Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Visual novel w Polsce - Ankieta [29.09.2010] Wyniki! |
Wersja do druku |
IceD
Dołączył: 22 Sie 2010 Status: offline
|
Wysłany: 22-08-2010, 00:41 Visual novel w Polsce - Ankieta [29.09.2010] Wyniki!
|
|
|
Serdecznie witam!
Nie będę owijał w bawełnę, tylko od razu przejdę do rzeczy. Jako że od dłuższego czasu planuję poważniejsze działania w zakresie przybliżania polakom tematyki nowel wizualnych i pracuję wraz z niewielką ekipą nad polską nowelą wizualną, postanowiłem wybadać aktualną sytuację na rynku i sprawdzić preferencje wśród zainteresowanych. O ile ankieta ta na pewno nie będzie adekwatnie odzwierciedlała rzeczywistości, może okazać się dla nas wszystkich bardzo przydatna. Dlatego zwracam się z prośbą do wszystkich tu zgromadzonych o pomoc, zarówno głosując samodzielnie jak i zachęcając do tego innych; rozprowadzenie jej między ludźmi i w różne środowiska, gdzie się tylko da. Interesują mnie nie tylko fani mangi, anime i kultury japońskiej ale również zwykli ludzie. To leży w naszym wspólnym interesie.
Link do ankiety można znaleźć tutaj:
http://moje-ankiety.pl/respond-1365.html
Wyniki tej ankiety planuję opublikować po jej zakończeniu.
Z góry dzięki! |
Ostatnio zmieniony przez IceD dnia 29-09-2010, 09:39, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 22-08-2010, 07:52
|
|
|
Osobą reprezentatywną, jako redaktor serwisu, który opublikował kilkadziesiąt recenzji Visual Novel, raczej nie będę. Co do ankiety - w dziale o sprzęcie zabrakło wzmianki o handheldach, a są jakieś dziwadła (co to jest "Android"?).
Polskie VN? Hmmm... nie będę ukrywał, że podobnie jak i do innych polski próbo adoptowania tego co japońskie, pochodzę sceptycznie. Aha, tłumaczenie Visual Novel jako "Nowela Wizualna" to niezbyt fajny pomysł. Raz, że słowo "nowela" kojarzy się ludziom głównie z różnymi "Jankami Muzykantami", dwa, że definicyjnie trudno nazwać historie opowiedziane w "Kira Kira", "fate/stay Night", "Clannad", "Ever 17: Out of Infinity" i wielu, wielu innych "nowelami". |
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 22-08-2010, 08:18
|
|
|
Drugi punkt jest dziwny - zakłada, że człowiek albo wcale nie miał do czynienia z VN albo robi to regularnie. W ogóle nie są uwzględnione osoby, które przeszły tego rodzaju grę tylko raz lub mają z nimi nieczęsty kontakt. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 22-08-2010, 08:22
|
|
|
Grisz, mam w szufladzie czterdzieści stron maszynopisu do nowelki w uniwersum Pilipiuka. A znam grupkę z Katowic, która zrobiła gore horror i zatrzymała się na etapie grafiki, od strony programistycznej i czysto tekstowej jest skończona.
VN to po prostu cyfrowe paragrafówki. Nie wiem, dlaczego miałyby się nie przyjąć w Europie, w Polsce. Wystarczy zamienić stylizację anime na klasyczny komiks, napisać historie bardziej pasujące do naszej rzeczywistości, niż podwodne wesołe miasteczko. Sama platforma VN jest interesująca. I, dla przykładu, przeróbki lektur do VN mogłyby się cieszyć sporą popularnością... |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 22-08-2010, 09:01
|
|
|
W Stanach Visuale wydaje się od niemal 10 lat, a jakoś szczególnie się nie przyjęły. Paragrafówki miały swój czas (początek lat 90 u nas) i było, minęło. W VN bardzo ważna jednak jest grafika, a to dla fanowskich grup bariera nie do przejścia. Podobnie rzecz ma się z dźwiękiem, pamiętajmy, że visualki mają zwykle pełen zestaw seiyuu.
