FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
  Genshiken
Wersja do druku
Kielon Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 24 Lis 2005
Skąd: Warszawa/Kielce
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 22-12-2005, 00:59   

Genshiken-12 odcinkowa seria o perypetiach specyficznej grupy ludzi->OTAKU. To anime dostało 10 i pomyślałem że warto się z nim zapoznac. Moim zdaniem tej serii bliżej do anime obyczajowego niż komedii. Tempo akcji też nie jest zbyt szybkie dlatego musiałem to oglądac w trzech podejściach (normalnie 12 odcinków pochłaniam w 1-2 dni, w zależności od tego co muszę w tym czasie zrobic). Przyczepił bym się jeszcze do wątku romantycznego (nie chciał bym spolierowac, wiec nie rozwine tej myśli). Mimo to, uważam że jest to bardzo ciekawa pozycja, którą warto obejrzec.

_________________
To co kochamy mówi nam jakimi jestesmy.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
7345867
GoNik Płeć:Kobieta
歌姫 of the universe


Dołączyła: 04 Sie 2005
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 29-04-2007, 22:25   

Genshiken, całość. Boże, jakie TRU! Ja chcę drugą serię!
A już poważniej: najstraszniejsze w tym anime jest to, że sporo cech, jakimi odznaczają się bohaterowie, mogę z powodzeniem znaleźć u siebie...
Zastanawiam się za to czy Sammy zapłaciło studiu Palm za reklamę najgorszej części Guilty Gear, czy owo studio dało w łapę państwu z Sammy w zamian za użyczenie tytułu? (co tłumaczy dlaczego akurat TO badziewie dostali do anime...) Przyznam, że w pewnym momencie wyjątki z gry przestały śmieszyć, wywoływały za to jęk rozpaczy ("niee... znoowuuu..." "on gra przepakiem...") Dodatkowo klawiatura się blokowała podczas gry na dwie osoby i nic z pomęczenia Midnight Carnival nie wyszło, buhu~~

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kokodin Płeć:Mężczyzna
evilest fangirl inside


Dołączył: 25 Paź 2007
Skąd: Nałeczów
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 16-07-2013, 09:54   

Co do trzeciego sezonu słówek kilka ode mnie.
Wiem, że manga istnieje, ale skupiam się na świeżym podejściu do anime.
Odcinek pierwszy przedstawiał sporo dróg i możliwości, poruszał moje ulubione wątki i pokazywał moje ulubione postaci. Akcja działa się w znanym nam wszystkim miejscu i mieliśmy ładny restart. Niemniej po drugim odcinku mam odczucie, że coś poszło nie tak.
Daerian się ze mną nie zgadza, więc wyjaśnię o co mi chodziło.
Po pierwsze brakuje charakteru, który kojarzyłem z Genshikenem.
Klubowy pokoik, stado studentów o kolorowych otacznych charakterach, odizolowanych od świata w swoim królestwie, gnębionych przez Saki i wiele innych przeciwności.
Pod tym względem Nadime wypada na razie blado. Podkreślam, nie wiem jak w mandze, ale tutaj mamy nieco generyczną grubaskę, podobnie druga okularnica i Hato, jako jedyną postać, która może zaskoczyć. Po prostu znam wszystkie te 3 typy postaci i nie są aż tak różne od siebie, nawet interesują się podobnymi mangami. A że ich relacje zajmują 2/3 czasu antenowego... Tak czy inaczej, brakuje im głębi. Druga kwestia stare postaci. Nawet te występujące w fabule jako główne, są inne. Ogi łech ... Zbyt grzeczna, zbyt otwarta, zbyt uczesana? Ta postać w pierwszych odcinkach swojej obecności skoczyła przez okno!!! Była schizolem zamkniętym w skorupie. Nieśmiałą autorką o wielkim potencjale. Z tego wszystkiego został chyba tylko talent do rysowania a cała postać połączyła się z tłem (i gdzie jest jej "miłosny" wątek z Suu, ta druga zredukowała się do dekoracji?) No i trzecia kwestia nawiązująca nieco do pierwszej. Normalne postaci takie jak Saki i ich kontrast do skrajnych otaku. Nie zrozumcie mnie źle. Między Hato i innymi dziewczynami nieco iskrzy i coś z tego pewnie będzie. Ale brakuje mi potyczek słownych Saki i Maderame. Mam na myśli podważane sobie na wzajem wszystkich argumentów podczas gdy Saki i tak zawsze musiała wygrać. Saki jako przyjaciel grupy? Wróg to bym rozumiał. Brakuje mi osoby próbującej zabić wszystkich otaku od środka, bo bez tego akcentu obraz staje się mdły. Poza tym Genshiken jako całość ma z górki!!! a powinien mieć pod górkę. To jest zwyczajnie zbyt wyidealizowane.

Zapraszam do wyłamania moich argumentów.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Slova Płeć:Mężczyzna
Panzer Panzer~


Dołączył: 15 Gru 2007
Skąd: Hajnówka
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 16-07-2013, 10:04   

kokodin napisał/a:
Ogi łech ... Zbyt grzeczna, zbyt otwarta, zbyt uczesana?

Ile czasu można być okłamującą samą siebie złośnicą? Przecież zmieniła się już w drugiej serii i powód jest powszechnie wiadomy.

_________________
Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group