FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
  Ciekawy zawód
Wersja do druku
Grethort Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 17 Maj 2007
Status: offline
PostWysłany: 29-08-2007, 06:41   Ciekawy zawód

Otóż moja znajoma jest w kropce. Po prostu nie wie co chce robić w życiu. tj. nie wie jaki sobie obrać kierunek. Dałem jej już parę wskazówek w stylu. Turystyka ale być może ktoś z was zapoda czymś ciekawym lub chociażby rozwinie tą myśl... turystyka.

Do pracy rodacy! ^^
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 29-08-2007, 07:12   

Saper?

A na serio - prośba, byśmy coś zasugerowali Twej znajomej, ma w tej sytuacji tyle sensu, ile o niej wiemy. Chwilowo nie wiemy o niej nic. Opisz jej zainteresowania i w czym jest dobra, to możemy gadać. Chyba, że nie ma żadnych i w niczym nie jest dobra - wtedy może albo zamiatać ulice, albo iść do Sejmu, niekoniecznie zamiatać.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Grethort Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 17 Maj 2007
Status: offline
PostWysłany: 29-08-2007, 07:26   

Ysengrinn napisał/a:

Chwilowo nie wiemy o niej nic. Opisz jej zainteresowania i w czym jest dobra, to możemy gadać.


W tym jes największy problem - gdybym wiedział czym się interesuje to dużo łatwiej można by coś wybrać; cytuje:
Ja napisał/a:
a co lubisz(robić) ? / idz na to co Cie interesuje
Koleżanka napisał/a:
Nie mam pojęcia ja już nad tym myślałam tyle razy i nic z tego-totalna porażka.


Cytat:
Chyba, że nie ma żadnych i w niczym nie jest dobra - wtedy może albo zamiatać ulice, albo iść do Sejmu, niekoniecznie by zamiatać.


Niekoniecznie... zbyt inteligenta/mądra IMO jest na sprzątanie ulic...

Koleżanka napisał/a:
Byłam w poradni doradztwa zawodowego i nic z tego babka mówiła,że mam czas i nie muszę się martwić i gadaj z taką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 29-08-2007, 08:45   

Popieram Ysena - jesli nie ma kompletnie zadnych interesowan to niech idzie zamiatac ulice albo na kase do hipermarketu. Moj byly szef kiedys sobie tak "zatrudnil" corke na miesiac (nie u siebie, ale znalazl jej robote w sklepie z butami). Bardzo dobrze to dziewczynie zrobilo na samoswiadomosc.

Mozna pomoc komus, kto nie jest pewien gdzie isc, ma jakies pomysly ale nie wie dokladnie jak, albo przynajmniej jest niezdecydowany i wie w jakim kierunku chce pojsc. Nie mozna ustawiac zycia komus, kto oczekuje ze kto inny (chociazby pani z poradni) wszystkie problemy za niego rozwiaze zeby bylo "dobrze". Chociazby dlatego, ze potem ona tak samo bedzie oczekiwac, ze ktos jej po studiach znajdzie prace i przyniesie na zlotym spodeczku (co bedzie odpowiednio mniej prawdopodobne).... a ty bedziesz winny ze jej sie zycie "nie ulozylo"
Powrót do góry
Zegarmistrz Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 31 Lip 2002
Skąd: sanok
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 29-08-2007, 08:57   

Cytat:
Otóż moja znajoma jest w kropce. Po prostu nie wie co chce robić w życiu. tj. nie wie jaki sobie obrać kierunek. Dałem jej już parę wskazówek w stylu. Turystyka ale być może ktoś z was zapoda czymś ciekawym lub chociażby rozwinie tą myśl... turystyka.


Turystyka kojarzy mi się z innym terminem, mianowicie Bezrobocie.

Zacznijmy od jednego, prostego faktu: studia, o ile nie wiążą się ze ścisłą specjalizacją zawodową (lekarz, inżynier, księgowy) nie uczą zawodu, chyba, że nauczycielskiego. Niestety tak się składa, że w naszym pięknym kraju utrzymuje się wielka nadpodaż wykształconych ludzi, w szczególności Turystów, Marketerów i Zarządców, Psychologów, Socjologów, mniej życiowych Ekonomistów i podobnych. Także na kierunkach wyspecjalizowanych np. lekarskich gwarancji zatrudnienia niema. Sytuacja w Polsce nie wygląda tak, że kończysz studia (np. dziennikarskie) i zostajesz automatycznie przyjęty do pracy w gazecie, gdzie robisz karierę.

