. Klasyki czy starocie - offtop
Wersja do druku
Velg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 05 Paź 2008
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 26-04-2009, 13:21   

Meliana napisał/a:
Avellana napisał/a:
Kilka lat prowadzenia strony internetowej pozbawiło mnie resztek wiary w ludzi, której zresztą nigdy jakoś szczególnie dużo nie miałam.


Fatalistka. ;)

Abstrahując od całej dyskusji: co ma wspólnego fatalizm i brak wiary w ludzi? Tak, wiem, to JEST offtop.

_________________
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
IKa Płeć:Kobieta

Dołączyła: 02 Sty 2004
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 26-04-2009, 13:26   

Tak, offtop. Proszę go nie kontynuować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Eire Płeć:Kobieta
Jeż płci żeńskiej


Dołączyła: 22 Lip 2007
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 26-04-2009, 16:53   

JJ napisał/a:
Nic nie denerwuje mnie tak, jak uogólniające stwierdzenia o "mainstreamie", "ogóle", "fanach Naruto i Bleacha"

Jak ja kocham te "ogóły"-groźne przestwory otaczające wysepki wielce oświeconych fanów. Ciemne masy istniejące poza nami, zdolnymi dojrzeć prawdę objawioną, groźne niczym Lovecraftowscy Wielcy Przedwieczni. Gdzie toto się chowa to nie pojmuję- jak przyjdzie co do czego to nikt sie do nich nie przyznaje.

Zaprawdę powiadam Wam, wystarczy nam "ogół społeczeństwa" pod przewodnictwem Inkwizycji im. Superniani całymi dniami czyhający na dusze biednych fanów coby je na swe łono przywieźć.

Meliano- trochę więcej dystansu do swojego hobby.

Cytat:

Dokładnie pamiętałam, co oglądałam będąc dzieckiem i zapragnęłam przypomnieć sobie niektóre serie. To dziwne, bo inne bajki, jak np. Disney, czy Hannah Barbera - zostawiłam dawno za sobą. Nigdy nie ciągnęło mnie, żeby do nich wracać. Ale stare japońskie bajki, to zupełnie co innego. Już jako dziecko wiedziałam, że są one zupełnie inne od zachodnich, bardziej "dorosłe" bym powiedziała. Ponadto był w nich zawarty potężny ładunek emocji, których próżno szukać w bajkach europejskich, czy amerykańskich

Dwa z wymienionych przez Ciebie anime uchodzą za wierne adaptacje Zachodniej literatury, jedno opowiada historię francuskiej królowej, Tsubasa uchodził za bajkę włoioską-tak w kwestii dojrzałości.

Widzisz, a ja jedyne głębsze emocje przeżyłam oglądając produkcje World's Masterpiece Theater. Żadne anime nie dało mi tyle wzruszenia co produkcje Disney'a (do Lilo & Stitch dalej to nie Disney). Są inne- ale dojrzalsze to bym nie powiedziała. MAL twierdzi, ze widziałam prawie 150 serii i filmów, z czego emocje wywołało we mnie kilkanaście, a wrócę pewnie do kilku. Nie widzę jakiejś istnej jakościowej różnicy między filmami z zachodu a wschodnią animacją i nie sądzę, by miało się to zmienić.

_________________
Per aspera ad astra, człowieku!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1018596
 
Numer ICQ
JJ Płeć:Mężczyzna
po prostu bisz


Dołączył: 27 Sie 2008
Skąd: Zewsząd
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 26-04-2009, 17:21   

(offtop, proszę o powstrzymanie się od kontynuowania:))

Eire napisał/a:
Nie widzę jakiejś istnej jakościowej różnicy między filmami z zachodu a wschodnią animacją i nie sądzę, by miało się to zmienić.

Nie, tutaj akurat przesadzasz. Różnica jest wielka, może nie w jakości - bo trudno jednoznacznie powiedzieć, co lepsze - ale w końcu filmy zachodnie i anime to zupełnie różne rzeczy. Tak samo jak ze starociami i nowościami - jednemu podoba się to, innemu tamto - "każdemu jego porno". Problem powstaje wtedy, kiedy ktoś usiłuje przedstawić to, co się mu akurat z podoba, jako obiektywnie arcyfajne arcydzieło, albo - w wersji light - zaczyna dowodzić (niezbicie!) wyższości (niekwestionowanej!) tego nad owym - w tym przypadku starych anime nad nowymi. Tyle że czegoś takiego u Meliany akurat nie zauważyłem...

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group