[RepliForce]

Wiecie, ostatnio zabrałem się za obydwie serie, i szczerze powiedziawszy, nie wiedzieć czemu wydaje mi się, że jadą na tym samym silniku. Co przez to rozumiem? A mianowicie twórca pierwszego tytułu chciał jakby... ulepszyć pomysł drugiego? Tak to chyba dobrze określenie.

Jakby nie patrzył- oceńcie sami.

[Crofesima]

Do głowy przychodzi mi tyle uwag, za pomocą których mogłabym Cię zgasić, ale najlepsza będzie chyba ta:

[ghostface]

Gdyby taki post nie podpadał pod spam, odpisałabym krótko: nie.

Poważnie, Repli, jakie zasadnicze podobieństwa dostrzegasz w tych seriach, że w jakimś stopniu wydają Ci się jednym i tym samym? Ja widzę przede wszystkim różnice. Ok, mam za sobą 180 rozdziałów KHR i tylko 5 odcinków Durarara!!, ale myślę, że już przy takiej skali porównania można stwierdzić, że są to rzeczy gatunkowo bardzo różne.