Jeśli chcesz, żeby znajoma szybko zdobyła wykształcenie i pracę, to poleć jej studia inżynieryjne, najlepiej zorientowane na budownictwo lub informatykę (ale należy unikać zbytniej specjalizacji np. robotyki), przy czym to ciężkie kierunki.

Turystyka sens ma mały. Trzeba sobie na początku uświadomić, że nikt nikomu za jeżdżenie po kraju i zwiedzanie płacić nie będzie. Natomiast zawody takie, jak przewodnik wycieczek wykonywać można po dowolnych innych studiach humanistycznych (prawdę mówiąc w większości tego typu zawodów nie patrzą na dyplom, ale na umiejętności).

Podobnie niema sensu patrzyć też na studia przez pryzmat obecnego rynku pracy (np. ostatnio modna filologia angielska, uczona z nadzieją wyjazdu do Londynu), ten bowiem za szybko się zmienia.

_________________
Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1271088
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 29-08-2007, 09:20   

Cytat:
Niestety tak się składa, że w naszym pięknym kraju utrzymuje się wielka nadpodaż wykształconych ludzi, w szczególności Turystów, Marketerów i Zarządców, Psychologów, Socjologów, mniej życiowych Ekonomistów i podobnych.


Którzy tabunami wyjeżdżają do Anglii, odkrywają, że w sumie to studia im do szczęścia nie są potrzebne i stanie na taśmie spełnia ich zawodowe oczekiwania. To samo tyczy się zresztą sporej części mośków studiujących pozornie sensowne przedmioty, ale na Studium Generale Zbuczyniense, gdzie zdaje się za obecność, a nie uczy w ogóle.

Zamiast marnować czas i pieniądze lepiej chyba od razu lecieć na Wyspy, zaraz po liceum...

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Zegarmistrz Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 31 Lip 2002
Skąd: sanok
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 29-08-2007, 09:29   

Ysengrinn napisał/a:

Zamiast marnować czas i pieniądze lepiej chyba od razu lecieć na Wyspy, zaraz po liceum...


Jeszcze lepiej po technikum budowniczy + szkole językowej. W pierwszej pracy dostajesz 20 tysięcy na rękę. Jeśli dopiero zaczynasz edukacje, to lepiej jednak nie uczyć się języka angielskiego, który to kraj pomału jest przesycany emigrantami, tylko jakiejś, bardziej egzotycznej mowy. Fizycznych w całej Europie potrzeba, a konkurencja mniejsza.

Zresztą, w Polsce też zarabia się nieźle.

_________________
Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1271088
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 29-08-2007, 09:33   

Ysengrinn napisał/a:
Którzy tabunami wyjeżdżają do Anglii, odkrywają, że w sumie to studia im do szczęścia nie są potrzebne i stanie na taśmie spełnia ich zawodowe oczekiwania

albo dochodza do wniosku ze sa "za dobrzy" by pracowac "na takich warunkach" i zasilaja szeregi bezrobotnych.

studia (i to "zawodowe" rowniez, wbrew temu co twierdzi Zeg) nie ucza zawodu. Jesli ma sie pomysl na zycie, to dadza czlowiekowi informacje do robienia tego, co on chce robic. Roznica w przypadku technicznych jest taka, ze:
1) zwykle ida tam ludzie ktorzy wiedza, czego chca
2) jesli sie nie wie, to sie odpada. Bo liczy sie to, czy dziala ci progam/bilans ci sie zgodzil a nie to, czy byles zapisany na liscie.
3) jesli sie nie jest odpowiednio pewnym, to tez sie odpada, bo to NIE jest trywialne

bo wszystko rozbija sie o to, ze studia same z siebie w tej chwili praktycznie do niczego nie wystarczaja... oprocz pracy w supermarkecie wlasnie. Chcesz isc na turystyke - jesli chcesz, by cos z tego wyniklo, przygotuj sie do zrobienia paru certyfikatow jezykowych i kursu przewodnika. anglistyka - certyfikaty, korki, tlumaczenia, lekcje w szkolach prywatnych. ekonomia - badz gotow do darmowego stazu i robienia kursow jezykowych. informatyka - certyfikaty (jezykowe i programistyczne), obecnie uzywane technologie (ktorych na uczelniach nie uswiedczysz) i tak dalej.

