Gry planszowe |
Wersja do druku |
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 17-11-2010, 21:55 Gry planszowe
|
|
|
Ludzie doradźcie. Chcę kupić grę dla Rodziny na gwiazdkę- 5 osób w wieku 10+
Osadnicy z Catanu
20th Century
Na Grunwald!
Agricola
Puerto Rico
Co wybrać? |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 17-11-2010, 22:12
|
|
|
Jak bardzo "10+"? Bo Puerto Rico i (w trochę mniejszym stopniu) Agrykola zdecydowanie są grami dla co najmniej rozgarniętych 15-latków, młodsze dzieci mają szansę nie zrozumieć zasad i przy okazji psuć zabawę starszym graczom. Obie gry wymagają pewnego planowania strategicznego oraz nie strzelania fochów "bo on mi na złość zajął statek i teraz zgniję! ". |
_________________
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 17-11-2010, 22:17
|
|
|
Właśnie blisko 10 jest jeden delikwent. Młody w Monpoly nie ma problemów i nie oszukuje jak się go pilnuje. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 17-11-2010, 22:20
|
|
|
W takim razie zdecydowanie odradzam i Agrykolę, i Puerto Rico. Nawet, jeśli młody faktycznie jest sensownym dzieckiem :P |
_________________
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 17-11-2010, 22:22
|
|
|
A Osadnicy? Z pozostałych ta mi się podoba. Może ma ktoś inne propozycje?
Edit: A Magia i Miecz? |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Grisznak
Gość
|
Wysłany: 17-11-2010, 22:57
|
|
|
A Carcassone nie byłoby najlepszym rozwiązaniem? Zasady proste, grywalność - olbrzymia. Z tych co wymieniłaś, "Osadnicy z Katanu" wydają mi się najlepszym rozwiązaniem.
MiM - średnio, obecna edycja kosztuje koszmarne pieniądze, a dodatki to już zdzierstwo. Zresztą, zestarzała się nieco. |
|
|
|
|
|
krew_na_scianie
kościsty seksapil
Dołączyła: 23 Gru 2007 Skąd: Bełchatów/Łódź Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 18-11-2010, 07:12
|
|
|
"Agricole" i "Puerto Rico" faktycznie bym odradzała, nie są to lekkie gry, tym bardziej jeśli mieliby w to grac młodsi gracze. Z tej listy znam "Osadników" i to zdecydowanie dobry tytuł, klasyka nad klasyki. Polecałabym dodatkowo, jak Grisz, "Carcassonne" lub ostatni hit "Small World".
A i Eire, w ŁDK w Łodzi co sobotę są spotkania grupy grającej w gry planszowe - to tak na marginesie, jakbyś chciała gry wypróbować wcześniej. |
_________________ "Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie." |
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 18-11-2010, 18:13
|
|
|
Osadnicy z Catanu są świetną grą, a do tego faktycznie dziesięciolatek powinien tam dawać radę. Poza wszystkimi innymi zaletami w grze występuje element handlu pomiędzy graczami, który pozwoli na danie młodemu lekkich i dyskretnych forów ;)
Puerto Rico i Agricolę takoż odradzam - chociaż akurat w przypadku Agricoli można się już za te ~2 lata zacząć zastanawiać, a jeżeli dzieciak jest sprytny to i teraz miałby szansę pokazać dorosłym jak należy krówki hodować ;) Ale trochę czasu by go trzeba było uczyć. Nie wiem natomiast za bardzo w jaki sposób miałby psuć zabawę pozostałym - no chyba że strzelając fochy, ale akurat wymienione przez Ciebie gry nie należą do tych gdzie się szczególnie aktywnie współgraczom szkodzi, można co najwyżej popsuć plany podbierając ruch.
Co do Carcassonne - wydaje mi się, że z całej czwórki jest potencjalnie najbardziej fochogenna, a do tego bez planowania to już prędzej się w Agricolę wygra niż w Carcassonne ;) |
_________________ ...
|
|
|
|
|
|