[dareek94]

Może teraz robię z siebie skończonego Debila, ale ja naprawdę nie wiem co to jest. Wytłumaczy ktoś, co to jest RPG?

[Eire]

Najprościej- gra podczas której wcielasz się w tworzoną postać.

[dareek94]

Aha, dziękuje ^__^.

[de99ial]

;)

Generalnie to zabawa w odgrywanie ról.

To taki teatr, bez widowni. Zbiera sie grupa ludzi, jeden z nich jest Mistrzem Gry (nie oznacza to, że jest faktycznie mistrzem ;) ) reszta to gracze. Gracze wyznaczają sobie role do odegrania - postacie. MG kreuje świat wokół tych postaci zgodnie z ustaloną konwencją. Gracze mają wpływ na rozwój wydarzeń, które ich dotyczą (konkretnie dotyczą ich postaci) a MG ma to opisać i wyciągnąć konsekwencje.

Tak w skrócie. Jak to wygląda? Prosto - są trzy osoby. Maciek Paweł i Karolina. Maciek to MG. Karolina i Paweł tworzą swoje postacie w obrębie ustalonej konwencji (można wykombinowac coś samemu lub zakupić gotowy podręcznik) i wg ustalonej mechaniki. I Paweł z Karolina opowiadają co robią ich postacie, mówią za swoje postacie itd. a Maciek odgrywa otoczenie - czyli BNów (postacie niezależne, tło niejako - wchodzą do karczmy? MG odgrywa karczmarza, obsługę i gości - gracze mogą ale nie muszą z tymi wszystkimi osobami podjąć dialog lub inną interakcje). MG tez opisuje wydarzenia towarzyszące działaniom graczy (naraża sie komuś? to oberwą) oraz wyciąga konsekwencje z działań Graczy (napadną na kogoś i zabiją? stróże prawa nie pozostawią tego ot tak sobie). Generalnie bardzo fajna sprawa ;)

[dareek94]

Ale skomplikowane ^__^. Nie jestem zainteresowany.

[BloodRevan]

Teoria, Praktyka
Chciałbym Cię także poinformować o istnieniu pewnej strony, a mianowicie google.pl, która do takich spraw nadaje się dużo lepiej niż forum.

[dareek94]

Odpowiedźcie mi na inne posty ^__^.

~ Chyba wiem że, istnieje google :/.

[souloon]

Taka odpowiedź by każdego chyba przestraszyła ale jest precyzyjna. Najlepiej wytłumaczyć to na przykładzie .

Pierw wymyślasz sobie jakąs postać i dopasowujesz ją do realiów gry.

Naprzykład przypuśćmy że chcesz odgrywać twardego glinę z dużą spluwą.

Jak już wymyślisz sobie taką postać wydajesz tak swoje punkty/dokonujesz wyborów aby pasowała do tego konceptu. Niektóre systemy zawężają koncept poprzez system klasowy np złodziej. Ale wróćmy do naszego glinę osoba prowadząca daną postać dała najwięcej pukcików w atrybuty socjalne troche mniej w fizyczne i najmniej w mentalne. Z umiejetności wybrała przypuśćmy broń palną, wysportowanie , perswazję i dedukcję.Jej specjalnym atutem jest szeroka sieć kontaktów. Postać zostaje nazwana np kurt.

Trzeba pamiętać że przykład jest jednoosobowy a w rpg przeważnie się gra drużynowo. Przykład pochodzi z systemu świata mroku.