Programistycznie jest to rzecz banalna, bo w sieci są gotowe, darmowe silniki do VN, jak Ren'Py czy Blade Engine Tu jest pełna lista tego:
http://wiki.renai.us/wiki/Engines_and_Distribution_Tools Podejrzewam, że w oparciu o to, majac grafikę i dźwięk, nawet ja byłbym w stanie taką grę stworzyć (zresztą widziałem jedno fanowskie vn stworzone przez Polaka w oparciu o Blade Engine i niczym się od japońskich nie różniło). |
|
|
|
|
|
IceD
Dołączył: 22 Sie 2010 Status: offline
|
Wysłany: 22-08-2010, 12:05
|
|
|
Grisznak: Jestem odrobinę zdziwiony, że Android pozostaje tak mało znaną platformą, zważywszy na ostatni boom ze smartphone'ami na naszym rynku, ale dobrze rozumiem sytuację. Co do pozostałych możliwości, wybrałem tylko te które uważam za potencjalnie konkretne platformy na naszym rynku, z handheldów jest to wyłącznie PSP, produkty Apple i Android. Nie będę wspominał tu o żadnych DS'ach (absurdalne jak na polskie warunki ceny za devkit i restrykcje), Nokiach NGage (niewypał), bo to urzędzenia które całkowicie odpadają jeśli chodzi o portowanie tytułów w naszych polskich realiach. Uważam, że już wkrótce w Polsce będziemy mieli całkiem pokaźne grono użytkowników androida, narazie największą przeszkodą jest wciąż cena urządzeń z niego korzystających (choć nieustannie schodzi ona w dół).
VN w Stanach się nie przyjęły? Ależ przyjęły się, tyle że tak jak można się domyślić stanowią towar niszowy. U nas pewnie będzie podobnie, przynajmniej w najbliższych latach (jeśli w ogóle). A co do wymagań - owszem, jest to spora bariera i większość produkcji amatorskich jest z tego względu bardzo cienka, nie jest to jednak bariera nie do pokonania. Odnośnie dubbingu - bardzo się mylisz. Większość ludzi postrzega dubbing za czysty dodatek, uważając że jest mało istotny, tz. nie przejmuje się specjalnie jego brakiem; niemniej, dubbing nadaje naprawdę profesjonalnego wizerunku grze. Przy odrobinie wkładu, moglibyśmy mieć naprawdę dobry polski dubbing w nowelach (potrzeba byłoby tylko pieniędzy, albo młodych i zdolnych talentów).
Tak przy okazji - Ren'Py jest aktualnym silnikiem, który zamierzamy wykorzystywać. Obecnie po ostatniej aktualizacji posiadł ogromne możliwości, które czynią go profesjonalnym narzędziem do tworzenia VN, bijąc na głowę takie japońskie produkty jak KiriKiri czy NScrpiter. Co najważniejsze, jego licencja pozwala na tworzenie nowel zarówno darmowych, jak i komercyjnych produkcji. Tak jako ciekawostkę zachęcam rzucić okiem na demo wielce obiecującej noweli wizualnej, autorstwa mojego znajomego z Rosji: http://www.youtube.com/watch?v=gMDwc2owtmk. Póki co, pomijając Katawa Shoujo, mogę śmiało powiedzieć że jest to najlepszy angielski tytuł, jaki do tej pory został zaprezentowany. Tworzy go 6-co osobowa ekipa ludzi rozrzuconych po całym świecie. I my nie zamierzamy pozostawać od nich gorsi ;)
Tren: Dokonałem już niezbędnej poprawki i dziękuję za wzmiankę. Starałem się ułożyć możliwie jak najlepsze pytania, ale zawsze trafi się o czymś zapomnieć albo czegoś się nie uwzględni. Fakt tkwi jednak w tym, że ankietę stworzyłem przede wszystkim z myślą o twórcach; obracam się w tym środowisku od bardzo długiego czasu i znam wszystkie związane z tym problemy. Pytania te mają nam pomóc w podjęciu kilku istotnych decyzji na temat kierunku w jakim możnaby ewentualnie zmierzać w polskich realiach. Niemniej, ankieta to tylko ankieta i nie należy się nigdy nimi w pełni sugerować :)
