kóko adoracji wzajemnej :: Forum Kotatsu

Arashino Shiro · Wysłany: 10-12-2006, 00:37

A ja go poprę.Momentami ma rację.

Lila · Wysłany: 10-12-2006, 09:55

ale i tak on obrywa, nawet jak ma racje... dla tego nie ma sie klucic!

Arashino Shiro · Wysłany: 10-12-2006, 15:24

ktoś musi być wrogiem publicznym nr 1. Poza tym jeśli nie kłóciłby się to jaki byłby sens forum?
Poza tym gdyby się nie kłócił to nie byłby sobą. Wyobraź sobie nie reagującego Lunara mimo że ktoś po nim jeździ.

Vodh · Wysłany: 10-12-2006, 15:36

Jak czytam tu niektóre posty to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać...
p, nmspanc.

Mai_chan · Wysłany: 10-12-2006, 15:42

Przede wszystkim nie dobijać moderatorki. Idźcie sobie wychwalać Lunara gdzie indziej, przez PMki chociażby...

Arashino Shiro · Wysłany: 10-12-2006, 15:43

śmiej się przez łzy.

Arashino Shiro · Wysłany: 10-12-2006, 15:46

Mai_chan...ja go wcale nie wychwalam...ja stwierdzam fakt, że czasem coś wartego zastanowienia powie....to samo mogę napisać o Zegarmistrzu i Yasenie...
a poza tym nie zaprzeczysz: ma charakterystyczne wypowiedzi..bez niego byłoby tu nudno.i zastanawia mnie czy Twoja reakcja byłaby taka sama gdybym napisała tak o kimkolwiek innym...

Mai_chan · Wysłany: 10-12-2006, 15:52

Śmiem twierdzić, że owszem, byłaby taka sama. Przede wszystkim dlatego, że kółka wzajemnej adoracji są nadzwyczaj irytujące i marudzenie na brak danego usera w każdym możliwym temacie jest jeszcze bardziej irytujące. Strach otworzyć konserwę. A moja personalna opinia o tym konkretnym przypadku sprawy nie ułatwia.

Tematu proszę nie ciągnąć.

Arashino Shiro · Wysłany: 10-12-2006, 16:04

Przepraszam ..gdzie widzisz kółko wzajemnej adoracji? Ja owego nie widzę...

Mai_chan · Wysłany: 10-12-2006, 16:07

Lila · Wysłany: 10-12-2006, 17:38

WON MI Z TEGO TEMATU!!!

A ja za Lunarem murem... ( Bro - do jutra... )