Rozpoczynamy grę

Mistrz gry: Pomieszczenie jest skąpane w mroku. Widzisz schody prowadzące w dół do piwnic nie widzisz tam nic dalej ale twe nozdrza niepokoi zapach krwi. To tam właśnie czmychnął podejrzany.
Gracz: Odbezpieczam brón , i staram się spokojnie zejść na dół przyświecając sobie latarką.
Mistrz gry: Dobrze . Pomieszczenie do którego weszłeś wygląda jak jakaś świątynia zapomnianej sekty lub kultu. W świetle latarki widzisz ściany umazane czerwoną cieczą , stoły usłane sa dziwnymi opasłymi księgami z pentagramami wyrytymi na okładce. Na samym środku widzisz stół z wbitym sztyletem. Pod nim są jakieś zmasakrowane zwłoki. O cholera czy to nie ta zaginiona dziewczynka?? Kiedy patrzysz na nie z oczami otwartymi szeroko z przerażenia, usłyszałeś jakieś głośne skrzypnięcie.
Gracz: Zapomniałem że nie jestem sam! Rozglądam się żeby wypatrzeć cokolwiek co mogło wydać taki dzwięk.
Mistrz gry: Wykonaj test percepcji - posiadasz 3 opanowania i 3 czujności to znaczyło by że masz siedem kości. Ale jest ciemno i jesteś spanikowany to nakładam karę -2.
(Gracz bierze 4 kości(6-2)i rzuca zgodnie z zasadami świata mroku wystarczy że na jakiej kolwiek kości wypadnie 8 lub więcej test się udał. Wypada 5,4,2,6.
Mistrz gry: Nie udało ci się , widzisz jak klapa pod tobą się otwiera i spadasz w dół. Na dole śmierdzi moczem stęchlizną i starym mięsem. Nie widzisz za dużo , właściwie widzisz jedno. Dwie wielkie czerwone oczyska wpatrujące się prosto na ciebie. I slyszysz głośne obrzydliwe mlaskanie.
Gracz: Włączam latarke i wpakowuję kulkę prosto między te oczyska!
Mistrz gry: Wiesz co teraz masz zrobić wykonaj test broni palnej + zręczność.
(Gracz dodaje te atrybuty i wychodzi mu 7 . Ma dodatkową premię z powodu jego broni jego beretta dodaje dwie kości. Rzuca więc 9 kośćmi. Wypada 8 , 9 , 8, 6 , 5, ,2, ,1. Trzy trafienia.)
Mistrz gry: Bestia wyje z bólu i teraz możesz przyjrzeć się jej bliżej . Wygląda jak przerośnięta zdeformowana kreatura człowieka. Tam gdzie powinna mieć żołądek widnieje paskudna paszczęka z rekinimi zębami.Jej kończyny zakończone są dlugimi niby niedzwiedziowatymi pazurzyskami .Teraz jej kolej.
(Mistrz gry bierze kilka kości i rzuca wypadły 3 sukcesy.)
Bestia złapała cię w pół i przywaliło tobą o ścianę. Bolało jak cholera , głównie w klatce piersiowej - chyba masz połamane żebra. Przeleciałeś przez ścianę do następnego pomieszczenia. Jest zagracone różnym śmieciem
Gracz: Tak nie wygram! Rozglądam się po pomieszczeniu zanim dojdzie ta bestia.
Mistrz gry:Czego szukasz?
Gracz: Ostanio kontakt mi powiedział że gdzieś tutaj była podziemna fabryka perfumów. To gdzieś tutaj powinny być te perfumy. Szukam jakiegokolwiek najlepiej dużego z dużą zawartością spiritusu!
Mistrz gry: Dobry pomysł! Znajdujesz dość duży flakon jest stary i stracił zapach ale spiritusem śmierdzi aż miło. Chyba pierwszy raz się tak cieszysz że coś śmierdzi.
Gracz: To ja zrywam se kawałek munduru wpakowuje we flakon i przygotowuje zapalniczkę.
Mistrz Gry: Bestia wbiega do pomieszczenia potwornie wyjąc i mlaskając!
Gracz: Barbeque time!

Jak potoczą się losy bohatera? Czy się dowie co za sekta się tu zalęgła? Czy poszukiwana dziewczynka została złożona w ofierze? Z czym do cholery walczy? Czy jego taktyka zadziała?

Tego dowie się na następnych sesjach. O ile oczywiście dożyje. (sesja to spotkanie przy rpg)

[IKa]

[Zegarmistrz]

[de99ial]

[Zegarmistrz]

Nie narzuca stylu gry i brakuje w niej nieadekwatnych, nie mających nic do rzeczy porównań, jak:

[de99ial]

Ech... Widzisz RPG to ZAWSZE TYLKO I WYŁĄCZNIE zabawa. Odpoczynek. I jak się w to bawi to już sprawa MG i Graczy - i można sie tak bawić w KAŻDYM systemie. To nie psychodrama (mój opis mógł sugerować właśnie to) to zabawa, ZABAWA w odgrywanie ról - bo nawet wcielając sie w 20 poziomowego barbarzyńce z wielkim młotem +30 ja się bawie i odgrywam tego barbarzyńcę - chociażby tylko przez to, że krzyczę "Wypróję Ci flaki!!" i ciskam kostuchami ;)

Nie ma czegoś takiego jak zdefiniowany sposób gry, przypisany do danego systemu czy konwencji. Z WoDa można zrobić Hack'n'slash (i daje naprawdę wiele frajdy!!) a z DD niesamowita psychodramę. Ograniczenia płyna tylko z Graczy i MG - róbcie jak chcecie ważne aby sie Wam podobało.

mam nadzieję, że tym razem wystarczająco jasno wyjaśniłem swoje zdanie. A pierwszy mój post w tym temacie miał zobrazowac niejako sposób rozgrywki.

[de99ial]

Na początku przepraszam za posta pod postem.

Ugryzłem tematyke indii i powiem tak - fajna sprawa na konwenty, gdzie ludzie nie znają się, chcą pograć. W normalnym przypadku bardzo często sesja umiera zanim się zacznie - sam proces tworzenia postaci potrafi wykończyć nawet najbardziej zapalonych graczy. Indie to świetna alternatywa.

Czy lepsza? Nie. Po prostu inna forma zabawy. To coś nowego, wartego aby spróbować, ale ja tam wole tradycyjne RPG ;)

[Arioch]

Spoiler: pokaż / ukryj

(\__/)
(='.'=) Do skasowania.
(")_(")