Sm00k: Cieszę się twoim podejściem do tematu, takich ludzi nam właśnie teraz potrzeba! Choć nowele nie są dokładnie tym, co stanowią gry paragrafowe, należą do tej samej wielkiej rodziny fikcji interaktywnej, a ta mniej lub bardziej była, jest i będzie u nas popularna. To środek wyrazu jak każdy inny, otwarta luka na polskim rynku którą można próbować śmiało wykorzystać i mam nadzieję, że dzięki wspólnemu wysiłkowi uda się nam to wkrótce zmienić. Jeśli będzie trzeba, wytyczę ścieżkę i z całą pewnością znajdą się inni, którzy pójdą w me ślady. Warto jest próbować, a napewno jest to czynić lepiej niż siedzieć i biadolić na sytuację w naszym kraju, ogólny brak kultury, nieróbstwo, ogólną niechęć itp. Prawda o rynku jest taka, że tam gdzie ktoś oferuje jakieś usługi/produkty zawsze znajdą sie chętni by z nich skorzystać/kupić je. I jak najbardziej chętnie chciałbym ujrzeć co niektóre polskie lektury w formie VN :) Tak apropos, masz moze jakieś linki/informacje na temat tego polskiego projektu, o którym wspominasz? Chętnie dowiedziałbym sie więcej, aż dziwi mnie że nic o tym wcześniej nie słyszałem.
Podsumowywując - jeśli macie jakieś inne spostrzeżenia, badź uważacie że warto coś jeszcze poprawić, dodać - piszcie! Ankietę można jeszcze dopracować i delikatnie poprawiać póki zagłosowało niewiele osób i nie jest ona szeroko znana (co mam nadzieję, szybko się zmieni :) ). Jak już wspomniałem, to leży w naszym wspólnym interesie, a wyniki tej ankiety będą dosyć dla nas dosyć istotne. Szczerze mówiąc, sam jestem zaskoczony aktualnym rezultatem, bo spodziewałem się innej reakcji, niemniej trzeba pooczekać aż zagłosują szersze rzesze ludzi, również związanych z kulturą a niekoniecznie z fandomem mangi i anime.
Chciałem jeszcze dodać od siebie coś bardzo istotnego, ale... zapomniałem :D Miejmy nadzieję, że będę mógł przytoczyć to później ;) |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 22-08-2010, 12:53
|
|
|
Cytat: | Odnośnie dubbingu - bardzo się mylisz. Większość ludzi postrzega dubbing za czysty dodatek, uważając że jest mało istotny, tz. nie przejmuje się specjalnie jego brakiem; |
Nie chcę być złośliwy, ale na jakiej podstawie twierdzisz, że większość? Znasz jakieś badania prowadzone na graczach, które by to potwierdzały? Czy to po prostu opinia twoja i twoich kumpli?
Cytat: | VN w Stanach się nie przyjęły? Ależ przyjęły się, tyle że tak jak można się domyślić stanowią towar niszowy. |
Lista wydawnictw G-Collections: http://www.gamefaqs.com/features/company/74462.html
Jak sam widzisz, w latach 2002-4 wydawało po 5-10 gier rocznie, a od 2005 do dziś nie więcej niż dwie (z wyjątkiem 2007- aż trzy). Drugi wydawca, Peach Princess: http://www.gamefaqs.com/features/company/73838.html - o ile na początku wieku wydawał po 3 -4 gry rocznie, to teraz normą jest jedna gra rocznie. Nadal twierdzisz, że to się przyjęło? Bo niestety, z danych sprzedaży wyłania się dokładnie odmienny obraz.
