| x czy y? |
| Wersja do druku |
Tren 
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009
Skąd: wiesz?
Status: offline
Grupy:
Tajna Loża Knujów
|
 Wysłany: 08-12-2009, 12:24
|
|
|
Z głową bez ciała na pewno łatwiej sobie poradzić (nie może się przemieszczać i łatwo się jej pozbyć).
Pasztet drobiowy czy paprykarz szczeciński? |
_________________
"People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
  |
|
 |
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 08-12-2009, 12:58
|
|
|
Zdecydowanie pasztet. W paprykarzu siedzi coś, co nie zostało dokładnie zmielone :D
cola czy mirinda? |
_________________
 |
|
 |
|
|
Altruista
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 08-12-2009, 13:00
|
|
|
Cola, mirinda mi nie smakuje.
Myszołów czy sokołów ;D? |
|
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009
Status: offline
Grupy:
Melior Absque Chrisma
WOM
|
| Wysłany: 08-12-2009, 13:40
|
|
|
Myszołów! Ostatnio na dość ciekawej dyskusji ogół grupy zgodził się że choć nie wszyscy wierzymy w Boga, to każdy wierzy w myszołowa xD
Ryż czy makaron? |
_________________
Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
 |
|
|
|
|
|
RepliForce 
Vongola Boss
Dołączył: 30 Sty 2009
Skąd: Z Pustyni
Status: offline
Grupy:
Omertà
|
| Wysłany: 08-12-2009, 16:38
|
|
|
Makaron, lepiej pałeczkami zjeść
Zupa czy drugie danie |
_________________
"Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
 |
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009
Skąd: wiesz?
Status: offline
Grupy:
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 08-12-2009, 18:49
|
|
|
Zależy jaka zupa i jakie drugie danie - jako długi, stołówkowy bywalec nie zmierzam się opowiadać na ślepo.
Wiara czy nadzieja? |
_________________
"People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006
Skąd: 波伦
Status: offline
Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
|
| Wysłany: 08-12-2009, 18:53
|
|
|
Jedno wynika z drugiego... I na odwrót, więc biorę full serwis.
Wenecja czy Florencja? |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
 |
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009
Skąd: wiesz?
Status: offline
Grupy:
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 08-12-2009, 19:13
|
|
|
W Wenecji byłam - nic ciekawego, tylko kanalizację mają taką większą i dużo sklepów. Dlatego wybieram Florencję.
Budapeszt czy Bukareszt? |
_________________
"People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 08-12-2009, 19:43
|
|
|
Jako, że w Budapeszcie byłam, a w Bukareszcie ni - Budapeszt.
bułka z makiem, czy marmoladą? |
_________________
|
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009
Skąd: wiesz?
Status: offline
Grupy:
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 08-12-2009, 20:05
|
|
|
Z marmoladą, maku nie lubię.
Bułka z budyniem czy jagodzianka? |
_________________
"People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
|
DeadJoker
Soul Loser
Dołączyła: 02 Lut 2007
Skąd: Prosto od krowy!
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Lisia Federacja
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 08-12-2009, 20:12
|
|
|
Z budyniem zimą, latem z jagodami.
afery korupcyjne czy rozporkowe? |
_________________
Za czasów rycerstwa, smoków i komuny
Nim łamanie kołem całkiem wyszło z mody
Gdy inkwizytorzy nosili shotguny
Autor tego posta przeżywał przygody
 |
|
|
|
|
|
Ponury
Grim Greetings
Dołączył: 27 Lip 2006
Skąd: ....diabli wiedzą
Status: offline
|
| Wysłany: 08-12-2009, 21:02
|
|
|
Jestem perwersyjny, rozporkowe
Kisiel czy Budyń?! |
_________________
Live fast, die young,
make a pretty corpses |
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009
Status: offline
Grupy:
Melior Absque Chrisma
WOM
|
| Wysłany: 08-12-2009, 21:19
|
|
|
Kisiel.
Kisiel czy galaretka? |
_________________
Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
|
DeadJoker
Soul Loser
Dołączyła: 02 Lut 2007
Skąd: Prosto od krowy!
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Lisia Federacja
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 08-12-2009, 21:22
|
|
|
Kisiel. Chociaż jedno i drugie ma fajną konsystencję. No i zależy od smaku.
Kisiel czy zakrwawiony paranoik z tasakiem? |
_________________
Za czasów rycerstwa, smoków i komuny
Nim łamanie kołem całkiem wyszło z mody
Gdy inkwizytorzy nosili shotguny
Autor tego posta przeżywał przygody
|
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009
Skąd: wiesz?
Status: offline
Grupy:
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 08-12-2009, 21:24
|
|
|
Zdecydowanie zakrwawiony paranoik z tasakiem. Muszę się wyrwać z tego przerażającego kisielowego kręgu. Budyń rządzi!
Brukselka czy całodzienna obecność różowej gaduły? |
_________________
"People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
