[Vodh]

Wyszła mi straszliwa kobyła, więc na początek abstrakt:

[TL;DR] League of Legends to darmowa, dobra gra z gatunku battle arena, czyli stricte multiplayerowe połączenie drużynowego RTSa i Hack'n'Slasha. Gramy już w parę osób od dość dawna i się nie nudzi, więc czemu by nie spróbować zarazić innych z Was.

Parę lat temu w świecie grania online pojawił się nowy gracz - DotA. Ten z początku prosty mod do Warcrafta 3 zdobywał rosnącą popularność, aż w końcu dorobił się takich rzesz fanów, a z kolejnymi aktualizacjami stał się na tyle wyrafinowany, że ostatecznie został nawet jedną z dyscyplin na World Cyber Games.

O co chodzi w Battle Arenach? Otóż, mamy mapę, jak w RTSach, oraz dwie (zazwyczaj pięcioosobowe) drużyny. W dwóch rogach mapy mamy dwa budynki, po jednym dla każdej drużyny, których zniszczenie jest ostatecznym celem gry. Każdy gracz wybiera na początku gry bohatera, którym będzie grał. Każda gra trwa mniej więcej 30-50 minut, podczas których gracz steruje wybranym przez siebie bohaterem, zdobywa punkty doświadczenia (zawsze startujemy na 1 poziomie, wszystkie rozgrywki toczą się niezależnie od siebie, jak w RTSach czy FPSach) i złoto, za które kupuje mające kluczowy wpływ na ostateczny kształt rozgrywki przedmioty. Obie "bazy" spawnują co jakiś czas grupki mobów które wyruszają bić się z mobami drużyny przeciwnej i są głównym źródłem doświadczenia. Złoto dostaje się za zabijanie owych mobów, ale przede wszystkim za zabijanie bohaterów z przeciwnej drużyny (czas respawnu to zwykle 20-70 sekund).

Parę lat później kilka osób (wśród których mamy między innymi twórców DotA:Allstars, czyli najsłynniejszej i wciąż najpopularniejszej wersji Doty) założyło studio Riot Games. Wzięli się za robienie klona Doty - stara DotA działa na silniku Warcrafta 3, który ma już swoje lata, ale przede wszystkim nigdy nie był stworzony konkretnie z myślą o tego rodzaju grze. Panowie z Riot Games stworzyli League of Legends - klon Doty. Nie pierwszy, ale wcześniejsze próby (takie jak Demigod, dzieło innych autorów) raczej nie zasługują na wiele uwagi. Okazało się, że LoL spełnił pokładane w nim oczekiwania - stał się następcą Doty, ostatecznie zajmując też jej miejsce na World Cyber Games.

Co ciekawe, LoL jest darmowy. Nie płacimy za samą grę, nie ma żadnych opłat miesięcznych - mamy owszem mikrotransakcje, ale służą one praktycznie tylko i wyłącznie do kupowania czysto kosmetycznych dodatków jak np. alternatywne skórki dla poszczególnych bohaterów. Wszystko, co ma wpływ na samą grę i szanse na wygraną można kupić tylko za punkty, które dostajemy za rozgrywane gry. Oznacza to, że można spokojnie grać nie płacąc ani grosza i pod żadnym względem nie być gorszym od innych.

Bohaterów do wyboru jest około stu - co tydzień mniej więcej dziewięciu z nich dostaje się do tygodniowej rotacji, co oznacza że są dostępni dla wszystkich graczy. Oprócz tego, za punkty zdobyte z gier (bądź płacąc) można odblokowywać bohaterów na stałe - wtedy możemy z danego bohatera korzystać już zawsze.

Tu całkiem losowy przykład gry, dla tych którzy pragną zobaczyć jak to wygląda (i wierzcie mi, baaaardzo szybko zaczyna mieć to znacznie więcej sensu, więc nie przestraszcie się jeżeli nie będziecie wiedzieć o co chodzi przez pierwsze kilka swoich gier - każdy przez to przechodził)

youtube

Co więcej, w LoLa trochę już nas gra - z ludzi z Kotatsu mamy już Mononoke, Lilę, Keiia (i mnie), a jak do tego dodamy różnych krewnych i znajomych to zdarzają się i pełne gry 5v5 gdzie wszyscy się mniej więcej znamy. Zatem będzie kto miał Was poprowadzić za rękę i nauczyć jak w toto grać, ale przede wszystkim - praktycznie co wieczór jest z kim pograć. A granie z włączonym teamspeakiem i drużyną pełną znajomych sprawia, że już i tak dobra gra staje się naprawdę świetna.

League of Legends

To link dla wszystkich zainteresowanych - tam właśnie można założyć konto i ściągnąć klienta gry. Warto pamiętać, że przy rejestracji trzeba uważać, żeby nie założyć konta na serwerach amerykańskich - wszyscy gramy na EU (głównie z powodu mniejszych lagów), a o ile nic nie zmienili defaultowo zaznaczona jest Ameryka i z autopsji wiem, że można opcję zmiany regionu zwyczajnie przeoczyć.

Mam nadzieję, że grono jenocich fanów lola poszerzy się o kolejne parę osób :)

[Keii]

Chciałbym tylko potwierdzić, że faktycznie gra ze znajomymi daje naprawdę sporo frajdy i zaprosić wszystkich zainteresowanych do wspólnej zabawy.
Pamiętajcie tylko, żeby przy ściąganiu klienta wybrać wersję europejską.
W razie czego w grze mam nicka Keiician, jeśli ktoś chce niech wyśle zaproszenie.

[JJ]

O, akurat ostatnio zacząłem grać, brat mnie wciągnął. Tylko że moje konto jest założone na US. Muszę założyć europejskie żeby z wami grać?

[Mononoke]

Tak. Jeśli chcesz grać z nami musisz mieć konto na serwerze europejskim. A tak ciekawości, który już masz level na US?

[Vodh]

Brata też przeciągnij na EU, nadrobi level i IP zanim się zorientuje, a dla mniejszych lagów i świetnego towarzystwa ;) zdecydowanie warto.

[Mononoke]

Ja się boję grać z bratem JJa. Mam traumę po Soul Calibur ;P

[GoNik]

Nienawidzę was. Zwłaszcza Keiia z Vodhem.

<idzie ściągać klienta>

EDIT: serwer właściwy, GoNikonata

[Keii]

No no, nie spodziewałem się takiego zainteresowania tematem :D

[Slova]

Hmm, osobiście nie gram, ale w ramach ciekawostek, gra będzie na tegorocznym Eeat Games United.

[JJ]

Okej, jakby co na europejskim serwerze jestem PanKasztan.

[Tabris]

http://www.youtube.com/watch?v=vvuAw6KNn2E - jak ktoś jeszcze nie widział nowego herosa.

[Athi]

Też mnie znajomi wciągnęli w to jakieś parę tygodni temu ^^. Nie gram jeszcze najlepiej dlatego jestem obiektem na który najczęściej spada lawina przekleństw.
Jeśli ktoś będzie chciał zagrać to można mnie znaleźć pod nickiem: Athikiz

[nmrc]

@up, wysłałem Ci ziomuś zapa, nick jak tutaj : p

[Keii]

LoL doczeka się nowego trybu.

[Slova]

Czyli taki MOBA Dawn of War II albo Company of Heroes. Chociaż w World in Conflict rozgrywka też opierała się na kontroli mapy.