Znaczy się, jest pewne grono ludzi, którzy w to grają, ale tylko jakiś procent z nich (i to nie za duży) kupuje. Piractwo skutecznie ogranicza jakikolwiek rozwój. Jakiś czas temu wydano w USA drugą część Raidy. Jak zapewniał człowiek z G Collection, zabezpieczenia miały całkowicie uniemożliwić piracenie. Crack wyszedł bodaj po tygodniu... Zresztą, znamienne jest to, że wydaje się tylko hentaje i to te najmocniejsze (vide zapowiedziane na ten rok loli lovercraft tentacle "Demonbane"). Spory procent graczy po prostu ściąga z Japonii i gra w oryginały, "tłumaczone" maszynowo. Rynek visual novel w USA za jakiś rok - dwa będzie zapewne historią.
Pewne szanse widzę w MangaGamer, któremu zdarza się wydawać tytuły z fabułą (obie części Kira Kira, cały cykl Higurashi...) ale to akurat wydawnictwo europejskie, nie wiem, czy nie przypadkiem jedyne na tym kontynencie. Ci, którzy znają japoński, narzekają jednak na dość przeciętny poziom tłumaczeń tego wydawnictwa. To tyle, jeśli chodzi o świat. A u nas?
Generalnie, jestem sceptyczny względem przenoszenia na polskie realia japońszczyzny. Widziałem "polskie mangi", "polskie doujinshi" i "polskie hentai", słyszałem "polski j-rock", pamiętam "polskie mangowe rpg", "polską mangową planszówkę" i "polskie mangowe karcianki". Ostatnio nawet zapowiedziano "polską mangową figurkę". Chyba jeszcze "polskiego light novel" nie było, ale kto tam wie... Dość dodać, że z tego wszystkiego 80-90% to całkowite porażki. Smok słusznie zauważył, że jak już coś takiego robić, to dużo lepszym rozwiązaniem byłoby np. zastosowanie zachodniej grafiki i unikanie najlepiej jakichkolwiek bezpośrednich związków z japońszczyzną. |
|
|
|
|
|
IceD
Dołączył: 22 Sie 2010 Status: offline
|
Wysłany: 22-08-2010, 13:43
|
|
|
Grisznak napisał/a: | Nie chcę być złośliwy, ale na jakiej podstawie twierdzisz, że większość? Znasz jakieś badania prowadzone na graczach, które by to potwierdzały? Czy to po prostu opinia twoja i twoich kumpli? |
Tak - niedawno przeprowadzona ankieta, licznie wnikliwe obserwacje (zarówno moje, jak i innych), ogólne opinie na stronach, forach i serwisach, zarówno amerykańskich jak i japońskich i aktualna ankieta którą przeprowadzam, mówią same za siebie. Nie zapominajmy również, że mówimy wyłącznie o visual novel. Dubbing był od zawsze dodatkiem i zawsze nim będzie. Świadczy o najwyższej klasie wykonania, ponieważ jest rzeczą wyjątkowo drogą i bardzo pracochłonną i nic bardziej nie potrafi zniszczyć dobrej noweli jak fatalnie wykonany voice-over. Jak do tej pory, jeszcze do niedawna mnóstwo nowel wychodziło bez głosów podkładanych przez seiyū, dochodziły one zazwyczaj w późniejszych wersjach rozszerzonych bądź patchach; dopiero niedawno zaczęło się to zmieniać, ale samo nastawienie do dubbingu wciąż pozostaje niezmienne. To nie rzecz, która czyni nowele ciekawymi; dużo daje, ale nie świadczy o ich perfekcji.
Co do amerykańskiego rynku - mogę cię zapewnić, że na pewno tak sie nie stanie, inaczej JAST USA nie planowałby takiej kampanii. Mamy w tej chwili trudną sytuacją na światowym rynku; jedne firmy upadają, podczas gdy inne powstają na ich miejscu. To normalna kolej rzeczy, a jak na tak krótki czas oficjalnego istnienia oryginalnych japońskich nowel na amerykańskim rynku, nie ma się co sugerować. Poza tym, zarówno fani, jak i inni ludzie mają na ten temat całkowicie odmienne zdanie.
