Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co myślicie o... |
Wersja do druku |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 21-06-2007, 12:00 Co myślicie o...
|
|
|
Pytanie kierowane głownie do młodszych (tzn. poniżej dwudziestki) użytkowników forum. Co myślicie o Lechu Wałęsie, jego roli w historii Polski, o nim jako osobie, jednym z przywódców Solidarności, nobliście, prezydencie i tak dalej. Nie narzucam żadnego zdania, aczkolwiek sugeruję, by granicą był rok 1995.
Dlaczego zakładam ten topic? Po prostu interesuje mnie opinia ludzi, którzy nie byli w to wszystko w żaden sposób zangażowani, ani pośrednio ani bezpośrednio, zaś wydarzenia te to dla nich już wyłącznie historia. Stąd też uprasza się osoby starsze o wypowiadanie się w sposób wyważony i nie rzucanie jakimiś "bolkami" czy "żydami". |
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 21-06-2007, 13:42
|
|
|
Nie wiem, czy powinnam sie wypowiadac. Nie bardzo znam Historie tej osoby... ale chodzi o granice Gorna rozumiem 1995, gdy ów prezydent zakonczyl swoja Kadencje?
Uważam, że jest to mądra osoba. Znalazł się w dobrym czasie w dobrym miejscu. Czytałam właśnie w Wikipedi polskiej o nim, by upewnić się, że myśle o właściwej osobie. Gólnie to tylko lekko otarłam się o waszą historie.
A mogła bym jeszcze zapytać, o co konkretniej byśprosił byśmy pisali? O tym co zrobił, co osiagnoł ? Czy o czymś innym? |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 21-06-2007, 15:18
|
|
|
Lila, o to właśnie mi chodzi - o ocenę osób, które najczęsciej urodziły się już w nowej rzeczywistości, nie są w żaden sposób związane z poperzednią. Nie o jakieś szczegóły historyczne, ale właśnie o ogólną ocenę - plus/minus i tak dalej.
Tak, to co było po 1995 nie ma już żadnego wpływu na historię, a więc nas nie interesuje.
A dlaczego pytam? To wynk kilku debat jakie prowadziłem w młodszym gronie miłośników historii. Po prostu jestem ciekaw. Młodsi zaś potrafią na to spojrzeć bez emocji i z dystansem większym niż starsi. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 21-06-2007, 16:35
|
|
|
Cóż, wybitnie nie jestem adresatem pytania, ale i tak się wypowiem ;P
Lecha cenię za ogólną rolę w historii. To czy współpracował czy nie per saldo nie jest istotne, pewne ruchy przerastają swoich twórców, i o ile mogą oni pozostać 'sztandarem', żywym symbolem, to oni sami nie są aż tak istotni.
Z drugiej strony, boli mnie że dał sobą manewrować, i że brakło mu perspektywy oraz umiejętności oceniania ludzi, a zatem i umiejętności doboru współpracowników.
Najpierw w Magdalence parł na ograniczenie roli Prezydenta, zakładając - słusznie - że to będzie stołek Jaruzeli. A potem wystartował w wyborach do tego stołka rozbudzając kolosalne nadzieje - zapominając że z racji ograniczonych kompetencji NIC nie zdziała, a cenę za złamane przedwyborcze obietnice zapłaci...
Co do ludzi, cóż. Choćby pan W. który podsunął mu do podpisania ułaskawienie gangstera... Winni obaj, jeden że podsunął, drugi że nie przeczytał, a jeśli czytał, to nie myślał (bo najgorszej ewentualności nie chcę nawet rozważać).
W ostatecznym rozrachunku, denerwuje mnie że nie potrafił też - jak amerykańscy eks-prezydenci - przyjąć wyniku wyborów z godnością, odejść na permanentną emeryturę i z godnością milczeć.
A ostatnie wypowiedzi to rojenia zgorzkniałego poza polityczną sceną dziadka, gotowego powiedzieć cokolwiek i komukolwiek, byle jeszcze raz stanąć choć na chwilę w blasku jupiterów. Smutne, by nie powiedzieć bardziej dosadnie. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Udai
[N]atural [B]orn [E]goist
Dołączył: 26 Mar 2006 Skąd: Częstochowa Status: offline
|
Wysłany: 21-06-2007, 18:34
|
|
|
Za działalność z okresu lat przed '89 jak największy szacunek - człowiek symbol i ikona - niezłomny nawet (oby) w chwilach największego zagrożenia i odosobnienia - oczywiście jestem daleki od robienia z Lecha Wałęsy kogoś kto sam w pojedynkę komunizm obalił bo stoją za tym zdecydowanie ważniejsze przemiany polityczno-społeczne w skali świata z naciskiem na wewnętrzne przemiany w ZSRR. Ale jego odwaga to naprawdę coś co imponuje.
Dalej mamy okres prezydentury, dość chaotycznej w sumie - która niestety przyczyniła się do większości problemów jakie mamy do dzisiaj - nie można mieć do Lecha Wałęsy za nie pretensji po pierwsze brak demokratycznej tradycji - i w konsekwencji dużo błędów - i rola kogoś na kogo spada niezadowolenie społeczne za to że Polska nie została "drugą Kanadą" tak z dnia na dzień.
Potem jest niestety tylko gorzej chyba większość starszych użytkowników forum pamięta jak Lechu podaje nogę Kwaśniewskiemu podczas debaty w TV - i podobny stylu kojarzy mi się jego obecność w mediach do dziś - czyli chaotyczne wypowiedzi, próby ogniskowania na sobie uwagi, brak pomysłu na nowego siebie w polityce - i potyczki sądowe z eksprzyjaciółmi z Solidarności .
