| x czy y? |
| Wersja do druku |
Martita 
uparta ślicznotka
Dołączyła: 26 Cze 2006
Skąd: z nicości?
Status: offline
|
 Wysłany: 11-07-2006, 17:00
|
|
|
Jowisz czy Saturn?
a. odp: sok z lodem. sok ma smak, woda jest raczej taka nijaka... |
_________________
be a fan...
...love
...and kiss...
 |
|
  |
|
 |
BOReK 
Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
|
| Wysłany: 11-07-2006, 17:10
|
|
|
Jowisz - większy, z burzą, oberwał kometą w proszku i jeszcze ma fajne księżyce :P.
Strategia czy symulacja? (w sensie - w co zagrać :P) |
_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
 |
|
 |
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 11-07-2006, 18:20
|
|
|
ba, pewnie, ze strategia! <trzeba w końcu zasiąść do tego HoMM5...>
żabie udka czy słowicze języczki? |
_________________
 |
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002
Status: offline
Grupy:
WIP
|
| Wysłany: 11-07-2006, 18:53
|
|
|
Żabie udka - bo jadłam i były pycha. *_*
Okręt podwodny czy powietrzny? |
_________________
Every little girl flies. |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 11-07-2006, 19:10
|
|
|
Podwodny. Bardziej romantyczny.
Kwiat kaktusa czy Kalafiora? |
_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
|
Doreen
Little Lotte
Dołączyła: 02 Maj 2005
Status: offline
|
| Wysłany: 11-07-2006, 21:48
|
|
|
Paproci ;-P
Hrabia Monte-Cristo Dumasa czy Mroczna Wieża Kinga? (nie wiem za co się zabrać najpierw XD) |
_________________
"The tiny spark you give,
Also set my heart aflame...
That all the songs you hear me sing,
Are echoes of your name."
Ikonka stąd
|
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 11-07-2006, 22:58
|
|
|
Żyletki w łazience jeśli o mnie chodzi.
Łacina czy Francuski? |
_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
|
| Wysłany: 11-07-2006, 23:27
|
|
|
łacina. Bo spotkanie tej wersji językowej Windowsów mi raczej nie grozi.
Tam czy Spowrotem? |
_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
|
| Wysłany: 11-07-2006, 23:28
|
|
|
Łacina, matka języków.
Śmierć w chwale czy sto lat w łagrze? |
_________________
I can survive in the vacuum of Space
 |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 12-07-2006, 01:07
|
|
|
spowrotem. Tam ozancza oddalanie się od miejsca ktore lubię.
Śmier. nidy nie docenialam męczenniczej eksatazy i ascezy.
Energia atomowa czy sloneczna? |
_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
|
Nezumi
Wieczny i Nieskończony
Dołączył: 11 Lut 2006
Status: offline
|
| Wysłany: 12-07-2006, 11:24
|
|
|
słoneczna bo naturalna i bezpieczna
wakacje czy szkoła? |
|
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
|
| Wysłany: 12-07-2006, 11:30
|
|
|
Atomowa, bo najbardziej wydajna, ekonomiczna, czysta i bezpieczna (poczekajmy, niech się rozpowszechnią tokamaki, to będzie dobrze :]). Czarnobyl był tylko przykładem na to, co się dzieje, gdy lekceważy się siły natury.
Wakacje - zawsze można sobie zarobić, odpocząć mentalnie...
Cyborg czy android? |
_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
|
Nezumi
Wieczny i Nieskończony
Dołączył: 11 Lut 2006
Status: offline
|
| Wysłany: 12-07-2006, 11:34
|
|
|
cyborg bo połączenie człowieka z maszyną daje olbrzymie możliwości, zdecydowanie większe niż nadanie maszynie wyglądu człowieka
prawda czy fikcja? |
|
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 12-07-2006, 12:00
|
|
|
Android.
Android jest absolutnie pozbawiony ludzkich wad wnoszac zamiast tego zalety mechanicznej analityki. Cyborgi mają tę wadę że nie wytrzymają psychicznie jeśli da im się ludzki umysł a jeśli nie to mamy tylko robota osłabionego biologicznymi wstawkami a wiec nie tak długowiecznego i odpornego.
Fikcja. Prawda ma wartości wyłącznie merytoryczne i na dłoższą metę nie jest ani trochę interesująca. No a pozatym prawda zależy od punktu widzenia a fikcja jest bezpodmiotowa.
Brudne skarptki czy przepocona koszulka? |
_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
|
Martita
uparta ślicznotka
Dołączyła: 26 Cze 2006
Skąd: z nicości?
Status: offline
|
| Wysłany: 12-07-2006, 12:14
|
|
|
yyyy....
przepocona koszula (fuuuu!!1)
koszula przynajmniej nie jest brudna, wrzuci się ją do pralki.. (yyy... ohydztwo)
dobra.
krokodyl czy aligator? |
_________________
be a fan...
...love
...and kiss...
|
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