Grisznak napisał/a: | Generalnie, jestem sceptyczny względem przenoszenia na polskie realia japońszczyzny. Widziałem "polskie mangi", "polskie doujinshi" i "polskie hentai", słyszałem "polski j-rock", pamiętam "polskie mangowe rpg", "polską mangową planszówkę" i "polskie mangowe karcianki". Ostatnio nawet zapowiedziano "polską mangową figurkę". Chyba jeszcze "polskiego light novel" nie było, ale kto tam wie... Dość dodać, że z tego wszystkiego 80-90% to całkowite porażki. |
W jakim aspekcie? Nie zależy mi przede wszystkim na żadnym przenoszeniu "japońszczyzny", chodzi mi jedynie o wykorzystanie medium. Większość ludzi ma zresztą całkowicie przeinaczone pojęcie na temat tych rzeczy. Jaka polska mangowa figurka? Jaki polski j-rock? Jak słyszę o takich "terminach" to śmiać mi się chce. Manga, tak samo jak anime to tylko środek artystyczny. Każdy na świecie może robić to tak samo dobrze po opanowaniu pewnych określonych zasad. Nie budujmy murów.
Grisznak napisał/a: | Smok słusznie zauważył, że jak już coś takiego robić, to dużo lepszym rozwiązaniem byłoby np. zastosowanie zachodniej grafiki i unikanie najlepiej jakichkolwiek bezpośrednich związków z japońszczyzną. |
Nie sądzę. Jak się okazuje, ludzi nie interesują te rzeczy a w szczególności to z czym żyją "za pan brat" od dłuższego czasu. Cieszy mnie fakt, że jesteśmy stosunkowo otwarci na nowości na rynku, jeśli chodzi o kulturę i sztukę. Chcesz powiedzieć bym tworzył VN, które zamiast stylistyki anime mają grafikę rodem z amerykańskich bądź europejskich komiksów? Że używanie oryginalnego stylu, związanego nieodłącznie z visual novel będzie u nas niewypałem? Nie wiem skąd biorą się te przekonania, może po prostu brakuje nam wszystkim (a przynajmniej większości) wiary. To ukrywanie się z tym, co się lubi najbardziej. Wstydzicie się anime i mangi? Ja nie. I wiem, że one ludziom w rzeczywistości bardzo się podobają. Są piękne, miłe dla oka i powiewają egzotyką. To co kole polaków to nie sam styl, ale jego wykorzystanie. Sama stylistyka anime stanowi jedynie nośnik i nie widzę nic przeciwko temu, by się nie przyjęła. Jedyne co potrzebne, to jej nieco poważniejsze traktowanie.
Nie bądźcie zatwardziałymi sceptykami, dajcie temu szansę wykiełkować. Wkrótce przekonamy się, czy polska ziemia do tego się nadaje; jeśli nie, no cóż... trzeba będzie spróbować czegoś innego, ale jeśli wykiełkuje z tego choć jedno drzewko... ^.^ |
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 22-08-2010, 19:42
|
|
|
Cytat: | Smok słusznie zauważył, że jak już coś takiego robić, to dużo lepszym rozwiązaniem byłoby np. zastosowanie zachodniej grafiki i unikanie najlepiej jakichkolwiek bezpośrednich związków z japońszczyzną. |
Bardziej chodziło mi o wykorzystanie samego mechanizmu VN, czy to ONScriptera czy innego engine do zrobienia gry czytanej totalnie nie związanej z realiami azjatyckimi. Taki produkt raczej nie może liczyć na sukces komercyjny, byłaby to sztuka dla sztuki, niestety.
Z drugiej strony, niektórzy z nas chcą tylko przekazać historię...
Grisz, profesjonalną szatę graficzną się kupuje. Na devie, na przykład. AFAIK średnio za pakiet emotek jednej postaci wychodzi coś koło 120 - 200pln. To zdecydowanie nie jest cena zaporowa... |
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 22-08-2010, 20:30
|
|
|
Sm00k napisał/a: | Grisz, profesjonalną szatę graficzną się kupuje. Na devie, na przykład. AFAIK średnio za pakiet emotek jednej postaci wychodzi coś koło 120 - 200pln. To zdecydowanie nie jest cena zaporowa... |
Co innego grafika użytkowa, którą sprzedaje się wielokrotnie, co innego grafika na zamówienie. Zapewne da się kupić tła, ale raczej są to wydatki paru lub parunastokrotnie większe.