To byłoby tyle mocno w skrócie tylko najsilniejsze skojarzenia i sama ocena czyli pozytywna. |
_________________ "It is a good viewpoint to see the world as a dream. When you have something like a nightmare, you will wake up and tell yourself that it was only a dream. It is said that the world we live in is not a bit different from this." |
|
|
|
|
Humman
obserwator
Dołączył: 22 Maj 2007 Skąd: gdzie diabeł mówi dobranoc a kokot dzień dobry Status: offline
|
Wysłany: 22-06-2007, 12:14
|
|
|
Lech Wałęsa-postać znana, ceniona bardziej nawet za granica niż w kraju, stał na czele solidarnosci z wszystkimi tego konsekencjami w tym również prezydentury po wygranych wyborach. Czy dobrze sprawdził się jego rząd, trudno ocenić bo transformacja jaka wtedy się dokonała była pierwszą na świecie i dopiero na zmianach innych krajów zza żelaznej kurtyny można ocenić sukcesy i porażki tego okresu. Ciekawa sprawa jak podzielony i znienawidzony jest między sobą do dzisiaj jest obóz solidarnościow, ostatnia wypowiedz Wałęsy o Kaczyńskim "s-syn".
Miałem 4 lata jak komunizm upadł - chciaż mnie nie zlustrują :) i żadnego wpływu na 2 pierwsze wybory z udziałem LW. |
_________________ in every life we have some trouble, when you worry you make it double don't worry, be happy
człowiek jest jedyną istotą która wie że umrze, zwierzyniec żyje w błogiej nieświadomości
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 22-06-2007, 13:14
|
|
|
Znam go głównie z działalność w "Solidarności" oraz nagrody Nobla. Wtedy wyrobił sobie opinię bohatera i wybawiciela Polski, którą miałam naprawdę długo. Czyli mniej więcej do zeszłego roku.
W opinii rodziców Wałęsa nadaje się doskonale na bohatera, ale nie na polityka. Prezydentem nie był najlepszym, skończył po jednej kadencji pomimo wcześniejszej sławy. Po prostu nie udało mu się wyprowadzić Polski z kryzysu który nastąpił po 89. Ale tego nie mam mu za złe, bo pomimo że talentu do kierowania państwem nie ma, potrafił przemówić do ludzi i motywować ich do walki. Za to nie podobają mi się jego dzisiejsze ingerencje w życie polityczne typu otwartej krytyki(o jedna być może będzie sprawa w sądzie, nie jestem doinformowana) przechodzącej iejscami w oszczerstwa. Jako człowiek doświadczony powinien ewentualnie doradzać, nie tylko krytykować. A teraz wyszło w związku z tym kilka spraw, które nie powinny mieć miejsca szczególnie w przypadku osoby jego pokroju.
Sytuacji z lat 90. nie znam, ani czy i wtedy Wałęsa w ten sposób zachowywał się wobec osób które mu nie sprzyjały ani czy starał się naprawić sytuację w państwie. Wiem tylko, że był noblistą, wzorem, ale nie wolnym od wad. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 25-06-2007, 12:38
|
|
|
Jak już stwierdzono wcześniej
wa-totem napisał/a: | wybitnie nie jestem adresatem pytania, ale i tak się wypowiem |
Przez długi, długi czas poważałem tego faceta za to, co (jak myślałem) zrobił. Ale potem zacząłem dostrzegać, że on sam tak naprawdę nic nie zrobił. Wszystko zrobili za niego inni. Owszem, szanuję jego miejsce w historii. Ale co do niego samego, to nie mam złudzeń. Już sławetna chęć podania Kwaśniewskiemu nogi na powitanie mi się nie podobała i nie głosowałbym na niego gdybym miał wtedy wybór. Niestety wyboru nie było. Bo nigdy nie uznawałem za opcję ani Tymińskiego, ani Kwaśniewskiego.
Ostatnimi czasy pan Lech Wałęsa systematycznie potwierdza moją złą opinię własnym zachowaniem. Ogólnie nie wierzę, że przyjaźnie i kontakty biorą się z powietrza, toteż obecne sympatie Wałęsy odbieram jako potwierdzenie podejrzeń, jakie miałem już wcześniej. I w tym kontekście jego wypowiedzi i stosunek do pewnych ludzi w ogóle mnie nie dziwią. Co nie znaczy, że mnie nie irytują, rzecz jasna. |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 25-06-2007, 17:17
|
|
|
Także nie jestem adresatem, ale...
Wałęse przez długi czas uważałem za krzyżówkę idioty z figurantem. Wybitnie nie sprawdził się mym zdaniem jako prezydent, robiąc z siebie głównie pośmiewisko. Byłem też przekonany, że - jego rola jako symbolu Solidarności - ograniczała się jedynie do robienia za oniekt marketingowy, w rzeczywistości sterowany przez mądrzejszych od niego działaczy. Myślałem, że - gdy ich drogi się rozeszły - jechał na niecałkiem zasłużonej legendzie.
W świetle wydarzeń ostatnich dwuch lat pogląd ten zrewidowałem. Wałęsa w pełni mym zdaniem zasłużył na swą opinie. Nie jest człowiekiem wykształconym, ale z całą pewnością posiada tzw. "chłopski rozum", duże pokłady swego rodzaju mądrości, niewyrafinowaną, ale głęboką inteligencje i z całą pewnością niebagatelną odwagę. W prawdzie nie sprawdził się jako prezydent, ale z całą pewnością jest wybitnym mężem stanu. Z każdym jego wystąpieniem lubie go coraz bardziej. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 25-06-2007, 18:00
|
|
|
Jako, że młodsi się już wypowiedzieli, starsi również mogą...Choć tu opinie są bardziej przewidywalne. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|