[lichotka]

Bo zawsze warto podyskutować o starym, dobrym dylemacie "wolność czy system?".

Nie żebym uważała JoeMonstera za poważne źródło mojej wiedzy o świecie, ale ostatnio zmroził mnie #1 z poniższej listy:

KLIK

Kto wie, może jednak świat ukazany w Psycho-Pass nie jest tak znowu niemożliwy?...

[JJ]

To akurat jest klasyczny przykład "science reporting". Z tego co się orientuję opisują typowy system rozpoznawania gestów, a'la Kinect, tyle że wyspecjalizowany w kierunku rozpoznawania kilku konkretnych zachowań takie jak uderzenie pięścią czy kopnięcie. To "wychwytywanie zanim wystąpią" to czyste zmyślenie autora z JoeMonstera...

Żeby nie było, technologie a'la Wielki Brat jak najbardziej idą do przodu, choć akurat tutaj bardziej pasowałoby np. automatyczne wykrywanie anomalii na nagraniach monitoringu. Współcześnie myśli się o tym pod kątem anomalii typu wypadki, bójki, staruszki mdlejące na chodniku itp. ale kto wie, może za parę dekad ta sama technologia posłuży do wykrycia skradającego się dysydenta i reakcjonisty ;]

[lichotka]

Podejrzewam, że takie teksty sporo koloryzują i do odczytywania Crime Coefficient daleka droga. Bardziej zastanawia mnie samo to, że ludzie dążą w tym kierunku i na taką wiadomość zapewne zareagowałabym całkiem przychylnie, gdybym nie miała świeżo w pamięci Psycho-Pass. Ludzie mimo wszystko wykazują spore tendencje do polegania na technologii i teoria z powstaniem Sibyl System może okazać się nie całkiem oderwana od rzeczywistości...