IceD napisał/a: | Nie sądzę. Jak się okazuje, ludzi nie interesują te rzeczy a w szczególności to z czym żyją "za pan brat" od dłuższego czasu. Cieszy mnie fakt, że jesteśmy stosunkowo otwarci na nowości na rynku, jeśli chodzi o kulturę i sztukę. Chcesz powiedzieć bym tworzył VN, które zamiast stylistyki anime mają grafikę rodem z amerykańskich bądź europejskich komiksów? Że używanie oryginalnego stylu, związanego nieodłącznie z visual novel będzie u nas niewypałem? Nie wiem skąd biorą się te przekonania, może po prostu brakuje nam wszystkim (a przynajmniej większości) wiary. To ukrywanie się z tym, co się lubi najbardziej. |
Pewnie znają nakłady mang i potrafią dodać dwa do dwóch. Na naszym rynku komiksy to nisza, a VN to nisza jeszcze większa. A produkcja gry tego typu to jednak gigantyczny nakład pracy nieadekwatny do zysków jakie można z tego uzyskać. |
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 23-08-2010, 08:46
|
|
|
W pytaniu o gatunki przydałoby się więcej możliwości. Mnie na przykład podoba się pomysł z klasyczną fantastyką oraz nowelka historyczna, a mogę wybrać tylko jedną opcję. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
IceD
Dołączył: 22 Sie 2010 Status: offline
|
Wysłany: 23-08-2010, 09:34
|
|
|
Zastanawiałem się nad tym. Można by dać pole wielokrotnego wyboru z możliwością wyboru 2-3 pozycji zamiast jednej jak to jest teraz, ale z drugiej strony chciałem po prostu uzyskać klarowny obraz najpopularniejszego gatunku :) |
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 23-08-2010, 10:14
|
|
|
Ja tylko jedno- VN w Stanach ledwie zipią, a jest to rynek ogólnie dużo większy niż polski, więc każda nisza ma tam ilościowo więcej fanów niż w naszym grajdołku. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
IceD
Dołączył: 22 Sie 2010 Status: offline
|
Wysłany: 23-08-2010, 10:51
|
|
|
To prawda, ale co pragniesz mi przez to uzmysłowić? Ostrzec, wyklarować obraz czy po prostu automatycznie stwierdzasz, że jeśli coś nie wyszło w Stanach, nie przyjmie się i u nas?
Ja jestem zwolennikiem pozytywnego myślenia. Wolę robić coś niż siedzieć z założonymi rękoma i narzekać na wszystko albo czekać na coś całą wieczność. Jeśli coś mnie wkurza, irytuje na rynku itp. to własnie sceptyczne nastawienie znacznej części osób, którym teoretycznie na tym zależy. Sam będę starał się te irytujące rzeczy odmienić. Z drugiej strony, idea w której nastawienie wszystkich będzie negatywne jest skazana od początku na porażkę. Bez pomocy innych ludzi, tego typu sprawy nie mają szans zaistnieć.
Im więcej osób wypełni tę ankietę, tym lepiej bo będzie bardziej wiarygodna. Gdyby wypełniło ją naprawdę wiele ludzi możnaby nawet wyjść z przeświadczeniem o jej oficjalności i traktować jak naukowe źródło. O to mi właśnie chodzi. Jeżeli znacie jakieś serwisy/fora bądź jesteście częścią jakiś portali społecznościowych, pomóżcie szerzyć wieści, albo przynajmniej podzielcie się ich adresami. Chodzi mi o konkretne miejsca, gdzie można by tego typu ogłoszenie wrzucić w szacowny sposób. |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-08-2010, 11:25
|
|
|
http://anime.com.pl/newssubmit.html - tam siedzi dużo więcej ludzi, a i komentarzy dostaniesz więcej. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|