x czy y? |
Wersja do druku |
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 13-03-2008, 19:23
|
|
|
Zdecydowanie Chiny! Ciekawsze tradycje, ładniejsza muzyka, większy porządek (bez nawiązywania do obecnej sytuacji politycznej), lepsze jedzenie.
Saksofon czy trąbka? |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
tai
Gdzie moja CZEKOLADA??!!
Dołączyła: 22 Gru 2007 Skąd: Z nieba :D Status: offline
|
Wysłany: 13-03-2008, 19:37
|
|
|
Saksofon... Jakiś taki seksowniejszy :D
Noc czy dzień? |
_________________ Hippopotomonstrosesquippedaliophobia- Fear of long words.
No nie mogę... HAHAHAHAHA!!!! *tarza się po ziemi ze śmiechu* |
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 13-03-2008, 22:03
|
|
|
noc - lepiej się śpi.
trąbka czy bębenek? |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-03-2008, 22:08
|
|
|
Bębenek. Taki fajniejszy i bardziej "kjutaśny" mi się wydaje;D
Ślimak czy żłów? |
_________________
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 14-03-2008, 08:38
|
|
|
Żółw, bo jak żółwiowi ściśniesz skorupę, to tak fajnie mu głowa i nóżki wyjdą.
Tabliczka czekolady czy czekolada do picia? |
|
|
|
|
|
Kage
zaklepane seme
Dołączyła: 07 Mar 2008 Status: offline
|
Wysłany: 14-03-2008, 15:32
|
|
|
tabliczka czekolady
myszka laserowa czy optyczna? |
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 15-03-2008, 18:24
|
|
|
Nie wiem, nie używam, ale niech będzie, że laserowa, bo z optyczną miałam przykre przeżycia;D
róze suszone czy "żywe"? |
_________________
|
|
|
|
|
Pan B
hmm....
Dołączył: 16 Gru 2007 Skąd: ehhhh...szkoda gadać Status: offline
|
Wysłany: 15-03-2008, 18:37
|
|
|
Żywe. W końcu róża to oznaka miłości. I co? Miłość suszona? Miłość powinna być żywa.
Anime czy manga? |
_________________ Życie to takie czary-mary. Rzadziej czary częściej mary. |
|
|
|
|
Neji
Chiiii~
Dołączył: 28 Kwi 2007 Skąd: Winter! Status: offline
|
Wysłany: 15-03-2008, 19:37
|
|
|
Anime
bo animowane =P
Rok czy dzień ? |
_________________ Cute stalker :3
|
|
|
|
|
tai
Gdzie moja CZEKOLADA??!!
Dołączyła: 22 Gru 2007 Skąd: Z nieba :D Status: offline
|
Wysłany: 15-03-2008, 22:20
|
|
|
dzień. Lepiej się męczyć dzień niż rok prawda?
lato czy zima? |
_________________ Hippopotomonstrosesquippedaliophobia- Fear of long words.
No nie mogę... HAHAHAHAHA!!!! *tarza się po ziemi ze śmiechu* |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 16-03-2008, 01:14
|
|
|
ZIMA! Bo tak!
suoneczko czy księżycek? |
_________________
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 16-03-2008, 08:29
|
|
|
Księżyc, bo jak wszystkie stworzenia nocy wyję do niego, a słońca nie znoszę, kiedy mi świeci po oczach.
Żółtko czy białko? |
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 16-03-2008, 13:21
|
|
|
Żółtko! Zrobi się z niego kogel mogel i ma o wiele lepiej wygląda.
Hałas czy cisza? |
_________________
|
|
|
|
|
tai
Gdzie moja CZEKOLADA??!!
Dołączyła: 22 Gru 2007 Skąd: Z nieba :D Status: offline
|
Wysłany: 16-03-2008, 16:00
|
|
|
Cisza. Bo w niej mogę zrobić swój własny hałas.
Arachnophobia czy cacophobia? |
_________________ Hippopotomonstrosesquippedaliophobia- Fear of long words.
No nie mogę... HAHAHAHAHA!!!! *tarza się po ziemi ze śmiechu* |
|
|
|
|
Ras Zielin
Jah bless You!
Dołączył: 04 Sty 2008 Skąd: Zielona Góra Status: offline
|
Wysłany: 18-03-2008, 12:06
|
|
|
Kurde co za wybór...
Niech będzie Arachnofobia ^^ - sam strach przed pająkami wystarczy, a pewnie mając cacophobie i tak bym sie ich bał :D (juz nie mowiac co by sie rano działo po spojrzeniu w lustro albo w przyszlosci jak bym sie kolo zony budzil po 30 latach malzenstwa xD)
owoce morza czy fast food? |
_________________ Iku zo! |
|
|
|
|
|