Alternatywa to "kolejne 5 lat w lawce z "zakuc, zdac, zapomniec" i wracamy do punktu wyjscia bogatsi o papierek, ale nie o wiedze"

Zeg - skandynawowie rulez ;)
Powrót do góry
Zegarmistrz Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 31 Lip 2002
Skąd: sanok
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 29-08-2007, 10:04   

Bianca napisał/a:
albo dochodza do wniosku ze sa "za dobrzy" by pracowac "na takich warunkach" i zasilaja szeregi bezrobotnych.


Wiesz, to jest myślenie, którego nie potrafię pojąć (podobnie, jak "bo tu blisko do stron rodzinnych"). Niedawno popełniłem błąd i wygadałem się córce sąsiadki, czym mam zamiar się zajmować. Efektem był szok: "Taka praca? Po takich studiach?" (magia nazw jest zaiste potężna) i opinia, że Zegarmistrzowi bardzo w życiu się nie udało i jest skończony już na starcie, musi opuścić Sanok i udać się na obczyznę telefony odbierać.

Sąsiadka wręcz oświadczyła, że jest zbyt dumna, żeby taką prace wykonywać. Ona ma Staż w Rzeszowie (czyli musi wynajmować mieszkanie, bo dojazdy zjedzą jej więcej pieniędzy, niż ona dostaje). Ale ma lepszą prace, bliżej rodziny, niż ja...

Problem polega na tym, że ja mam idiotyczną pracę z agencji, do której udać mam się końcem września. Ok, fakt, moja robota jest ciężka, głupia i niewdzięczna oraz brana z myślą o tym, żeby jak najszybciej znaleźć coś innego, lepiej płatnego lub przynajmniej lżejszego. W rzadnym razie też nie spełnia moich aspiracji intelektualnych i nie jest godna wykształciucha.

Jako jednak człowiek inteligentny (to nie to samo, co wykształcony) doceniam jednak fakt, że dostaje w niej prawie cztery razy więcej pieniędzy, niż koleżanka i po odjęciu wszelkich opłat wystarczy mi, żeby się utrzymać, choć raczej na żadne luksusy liczyć nie powinienem. Do mnie rodzice nie muszą dopłacać.

Grethort: dobra rada: słuchaj tego, co mówi Kot znaczy się Bianca. Wedle wszelkich świadectw na niebie i ziemi Bianca wie, co mówi.

_________________
Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1271088
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 29-08-2007, 11:04   

Ja jestem..... mam w domu 2 doktorow i za soba ciezkie boje o to ze NIE, nie chce robic doktoratu, i TAK, jestem pewna, ze mimo doktoratu znajde prace. Summa summarum skonczylo sie dopiero gdy zaczelam zarabiac wiecej niz oni oboje razem wzieci, "a propozycje nadal nadplywaly"

Natomiast co do "Staz"-u.... to wbrew pozorom on TEZ ma racje bytu. Tobie zalezy na jak najszybszym utrzymaniu sie samodzielnie. Kolezanka chce "zdobyc doswiadczenie w zawodzie". Tu akurat oba podejscia maja dokladnie tyle sensu, ile osoby je wybierajace.

Mnie bardziej zachwycaja te jednostki, ktore wola pojsc na bezrobocie, bo "nie beda wykonywac pracy ponizej XXX"...

Natomiast "zbyt dumna" to niestety przezytek epoki naszych rodzicow, ktora nadal produkuje cale rzesze magistrow, ktorzy de facto nie umieja kompletnie nic i do niczego sie nie nadaja, i braki w szeregach murarzy, tynkarzy, kierowcow autobusow itp...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group