[ghostface]

Hej, widział ktoś filmową wersję NANY? Nie czytałam mangi, a na film trafiłam dość przypadkowo i muszę przyznać, żę spotkało mnie miłe zaskoczenie. Nie wiem jakie macie doświadczenia z live action, ja mogę tylko powiedzieć, że wiele z nich jakością i klimatem przypomina Klan, więc nie miałam zbyt dużych oczekiwań... a tymczasem film okazał się bardzo, ale to bardzo sympatyczny.

Co by nie mówić, przemówiła do mnie ta historia :D Szukanie swojej drogi w życiu, przyjaźń, niezależność i tak dalej. Ech, lubię takie wątki. Poza tym od razu spodobała mi się mroczna Nana, i w ogóle cała historia przyjaźni Nany i Hachi. Jakoś tak to jest zręcznie pokazane, że człowiek z miejsca zaczyna czuć sentyment do tej dwójki. Ogólnie całość trzyma poziom.

Na dodatek bardzo dobrze się ogląda. Ktoś naprawdę fajnie dobrał stroje i charakteryzację - z jednej strony to wszystko wygląda realistycznie, a z drugiej czuje się ten mangowy klimat.

Kto oglądał, niech się podzieli wrażeniami, a tym którzy nie widzieli - polecam!

[Ui]

Kiedyś jak zastanawiałam się nad tym 'co by tu obejrzeć', przez przypadek natrafiłam na ten film, a że tytuł skojarzył mi sie z animcem(i trafnie:P) to go ściągnełam:) Rzeczywiście filmik trzyma poziom i miło się ogląda.
Słyszałam, że ma jakoś niedługo wyjść 2 część tego filmu, wie ktoś kiedy??:)

[ghostface]

Druga część wychodzi w grudniu, ale będą zmiany w obsadzie. Z tego co pamiętam aktorzy grający Hachi, Ren i Shina w jedynce zostaną zastąpieni przez innych. Trochę szkoda, ale w sumie jakoś strasznie mnie to nie martwi. A nuż będzie nawet lepiej? Najważniejsze, że Mika Nakashima ponownie zagra Nanę Osaki. Tej zmiany już bym nie zniosła.